Zobacz pełną wersję : Zmowa milczenia? Nie wymieniaj oleju w samochodzie!


kpkp1985
12-10-2014, 18:44
Z racji, że czeka mnie wymiana lub i nie wymiany oleju przeczytałem ciekawy artykuł, że dziś wymiana oleju silnikowego jest bez sensu wręcz pogarsza osiągi owszem ubytki trzeba uzupełniać.

Sam mam znajomego, który zajmuje się olejami, co prawda wymienia olej, ale co 100tys km !!!



a o to artykuł;

"Emerytowany dyrektor Castrol Nederland, Henk de Groot, od lat testował wpływ różnych olei na osiągi silników samochodowych.

Dzisiaj (czerwiec 2008) ogłosił publicznie w holenderskich mediach: „Nowe oleje szkodzą silnikom". Wymiana oleju nie ma sensu. Świeży olej w silniku już po kilku dniach pracy silnika czernieje od cząsteczek sadzy. Te cząsteczki sadzy (węgla, grafitu) mają wyśmienite właściwości smarownicze i powodują, że rozgrzany olej lepiej spełnia swoją funkcję i jest korzystniejszy dla pracy i osiągów silnika. Wymiana oleju to olbrzymie marnotrawstwo, wielkie obciążenie dla naszego środowiska naturalnego a także pogorszenie osiągów silnika.

Według doświadczeń pana de Groot samochód po wymianie oleju ma gorsze osiągi i zwiększone spalanie. Henk de Groot toczy swoją własną wojnę z „mafią wymieniaczy olejów". Wszyscy użytkownicy samochodów, ciężarówek i innych pojazdów są niepotrzebnie wpędzani w koszta, zmuszani przez serwisy samochodowe do wymiany oleju we wskazanym czasie.

- Przejechałem już swoim samochodem 350.000 km bez wymiany oleju - mówi Henk de Groot

- oszczędziłem na tym swój portfel i środowisko naturalne. Moja żona jeździ samochodem bez wymiany oleju już 20 lat.

Oczywiście należy jak najbardziej kontrolować i uzupełniać ewentualne ubytki oleju jak i regularnie wymieniać filtr olejowy. Filtr olejowy jak sama nazwa wskazuje filtruje większe zanieczyszczenia jak opiłki metalu itp."

slawek-kali
12-10-2014, 19:01
Juz o tym debatowalem z kolegami w pracy :D
Niestety temat szybko umarl, bo nikt za bardzo nie wierzyl w te slowa.
Ja z racji tego, ze posiadam Forda Ka z 2002 z silnikiem 1.3 postanowilem sprobowac, jesli autko wytrzyma jeszcze pare lat to podziele sie spostrzezeniami.

Ps. Olej wymienialem 08.2013 od tego czasu przejechane 6000km.

szmelcmax
12-10-2014, 19:14
Świeży olej w silniku już po kilku dniach pracy silnika czernieje od cząsteczek sadzy. A ja wlałem kiedyś Mobila 1 i po 10 tyś. był brązowy. Silnik miał koło100 tyś. przebiegu. Czyli to był olej zły. To muszę się zastanowić czy nie kupować chłamu za 10 zł litr bo on czernieje na drugi dzień. Być może częsta wymiana oleju nie jest potrzebna, ale 20 lat?

kpkp1985
12-10-2014, 19:35
Wiadomo 20 lat to kosmos, ale myślę że 2-3 lata lub jakieś 30-50tys można spróbować bez wymiany i chyba tak zrobię juz mam okolo14tys przejechanie bez wymiany tylko wymienię teraz ewentualnie filtr oleju


A to prawda, że po wymianie w dieselach filtru oleju czasem auto ma problemu odpalić tzn załapać, tez jest o tym obszerny temat

Jaki w ogóle polecacie filtr oleju?

