Ogólna dyskusja o naszych Vanach :)

Czy ktoś z Was zwrócił uwagę na to co ile wypala się DPF ?
U mnie wychodzi, że cykliczny dystans wynosi od 150 km do 250 km... i trochę mnie to niepokoi, bo w mondeo mk4 (Euro IV) to liczyłem cykle w tysiącach kilometrów.

Mam dopiero zrobione 9tys. i dpf niczego się nie domaga.

a czy nie zauważyłeś częstego włączania się wentylatora chłodnicy ?

U mnie dpf się wypala co ok. 150 - 250 km w zależności od tego czy jeżdżę w mieście czy w trasie... W ASO się dowiedziałem, że sporo osób skarży się na częste wypalania.
Mam 16 kkm przejechane

Otrzymałem z ASO propozycję wymiany manualnego panelu klimatyzacji na klimatronic. Koszt niby promocyjny 1500 netto. Powiem szczerze ze rzadko korzystam z chłodzenia ale może warto automat założyć? Co o tym koledzy myślicie ?

jest tego dużo na angielskim forum i zaczęły spływać negatywne opinie o jego działaniu. Twierdzą, że co kilka godzin wraca na 22'C bez względu na to jak był wcześniej ustawiony...

Też się nad tym zastanawiam ale poczekam jeszcze trochę. Jak problem zostanie rozwiązany to będę poważnie się nad tym zastanawiał :) Jedyne co mnie trzyma przy manualu to, że mogę sobie ustawić nawiew na twarz + nogi i przesunąć lekko bardziej na nogi czego w automacie już nie będzie... Poza ty automat jest bardzo fajny :)




Bump:


Udało mi się z firmą Florimex zrobić nadkola (wsumie ja byłem tylko jako wzór :) )

Nadkola są dobrze dopasowane. Jedynie ciężko jest to u nas zamocować, żeby nie wiercić otworów w karoserii ale jest to do zrobienia bez jakiś strasznych problemów. Trochę pracy i auto będzie ochronione :)

Poniżej załączam zdjęcia jak to wygląda.



Bump:

Jeszcze zdjęcia tyłu

jest tego dużo na angielskim forum i zaczęły spływać negatywne opinie o jego działaniu. Twierdzą, że co kilka godzin wraca na 22'C bez względu na to jak był wcześniej ustawiony...

Też się nad tym zastanawiam ale poczekam jeszcze trochę. Jak problem zostanie rozwiązany to będę poważnie się nad tym zastanawiał :) Jedyne co mnie trzyma przy manualu to, że mogę sobie ustawić nawiew na twarz + nogi i przesunąć lekko bardziej na nogi czego w automacie już nie będzie... Poza ty automat jest bardzo fajny :)




Bump:


Udało mi się z firmą Florimex zrobić nadkola (wsumie ja byłem tylko jako wzór :) )

Nadkola są dobrze dopasowane. Jedynie ciężko jest to u nas zamocować, żeby nie wiercić otworów w karoserii ale jest to do zrobienia bez jakiś strasznych problemów. Trochę pracy i auto będzie ochronione :)

Poniżej załączam zdjęcia jak to wygląda.



Bump:

Jeszcze zdjęcia tyłu

Kolego pochwal sie jak to wychodzi cenowo

nie wiem :)

Trzeba pytać u producenta. Świeża sprawa i nie wiem czy już wycenili, bo jak pisałem to jest problem z montażem bezinwazyjnym i przeciętny kowalski sobie sam nie poradzi więc tylko warsztat bo 2 osoby są potrzebne.
Postaram się wrzucić zdjęcie jak to zamocowałem

Oryginalne stalowe nadkola były nawiercane pod nity?
Jeżeli tak, to ten otwór to doskonałe ognisko korozji...

O co pytasz ?

Ja jedynie wierciłem w zderzak, a inne są z wykorzystania otworów fabrycznych.

nie wiem :)

Trzeba pytać u producenta. Świeża sprawa i nie wiem czy już wycenili, bo jak pisałem to jest problem z montażem bezinwazyjnym i przeciętny kowalski sobie sam nie poradzi więc tylko warsztat bo 2 osoby są potrzebne.
Postaram się wrzucić zdjęcie jak to zamocowałem

W tym problem, w salonie otrzymałem informacje, ze jako opcja w transicie nie występuje...:(

Firma Florimex- produkuja nadkola itp. Do nich się zgłosiłem jak szukałem jakiś aftermarketowych nadkoli i nie mieli ale udało sie tak dogadać, że zdjeli ze mnie formę nadkoli.

feniu,wrzuć zdjećia jak to mocowałeś.Pozd.

