Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] "Chrobolenie" klimatyzacji


kr.bi
03-08-2014, 18:10
Witam
Słuchajcie mam problem z charakterystycznym dźwiękiem chrobolenia :? wydawanym jak mi się zdaje od strony klimatyzacji (kiedy klimę wyłączam wogóle to "chrobolenia" nie ma żadnego). Najbardziej uciążliwe jest w zakresie obrotów silnika od 1000 do 2000, powyżej 2tys albo "zlewa" się z tłem, albo przez zwiększenie obrotów nie dokucza aż tak głośno. Czy słusznie podejrzewam łożysko na kole sprężarki klimatyzacji czy lepiej udać się do speca od klimy ? Prośba o poradę jeśli ktoś spotkał się z czymś podobnym. Logika podpowiada aby klimy przestać używać, ale z drugiej strony turlać się "parnikiem" przy dzisiejszych 30-killu stopniach to żadna przyjemność :570:

pozdrófka

kturendyk
03-08-2014, 18:56
Witam, Miałem podobnie.Przyczyną jest mała ilość czynnika w klimatyzacji, gdy ją uzupełnisz znikną odgłosy.Pewnie chłodnica klimy ci przegniła i powoli czynnika będzie ubywać.Z tą chłodnicą ma problem większość mondeo mk4.

lesiux
03-08-2014, 19:31
U mnie piszczało jak było mało czynnika, po nabiciu spokój.

kr.bi
03-08-2014, 21:12
Przyczyną jest mała ilość czynnika w klimatyzacji, gdy ją uzupełnisz znikną odgłosy.Pewnie chłodnica klimy ci przegniła

klima nabijana w maju tegoż roku :( tyle, że bez sprawdzania szczelności.

grodek75
04-08-2014, 08:56
Mam to samo (świergot, piszczenie, jęczenie - coś na pograniczu tych trzech odgłosów) przy prędkości obrotowej do 1500 - 1800obr/min.
Klimatyzacja nabita w 1,5 miesiąca temu, olej w układzie wymieniony.
I dalej to samo.
Tak wiec to chyba raczej coś innego.
Nauczyłem się z tym żyć.

jarros
04-08-2014, 10:52
Też takie coś mam. Niby sprawdzone i wszystko ok.
Olałem to. Narazie klima dziala. Tylko u mnie czasem jest innym razem nie. Może tak maja. :rolleyes:

lesiux
12-08-2014, 22:12
u siebie też usłyszałem coś podobnego a klima serwisowana na wiosnę..

Jakub
12-08-2014, 22:23
Też to mam. Olewam na razie temat.

Poszło z mizianego fona.

kr.bi
12-08-2014, 23:24
Też to mam. Olewam na razie temat.

Poszło z mizianego fona.

hehe też olewałem, do czasu aż klima przestała całkowicie chłodzić, chłodnica/wymiennik ciepła razem z skraplaczem do wymiany - zatłuszczona od oleju jakąś nieszczelnością z niej wydostającego się. :(

pozdrófka

luksw
13-08-2014, 08:19
Witam
U mnie "chrobolenie" występowało zaraz po włączeniu klimy, potem przestawało. Później zauważyłem również że wzrosło spalanie o jakieś 2-3l/100km a samochód jakby tracił moc.
Po dłuższej trasie skończyło się na spalonym sprzęgle klimatyzacji i pękniętym pasku osprzętu (przegrzał się od gorącego sprzęgła).

lukaszdzadz
13-08-2014, 10:02
Potwierdzam takie chrobotanie wywołane jest padającym sprzęgiełkiem kompresora klimatyzacji.
W efekcie końcowym pęka pasek osprzętu.

kr.bi
13-08-2014, 12:00
Potwierdzam takie chrobotanie wywołane jest padającym sprzęgiełkiem kompresora klimatyzacji.
W efekcie końcowym pęka pasek osprzętu.
Koledzy,
a na koszty jakiego rzedu sie przygotowywac?

lesiux
13-08-2014, 17:34
Można wymienić samo sprzęgło czy cały kompresor?

aras124
13-08-2014, 18:03
Też podpinam się pod temat, jakie koszta i co należy wymienić? Ja na szczęście uratowałem pasek, a tylko jakby sprzęgło kompresora się przypalilo. Kupa dymu i smrodu na szczęście stało się to w mieście i szybko zareagowalem. Niestety droga powrotna na lawecie.

cesar-
13-08-2014, 18:33
Witam,
w czasie jak samochód miałem na gwarancji powiedziano mi tradycyjnie (w ASO) że ten typ tak ma:wink:
W maju się pogorszyło (zaczęło rzęzić jeszcze głośniej) pojechałem do serwisu klimatyzacji gdzie wymieniono mi łożysko wyregulowano sprzęgło i sprawdzono ilość czynnika.
Odgłos ucichł do poziomu z czasów gwarancji a w serwisie klimy z niemałym zakłopotaniem powiedziano mi że faktycznie ten typ musi tak mieć bo cały układ klimatyzacji jest sprawny i działa bez zarzutu.
Jak do tek pory działa.
Koszt 300 zł

Pozdrawiam

lukaszdzadz
13-08-2014, 18:44
U mnie podobnie. Całe sprzęgiełko 320. Wymiana we własnym zakresie. Sprężarki wyciągać nie trzeba także większych problemów nie ma.

luksw
13-08-2014, 19:33
Ja kupowałem w tamtym tyg. Sprzęgło 280 + 20 wysyłka. Wymiana w aso razem z napelnieniem klimy i sprawdzeniem sprężarki ok 170zł. Pasek w aso 115zł. Sprzęgła nie opłaca się brać w aso bo twierdza że nie ma zamiennika a za oryginał zawołali 1200 zł.

kr.bi
13-08-2014, 19:59
Ja kupowałem w tamtym tyg. Sprzęgło 280 + 20 wysyłka. Wymiana w aso razem z napelnieniem klimy i sprawdzeniem sprężarki ok 170zł. Pasek w aso 115zł. Sprzęgła nie opłaca się brać w aso bo twierdza że nie ma zamiennika a za oryginał zawołali 1200 zł.

masz może jeszcze gdzieś (w archiwach emali) linka do zakupionego sprzęgiełka ?
a jeszcze gdybyś miał wolę i chęci na pstryknięcie chociaż jednej fotki gdzie to sprzęgiełko mniej-więcej "zlokalizowane" jest to chyba więcej nam do szczęścia nie trzeba byłoby nic - przynajmniej dla tych coby przynajmniej chcieli sami we własnym zakresie zabrać się za temat ;)

pozdófka

lukaszdzadz
13-08-2014, 21:26
Ze swojej strony mogę jutro zrobić zdjęcia bo mam teraz jedno mondeo mark 4 i właśnie takie sprzęgiełko wymieniam.

luksw
13-08-2014, 21:26
Ja swoje kupowałem tu: http://www.klim-faf.pl/sklep/sprzeglo-sprezarki-110mm-visteon-kf379-p-439.html tyle że nie przez sklep a telefonicznie po upewnieniu się, że będzie pasowało

lesiux
14-08-2014, 20:44
Jest na necie jakieś "how to" jak wymienić to sprzęgło?

lesiux
09-09-2014, 20:36
Jeszcze jedno pytanie. Jak można zdiagnozować, że owe sprzęgło się kończy? Od czasu do czasu pojawia się u mnie przy włączonej klimie tytułowe "chrobolenie" i po chwili ustaje. Przy wyłączeniu klimy ustaje natychmiastowo więc coś na bank związane z klimą. Tylko nie wiem czy w ciemno wymieniać to sprzęgło czy mogą być jakieś inne powody tego dźwięku?

aras124
09-09-2014, 21:38
W moim przypadku z jakieś dwa tygodnie przed awarią usłyszałem też podejrzane odgłosy z pod maski, padła całkowicie przy temp na zewnątrz 40 stopni. Stanęło łożysko i przy okazji przypaliło cewkę. Koszt sprzęgła kompletnego 320zł i występują 2 rodzaje.

gemmini
10-09-2014, 11:25
Witam,
podłączę się pod temat. Mój S-Max ma takie same objawy, jak poniżej. ALe występują tylko na zimnym silniku. Jak silnik trochę popracuje zanikają...
Czy w klimie szukać przyczyny czy jednak gdzieś indziej?
Silnik 2.5T

Pozdrawiam

Mam to samo (świergot, piszczenie, jęczenie - coś na pograniczu tych trzech odgłosów) przy prędkości obrotowej do 1500 - 1800obr/min.

salom
10-09-2014, 11:42
Żeby się o tym przekonać, trzeba zdjąć pasek wielokliinowy, i na niepracującym silniku pokręcic ręcznie koło pasowe sprężarki, oraz poruszać na boki.Jak wyczujecz luz boczny, i jakieś nierówności wyczuwalne przy obracaniu, to wymień łożysko koła pasowego, a jak to poczytaj na forum, sporo jest porad, jak to zrobić.

lesiux
11-09-2014, 19:21
byłem w serwisie, wymienili mi napinacz, rolkę i pasek. Chrobolenie jak było tak jak jest dalej, może minimalnie rzadziej. Sprężarkę niby sprawdzali i była ok... Sam już nie wiem co o tym myśleć. Na bank coś jest związane z klimą, bo jak dźwięk się pojawi i ją wyłączę to cichnie od razu. Chyba poczekam, aż padnie całkiem, bo tak to pół auta mi wymienią i worek pieniędzy wydam.

gemmini
16-10-2014, 17:32
U mnie sprawa rozwiązana, byłem u jednego z polecanych na forum mechaników.
Najpierw wymienione tylko paski bo wszystkie koła były ok. Dźwięk jednak nie zniknął; uzupełniono czynnik i olej w klimie. Poprawa działania klimy i dźwięki znacznie cichsze. Jednak świergot przy dodawaniu gazu na zimnym silniku pozostał - okazało się, że uszczelka pod kolektorem wydechowym padła. Teraz po wymianie uszczelki i pozostałych elementów cisza.
Pozdrawiam

kowal76
17-10-2014, 22:49
witam!
U mnie jak była klimatyzacja załączona to chrobotanie było na niskich obrotach a zanikało po dodaniu gazu.
Podjechałem do chłopaków z warsztatu Forda i zdiagnozowali natychmiast ! koło dwumasowe na wale (małe) po wymianie cisza!
Zapytałem co to miało wspólnego z klimatyzacja powiedzieli że załączona klimatyzacja jest dodatkowym obciążeniem dla silnika i to powodowało występowanie dodatkowych drgań na kole ! Po wymianie problem zniknął!

sagittarius82
19-10-2014, 12:55
U mnie też zauważyłem "świergolenie" przy włączonej klimie.

koło dwumasowe na wale (małe)

Chodzi o standardową "dwumasę", czy jest jeszcze inne, o którym nie wiem ;) ? Jaki jest koszt takiej operacji?

Bartolomef
21-10-2014, 17:25
Witam
Mam pytanie do osób które wymieniały sprzęgło. Myśleliście też o wymianie tego łożyska wewnątrz klimatyzatora?

Oraz pytanie do osób które wymieniały sprzęgło same, czy lepszy dostęp jest od góry czy od dołu silnika? Sprzęgło z łożyskiem i rolka paska zdejmuje się w taki sam sposób jak na tym filmie? (https://www.youtube.com/watch?v=Ml1qRixFcHA)
Jak ustawiliście przerwę? (bo sprzedawcy straszą mnie ze to bardzo ważne) Użyliście po prostu tej podkładka która oryginalnie jest między wałkiem wieloklinowym a rolką paska? Czy mierzyliście przerwę szczelinomierzem i dostosowywaliście odstęp przy pomocy innych podkładek?
Czy wymontowywaliście klimatyzator z auta przed wymiana czy nie?

I tak jak pytał kolega Lesiux
Jest na necie jakieś "how to" jak wymienić to sprzęgło?
Pozdrawiam

salom
21-10-2014, 17:32
Nie wiem co masz na myśli pisząc,,klimatyzator,,.
Jeżeli chodzi o kompresor klimatyzacji, to sprzęgło wymienia się od dołu, bez zdejmowania sprężarki, bez odsysania czynnika. A odległość między tarczkami, najlepiej ustawić metodą prób i błędów stosując bardzo cienkie podkładki. Łożysko te od koła pasowego kompresora, nie jest drogie, powinno się wymienić razem ze sprzęgłem, jedna robota.

Bartolomef
21-10-2014, 19:40
Tak chodzi mi o kompresor klimatyzacji - przepraszam, mój błąd.

Jeśli chodzi o łożysko koła pasowego to ogólnie planowałem wymienić komplet (koło pasowe, sprzęgło, łożysko i elektromagnes - bo tak wychodzi najtaniej).

Ale w czasie poszukiwania sprzęgła zadzwoniłem do firmy Laser Sinex w której zapytano mnie o przebieg auta i zasugerowana wymianę łożyska wewnętrznego kompresora.
W którymś sklepie był schemat budowy kompresora w Mondeo ale teraz nie mogę go znaleźć. Chodzi o to, że z jednej strony wałek jest zakończony wieloklinem na który nakładamy sprzęgło z kołem pasowym i łożyskiem - ale w środku kompresora na drugim końcu wałka jest drugie łożysko - i je miałem na myśli.

Prawdę mówiąc zastanawia mnie tylko jedno, czy jeśli na podstawie nr oryginału (kompresora) kupie jakiś zamiennik dla sprzęgła (przykładowo ten komplet http://www.klim-faf.pl/sklep/sprzeglo-sprezarki-110mm-visteon-kf379-p-439.html ) to czy ustawie (dam radę ustawić) dobrze tą przerwę - tylko to mnie martwi, bo sprzedawcy tak często zwracali mi na to uwagę (w różnych sklepach) że zacząłem sądzić że nie jest to takie proste i przełożenie tej podkładki która jest teraz z oryginalnym kompletem sprzęgła, raczej nie jest wystarczające.

Zwracali mi na to uwagę podając jako przykłady osoby którym taka naprawa kończyła się zerwanym paskiem powodu źle ustawionej odległości. Nie wiem czy dam radę włożyć tam suwmiarkę albo szczelinomierz - dlatego pytam Was. Z ciekawości podjechałem do jednego warsztatu który wymienia sprzęgła, ale oni odciągają czynnik i wyjmują kompresor - twierdzili, że to dlatego iż nie można dobrze ustawić tej przerwy jeśli kompresor jest zamontowany w aucie.

Te wszystkie znaki zmusiły mnie do zastanowienia czy robić to samemu - bo niby sprawa/naprawa banalna, ale została mi przedstawiona prawie jak kwestia życia i śmierci.

salom
21-10-2014, 20:46
Bzdury Ci opowiadali, jak już wymienisz sprzęgło, i bez założonego paska wielorowkowego da sie lekko ręką pokręcić kołem pasowym, to jest dobrze. Uważam że wymiana elektromagnesu, jak stary jest dobry, to przesada. A aby sie dostać do łozyska wewnetrznego, to bez zdejmowania kompresora sie nie da, a jak rozbierzesz go sam, to już nie złożysz. To samo co byś rozebrał nakrecany zegarek, napewno rozbierzesz, ale złozyc jak nie jesteś zegarmistrzem, to nie dasz rady. Tak samo jest i z kompresorem. Wymień tylko sprzęgło, i te duże łozysko koła pasowego, resztę sobie odpuść, napewno będzie działać, a robić cos na zapas, to bez sensu.

Bartolomef
21-10-2014, 21:11
Tego w środku sam nie myślałem wymieniać bo bym nie miał szans tego zrobić ;) Tylko zastanawiałem się czy jest sens - czy ktoś to od razu zrobił, albo nie zrobił i żałuje.

Może i z elektromagnesem przesada, ale kompletów bez niego nie spotkałem. Dobra to zaryzykuje i podejmę się wymiany samodzielnej. Najwyżej będę bardzo głośno klął.

Dzięki i pozdrawiam.

salom
22-10-2014, 06:57
To co wyżej napisałem wymienisz bez problemu, a jak kupisz komplet, to resztę zostaw na zapas, w domu, może kiedyś sie zepsuje, albo jak będziesz sprzedawał auto, to dołożysz nowemu nabywcy jako dodatek, to będzie sie cieszył.

Bartolomef
22-10-2014, 19:15
I tak zrobię. Dzięki wielkie za pomoc. Pewnie jutro kupie komplet i tak jak piszesz reszta zostanie.

