Doświadczony przykrą niespodzianką z Focusa 2 postanowiłem sprawdzić słabe punkty forda i S-maxie
I oczywiscie to samo. MOKRO pod dywanikami . Wyraźne większe nasycenie po stronie kierowcy. I nie jest to woda ze śniegu, a czysta.
Cała wykładzina tłumiąca jest nasiąknięta . Suszenie naturalne do wiosny,
Póki na gwarancji niech się firma martwi.
A swoją drogą zakładam ranking: ilu jeszcze "rybaków" S maxowych jest w na tym forum.
- conris

Witam w klubie....bul bul bul

Witam w klubie....bul bul bul
Widzę że świeżynka,I co walczymy z gwarancją.:568:
Moim administruje Car Lift, niech się martwią U-bothem.
Gorzej z prywatnymi FF1 i FF2

z prawej strony pasażera ?

conris;

to woda z układu klimy/grzania - pewnie źle zamontowali filtr kabinowy...

conris;

to woda z układu klimy/grzania - pewnie źle zamontowali filtr kabinowy...

Gwarancyjny -grudzien 2oo9 . Bład montażu?
Te same problemy mam w foce I i 2

No to mnie zmartwiliście, muszę się temu dokładnie przyjrzeć...sądziłem że to bardziej woda pośniegowa ale coś jej za dużo....

Na przykładzie swojego FF2 dowiedziałem się w serwisie że za przecieki winne są nakładki "zaślepki" w dolnych blachach.U mnie byla jedna poluzowana i tamtędy penetrowała woda,Podobno to nie wina fabryczna,z czym nie za bardzo można się zgodzić .Trudno żeby po 4 latach samochód przyjmował funkcję wanny,Uważam ze to blad konstrukcyjno technologiczny i powinien być usuwany w ramach akcji serwisowych.Ale Ford do tego się nie przyzna ,bo to POWSZECHNA wada ,Albo się leje z klimy ,albo zaslepkami penetruje , albo podszybie puszcza.
Jak to FORD...word

A propos - właśnie przetarł mi się dywanik po stronie kierowcy. Czy jest opcja, żeby gdzieś kupić jeden? Mam gumowe dywaniki czeskiej bodaj firmy, Rigum. Widziałem też podobne firmy Petex. Ale niespecjalnie uśmiecha mi się kupno całego zestawu.

wit007;
ja mam Petex'y i też bym kupił jeden (kierowcy)

O, to już mi pachnie rabatem flotowym :)

Zapisuję się do klubu BUL, BUL :<
-po stronie kierowcy mam ,,basenik" ... :evil:

A było nie zaglądać :D

Ja co prawda z działu Focu, ale podzielę się moimi doświadczeniami:
Z tego co wiedziałem w historii serwisowej, to poprzedni właściciel miał wodę, ale na dywaniku pasażera zaraz po zakupie i to usunięto.
Ostatnio zauważyłem, że mam wilgotno (w sumie to mokro:-) ) pod dywanikiem pasażera. Winowajca to... oryginalny dywanik gumowy firmy Ford! Jest za płytki, a w dodatku idzie pod nogami pasażera kanał powietrzny do tyłu i jest krzywy. To powoduje, że woda zlewa się dywaniei i otworami pod mocowanie dywanika pod niego. Ja wysuszyłem wszystko i na gumowe wrzuciłem sobie filcowe:-) Jak są bardzo mokre, to biorę je do domu na noc i rano już suchutkie. Czasem wytrzepię i już. Efekt: po miesiącu mam suchutko pod dywanikiem pasażera - dzisiaj sprawdzałem.

Witam.
W moim s-maxie po opadach deszczu pojawiła się woda w kabinie po stronie pasażera. Z tego co zaobserwowałem woda płynie prawdopodobnie po słupku (spod schowka) (tylko tam jest mokra wykładzina) i spływa na podłogę.
Ktoś mi podpowie skąd ta woda może płynąć, gdzie szukać przyczyny??

z góry dziękuje z pomoc

Najprawdopodobniej jest to woda z klimatyzacji. Może niech trochę pochodzi klima, to sie osuszy wtedy.

Czesc Koledzy ! Mialem ten sam problem tylko ze w Passacie. Zaden serwis nie mogl sie z tym uporac. Dopiero kolega mechanik usunol usterke. Okazalo sie ze rynna ktora odprowadza wode byla zapchana syfami i woda dostawala sie pod dywaniki. Pozdrawiam

Wczoraj, po odstaniu 10h na grzanym, podziemnym parkingu, poczułem nosem, a następnie wymacałem pod dywanikiem pasażera zawilgocenie. Jak raz złożyło się, że po południu byłem umówiony w serwisie na wymianę paska klinowego więc od razu pokazałem to serwisantom. Najpierw sprawdzili rynnę odpływową - wg oględzin - drożna. Następnie kanalik od klimy - drożny. Jako, że przyjechałem chwilę przed zamknięciem serwisu, nie mieli czasu na "grzebanie", jednak stwierdzili po oględzinach, że wg nich delikatnie poci się gdzieś przy nagrzewnicy i jest to woda z klimy.
Zobaczymy, klika dni pojeżdżę z A/C off, spróbuję (choć pogoda nie sprzyja) podsuszyć całość, okaże się, czy jazda z wyłączoną klimą eliminuje problem... Wydaje się to trochę dziwnym zbiegiem okoliczności (tak, jestem fanem teorii spiskowych), że zauważyłem problem po kilku dniach dużych ulew, gdzie przy obecnej temperaturze klima jakoś specjalnie się nie wysila...
Do serwisu wybieram się za jakiś tydzień więc jest czas na testy

P.S.
A jak problem zakończył się u Was? Co było winowajcą?

Mi dzisiaj przeczyścili odpływ wody... Zobaczymy czy to coś da ale myślę, że tak ponieważ w moim przypadku to nie było zwilgocenie pod dywanikiem tylko powódz... Wątpię żeby tyle wody zebrało się gdyby winowajcą była klima....
Pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam

No i mnie też zalało.
Cała podłoga po stronie pasażera pływa.
Po zdemontowaniu plastikowej osłony widac jak kapie z miejsca gdzie jest filtr kabinowy.
Woda musi pochodzić z klimatyzacji, bo leje sie tylko kiedy jest włączona.
W ASO stwierdzili, że znają przyczynę i potrzebne jest czyszczenie odpływów pod nagrzewnicą.
Narazie wierzę na słowo, w poniedziałek zobaczymy co zrobią.

Witam, po zakupie auta również miałem problem z wodą cieknącą na dywanik po stronie pasażera. U mnie pomogło uszczelnienie obudowy któregoś z elementów klimatyzacji (nie pamiętam już, którego) oraz wycięcie otworu w osłonie termicznej tłumika, która pod wpływem temperatury odginała się i przytykała rurkę odpływu z klimatyzacji. Zostało to zrobione wg instrukcji z bazy serwisowej Forda, gdzie opisane są znane usterki i metoda rozwiązania. Minęło już prawie 2 lata i problem - odpukać - nie powrócił.

Okazało się, że przyczyną wycieku było rozszczelnienie się obudowy nagrzewnicy.
Naprawa w ASO trwała 2 godziny i kosztowała niecałe 250 zeta... i po powodzi.