Bump: Tak na marginesie to lepiej by to wyglądało nitując.

feniu,wrzuć zdjęcie jak to montowałes,przyszły mi te nadkole z tej firmy co ty zamawiałes koszt z przesyłką 164,00 zł w poniedziałek będe montował.

Udało mi się z firmą Florimex zrobić nadkola (wsumie ja byłem tylko jako wzór :)

Zastanawiam się czy jest różnica w rozmiarach nadkoli w stosunku do wersji customa (długi /krótki) ?

sgarbacki,tez mam te nadkola,tył udało mi się założyć,ale z przodem mam problem,cośnie pasują ponoc trzeba zamontować,przykrecic jakąs poprzeczke,co ty o tym sadzisz?

Feniu i jak tam plastikowe nadkola? Chodzi mi o trwałość mocowań, czy możesz coś powiedzieć?

Mocowania to była moja inwencja twórcza z zastosowaniem aluminiowego płaskownika jako wspornik. Jutro wrzucę zdjęcia jak to u mnie wygląda. Co do nadkoli to nie mam żadnych zastrzeżeń, nic się z nimi nie dzieje.

Bump: Zastanawiam się czy jest różnica w rozmiarach nadkoli w stosunku do wersji customa (długi /krótki) ?

Wątpie. Przecież koła mają takie same więc rozmiary też powinny być takie same

Mocowania to była moja inwencja twórcza z zastosowaniem aluminiowego płaskownika jako wspornik. Jutro wrzucę zdjęcia jak to u mnie wygląda. Co do nadkoli to nie mam żadnych zastrzeżeń, nic się z nimi nie dzieje.

Bump:

Wątpie. Przecież koła mają takie same więc rozmiary też powinny być takie same

Nie żałuj fotek :P

Link do zdjęć

https://www.dropbox.com/sh/ecm68g9pk7mkovz/AADVa7qMVTLVcxa88A9_EMYqa?dl=0

Zaznaczę tylko, że żadnych otworów nie wierciłem w karoserii tylko wykorzystałem fabryczne. Jedynie w zderzaku trzeba wkrętem zrobić otwór, żeby nadkole się trzymało.

Do otworów w karoserii polecam wykorzystać metalowe kołki / śruby do kartongipsu ,które się otwierają podczas skręcana.

Bump: wspornik to płaskownik aluminiowy o grubości 2mm

Bump: albo 1,5 mm - nie pamiętam :)

Dzieki Feniu, fotki sie przydadzą.

W czwartek odebrałem swojego Customa, produkcja 8.stycznia.2015.
Nadkola plastikowe ma.

Ciekawa informacja. Pytanie tyko czy fabryczne czy dokładane przez ASO

Bump: Ciekawe czy w modelu na 2015 r poprawili coś z wypalaniem się DPF'a ...

Ciekawa informacja. Pytanie tyko czy fabryczne czy dokładane przez ASO

Bump: Ciekawe czy w modelu na 2015 r poprawili coś z wypalaniem się DPF'a ...

do modeli z lat 2013/14 mozna te czesci domowic w fordzie i samemu badz w warsztacie zamontowac. to sa originalne czesci Fordowski, zaden aftermarket.

Co do plusow TC: ja posiadam L2 ze 125 konnym motorem, silnik jest wiecej niz tylko wystarczajaco dynamiczny. Moje poprzednie Auto to passat 3c ze 140 konnym PD TDi i bylem ladnie zdziwione podczas jazdy probnej nowym duzym Fordem. Moje oczekiwania niebyly wygorowane: ponad 2t. masy i 15 koni mniej niz w Kombi, myslalem ze to bedzie ladny zolwik, ale nic takiego, wrecz przeciwnie. jezeli ktos nie jezdzi w tatry z ponad 2tonowa przyczepa i pelna buda to 155konny niema sensu. Podejrzewam, ze ten slabszy bedzie trwalszy, bo mniej wyzylowany. Aha wersja 155KM na 2015 rok niema ogranicznika przy 157km/h i odplyw wody spod podszybia zostal podobno przekonstruowany, tak aby woda nie splywala do komory silnika i niepowodowala zawilgotnienia paska wilorowkowego, ktory moze przez to przeskakiwac i powodowac straszne odglosy. U mnie poprawiono to i jak narazie dziala dobrze.