salom
12-10-2014, 19:35
Ja już w życiu różne rzeczy widziałem, czytałem, stosowałem, albo nie, .
Była taka akcja w mediach wypowiadali sie lekarze i oficjele, że masło szkodzi zdrowiu, tylko margaryna jest samym miodem dla zdrowia. I co upłynęło troche czasu, i czytam, słucham i dziwię się, mówią całkiem odwrotnie, że masło to jest to, a margaryna, no może nie szkodzi, ale to produkt zastępczy.
Jak brałem nauki na kursach prawa jazdy, to wykładowcy uczyli, odpalamy silnik, nagrzewamy go podczas postoju na wolnych, i coraz wyższych obrotach, aż nabierze temperatury, i wtedy jedziemy. I po latach, przyszedł kryzys paliwowy, i co czytam, uruchamiamy silnik i od razu wolno ruszamy, jedziemy coraz szybciej, bo silnik najszybciej sie nagrzewa w czasie jazdy, i nie zatruwa mocno środowiska. I wiele jeszcze innych przykładów jak wielkie koncerny mają dużo kasy na reklamę i mamienie klienta, aby robił tak jak oni mówią.
Ja uważam, i chyba tak jest, że punkt spojrzenia na sprawę zależy od miejsca siedzenia.

wydra
12-10-2014, 19:48
Testujcie, zobaczymy czy warto pożałować te 200zł co 20tys km.
Widziałem na własne oczy jak gościu jeżdżąc firmowym busem jeździł i robił przeglądy(wymiana oleju itp) tylko na papierze, dostając za to hajs, bo firma mu oddawała za to pieniądze, aż pięknego dnia silnik stanął. W silniku był taki mazut że nie szło tego zlać. Także wątpię w tą historię.

jarhel74
12-10-2014, 19:48
Renault wydłużył okresy pomiędzy wymianami oleju do 30 kkm w swoich dieslach. Wiele silników dokonało żywota po obróceniu panewek (brak zamków). Użytkownicy , którzy skrócili interwał wymiany do 20 kkm , a jeszcze lepiej do 15 kkm, nie mieli takich problemów (wystarczy wejść na forum renault i poczytać).
Podobnie w automatycznej skrzyni biegów- japońska skrzynia, której producent zaleca wymianę oleju co 60kkm (w innych autach jeżdżą na ogół bez problemów). Renault twierdzi,że oleju nie trzeba wymieniać. Efekt - bardzo dużo awarii przy przebiegu rzędu 150-250 kkm.
Jazda bez wymiany oleju może sprawdza się w 20-30 letnich dieslach. Kuzyn miał mercedesa 123- nie wymieniał oleju, bo musiał tyle dolewać,że silnik praktycznie miał ciągle świeży olej :D . W nowym aucie, z wysilonym silnikiem, z dziwnymi patentami (np. wspominany brak zamków panewek w renault) nie ryzykowałbym takich praktyk.

Krzychu- a co ma filtr oleju do odpalania auta? Chyba, że chodzi o filtr oleju NAPĘDOWEGO.

romanhoks
12-10-2014, 20:55
Wiecie dlaczego obracaja sie panewki? To z praktyki wam napisze ze kazdy olej tymbardziej syntetyk po 20 tys zaczyna gestniec.Po 30 tys na rozgrzanym silniku wylatuje z miski jak nie rozgrzany dobrze mineral.Silniki ktore nie Maja zamkow na panewkach bardzo tego nie lubia.Ja osobiscie mam w Mondeo 4 mam 5w30 no i oczywiscie DPF wymieniam olej co max 15tys.i wszystkie filtry.

Basra
12-10-2014, 21:07
Witam

Moja babcia zawsze jadła tylko masło i smażyła na smalcu.Starała się kupować zawsze produkty nieprzetworzone,boczek, karczek, itp.Dożyła 96 lat.

