Zobacz pełną wersję : Automat w górach!
Miałem okazję pojeździć moim Mondkiem po górach słowackich przez ostatni tydzień. Była to moja pierwsza wyprawa tym samochodem i w ogóle z automatem w góry. Powiem krótko - rewelacja, jazda po slalomach, pętlach, zakrętach płynna, tak jak zmiana automatyczna biegów. Po górach tym automatem jeździ się dobrze. Nie miałem żadnych przykrych sytuacji :)
frompoland 12-02-2007, 09:14 Szef, mam nadzieję że nie nadużywałeś położenia "D" na góry dobrze się jeździ na "1" i "2" aha no i jak się ze śliskiego rusza to też najlepiej z "1" ale cieszę się że automacik przypadł do gustu :)
Bałem się jeździć na 1 lub 2, bo jest jakieś ograniczenie prędkości i może bym zapomniał zmienić, jeździłem na D. Ale może czas się nauczyć używać innych biegów :)
frompoland 12-02-2007, 11:55 Jeśli chcesz by automat służył długo i bez awaryjnie naucz się i to czym prędzej ;) aaa i zachęcam do odwiedzenia stronki: http://www.automat.pl
1 i 2 używa się po to, żeby hamować silnikiem i nie przeciążać hamulców
Dobra przekonaliście mnie, biorę się za lekturę :fcp4
frompoland 12-02-2007, 12:00 1 i 2 używa się po to, żeby hamować silnikiem i nie przeciążać hamulców
nie do końca... ale trochę prawdy w tym jest...
Koledze pewnie chodziło o to, że jadą c w górach na 1 i 2 lepiej się hamuje silnikiem niż na D
frompoland 12-02-2007, 12:14 to to prawda :)
Ale człowiek był głupi, ale powiem szczerze, trudno zapamiętać wszsytkie możliwości wykorzystania biegów 1 i 2, ale myslę, że teraz będę z nich częściej kożystał, chodź jakoś nie lubię. :fcp13
frompoland 12-02-2007, 12:48 no z tym korzystaniem z "1" i "2" też nie ma co przesadzać ale zima ze śliskiego dobrze ruszać z "1" czy też w tych górach też jest dobrze używać "1" i "2" aha no i jak masz hak to też nie zapominaj o "1" i "2"... :)
Koledze pewnie chodziło o to, że jadą c w górach na 1 i 2 lepiej się hamuje silnikiem niż na D
otóż to :)
tak z ciekawosci to ruszanie z 1 a potem co w trakcie jazdy na d przelaczacie? nie uszkodzi to skrzyni? w "starych" automatach tez tak mozna robic? (amerykanice co maja dzwignie przy kierownicy)
Ja też pośmigałem trochę po Słowacji swoim automatem, z tym że latem. Powiem krótko-rewelacja. Automaty są u nas niestety niedoceniane.
frompoland 12-02-2007, 20:51 tak z ciekawosci to ruszanie z 1 a potem co w trakcie jazdy na d przelaczacie? nie uszkodzi to skrzyni? w "starych" automatach tez tak mozna robic? (amerykanice co maja dzwignie przy kierownicy)
1 później 2 a następnie D
a co do tego gdzie jest dźwignia położenia skrzyni to nie ma znaczenia, przypominam że URSUS C360 czy C360P też ma dźwignię położenia przy kierownicy, pierwsze fiaty 125p też miały przy kierownicy... to naprawdę nie ma znaczenia...
Ja też pośmigałem trochę po Słowacji swoim automatem, z tym że latem. Powiem krótko-rewelacja. Automaty są u nas niestety niedoceniane.
Otóż to, są strasznie nie doceniane. Jak tylko ktoś do mnie wsiada to mówi: Boże automat, ja nie móglbym jeździć na automacie. Ja pytam: A jeździłeś, wtedy odpowiedź: Nie. - Koniec tematu!
