Zobacz pełną wersję : [Focus 1998-2004] Stukot w aucie - mechanik i diagnosta rozłożył ręce.


tomek19830519
17-10-2014, 06:24
Witam.
nadeszła chwila ze znowu muszę zawitać na forum i poprosić o pomoc.

sprawa tyczy mojego focusa kombi a dokładnie stukotu którego ani ja ani mechanik ani osoby ze stacji diagnostycznych nie mogą zlokalizować.


Sprawa wygląda następująco kiedy jadę "wolno" autem lub nim ruszam z przodu dobiega denerwujący stukot. Podobne odgłosy dobiegają jak jadę powoli po np. po szutrowej drodze gdzie powierzchnia jest nierówna lub na parkingach nieutwardzonych, w każdym razie mam nadzieję ze wiecie o czy piszę. podczas jazdy normalnej na nierównościach brak stukotu, czasami stuknie podczas skrętu kierownicą w prawo ale czasem i w głębszych koleinach.

teraz co do stanu auta.
przednie zawieszenie bez luzów wszystkie elementy wahacza FEBI, nowe łączniki, amortyzatory ALKO i sprężyny JAMEX sprawność amorków ~75%, wymieniona maglownica na używkę ale w idealnym stanie nowe końcówki i drążki kierownicze.

NA szarpakach i teście amortyzacji i hamowni żadnych stuków puków i bądź luzów brak odgłosów.

zawieszenie tylne
wymienione wszystkie elementy zawieszenia : wszystkie wahacze dolne, kości i banany firmy MAXGEAR może tanie ale ma do niego zaufanie i ja na razie w zadnym aucie mnie nie zawiodła ta firma, nowe łączniki i gumy na stabilizatorze DELPHI, nowe sprężyny i amorki KYB

Sprawdzone zawieszenie na teście sprawności amorków i hamowni. amorki ~72% to samo co z przodem cisza

Szukałem razem z mechanikiem i diagnostą stuków w poduszkach silnika cicho w maglownicy cicho na hamulcu szarpaliśmy autem do przodu i tyłu w przegubach też cicho w łożyskach cicho.

cała nasza trójka rozłożyła ręce wyjechaliśmy na drogę przejechaliśmy przez luźne pobocze - STUKOT


CO TO MOŻE BYĆ.??????????

Harisonl
17-10-2014, 08:16
Mam dokladnie to samo i nikt nie wie o co chodzi. Dzeiek jest taki gluchy. Cos jak gdy na wylaczonym aucie zablokuje kierownice i proboje krecic to wtedy jest takie harakterystyczne stukanie blokady.

backdel
17-10-2014, 08:18
Jeżeli wszystko stare wymienione jest na nowe i nie ma żadnych luzów, przyczyny szukaj w karoserii. Jest takie miejsce gdzie w kilkuletnich autach słychać stukot w czasie jazdy po nierównych drogach.

tomek19830519
17-10-2014, 08:22
Mam dokladnie to samo i nikt nie wie o co chodzi. Dzeiek jest taki gluchy. Cos jak gdy na wylaczonym aucie zablokuje kierownice i proboje krecic to wtedy jest takie harakterystyczne stukanie blokady.

Dokładnie taki dźwięk.
Znajomy podsunął mi jeszcze jeden pomysł sprawdzić jeszcze klocki czy one nie niosą takiego dźwięku może sa zle spasowane.

Bump: Jeżeli wszystko stare wymienione jest na nowe i nie ma żadnych luzów, przyczyny szukaj w karoserii. Jest takie miejsce gdzie w kilkuletnich autach słychać stukot w czasie jazdy po nierównych drogach.

fajnie tyle można wywnioskować ale gdzie "takie miejsce skoro nic sie nie odezwało na ścieżce diagnostycznej"

_zielony_
17-10-2014, 08:41
Miałem coś takiego. Też długo nie mogłem dojść co jest grane. Okazało się, że walnięty był amortyzator prawy przedni. Na diagnostyce nic nie wychodziło (sprawność OK), ale mój mechanik zrobił test ręczny - na stojącym aucie dwóch bujało autem na boki, a on łapał ręką amortyzatory - słychać nic nie było, ale na tym z prawej strony, na ręku było czuć, że amorek ma jakiś luz, który podczas jazdy po nierównościach przeistaczał się w stuki. Po wymianie kompletu amorków z przodu cisza.

tomek19830519
17-10-2014, 09:46
Miałem coś takiego. Też długo nie mogłem dojść co jest grane. Okazało się, że walnięty był amortyzator prawy przedni. Na diagnostyce nic nie wychodziło (sprawność OK), ale mój mechanik zrobił test ręczny - na stojącym aucie dwóch bujało autem na boki, a on łapał ręką amortyzatory - słychać nic nie było, ale na tym z prawej strony, na ręku było czuć, że amorek ma jakiś luz, który podczas jazdy po nierównościach przeistaczał się w stuki. Po wymianie kompletu amorków z przodu cisza.