pozdrawiam

wildthink
12-10-2014, 22:40
Stary artykuł. Proponuję nie wymieniać oleju i samemu sprawdzić co się stanie. Nie trzeba być specjalistą, żeby wyobrazić sobie po co jest olej w silniku. Olej m.in. ma określone zdolności absorbowania rozmaitych produktów spalania, ale po przekroczeniu pewnej wartości traci tę zdolność i w oleju zaczyna przybywać różnego rodzaju "dodatków", które pogarszają właściwości oleju.
Parę postów wyżej podany był przykład obracających się panewek w silnikach Renault.
Podam inny przykład dotyczący tych silników: Renault wydłużył okres wymiany oleju do 30kkm, a Nissan montujący te same silniki do swoich samochodów pozostał przy 15kkm. Po rozebraniu silnika po teście długodystansowym 100kkm panewki w renault nosiły ślady przytarcia, a w Nissanie były w dobrym stanie.
Więc niech każdy robi jak uważa, ale wydatek 150-200 PLN na olej i filtr co te 15kkm to chyba nie jakiś krytyczny wydatek.
Zmową nazwałbym wydłużenie okresy wymiany oleju do 30kkm, bo potem to klient remontuje silnik, zamiast jeździć bezproblemowo przez 200-300kkm.

Marek
13-10-2014, 05:48
racji, że czeka mnie wymiana lub i nie wymiany

Może rower kup i to bez przerzutek aby w razie czego na koszta się nie narazić :P

Nie pierwszy Twój temat roztrząsający proste wymiany jako operację wszczepienia rozrusznika serca...

Mylisz pojęcia filtra oleju z filtrem paliwa(oleju napędowego). Piszesz,że wymienisz sam filtr, a czy wiesz,że do tego musisz olej spuścić....zapewne nie. Mam nadzieję,że w życiu nie kupię auta od takiego dusigrosza co wsadzi najgorszy chłam byle auto jechało. Żal olej wymienić, który z filtrem kosztuje całe magiczne 100-130zł?

Amortyzator też chcesz używany kupić i to jeszcze z zapewnieniem,że dwa lata co najmniej na nim pośmigasz.Tyle to na nowy w sklepie gwarancji masz, a nie na używkę. Używany już masz i ci stuka....

Podstawowe wymiany w aucie trzeba robić i każdy to wie, a wsadzanie byle kupy wcale nie wiąże się z oszczędnościami, a wręcz odwrotnie...

speed-car
13-10-2014, 06:47
Jak dla mnie kompletna bzdura z tym olejem.mercedes w 211 ma w misce czujnik poziomu oleju i jakosci oleju , kiedys nie wymieniłem oleju po przejechaniu 20tys swiecił sie serwis olej skasowałem na desce i co zapaliła sie sie po czasie lampka poziomu oleju sprawdzilem i był.Wiec co okazało sie ze sie zuzył wymieniłem i lampka zgasła.Wiec mówcie sobie co chcecie olej trza wymieniac !!!

jankowalski973
13-10-2014, 07:09
...Henk de Groot toczy swoją własną wojnę z „mafią wymieniaczy olejów"...

Czyli co? Kolejna zmowa żarówkowa?

Mówicie wszyscy o wymianie oleju po określonym przebiegu 15 tys km. A co z czasem. Oficjalnie jest co rok. A jeżeli ktoś przejeżdża 5-10 tysi za rok?

kpkp1985
13-10-2014, 08:10
Jak napisałem zaciekawił mnie artykuł, co ciekawe mam znajomego, co pracuje w Olejach, ale nie w budce w lesie tylko w dużym koncernie wiadomo nie będę wymieniał nazwy. Powiedział, że bzdurą jest wymiana oleju co 15-30 km, on wymienia, co 100 tys.


Ale niektórzy z Was, co myją samochód codziennie i chodzą z lusterkiem pewnie wymieniali by olej co tydzień lub jakby producent napisał co 2 dni to też byście tak zrobili.

Pomyślcie logicznie.

Najlepiej jakby wypowiedział się jakiś specjalista z branży lub technolog a nie jak pisałem osoba myjąca codziennie samochód, która się boi sama zjechać windą w bloku hehehe i wierząca w wszystko, co komu się powie.

to tak jak na UKRAINIE, to nie byli RUSY też w to wierzycie -PROSZĘ WAS.

kocur
13-10-2014, 08:41
W sumie można się nie myć - zbyt częste używanie mydła powoduje zdarcie warstwy ochronnej naskórka - warstwa brudu chroni przed infekcjami ;)


Były już w TV testy w wielu programach co się dzieje z olejami, których temperatura wielokrotnie była podnoszona do 100 stopni i więcej. Czy to wina koncernów że robią oleje słabe jakościowo nie wnikam - ale robią takie jakie robią i trzeba niestety wymieniać.


ps. margaryna to chemia, masło jest zdrowe :)

kpkp1985
13-10-2014, 10:40
No tak.

siebek
13-10-2014, 11:07
kpkp1985 no to nie wymieniaj skoro uważasz, że to jedna wielka zmowa. Możesz na własnej skórze przeprowadzić testy.

