Witam serdecznie zakupiłem forda galaxy mk2 2004r 1,9 TDI 115 km ze ślizgającym się sprzęgłem , odstawiłem auto do warsztatu mechanik rozebrał stwierdził że trzeba wymienić komplet sprzęgła bez dwu masy . Zakupiłem komplet firmy sasch - docisk , tarcza i wysprzęglik po wymianie auto zaczęło jeździć bez ślizgania ale sprzęgło łapie z 2-3 cm od podłogi i nie zawsze wysprzęgla . Po wymianie płynu hamulcowego ( stary w zbiorniczku zrobił się czarny jak asfalt) i odpowietrzeniu układu było dobrze 2 dni teraz znowu jest czasami problem z wbiciem biegu wstecznego lub jedynki auto potrafi nawet delikatnie ruszać przy wciśniętym sprzęgle , pedał normalny nie opada czasami obserwuje jak by przy puszczaniu sprzęgła zawisł na 1-2s w połowie i odskoczył do góry mechanik twierdzi że to albo wadliwy wysprzęglik albo pompa sprzęgła kazał szukać plam po płynie i sprawdzać czy nie ma ubytku - płyn ma poziom więc ubytków być nie może sam już nie wiem czy jeśli przed wymiana sprzęgło działało tylko się ślizgało to po wymianie może mieć takie objawy i czy tak od razu mogła paść pompa ? Załatwiłem już pompę używaną sprawną tylko nie za bardzo wiem jak się do tego dobrać , może ktoś już miał podobny problem i udało mu się go rozwiązać .U mechanika jestem umówiony za tydzień ale już mnie trafia jak nie mogę wbić jedynki i ruszyć z pod świateł pompowanie pedałem nic nie daje .
Pozdrawiam i czekam na jakieś sugestię .

Jak będziesz miał skrzynie na wierzchu to sprawdź czy nie masz luzu na wałku wychodzącym ze skrzyni.

Zmień tytuł tematu bo skrzynia nie jest od wysprzęglania tylko sprzęgło do tego służy.

Napisałeś że wymienione było tarcza, docisk i WYSPRZĘGLIK, chyba chodziło o łożysko oporowe.

Może mechanik źle założył właśnie łożysko oporowe i nie celuje na łapki dźwigni sprzęgła.

jedi6667 wysprzęglik czy wysprzęgnik był razem z łożyskiem w komplecie co do mechanika to go nie pilnowałem ale naprawia mi wszystkie auta i nigdy nie było problemu więc nie wiem , rozmawiałem jeszcze z innym mechanikiem i powiedział że na 99% pompa przepuszcza jak się płyn zrobił czarny może spróbuję wymienić i zobaczę .
Trojaczki myślę że jak by to był wałek to przed wymianą też by się tak działo a było dobrze .

Czy przypadkiem jakby pompa przepuszczała to po wciśnięciu szprzęgła i wbiciu biegu nie puszczając pedału sprzęgła auto powinno samo ruszać coraz mocniej.

Jednak jeśli wszystko jest nowe bez pompy to tylko ona zostaje winowajcą lub jest jeszcze gdzieś powietrze w układzie.

Wymień pompę sprzęgła, a będzie dobrze brało sprzęgło.
Czarny płyn , to ze starości rozpuszczone gumowe tłoczki w pompie, nie spełniają już swojej funkcji.

jedi właśnie tak się dzieje że jak mam problem wbić bieg i wcisnę go na ,,siłę" to nie mogę go go wybić po zatrzymaniu a jak puszczę hamulec to przy wciśniętym sprzęgle auto zaczyna ruszać .
salom czyli potwierdzało by się to co mi powiedział mechanik tylko zaskakuje mnie że przed wymianą nie było takich objawów no ale wtedy wszystko było do wymiany i większe odległości może a teraz jak wszystko nowe jest to bardziej spasowane wszystko sam nie wiem idę zobaczyć czy dam radę to wygrzebać z pod tych pedałów .

Sory że się podpinam, ale też przymierzam się do wymiany sprzęgła. Czy da się wymienić pompę sprzęgła bez kanału? Czy ona wychodzi w stronę do środka samochodu czy w stronę silnika? Pytam ponieważ mam podobne objawy i być może u mnie winowajcą jest sama pompa i szkoda by było to wszystko rozbierać jeśli sama pompa miała by mi pomóc...