Dzięki za pomoc.

lesiux
05-05-2015, 20:47
Czy wszyscy, którzy wymienili sprzęgło sprężarki klimatyzacji zażegnali dziwne dźwięki z niej pochodzące? U mnie mechanik też zdiagnozował lekki luz na kole pasowym sprężarki i podejrzenie padło na łożysko/sprzęgło. Myślę nad wymianą sprzęgła, ale mechanik radzi kupić używany cały kompresor, bo może się okazać, że jest wyrobiony wałek gdzie osadzone jest łożysko i wymiana samego sprzęgła nie pomoże. Spotkał się ktoś z takim przypadkiem, czy wymiana sprzęgła zawsze pomaga?

salom
05-05-2015, 21:08
Mechanior mówi Ci bzdury, łożysko nie współpracuje z żadnym wałkiem, wałek to on Ci wciska.
Łożysko wewnętrznym otworem osadzone, nabite jest na stałą część obudowy sprężarki, a zewnętrzna część łożyska jest umiejscowiona, wbita w koło pasowe sprężarki.Pracują tylko kulki łożyska i bieżnia kulek, i tylko to się wyrabia, i pewnie chroboli.

lesiux
05-05-2015, 21:40
ok, czyli rozumiem zmieniać samo sprzęgło, nie całą sprężarkę?

salom
06-05-2015, 06:35
Może nie zaraz zmienić, ale spróbować wyregulować. Jest taka mozliwość dla kogoś kto już to robił, i wie jak i z czego jest zbudowane sprzęgiełko spreżarki, i zna zasadę działania.
Spreżarka pewnie jest dobra, bo w niej w srodku nie ma nic, co by chroboliło.
Ale mechanikowi jak nie chce sie robic, lub nie ma pewnosci czy potrafi, to każe klientowi kupić całą drugą, a jak będzie zła, to i tak winę i koszty zwali na klienta.

westej
06-05-2015, 07:57
Chrobolenie kompresora dopadło i mnie. Chcę wyregulować sprzęgiełko i wymienić łożysko przy kole pasowym. Czy takie będzie właściwe dla benzyny 2.0: http://acmax.pl/pl/p/LOZYSKO-35x55x20/50 ?

salom
06-05-2015, 11:02
Właściwe będzie tylko takie, jakie masz zamontowane w kole pasowym.
Jedne mają wewnętrzną średnicę 23 mm, a inne 20 mm. A skąd wiesz, jakie jest u Ciebie ?.
Wymontujesz, i bedziesz dopiero wtedy wiedział, chyba że kupisz 2 różne, i wtedy jedno będzie pasować.

westej
06-05-2015, 11:27
Właściwe będzie tylko takie, jakie masz zamontowane w kole pasowym.
Jedne mają wewnętrzną średnicę 23 mm, a inne 20 mm. A skąd wiesz, jakie jest u Ciebie ?.
Wymontujesz, i bedziesz dopiero wtedy wiedział, chyba że kupisz 2 różne, i wtedy jedno będzie pasować.

Nie da się ukryć, że taki sposób dałby mi 100% pewność, ale też dostarczyłby dwa razy więcej pracy. Być może ktoś z forumowiczów już wymieniał to łożysko w samochodzie z tym silnikiem z tego rocznika i coś na ten temat wie. Chyba, że montowali dwa rodzaje sprężarek w tym samym czasie.

salom
06-05-2015, 11:32
Dałem Ci 100 procentową wiedzę w tym temacie łożyska, jeżeli chcesz więcej, to tylko szklana kula, bo normalny ktoś nie powie jakie jest u Ciebie.

jaceks
06-05-2015, 23:33
zamawiasz w polskim sklepie internetowym oba modele, jeden nieużywany zwracasz bez kosztów w 2 tygodnie

lesiux
07-05-2015, 10:37
Czy można wymienić samo łożysko czy lepiej całe sprzęgło? Bo widzę, że samo łożysko znacznie taniej wychodzi.

Quler27
12-05-2015, 19:01
Dzisiaj robiłem serwis klimy :-) czynnika było tylko 180 g. Szczelność układu 100%.Prawdopodobnie to pierwszy serwis w tym aucie...Co prawda nic mi nie chrobotało ale zaraz po załączeniu słychać było syczenie :-) teraz jest wszystko w porządku :-) i w samochodzie chłodno :-) Cały serwis u znajomego 120 zł :-)

Wysłane z mojej Xperii Z2

sedes850
24-06-2015, 08:09
Czy to tzw. "chrobolenie" słychać z okolic sprężarki klimatyzacji, czy też jedynie wewnątrz auta?

salom
24-06-2015, 11:25
Zobacz kiedy był napisany ostatni post .Pewnie już mu przestało chrobolić.

sedes850
24-06-2015, 11:28
Jemu może przestało ale u mnie zaczęło :(

salom
24-06-2015, 11:33
Zdejmij pasek wielorowkowy, poruszaj kołem pasowym sprężarki na boki, pokręć nim ęcznie, chodzi bardzo lekko, najczęściej chroboli łożysko koła pasowego, wymiana bardszo łatwa, bez zdejmowania sprężarki, tylko trzeba ustalić co chroboli.
Po zdjęciu paska, zapal silnik na chwile, bo może chroboli coś innego.

sedes850
24-06-2015, 11:46
Wymieniony został napinacz wraz z paskiem. Mechanik sprawdził sprzęgło kompresora klimatyzacji i stwierdził, że jest ok. Żadnych odgłosów z pod maski nie słychać. Natomiast we wnętrzu po włączeniu klimatyzacji słychać przez kilka sekund terkotanie. Pojawia się ono jeszcze po lekkim dodaniu gazu gdy obroty spadają do ok. 1,5 tyś. Po wyłączeniu klimatyzacji brak jest ww. odgłosów.

salom
24-06-2015, 11:56
Jak tak, to nie mam już pomysłu ,co to może byc.Musi spec od sprężarek posłuchac.

lesiux
24-06-2015, 21:50
mam to samo, ale słychać tylko jak jest ciepło na dworze >20 stopni. ASO sprawdzało jak było chłodniej i niby wszystko ok. Temperatura wzrosła i zaś zaczęło. Ewidentnie coś ze środka sprężarki bo łożysko, by raczej potrafili zdiagnozować bez względu na temperaturę.

sedes850
29-06-2015, 08:24
Najgorsze jest to, że pod maską przy włączonym silniku i klimatyzacji nic nie terkocze. Dźwięki słychać jedynie w kabinie. Czy u was też tak jest?

Frog86pl
29-06-2015, 16:00
U mnie terkotało gdzieś w konsoli środkowej, okazało się że za bezpiecznikami w nogach pasażera, te dwie metalowe rurki się poluzowały i odbijały się o plastikowy element mocujący.

Rozkręciłem, podłożyłem gumę, skręciłem i ciszaaaa.....

lesiux
02-07-2015, 20:38
Najgorsze jest to, że pod maską przy włączonym silniku i klimatyzacji nic nie terkocze. Dźwięki słychać jedynie w kabinie. Czy u was też tak jest?

U mnie to samo.

sagittarius82
03-07-2015, 08:26
Frog86pl
Możesz wrzucić jakaś fotkę z dokładnym miejscem tych rurek?

mageberg
14-03-2017, 10:21
Mam dokładnie to samo i też słychać tylko w kabinie i też tylko jak jest włączona klima, i im jest cieplej tym głośniej słychać. Czy komuś udało się ustalić w czym jest problem ? Mechanik mi powiedział że to może być wewnętrzne łożysko przy kompresorze, nie te przy pasku. Jednak zanim zacznę naprawiać tak w ciemno może ktoś już rozwiązał tę zagadkę. W końcu minęły już 2 lata od ostatniego wpisu :)

witek_p
14-03-2017, 17:42
Mam pytanie w sumie niezwiazane z klimą tylko wentylacją jednak "podobne"

Czy powinno tak być, że przy wyłączonej klimie, wentylatorze na max 60% słyszę z konsoli środkowej delikatne chrobotanie, tak jakby się jakieś klapki przestawiały co chwilkę.
Ustawienia na jakich to zauważyłem.
A/C - OFF i MONO
Temp 19-23st - tak na razie używałem
Siła nawiewu tak do 60% bo powyżej to już wentylator słychać
Nawiewy włączone: na nogi/ środek / szybę

Słyszę to tylko na postoju, jak auto jest odpalone tego raczej nie ma szans usłyszeć, chyba że radio jest wyłączone i obroty minimum.

Migo
04-05-2017, 13:22
Najgorsze jest to, że pod maską przy włączonym silniku i klimatyzacji nic nie terkocze. Dźwięki słychać jedynie w kabinie. Czy u was też tak jest?

U mnie tak samo, czy udało się komuś to naprawić ?

mojlos
06-05-2017, 21:47
Gościu wcześniej pisał, że rury z klimy za bezpiecznikami nad nogami pasażera ocierały o siebie czy też wpadały w wibracje. Ja mam podobne objawy u siebie w MK 4 2009 r., kombi. Sprawdzę najpierw te rurki, może je jakoś zblokuję. Klima normalni chodzi, chłodzi. Pod maską cisza, natomiast w kabinie buczenie pod kokpitem. Dam znać co ustaliłem.

ptaqx
15-05-2017, 13:59
Gościu wcześniej pisał, że rury z klimy za bezpiecznikami nad nogami pasażera ocierały o siebie czy też wpadały w wibracje. Ja mam podobne objawy u siebie w MK 4 2009 r., kombi. Sprawdzę najpierw te rurki, może je jakoś zblokuję. Klima normalni chodzi, chłodzi. Pod maską cisza, natomiast w kabinie buczenie pod kokpitem. Dam znać co ustaliłem.

Czy udało się coś ustalić?

ptaqx
16-05-2017, 13:58
Panowie jaka sprężarka będzie pasowała do Mondeo mk4 (przedlift) 2008 2.0 pb 145km. Z moją chyba nic nie da się zrobić. Gdzie szukać nowej/używki? Jakie to ma numery?

mageberg
20-05-2017, 23:16
Witam,
odnosnie rurek za bezpiecznikami to sprawdzilem je dzisiaj. Wymontowalem caly schowek, oraz opuscilem bezpieczniki. Nic tam jednak sie nie doszukalem. Nie wchodzac w szczegoly techniczne (nie jestem ekspertem w tej dziedzinie) moge powiedziec tylko tyle ze idą tam 4 rurki metalowe, dwie bardzo gorące i dwie zimne. Te zimne faktycznie lekko drżą jak się załączy klimę, jednak sa obłożone taką grubą izolacją wyciszającą i na 100% nie ma sensu jeszcze ich jakoś separować (chyba że ktoś już nie ma tej izolacji), pozostale dwie (gorące) nie mają żadnej izolacji i nie wpadają w drgania.
Nie znalazlem wiec w tym miejscu żródla drgań. Natomiast pod maską, poprzednio pisałem że nic nie slychac, a jednak tym razem już coś słychać :)
Nie mam jeszcze 100% pewnosci czy to jest to co mi sie wydaje, ale dzwiek popsutego łożyska zaczyna byc slychac od alternatora (od strony sprezarki nic nie slychac). Nie jest to jeszcze wycie, ale zdecydowanie rozróżnialne. Problem polega na tym, ze slychac niezaleznie czy klima jest wlaczona czy nie. I tutaj wydawaloby sie ze to jest jakas nowa nie związana z tematem klimy usterka. Ale moze jednak nie do konca. Istnieje jeszcze cień szansy, że alternator (lub jeszcze cos innego) generuje drgania a przy wlaczeniu klimy te drgania przenosza sie na uklad klimatyzacji. Przez co rurkami dzwiek dociera do kabiny. Dzwiek jest na tyle slaby ze przy otwartych dzwiach lub szybach nie jest rozróżnialny. Dopiero w kabinie przy wyciszeniu poprzez zamkniecie wszystkiego jest na tyle slyszalny ze zaczyna przeszkadzac w jezdzie. A przy wylaczeniu klimy zdecydowanie ustaje. Bylem nawet z tym u mechanika wczesniej, jednak moj mechanik tego nie slyszy i tu pies pogrzebany :) W oczach mechanika wypadam jak przewrazliwiony klient, jednak jestem pewiem ze jeszcze rok temu takich odglosow w kabinie nie mialem. Z tego powodu zaczalem szukac rozwiazania samodzielnie.
Mam zamiar zrobic porządek z alternatorem i moze rozwiaze to problem.

salom
21-05-2017, 06:05
Zacznij od łożyska koła pasowego sprężarki, bo ono pracuje cały czas, ale jak klima nie włączona, to sobie lużno biega, ale jak włączysz klimę, to wtedy duży opór sprężarki przenosi się na łożysko , i wydaje dżwięki. Wymiana jest bardzo prosta, opisana na Forum, trzeba zdjąć pasek wielorowkowy.

Alternator chodzi cały czas pod obciążeniem, i nic do tego nie ma włączanie klimy.

macieklag
21-05-2017, 17:04
Ja też moge dodać coś od siebie w sprawie głośnej pracy klimy. To co wyżej opisujecie, wskazuje na padające sprzęgiełko na alternatorze. Moje padło po roku od wymiany. Przy wysokich obrotach hałas sie zwiekszał. Jeśli chodzi o klimatyzacje, za tydzień jestem umówiony na przegląd kompresora. W sobote byłem na wstępnej diagnozie. Podczas sprawdzania ciśnień byly one zbyt wysokie,zarówno low i hight. Nie były znacznie wysokie ale gość powiedział że jeśli temp zewnetrzna wzrasta, to ciśnienie może również gwałtownie rosnąć i pojawia sie hałas wewnatrz auta. Z tego co udało mi się dowiedzieć to warto przy okazji oczyścić skraplacz z owadów itp. Z jego oględzin wywnioskowałem że jeśli coś jest zużyte to kompresor, zobaczymy co dokładnie bedzie za tydzien po szczegółowej diagnozie. Dam znać w temacie

salom
21-05-2017, 17:39
Właśnie warsztaty klienta kroją od najdroższej części jakąjest sprężarka, policzą sporo, bo na używki sie nie zgodzą, a problem jak był, tak i bedzie.
Ja też w piątek byłem u klimiarza, założył maszynę, to samo powiedział o cisnieniach, takie też u mnie, a słabo u mnie chłodzi, powiedział że klima to nie zamrażarka, na zewnątrz 30 plus, auto nagrzane, to zanim się wewnatrz schłodzi, to już jestem w domu.
W zimę musi być zimno, w lato gorąco.
A jak będzie 10 stopni plus, to i w srodku będzie chłodno już po 5 kilometrach.

macieklag
21-05-2017, 20:47
ja już od tamtego roku obstawiałem sprężarke. Jeśli trzeba będzie ją wymienić to kupie używkę. Gość od klimy siedzi w temacie i póki co zlecam mu diagnoze. Możliwe że sprężarka pracowała wcześniej w nieodpowiednich warunkach, przycierała się i doszło do uszkodzenia łopatek. Warto przyjrzeć się temu bliżej, układ można przepłukać, tylko jeśli pada kompresor to na niewiele się to zda.

ketez
22-05-2017, 22:14
ja już od tamtego roku obstawiałem sprężarke. Jeśli trzeba będzie ją wymienić to kupie używkę. Gość od klimy siedzi w temacie i póki co zlecam mu diagnoze. Możliwe że sprężarka pracowała wcześniej w nieodpowiednich warunkach, przycierała się i doszło do uszkodzenia łopatek. Warto przyjrzeć się temu bliżej, układ można przepłukać, tylko jeśli pada kompresor to na niewiele się to zda.

DO uszkodzenia jakich łopatek ??????????? Tam nie ma łopatek.

macieklag
23-05-2017, 08:15
Źle napisałem, chodziło mi o tłoki albo zawory, ogólnie kwestia zacierania się kompresora, na skutek np zbyt małej ilości oleju, która podczas pracy na wysokich obrotach, powoduje słabe smarowanie tłoków

salom
23-05-2017, 12:13
Masz racje, łopatki są, ale nigdy się nie zatrą,bo o nic nie obcierają, tylko dotykają, i odpuszczają.
Nie ma tłoków, tylko tłoczki gumowe na osadzeniu aluminiowym, przesuwające się wzdłuż sprężarki za pomocą mimośrodu osadzonego na wałku.

Nigdy sprężarka sie nie zatrze z powodu braku oleju, bo on jest zawsze podawany w odpowiedniej proporcji przy nabijaniu czynnikiem, a jak jest brak czynnika, to spręzarka nie pracuje, tylko obraca sie koło pasowe, to niby jak ma sie zatrzec z braku oleju.
Tylko ten snuje takie domysły, kto nigdy nie widział rozebranej sprężarki, i nie zna zasady działania klimatyzacji, jako całości.

macieklag
23-05-2017, 13:43
To zależy ile oleju zostanie odessane z czynnikiem, a ile dodane na nowo. Całkowita ilość jest trudna do określenia. Podczas odsysania nigdy nie uda się wyciągnąć całkowitej ilości oleju. A teraz jeśli dojdzie do tego serwis u pana Mietka, to koniec końcem oleju staje się coraz mniej. Jakoś te kompresory padają i to w mondeo 2.0pb dosyć często powtarzający się temat. Jeśli masz jakąś teorię co odpowiada za hałas wewnątrz kabiny, a pochodzi z klimatyzacji/paska osprzętu, to podziel się, szkoda wydawać kasę na diagnozę

salom
23-05-2017, 15:26
Już wielokrotnie piałem, to łożysko koła pasowego sprężarki najcześciej chroboli, jak pada, bo jak klima wyłączona jest cicho, lub lekko szumi, jak właczona duży nacisk paska na łożysko powoduje chrobolenie, lub może być rownież mocno zużyty pasek i pomimo nacisku przez napinacz, lekko sie ślizga po kołach i guma wydaje taki dżwięk.

gales
23-05-2017, 16:00
Już wielokrotnie piałem, to łożysko koła pasowego sprężarki najcześciej chroboli, jak pada, bo jak klima wyłączona jest cicho, lub lekko szumi, jak właczona duży nacisk paska na łożysko powoduje chrobolenie, lub może być rownież mocno zużyty pasek i pomimo nacisku przez napinacz, lekko sie ślizga po kołach i guma wydaje taki dżwięk.
A jezeli chrobolenie jest bardziej slyszalne ze srodka kabiny?