Osobiście nie chciałbym przy zakupie samochodu trafić na takiego magika jak Ty ;)

O estetykę samochodu nie dbam kompletnie, ale filtry + olej zmieniam regularnie raz w roku (co ok. 15.000 - 17.000 km). Nie zbiednieję od tego, a samochód może odwdzięczy się bezawaryjną pracą.

radek9103
13-10-2014, 11:15
Pozwolę sobie dołożyć kilka groszy. Z tą wymianą oleju raz na ponad 50 tys km, 2 lata temu ojciec kupił renault megane. Auto z komisu, brak informacji kiedy wymieniany był olej. Auto pracowało całkiem ok. Po wymianie oleju auto dostało kopa, i spalanie spadło całkiem sporo. Łatwiej odpala i ciszej pracuje.

Atlis
13-10-2014, 13:50
Oliwę trzeba zmieniać.

_Big_Mac_
13-10-2014, 15:33
Komuś udało się znaleźć jakieś potwierdzenie istnienia tego Henka de Groota? Wyguglałem i znalazłem tylko linki do dokładnie tej samej notki bez żadnych źródeł. Nigdzie żadnego życiorysu, człowiek nie istnieje poza tymi cytatami. Chyba nazwisko dyrektora Castrola gdzieś by wypłynęło. A może Castrol ma super kontrwywiad i w ramach spisku pousuwał z internetu wszystkie informacje? ;)

Możesz wierzyć w teorię spisku i przyoszczędzić 200zł w skali roku (czyli mniej niż jedno tankowanie do pełna?), albo posłuchać tego, co mówi każdy jeden mechanik, który widział nie raz na własne oczy zatarte silniki i majonez w misce, i zalać nowy olej.

markiz99
13-10-2014, 17:23
Coś śmierdzi ta historyjka, bo dyrektor castrola miałby bańkę oleju za darmo. Po za tym byłby to dla niego wydatek jak splunąć, no i wątpię żeby jeździł kilkaset tysięcy jednym samochodem.

Czyli albo jest nieprawdziwe, albo jeżeli rzeczywiście taki facet istnieje, to jest zdrowo trzepnięty w dekiel i nie należy go słuchać, tym bardziej że dyrektor koncernu niekoniecznie musi się znać na robocie, którą ten koncern wykonuje.

Marek
13-10-2014, 18:19
Najlepiej jakby wypowiedział się jakiś specjalista z branży lub technolog a nie jak pisałem osoba myjąca codziennie samochód, która się boi sama zjechać windą w bloku hehehe i wierząca w wszystko, co komu się powie.

Jak na razie wypowiedział się jedynie spec co filtra paliwa od oleju nie rozróżnia więc daruj sobie takie docinki...

Masz kolegę w branży to niech Ci pokaże wiarygodne testy z ekspertyzami, a nie jedynie stwierdzenia bez pokrycia...tylko nie zapomnij się nimi z nami podzielić.

kpkp1985
13-10-2014, 19:44
nie wiem o czym Ty do mnie rozmawiasz z tym filtrem paliwa, pytałem o filtr oleju.

I tak właśnie zrobie nie wymienie oleju i nie z oszczedności, bo jak coś sie stanie to kupie następny samochód.


po zatym skąd macie pewność, bo nie każdy z Was wymienia olej sam, że oddając samochód do warsztatu wymienili Wam olej? pewnie sugerujecie się tylko kolorem lub w ogóle nie sprawdzacie a olej może być stary, no ale nie ma jak 200 zł wydać i
" BEDZIE PAN ZADOWLONY" :D

paoloWawa
13-10-2014, 20:13
po zatym skąd macie pewność, bo nie każdy z Was wymienia olej sam, że oddając samochód do warsztatu wymienili Wam olej?

tutaj masz trochę racji - albo jaką mamy pewność że jak oddaliśmy nasz dobry jakościowo olej to czy nie wlali nam jakiegoś shitu z ich beczki.