Które ASO ?

Które ASO ?

Autoplaza na Bemowie.
Dwa dni jazdy i sucho.

Okazało się, że przyczyną wycieku było rozszczelnienie się obudowy nagrzewnicy.
Naprawa w ASO trwała 2 godziny i kosztowała niecałe 250 zeta... i po powodzi.
A widziałeś co robili? Bo u mnie pierwsza "wniklika" diagnoza była dokładnie ta sama. Okazało się jednak po kilku testach organoleptycznych, że cieknie ze sławnej już, rozszczelnionej zaślepki przy parowniku.
Koszt? 30 min roboty i odrobina silikonu. Od tego czasu sucho jak pieprz.
Nierozbieranie połowy deski aby dobrać się do nagrzewnicy - bezcenne

Witam!Jak się dostać do tej zaślepki?Można prosić jakiś schemat.

Piszę z telefonu więc nie podsunę Ci linka, ale poszukaj w temacie dot. czyszczenia / odgrzybiania klimatyzacji - tam Kolega wrzucił dokładne fotki. Przejrzyj również dokładnie ten temat "od deski do deski"

Okazało się, że przyczyną wycieku było rozszczelnienie się obudowy nagrzewnicy.
Naprawa w ASO trwała 2 godziny i kosztowała niecałe 250 zeta... i po powodzi.


Witam
U mnie taka sama przypadłość esia, koszt naprawy 0 pln. W celu naprawy zdemontowano boczki, schowek pasażera (dużo śrubek) następnie obudowę nagrzewnicy (wykręcić dwie śrubki z obudowy), wyjąć dekielek, uszczelnić silikonem, następnie w odwrotnej kolejności poskładać wszystko do kupy. Czas naprawy ok jednej godz. u znajomego mechanika.
pozdrawiam
michal

Witam
U mnie taka sama przypadłość esia, koszt naprawy 0 pln. W celu naprawy zdemontowano boczki, schowek pasażera (dużo śrubek) następnie obudowę nagrzewnicy (wykręcić dwie śrubki z obudowy), wyjąć dekielek, uszczelnić silikonem, następnie w odwrotnej kolejności poskładać wszystko do kupy. Czas naprawy ok jednej godz. u znajomego mechanika.
pozdrawiam
michal

Hej znajdę gdzieś zdjęcia jak to zdemontować? U mnie to samo. Dywanik mokry po stronie pasażera.

Witam i ja mam problem. Mokro po stronie pasażera z przodu i z tyłu. Reszta sucho. Mokro jest po środku podlogi pasażera z przodu, górny odcinek jest suchy. Zauważyłem to po ostatnich dessczach ale nie wiem czy to tego. Macie jakieś pomysły co to moze być .

Witam.
W moim s-maxie po opadach deszczu pojawiła się woda w kabinie po stronie pasażera. Z tego co zaobserwowałem woda płynie prawdopodobnie po słupku (spod schowka) (tylko tam jest mokra wykładzina) i spływa na podłogę.
Ktoś mi podpowie skąd ta woda może płynąć, gdzie szukać przyczyny??

z góry dziękuje z pomoc

Witam klubowiczów-wodniaków. Po dzisiejszej mega ulewi odnotowałem taki blixniaczy przypadek w swoim samochodzie. Myślałem, że odpowiedzialny za to zjawisko był dzisiejszy opad atmosferyczny ale z tego co czytam wytlumaczenie przyczyn jest bardziej zaawansowane. Nic w weekend poszperam.

Witam czy może wiecie skąd się zbiera woda z tyłu za fotelem pasażera w miejscu gdzie jest zestaw naprawczy do opon. Wczoraj gdy sprzątałem auto udało mi się spalić odkurzacz gdyż na początku tylko chciałem tam odkurzyć no i zaciągnąłem wodę przez cienką końcówkę i dopiero po chwili się skapnąłem że coś nie tak i wyjąłem cały ten zestaw naprawczy. okazało się że zrobił się tam ładny basenik i ryle co mogłem zebrać wody to udało mi się odsączyć ponad litr. Pod autem w tym miejscu nie ma żadnej zaślepki ani nic takiego czym można by było udrożnić odpływ z tego miejsca ale co może być przyczyną takiego nagromadzenia się tam wody??? czy ktoś z Was już się z czymś podobnym spotkał i wie jak się tego basenu pozbyć. Dodam że od paru dni gdy rano do niego wsiadam po nocy to czuję dziwny zapach ale nie mogłem zlokalizować jego miejsca teraz mogę się domyślać że to z tego basenu tak ciągnęło. Pozdrawiam Krzysiek

Witam. Od kilku dni obserwuję zbierającą się wodę, która gromadzi się na podłodze po stronie pasażera z przodu, pod wykładziną. Z początku myślałem, że ma to związek z wymianą przedniej szyb, ale od kilku dni nie pada (jestem na urlopie w Chorwacji), wodę udało mi się zebrać ręcznikami prawie do sucha, a wczoraj znowu się zebrała. Domyślam się że przyczyną jest woda związana z pracą klimatyzacji, która zamiast kapać na zewnątrz, zbiera się we wnętrzu samochodu. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym doraźnie zrobić? Klima musi działać w związku z temperaturami na zewnątrz. Oczywiście jak wrócę do kraju zaraz jadę do serwisu. Czy jest możliwe, że podczas ostatniego przeglądu coś źle złożyli? Wcześniej nie było żadnego problemu. Przegląd miałem po 60kkm a zaraz potem wymieniali przewód przelewowy układu chłodzenia który uległ przetarciu, ale on jest położony z przodu, zaraz za chłodnicą.

A jak w S-maxie jest zrobione wyprowadzenie skroplin na zewnątrz? Czy obok nóg pasażera nie idzie gumowa rurka przez dziurę w podłodze auta? Tak miałem w Corolli E12. Możliwe, że ta rurka się zagięła i woda idzie do środka. Zacznij od odchylenia tapicerki podłogowej.

raczej zaślepka po stronie pasażera na tunelu środkowym od parownika? jest nieszczelna. Na forum jest sporo postów na ten temat, poszukaj sobie. Podano również sposób uszczelnienia....

Ziółas są dwie opcje, że tam się pojawia woda.
Pierwszy to, że spadła lub pękła ci rurka spustowa od klimy od skroplin.
Druga gorsza to nieszczelność przy chłodniczce klimy przy nagrzewnicy i tego bez rozebrania połowy auta nie zrobisz.

Co do pierwszego to musisz dostać się pod wykładzinę przy nagrzewnicy i zobaczyć jak to się tam ma.