Dodatkowo rurki przy zaworze rozpreznym drza jak zalacza sie kompresor.

Co obstawiasz?

Wysłane z mojego F8131 przy użyciu Tapatalka

salom
23-05-2017, 19:01
Jak rurki przy nie włączonej klimatyzacji nie drżą, a tylko przy wł,aczonej to znaczyże w rurkacch powstaje wtedy bardzo duże ciśnienie, rurka próbuje się prostowac, tam gdzie powinna być mocno przykręcona do elementów pojazdu jest lużna, i wydaje dżwięki w postaci chrobolenia, i wtedy masz odczucie siedząc w zamkniętym pudełku, żecoś się urywa, jak wtedy otworzysz wszystkie szyby i drzwi kierowcy, odgłos bedzie mniejszy.
Nie u Ciebie to pierwsza usterka, zdarzały się już dawno przed Twoją.

gales
23-05-2017, 19:18
Jak rurki przy nie włączonej klimatyzacji nie drżą, a tylko przy wł,aczonej to znaczyże w rurkacch powstaje wtedy bardzo duże ciśnienie, rurka próbuje się prostowac, tam gdzie powinna być mocno przykręcona do elementów pojazdu jest lużna, i wydaje dżwięki w postaci chrobolenia, i wtedy masz odczucie siedząc w zamkniętym pudełku, żecoś się urywa, jak wtedy otworzysz wszystkie szyby i drzwi kierowcy, odgłos bedzie mniejszy.
Nie u Ciebie to pierwsza usterka, zdarzały się już dawno przed Twoją.
Ok, ale czy przyczyna zbyt wysokiego cisnienia jest zawor rozprezny?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

salom
23-05-2017, 20:48
Szkoda pisania, tak jak zegarka sam nie naprawisz, tak i klimatyzacji.
Od tego są fachowcy z maszyną z komputerem, tam podjedz, i jak będą chcieli sie z tym grzebac, to pewnie naprawia, samemu szkoda czsu, jak rozgrzebiesz, to może juz nikt nie bedzie chciał sie do tego dotknąc.

Sebastian1515
23-05-2017, 21:28
Witam, mam ta samą wiertarkę w samochodzie , dźwięk słychać tylko i wyłącznie w kabinie, nic z pod maska. Dźwięk jest na tyle wyrazisty i charakterystyczny że jak byłoby to łożysko klimy czy sprzęgło alternatora to niema innej możliwości było by to słychać na pewno z tych miejsc. A ja nic nie słyszę , druga osobo dodaje gazu i nic tylko w środku jak spadaja obroty to najbardziej i na wolnych obrotach.


Temperatura otoczenia w garażu podziemnym 11 stopni jest chrobotanie na zewnątrz 25 stopni i jest to samo chrobotanie.

Bump: Na innych modelach też maja ten sam problem. Tylko to nazwali "buczeniem"

Bump: Tu coś podobnego
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=248914&highlight=klimatyzacja

gales
23-05-2017, 23:48
Szkoda pisania, tak jak zegarka sam nie naprawisz, tak i klimatyzacji.
Od tego są fachowcy z maszyną z komputerem, tam podjedz, i jak będą chcieli sie z tym grzebac, to pewnie naprawia, samemu szkoda czsu, jak rozgrzebiesz, to może juz nikt nie bedzie chciał sie do tego dotknąc.
Nie, nie zamierzam tego sam naprawiac
☺️, probuje tylko zrozumiec problem zeby miec ewentualne pole do dyslusji z fachowcami. Co by nie chcieli mi odrazu pol samochodu 😀 wymienic.

salom
24-05-2017, 05:53
A, to przepraszam, trzeba było w pierwszym poscie to napisać, to było by wiadomo, dlaczego tak dociekasz szczegółowo.

ptaqx
24-05-2017, 06:41
U mnie na pierwszy rzut oka i ucha, spec od klimatyzacji obstawił jakiś tam dławik, jeśli nie to, to być może parownik ale już tutaj wiąże się to ze zdejmowaniem deski w kabinie, koszt robocizny drastycznie wzrasta i wątpię czy się na to zdecyduję. Odstawiam im auto na koniec maja na dokładniejszą diagnostykę i robotę.

Sebastian1515
24-05-2017, 08:31
U mnie na pierwszy rzut oka i ucha, spec od klimatyzacji obstawił jakiś tam dławik, jeśli nie to, to być może parownik ale już tutaj wiąże się to ze zdejmowaniem deski w kabinie, koszt robocizny drastycznie wzrasta i wątpię czy się na to zdecyduję. Odstawiam im auto na koniec maja na dokładniejszą diagnostykę i robotę.

a może kolega nagrać ten dźwięk i wstawić na forum??

Bump: Nagrałem dźwięk w samochodzie klimatyzacji , czasami jest głośniejsze , występuje na wolnych obrotach i po dodani gazu gdy spadają obroty.
https://www.youtube.com/watch?v=S2xdf1ZHI4k
czy wam też chodzi o ten sam dźwięk??

ptaqx
24-05-2017, 08:58
Jakość raczej mocno średnia, od początku do 6sek słychać silny nawiew, w 6 sekundzie zmniejszam nawiew na minimum i wtedy słychać dźwięk o który mi chodzi aż do 16 sekundy (najsilniej ten dzwiek przebija się od 13 do 16 sek), wtedy przełączam z AC na sam nawiew i jest ok. Gdy to nagrywałem nie było tak ciepło jak teraz i jest to jeszcze głosniejsze, postaram się nagrac ponownie.
http://s000.tinyupload.com/index.php?file_id=20877715053431822345

ptaqx
24-05-2017, 10:08
a może kolega nagrać ten dźwięk i wstawić na forum??

Bump: Nagrałem dźwięk w samochodzie klimatyzacji , czasami jest głośniejsze , występuje na wolnych obrotach i po dodani gazu gdy spadają obroty.
https://www.youtube.com/watch?v=S2xdf1ZHI4k
czy wam też chodzi o ten sam dźwięk??

Dokładnie!! Udało Ci się nagrać lepszą jakość to jest to samo u mnie co dzieje się u Ciebie w 7, 26 i 53 sekundach. Co to za dziadostwo??
Czy możesz to wrzucić na FB Mondeo MK4 Polska? Może takm ktoś podpowie.
https://www.facebook.com/groups/579300788893378/

Sebastian1515
24-05-2017, 16:29
U mnie na pierwszy rzut oka i ucha, spec od klimatyzacji obstawił jakiś tam dławik, jeśli nie to, to być może parownik ale już tutaj wiąże się to ze zdejmowaniem deski w kabinie, koszt robocizny drastycznie wzrasta i wątpię czy się na to zdecyduję. Odstawiam im auto na koniec maja na dokładniejszą diagnostykę i robotę.

W MK4 chyba niema żadnego dławika tylko zawór rozprężający.
Nigdzie na na necie nie znalazłem.

mihal19
24-05-2017, 16:30
Mam to samo Panowie, czyżby jakaś następna zagadka forda....??

gales
24-05-2017, 19:51
Dokladnie taki sam dźwięk wystepuje u mnie.
Wymienilem pasek wielorowkowy i napinacz, sprawdzone zostalo kolo pasowe sprężarki i sprzegielko alternatora - wszystko ok. A dźwięk pozostal z różnym natężeniem.

Wysłane z mojego F8131 przy użyciu Tapatalka

ptaqx
27-05-2017, 07:05
Panowie znalazlem podobny problem z Fiestą MK7, jak ktos napisał pod filmikiem:
https://www.youtube.com/watch?v=hrE4F4efyKA
pomogła wymiana przewodu klimatyzacji. Co o tym myślicie i czy to o taki przewód chodzi? http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3316331816340-9GS351_338_491-O22508-przewod-klimatyzacji.html

Sebastian1515
29-05-2017, 07:09
Panowie znalazlem podobny problem z Fiestą MK7, jak ktos napisał pod filmikiem:
https://www.youtube.com/watch?v=hrE4F4efyKA
pomogła wymiana przewodu klimatyzacji. Co o tym myślicie i czy to o taki przewód chodzi? http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3316331816340-9GS351_338_491-O22508-przewod-klimatyzacji.html


Ciekawe .....

ptaqx
29-05-2017, 07:55
Ja jutro odstawiam do warsztatu na wymiane zaworu: http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3218163333350-8UW351_234_581-O22508-zawor-rozprezny-dysza-dlaw-klimatyzacji.html

Zobaczymy...

mihal19
29-05-2017, 08:59
Co do przewodu to bym się zastanowił.... to kawałek rurki który jest szczelny lub nie a żeby się jakoś np. "zatkał" to raczej nie możliwe. Zawór to chyba będzie strzał w 10-tkę. Czekamy na kolegę ptaqx może podzieli się informacją czy chrobotanie ustało.
Znalazłem jeszcze coś takiego http://www.auto-czesci-lipiec.pl/make.asp?t=13&idnode=100243&sekcja=klimatyzacja&grupa=zawory&idsnode=100358&idge=2408&nazwa=dysza%20wtryskiwacza%2C%20zaw%C3%B3r%20rozsz erzalny gdzie ta dysza sie znajduje ?? może ktoś wie ;)

ptaqx
29-05-2017, 09:30
Co do przewodu to bym się zastanowił.... to kawałek rurki który jest szczelny lub nie a żeby się jakoś np. "zatkał" to raczej nie możliwe. Zawór to chyba będzie strzał w 10-tkę. Czekamy na kolegę ptaqx może podzieli się informacją czy chrobotanie ustało.
Znalazłem jeszcze coś takiego http://www.auto-czesci-lipiec.pl/make.asp?t=13&idnode=100243&sekcja=klimatyzacja&grupa=zawory&idsnode=100358&idge=2408&nazwa=dysza%20wtryskiwacza%2C%20zaw%C3%B3r%20rozsz erzalny gdzie ta dysza sie znajduje ?? może ktoś wie ;)
Link nie działa.

mihal19
29-05-2017, 11:04
http://www.auto-czesci-lipiec.pl/make.asp?t=13&idnode=100243&sekcja=klimatyzacja&grupa=zawory&idsnode=100358&idge=2408&nazwa=dysza%20wtryskiwacza%2C%20zaw%C3%B3r%20rozsz erzalny
Byłem dzisiaj u magika od klimy ewidentnie sprężarka "przytarta" do wymiany odrazu dostałem namiar gdzie taką kupie :) a drugi powiedział że wszystko ok a dzięki to taka tajemnica forda.... ;(

salom
29-05-2017, 12:12
Tyle razy pisałem, że fachowcy, mechanicy i klimiarze , jak pojedziesz z błahą usterka, to oni od razu wymyślaja najdroższączęśc, i myśla, jak by tu klienta jeszcze walnąć w rogi.

Nie ma czegoś takiego jak przytarta spręzarka, bo jak pracuje to w środku jest cały czas płyn z olejem, czyli czynnik, i nie ma tam co się zatrzec, bo tłoczki sąz tworzywa, idiełki, i klapki.
A jak mało czynnika, to automatyka klimy wyłączaspręzarkę, i obraca sie tylko koło pasowe.

mageberg
30-05-2017, 21:57
pisalem wczesniej ze miałem dokładnie takie same objawy jak wszyscy, obejrzałem filmik z youtuba ktory zamiescil Sebastian1515. U mnie jest dokladnie to samo!
wczesniej pod maska silnika nic nie bylo slychac, ale ostatnio zaczelo coś halasowac przy alternatorze. Bylem u mechanika i kazalem zrobic regeneracje alternatora, ale gdy zdjal pasek to wg niego dwie rzeczy nadawaly sie do wymiany. Po pierwsze rolka pod alternatorem, ta z napinaczem, oraz lożysko koła pasowego sprężarki. Stwierdzi ze te dwa elemetu sa zdecydowanie do wymiany. Pomyslalem sobie ze to rozwiaze oba problemy na raz. Wiec z naprawa alternatora sie powstrzymalem. Niestety nie pomoglo. Dzwiek w kabinie jaki byl taki jest. Czyli dzwiek z filmiku to nie lozysko sprezarki, przynajmniej nie te od kola pasowego.

ptaqx
31-05-2017, 05:34
Ja też na początku wymieniałem rolkę pasek i łożysko, oczywiście nie pomogło.

Sebastian1515
31-05-2017, 07:52
Ja też na początku wymieniałem rolkę pasek i łożysko, oczywiście nie pomogło.

Zawór wymieniłeś?

ptaqx
31-05-2017, 08:35
Zawór wymieniłeś?

Czekam na info, auto w warsztacie.

mageberg
31-05-2017, 10:03
U mnie nie slychac bylo w chlodniejsze dni, ani zaraz po odpaleniu. Nawet po wymianie lozyska przez chwile myslalem ze problem rozwiazany bo nie slyszalem wtedy praktycznie nic. Jednak jak silnik i klima troche popracuje to dziek znow jest wyrazny. Oczywiscie wyrazniej jak sie troche pogazuje i zejdzie z obrotów.

ptaqx
31-05-2017, 16:15
U mnie niestety klapa. W warsztacie dowiedziałem się, że to chyba jednak sprężarka.

marko1986
31-05-2017, 16:38
Siema. Dołączam się do tematu Mondeo MK4 2.0 pb
https://youtu.be/2w6IrkwJa-A

salom
31-05-2017, 16:46
Nie pamiętam, trudno sie doliczyć ile razy pisałem że w warsztacie zawsze stawiają diagnozę,,chyba,,na najdroższą część, zapłacisz za robociznę, sprężarkę, i dalej będzie chrobolić, bo sprężarka nie chroboli, nie ma w niej nic, co by chroboliło.
Ale klienta trzeba walić w rogi, bo zus trzeba opłacic, pracownikom pensję, swiatło, gaz , a i na Teneryfę trzeba by pojechać, stare kości wygrzac, i nogi pomoczyć.

Sebastian1515
31-05-2017, 17:35
To co nagle wszystkim sprężarki padają ??? ja będę tak długo jeździł aż się rozpier....
albo i nie.

marko1986
31-05-2017, 17:41
Ciężko jednoznacznie określić co jest przyczyną tego wkurzającego dźwięku u mnie na pewno jest powiązany z klimatyzacją. Jak ją wyłączam to nastaje cisza. Z zewnątrz nie mogłem namierzyć źródła hałasu albo silnik zagłusza. Może ktoś z ASO bedzie znał odpowiedź.

ptaqx
31-05-2017, 19:57
Siema. Dołączam się do tematu Mondeo MK4 2.0 pb
https://youtu.be/2w6IrkwJa-A

Wydaje mi się, że u Ciebie to trochę co innego bo ten dźwięk o ile dobrze słyszę zgrywa się idealnie z pracą silnika(przyspieszaniem). Na jałowym bez gazowania też tak masz?

Bump: Nie pamiętam, trudno sie doliczyć ile razy pisałem że w warsztacie zawsze stawiają diagnozę,,chyba,,na najdroższą część, zapłacisz za robociznę, sprężarkę, i dalej będzie chrobolić, bo sprężarka nie chroboli, nie ma w niej nic, co by chroboliło.
Ale klienta trzeba walić w rogi, bo zus trzeba opłacic, pracownikom pensję, swiatło, gaz , a i na Teneryfę trzeba by pojechać, stare kości wygrzac, i nogi pomoczyć.

Dlatego nie mam zamiaru jej wymieniać póki co, wydaje mi się, że warsztat jednak nie był rzetelny w 100%, wydaje mi się, że ściemniają i nawet nie próbowali podmienić zaworu.

Sebastian1515
31-05-2017, 20:55
Wydaje mi się, że u Ciebie to trochę co innego bo ten dźwięk o ile dobrze słyszę zgrywa się idealnie z pracą silnika(przyspieszaniem). Na jałowym bez gazowania też tak masz?

Bump:

Dlatego nie mam zamiaru jej wymieniać póki co, wydaje mi się, że warsztat jednak nie był rzetelny w 100%, wydaje mi się, że ściemniają i nawet nie próbowali podmienić zaworu.