Dlatego ostatnio, jak szarpnąłem się na Liqui Moly, to podjechałem z marszu na wymianę, było akurat wolne miejsce, i wymienili mi olej, a ja miałem możliwość bycia przy aucie i widziałem że mój wlewali.

Ale ogólnie nie zgadzam się z Twoimi twierdzeniami - ja wymieniam co 10.000km (już 3 razy w tym roku, w marcu, czerwcu i wrześniu) i nie zamierzam eksperymentować, 200zł to żaden wydatek.

_Big_Mac_
13-10-2014, 20:25
kpkp1985, powiedz, czy dobrze rozumiem. Uwierzyłeś w jeden artykuł w internecie, w którym nie podano nawet żadnych wiarygodnych źródeł? I nawet nie chodzi o oszczędności?

Bez złośliwości pytam, zupełnie szczerze. Naprawdę łatwiej Ci uwierzyć w globalny spisek i tajemną zmowę, zakrojoną na tak szeroką skalę, że nawet mechaników na wyższych uczelniach uczy się specjalnie nieprawdziwej chemii, niż w to, że olej jest płynem eksploatacyjnym i się zużywa? I to na podstawie notki w necie? Bo ktoś napisał, że jakiś gość, którego nie sposób nawet znaleźć w googlu, był dyrektorem Castrola i tak powiedział?

TomCat
13-10-2014, 20:29
poczytaj inne wypowiedzi / tematy założyciela tej dyskusji to sam sobie odpowiesz na to pytanie ;-)

wildthink
13-10-2014, 20:33
nie wiem o czym Ty do mnie rozmawiasz z tym filtrem paliwa, pytałem o filtr oleju.

I tak właśnie zrobie nie wymienie oleju i nie z oszczedności, bo jak coś sie stanie to kupie następny samochód.


po zatym skąd macie pewność, bo nie każdy z Was wymienia olej sam, że oddając samochód do warsztatu wymienili Wam olej? pewnie sugerujecie się tylko kolorem lub w ogóle nie sprawdzacie a olej może być stary, no ale nie ma jak 200 zł wydać.

Widziałeś kiedyś przepracowany olej, a szczególnie w dieslu? Nie powiesz mi, że nie różni się od nowego. Poza tym albo wymieniam olej sam - mam garaż, kanał więc mogę się pobawić. A jak nie mam czasu to jadę do warsztatu do którego mam zaufanie to raz, nie raz robią od ręki i mam okazję się przyjrzeć - to dwa. Po trzecie jakby warsztat robił takie wałki - to jak długo by pociągnął - rok, może dwa. Więc się trochę zastanów.
Już raz pisałem - wydłużanie okresu wymiany do 30kkm i więcej - to jest robienie kuku klientom. Ja wymieniam co 15 tyś. i nie nie mam poczucia, że ktoś mnie zrobił w wała, bo mogłem wymieniać co 100 tyś. I wcale nie trzeba mieć doktoratu z mechaniki, materiałoznawstwa, fizyki by to pojąć.

gregor75
13-10-2014, 20:58
I tak właśnie zrobie nie wymienie oleju

jako pierwszą ofiarę typuję turbinę

wrzoch
13-10-2014, 23:53
Nie karmcie trolla - to nie ma sensu. On wie lepiej, przecież przeczytał przedruk przedruku jakiegoś artykułu jakiegoś rzekomo emerytowanego kierownika Castrola w Holandii.

Brzmi to jak kolejna teoria sławnych "amerykańskich naukowców", którzy średnio co pół roku zaprzeczają tezom postawionym przez inny zespół "amerykańskich naukowców".

Frytki też smaży pewnie przez 20 lat na jednym oleju.