Inne pozytywne punkty: maly (jak na wielkosc pojazdu i przedni naped) promien skretu, co pozwala na sprawne parkowanie w miescie, Kamera cofania zbedna, Komfort jazdy i cisza sa lepsze niz T5.2 Caravelle Comfortline, lepiej przemyslane siedzenia w 2. i 3. rzedzie: praktycznie mozna je samemu wyciagnac, co w t% jest niemozliwe, oddzielna Klima dla 2.3 rzedu, dwoje przesowanych drzwi w standardzie (Tourneo Custom), wystarczajaco przyzwoita jakosc wykonczenia, wygodne fotele i ogromna, w porownaniu do t5 i Viano/Vito przestrzen na nogi w 2. i 3. rzedzie siedzen. Komfort jazdy tez na przyzwoitym poziomie, spalanie o.k.: Auto wazy ponad 2 Tony, wiec musi troche spalic ;).
Jedyne co troche slabo wypada: szybkosc nagrzewania wnerza w zimie, wielka buda potrzebuje czasu, ale mimo dogrzewacza trwa to troche dlugo, wiec na nastepna zime bede chyba juz mial postojowke Eberspächer albo webasto, sie okaze:)

Po kilku VW znowu Ford (mialem kiedys Escorta ´97) i super autko, ma juz prawie 50tkm, pierwsza inspekcje za soba i wszystko o.k. a cena za servis 3 razy mniejsza niz przy t5 Caravelle. No coz, do tego TCdolaczyl u nas jeszcze Focus 1.6 TDCi Econetic 88g jako Kombi z grudnia 2013, fajne autko, tylko skrzynia jest "ekonomicznie" zestopniowana i studzi temperament, duzy TC jest zwawszy;) no ale wszystko o.k., szkalem auta do normalnej jazdy do pracy badz z rodzina na urlop, a nie wyscigowki, wiadomo Ford to nie Porsche, a Transit to nie 911-ka, wiec wszystko tak jak ma byc. wazne ze jezdzi a nie na poboczu awaryjnymi mryga. oby tak dalej: wniemalowaneodpukpuk

Auto godne polecenia, tylko jako 8-Osobowy, ta podwojna lawka niema najmniejszego sensu, no chyba ze ktos zony niecierpi i chce ja w drodze nad Adriatyk pokarac, wtedy tak lawka ma sens.

Jedyne co troche slabo wypada: szybkosc nagrzewania wnerza w zimie, wielka buda potrzebuje czasu, ale mimo dogrzewacza trwa to troche dlugo, wiec na nastepna zime bede chyba juz mial postojowke Eberspächer albo webasto, sie okaze W naszym klimacie osobowy Transit bez niezależnego WODNEGO ogrzewania postojowego to duży błąd. Tej zimy nie ma dużych mrozów, ale kiedy temperatura spada poniżej -10 stopni, to te auto przy spokojnej jeździe bez dodatkowego ogrzewania jest stale niedogrzane...Auto godne polecenia, tylko jako 8-Osobowy, ta podwojna lawka niema najmniejszego sensu, no chyba ze ktos zony niecierpi i chce ja w drodze nad Adriatyk pokarac, wtedy tak lawka ma sens. Chyba najczęściej wybierają taką opcję zawodowi przewoźnicy - to potencjalnie większe możliwości zarobkowe...Podejrzewam, ze ten slabszy bedzie trwalszy, bo mniej wyzylowany. Nie ma żadnych problemów z podniesieniem mocy nawet do 170KM. Trwałość generalnie nie zależy od tego jaką ma moc silnik, ale od kierownika. Jeżeli ktoś ma "tylko" 125 KM, ale grzeje z pedałem w podłodze cały czas po autostradzie - to o wiele szybciej skatuje ten silnik niż taki zaczipowany do 170 KM.
Duża moc i moment przydaje się w pewnych sytuacjach bardzo, szczególnie istotne przy osobówce, która z kompletem osób i bagażu staje się zupełnie innym samochodem niż kiedy jest na pusto.
Komfort jazdy i cisza sa lepsze niz T5.2 Caravelle Comfortline, lepiej przemyslane siedzenia w 2. i 3. rzedzie: Przede wszystkim T5 jest węższa, więc trzy osoby w jednym rzędzie nie mają komfortu, siedzą ściśnięte.
Moim zdaniem T5 ma bardziej komfortowe zawieszenie, zwłaszcza tyłu. Co nie znaczy, że lepiej jeździ - uważam, że Custom (i inne małe Transity) prowadzą się lepiej i pewniej niż T5. Generalnie przyjemność z jazdy w vanach Fordach jest o wiele większa.
Z kolei ze względu na gabaryty T5 jest szybsze przy podobnej mocy, ale tak jak napisałeś - nie są to auta do przypieprzania 200km/godz z kompletem pasażerów... Wystarczy, jak raz się spróbuje ostro zahamować przy pełnym odciążeniu rzędu 700-800kg z szybkości powyżej 150 km/godz. Naprawdę mocno stresująca sytuacja. Tu - niestety - T5 ma dużą przewagę, hamulce ma zdecydowanie lepsze. Moim zdaniem przynajmniej wersja Tourneo powinna mieć 17-to lub 18-to calowe felgi z odpowiednio dużymi przednimi tarczami hamulcowymi. Jeżeli wypuszcza się auto które przewozi do 9 osób i które rozpędza się do 170 km/godz - to trzeba mu również zapewnić odpowiednio wydajne hamulce.