Dlatego ja też nie mam zamiaru wymieniać. Bo po co , poczekam jak się popsuje. A zaworu na pewno Ci nie podmienili bo by musieli dwa razy czynnik spuścić i napełnić.
A co oni na to że dzwięk że słychać tylko w środku a nic na zewnątrz?
Odnośnie filmiku co wstawił marko1986 to rzeczywiście idzie to dalej z obrotami. U mnie to do jakiegoś stopnia ale później podczas jazdy już nic nie słychac.

marko1986
31-05-2017, 21:12
Na jałowym biegu słychać ale znacznie mniej w po dodaniu gazu narasta i najintensywniej przy 2.5 tyś RPM
Na zewnątrz nie słychać

mojlos
31-05-2017, 21:31
MARKO1986 - mam podobne objawy z klimą jak u Ciebie w samochodzie, ten sam dźwięk. Mondeo MK4, kombi, 2009r. 2,0 benzyna. Czy już naprawiłeś usterkę? Będziesz coś z tym robił? Czy jeździsz do oporu jak coś rąbnie ? Pozdrawiam

marko1986
31-05-2017, 22:10
Może uda mi się w tym tygodniu coś z tym zrobić na razie nie mam pomysłu co to może być. Miałem wcześniej takie objawy jakie wielu opisało a mianowicie że hałas występował przy niskich obrotach. Tak było przez ostatnie 2 lata nie przeszkadzało mi to i nigdzie na serwisie nie powiedział mi nikt że to usterka więc nie drążyłem. Dopiero po ostatniej majówce jak wracałem z Wrocławia hałas się zwiększył. I do domu wracałem bez klimatyzacji. Żeby przypadkiem coś gorszego w trasie mnie nie złapało. Po 3 dniach w ogóle przestała chłodzić. Oddałem do jednego typa w okolicy i opisałem co się wydarzyło. Stwierdził że nie było czynnika chłodzącego. No to nabił zrobił próbę szczelności i faktycznie działała po staremu... Przez 5 dni i teraz powtórka. Podjadę do niego i zobaczę co mi powie.

ptaqx
01-06-2017, 04:43
Dlatego ja też nie mam zamiaru wymieniać. Bo po co , poczekam jak się popsuje. A zaworu na pewno Ci nie podmienili bo by musieli dwa razy czynnik spuścić i napełnić.
A co oni na to że dzwięk że słychać tylko w środku a nic na zewnątrz?
Odnośnie filmiku co wstawił marko1986 to rzeczywiście idzie to dalej z obrotami. U mnie to do jakiegoś stopnia ale później podczas jazdy już nic nie słychac.

Dlaczego 2 razy? Nie wystarczy spuścić czynnik, wymienić zawór i napełnić? W ogóle jaka to robota wymienić zawór? Robi się to tylko pod maską czy trzeba coś od środka pod tablicą grzebać?

Sebastian1515
01-06-2017, 06:52
Dlaczego 2 razy? Nie wystarczy spuścić czynnik, wymienić zawór i napełnić? W ogóle jaka to robota wymienić zawór? Robi się to tylko pod maską czy trzeba coś od środka pod tablicą grzebać?

No może i raz, jakby pomogło. A jeżeli nie to wydałbyś 250 zł + robota na darmo?

ptaqx
01-06-2017, 20:52
No więc panowie przypomniałem sobie o kamerce w samochodzie i sprawdziłem z ciekawości co robiono mi w warsztacie. Odciągnięto i napełniono jeszcze raz czynnik. I to wszystko, nawet nic innego nie ruszyli. Diagnoza: SPREŻARKA. Brawo K...!!!!. Chyba kuźwa sam zaryzykuję, zamówię zawór i poproszę jakiś warsztat o wymianę bo widzę, że innej opcji nie ma. To są jakieś jaja a to był warsztat specjalistyczny od klimatyzacji z dyplomami.

salom
01-06-2017, 20:55
Przeczytaj post nr 103

ptaqx
01-06-2017, 21:21
Nie powiem, że chcieli mnie wydymać bo wzięli tylko 50zl i nawet nie proponowali wymiany sprężarki (chyba wiedzieli że to wcale nie musi być to). Im się po prostu chyba nie chce robić w miarę prostych i tanich rzeczy.

mageberg
01-06-2017, 21:59
Oni lubia robic rzeczy na ktorych sie znaja. Proste powtarzalne czynnosci. Latwa kasa, bez wysilku. Bez kombinowania i ryzykowania. W kazdej brazny tak jest. Moim zdaniem po prostu nie wiedza co to moze byc do wymiany. Moga tylko cos przypuszczac, ale tak samo jak my boimy sie wymienic cos na pale bo szkoda kasy, tak samo i oni nie chca sie deklarowac ze wiedza o co chodzi bo sie obawiaja ze po wymianie klient bedzie sie czepial ze nie pomoglo. Mysle ze jak zawsze w praktyce zaangazowanie szybko mija jak sie dostanie kilka razy za to po glowie. Zeby rozwiazac nasz problem trzeba by natrafic na mechanika ktory juz rozwiazal podobna zagadke, albo bedziemy wymieniac wszystko po kolei. Rozmawialem dzis z mechanikiem o naszej usterce. Stwierdzil ze zdaza sie ze zepsute jest nieraz nie to co sie wydaje na poczatku i dal taki przyklad ze w mondeo mk3 czesto mieli taki przypadek ze jak wlacza sie klime to zuzyte kolo pasowe halasuje a jak sie ja wylaczy to juz nie. Na poczatku wydaje sie ze to jest problem z klima, a chodzi o to ze pod wiekszym obciazeniem sie odzywa cos innego. Z tym ze w tym przypadku, slychac tez pod maska nie tylko w kabinie, wiec to nie nasz przypadek.
Poza tym zauwazylem ostatnio ze dzwiek ten bardziej dochodzi z gory deski rozdzielczej z wywietrznikow przy szybie niz pod schowkiem, co coraz bardziej przekonuje mnie ze pomysl z wymianą zaworu nie jest takim odruchem rozpaczy.

marko1986
02-06-2017, 05:06
Czy masz na myśli zawór rozprężny ?

salom
02-06-2017, 05:45
Samo koło pasowe nie hałasuje, lecz łożysko które jest wewnątrz tego koła. A jak się sprawdza łożysko, czy jest dobre, to chyba każdy wie.

Ale jeszcze napiszę. Trzeba zdjąć pasek wielorowkowy, i ręką w miarę mocno i szybko zakręcić kołem pasowym, chodzi bardzo lekko, i wysłuchać, czy nie ma hurgotania, musi idealnie bez żadnych odgłosów się kręcić, oraz poruszać na boki, nie może mieć żadnego luzu w prawo lewo ani góra dół.

ptaqx
02-06-2017, 07:34
Czy masz na myśli zawór rozprężny ?

Tak, cały czas mowa a zaworze rozprężnym:
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3218163333350-8UW351_234_581-O22508-zawor-rozprezny-dysza-dlaw-klimatyzacji.html
albo taki
https://www.autoczescionline24.pl/van-wezel-7997503.html
lub:
https://www.autoczescionline24.pl/hella-7016887.html
czy
https://www.autoczescionline24.pl/frigair-7184410.html

no właśnie, który wybrać czy to obojętne?

marko1986
02-06-2017, 09:11
Chyba zależy od roku produkcji ten z Intercars jest do 09.2009r

macieklag
02-06-2017, 09:49
Ja ostatnio byłem u magika, który zajmuje się fachowo klimatyzacją. Powiedział otwarcie, że wymiana czegokolwiek to ryzyko i naciąganie mnie na dodatkowe koszty -> a efekt, może nic się nie zmienić. Z tego co z nim sprawdzałem, to tak: wysokie ciśnienie lekko podniesione, co może świadczyć o słabej wydajności u mnie. Przy staniu w korku, gorące dni problem może się nasilać, ciśnienie rośnie, układ ma trudniej schłodzić, więc dźwięki się nasilają. Ja sprawdzałem swój skraplacz, jeśli chodzi o część która jest najbardziej narażona, czyli tam gdzie jest otwarta przestrzeń na wlatujące powietrze mam dość poważnie pozagniatane lamele. Szacuje że coś ponad 20% lameli ma trudność z przepuszczaniem powietrza, druga sprawa to czystość tego elementu, wszelkie owady, piach i kamyczki, widać że są kolekcjonowane od lat. Spróbuje to dokładnie wyczyścić, nie wiem jak z lamelami bo po szorowaniu szczotką, odpadają kawałki aluminium. Jest to jedyne co mogę podejrzewać u siebie. Problem z obniżeniem ciśnienia to albo za duża ilość oleju albo słaba wydajność skraplacza. Jak ciśnienie wysokie to układ nie pracuje poprawnie i zaczynają się ujawniać jakieś huczenie. Z gościem sprawdziliśmy jak wygląda stan oleju w układzie, przy pomocy jakiegoś ustrojstwa. Podpiął przewody, wpuścił do zbiorniczka troche oleju, był czyściutki, nic nie wskazywało, że w układzie coś się dzieje, czyli kompresor daje rade. Ja u siebie mam jeszcze problem ze sprzęgłem alternatora, łożysko padło po roku, ale od wymiany chrobolenie klimy nie ustało, teraz odezwało się łożysko. Jedyne co moge wam napisać, to to, że łożysko alternatora najbardziej daje o sobie znać kiedy obroty są wyższe. Ostatnio sprawdzałem rurki, które idą do parownika w kabinie, odkręciłem schowek i przy włączonej klimatyzacji, próbowałem dociskać rurki. Czasem dźwięk się delikatnie zmieniał, ale był cały czas słyszalny. Według mnie i na przykładzie mojego samochodu, problemem jest zbyt wysokie ciśnienie, które generuje HP, zawór rozprężny ma wtedy co robić i może generować jakiś hałas. Mam do was pytanie jakie wartości pokazuje u was forscan jeśli chodzi o prace klimatyzacji i ciśnienie. Ja z tego co pamiętam mam tylko jedną wartość ciśnienia klimatyzacji i informacje o pracy wentylatora (który bieg)

Sebastian1515
02-06-2017, 10:33
Ja ostatnio byłem u magika, który zajmuje się fachowo klimatyzacją. Powiedział otwarcie, że wymiana czegokolwiek to ryzyko i naciąganie mnie na dodatkowe koszty -> a efekt, może nic się nie zmienić. Z tego co z nim sprawdzałem, to tak: wysokie ciśnienie lekko podniesione, co może świadczyć o słabej wydajności u mnie. Przy staniu w korku, gorące dni problem może się nasilać, ciśnienie rośnie, układ ma trudniej schłodzić, więc dźwięki się nasilają. Ja sprawdzałem swój skraplacz, jeśli chodzi o część która jest najbardziej narażona, czyli tam gdzie jest otwarta przestrzeń na wlatujące powietrze mam dość poważnie pozagniatane lamele. Szacuje że coś ponad 20% lameli ma trudność z przepuszczaniem powietrza, druga sprawa to czystość tego elementu, wszelkie owady, piach i kamyczki, widać że są kolekcjonowane od lat. Spróbuje to dokładnie wyczyścić, nie wiem jak z lamelami bo po szorowaniu szczotką, odpadają kawałki aluminium. Jest to jedyne co mogę podejrzewać u siebie. Problem z obniżeniem ciśnienia to albo za duża ilość oleju albo słaba wydajność skraplacza. Jak ciśnienie wysokie to układ nie pracuje poprawnie i zaczynają się ujawniać jakieś huczenie. Z gościem sprawdziliśmy jak wygląda stan oleju w układzie, przy pomocy jakiegoś ustrojstwa. Podpiął przewody, wpuścił do zbiorniczka troche oleju, był czyściutki, nic nie wskazywało, że w układzie coś się dzieje, czyli kompresor daje rade. Ja u siebie mam jeszcze problem ze sprzęgłem alternatora, łożysko padło po roku, ale od wymiany chrobolenie klimy nie ustało, teraz odezwało się łożysko. Jedyne co moge wam napisać, to to, że łożysko alternatora najbardziej daje o sobie znać kiedy obroty są wyższe. Ostatnio sprawdzałem rurki, które idą do parownika w kabinie, odkręciłem schowek i przy włączonej klimatyzacji, próbowałem dociskać rurki. Czasem dźwięk się delikatnie zmieniał, ale był cały czas słyszalny. Według mnie i na przykładzie mojego samochodu, problemem jest zbyt wysokie ciśnienie, które generuje HP, zawór rozprężny ma wtedy co robić i może generować jakiś hałas. Mam do was pytanie jakie wartości pokazuje u was forscan jeśli chodzi o prace klimatyzacji i ciśnienie. Ja z tego co pamiętam mam tylko jedną wartość ciśnienia klimatyzacji i informacje o pracy wentylatora (który bieg)

A da się zrobić mniejsze ciśnienie?

riki88
15-06-2017, 09:54
Niestety u mnie w mondeo też jest to chrobolenie znajomy na diagnostyce obstawia coś w okolicach rurek bo jak przytrzymał rurki z zewnątrz to tak jakby było trochę ciszej
a chrobolenie przypomina prace kompresora... mocno wkurzające jest to że słychać to głośno tylko w środku .
jeżdżę tak 3 lata Klima chodzi chłodzi i buczy no ale ileż można ?
ogólnie staram się jej nie używać w mieście ale na trasie z dzieckiem wiecie jak jest
czy ktoś się już z tym uporał czy dalej przestój ?

MKX4
15-06-2017, 14:36
Głośne chrobotanie występowało u mnie również. Głównie przy minimalnych obrotach w lato.
Zapłaciłem 200zł za uzupełnianie czynnika i o dziwo jest cisza od 2 lat. Jednak czasem słychać minimalnie jakiś szum. Coś jest na rzeczy ;)
Wycieków niby również nie ma, a czynnik co 2 lata trzeba dobić, kilka dni temu "wyparował" i znowu 200zł...

mageberg
30-06-2017, 09:49
Dodam od siebie, ze tak jak wczesniej pisalem po wymianie lozyska sprezarki i rolki z napinaczem, oddalem alternator do regeneracji bo troche go bylo slychac (wymienili mi lozyska i szczotki), wymienilem tez rolke ktora jest obok alternatora. Niestety w kabinie nadal slychac chrobolenie. To tak do informacji co nie pomaga. Drugi raz rozebralem schowek i szukalem przyczyny. Tak jak opisuje to macieklag rowniez zauwazylem zaleznosc ze jak sie rusza rurkami to dzwiek sie zmienia. Z tym ze u mnie mozna wykluczyc problem ze skraplaczem. Wymienialem go rok temu i racej moglbym wyciagnac odwrotne wnioski, bo wlasnie problemy z chroboleniem pojawily sie niedlugo po tej wymianie. Rozmawialem rowniez z jednym z forumowiczow ze wymienil cala sprezarke i nadal ma to samo. Coraz bardziej wszystko wskazuje dla mnie na zawór rozprezny, ze wzgledu na jego lokalizacje i na eliminacje pozostalych przyczyn. Jedyne co jeszcze przychodzi mi do glowy to wlasnie zbyt mala ilosc czynnika co moze wplywac na prace tego zaworu. Prawdopodobny scenariusze jest taki ze nawet nabicie klimy nie pomaga bo mamy nieszczelne uklady i po paru dniach po nabiciu problem powraca. Albo drugi scenariusz, ze zawór juz jest zuzyty na tyle ze jak troche czynnika brakuje (akceptowalna ilosc) to juz zaczyna halasowac, i dlatego po nabiciu jest cisza ale po pewnym czasie problem wraca.

mark54
30-06-2017, 10:07
Mam ten sam problem u siebie...
Wymieniałem już napinacz paska wieloklinowego razem z rolką i rolkę prowadzącą.
Nic się nie zmieniło....
Czytałem też gdzieś w innym wątku że u niektórych osób winne było sprzęgło klimatyzacji a konkretnie docisk.
Na docisku są 3 śruby mocujące, osadzone na takich gumowych tulejach, których zadaniem jest tłumienie drgań.
Ponoć te gumowe tuleje po prostu wypadają powodując takie odgłosy.

Nasuwa się pytanie do tej osoby co wymieniała sprężarkę... czy wymieniała ją razem ze sprzęgłem i dociskiem czy tylko samą sprężarkę... ?
I czy było to nowe czy używane ?