Witam

Do środka.Wymiana pompy sprzęgłowej, to mała kopalnia.

pozdrawiam

No panowie rozkładam ręce wymienione wszystko i sprzęgło bierze jak brało 2-3 cm przy ziemi , po odpowietrzeniu ( idzie sam płyn bez powietrza ) jest niby dobrze ale po jeździe w mieście korki itp zaczyna się to samo - po popuszczeniu pedału sprzęgła podjechaniu paru metrów i wciśnięciu go z powrotem auto rusza i nie można wybić biegu , trzeba całkowicie puścić sprzęgło i wcisnąć inaczej jest problem nawet jak się wyszarpnie na luz to po zmianie świateł nie zawsze chce wejść jedynka i wsteczny .
Nie mam już zielonego pojęcia odpowietrzany był układem hamulcowym (odpowietrznik koła + odpowietrznik wysprzęglika ) przepompowane 50x zero poprawy , odpowietrzone normalnie sprzęgłem + odpowietrznik niby jest ok ale po kilku dniach problem wraca odpowietrzanie płyn idzie czysty bez powietrza i tak w koło .

Nie ma co rąk rozkładać, tylko szukać gdzie jest mała nieszczelność, i zasysa powietrze.
Powietrze sie spręża, i wtedy takie cyrki ze sprzęgłem sie dzieją. Może gdzieś rurka przetarta, lub za słabo dokręcone akkrętki rurki.
Cudów nie ma, jak nie ma nieszczelności, musi działać, bo u większości samochodów działa.

pierwsze primo do sprawdzenia luz na wałku sprzęgłowym przez klapkę z tyłu skrzyni.

Też sprawdzał mi znajomy ten luz bo też nie mogę do końca sprzęgła ogarnąć ... powiedział że luz jest bardzo mały, nawet nie wyczuwalny i on się tego nie podejmie...

Mam opis że luz mieli chłopaki ok 1mm! i podkładki poprawiały sprawę, ktoś z Was może to potwierdzić z doświadczenia?

Ja miałem ok 1,2mm. Założyłem 2 podkładki z ASO - WHT001976, z czego jedną szlifowałem żeby sie zmieściła. Po naprawie sprzegło jędrniejsze, nie wpada pedał, 5ka nie buczy..

Jak ktoś ma problem ze sprzegłem to proponuje zacząc od tego, bo czasem wymiana kompletu sprzegła może nie pomóc a nawet pogorszyć (znam taki przypadek w touranie)

Mi wymiana sprzęgła pomogła, ale na tydzień ... :(

Jak to się dokładnie nazywa w ASO i ile kosztuje, brałeś w Fordzie czy w VW?

Podkładka skrzyni biegów oznaczenie jak niżej. Do tego potrzebuje klapkę, która się niszczy przy wyciągnięciu. Nie pamiętam jaki ma nr ale napewno znajdziesz w necie. Są dwa rodzaje - do naszych wozów te o większej średnicy.

Kupowałem w ASO VW koszt symboliczny - 10zł + klapka 20zł (nie pamietam dokladnie ale max 50zł z wszsytko).

Dzięki za info, sam wszystko robiłeś, nie było problemu z założeniem podkładek?

P.S. Jest tylko jedna grubość / rodzaj tych podkładek w ASO? Na forum Leona chłopaki pisali że dorabiali sami te podkładki, różnej grubości w zależności od luzu...

Sam, cieżko bez kanału było się pozbyc osłony. Poza tym zeszło mi ze szlifowaniem podkladki. W sumie prosta robota.

tu masz film:
https://www.youtube.com/watch?v=E75I24cGxQY

Super filmik, do tej pory tylko opisy i zdjęcia widziałem.

W ASO Seata też powinny być części chyba? Tylko jeszcze raz zapytam, czy podkładki w ASO mają jeden rozmiar czy kilka?

Założyłem 2 podkładki z ASO - WHT001976

Zamówiem 2 takie podkładki po tym nr co podałeś + dekielek + jakiś oring zabezpieczający w ASO, po niedzieli pewnie się za to wezmę ;)