Chociaż na twarzach widzę podziw, bo ludzie nie wiedzą ile to kosztuje i wydaje się im, że ten automat to droga zabawka... rozumie się. :fcp2
frompoland 12-02-2007, 22:40 Szef, to jeszcze nie wiesz że na tym forum panuje opinia że fordowskie automaty sa "bleee" :) cieszy mnie że nas użytkowników ASB przybywa :) Aha no i automat to jednak troche jest kosztowny sam przegląd z wymiana oleju i filtra w moim przypadku to koszt około 500 PLN + przy około 200k będą do wymiany jakieś pierdoły więc na upartego można mówić że jest droższy choć ja tak nie uważam bo w manualach są sprzęgła a i olej tak samo się wymienia a i inne usterki się notuje ale to można i o ASB powiedzieć. To mój 2 automat w fordzie i nie narzekam... fakt że mogłaby być to skrzynia bardziej elastyczna ale jednak wole mondka jako limuzynę niż sportowe coupe bo do takiego się nie zalicza...
Ja mam wersję kombi, a człowiek kupujący takie auto z automatem wśrodku i na gazie, raczej nie liczy na wysokie osiągi swojego auta. Ma być: 1. bezpieczny, 2. wygodny, 3. przestronny, 4.mało awaryjny. Dla człowieka prowadzącego firmę i czasem jadącego na wczasy to wymarzone autko. Ja już wyrosłem z pisku opon i rajdów na dyskotekach :)
:546: Doświadczyłem remontu automatu, długo mnie nie było tutaj na forum, ale powiem jedno, REMONT DROGI JAK CHOLERA!!!
JanuszR. 05-06-2008, 11:18 Proszę o wyjaśnienie dlaczego należy ruszać w zimie z poz 1 a nie D ? Czy samochód z dzwignią w pozycji D nie rusza z pierwszego biegu ? Czy pozycja 1,2 nie służy do blokowania 1 lub 2 biegu i chodzi raczej oto by samochód przy stromych podjazdach lub dużym obciążeniu nie przerzucał bigów tam i nazad ? Pytam ponieważ jeżdziłem parę lat automatem wprawdzie nie Forda i co do niektórych Waszych stwierdzeń mam wątpliwości.
Gimnastikball 05-06-2008, 12:25 Jeżeli nie masz ESP, to na śliskim robisz miejscu 180km/h. A przy jedynce ruszysz w miarę w normalnych obrotach.
JanuszR. 06-06-2008, 07:48 Gimnastikball dzięki za odpowiedż ale wybacz nadal mam wątpliwości co do ruszania z zablokowanym 1 biegiem na śliskiej nawieszchni. Ruszając z zablokowanym 1 biegiem uzyskasz nie 180km/h tylko np. 50 w miejscu , a samochód dalej będzie stał .
Gimnastikball 06-06-2008, 07:58 Gimnastikball dzięki za odpowiedż ale wybacz nadal mam wątpliwości co do ruszania z zablokowanym 1 biegiem na śliskiej nawieszchni. Ruszając z zablokowanym 1 biegiem uzyskasz nie 180km/h tylko np. 50 w miejscu , a samochód dalej będzie stał .
To juz kwestia umiejętności kierującego. 1dynka - wsteczny i trzeba rozbujac sprzęta, żeby sie ruszyc ;)
pozdr
damian6819 11-06-2008, 07:25 A ja mam kilka pytań co do automatu.
Czy mozna zostawić autko na D?
Czy jak chcemy ruszyć z P na D to musimy trzymać hamulec
i czy jak chcemy własnie go bujnąć do przodu i do tyłu to co dajemy na D ouszczamy hamulec i nagle wajchą na R ?
Gimnastikball 12-06-2008, 11:46 A ja mam kilka pytań co do automatu.
Czy mozna zostawić autko na D?