Sebastian1515
03-07-2017, 08:51
Witam,
jak robiłem serwis klimy w tym roku miałem czynnika 450 g , został uzupełniony do 550 g i nadal jest to chrobotanie.

adampijet
05-07-2017, 14:36
Hej, mam a w zasadzie miałem identyczny problem w moim Mondku 2.0 PB,czyli dziwne chrobolenie które występowało w identycznym zakresie obrotów itd.. Odwiedziłem kilku gości od klimatyzacji i zaden nie mógł wskazać problemu. Oczywiście tez podejrzeałem rozprężny zawór itd. Ale w końcu postanowiłem zrobić taki patent ,że kupiłem używaną sprężarkę ale o troche innym kodzie tzn moja sprezarka ma kod 6G9119D629DE - auto jest z 2009 roku, a jak kupiłem o kodzie 6G9119D629DB z roku 2006. Niby to samo ale do mojej wchodzi 180ml oleju PAG a do tej starej 200ml PAG. Po wymianie problem znikl i klima chodzi cichutko. Piszę o tym bo myśle ,że może tu jest problem. Przeczesałem calego neta i jak znajduje jakies forum z tym problemem to dotyczy to wlasnie Mondziaków z 2008 i wyżej zazwyczaj, a spręzarka którą kupiłem pochodzi od S-maxa z konca 2006 roku. Nigdzie nie znalazlem zeby ktokolwiek zgłaszal podobny problem np S-maxie. Nie wiem czy to jest dobry trop ale u mnie pomoglo. Po prostu zastanawiam sie czy po prostu nie ulepszyli tej wersji 6G9119D629DE zmniejszajac ilosc oleju która wchodzi do środka ,a co za tym idzie sprezarka po prostu jest bardziej wrażliwa i szybciej się zaciera. Tyle ode mnie , pozdro z Mondka ze sprawną klimą:)

mageberg
10-07-2017, 18:08
Ja bylem wlasnie na nabiciu klimy. Rok temu mialem nabijame do 520g. Okazalo sie ze mialem 505g czynnika, a dobili mi znow teraz do 520g. Czyli przez rok prawie nic mi nie ubylo. tak jak mozna sie spodziewac, nic to nie zminilo. Chrobolenie nadal wystepuje. Jedna rzecz tylko wyniknela podczas nabijania. Okazalo sie ze po nabiciu 520g jeden spec od klimy zaczal sie zastanawiac dlaczego mam jakies dziwne niskie cisnienie w ukladzie klimatyzacji. Ale przyszedl drugi i stwierdzil ze faktycznie dziwne ale ze moj silnik to nie diesel (z ktorym pewnie porownywali) tylko benzyna i to moze tak byc ze cisnienie jest inne. I ze wszystko ok. Jedyne co zapomnialem dopytac to jakie to cisnienie u mnie bylo. Dopiero pozniej wpadlem na to ze moglo to byc istotne do dalszych poszukiwan problemu. Ale laczac powyzsze z faktem ze przed pojawieniem sie chrobolenia wymienialem skraplacz, nasunelo mi sie takie kolejne przypuszczenie, ze moze ci co wymieniali skraplacz nie uzupelnili ukladu o odpowiednia ilosc oleju i teraz pomimo nabicia klimy tablekową iloscia czynnika, cisnienie jest poprostu za niskie i to powoduje ze zawor rozprezny wydaje takie odglosy. Albo jeszcze bardziej pojechana teoria, ze skraplacz zamiennik ktory kupilem ma inna objetosc wewnetrzna od oryginalu, na tyle rozna (wieksza) ze przy tej samej ilosci czynnika cisnienie jest za niskie. U osob ktorym poprostu brakuje czynnika, samo nabicie pomaga,a u takich pechowcow jak pozostali ktorym fachowcy cos skoncili juz nie pomaga.
czy ktos wie jakie powinno byc prowidlowe cisnienie klimy przy silniku benzynowym 2.0 145KM ?

mark54
10-07-2017, 18:18
Nie wiem jakie powinno być ciśnienie....
Ale ja mam auto od nowości i żadnych części wcześniej nie wymieniałem, dopiero teraz - a efekt chrobolenia jest więc to raczej nie kwestia innego skraplacza.
Pierwsze drobne oznaki chrobolenia pojawiły się u mnie po około roku użytkowania auta, ale serwis jak to serwis mówił że nic się nie dzieje, ten typ tak ma, poza tym kompresor jest objęty gwarancją rozszerzoną więc proszę się nie martwić tylko jeździć...
No i tak jeździłem ponad 8 lat bo nic więcej się nie działo, aż do tej wiosny kiedy to chrobolenie nasiliło już bardzo mocno.

mageberg
10-07-2017, 18:30
To ja tylko dodam ze mam mondziaka z 2007 wiec teoria ze sprezarki od 2008 i wyzej sa inne od poprzednich i to jest problem u mnie sie nie stosuje. Chyba ze to bylo 2007 i wyzej...

Bump: znalazlem jeszcze taka dyskusje http://www.mondeoklubpolska.pl/archive/index.php/t-158507.html
istotny cytat:
"powodem jest słabe ciśnienie sprężarki klimy po stronie wysokiej (powinno być bliżej 2000 kPa) wynikające albo z uszkodzenia sprężarki albo z uszkodzonego zaworu rozprężnego-za duży przepływ powodujący niemożność nabicia przez sprężarkę odpowiedniego ciśnienia)"

czyli popsuty zawor i za niskie cisnienie ida w parze, to wydaje sie byc ciekawy trop

Gienek88
12-07-2017, 13:44
Witam, mam mondziaka niecały miesiąc, 2008rok, 2.0pb 145km, po zakupie musiałem wymienić chłodnice klimy bo była przegnita (auto ze Szwecji) oraz połączyć felerny kabelek od sterowania wiatraka, o którym dużo osób pisało..teraz klima ładnie chłodzi jednak też mam to 'chrobolenie' słyszalne niby tylko w kabinie z nawiewów..i na wolnych obrotach tak jest, że słychać tylko w środku a pod maską cisza..jednak przy wyższych obrotach już słychać hałas od strony sprężarki, więc moim zdaniem wina może leżeć po stronie łożyska tejże sprężarki. Jeszcze nie byłem z tym u żadnego magika, bo jestem na wyjeździe, ale po powrocie podjadę do gościa co robi tylko klime, żeby mi to zdiagnozował. Oczywiście nie wykluczam zaworu, o którym piszecie, bo też może być ale u mnie możliwe, że łożysko już prosi o wymianę.

Migo
13-07-2017, 10:36
U mnie występuje identyczne chrobotanie od około roku, na początku nie było to bardzo słyszalne ale teraz jest już bardzo uciążliwe. Dodam ze mam nowy pasek, napinacz, dodatkowo wczoraj wymieniłem sprzęgiełko kompresora klimatyzacji (koło pasowe z łożyskiem+tarcza sprzęgiełka). Niestety nie przyniosło to żadnego efektu, kasa wyrzucona na marne :) (choć łożysko już miało mały luz ;))

Moim faworytem usterki jest zawór ponieważ od momentu nasilenia się chrobotania po dłuższej trasie i zgaszeniu silnika słychać dźwięk (tak jakby przemieszczania się czynnika) wcześniej ten dźwięk nie występował.

ketez
15-07-2017, 06:09
U mnie występuje identyczne chrobotanie od około roku, na początku nie było to bardzo słyszalne ale teraz jest już bardzo uciążliwe. Dodam ze mam nowy pasek, napinacz, dodatkowo wczoraj wymieniłem sprzęgiełko kompresora klimatyzacji (koło pasowe z łożyskiem+tarcza sprzęgiełka). Niestety nie przyniosło to żadnego efektu, kasa wyrzucona na marne :) (choć łożysko już miało mały luz ;))

Moim faworytem usterki jest zawór ponieważ od momentu nasilenia się chrobotania po dłuższej trasie i zgaszeniu silnika słychać dźwięk (tak jakby przemieszczania się czynnika) wcześniej ten dźwięk nie występował.

Jak słyszysz cs takiego po zgaszeniu to masz mało czynnika.

ketez
15-07-2017, 07:10
Panowie czy ktoś przerabiał w mk4 ten problem co jest tutaj na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=hrE4F4efyKA u mnie takie coś występuje nie zawsze i tylko przez pierwsze 2-3 sekundy po włączeniu klimatyzacji tyle, że na filmiku jest Fiesta MK7.

Gienek88
15-07-2017, 12:52
Niestety u mnie jest bardzo podobnie jak na tym filmiku..dźwięk narasta wraz z obrotami ale nie hałasuje cały czas.. Póki co jeszcze się za to nie zabieralem z braku czasu..

macieklag
15-07-2017, 13:16
Panowie problemem jest wysokie cisnienie. Zarowno w waszych mondeo jak i na filmie we fiescie. Fiesta miala wymieniony przewod elastyczny ktory prawdopodobnie miał wade. W mondeo o ile dobrze zerkałem prawie nie ma przewodów elastycznych w układzie klimatyzacji. U nas problemem moze byc: zbyt duza ilosc oleju w kompresorze, przytkany skraplacz lub problem z samym zaworem rozpreznym. Ja sam walcze z tym od dwoch lat. Ale niestety szkoda mi wymieniac dobre czesci tylko dlatego zeby cos sprawdzic. Klimatyzacja dziala i tego oczekuje. Dzwiek startujacego samolotu jest uciazliwy, ale skrzynke piwa tego specjaliscie, ktory podjal by sie kompleksowej diagnozy. Odrzucic mozna mit o wymianie samego kompresora. Faktycznie to dosc proste urzadzenie, jak juz wiele razy tutaj wspomniano, jest stosowane w innych samochodach wiec o jego wadam malo sie slyszy. Ja mam zamiar wymienic skraplacz w najblizszym czasie i przeczyscic uklad. Moj w dolnej czesci nie przepuszcza powietrza. Jest pozaginany od kamieni i nie da rady tego wyprostowac. Wnioskuje ze jego sprawnosc tez jest pod znakiem zapytania. A halas ukladu najbardziej daje sie we znaki kiedy jest goraco i wszystko jest obciazone

Gienek88
15-07-2017, 13:33
Ja bym nie powiedział,że to wina skraplacza,oleju czy wysokiego ciśnienia.. Tak jak pisałem wcześniej, mam nowy skraplacz i świeżo nabita klime..więc obstawialbym albo łożysko sprężarki albo ten zawór rozprezny..chociaż szczerze mówiąc w moim przypadku może to być łożysko bo hałas narasta wraz z obrotami.

ketez
15-07-2017, 14:58
Na pewno nie jest to wina skraplacza, a ni żadnej rolki. Skraplacz wymieniałem w marcu na nowy, rolki akurat wymiałem na nowe oryginalne z paskiem, łożysko koła kompresora wymieniałem w zeszłym roku bo lekko szumiało. Zawór rozprężny odpada bo na zegarach idealne ciśnienie na małym 2 na wysokim 14-15 ( więc jak najbardziej w normie) i nie skacze na zegarach. W sumie u mnie występuje przez 2 sekundy po załączeniu i to nie zawsze więc ciężko mi to zlokalizować. Jak będzie to robiło jak na filmiku z tej mk7 to wtedy się za to wezmę. A za duża ilość oleju to będzie widać na ciśnieniu. Z resztą przy obsłudze maszyna by musiała dużo wyciągnąć oleju.

milekhan
01-08-2017, 20:38
Wiatm. Posiadam ten sam problem z klima... Dzisiaj zabralem sie za zawor rozprezny czy jak on sie tam nazywa zamowilem nowy jednak ten dotrze do mnie dopiero jutro jednak juz dzisiaj rozebralem stary.
W dolnej jego czesci znajduje sie wkrecany element regulujacy prace tego zaworu po jego wykreceniu widac "iglice" i mozna po jej szpicy okreslic ze jest juz troche zuzyta co moze byc powodem calego zamieszania. (duze cisnienie wrzenie czynnika). Poatarm sie jutro dokonczyc prace ale moim zdaniem jesli ktos ma pojecie mozna by tez ten zawor wyregulowac
https://zapodaj.net/61a2d3e969bd7.jpg.html

Gienek88
02-08-2017, 20:38
A jak się dostałeś do tego zaworu? Od środka czy od strony silnika?

Sebastian1515
07-08-2017, 19:17
Udało sie wymienić zawór?


QUOTE=milekhan;2838376]Wiatm. Posiadam ten sam problem z klima... Dzisiaj zabralem sie za zawor rozprezny czy jak on sie tam nazywa zamowilem nowy jednak ten dotrze do mnie dopiero jutro jednak juz dzisiaj rozebralem stary.
W dolnej jego czesci znajduje sie wkrecany element regulujacy prace tego zaworu po jego wykreceniu widac "iglice" i mozna po jej szpicy okreslic ze jest juz troche zuzyta co moze byc powodem calego zamieszania. (duze cisnienie wrzenie czynnika). Poatarm sie jutro dokonczyc prace ale moim zdaniem jesli ktos ma pojecie mozna by tez ten zawor wyregulowac
https://zapodaj.net/61a2d3e969bd7.jpg.html[/QUOTE]

Sebastian1515
16-08-2017, 09:52
Kolega "milekhan" wymienił zawór i z nikim nie chce sie podzielić jak wygląda teraz sytuacja:(??

salom
16-08-2017, 11:17
I to prawidłowośc Forum, jak trwoga ,to do Boga, pomocy, jak pomogą, problem zniknie to mam Was w ....pie.

Migo
17-08-2017, 17:09
Wiatm. Posiadam ten sam problem z klima... Dzisiaj zabralem sie za zawor rozprezny czy jak on sie tam nazywa zamowilem nowy jednak ten dotrze do mnie dopiero jutro jednak juz dzisiaj rozebralem stary.
W dolnej jego czesci znajduje sie wkrecany element regulujacy prace tego zaworu po jego wykreceniu widac "iglice" i mozna po jej szpicy okreslic ze jest juz troche zuzyta co moze byc powodem calego zamieszania. (duze cisnienie wrzenie czynnika). Poatarm sie jutro dokonczyc prace ale moim zdaniem jesli ktos ma pojecie mozna by tez ten zawor wyregulowac
https://zapodaj.net/61a2d3e969bd7.jpg.html

Kolego "milekhan" jakie wieści po wymianie zaworu ??

u mnie po wymianie koła pasowego i tarczy sprzęgła kompresor nie zawsze się załącza a jak silnik pracuje na postoju z wyłączoną klimatyzacją to momentami przyciera o tarczą sprzęgła od kompresora :( ogólnie mówiąc nie wiem czy nie wrócę do oryginału

Gienek88
20-08-2017, 11:30
Kolego "milekhan" jakie wieści po wymianie zaworu ??

u mnie po wymianie koła pasowego i tarczy sprzęgła kompresor nie zawsze się załącza a jak silnik pracuje na postoju z wyłączoną klimatyzacją to momentami przyciera o tarczą sprzęgła od kompresora :( ogólnie mówiąc nie wiem czy nie wrócę do oryginału

A czy koło pasowe i tarczę zakladales oryginalne czy jakiś zamiennik? I najważniejsze, czy to "chrobolenie" ustalo?

peteypee
22-08-2017, 08:28
Ja mam pytanie z innej beczki. Piszecie o chroboleniu...u mnie chrobolenie jest w środku bez względu na to czy wolne obroty czy nie, czy klima załączona czy nie...Obstawiam wentylator ale pytanie jak się tam dostać najprościej?

Migo
26-08-2017, 22:10
A czy koło pasowe i tarczę zakladales oryginalne czy jakiś zamiennik? I najważniejsze, czy to "chrobolenie" ustalo?
Założyłem zamiennik, nie było różnicy w dźwięku więc wróciłem do oryginału ;-)

ketez
28-08-2017, 21:45
Coś nowego w tej sprawie?????? Ogólnie u mnie wygląda na to samo co w Fieście na filmie tylko pytanie, który wąż wymienić.

Gienek88
29-08-2017, 10:55
Byłem ostatnio u gościa od klimy żeby mi ciśnienia sprawdził no i wszystko jest jak powinno.. Powiedział że to może sprężarka hałasuje, najlepiej mieć jakąś pewna i założyć na próbę, tylko że to się wiąże z kosztem nie małym..

macieklag
31-08-2017, 12:08
Ja sprawdziłem ostatnio stetoskopem wszystkie przewody i od samej sprężarki jest niezły hałas, niesie się to dalej aż do kabiny, co prawda od skraplacza jest troche ciszej, ale na bank winny u mnie jest kompresor albo któryś z przewodów. Wczoraj brakło czasu ale dzisiaj spróbuje porównać hałas z innym fordem i może uda mi się ustalić, które miejsce nie tłumi odpowiednio drgań lub czy kompresor nie pracuje zbyt głośno

Sebastian1515
31-08-2017, 20:25
Cześć , u mnie ostatnio to chrobotanie sie nasiliło , wcześniej występowało jak samochód schodził z obrotów , teraz występuje prawie cały czas.
A mam takie pytanie czy u was też jest tak że jak dodacie szybko gazu na jałowym to rozłącza sprężarkę???i po chwili ją załącza z powrotem?? jak by używać wyłącznika on\off??
A tak ogólnie to czekam już jak pierd.... ta klima.