Będę miał między świętami czas to też sprawdzę ten luz , byłem w aso przedstawiłem sprawę powiedzieli mi że to nie może być powietrze bo nawet jak by coś zostało w wysprzegliku to i tak grawitacyjnie by się przesunęło i dało by się odpowietrzyć więc albo gdzieś jest nieszczelność ( uważam że wtedy powinien być ubytek płynu a go nie ma ) więc też muszą szukać przyczyny . Zastanawia mnie tylko że tak nisko sprzęgło łapie i po ostatnim odpowietrzeniu biegi wchodzą i nie ciągnie już na sprzęgle 2x tylko przy wciśniętym sprzęgle zachował się tak jak bym je popuścił i z racji tego że tak nisko bierze lekko pociągał ale teraz przez tydzień było ok .Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz jeżdżę kilkoma autami i jest tak jak robię 1 lub R we wszystkich idzie do oporu w lewo a w galaxy na jedynkę prawie wcale nie muszę przesunąć , wręcz jak przechylę lewarek w lewo to wcale bieg nie wchodzi czy to może być wina w tunelu przy lewarku coś jest wyrobione czy może jakaś regulacja na linkach ?
Dzięki Kubabike za podpowiedź :] a Ty Rafale jak zrobisz daj znać czy są postępy :] jak się wyrobie zadzwonię jutro i zamówię te podkładki .

Mi 1-ka idzie na lewarku mocno w lewo, wsteczny jeszcze bardziej - czyli u mnie jest "normalnie".

Części wszystkie już mam do tej "operacji" na dniach mamy to z Kolegą zrobić, opiszę efekty ;)

Więc Panowie...dziś mija tydzień po "operacji" na wałku sprzęgłowym. Nie pisałem wcześniej bo chciałem pojeździć, zobaczyć co będzie...

Po daniu podkładek (był luz) sprzęgło wchodziło wyraźnie lżej i biegi też...zrobiłem 150km przez tydzień i od niedzieli / pon - czyli wczoraj... wyraźnie gorzej znów :( Czyli tak jak po wymianie sprzęgła (było dobrze ok. tygodnia)

Sprzęgło chodzi ciężej , biegi haczą, szczególnie 3-ka i 2-ka ... 1ka i wsteczny ok, czuć że lepiej...

Nie mam już pomysłów co z tym zrobić, gdzie wina?

Dodam tylko że wymieniłem kpl sprzęgła + dwumas komplet no i teraz podkładki dane z ASO ale NIE dawałem nowej pompki sprzęgła - i tak się zastanawiam czy takie objawy to może być jeszcze jej wina???

Nie wiem co z tym już robić....

Gdybyś zaczął operację od wymiany pompy sprzęgła, jak Ci radziłem w poscie nr 6, to dawno zapomiał byś o problemie.
Jak może nowe sprzęgło nie wysprzęglać ?

Pompę mogę wymienić, tylko że po Twoim poście pytałem 2 mechaników i każdy mówi że owszem można ale wg nich to nic nie da bo jakby pompa była zła to "ciśnienia by nie było" przepuszczałaby itp...

No ale że nic mi więcej do wymiany nie zostało to chyba tak zrobie... tylko co wtedy jak to też nic nie da na dłużej???:(

To będziesz miał dobre samopoczucie, i pewność że przez conajmiej 5 lat ona Ci sie nie zepsuje.
Mechanik to tylko myśli jak by tu najbardziej skroić klienta, on nigdy nie broni Twojej kieszeni, bo gdyby tak było, to skad mieli by na wypasione bryki, zatrudnienie pracowników, nowe domy i inne przyjemności.
Wiem cos o tym.

No zgoda że mechanik ma ( najczęściej) gdzieś moją kasę, ale tym bardziej powiedziałby mi od razu: Kupuj Pan jeszcze pompke żeby był komplet itp..

Ale tak NIE powiedział. No nic, po świętach kupię i zmienię, bo tylko już mi to do wymiany zostało.
Dzięki salom za odzew ;)

Trochę się mylisz, on kocha Twoją kasę, a dlatego Ci nie mówił, że kup Pan pompę, bo wiedział, że jak będzie żle, to i tak przyjedziesz do niego, a to już nowa usługa , nowa kasa, i tak w kółko. Solidarnosć mechaników taka, że nawet jak nie pojedziesz do niego, to pojedziesz do drugiego, i on bedzie miał dobre samopoczucie, że napedził klienta koledze.

A wymiana pompy sprzęgła jest tak prosta, że można to wykonać samemu.

Na szczęście nie płaciłem nic za ponowne odpowietrzanie i szukanie rozwiązania problemu...

No nic, po świętach pompka do wymiany.zobaczymy co będzie...

Witam wszystkich.