Niech jeszcze VIN swojego samochodu poda, a najlepiej wrzuci od razu do sekcji "Zakup kontrolowany", jakby miał zapomnieć, kiedy ostatnia wymiana oleju była.

Marek
14-10-2014, 05:08
nie wiem o czym Ty do mnie rozmawiasz z tym filtrem paliwa, pytałem o filtr oleju.

W poście #4 napisałeś:
A to prawda, że po wymianie w dieselach filtru oleju czasem auto ma problemu odpalić tzn załapać, tez jest o tym obszerny temat


Teraz już chyba wiesz o czym napisałem? Mylisz filtry...

I tak właśnie zrobie nie wymienie oleju i nie z oszczedności, bo jak coś sie stanie to kupie następny samochód.

Kupuj! Kto bogatemu zabroni :)

Aaaaa....zapomniałem na nowy olej i amortyzator nie masz :P

Z mojej strony kończę z Tobą dyskusję zgodnie z sugestią kolegi wrzoch.

hak64
14-10-2014, 07:09
Z tymi wymianami oleju w warsztatach różnie bywa. Mam znajomego mechanika (sam zresztą pracował kiedyś w ASO), który twierdzi, że w niektórych serwisach wymiana oleju polega na odessaniu zużytego przez kanał inspekcyjny (miejsce na bagnet). Bez wymiany filtrów! Kup tu potem serwisowane auto...

kocur
14-10-2014, 07:55
Wymiana wymianie nierówna. W większości warsztatów spuszczają olej, wymieniają filtr i wlewają nowy a są np. warsztaty gdzie jeszcze pod ciśnieniem wydmuc***ą zużyte resztki i dopiero wtedy widać jaki gnój tam siedzi :)

wrzoch
14-10-2014, 18:41
są np. warsztaty gdzie jeszcze pod ciśnieniem wydmuc***ą zużyte resztki i dopiero wtedy widać jaki gnój tam siedzi

Ciekawe, ciekawe, ale gdzie się z tym ciśnieniem podłączają?
Dmuchają przez bagnet? Przez korek wlewu oleju? Przez odmę?

Oglądałem swoją miskę olejową od środka, przy przebiegu około 230kkm, oglądałem smoka olejowego, wałki rozrządu i nie było śladu po tym gnoju. Pytanie więc gdzie on normalnie siedzi, skoro aż dmuchać trzeba, żeby wylazł?

kocur
14-10-2014, 20:16
Słyszałem już o kilku - będę osobiście to napisze gdzie "mi" wsadzili dmuchawę w mondku :)

maciek8791
21-10-2014, 19:37
Ciekawe, ciekawe, ale gdzie się z tym ciśnieniem podłączają?
Dmuchają przez bagnet? Przez korek wlewu oleju? Przez odmę?

Oglądałem swoją miskę olejową od środka, przy przebiegu około 230kkm, oglądałem smoka olejowego, wałki rozrządu i nie było śladu po tym gnoju. Pytanie więc gdzie on normalnie siedzi, skoro aż dmuchać trzeba, żeby wylazł?

Istnieją zlewarki do oleju gdzie po prostu stawiasz pod podnośnikiem i olej spływa oraz zlewarko-wysysarki - które dodatkowo mają sondę do wysysania oleju. Sądze wsadzasz i wyciągasz wszystko pod ciśnieniem. Może to o to chodziło bo o przedmuchiwaniu nie słyszałem, chociaż wszystko możliwe :)

eclipse
05-04-2015, 09:45
Coś (z prawdy ) w tym artykule jest bo np. w skrzyniach biegów niektórych samochodów (JAPONIA) nie zaleca sie wymiany oleju .
Ja osobiście na własnej skórze( moim MITSUBISHI ECLIPSE) przez 12 lat w skrzyni biegów manualnej nie wymieniłem nigdy oleju , jedynie co to kontrolowałem co kilka lat poziom i troszkę dolałem może 70 gram dla pewności .Przejechałem nim w tym czasie ok 250 tyś . km. i nigdy nie było żadnych zgrzytów czy innych problemów ze skrzynią biegów lub sprzęgłem.