Bump: daj linka do tego filmiku od fiesty???
Ja jutro nagram nowy to wrzucę.
[

QUOTE=ketez;2850748]Coś nowego w tej sprawie?????? Ogólnie u mnie wygląda na to samo co w Fieście na filmie tylko pytanie, który wąż wymienić.[/QUOTE]

Sebastian1515
01-09-2017, 08:39
Odnośnie Fiesty i tego przewodu. W Fieście jest " Przewód zmiennego ciśnienia klimatyzacji" w Mondeo występuje "Przewód wysokiego ciśnienia klimatyzacji i Przewód niskiego ciśnienia klimatyzacji. Ale dźwięk mam identyczny jak w tych filmach niżej
https://www.youtube.com/watch?v=S2xdf1ZHI4k - Ten mój .
https://www.youtube.com/watch?v=2w6IrkwJa-A
https://www.youtube.com/watch?v=hrE4F4efyKA

macieklag
01-09-2017, 12:57
Mało istotne jaki to przewód. Sprawdziłem jak działa to w focusie mk2 i tam przewód wysokiego ciśnienia przed połączeniem z zaworem rozprężnym ma odcinek gumowy ok 20cm. Sprawdzałem stetoskopem i jest znaczna różnica przed a po co według mnie dodatkowo ogranicza hałas i drgania przenoszone. Sprawdzając dalej aż do samej sprężarki hałas też występuje jednak znacznie mniejszy niż w moim mondeo. W mk4 przy przyłożeniu stetoskopu do rury wychodzącej od kompresora można ogłuchnąć. Według mnie tutaj może leżeć przyczyna, w sklepach z częściami widzę że tylko ten przewód jest do kupienia, więc możliwe że często jest zamawiany do wymiany

salom
01-09-2017, 17:28
Jeżeli po gwałtownym dodaniu gazu sprężarka staje, to przyczyną może być wytarte sprzęgiełko sprężarki, tarczki sąza daleko od siebie i elektromagnes nie ma siły utrzymać. Wymagana jest regulacja sprzęgiełkka, czyli o 0,1 mm przybliżyć tarczki do siebie.

Ale aby sie upewnić, czy to na pewno ta usterka, trzeba zdjąć wtyczkę z elektromagnesu, i puścić kablem od plusa akumulatora do pinu elektromagnesu prąd na tałe, zapuścic silnik, dodawać gazu, i obserwować, czy jest identycznie jak z podłączoną wtyczką, jeżeli nie zatrzymuje sie sprężarka, to przyczyna inna.

Sebastian1515
02-09-2017, 09:54
A mogę to na razie tak zostawić? czy może coś się stać ?


Jeżeli po gwałtownym dodaniu gazu sprężarka staje, to przyczyną może być wytarte sprzęgiełko sprężarki, tarczki sąza daleko od siebie i elektromagnes nie ma siły utrzymać. Wymagana jest regulacja sprzęgiełkka, czyli o 0,1 mm przybliżyć tarczki do siebie.

Ale aby sie upewnić, czy to na pewno ta usterka, trzeba zdjąć wtyczkę z elektromagnesu, i puścić kablem od plusa akumulatora do pinu elektromagnesu prąd na tałe, zapuścic silnik, dodawać gazu, i obserwować, czy jest identycznie jak z podłączoną wtyczką, jeżeli nie zatrzymuje sie sprężarka, to przyczyna inna.

sagittarius82
02-09-2017, 11:45
A mam takie pytanie czy u was też jest tak że jak dodacie szybko gazu na jałowym to rozłącza sprężarkę???i po chwili ją załącza z powrotem?? jak by używać wyłącznika on\off??

Wg mnie to nie usterka tylko "myk" inżynierów, jak wiemy klima parę koników pochłania, wciśnięty maksymalnie pedał gazu to sygnał, że potrzebujemy pełnej mocy, więc komputer odłącza chwilowo klimę, co przekłada się na dostępną pełną moc. Miałem tak w poprzednim aucie, dodatkowo jeszcze prędkość wentylatora malała.

marekpb
17-10-2017, 10:15
Witam
Czy może komuś udało się zniwelować ten problem. Mnie też to denerwuje, że przy pewnych obrotach jakby coś wpadało w rezonans (jakby rurki) i jest chwilami metaliczny podźwięk. Dzieje się tak tylko przy włączonej klimie i tylko gdy na zewnątrz jest dość ciepło. Gdy jest chłodno i klima nie musi pracować na pełnej wydajności to nie ma tego problemu. Klima dobita także jest OK. Podobno trochę podniesione ciśnienie na wysokim. Czym to może być spowodowane ? Chłodnica ładna i wymyta czysta... Jakieś dobre rady ?

Wydaje mi się że droga tędy żeby wyeliminować zbyt wysokie ciśnienie. Jak to działa ? Czemu on robi takie wysokie ?

bieniek247
27-10-2017, 19:29
Witam, dołączę się do tematu bo prawdopodobnie mam ten sam problem.
Mianowicie od pewnego czasu zaczęło coś bardzo głośno chrobotać pod maską, na pierwszy rzut oka to widać jak napinacz mocno drży/ dostaje bicia ale wszystko rolki latają płynnie nie widać zużycia. Ściągnąłem pasek i ruszałem każdą rolką, stwierdziłem że to napinacz. Dziś robiłem podmiankę napinacza i efekt jest ten sam mocno drży (widocznie tak powinno być), sprawdzałem jeszcze raz rolki i lekki luz jest na kole sprężarki.
Pewności nie mam, a drugi problem że nie jest to tanie.
Może podpowie ktoś jak to zdiagnozować, i czego potrzeba do wymiany sprzęgła jeśli ono jest przyczyną.
Postaram się podesłać filmik pracy napinacza noi tego chrobotania.

Gienek88
28-10-2017, 03:07
Sebastian1515 i co zrobiłeś coś z klimą? U mnie jest identyczny dźwięk jak z twojego nagrania, więc podejrzewam że przyczyna może być ta sama.

bieniek247
28-10-2017, 19:40
https://megawrzuta.pl/download/8c883e3e8768d808a7c93b191e38c531.html
podsyłam filmik.
Dodam jeszcze że silnik ze zdjętym paskiem działa cicho, więc przyczyną jest któryś z osprzętu.
Dziś dodatkowo zauważyłem że przygasa światła jak auto stoi, ładowanie 14,2V.
Może ma ktoś pomysł od czego zacząć?

eclipse
30-10-2017, 17:53
Następny filmik rób na trzeźwo :027: no ... chyba że masz chorobę PARKINSONA .
co do sprzęgła sprężarki to kluczyk oczkowy 10 i wkrętak młoteczek i kleszcze do zdejmowania segerów . Łatwo to się zdejmuje na samochodzie od strony koła lub z kanału .

bieniek247
01-11-2017, 18:34
Następny filmik rób na trzeźwo :027: no ... chyba że masz chorobę PARKINSONA .

No rzeczywiście filmik nie jest dobrej jakośći :D więc przysyłam drugi film, zobacz na napinacz na biegu jałowym się tłucze a po dodaniu gazu wszystko cichnie, i pod koniec filmiku widok na pasek ma ogromne bicia na biegu jałowym.
Problem jest taki że robiłem podmiankę napinacza i jest to samo, dziś rozbierałem sprężarkę klimy tzn ściągnąłem sprzęgło i ogólnie łożysko i reszta wygląda bardzo dobrze nie ma luzów.
Ma ktoś pomysł co dalej?
https://megawrzuta.pl/download/ca1d043e03a303e83bcdf1a23b9599ab.html

eclipse
01-11-2017, 19:05
Sprawdź łożyska alternatora bo coś grzechota na tym filmie , a może masz koło alternatora ze sprzęgłem i tu jest problem. Ja bym na próbę jeszcze mocniej naciągnął pasek wielo rowkowy .

bieniek247
01-11-2017, 20:35
Ok, tylko jak mocniej naciągnąć pasek skoro samonapinacz go naciąga automatycznie? No a co do alternatora pasuje go zdemontować i wtedy obejrzeć?

Sebastian1515
06-11-2017, 08:06
Sebastian1515 i co zrobiłeś coś z klimą? U mnie jest identyczny dźwięk jak z twojego nagrania, więc podejrzewam że przyczyna może być ta sama.

A nic , jeżdżę dalej. Ktoś wymieniał zawór ale nie pochwalił sie jaki efekt:(

aurerum
06-11-2017, 08:21
a dzieje się to po włączeniu klimy

eclipse
06-11-2017, 08:29
Słuszne spostrzeżenie ..... porównaj ten dźwięk czy sie zmienia włączając / wyłączając panel klimatronika na kilka minut.

Sebastian1515
16-11-2017, 08:53
Hej, i jak komuś udało sie coś ustalić??
U mnie jest tak że przy tych temperaturach dźwięk jest mniejszy, mało słyszalny niż jak było po 20-30 stopni. Wiec mi sie wydaję żę musi to być coś z ciśnieniem. Bo jak by była usterka mechaniczna to dźwięk chrobotania idt, byłby cały czas. Chyba że sie mylę.

Bump: No rzeczywiście filmik nie jest dobrej jakośći :D więc przysyłam drugi film, zobacz na napinacz na biegu jałowym się tłucze a po dodaniu gazu wszystko cichnie, i pod koniec filmiku widok na pasek ma ogromne bicia na biegu jałowym.
Problem jest taki że robiłem podmiankę napinacza i jest to samo, dziś rozbierałem sprężarkę klimy tzn ściągnąłem sprzęgło i ogólnie łożysko i reszta wygląda bardzo dobrze nie ma luzów.
Ma ktoś pomysł co dalej?
https://megawrzuta.pl/download/ca1d043e03a303e83bcdf1a23b9599ab.html

A kolega Bieniek247 masz taki sam dźwięk w środku jak i ja??
https://www.youtube.com/watch?v=S2xdf1ZHI4k

Dawid26
16-11-2017, 21:00
Witam mi strasznie chrobotalo jak klime włączyłem. Okazała się tarcza sprzęgła klimatyzacji. Urwały się gumy które trzymają tą tarczę. Przy okazji wymieniłem napinacz paska rolkę prowadząca i pasek. Pewnie nie potrzebie, bo zbyt dużych luzów nie było, ale auto niedawno kupione więc mam nadzieję inwestycja na lata. Teraz jak uruchamiam klime, to cichutko. Nie slychac jak sie włącza.

Sebastian1515
21-11-2017, 10:21
Witam mi strasznie chrobotalo jak klime włączyłem. Okazała się tarcza sprzęgła klimatyzacji. Urwały się gumy które trzymają tą tarczę. Przy okazji wymieniłem napinacz paska rolkę prowadząca i pasek. Pewnie nie potrzebie, bo zbyt dużych luzów nie było, ale auto niedawno kupione więc mam nadzieję inwestycja na lata. Teraz jak uruchamiam klime, to cichutko. Nie slychac jak sie włącza.

Cześć, ale to chrobotanie miałeś takie jak na naszych filmach??
możesz przesłać linka do tej tarczy?

mageberg
13-12-2017, 22:11
Witam, już kilkukrotnie w tym wątku pisałem co wymieniałem (sporo, rolki, tą z napinaczem też, regeneracja alternatora, wymiana łożyska sprzęgła sprężarki, samemu rozbierałem schowek i szukałem przyczyny drgających rurek) i jakie miałem objawy, czyli dokładnie ten sam problem co większość, dokładnie to samo co na zamieszczanych filmikach. Tez na początku objawiało sie przy zchodzeniu z obrotów, potem częściej, potem doszedł od czasu do czasu metaliczny pogłos, głównie na autostradzie. Wtedy przebrała się miarka. Pojechałem do serwisu który twierdził że jest w stanie to zdiagnozować. Stwierdzili że albo poprzednicy nawalili cos przy sprzęgiełku albo sprężarka, i że jak wymontują sprężarke to powiedzą czy jedno czy drugie. Borykając się z tym problemem od prawie roku troche nie chciało mi się wierzyć, ale stwierdziłem co mi tam, niech próbują. W zasadzie, już trochę zacząłem przyzwyczajać się do tego dźwięku jak niektórzy z was, i pewnie bym się przyzwyczaił gdyby problem nie narastał. W serwisie stwierdzili ze to nie sprzęgiełko tylko sprężarka i że można ją oddać do regeneracji. Jak się dowiedziałem że koszt regeneracji nie jest znany przed regeneracją, bo zależy co ci od regeneracji zastaną w środku, i waha się od 400zl do 1500zl to znow mialem dylemat, czy brnąć dalej. Wysłałem zapytanie do znanego sklepu internetowego fordowskiego, ile kosztowałaby u nich nowa sprężarka zamiennik. Odpisali że: nowa zamiennik 1500zl, nowa oryginalna 3500zl, oryginalna regenerowana 3200zl. Wynikało z tego że regenerowana jest więcej warta niż nowy zamiennik. Dlatego zdecydowałem że korzystniej będzie zregenerować tę co mam nawet jeżeli przyjdzie mi za nią zapłacić cene z górnej granicy za regeneracje. Za samą regeneracje zaplacilem 800zl, z wymianą wyszło mi to wszystko 1000zl i ... pomogło :) Tak, tak, dobrze przeczytaliście, pomogło, kolejna zagadka rozwiązana... niestety, próbowaliśmy wszystkiego, wszystkiego co wydawało się stosunkowo tanie w naprawie a dawało duże nadzieje. Oczywiście, u niektórych wystarczy wymienic same łożysko sprzęgiełka, bo wadliwe też daje podobne odgłosy, jednak ten który już to przerobił i nie pomogło może się szykować na większy wydatek. Jak po naprawie zacząłem czytać wątek jeszcze raz to wszystko zaczęło układać sie w całość, już było jasne dlaczego komuś pomogła wymiana spręzarki od innego modelu a innemu nie pomogła wymiana na używaną. Ci od regeneracji stwierdzili że sprężarka "jeszcze się nadawała do regeneracji", wnioskuje że nie warto odkładać tego w nieskończoność, bo może sie okazać że pozostanie tylko opcja kupić zamiennik za 1500. Pozdro.

eclipse
14-12-2017, 09:15
Nie opisałeś najważniejszego , co było przyczyną :( bo taka odpowiedź że regeneracja to oo ogólny zarys tej naprawy . Zasada jest taka ... że mechanik pokazuje zużytą część i dokładnie tłumaczy jak mogło to pracować .

mark54
14-12-2017, 09:55
Żeby to było takie proste i oczywiste, że to sprężarka to nie powiem.....
Ja też walcze z tym tematem od pewnego czasu.
Na początek wymieniłem rolkę napinacza z łożyskiem i rolkę prowadzącą z łożyskiem - bez efektów.

Byłem w serwisie Forda tam też postawili na sprężarkę, którą zresztą wymienili w ramach wykupionej przy corocznych przeglądach okresowych, dodatkowej gwarancji Ford12.
Wymienili mi kompletną sprężarkę wraz ze sprzegłem, dociskiem i łożyskiem.
Dodatkowo do wymiany poszedł też skraplacz.
Niestety również bez efektów....

Sebastian1515
30-03-2018, 10:33
Witam, drążymy dalej temat chrobotania:) ktoś coś odkrył???

mihal19
06-04-2018, 08:52
Jeszcze trzeba poczekać aż się zrobi gorąco temat powróci ;)

gales
06-04-2018, 19:56
U mnie wymieniona rolka + napinacz i pasek wielorowkowy i nic to nie dało.
Dopiero jak pojechałem na przegląd klimatyzacji dowiedziałem się że mam za mało czynnika i przy okazji okazało się że jest nieszczelność w chłodnicy.
Chłodnica wymieniona 06.2017 i od tamtej pory cisza
(no... prawie czasami delikatnie coś tam zachroboli, ale może ja jestem przewrażliwiony :-) ).

w maju wybieram się na kolejny przegląd klimy zobaczymy jak z czynnikiem.
Dam znać.

dmochu85
07-04-2018, 09:01
U mnie w tamtym roku chrobolila pojechałem na pełny serwis uzupełnił wszystko z odgrzybianiem i ozonowaniem. Dzialala ale chrobolenie było cały czas. Nie stwierdził co może być nie tak. Wyjazd do Chorwacji i wracając ledwo chłodziła i juz dziś nie chłodzi wogule więc w moim przypadku pozostaje kolejny serwis i szukanie przyczyny. Jedno pewne ze sprzegielko zapina sprezarke wiec sam problem w klimatyzacji a nie z elektryka. Myślę że te chrobolenie ma z tym związek że już nie chlodzila po miesiącu. Dam znać jak znajdę czas aby się udać do fachowców.

Bump: Ale może być jak u kolegi wyzej że mam nieszczelność mimo sprawdzanie fachowca po dwóch tygodniach od nabicia nic nie wykazało. Bo na wyjeździe z każdym dniem coraz gorzej chlodzila więc raczej ubywalo czynnika. Oby tak było bo auto ma przejechanie ledwo 132 tyś.