Czy jak chcemy ruszyć z P na D to musimy trzymać hamulec
i czy jak chcemy własnie go bujnąć do przodu i do tyłu to co dajemy na D ouszczamy hamulec i nagle wajchą na R ?
ad1. nie zaparkujesz na D, bo nie wyjmiesz klucza ze stacyjki
ad2. tak
ad3. tak ale delikatnie i z wyczuciem bez szarpania
damian6819 12-06-2008, 13:32 Gimnastikball, dzięki wielkie, może czas zakupić automacika ?:D
Tylko dręczy mnie jeszcze jedno co zrobić jak np. padnie aku ?:D
Gimnastikball 12-06-2008, 13:40 Gimnastikball, dzięki wielkie, może czas zakupić automacika ?:D
Tylko dręczy mnie jeszcze jedno co zrobić jak np. padnie aku ?:D
Zależy co to za automat. O zaciaganiu nie ma mowy. Nowsze skrzynki mają możliwośc odblokowania dziwgni z pozycji P na N, żeby można podcholowac do warsztatu, ale to też niedaleko.
Ja na skrzynie nie nażekam. Gorzej z silnikiem - przestał jeździc
PARTYBOY 12-06-2008, 20:12 Można pisać, że utrzymanie drogie, że remonty drogie. A dlaczego? Na zachodzie to manual jest droższy w utrzymaniu bo rzadszy w wyposażeniu. U nas niestety odwrotnie. Sam nie jeżdżę w automacie ale miałem okazję i gdybym miał taką możliwość to chętnie bym się przesiadł na automat. Jazda rewelacja, nie ma porównania z manualem. Mam też u siebie po sąsiedzku duży warsztat, gdzie pracuje spec od automatów. Według niego konstrukcja automatu jest banalnie prosta i wysokie ceny warsztatach wywodzą się z niszy rynkowej. Zwyczajnie mechanicy wykorzystują fakt, że to rzadkość pomimo, że naprawa jest łatwiejsza i wcale bardziej kosztowna od strony mechanicznej. Bardzo polecam przygodę z automatem. Już po pierwszej próbie nie chce się wracać do manuala :) Pozdrawiam wszystkich automatomaniaków :fcp29
Cobretti 13-06-2008, 11:45 ciekawe co powiecie na jazdę w górach z automatem i tiptronikiem (bez opcji 1 i 2) ...
a któryś z kolegów pomylił ESP (kontrola stabilizacji pojazdu) z ASR (kontrola trakcji) :fcp2
co do ruszania na śliskim.... pomijam kwestię umiejętności ;) ... ale ja mam możliwośc przerzucenia na tiptronika i wrzucenia 2 biegu.. takze ruszam z dwójki ....
Gimnastikball 13-06-2008, 16:24 ciekawe co powiecie na jazdę w górach z automatem i tiptronikiem (bez opcji 1 i 2) ...
a któryś z kolegów pomylił ESP (kontrola stabilizacji pojazdu) z ASR (kontrola trakcji) :fcp2
co do ruszania na śliskim.... pomijam kwestię umiejętności ;) ... ale ja mam możliwośc przerzucenia na tiptronika i wrzucenia 2 biegu.. takze ruszam z dwójki ....
Moj mondeo ma wszystko w jednej funkcji, wiec nie pomylił :)
damian6819 13-06-2008, 18:46 Panowie jeszcze jedno pytanko, jak załóżmy jedziemy 100km/h i mamy np 3 tyś rpm, to jak puścimy gaz to jakie są obroty ? czy po puszczeniu gazu obroty spadają do jak na luzie ?, chodzi o automat rzecz jasna :)
Cobretti 13-06-2008, 21:57 to ci wrzuci 4 bieg.... :fcp2
bynajmniej u mnie tak jest .... a na "luzie" to jeździ po puszczeniu gazu w mieście.... czyli tak do 60kmh... powyzej hamuje silnikiem po zdjeciu nogi z gazu...
a redukcje robi gdy obroty spadną ponizej 1500obr/min
damian6819 13-06-2008, 22:10 Cobretti, Wielkie dzięki :fcp29
Cobretti 13-06-2008, 22:17 spoko... :fcp26
|