Od 2 tygodni jestem właścicielem Galaxy z 2005 i mam podobne objawy ze sprzegłem a mianowicie :
przy podjezdzaniu na swiatłach na 1 biegu przy wcicnietym sprzegle auto pomalu sie toczy czuc ze ciagnie i po kolejnym podjezdzie i zatrzymaniu jest problem z wyrzuceniem z 1 biegu na luz , juz nawet gasze silnik to bieg wystakuje.Podobnie jest ze wstecznym taka sam sytułacja. podczas rospedzania biegi chadza normalnie plynnie i bez zgrzytów.Taka sytułacja nie dzieje sie non stop tylko czasami.Tak jak kolega RobAlx sprzeglo łapie bardzo nisko tak jak by miało sie konczyc ale sie nie slizga , i pedał jest zbyt twardy , odbija normalnie. Nie wiem moze te Galaxy tak maja.

Tomek, a naciskaj szybko dwa razy pedał sprzęgła, i zauważ czy jest różnica. jak nie ciągnie, to pompa do wymiany.

Tomek zrób tak.Na rozgrzanym silniku jadąc na 3biegu naduś na pedał sprzęgła ok.8cm.do delikatnego oporu w tym czasie przyśpieszaj potem zwalniaj.Kiedy dodajesz gazu pedał sprzęgła jakby się podnosił a kiedy puszczasz opada to wtedy właśnie wałek wychodzi i chowa się do skrzyni czyli ma luz.W początkowym stadium robi to czasami, potem jest coraz gorzej.Powodzenia.

I dalej w moim temacie...

Dziś mechanik miał wymienić pompkę sprzęgła, przy "dobieraniu się " do niej zobaczył że przewód od pompki do jakiegoś tam siłownika jest "spuchnięty" lub zagięty (nie wiadomo do końca bo nie rozbierał wszystkiego z braku czasu na razie) i mówi że to pewnie jego wina.

Pytanko jaki to przewód (podobno metalowy jakiś) , gdzie go kupić i jak go znaleźć żeby pasował?

On mówi że najlepiej byłoby go wymontować, ale wtedy auto rozebrane i ja zostaje na dzień czy 2 bez niego, więc na razie odpada ta opcja...

Na razie to wszystko tak na szybko obejrzane więc powyższe może się okazać błędne i może być faktycznie wina pompki samej...rozbieramy wszystko dopiero po niedzieli...

Tak to wygląda póki co...

Witam wszystkich od mojego ostatniego postu obserwuję moje autko i moje wnioski są takie - przez ten okres czasu może z 2 mies . 2x zdarzyło się coś takiego że stoję na światłach mam wciśnięte sprzęgło 1 i w pewnym momencie czuję tak jak bym popuścił pedał sprzęgła o 1 cm i auto delikatnie rusza . ( Biegi po wymianie płynu i odpowietrzeniu zaczęły wchodzić normalnie bez zgrzytania , sprzęgło łapie tak jak łapało na dole , płyn znowu zrobił się ciemny więc myślę że to gumki z serwa nadają mu taki kolor i może pompa była sprawna tylko zapowietrzona choć teraz przynajmniej mam pewność że to nie pompa :]) Nadal natomiast jest problem z wbiciem 1 albo wstecznego ( trzeba znaleźć bieg ), nie zawsze dlatego spróbowałem w trakcie jazdy na 3 biegu wcisnąć sprzęgło tak jak pisał ws333 i dodawałem i ujmowałem gaz pedał faluje góra duł więc chyba to będzie wina wałka i trzeba podłożyć podkładki wtedy może zniweluje luz i przestane czasami poszukiwać 1 biegu lub wstecznego :]
Ktoś już wymieniał może ? jaki jest przybliżony koszt , czy jak bym zdjął ten plastykowy kapsel na skrzyni żeby zmierzyć luz czy można go założyć z powrotem , czy w serwisie trzeba zamówić podkładki o różnych wymiarach czy w komplecie występują już różne wymiary żeby dopasować ?
Dzięki za dotychczasową pomoc .

Bump: RafałB to jest rurka która idzie z pompy na wysprzęglik ona tam jest łączona w 2 albo 3 odcinkach pomiędzy pompą a wysprzeglikiem. Dolny odcinek który idzie do pompy jest zagięty w takie ,, L " jak dobrze pamiętam żeby prosto trafić na pompę , nie zrobiłem zdjęć jak mechanik wyjął u mnie pompę zeszło mu 1 dzień , najgorzej było wypiąć od pompy właśnie tą rurkę która na górze jest przykręcona do takiego okrągłego metalowo aluminiowego zbiorniczka ( znajduje się to za zbiorniczkiem wyrównawczym) . Od tego idzie rurka w dół na pompę i w drugą stronę na wysprzęglik .Napuchnięte może być jak zaczyna rdzewieć pod farbą , rozeprzeć raczej nie ma szansy tej rurki .