Wojtekn, jest jeszcz trzecia opcja - właśnie ta nieszczęsna klapka przy parowniku. U mnie podciekało tamtędy. Po uszczelnieniu (zeszłego lata) - jak ręką odjął.
Klapka jest umiejscowiona w okolicy rurki odprowadzającej skropliny, w stronę komory silnika. Jest o tym gdzieś na forum, sam korzystałem z porad w tamtym temacie. Dodam tylko, że do uszczelnienia klapki najlepiej zdemontować schowek pasażera (co przy chłodzonym schowku wcale nie było banalne ;)

Rok temu wymieniałem w serwisie przednią szybe w Smax-ie. Często myłem samochód, ale mokry dywanik miałem w listopadzie po większych ulewach. W serwisie przejrzeli i przeczyścili odpływ skroplin klimatyzacjji, myślałem - problem z głowy. Przed końcem roku pod czas ulewy historia się powtörzyła. Wkurzony ponownie suszyłem dywan i wszystko pod nim, bo o tej porze roku wiadomo jak jest ze schnięciem. Woda przedostała się za przedni fotel do schowköw w podłodze. Niepotrzebnie zužyte rolki papierowych ręczników , stres i zmarnowany czas. Dla mnie została tylko jedna oczywista oczywistość - błąd serwisu przy wymianie szyby. Po wizycie w serwisie potwierdziły sie moje przypuszczenia. Dolny rög szyby został doszczelniony klejem i problem zniknął.

Ja bym kolego sprawdził to co pisywałem w swoim poście o wodzie w nogach pasażera .
Co prawda to MK4 ale ..................
uwierz mi warto sprawdzić
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=104021


pozdr Leszcz

Witam, Panowie podobnie mam w swoim Smaxie... co prawda angol to cieknie mi pod nogi i aby uszczelnic dziadostwo to troche gimnastyki mialem ale
http://p1.bikepics.com/2014%5C08%5C25%5Cbikepics-2691917-full.jpg

... niestety cieknie dalej... ma ktos moze pomysl jak to doszczelnie - filmik -
http://youtu.be/MO09EO61ZSc
Pozdr.

Napisz może najpierw czym próbowałeś uszczelniać? Odkręcałeś "pokrywkę", nałożyłeś silikonu/kleju silikonowego i skręciłeś całość? U mnie doszczelnione w ten sposób (klejem silikonowym), choć nie tak obficie jak u Ciebie (aby nie rzec "estetyczniej" ;-) wyeliminowało problem całkowicie.

Estetyczniej - lol - to sie ciesze ze tak estetyczniej wyszlo mi przeszkadzaja pedaly zeby moc sie estetyki czepiac....aa pozatym jak na zalaczonym filmiku kapie z gory czyli uszczelnienie drzwiczek w moim przypadku nic nie dalo...

Dzis dzwoilem do Forda I mimo, ze mam filmik, I klime praktycznie na wierzchu to oni za tzw''have a look'' chca £85 !!!

:diabelek:

z tym estetyczniej - bardziej chodziło mi o to, że klapka "nachodzi" z zewnątrz - wystarczy odrobina kleju silikonowego na jej wewnętrznych krańcach.
Nie pisałeś, czy demontowałeś klapkę do tej operacji, czy może uszczelniłeś "dookoła"?
Na filmie wygląda to tak, jakby się nie doszczelniła górą

To akurat jest wyciek silikonu po dociagnieciu klapki srubami, jak widac silikonu nalozylem wiecej niz powinienem - a to chyba ze zlosci po jezioze jakie odkrylem pod nogami....gora bylo nalozone podobnie... zastanawiam sie czy z rur ktore do matrixa wchodza od gory - czy z tej malej przerwy sie czasem nie skrapla... coz dzis rozbiore cala konsole I bede tak jezdzic... moze uda mi sie znalsc przeciek....bo od dolu mam utrudniena jak juz wspominalem...

Ja dzisiaj też uszczelniałem silikonem i zobaczę czy pomogło. Mi kapało po kropelce w dolnym rogu tej klapki. Jak chciałem odkręcić górną śrubkę tej klapki, to spadła mi gdzieś końcówka torxa i poturlała się gdzieś po aluminiowych rurkach w głąb tej czarnej plastikowej puszki tej w tunelu środkowym. Jest jaki sposób na rozebranie jej-w miarę nieinwazyjny? Myślę jeszcze co tam jest w tej puszce- skraplacz?

Witam. Odkopię temat.
Ze dwa tygodnie temu, też mnie dopadła ta przypadłość. Mokro z przodu i z tyłu po prawej stronie. Tak mokro, że po naciśnięciu ręką wykładziny stała woda. Odczepiłem plastiki i powyciągałem wykładzinę do suszenia. Oczywiście poczytałem różne wypowiedzi na forum, ale jednoznacznie muszę stwierdzić, że to nie wina klimatyzacji, choć miałem nadzieję, że jednak tak, bo roboty byłoby niewiele. Po rozbebeszeniu tapicerki wyraźnie mokro idzie od strony prawego przedniego słupka przy schowku. Ponad to dwa razy miałem kolejne partie wody po nocy po deszczu. Jakie są możliwości dostawania się deszczówki do środka?
Lałem wodę na szybę i ścieka przy kole, więc chyba odpływy deszczówki drożne.

Miałem problem z wodą po stronie pasażera, próbowałem uszczelniać filtr, niby trochę lepiej ale problem pozostał. Po wizycie w ASO okazało się, że problemem był koniec odpływu, który został przyciśnięty nie pamiętam już czym, chyba jakąś osłoną przy podwoziu. Z tego co mówił kierownik ASO już były takie przypadki. Problem zniknął. Uszczelnienie to wg mnie rozwiązanie doraźne, woda i tak podchodzi do góry tylko przy dobrym uszczelnieniu się nie wylewa do kabiny ale to raczej nie o to chodzi.

I ja dołączyłem do grona powodzian. U mnie nieszczelność była na klapce. Gdybym nie wyciągał klucza do przykrecenia po wakacjach fotela 3go rzędu, to pewnie bym nic jeszcze nie zauważył. W schowku za pasażerem skorodowal mi torx 50 do foteli. Wody po naciśnięciu wykładziny było ok. 1cm. Na szczęścia mamy teraz fajną pogodę, więc temat ogarnięty w cztery dni. Rwanie podłogi, lokalizacja wycieku, suszenie i klejenie no i montaż ponowny całości...
.http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/6403f69a9fb9a5538ab5eba025adf19c.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/4bdca269a0a282c786a9ce3f0334ef62.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/d2956393cd95e69f3dfb8e9488250f2f.jpg

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka

Za tą klapką jest filtr kabinowy, jakbyś ją zdjął okazałoby się że, filtr masz do połowy mokry. Mam to samo. I też walnąłem silikonem - ale obawiam się, że tak nie powinno być. Mnie się wydaje, że filtr nie powinien być mokry. U mnie woda zaczęła się pojawiać po wymianie filtra - podejrzewam, że czymś zapchała się częściowo rurka odprowadzająca skropliny z powietrza przy działającej klimatyzacji. Np. fragmentem liścia które znajdowałem w komorze filtra. Pod samochodem jest mokro - tzn. że częściowo woda jest odprowadzana, ale niewystarczająco i się przepełnia... i zalewa filtr... i wychodzi klapką. Teraz jak ją uszczelniłeś, żeby nie zalało ci filtra jeszcze więcej, kontroluj czy gdzieś nie pojawia się woda. Ja na razie nie włączam klimy, szkoda mi filtra no i nie chce zagrzybić układu, muszę skoczyć gdzieś na kanał albo podnośnik i psiknąć czymś od dołu w rurkę może to pomoże - najpierw tego spróbuję nim znów zdemontuje filtr kabinowy :).

Psikac od dołu nie ma sensu. Zdejmij gumowy karbowany wężyk i dmuchnij sprężonym powietrzem w oba kolanka.... Potem wlej przez lejek wodę do dolnego, powinna wypłynąć na dole. Górna część będę sprawdzał w weekend, jak będę dezynfekować parownik i zmieniać filtr...