Sebastian1515
11-04-2018, 07:56
Witam, zrobiło się ciepło i problem wrócił, jest gorzej niż w tamtym roku. wiertarka jest cały czas. Dodatkowo doszedł jakiś metaliczny dźwięk od czasu do czasu i klima zaczęła syczeć trochę co by wskazywało na ubytek czynnika. Mam nadzieję że to jest to samo co u kolegi "Gales" chłodnica. Dla mnie jest tylko dziwne że ten dźwięk jest tak głośny w środku a pod maską cisza!!!

eclipse
11-04-2018, 16:13
Pewnie ci sąsiad wpuścił węża do samochodu i słyszysz że syczy , bo jeśli to kima to trwało by to góra 1 dzień i wszystko by wyleciało . Co do tego hałasu / terkotania to bardzo możliwe że to wentylator nawiewu i dla tego słychać tylko wewnątrz .

mark54
11-04-2018, 16:47
... to bardzo możliwe że to wentylator nawiewu i dla tego słychać tylko wewnątrz .

Tylko ze to słychać tylko i wyłącznie przy załączonej klimatyzacji.
Wentylator pracuje cały czas tak samo a chrobolenie pojawia się po włączeniu klimy i zanika po jej wyłączeniu.

Sebastian1515
11-04-2018, 18:51
Tylko ze to słychać tylko i wyłącznie przy załączonej klimatyzacji.
Wentylator pracuje cały czas tak samo a chrobolenie pojawia się po włączeniu klimy i zanika po jej wyłączeniu.

Dokładnie jak kolega pisze, po wyłączniu klimy cisza.

Bump: Pewnie ci sąsiad wpuścił węża do samochodu i słyszysz że syczy , bo jeśli to kima to trwało by to góra 1 dzień i wszystko by wyleciało . Co do tego hałasu / terkotania to bardzo możliwe że to wentylator nawiewu i dla tego słychać tylko wewnątrz .


A co do syczenia pytałem sąsiada i nie chce sie przyznać:)
Ale tak seriio to syczenie jest ale nie cały czas. Pamietam że w passacie też syczało jak było mało czynnika.

Sebastian1515
19-04-2018, 08:13
Cześć, byłem na uzupełnieniu klimatyzacji. Sytuacja jest taka że przed uzupełnieniem miałem tylko czynnika 208g ( rok temu dobijałem) zostało dobite do 520g, czyli mam gdzieś nieszczelność tak?? syczenie ustało a dźwięk chrobotania znacznie osłabł pozostał tylko na wolnych obrotach. Zobaczymy co wyjdzie gdzie jest nie szczelność może po wymianie lub naprawie będzie jeszcze lep


Bump: A tu mi tak cieknie z której to chłodnicy.
93184

dmochu85
29-04-2018, 23:38
https://youtu.be/ZXO4N0vgXZU
Byłem na serwisie stwierdzono nieszcelnosc na chłodnicy jestem po wymianie chłodnicy. Dlatego wczesniej przestała chodzić. Jednak dalej to samo chroboli dość mocno ale chłodzi też nie tak jak bym sobie tego życzył . W tygodniu jadę na zdjęcie paska i sprawdzanie rolek itp. Bo to wkurzajace trochę. Dam znac !!!

Sebastian1515
30-04-2018, 08:41
ok , daj znać po sprawdzeniu.

dmochu85
04-05-2018, 11:26
A więc Panowie byłem dziś na ściągnięciu paska jednak mechanicy stwierdzili że to nie ma sensu, ponieważ według nich tu wszystko pracuje cichutko i idealnie więc nie sciagali. Udałem się do Pana od klimatyzacji aby pomógł bo też słabo chłodzi i dalej brzeczy. Sprawdził ciśnienie i że idealnie później szczelność i że wszystko ok po tej wymianie chłodnicy. Ściągnął czynnik ale ile to nie zdążyłem zauważyć i nabił szybko i test. Eureka chłodzi odrazu o wiele mocniej i cisza tak jest cichutko. Myślę że po wymianie chłodnicy zbyt mało czynnika dał ale pewności nie mam. Ważne że działa będę testował kolejne dni i dam znać czy to chwilowa euforia czy spokój na długo. ��dawno tak mnie nie cieszyła jazda z Klima ☺

Sebastian1515
04-05-2018, 12:20
To super, czekamy na dalszą relację.

Gregi86
04-05-2018, 16:58
moze pada lozysko w kompresorze, mam tak w c-maxie, po nabiciu klimy cisza, przyszlo lato zaczelo chalasowac, jesien i zima cisza, w tym roku po nabiciu jak do tej pory cisza

Sebastian1515
23-05-2018, 06:48
Witam, dziś wymiana chłodnicy klimatyzacji zobaczymy jak bedzie działać po :/

Sebastian1515
23-05-2018, 20:24
Witam, dziś wymiana chłodnicy klimatyzacji zobaczymy jak bedzie działać po :/

po wymianie chłodnicy bez zmian:(

peteypee
25-05-2018, 13:18
Ja się z tym nauczyłem żyć:) Wiele osób owijało przewody w środku i "amortyzowało" je gąbkami itp. Czy ktos pomyslał o zaworze rozpreznym? Gdzie on się znajduje w mk4? Może ten zawór ma wade fabryczna i się przycina puszczając czynnik pulsacyjnie co powoduje własnie te dzwięki w kabinie?

Rapir20
26-05-2018, 11:14
Zawór jest na ścianie grodziowej od strony silnika. Rurki od klimy są bezpośrednio do niego przykręcone.

dmochu85
01-06-2018, 18:13
po wymianie chłodnicy bez zmian:(

Ja też po wymianie i nabiciu efekt miałem ten sam dopiero po kolejnym ściągnięciu czynnika i nabiciu jest dobrze ( dlaczego? odpowiedzi do dziś niemam A Pan z serwisu mówi że to cud). Ale nie do końca ponieważ teraz już chwilę jeżdżę i jest tak że generalnie cisza jak obroty nie schodzą zbyt nisko czyli np. zatrzymanie się lub wrzucenie na luz czyli korki. wtedy po ruszeniu po 10 s. zaczynam lekko słyszeć to chrobolenie ale delikatnie bo muszę wylaczac radio i po kilku sekundach dźwięk znika i póki jadę nieważne jakie obroty kompletna cisza aż do kolejnego zatrzymania. I znowu po kilku sekundach przy ruszaniu pojawia sie dzwiek na chwilę. Świadczy to o związku z ciśnieniem ponieważ obroty spadają i jakby ciężej pracowała i wtedy nagle dźwięk się pojawia. To nie ma związku z rolkami powód jest inny bo dlaczego po wymianie chłodnicy dalej chrobolila cały czas dopiero wymiana czynnika zmieniła sytuację. Temat bardzo ciekawy bo jeszcze nikt nie znalazł konkretnej odpowiedzi. Ford chyba lubi nam właścicielom takie niespodzianki szykować. Pozdrawiam

marekpb
01-06-2018, 21:59
Na jesień dobijałem czynnik i też zauważyłem, że było trochę lepiej. W zimie i wczesną wiosną tego problemu nie było bo na zewnątrz zimno i klima pracowała delikatnie z małą wydajnością. Natomiast nastały ciepłe dni i zaczęło się u mnie mocniejsze chrobolenie. A od czasu do czasu jakby metaliczny dźwięk, jakby coś w rezonans wpadało (tylko w środku auta i tylko przy włączonej klimie).



Dużo osób na forach pisało o tym zaworze rozprężnym i właśnie tym przejściu do kokpitu (generalnie wysokie ciśnienia i drgania). Czytałem, że ktoś miał to wymienić i po tym już się nie oddzywał więc można domniemywać że albo zostawił temat albo pomogło i też się nie odezwał. Zna się ktoś może, tak bardziej fachowo do czego służy zawór rozprężny i czy faktycznie to on może generować te dźwięki i modulować w zależności od obrotów ?

peteypee
02-06-2018, 17:46
Generalnie "wyrównuje" ciśnienie. Co innego w środku może wydawać takie dźwięki? Chyba tylko wentylator? Zawór po rurkach może przenosić bo jest przy grodzi w końcu?
W zaworze jest element ruchomy przecież? Może przy niskim ciśnieniu robią się jakieś "luzy" i dla tego zawór wydaje dźwięk jak brzęczyk w akwarium? Jeśli ludziska piszą w dodatku że "wyciszenie" gąbką itp rurek w kabinie pomaga to chyba nie ma innej opcji...Może taka wada fabryczna nie wpływająca na długość życia i cały układ poza wydawaniem dźwięków?

macieklag
06-06-2018, 18:36
Ja mam na podwórku drugiego forda focusa. Z ciekawości wziąłem stetoskop i sprawdzałem hałas jaki słychać na przewodach. Ogólnie sama sprężarka pracowała bardzo głośno w obu przypadkach, natomiast idąc w strone ściany grodziowej i zaworu rozprężnego w focusie hałas zanikał. Najlepsze jest to że focus przed samym zaworem rozprężnym na gumowy fragment przewodu, który według mnie działa jak tłumik drgań. W mondeo taki fragment jest tylko przy kompresorze. W sklepach znalazłem tylko jeden przewód, który sie sprzedaje do tych układów, pytanie dlaczego i czy może jest coś w nim poprawione. Druga kwestia, która mnie zaciekawiła, to to że sam kompresor też posiada wymienny zawór, który odpowiada za wydajność układu.

Zawór https://www.e-sklep-laser-sinex.pl/mobile/pl/p/Zawor-sterujacy-kompresora-klimatyzacji-VISTEON-VS16%2C-zawor-sterujacy-mechaniczny-do-klimatyzacji-VOLVO%2C-FORD-FOCUS%2C-czesci-do-kompresorow-klimatyzacji-ZS-077-/5278
Przewód sprawdzałem chyba w intercars

dmochu85
09-06-2018, 10:12
To chyba właściwy trop spójrzcie na ten link https://youtu.be/hrE4F4efyKA jest tam mk7 Focus i komentarze konkretnie wskazują na przewód który serwis każe wymienić bo coś spaprali i dźwięki przenosi. Więc zapewne to jest rozwiązanie tylko trzeba uzyskać info w serwisie i schemat klimatyzacji. Kolego "macieklag" daj linka jaki ten przewód znalazłeś bo może już coś poprawili i w tym tkwi problem. Jak widać inne modele nawet 5 letnie też mają ż tym problem.

macieklag
12-06-2018, 19:18
W katalogu tylko ten przewód jest dostepny, więc pewnie tylko ten zamawiają. W przeciągu miesiąca postaram sierozwarzyć jego wymiane, bo tak jak kolega wyżej wspomniał i jedyna co miało by sens, biorąc pod uwage wcześniejsze posty. Tutaj link do katalogu
https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3316331816340-9GS351_338_491-O22520-przewod-klimatyzacji.html

Artur7674
15-06-2018, 12:49
U mnie nie ma "chrobolenia" jak w temacie, ale po włączeniu klimatyzacji jak i podczas pracy ( częściej niż raz na minutę) są słyszalne krótkie piski i towarzyszy temu takie "dygnięcie" mocy. Czy dobrze obstawiam, że może to być wina sprzęgła sprężarki?

oslowek
15-06-2018, 16:15
Może się komuś to info przyda, gdy zawiodą inne rozwiązania.
W mk4 po lifcie, które jeszcze niedawno miałem, na działającej klimatyzacji spod maski dochodziło takie buczenie między mniej więcej 1700 a 2000 obr/min, że wstyd było tym jeździć a hałas w kabinie był bardzo dokuczliwy. Odgłos jak od zatartego łożyska. Oczywiście po wyłączeniu klimy cisza jak makiem zasiał.
Klima wypompowana i nabita świeżym czynnikiem (nie było ubytków) - bez zmian, wymienione łożysko w sprzęgiełku sprężarki - bez zmian, regulacja szczeliny sprzęgiełka - bez zmian. Dopiero firma, która zęby zjadła na sprężarkach i klimatyzacjach samochodowych, podeszła ambitnie do tematu i zdemontowała sprężarkę, rozebrała ją i już jej nie składała, tylko wmontowała mi regenerowaną na gwarancji. I nastała cisza.
Okazało się, że tłoczki w sprężarce dostały sporego luzu poprzecznego (pokazali mi moją rozebraną) i nie nadawała się już nawet do regeneracji.
Mondek miał 230000km i był z 2010 roku (TDCi 163km).

marekpb
16-06-2018, 09:21
Może się komuś to info przyda, gdy zawiodą inne rozwiązania.
W mk4 po lifcie, które jeszcze niedawno miałem, na działającej klimatyzacji spod maski dochodziło takie buczenie między mniej więcej 1700 a 2000 obr/min, że wstyd było tym jeździć a hałas w kabinie był bardzo dokuczliwy. Odgłos jak od zatartego łożyska. Oczywiście po wyłączeniu klimy cisza jak makiem zasiał.
Klima wypompowana i nabita świeżym czynnikiem (nie było ubytków) - bez zmian, wymienione łożysko w sprzęgiełku sprężarki - bez zmian, regulacja szczeliny sprzęgiełka - bez zmian. Dopiero firma, która zęby zjadła na sprężarkach i klimatyzacjach samochodowych, podeszła ambitnie do tematu i zdemontowała sprężarkę, rozebrała ją i już jej nie składała, tylko wmontowała mi regenerowaną na gwarancji. I nastała cisza.
Okazało się, że tłoczki w sprężarce dostały sporego luzu poprzecznego (pokazali mi moją rozebraną) i nie nadawała się już nawet do regeneracji.
Mondek miał 230000km i był z 2010 roku (TDCi 163km).


Bardzo pomocne to co piszesz. Ma ktoś pomysł jak zweryfikować przyczynę tego dźwięku ? Chyba tylko jak pisał poprzednik wyciągnąć i rozebrać sprężarkę. Bo generalnie jeśli bym wiedział, że to sprężarka generuje ten dźwięk to wymienił bym na regenerowaną i by był święty spokój. Tylko, żeby to było to a nie okazał się jakiś inny problem. Bo po prostu szkoda kasy.



Czy generalnie komuś udało się zmniejszyć dokuczliwość tego dźwięku ? Czy ktoś rozwiązał ten problem i ma pomysł na zdiagnozowanie tego problemu ?

mark54
16-06-2018, 09:29
Ja wymieniłem całą sprężarkę na nową i nic się nie zmieniło.....

marekpb
16-06-2018, 09:36
Ja wymieniłem całą sprężarkę na nową i nic się nie zmieniło.....

Tzn. nową używaną ? Czy regenerowaną ? Istnieje szansa wg ciebie, że ta co założyłeś też jest wadliwa ?

Udało, ci się dojść do jakiś dodatkowych wniosków albo dojść do miejsca tego dźwięku ?

Generalnie wydaje mi się, że mi sprężarka dość głośno pracuje. Porównując dźwięk z Mondeo Mk3, tam nie słychać jej między dźwiękiem silnika.

mark54
16-06-2018, 09:46
Fabrycznie nową sprężarkę wraz z osprzętem założyli mi w ASO w ramach gwarancji Ford 24.
Do tego wymienili mi też skraplacz na nowy, ale to już poza gwarancją.
Niestety chrobolenie nadal pozostało.
Wymieniłam też już rolkę prowadzącą i napinacz na pasku wieloklinowym... i nic.

U mnie pierwsze oznaki lekkiego chrobolenia pojawiły się już po pierwszym roku od nowości.
Przez wiele lat tak się utrzymywały a w zeszłym trochę przybrały na sile.

marekpb
16-06-2018, 10:06
Fabrycznie nową sprężarkę wraz z osprzętem założyli mi w ASO w ramach gwarancji Ford 24.
Do tego wymienili mi też skraplacz na nowy, ale to już poza gwarancją.
Niestety chrobolenie nadal pozostało.
Wymieniłam też już rolkę prowadzącą i napinacz na pasku wieloklinowym... i nic.

U mnie pierwsze oznaki lekkiego chrobolenia pojawiły się już po pierwszym roku od nowości.
Przez wiele lat tak się utrzymywały a w zeszłym trochę przybrały na sile.

Fajnie, że mówisz. Bo mam samochód też 2008 więc zapewne mankamenty będą podobne. W takim razie, jeżeli ty już tyle rzeczy próbowałeś to pozostają albo obijające się rurki, które przechodzą grodziowo doauta, albo zawór rozprężny albo ostatecznie ten kawałek elastycznej rurki, który podobno działa jak tłumik. Bo już w zasadzie, nie ma nic innego chyba w tym układzie co by generowało taki dźwięk.



W najbliższym czasie próbuję, wygłuszyć te rurki wchodzące do auta, może zmniejszy się ten dźwięk. Bo to mogę zrobić samodzielnie bez nakładu finansowego.


mark54 (https://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=4413) zostawiłeś już temat tego chrobolenia ? Czy masz jakieś przypuszczenia jeszcze ? Zamierzasz coś jeszcze działać w tym temacie ?

mark54
16-06-2018, 11:43
Nie bardzo mam koncepcje co jeszcze można by zrobić...
No może faktycznie ten zawór rozprężny i może jakieś łożysko pod zwiększonym obciążeniem tj. po załączeniu klimy daje taki efekt.

