Zobacz pełną wersję : kiedy to się skończy? ;)


qmarkus
07-02-2007, 00:26
Trafiłem na winiego w stanie totalnej degradacji, tak mi się przynajmniej wydaje. W ciągu 3 miesięcy wydałem na niego ok 4 tys., i to na duperele typu:
sprężyny przód, klocki przód i tył, tarcze przód, czujnik wałka rozrządu, wszystkie filtry i oleje, szczęki ręcznego, mocowania amortyzatorów przód, i jeszcze jakieś duperele... teraz pozostało mi do zrobienia jeszcze: zbieżność, falujące obroty silnika, za duże spalanie, już mnie straszą że wydech się kończy, nic tylko siąść i płakać. Takie fajne autko a tyle z nim kłopotów. Jeździłem wcześniej " beczką " i przez cały rok wydałem na 25 letnie auto 250 zł na wydech i już byłem wkurzony, a tu się dowiedziałem że kupiłem sobie trzecie "najdroższe" dziecko, powoli mam dość amerykanów, mimo wszystko.....herezja? :fcp4 ale się rozpisałem hehe.

karex
07-02-2007, 01:03
qmarkus, niestety, nie był to najlepszy zakup :/ . Nie pociesza Cię to co napisałem.


Jedyne co Ci mogę jeszcze napisać to przeglądaj od czasu do czasu dział o Explorerze, tam chłopaki podają namiary na dostawców tanich a dobrych części z USA.

WRT
25-02-2007, 11:27
I módl sie żeby ze skrzynią było ok i jak najdłużej posłużyła :fcp5

Pawel
04-09-2007, 22:48
Czasami tak bywa.
Taniej by wyszło kupić inny.