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka

Ten czarny wężyk na twoim trzecim zdjęciu? To nim odprowadzana jest woda? Miałem go przed nosem i nie wyczyiłem. Podziałam, zobaczy się.

Tak , mój był lekko przytkany, ale główną przyczyna leżała po stronie klapki

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka

No nie do końca się zgodzę - główna przyczyna to właśnie przytkany odpływ. Klapka to rzecz wtórna - gdzieś musiało wypłynąć. Jak nie na klapce to w innym miejscu. Żeby wypłynęło klapką to woda musiała być na wysokości filtra kabinowego - a tak być nie powinno żeby filtr stał w wodzie. Po prostu woda nie odpływała w odpowiednich ilościach i nastąpiło przelanie - przez klapkę. Tak czy siak dzięki za tą rurkę, miałem problem ze znalezieniem kanału, już dmuchnąłem :) i testuję.

Żeby wypłynęło klapką to woda musiała być na wysokości filtra kabinowego - a tak być nie powinno żeby filtr stał w wodzie.

Bardzo możliwe że coś jest na rzeczy.
Podobny przypadek miałem w Megane II. Górna obudowa parownika "obejmowała" dolną część (wanienkę), zamiast wchodzić do środka. Z biegiem czasu obudowa odkształcała się i krople spływające po ściankach górnej obudowy wypływały szczelinami na zewnątrz.
Efekt był taki że pomimo odetkania i wyczyszczenia odpływu, obudowa i dywanik w okolicy obudowy były zawsze mokre. Tam również musiałem ratować się silikonem.

Jeśli problem występuje w Smax/Galaxy, to powinienem mieć to też u siebie. Aż z ciekawości spojrzę tam przy okazji.

Klapka po stronie pasażera jest bliżej odpływu więc jest niżej niż klapka filtra. Aby filtr stał w wodzie to odpływ musi być zatkany na amen. U mnie odpływ był lekko przytkany ( kilka dni temu dmuchalem ustami). Dziś dodatkowo poprawiłem sprężonym powietrzem oba kolanka i obficie pianowalem parownik. Na tę okazję wężyk gumowy od skroplonego został włożony do butelki pet. Sciekło wody po pisanie ok 700ml. Dywan suchy od kilku dni.
Wracając do cieknącej klapki. Dno pojemnika z parownikiem jest lekko przechylone w stronę odpływu. Uważam, że nawet przy drożnym odplywie można mieć jezioro w aucie. Zawsze coś ścieknie po ściance klapki i dołem zanim trafi w odplyw. A jak wiadomo woda drąży kamień......

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka

Witam wszystkich,

Mam problem z ktorym nie moge sobie poradzic od dluzszego czasu. Mam wode na dywaniku po stronie kierowcy.
Probowalem zakleic łączenie pod szyba wykrecajac wycieraczki ale nie pomoglo, znalazlem opis naprawy z Kugi
Mam objawy ze szyba jest zaparowana od strony pasazera w rogu jak pada / jest wilgotno.
Sciagnolem dzisiaj nadkole lalem woda ale nic nie moge znalesc skad to leci...
Wyciek zaczyna się od dywanika za pedalami tam jest mokro wiec musi lecieć z góry albo gdzieś za tym dywanikiem/wygluszeniem

Prosze o pomoc

Ma ktos jakies pomysly..?

Bump:

Poczytaj sobie "woda we wnętrzu po stronie pasażera" może stąd ta woda....

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka

Patrzalem wezyk od klimy i jest raczej ok nie przytkany , ta klapke z parownika chyba znalazlem i jest sucha.

Woda jest typowo podczas deszczu no i ta szyba zaparowana w rogu jak jest mokro...

Ściągałeś kiedyś podszybie? Sprawdź kanały odpływu na podszybiu.

Sent from my Nexus 6P using Tapatalk

Gdzie szukac tych kanalow nie bardzo wiem ..
Podszybie jezeli o ten duzy plastik chodzi to sciagalem , wyciagalem piora wycieraczek i sciagalem caly plastik wyciagalem silnik wycieraczki najkladalem klej na laczeniach po szyba .. gdziesz byl opis z podobnym problemem z Kuga

Żeby woda zbierała się gdziekolwiek musi być spełniony jeden warunek - ilość wody odpływającej musi być mniejsza niż tej, która dopływa (kondensuje), prosty bilans. Jeśli przytkany jest w jakimś stopniu odpływ i woda nie odpływa na bieżąco - może zdarzyć się tak, że w upalne i wilgotne dni kiedy klima pracuje na zwiększonych obrotach i kiedy mamy sporo wilgoci w powietrzu, ilość wody kondensująca jest większa od tej, która odpływa (bo właśnie przytkana jest rurka). Efekt jest taki, że wody mamy coraz więcej - przybiera. U mnie z pewnością tak było - miałem do połowy mokry filtr. Dno parownika jest przechylone w stronę odpływu, a sam parownik znajduje się za filtrem (biorąc pod uwagę przepływ powietrza). Woda spływa w dół a przepływ powietrza będzie "porywał "wodę tzn. wymuszał jej przepływ za parownik a nie w przeciwnym kierunku. Jeśli rurka ma odpowiednią przepustowość całość skroplin powinna odpływać pod auto. Tak to powinno wyglądać w teorii, chyba :). I u mnie tak było. Bardzo możliwe, że u innych może być inaczej - widziałem różne cuda. Tak czy siak przedmuchałem rurkę i nie mam już problemu.

Odgrzeję kotleta.
Czy jest możliwe, aby woda wypływająca gdzieś z układu klimatyzacji (zaraz udrażniam odpływ + staram się uszczelnić klapkę) zbierała się w schowku w podłodze z tyłu?

I ja dołączyłem do grona powodzian. U mnie nieszczelność była na klapce. Gdybym nie wyciągał klucza do przykrecenia po wakacjach fotela 3go rzędu, to pewnie bym nic jeszcze nie zauważył. W schowku za pasażerem skorodowal mi torx 50 do foteli. Wody po naciśnięciu wykładziny było ok. 1cm. Na szczęścia mamy teraz fajną pogodę, więc temat ogarnięty w cztery dni. Rwanie podłogi, lokalizacja wycieku, suszenie i klejenie no i montaż ponowny całości...
.http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/6403f69a9fb9a5538ab5eba025adf19c.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/4bdca269a0a282c786a9ce3f0334ef62.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160723/d2956393cd95e69f3dfb8e9488250f2f.jpg

Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka
Zdejmowałeś tą klapkę zanim obsmarowałeś ją silikonem? Bo ja z wielkim zdjąłem i jeszcze większym założyłem - za bardzo przeszkadzają mi rurki od klimatyzacji. Ja trochę posmarowałem cały obwód i włożyłem tą klapkę, a potem obficie objechałem od zewnątrz mniej więcej od połowy wysokości w dół. Jutro spróbuję dostać się też trochę wyżej.