Miałem z tym jechać jeszcze do ASO ale jakoś nie mam czasu,
poza tym nie za bardzo wierze w to że coś wymyślą....

petrus1
16-06-2018, 11:55
A czy ktoś obeznany może potwierdzić lub zaprzeczyć występowanie zaworu - dyszy wtryskiwacza - zawór rozszerzalny w Mondeo MK4? - link:https://www.czesciauto24.pl/delphi/7026249
Wg dostawcy występuje on w MK4, tylko gdzie?
W Mk3 występował - https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2987745&postcount=247

bieniek247
20-06-2018, 15:27
po wymianie chłodnicy bez zmian:(

Sory za tak późną odpowiedź, ale nie było mnie długi czas na forum.
Pytałeś mnie co z tym chrobotaniem u mnie?
No więc tak jak pisałem podejrzeniem był napinacz paska,ale po podmiance nadal to samo, więc wziąłem się za sprężarkę, podmianka i znów bez zmian.
I w końcu podmieniłem alternator, co było dobrym strzałem.
Jak się okazało łożysko na alternatorze było rozsypane, bo jak włączałem klimę to następował większy pobór prądu co skutkowało obciążeniem łożyska alternatora i wrażenie że po odpaleniu klimy coś buczy.

Mam nadzieję że komuś to pomoże.
Pozdrawiam

Sebastian1515
20-06-2018, 15:49
Sory za tak późną odpowiedź, ale nie było mnie długi czas na forum.
Pytałeś mnie co z tym chrobotaniem u mnie?
No więc tak jak pisałem podejrzeniem był napinacz paska,ale po podmiance nadal to samo, więc wziąłem się za sprężarkę, podmianka i znów bez zmian.
I w końcu podmieniłem alternator, co było dobrym strzałem.
Jak się okazało łożysko na alternatorze było rozsypane, bo jak włączałem klimę to następował większy pobór prądu co skutkowało obciążeniem łożyska alternatora i wrażenie że po odpaleniu klimy coś buczy.


Mam nadzieję że komuś to pomoże.
Pozdrawiam

Czyli można spróbować zlozyskiem alternatora :) duży to koszt nie jest.

ptaqx
09-07-2018, 05:17
Ktoś jeszcze tego próbował?

marekpb
19-07-2018, 14:58
A powiedzcie mi czy oddając auto do mechanika (znajomego), jest szansa, żeby zdjął pasek wielorowkowy (osprzętu) i na czuja, ręką czy na słuch, czy jakoś inaczej zweryfikował czy łożyska nadają się do wymiany ? Trochę bez sensu wymieniać wszystkie. Da się to ocenić ?


Bo korci mnie zrobienie czegoś, żeby to nie chrobotało. A zapowiada mi się daleki wyjazd i nie chciałbym mieć w trasie problemów.

peteypee
20-07-2018, 22:44
Jak dobry mechanik to szansa spora ze stwierdzi czy sa luzy.... 5 minut roboty zeby zdjac pasek i sprawdzic....

Chrobolenie kliny ma mało wspólnego z altkiem. Byłoby go słychać na zewnątrz przede wszystkim. Poza tym sprężarka nie chodzi cały czas a chrobolenie tak. Zawór rozprezny albo rurki które wchodzą na grodzi bo sa sztywne i przenoszą wibracje. Ktoś nawet pisał ze można wymienić na jakas nie "sztywna". Ja już nawet na to uwagi nie zwracam:)

marekpb
27-07-2018, 16:12
A czy ktoś próbował regulować zawór rozprężny? Bo tam coś można kręcić. Robić redukcję ciśnienia i przepływy. Wiecie czy można spróbować to ruszać? Bo może być za wysokie ciśnienie na HP i zawór sobie nie radzi albo przy tym ustawieniu za nim rurki wpadają w wibracje. Co myślicie? Korci mnie regulacja jego.

kolekszy
14-09-2018, 18:05
U mnie altek po regeneracji, dziś wymieniłem kompletne sprzęgło na kompresorze klimatyzacji a buczenie jak było tak jest. Sprężarki nie ruszam bo na maszynie ciśnienia są poprawne.... Ręce opadają

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

marekpb
17-09-2018, 08:23
Hej. U mnie nie ma już złudzeń, że to wina sprężarki. Klima ma dziwne ciśnienia i wariuje przy gorącu (winny zawór regulujący w sprężarce). A z tego co się dowiedziałem to to chrobolenie to łożyska wewnątrz sprężarki (łożyska igiełkowe), tak określili goście, którzy regenerują sprężarki. Będę się niedługo za to brał bo zależy mi na sprawnej klimatyzacji, ale będę przez to musiał wymienić prawie wszystko. Bo sprężarka do regeneracji, chłodnicę pasuje wywalić bo jest zintegrowana z osuszaczem więc przy rozszczelnieniu układu pasuje wymienić a przy takich inwestycjach grubych to profilaktycznie wywalę zawór rozprężny żeby mieć pewność jego działania (a nie jest taki drogi w skali tej naprawy).

Rapir20
22-09-2018, 10:56
A mnie udało się przez przypadek wyeliminować chrobotanie. Występowało ono tylko podczas spadania obrotów i od 2.5tys w dół. Padło mi łożysko na rolce od klimy i uszkodziło cewkę. Szybki demontaż sprężarki i okazało się ze w sprężarce było tylko ok30 ml oleju. Według mojej wiedzy powinno być ok 50 może 60. Nadałem 55ml. Układ napełniony 640gr czynnika.
Teraz mam ciszę w całym zakresie obrotów.

massiwo
05-04-2019, 05:43
odswieze i zapytam
do 2.0 145pb podejdzie tylko sprezarka od tego silnika oraz
moge szukac sprezarki poliftowej do swojej budy z 2008?

mlody141
06-04-2019, 07:06
Ja tez mam chrobolenie tylko nawet jak jest wentylator wyłączony wstawię dźwięk który nagrałem , może ktos miał podobnie

https://www83.zippyshare.com/v/fvXR3AxH/file.html

peteypee
06-04-2019, 12:59
Chrobolenie klimatyzacji (ustaje tylko jeśli klima jest off) zdaje się jest spowodowane umieszczeniem zaworu rozpreznego "na sztywno". Zawór nie jest na żadnym elastycznym przewodzie tylko na rurkach aluminiowych. To powoduje dziwne dźwięki. Prawdopodobnie rozne w zależności od ilości czynnika w układzie. Ktoś pisał ze da się to poprawić przewodami od fokusa?

Kamyk_Kamil
25-04-2019, 07:09
A gdzie znajduje się ten zawór rozprężny ?

maxpayne34
25-04-2019, 07:30
A gdzie znajduje się ten zawór rozprężny ?
Na grodzi silnika, tak po środku.

actchris
25-04-2019, 11:09
Chrobolenie klimatyzacji (ustaje tylko jeśli klima jest off) zdaje się jest spowodowane umieszczeniem zaworu rozpreznego "na sztywno". Zawór nie jest na żadnym elastycznym przewodzie tylko na rurkach aluminiowych. To powoduje dziwne dźwięki. Prawdopodobnie rozne w zależności od ilości czynnika w układzie. Ktoś pisał ze da się to poprawić przewodami od fokusa?

Mi chrobotało przez chwilę po wyłączeniu auta, po uruchomieniu i w czasie jazdy nic się nie dzieje.


Teraz od zeszłego roku mam mały spadek wydajności, chłodzi ale nie tak jak kiedyś, kolega powiedział że coś może być nieszczelne. Chcę teraz dobić i zastanawiam się czy miał rację bo od chyba 5 lat nie robiłem przeglądu klimy (tak wiem, powinienem) ale wtedy było wszytko OK, zastanawiam się czy dobijając teraz nie zwiększę ciśnienia i ewentualna nieszczelność się nie powiększy. Czy po tylu latach jest możliwość żeby wydajność spadła bo niby układ zamknięty bez żadnych nieszczelności?

hobos24
30-07-2019, 11:53
Mi chrobotało przez chwilę po wyłączeniu auta, po uruchomieniu i w czasie jazdy nic się nie dzieje.


Teraz od zeszłego roku mam mały spadek wydajności, chłodzi ale nie tak jak kiedyś, kolega powiedział że coś może być nieszczelne. Chcę teraz dobić i zastanawiam się czy miał rację bo od chyba 5 lat nie robiłem przeglądu klimy (tak wiem, powinienem) ale wtedy było wszytko OK, zastanawiam się czy dobijając teraz nie zwiększę ciśnienia i ewentualna nieszczelność się nie powiększy. Czy po tylu latach jest możliwość żeby wydajność spadła bo niby układ zamknięty bez żadnych nieszczelności?

Mam identyczny problem spadek wydajności i dziwny dźwięk na biegu jałowym, w czasie jezdy może lekko odczuwalne czasami na niskich obrotach np przy cofaniu. Dodam że klima była sprawdzana jest szczelna i niewielki ubytek czynnika

actchris
31-07-2019, 09:43
Mam identyczny problem spadek wydajności i dziwny dźwięk na biegu jałowym, w czasie jezdy może lekko odczuwalne czasami na niskich obrotach np przy cofaniu. Dodam że klima była sprawdzana jest szczelna i niewielki ubytek czynnika

Pojechałem do Norauto i skorzystałem z oferty:

https://www.norauto.pl/p/napenienie-ukadu-klimatyzacji-r134a-dotyczy-do-400gram-czynnika--F1814.html?CatalogID=47573&CatalogCategoryName=47582

Dobili czynnik, sprawdzili przy okazji stany płynów itd ...

Ogólnie masz parę opcji do wyboru,
https://www.norauto.pl/c/47582-klimatyzacja.html

ps. jak będziesz dobijał to od razu niech wymienią filtr kabinowy i odgrzybią bo samemu się tylko narobiłem przy tym.

hobos24
31-07-2019, 14:26
Pojechałem do Norauto i skorzystałem z oferty:

https://www.norauto.pl/p/napenienie-ukadu-klimatyzacji-r134a-dotyczy-do-400gram-czynnika--F1814.html?CatalogID=47573&CatalogCategoryName=47582

Dobili czynnik, sprawdzili przy okazji stany płynów itd ...

Ogólnie masz parę opcji do wyboru,
https://www.norauto.pl/c/47582-klimatyzacja.html

ps. jak będziesz dobijał to od razu niech wymienią filtr kabinowy i odgrzybią bo samemu się tylko narobiłem przy tym.

Wiesz, był błąd w panelu klimatyzacji po jego usunięciu klima chłodzi tak że na LOW już nie ustawie tak jak wcześniej i na full wentylatory, teraz 18.5 i jest idealnie a klima już nie buczy ale chyba dla tego że temperatura spadła na zewnątrz z 40 do 28 filtr mam nowy
Dodam że błąd usunąłem z poziomu auta i nie powrócił ..

actchris
03-08-2019, 13:31
18.5 ? sorry ale ja cały czas ostatnio mam między 21 a 23 i w środku jest idealnie :)

maxpayne34
03-08-2019, 17:06
18,5 st. C, to bym zamarzł. Ja ustawiam na AUTO między 22-24 st. A co do chrobotania, to zauważyłem, że jak trzymam za aluminiowy przewód ten grubszy od zaworu rozprężnego, to praktycznie zanika.

hobos24
03-08-2019, 19:23
18,5 st. C, to bym zamarzł. Ja ustawiam na AUTO między 22-24 st. A co do chrobotania, to zauważyłem, że jak trzymam za aluminiowy przewód ten grubszy od zaworu rozprężnego, to praktycznie zanika.

Dobra, a na jakim odcinku to 22 stopni ustawiacie ja mam 15 km do domu z pracy i pisałem to jak były upały 40 stopni

maxpayne34
04-08-2019, 21:31
Dobra, a na jakim odcinku to 22 stopni ustawiacie ja mam 15 km do domu z pracy i pisałem to jak były upały 40 stopni

22 stopnie to czasem za nisko i daje tak do 23 max 24. Ustawiam też wartości co 0.5 stopnia. Ja do pracy mam ze 6 kilometrów i daje 22st. Ale w dłuższą trasę to tak 23 i jest git. Nawet jak były mocne upały.

elpiratto
05-09-2019, 21:06
Panowie i ja dołączę do tematu. Czy ktoś wyeliminował chrobotanie w układzie? Myślę o tym zaworze rozprężnym lub o osuszaczu i nie wiem gdzie celować ostatecznie....

Bigbluee
27-09-2019, 08:16
W końcu trafiłem w dobry temat po zwiedzeniu całego internetu. Mam Volvo S80 2008 rok z silnikiem 2.0 HE Duratec. Całość pod maską jest odentyczna jak w Mondeo MK4 2.0 HE Duratec. Cały osprzęt jak i układ klimatyzacji jest fordowski i dopadła mnie ta sama przypadłość co opisujecie tu w wątku.
Jako, że żaden zakład od klimatyzacji nie był w stanie zdiagnozować problemu, to wymieniałm podobnie jak tu obecni, wszystko po kolei i... bez poprawy. Również zawór rozprężny wymieniłem. Po wymianie zaworu jest odrobine lepiej ale tylko odrobine. KOmputer diagnostyczny przed i po wymianie pokazuje inne zachowanie temperatury parownika. Po wymianie zaworu, temperatura stoi bardziej stabilnie, nie schodzi czesto do 2 stopni, co rozłącza klimę, ale oscyluje w granicach 4-5 stopni, czyli sam zawór ze starisci juz był nie do końca super sprawny ale nowy, mimo ustabilizowania dawkowania cieczy, w cale nie pomógł w problemie chrobotania. Sprężarka została zregenerowana w ten sposób, że wymieniona została cała czołówka(koło, sprzedło, cewka) i wymienione zostay uszczelniacze. Reszta była w porządku. Regeneracja ani o 1% nie pomogła.
Osprzęt również cały wymieniony, bo już ze starości hałasował i łożyska były rozklekotane.

Podsumowując: Wymieniłem wszystko i nic nie pomogło.

No prawie wszystko. Nie zmieniałem parownika ale naprawde nie chce mi się wierzyć że parownik jest winny.

Tutaj trafilem na rop rurki niskiego cisnienia a to kolejne setki zlotych do wydania...

Tutaj mój dźwięk: https://megawrzuta.pl/download/504091a3a5c6315f771cd8385a9c2451.html

pgrob
27-09-2019, 21:58
No prawie wszystko. Nie zmieniałem parownika ale naprawde nie chce mi się wierzyć że parownik jest winny.



A ja w zeszłym roku wymieniłem chłodnicę klimatyzacji (tylko dlatego, że się przedziurawiła) i jak ręką odjął. Od ponad roku żadnego chrobolenia.

Bigbluee
28-09-2019, 08:05
A ja w zeszłym roku wymieniłem chłodnicę klimatyzacji (tylko dlatego, że się przedziurawiła) i jak ręką odjął. Od ponad roku żadnego chrobolenia. Bo u ciebie akurat gaz nie byl chlodzony przez chlodnice i robilo sie za wysokie cisnienie w ukladzie. Rowniez tym tropem poszedlem i w pierwszej kolejnosci wymienilem chlodnice. Ba nawet interfejsem diagnostycznym wlaczylem wentylator na nowej chlodnicy na 100% tak zeby max ochlodzic czynnik. Temp silnika spadla do 70 stopnie a klima dalej chroboliła.

lukiprzy
16-06-2021, 12:27
WItam,

Ja mam ten sam problem z "chrobotaniem"
Wymieniłem zawór rozprężny i chwile było ok. Problem powrócił.
Gadalem z gosciem od klimy i sugeruje wymiane osuszacza...
Nie wiem czy iśc tym tropem bo znów się koszta robia...

pozdr
Łukasz

Juzek
16-06-2021, 14:02
Niedawno wymieniłem osuszacz i nic to nie zmieniło w kwestii chrobolenia :-)

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

maxpayne34
16-06-2021, 15:13
Ja w ramach eksperymentu, na postoju jak klimatyzacja zaczynała chrobotać i wydawać nieprzyjemne dźwięki, wziąłem ręka złapałem za jedną tą metalową rurę co idzie do grodzi i cisza się zrobiła, jak puściłem ta rurkę, to od razu hałas powrócił. Może to od silnika jakieś wibracje idą na te rurki i tak się dzieje?

klocolus
20-06-2021, 15:34
U mnie nic nie chrobocze czy przed nabiciem (zostalo 380g czynnika) czy teraz. Ale w poprzednim mondeo w przedlift 2.0 tdci chrobotało i to mocno. Z tego co widzę w katalogu była zmiana zaworu po 2009 roku, moze te nowsze nie hałasuja? U mnie tylko nadal słabo działa chociaż po nabiciu lepiej zdecydowanie.

lukiprzy
25-05-2023, 09:56
troche czasu minelo od ostatniego postu,

ja wymieniłem sprezarke na nową (delphi) i jak narazie jest ok. nic nie chrobocze, chodzi cicho i chłodzi jak lodówka