Potrzebny mi fachowiec z okolic Żywca lub Bielska-Białej co zrobi mi konserwacji podwozia w fordzie. Robiłem już 2 konserwacje, ale podwozie się sypie i nadal gnije. Pierwsza była przeprowadzona minią a druga bitumenem BITEX oraz wymiana progów. Był użyty lakier wytrawiający DUXONE i podkład i na to Bitex. Tydzień temu byłem u mechanika i wszedłem sobie pod auto i u widziałem stan podwodzia .Palca wsadziłem w małą dziurkę to wszedł jak w masło :wink:

Jak chcesz zrobić to porządnie to niestety musisz zrobić to sam i na pewno nie w godzinę czy dwie.
W escorcie dała mi kiedyś popalić... W warsztacie wezmą bolla za 15zł/litr na pistolet i wypsiukają w kwadrans całe podwozie i nikt nie będzie się bawił w usuwanie korozji.

Oczyść podejrzane miejsca do gołej blachy (podejrzane, bo fabryczne zabezpieczenie jest najlepsze i ciężko schodzi by całe auto skrobać). Na to daj np farbę CORINA - 2 czy nawet 3 warstwy. Pełne schnięcie w takich letnich temp to jakaś doba. Farba musi naprawdę dobrze wyschnąć i wgryźć się w korozje. Na to kupujesz jakiś porządny bitex (wiaderko 3kg za ok 50zł firmy bitex pozwoli spokojnie na dokładne zabezpieczenie całego auta). Ja bym nanosił pędzlem ze 2 warstwy i ew jak zostanie materiału to całe podwozie pistoletem poprawić.

Miałem spawaną całą podłogę w essim i po takim zabiegu, po 2 latach przy oględzinach spawów nie było śladu rdzy.

Wg mnie największym błędem popełnianym przy takiej konserwacji jest pośpiech - jedna warstwa nie zdąży wyschnąć, a nakłada się drugą.

No i skoro masz dziury w podłodze, to może też warto było by wyjąć wykładzinę i zobaczyć czy auto nie gnije od wewnątrz. Aha, a odpływy w progach masz czy zostały zaspawane?

Woda wlewa mi się do środka jak popada mocniej na polu ale ponoć zatkane są kanaliki w drzwiach. Podłogę w aucie miałem robioną miałem dość dużo rdzy pod fotelem pasażera z przodu auta, luźną rdze wywalili a resztę spryskali środkiem DINITROL przetwarzający rdzę wyszła ładna czarna powierzchnia i twarda. Zastanawiałem się też czy nie kupić żywicy epoksydowej położyć na siatce i walnąć to na starą konserwację i zamalować bitexem :) http://www.loctite-dip.pl/dip_sklep_szczegoly.php?id_pozycja=47 lub ten produkt http://www.loctite-kleje.pl/Loctite+3478-453g+(%C5%BCywica+epoksydowa+z+wype%C5%82niaczem+% C5%BCelazokrzemowym+do+120+C_Superior+Metal)+(IDH. 209822)_t21172.htm
Rok temu zapłaciłem 500 zł za konserwacje z wymianą progów za samą robociznę (farby i lakiery oraz progi były moje)

Kiedyś znajomy blacharz i graficiarz powiedział mi że bitex nadaje się tylko do tagowania :-) polecił mi farbę elastometal, żebym oczyścił z rdzy cortaninem miejsca 2 razy i pomalował ta farbą. On robił tym jakiegoś starego mercedesa i 7 lat czysto. Po jego namówie zrobiłem tak honde crv progi, nadkola i na to dałem 2 warstwy tej farby - jak sylikon - później 2 warstw baranka 3m i od 4 lat spokój a auto traktowane jako wół roboczy do geodezji i jazdy po polach. Rok temu robiłem u siebie w mk2 a bylo już ostro i jak narazie spokój. Przede wszystkim z rudą trzeba mieć spokój, czas i stalowe nerwy.

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

..."Robiłem już 2 konserwacje, ale podwozie się sypie i nadal gnije."...
Alex84, rdzy się nie konserwuje, lecz wycina. Jak nie, to gniło będzie i za jakiś czas wsadzisz w tą dziurę rękę a potem cały przez nią przejdziesz.
Jeśli chcesz, to znam blacharza, ale koło Czechowic-Dz. Dwa tygodnie temu odebrałem samochód po wymianie progów i konserwacji. "Wziąłem" go z polecenia.

To u mnie trzeba by wyciąć całe podwozie łącznie z płytą podłogową :wink:
Adres do blacharza możesz podać i nr telefonu nie zaszkodzi spytać ile by mnie taka konserwacja kosztowała

tel.: 531551525
Powiedz, że dostałeś numer od tego mondeo, co miał zdjęcia wysłać ;)

Rok temu zapłaciłem 500 zł za konserwacje z wymianą progów za samą robociznę (farby i lakiery oraz progi były moje)

Czyli konserwacja gratis:P

Cena bardzo niska za wymianę progów, konserwację podwozia i podejrzewam,że blacharz nawet dnia na nią nie poświęcił:)


Może zamiast szukać blacharza po świecie zapytaj w swojej strefie. Swoją drogą podejrzewam, że ktoś tam już o to pytał :)

odswieze troche temat konserwacji podwozia.
bylem u znajomego blacharza i on polecil mi zebym kupil preparat do konserwacji podwozia (np boll) i do tego jeszcze bitex. czyli dwie warstwy.. najpierw bollem potem bitexem (przynajmniej tak to zrozumialem). Bo jak on stwierdzil sam boll nic nie pomoze tylko trzeba zabezpieczyc jeszcze bitexem.
co o tym sadzicie?

zależy czy chcesz zakonserwować zdrową blachę czy zakryć rdzawą :)
na czystą blachę wystarczy coś na pędzel (bitex mi wszyscy odradzają) ja robiłem bollem i trzyma
na rdzawą coś na bazie żywic (sam np. kortanin nie starczy) ale trzeba sie liczyć że gangrena prędzej czy później zeżre blachę i będzie trzeba ciąć

noooo raczej troche rdzy sie tam juz pojawilo wlasnie :/
to co polecacie na rdzawa (wyczyszczona) :P

noooo raczej troche rdzy sie tam juz pojawilo wlasnie :/
to co polecacie na rdzawa (wyczyszczona) :P

Fluid Film albo Perma Film