Witam.
Od dłuższego czasu mam powódź u pasażera w noga i oczywiście z tyłu po prawej stronie ;/. Sugerując się poprzednimi wpisami sprawdziłem odpływ klimy wszystko ok ale na wszelki wypadek dałem silikonu na łączeniu rurki karbowanej z kolankiem. Jeśli chodzi zaślepkę filtra to jest on suchy. Powódź w dalszym ciągu się robi ... po przejechaniu samochodem w deszczu około 100 km to od razu jest woda u pasażera - więc to nie wina klimatyzacji.
Hm sprawdziłem i zobaczyłem że jest mokro pod schowkiem z prawej strony od góry do dołu przy słupku.
Więc myślę dziadowskie odpływy zapchane.... zdjąłem listwy boczne, wycieraczki, podszybie i potraktowałem kanały sprężonym powietrzem... i brak zapchanych kanałów ;/. Niby wszystko ok. Sprawdziłem szybę przednią powietrzem i też ok. Nadkole ściągnąłem i była jedna szparka i korek luźny pod nadkolem i możliwe że było tam widać tapicerkę. Potraktowałem to uszczelniaczem-gumą i zobaczymy, ale nie wydaje mi się że to to. Podniosłem samochód wyciągnąłem korek z podwozia i wyleciało z 2 litry wody.
Może macie jeszcze jakieś pomysły skąd to może lecieć. Aaaa byłem w wakacje na przeglądzie klimy i koleś powiedział, że skraplacz niedługo może paść ale klima jeszcze działa i czy to może być przyczyna tego ... trochę dużo tej wody i klimy nie używam.
Nie sprawdziłem filtra kabinowego czy jest mokry.
Dziękuje za wszelkie porady bo nie mogę sobie poradzić z tym dziadostwem.

Żadnych propozycji ??

tak to wygląda ... chyba szyba nieszczelna albo drzwi bo ewidentnie z prawej strony leci pod filcem...

tak to wygląda ... chyba szyba nieszczelna albo drzwi bo ewidentnie z prawej strony leci pod filcem...

Nawet mi nie przypominaj tych widoków. Wiosną dokładnie taka sama historia mnie spotkała. Woda zbierała się w tylnym schowku pod podłogą dopiero jak wyszła woda na przednim dywaniku to się zorientowałem. Przeczysciłem odpływ i na razie jest spoko. Puki co wwyczulony jestem na przeciek z klimatyzacji

Nawet mi nie przypominaj tych widoków. Wiosną dokładnie taka sama historia mnie spotkała. Woda zbierała się w tylnym schowku pod podłogą dopiero jak wyszła woda na przednim dywaniku to się zorientowałem. Przeczysciłem odpływ i na razie jest spoko. Puki co wwyczulony jestem na przeciek z klimatyzacji

Kolego daniel2505 czy chodzi odpływ klimatyzacji czy odpływ podszybia i jak to zrobić - czy da się bez demontażu podszybia?

Kolejny weekend walki z przeciekiem. Po wysuszeniu i uszczelnieniu klapki od klimatyzacji po ok. 2 tyg jazdy znowu mokro ale dokładnie pod nogami pasażera i chyba problemem jest zaślepka w podłodze którą dostaje się woda w czasie jazdy (na rys HP1) . Dwie takie zaślepki są tylko po stronie pasażera i jedna jest zalana taśmą a druga nie. Czy ktoś miał taki problem?
rys pobrany ze str 7zap(dot)com

Witam. Mam pytanie jak włączam klimatyzację to leci woda do środka od strony pasażera co mogę z tym zrobić.

Udroznic odpływ (plastikowe białe kolanko)

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Hej
Zdemintuj maskownice z lewej strony od strony pasażera, tą na samym dole ( dwie spinki). Zobaczysz białą obudowę z kolankiem, od niego odchodzi wężyk elastyczny. Zdejmujesz i jakimś gietkim, plastikowym prętem ( ja to zrobiłem trytytką) przepychasz. Przygotuj sobie jakiś duży ręcznik, duuuużo się wkleję.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

I u mnie woda. Leje się po stronie kierowcy. Tyle się tego uzbierało, że aż przelało się do tyłu do schowka w podłodze. Ale woda musi lać się od góry bo mokre jest wygłuszenie w okolicy uchwytu otwierania klapy silnika i wyżej. Odpływy były czyszczone na wiosnę. Ma ktoś pomysł gdzie szukać?

I u mnie woda. Leje się po stronie kierowcy. Tyle się tego uzbierało, że aż przelało się do tyłu do schowka w podłodze. Ale woda musi lać się od góry bo mokre jest wygłuszenie w okolicy uchwytu otwierania klapy silnika i wyżej. Odpływy były czyszczone na wiosnę. Ma ktoś pomysł gdzie szukać?Sprawdź czy szyba przednia ci się nie odkleja.

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

takie pytanie gdzie jest odpływ klimatyzacji w s-max 2007? Muszę schowek demontować czy pod bezpieczniki nad nogali? gdzie znajduje się rurka o której mowa i jakie miesce trzeba ewentualnie uszczelnić? Zaglądałem i nie mogę znaleźć. Jest lekko wilgotno pod dywanikiem jak kilma trochę pochodzi. Pozdrawiam

Demontujesz schowek i prawą osłonę tunelu...
Klapka w głębi pasażera nóg po lewej stronie jest do przyklejania klejem silikonowym..... rurkę skroplin też znajdziesz

zdemontowałem i jest rurka taka ale co przesmarować silikonem i czy o tą rurkę chodzi? pod schowkiem nie widać żadnego odpływu i nie widać żeby ciekło z szyby. Załączam zdjęcie czy dobrze zlokalizowałem

To jest odpływ skroplin.
Wymieniłeś kiedyś filtr kabinowy?
Podobną klapką jest po prawej stronie w głębi. Chyba na 1 lub 2 wkręty z łbem 6 kątnym. Spod tej klapki sie saczy. 3 lata tamu mialem akwarium. Woda w tylnym schowku w podlodze za pasazerem byla na 2 centymetry powyżej tapicerki. Musiałem demontować całą podłogę 1 i 2 rzędu i suszyć na słońcu

wymieniałem filtr kabinowy i patrzyłem jak zobaczyłem mokre i jest suchy. Rozumie że ta klapka jest po stronie odpływu i trzeba ją uszczelnić. Tam jest taki kątownik metalowy odkręcając jego nie będzie lepszy dostęp. Odpływ jest drożny ale w króćcu który wchodzi to obudowy jest oring. Dać też tam silikonu?

Szukaj podobnej klapki pi stronie pasażera. Ja na klej silikonowy wkleiłem jedynie tą felerną klapkę. Jak ręką odjął. To jest typowa usterka w maxie

jest taka klapka ale ona jest za rurkami od klimatyzacji wyjdzie bez problemu? zrobiłem zdjęcie czy o tą chodzi

Daj większą perspektywę. Ale to chyba to....

klapka jest na 3 śruby ale nie wyciągnę jej. Za nią jest nagrzewnica tz skraplacz tylko ją uszczelnić na obrzeża muszę dać silikonu chyba.