Miałem okazję prowadzić osobowego Customa - niestety, bardzo krótko i po mieście - jeszcze co mnie uderzyło, to bardzo głośny "dieslowski" rzęchot zimnego silnika przy przyspieszaniu. Po nagrzaniu było ok - przyjemny pomruk jak w starszych tdci.
Podobnie było w innym Customie którego słyszałem w Auto-Waś, podobno właściciele dostają zaproszenie do ASO na wgranie nowszego softu i jest lepiej.

Mi osobiście ten aftermarket (nadkola) spisuje się całkiem dobrze -czytaj nic z nim się nie dzieje :) ale faktycznie przyłożyłem się do zamontowania ich w odpowiednio mocny sposób... Swoją drogą bardzo ciekawy jestem jak są mocowane fabryczne nadkola, bo tam jest bardzo mało opcji na przymocowanie nadkola.

Co do hamulcy to mi się dobrze hamuje :) Nie wiem czy to może być różnica, że mam wersję 155KM i 330 h1l2 więc o największym maksymalnym obciążeniu ale nie mam zastrzeżeń. Z ciekawości porównałem tarcze od T5 to tam jest o 8 mm większa średnica tarczy (TC 300 mm vs. 308 mm T5) czyli dużo i nie dużo. VW ma zupełnie inaczej działające wspomaganie siły hamowania, które powoduje wrażenie lepszych hamulcy ale jak to się przekłada na drogę hamowania w metrach to też jestem ciekawy.

Ja muszę u siebie sprawdzić te odpływy wody z podszybia. Na pasek to mi chyba nie leci ale komputer silnika to na pewno był mokry. Nie wiem tylko czy montaż nadkoli to wyeliminował.

Co do hamulcy to mi się dobrze hamuje Nie wiem czy to może być różnica, że mam wersję 155KM i 330 h1l2 więc o największym maksymalnym obciążeniu ale nie mam zastrzeżeń. Wszystko się zgadza do czasu, gdy trzeba zahamować z pełnym obciążeniem od maksymalnej prędkości i maksymalnie wydajnie.
Po 4 -5 sekundach hamulce przestają hamować - dostają nagłej temperaturki...

Ja mam wersję ciężarową więc tylko o takiej mówię, a 1300 kg już miałem na sobie :)

Mi osobiście ten aftermarket (nadkola) spisuje się całkiem dobrze -czytaj nic z nim się nie dzieje :) ale faktycznie przyłożyłem się do zamontowania ich w odpowiednio mocny sposób...

Dzwoniłem do Aso o plastikowe nadkola, co prawda byli ździwieni że takowe są oryginalnie montowane, ale nr części znaleźli i cenę też: 489 zł za sztukę przód 265 zł za sztukę tył.
No i zmisiło mnie to do zakupu florimex.Cena na alledrogo z wysyłką 180 zł / komplet.
Dzięki Feniu. Jak tylko zrobi się ciepło zabieram się do montażu.