No i panowie... jestem po wymianie pompki sprzęgła.... EFEKTÓW BRAK, tylko pedał sprzęgła czasem znów nie odbije do końca....shit :(

Ja właśnie dzwoniłem do serwisu , pierwszy raz pan słyszy ode mnie że są jakieś podkładki - dystanse żeby zniwelować luz wałka kazał mi przyjechać na serwis co mechanik stwierdzi , byłem nie ugięty więc w końcu pan mi sprawdził i powiedział że rzeczywiście występuje coś takiego i koszt podkładki to 20 zł za sztukę + 60 zł za tą zaślepkę a i 6 dni muszę czekać . Przemęczę się do ferii i wyjmę kapsel , zmierzę luz i zamówię innego wyjścia nie ma .
RafałB ja też już mam wszystko wymienione , odpowietrzałem osobiście 20x i raz jest dobrze a raz nie więc teraz to już tylko został luz na wałku , cieszę się tylko że tak i tak już musiałem wymienić sprzęgło więc nie są to naciągnięte koszty wychodzi na to że może niepotrzebnie wymieniłem tylko pompę sprzęgła ale przynajmniej mam teraz komplet nowy .
Pozdrawiam.

Robal, kup elementy w volkswagenie. Kapsel 22zł, podkładki jakies 15zł.

Dzięki Kuba nie wiem czy u mnie będzie różnica bo jeden właściciel ma Ford , Skoda i VW i średnio ma większe ceny na części o 100-200 zł jak VW Poznań ale zapytam.

Znalazłem coś ciekawego na ten temat może się komuś przydać :

https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1421914688&v=VDrEav9as44&x-yt-cl=84503534

https://www.youtube.com/watch?v=a1H8HfYC2fY

Ładnie jest opisane z rysunkami na foro seata : http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=43&t=34962

Wychodzi na to że to przypadłość 6 biegowych skrzyń które mają kiepskiej jakości obudowy .

Ja kupowałem podkładki w ASO Seata po 12zł sztuka, kapsel chyba 20 czy 15zł...

RafałB albo Kuba a nie pamiętacie albo nie macie zapisane nr. katalogowy części nie musiał bym się tłumaczyć i opowiadać całej historii :razz:
Albo jak by ktoś znał jaki jest oryginalny nr. Forda .
Dzięki podjadę do seata też zobaczyć .:wink:

Proszę bardzo ;)

WHT001976 to jest nr podkładki, ja wziąłem 2szt + jakieś zabezpieczenie ich + klapka, całość 45zł w ASO Seata.

Witam wreszcie uporałem się z tematem , klapkę zakupiłem w VW za 25 zł co do podkładki kupiłem w fordzie za 20 zł ale oddałem bo to była podkładka pod łożysko na wałku a ja chciałem podkładkę pod zabezpieczenie ( ten duży pierścień segera ) nie osiągalne w fordzie ani WV powiedziano mi że jak zabezpieczenie wytarło luz w obudowie to mam obudowę skrzyni do wymiany .
Pojechałem do tokarza podałem wymiary i po ok 2h odebrałem podkładkę :
wym zewnętrzny 75mm , wewnętrzny 72,2 mm i grubości mojego luzu 1,40mm .
Okazało się że wytarcie jest pod kontem i musiałem zeszlifować podkładkę 0,20 mm i tyle samo segera bo nie mogłem założyć zabezpieczenia - po 3h szlifowania na papierze ściernym poskładałem wszystko i teraz mam przyjemność z jazdy bez szukania biegu wstecznego i pierwszego :wink:
Nie wiem czy ta oryginalna podkładka pod łożysko by też załatwiła sprawę , miałem obawy że jak wyjmę to małe zabezpieczenie na wałku i założę pod łożysko podkładkę to go nie dam rady z powrotem założyć a i może jeszcze wałek wcisnę do środka a tego bym nie chciał więc wybrałem opcję z dorobieniem podkładki .
Pozdrawiam i życzę jak najmniej awarii.

Witam serdecznie. Mam podobny problem co kolega RobAlex wymienione zostało kapletne sprzęgło wraz z wysprzeglikiem i pompa sprzęgła i nadal sprzęgło nie wysprzegla. Po podpompowaniu sprzęgło się pojawia ale tylko na chwilę wygląda to jakby gdzieś uciekalo ciśnienie lecz nigdzie nie ma wycieku płynu.
Proszę o pomoc i z góry dziękuję