To ta klapka. Ja u siebie W mk1 z 2008 dałem radę wyjąć i skleić

Dzisiaj usunąłem przyczynę (...a raczej przyczyny) zalania wodą całej prawej strony. Oprócz już sławnej klapki z której sączyły się krople wody głównym powodem dostawania się wody do kabiny były bardzo małe pęknięcia masy gumowej w okolicach łączenia słupka przedniego z progiem i podczas opadów deszczu woda przez te pęknięcia dostawała się do środka. Na zdjęciach są widoczne te pęknięcia jak również sama naprawa. Dodam tylko, że auto jest bezwypadkowe a jedynie była wymieniona tylko przednia szyba z powody pęknięcia.

Panowie, ostatnio sie zmagalem z tym problemem. Rozwoazanie jest proste. Nalezy zdjac wykladzine z podlogi i przy tunelu sridkowym znajduje sie rurka doprowadzajaca wode. Ona sie zapycha. Wystarczy ja odetkac, przedmuchac sprezarką i po provlemie. Pracy jest na pol godziny.

Wykładziny nie trzeba ściągać. Wystarczy zdjąć osłonę tunelu po stronie pasażera.

Moim zdaniem lepiej się sprawdza podłączenie węża z wodą. Jakiś czas temu dmuchałem sprężarką w tę rurkę i za niedługo znów się przytkało. Dopiero porządne przepłukanie wodą pod ciśnieniem pomogło, wypłukało ten cały syf.

Parch wykładzinę wyjąłem żeby wszystko dokładnie i szybko wysuszyć.

Czy mogę prosić o zaznaczenie który to przewód dokładnie bo u mnie tez cieknie

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

zdjęcie B0Gu5 obróć sobie w prawo, na samym środku jest żółto-czarny wężyk/rurka, a dokładnie połączenie dwóch
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=115758&d=1602840296

Witam w klubie BulBul. Dzisiaj odebrałem legitymację pkywacką. S-maxa z 2013r mam od półtora roku. Co prawda pierwsze symptomy u-boota zaobserwowałem rok temu, ale zignorowałem, bo wożę małe dzieci i pomyślałem, że coś się rozlało. W tym roku już jestem mniej podejrzliwy. Ewidentnie zalana prawa strona. Rozebralem, mokro zaczyna się na wysokości parownika, ale nie na wysokości słynnej klapki, lecz niżej, w stronę dźwigni zmiany biegów. Wpierw sprawdziłem odpływ: zatkany, filtr kabinowe suchutki. (Pozdrawiam inżynierów Forda). Po udrożnieniu działa, ale faktycznie jego działanie może być ograniczone izolacja układu wydechowego od spodu i to muszę sprawdzić jeszcze.
To mój pierwszy Ford. Albo go pokocham, albo... nauczę się z nim żyć.
Bo jest smak na RS:)

Wszedłem dzisiaj pod samochód sprawdzić, gdzie jest ujście odpływu skroplin. Słabo to wymyślili, bo jest za osłoną termiczną, która od wewnętrznej strony jest jakby z wełny mineralnej, i jeśli dolega do ujścia, to pęcznieje i zatyka odpływ, udrażnianie działa doraźnie. Zrobiłem otwór w niej i wsadziłem kawałek przewodu, żeby woda spływała na zewnątrz, a nie po tej osłonie termicznej, bo jest cała mokra od wewnętrznej strony.

Witam, mam nietypowy problem z wyciekiem ze skraplacza klimatyzacji. Nieszczęsna klapka pod nogami pasażera została już uszczelniona, ale po 2 latach pojawił się problem z nieszczelnością w niższym miejscu. Myślałem że znalazłem przyczynę ale po uszczelnieniu miejsca gdzie wody jest najwięcej dalej leci. Czy w tym miejscu też jest jakaś klapka? Nie chcę za dużo rozbierać, bo żeby dokładnie to obejrzeć to trzeba by było rozebrać cały tunel. Czy ktoś miał taki problem? Dołączam foto.
Dziękuję

Bump: Odpływ sprawdzony- szczelny

Z tego miejsca, które zaznaczyłeś, kapie jak odpływ jest niedrożny.
Zamiast sprawdzać szczelność przedmuchaj/przelej tego gumowego "słonia" w stronę wylotu (podłoga). I się skończą Twoje problemy.
Nie ma i nigdy nie było potrzeby uszczelniać dodatkowo czegokolwiek, ani "klapek", ani "słonia". Wystarczy raz na jakiś czas (np. raz w roku) przedmuchać odpływ.

Mi w tym miejscu ciekło, jak rozszczelniła się rurka od nagrzewnicy, bo to jest obudowa nagrzewnicy.

Mi też (i nie tylko mi) w tym miejscu ciekło, gdy był niedrożny odpływ klimatyzacji. Jest to jedno z kilku miejsc, gdzie spływa woda w sytuacji, gdy zapchany odpływ nie nadąża jej odprowadzać. A że jest to zwykła plastikowa obudowa (z urzędu nieszczelna), to sobie z niej cieknie.


Jak ktoś tam zapaćka "uszczelniaczem", to woda sobie znajdzie inne ujście.

Problem w tym, że nawet jak odlacze tą gumową rurkę to dalej leci z tego miejsca a nie z odpływu. Czy mogło zapchać się coś wyżej? W skraplacz można dmuchnąć sprężarka?


Problem rozwiazny- odpływ był zatkany od strony skraplacza, wystarczyło podłubać w kolanku kawałkiem cienkiego kabla.

Witam, od paru dni mam s-maxa i mokro mi w nogach pasażera przód/tył. Dwa dni temu przelałem zdrowo odpływ i leje się pod autem pięknie więc już jest drożny. Sprawdziłem włączając klime że kapie z żółtej rurki po czym po poskładaniu kapie spod auta więc niby ok...Dziś zaglądam ponownie i znów trochę mokro. Na rozebranej podłodze wyłożonej ręcznikiem papierowym włączyłem klime na jakieś 30 min i nic...sucho. Polałem zdrowo auto wodą i nie widzę przeciekania...pomysłów już nie mam. Poskładałem wpychając gazety tu i tam - zobaczę za tydzień. Możliwe że resztki wody jeszcze się pojawiają z poprzednich wycieków jak jeszcze odpływ był niedrożny? Sławna klapka suchutka. Po wilgoci podejrzewam kapanie z obudowy nagrzewnicy ale dziś sucho...Złośliwa woda;(

Bump: Wiecie gdzie jest ujście odpływu wody z podszybia? ściągnąłem te 4 kratki z podszybia i czysto, woda odpływa szybko i swobodnie ale wolę zobaczyć dokładnie dokąd. W poprzednim C4 picasso miałem durne kolanka nad nadkolem od środka...wielkości kciuka zapchane na amen syfem. Jak jest w S-maxie?

Ok. rozumiem że wiele w temacie napisano a ja tu żółtodziób jeszcze drążę skałe;P ALE sprawdziłem podszybie - sprężonym powietrzem przedmuchałem i polałem wodą z węża - wszystko cieknie zza nadkoli przednich więc to jest ok. kolejno wyłożyłem podłogę papierem i pojeździłem jakieś 30km...kropla z klapki...Niestety w aucie po lifcie demontaż klapki jest niezwykle trudny gdyż jest za dwiema srebrnymi rurkami od klimy oraz rurą od chłodzonego schowka - ta ostatnia jakoś odgięta pozwoliła mi odkręcić 3 śruby klapki i ją lekko odchylić - wcisnąłem silikon na jakieś 4cm od dołu klapki i od jej spodu oraz z tyłu ok 4cm (chyba więcej wody nie będzie niż te 4 cm...) Jeśli to nie pomoże to demontuję wnętrze i robię to raz na zawsze. Dodam że wymiana filtra kabinowego jest tak debilna że zasługuję na jakąś antynagrodę...(nie można było po ludzku za schowkiem albo w podszybiu klapkę...) tak czy siak był suchy a w jego pojemniku czysto. Jutro trasa i w niedzielę powrót - zobaczymy...

