Przerabiał ktoś temat...

Jakiś rok temu dałem znajomemu autko do nawoskowania, który z rozpędu nałożył wosk na te plastikowe i chropowate trójkąty lusterek bocznych.
Od tamtej pory mam bardzo brzydkie białe ślady (jakby wypłowiałe)
Próbowałem to kryć takimi czarnidłami do plastików - nie pomaga na długo.
Agresywne tarcie (próbowałem małą szczoteczką) też jakoś nie daje zadowalających efektów..

Sądzę że nie tylko mnie się to przytrafiło - ma ktoś jakiś sprawdzony patent na tą przypadłość - może jakaś chemia, może polerka.

Spróbuj jakimś APC. Na początek w większym rozcieńczeniu. Powinno zejść.

Yabollek nie mam dla Ciebie dobrych informacji, ja zrobiłem to samo u siebie w skodzie i juz 3 lata to myje i nic nie pomaga. wszelkeij masci APC, w róznych steżeniach nawet czyste, rozpuszczalniki, piany i co mi tam do głowy przyszło nie pomaga :( szczotkowanie trochę pomogło ale nie usunęło wszystkiego.
Możesz spróbować tego http://carok.pl/sklep/towar.1925.autobrite.black.dye.czernidlo.do.plasti kow.gum.oraz.tkanin.500ml.html nie wiem jak jest trwałe ale na opakowaniu pisze zeby robić w rekawicach i uważać bo użyte nie tam gdze trzeba moze narobić bałaganu. Robiłem takie plastiki jak mówisz odbarwione po za mocnej pianie i bardzo ładnie wyszło nie wiem jak z trwałościa bo auto pojechało do klienta ale podobno dobry preparat swojej Skody nie robiłem jeszcze bo jak zwykle nie ma czasu :)

Jeżeli to wosk to możesz próbować mocnym APC (Shiny Garage RedDevil - można nawet bez rozcieńczenia) lub wręcz Tenzi Truckiem (ale to już trzeba rozcieńczyć). Truck to piana, ale ładnie działa też ze zwykłego opryskiwacza.

Nie mówie że tak musi byś w przypadku kolegi kwestia wosku i plasiku... jak próbowałem już wielu rzeczy
APC- megsa, VP, CG, od stężenia 1:10 do czystej chemii
Piany - Truck, VP Combo 2 i jeszcze kilka innych i tak samo wiele stężeń
rozpuszczalniki, zmyczwacze, erasery, t&g i co tam jeszcze w rece wpadło od tamtej pory auto bylo pianowane kilkdziesiat razy i dalej po dobrym myciu białe wyłazi :( niestety nie mam pomysłu czym to usunąć, musze sie przyzwyczaic :)

ja po polerowaniu jak zapaćka sie pastą lub woskiem uzywam tego http://www.autogloss.pl/bumper-care-zel-do-plastikow-325-ml.html
Zreszta używam tylko kosmetyków tej firmy jeśli chodzi o zewnątrz pojazdu od kilku lat.

Tak sobie czytam o tych środkach i wychodzi na to, że taniej wyjdzie chyba kupić i przełożyć całe plastiki albo nawet lusterka :D
Dedykowane środki średnio kosztują po 50zł i efekt nie jest gwarantowany do czasu ich wypróbowania, używane lusterka kosztują 100zł a przełożenie ich w mk3 jest dziecinnie proste - ehhh gdzie tu ekonomia.

Myślałem, że już ktoś to przeszedł i ma sprawdzony środek właśnie na taką przypadłość.

Próbowałeś wyczyścić Magiczną Gąbką?

Chodzi Ci o taką z supermarketu np. JANA Niezbędnego, czy masz na myśli jakieś bardziej specjalistyczne narzędzie?

podejrzewam ze chodzi jednak o to http://carok.pl/sklep/towar.995.4nano.automotive.dirt.eliminator.magiczn a.gabka.1szt..html:D

Może być i ta Jana niezbędnego :) Produkt od 4nano a jan niezbędny to to samo praktycznie.

Może być i ta Jana niezbędnego :) Produkt od 4nano a jan niezbędny to to samo praktycznie.
Dokładnie. Różnią się pewnie tylko logiem producenta i ceną ;)

To znów ja...
Próbowałem wyczyścić to wszystkim.
- magicznymi gąbkami
- spirytusem
- płynem do mycia naczyń + mocne szczotkowanie
- jakieś magiczne środki które wpadły mi w ręce

Nic nie daje rady, jedyne co chyba mi zostaje to zakupić lusterka i przełożyć :(

Mówiłem u mnie są już 3 lata na jednej z listew i nic sie nie da z tym zrobić, ilość chemi jaką testowałem to taaaaaka lista i pozostało mi tylko poza wymianą, poczernienie ale to do pierwszego dobrego mycia paina :)

Chodzi Ci o taką z supermarketu np. JANA Niezbędnego, czy masz na myśli jakieś bardziej specjalistyczne narzędzie?

Spróbuj Janem,moze pomoze. Ja robiłem nia plastiki te u dołu zderzakow i poschodziło.

Spróbujcie Nutellą lub jakimś podbonym kremem czekoladowym, wcale nie żartuję.
Na gąbeczkę i wcieramy, u mnie jak miałem Octavię to pomogło.

Pozdrawiam i napiszcie czy pomogło.

Udało mi się to usunąć...

a) suszarka i mocne rozgrzanie
b) magiczna gąbeczka z wodą


Po rozgrzaniu plastików zacząłem ostro trzeć magiczną gąbką i o dziwo zeszło.
Sama gąbka + woda wcześniej nie przyniosła efektów.

Może sposób na łatwiznę, ale można prysnąć farbą w spayu...
Zdemontować całe lusterko, lub dobrze oblepić i zasłonić resztę.
Ja tak zrobiłem, bo te plastiki były zmatowiałe i szare. To samo zrobiłem z chlapaczami. Teraz wygląda świeżo ;-)