oski101
08-07-2014, 10:29
Witam, od ponad roku miałem w aucie taki zestaw:
Radio: Ford 6000rds
Głośniki w drzwiach: Seryjne
W bagażniku skrzynia basowa Clarion SW3013B i wzmacniacz Hertz HE2 podpięte przez hi input.
Grało to wszystko po prostu pięknie, każdy kto wchodził do auta był pozytywnie zaskoczony.
Trochę pieniędzy wpadło, a płyty cd mnie od dłuższego czasu wykańczają, więc padła decyzja o zmianach. Początkowo rozważałem kupno cyfrowego emulatora zmieniarki cd do którego można podłączyć pendrive, lecz wyczytałem, że się zawiesza i postanowiłem kupić nowe radio. Kupiłem JVC kd-r451za 300zł. Podłączyłem z nadzieją usłyszenia co najmniej tak samo dobrego dźwięku, a nawet lepszego (w końcu skrzynka będzie podłączona normalnie przez cinche), a tu niemiłe zaskoczenie :( Seryjne głośniki grają teraz fatalnie. Przyrównam je do szczekaczek na pkp. Grają płasko, małym zakresem i do tego lubią zacharczeć Przetestowałem wszystkie możliwe ustawienia eq i zawsze totalny brak zadowolenia. Już nie mówiąc o tym, że radio ma skale od 0 do 50, a ja mogę je ustawić na max 30, bo głośniki trzeszczą, a na tym ustawieniu potencjał skrzyni nie jest wykorzystywany. Czego to wina? Kupiłem beznadziejne radio? A może to radio z jakiejś przyczyny się bardzo nie lubi z moimi głośnikami? Co teraz robić? Kupić nowe głośniki? (Jak tak to jakie starczą, żeby małym kosztem naprawić sytuacje?) Czy może sprzedać radio i kupić ten emulator? Z góry dzięki za pomoc :)
Radio: Ford 6000rds
Głośniki w drzwiach: Seryjne
W bagażniku skrzynia basowa Clarion SW3013B i wzmacniacz Hertz HE2 podpięte przez hi input.
Grało to wszystko po prostu pięknie, każdy kto wchodził do auta był pozytywnie zaskoczony.
Trochę pieniędzy wpadło, a płyty cd mnie od dłuższego czasu wykańczają, więc padła decyzja o zmianach. Początkowo rozważałem kupno cyfrowego emulatora zmieniarki cd do którego można podłączyć pendrive, lecz wyczytałem, że się zawiesza i postanowiłem kupić nowe radio. Kupiłem JVC kd-r451za 300zł. Podłączyłem z nadzieją usłyszenia co najmniej tak samo dobrego dźwięku, a nawet lepszego (w końcu skrzynka będzie podłączona normalnie przez cinche), a tu niemiłe zaskoczenie :( Seryjne głośniki grają teraz fatalnie. Przyrównam je do szczekaczek na pkp. Grają płasko, małym zakresem i do tego lubią zacharczeć Przetestowałem wszystkie możliwe ustawienia eq i zawsze totalny brak zadowolenia. Już nie mówiąc o tym, że radio ma skale od 0 do 50, a ja mogę je ustawić na max 30, bo głośniki trzeszczą, a na tym ustawieniu potencjał skrzyni nie jest wykorzystywany. Czego to wina? Kupiłem beznadziejne radio? A może to radio z jakiejś przyczyny się bardzo nie lubi z moimi głośnikami? Co teraz robić? Kupić nowe głośniki? (Jak tak to jakie starczą, żeby małym kosztem naprawić sytuacje?) Czy może sprzedać radio i kupić ten emulator? Z góry dzięki za pomoc :)