Jak uszczelnić tą nieszczęsną klapkę od filtra kabinowego? Dałem tam trochę silikonu ale i tak delikatnie jeszcze cieknie. Da się to jakoś wyjąć by dokładnie zasmarować? Tą rureczkę z kolankiem przedmuchałem kompresorem oraz przepłukałem gorącą wodą ze strzykawki.

Ja obsmarowałem silikonem na złączeniu i klapka u mnie już jest ok ALE cieknie z mocowania białej rurki odpływowej...jutro silikonowanie etap drugi...

Ja mialem podobny przypadek jakieś 6 lat temu i winna była zapchana rurka odprowadzania wody w skraplaczu. Przepchalem ja jakimś sztywnym kablem i do dziś mam spokój . Maxa posiadam już od 11 lat i fruwa jak ta lala :-) . pozdrawiam

Ja miałem podobny przypadek jakieś 6 lat temu i winna była zapchana rurka odprowadzania wody w skraplaczu. Przepchałem ja jakimś sztywnym kablem i do dziś mam spokój . Maxa posiadam już od 11 lat i fruwa jak ta lala :-) . pozdrawiam

Jak pisałem wcześniej - zacząłem od czyszczenia odpływu;) okazało się że zasilikowanie żółtej rurki dookoła oraz wspomnianej klapki do wysokości ok 4 cm załatwiło sprawę ;)

Jak pisałem wcześniej - zacząłem od czyszczenia odpływu okazało się że zasilikowanie żółtej rurki dookoła oraz wspomnianej klapki do wysokości ok 4 cm załatwiło sprawęJak pisałem wcześniej - właściwe udrożnienie odpływu, to jedyna czynność, którą należy wykonać. Żadne uszczelnianie czegokolwiek nie jest konieczne.

Jak pisałem wcześniej - właściwe udrożnienie odpływu, to jedyna czynność, którą należy wykonać. Żadne uszczelnianie czegokolwiek nie jest konieczne.

Podłączyłem wąż ogrodowy do białego kolanka/rurki w aucie i odkręciłem na full. Pod autem lało się ostro przez jakieś 5-7min. Nie wiem czym miałby się zatkać żeby tego nie przepchało...Jeśli masz lepszy patent chętnie go przeprowadzę.

Rurkę miałem luźną i z jej uszczelki ciekła kropelkami woda. Pewnie można ją jakimś sposobem wyciągnąć wymienić całą lub uszczelkę ale wyszło na to że silikon tez pomógł.

Witam.
Czy ktoś sie spotkał z takim zalewaniem wodą z klimy? Woda splywa po tej czarnej obudowie tak jak na foto widać, gumowy wężyk niby drożny. Co jeszcze moge sprawdzic we wlasnym zakresie? Byłem puki co w 2 warsztatach, ale nie wiedzieli za bardzo gdzie zacząc szukac problemu.
Dziękuję za Waszą pomochttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20220613/3fbc31e14c71b282f75a4e42c05e7b89.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20220613/1d9994d5be5431d9a5b8c40a66146802.jpg

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Woda splywa po tej czarnej obudowie tak jak na foto widać, gumowy wężyk niby drożny. Co jeszcze moge sprawdzic we wlasnym zakresie?
"niby drożny" wyjaśnia wszystko. Co zrobić? Odpowiedź w #104.

"niby drożny" wyjaśnia wszystko
Niby drozny, poniewaz zdemontowalem tą rurkę i wyczyscilem dokładnie. O ile mowimy o tej gumowej kilkucentymetrowej rurce, niestety kapie nadal z tego plastiku


Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Trzeba dokładnie przepłukać, przedmuchać lub w jakiś inny delikatny sposób przepchać odpływ nie w kierunki nagrzewnicy, a w kierunku podłogi.

Jak odpływ będzie drożny (z pod spodu auta będzie kapać woda), to przestanie się ona zbierać w obudowie nagrzewnicy.

Dokładnie tak jak napisał szanowny przedmówca przepłukać odpływ w kierunku podłogi, jak widzę zdjęcia to dokładnie taką samą sytuację miałem 2 lata temu, pomogło duża strzykawka i dwu/trzykrotne przepłukanie pod zwiększonym ciśnieniem (tyle ile się da ze strzykawki).

Witam :)

W piątek również dołączyłem do grona "pływaków" :P

Wracałem po pracy z kolegami i pod domem pasażer poinformował mnie, że ma mokro pod butami :

https://lh3.googleusercontent.com/pw/AL9nZEXQspGZjKHqExMk2sI6o696z0LeD_Gr6MAzNZY2M_el_M rATNzw55ia8kSNY2sJYitkdMyiovP_UI3Fpyd9eXBUhOXL3AZy vLo1qI73Vg5BA8tKErz8C7J4zYLNiqFjWkWkBo0HgYXQgni0F9 0a5Qnm=w800-h342-no?authuser=0

Jak widać na drugim zdjęciu, problem był wcześniej, bo już ruda wyszła na dole blaszki - ale nigdy wcześniej nie zauważyłem, żeby wycieraczka była mokra :?

Dzisiaj ogarnąłem temat - odłączyłem górną część łącznika "kolanek" (trochę wody się wylało, ale nie dużo) i przeczyściłem je "trytytką". Górne było w miarę czyste, ale z dolnego trochę "mułu" wygrzebałem, a następnie przedmuchałem je...

...pompką samochodową :P

https://lh3.googleusercontent.com/pw/AL9nZEW4pMLHS5JfHmQ3ikFGou7DPWBN10forsExf64TmisKcF MPvaxVL_QFKccl-p7FcW0OR2YBM5ee9uozyAJOPanmp7gKVUPaepa0z0NIPs_3qMJ LFiu93kIvY2pobWlQOz6g5cvk1kx1C09ufeJy-Upb=w800-h425-no?authuser=0

Przy pierwszym pompowaniu wskazówka ciśnienia trochę skoczyła - czyli odpływ był jeszcze gdzieś przytkany, kolejne już szły bez oporów i gdy włożyłem głowę pod auto, to słyszałem wyraźnie syczenie tłoczonego powietrza.

Wygląda na to, że ulewało się nie dużo, bo boczek tapicerki by właściwie suchy i nigdzie wody i wilgoci pod wykładziną nie było.

Poskładałem wszystko i pojechałem do tartaku po kilka desek na podbitkę dachu. Po tej wycieczce - ok 25km - wykładzina i wycieraczka były suche :one:
Zobaczymy jak dalej sytuacja się rozwinie, wtedy okaże się, czy to była wina odpływu, czy będę musiał szukać innej przyczyny :)

Pozdro :)

W kwestii zalewania kabiny również posiadam doświadczenie. Ale wg mnie akcje serwisowe typu uszczelnianie obudowy parownika nie mają sensu, bo jeśli wszystko jest ok, woda nie powinna się tam gromadzić a tym bardziej przelewać na łączeniach. Odprowadzenie skroplin zapycha sie i przez to robi się powódź. Ale przepychanie wężyka załatwia sprawę chwilowo, bo i tak sie zapcha. Ujście odprowadzenia jest tak niefortunnie ulokowane, ze przylega na zewnątrz na maty termicznej wydechu. Powstaje tam coś w rodzaju pleśni i zatyka ujście. Ja zrobiłem otwór w tej macie i włożyłem kawałeczek przewodu, aby ujście było bezpośrednio poza tą izolacje. Teraz od razu w lato widać efekt włączonej klimatyzacji, no pod samochodem na postoju da sie zauważyć wyraźne ślady wody, gdzie wcześniej, nawet przy sprawnym odpływie woda ściekała najpierw na ta osłonę, a dopiero potem na ziemie w różnych miejscach, czasami nawet za połową samochodu.

Witam Szanowne grono topielców ��.
Wody mam po kolana ��
Mam kilka pytań:
1 czy tą białą rurkę (zdjęcie nr 1) można zdemontować? Jeżeli tak to w jaki sposób? Kruciec obraca się dookoła ale nie chcę niczego urwać. Próbuję przepchać trytytką ale nie mogę sobie poradzić ponieważ kruciec jest pod kątem i trytytka nie chce przejść��
https://drive.google.com/file/d/1W_7GPLcsQP9Ko8NRqpI1nNtyhaLbG9pv/view?usp=drivesdk

2 spróbowałem włożyć trytytkę do górnej rurki (zdjęcie nr 2) i stamtąd wyleciało sporo wody. Około szklanki.https://drive.google.com/file/d/1Wkerj7vdEGeBoCLnAr4_iCi87s902ZZN/view?usp=drivesdk
3 chcę się upewnić czy klapka o której piszecie to jest ten element zaznaczony na zdjęciu 3 https://drive.google.com/file/d/1WmEfxHM9mH1e9TSeyPj7e5sQtuELgsMs/view?usp=drivesdk
Z góry dzięki.
Zdjęcie 1 https://drive.google.com/file/d/1W_7GPLcsQP9Ko8NRqpI1nNtyhaLbG9pv/view?usp=drivesdk
Zdjęcie 2 https://drive.google.com/file/d/1Wkerj7vdEGeBoCLnAr4_iCi87s902ZZN/view?usp=drivesdk
Zdjęcie 3 https://drive.google.com/file/d/1WmEfxHM9mH1e9TSeyPj7e5sQtuELgsMs/view?usp=drivesdk
Nie wiem jak dodawać zdjęcia więc przesłałem linki do dysku Google ��

Ja przepychałem trytką, wystarczyło trochę nadać jej zagięty kształt i wchodziła w obydwie rurki.
Rurka (https://ford-esklep.pl/rurka-przewod-odplyw-wody-z-nagrzewnicy-klimatyzacji-1737502-ford--1737502)
Wydaje mi się, że wystarczy o 90' do siebie i powinna wyjść. Pewności nie mam.
Jeśli po włożeniu trytki w górną wyleciało tyle wody, to znaczy, że tam masz problem.
Wlej w dolną rurkę wodę, powinna wylecieć na ziemię, jeśli leci to jest GIT.

Cześć dzięki za odzew. Wyginam trytytkę i za cholerę nie mogę jej włożyć w dolną rurkę. Strzykawką wylewałem wodę i wypływa ona pod autem, więc jest OK. Teraz będę obserwował przez parę dni. Teraz suszenie ����

Witam, mam niestety też problem z wodą w nogach pasażera... myślałem, że to przez klimę i przeczyściłem wężyk i woda ładnie kapie przy chodzącej klimie na dół... dziś cały dzień jeździłem bez klimy i niestety dywanik który jest na lewo od rurki jest ponownie mocno mokry więc jakby z góry leci woda? Ubywa też płynu chłodniczego ale nie wiem czy nie ubyło go wcześniej? Czy jest możliwe że leci płyn chłodniczy z nagrzewnicy? Miał ktoś taki problem? Jak to naprawić? Z góry dziękuję za pomoc.

Ja miałem ciekło z nagrzewnicy, TU (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=287738&highlight=nagrzewnicy) zrobiłem relację z wymiany.
Są 2 sposoby, pierwszy mega drogi oddając do warsztatu, ale nie każdy się tego podejmie.
Dugi, to mój, trochę zabawy jest, ale nie trzeba zrywać całego kokpitu.

...jak włączam klimatyzację to leci woda do środka od strony pasażera ...

U mnie było pęknięte kolanko przy odprowadzeniu wody z klimatyzacji. Gdzieś tam głęboko za radiem, musiałem wyjąć schowek pasażera i jakoś się tam dostałem, po wyjęciu i sklejeniu kolanka wszytko gra :)

no właśnie, jak tłuste to płyn chłodniczy, jak nie tłuste to skropliny

Witam Wszystkich,
Odgrzebię troszkę temat. A mianowicie pojawiło mi się dużo wody z tyłu po prawej stronie gdzie znajduje się trójkąt, apteczka,… nie widać śladu z kad by mogła iść ta woda.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie to bardzo dziękuję za pomoc.

zwykle z klimy

No dobra, przeczytałem cały wątek, poznałem 100 opinii o sposobach czyszczenia pewnej rurki :lol: ale nie znalazłem odpowiedzi na pytanie postawione 10 lat temu na początku wątku: skąd woda w schowku w podłodze ZA KIEROWCĄ? No bo nie ma chyba opcji że przeleciało po przekątnej podłogi auta i zmoczyło dopiero tam, na końcu? Nie używam klimy, problem pojawił się w listopadzie po wielu trasach w deszczu (sądząc po zapachu), dopiero niedawno zlokalizowałem basen pod nogami lewego pasażera 2 rzędu. Jakieś koncepcje?

zazwyczaj to te kolejne powody (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=129209)

Przeciek zlokalizowany i usunięty, winne przejście kablowe z klapy do nadwozia. Linia przerywana to trasa między blachami, ciągła to po wierzchu.
131503

Przy okazji, szukając źródła wody, zauważyłem bardzo intrygujące ślady w "kieszeni" między blachami tylnego błotnika i wnętrza nadwozia, nad kołem. Miejsce zupełnie niedostępne, macie pojęcie co to? Wygląda jak ślady zwarcia czy dotykania elektrodą, z zewnątrz ani śladu.
131504

może się ktoś podpisał na taśmie produkcyjnej ?
a na płaskim poziomym masz równiutko ? bo wydaje się, że jakieś górki są

A czy to przypadkiem nie jest efekt pracy blacharza? Blacharzem nie jestem, ale o ile mi wiadomo czasami przyspawowuja do nadwozia coś w rodzaju uchwytu którym prostują blachę. Ale niech ktoś bardziej obeznany oceni.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

A czy to przypadkiem nie jest efekt pracy blacharza? Blacharzem nie jestem, ale o ile mi wiadomo czasami przyspawowuja do nadwozia coś w rodzaju uchwytu którym prostują blachę.

też mi to się tak kojarzy

ok, to teraz też to widzę, od drugiej strony się przyczepił i naciągał, a wnętrze olał, bo nie widać