co do amorków to raczej są ok ale nie wykluczam uszkodzenia może tak być.

własnie wracam z testu kamikadze, kumpel usiadł w grodzi silnika a jak powoli jeździłem możliwe ze poszły mi łożyska amortyzatora obydwie strony ( elementy stare nie wymienione). teraz kwestia taka czy uszkodzone łożysko dałoby o sobie znać np podczas zbieżności byłem 2 tygodnie temu na laserowej i żadnych złych objawów nie było a facet mówił ze tak sztywnego auta nie widział.

dodam ze nie chrupie mi podczas skrętu max w prawo lub w lewo jedynie podczas jazdy na wprost są w/w odgłosy

Kasiarz
17-10-2014, 16:01
A jak z mocowaniem skrzyni biegów? Samochód inny, ale u mnie powodem stuków była luźna górna poduszka.

Yokura
17-10-2014, 16:17
Doradziłbym zapoznanie się z tematem luźnej pedaliery ;)
http://img691.imageshack.us/img691/2424/picture073m.jpg
W moim egzemplarzu było podobnie, głuche stuki niewiadomego pochodzenia. Dobrze, że zacząłem od najprostszych rzeczy i nie poszedłem w koszta.

miedzianek
18-10-2014, 12:50
a ja proponuje tez sprawdzic przeguby;) wiem,ze w ff2 byla akcja serwisowa z klejeniem przegubow,bo byl wlasnie glosny stuk przy ruszaniu/gwaltownym przyspieszaniu/zmianie biegu. Wiec moze i tu popatrz?

czy uszkodzone łożysko dałoby o sobie znać np podczas zbieżności byłem 2 tygodnie temu na laserowej i żadnych złych objawów nie było a facet mówił ze tak sztywnego auta nie widziały

Moj mechanior mowil(przy wymianie lozyska na maku),ze uszkodzone nie daje oznak przy sprawdzaniu zbieznosci ani nie trzeba jej ustawiac po wymianie,z tym ze foka mk2

kicaj
18-10-2014, 14:11
Co prawda to była zafka ale stuki były... Amory sprawne zawieszenie zrobione a stuki nadal... okazał się poprzeczny luz na amorach wyczuwalny gdy się auto podniesie...

Sent from mobile.

tomek19830519
20-10-2014, 05:05
A jak z mocowaniem skrzyni biegów? Samochód inny, ale u mnie powodem stuków była luźna górna poduszka.

co do poduszek górne były sprawdzane przy wymianie sprzęgła i rozrządu są OK.
co do dolnej przy wymianie maglownicy miałem ja w ręku ale dokładnie się jej nie przyjrzałem.

Bump: a ja proponuje tez sprawdzic przeguby;) wiem,ze w ff2 byla akcja serwisowa z klejeniem przegubow,bo byl wlasnie glosny stuk przy ruszaniu/gwaltownym przyspieszaniu/zmianie biegu. Wiec moze i tu popatrz?



Moj mechanior mowil(przy wymianie lozyska na maku),ze uszkodzone nie daje oznak przy sprawdzaniu zbieznosci ani nie trzeba jej ustawiac po wymianie,z tym ze foka mk2

przeguby sprawdzone na stacji z kanału sprawdzane były na zapalanym silniku ruszanie do przodu i tyłu na hamulcu i bez. tak samo tylko ze przy pomocy Osoby trzeciej, auto na biegu i bujanie przód tył też cisza.

łożyska sprawdzane metodą jaka znalazłem na necie jedna osoba kreci na sucho i przy uruchomionym silniku z krańcowego max w prawo do max lewo - NIC CISZA amortyzator wg wcześniejszej wypowiedzi też siedzą sztywno ani drgną tak samo sprężyny
Co do mechanika i nie jechaniem na ustawienie to nie wiem jak w MK2, ale raczej jak się wyjmuje McPhersona to trzeba na geometrię jechać zrobić bo tak samo sie nie wsadzi układu. Ale to odbiegając od tematu.

Bump: Co prawda to była zafka ale stuki były... Amory sprawne zawieszenie zrobione a stuki nadal... okazał się poprzeczny luz na amorach wyczuwalny gdy się auto podniesie...

Sent from mobile.

też to robiłem - wcześnej bo wcześniej ale też sztywno i CICHO

tomek19830519
20-10-2014, 06:30
[QUOTE=Yokura;2285642]Doradziłbym zapoznanie się z tematem luźnej pedaliery ;)
http://img691.imageshack.us/img691/2424/picture073m.jpg
W moim egzemplarzu było podobnie, głuche stuki niewiadomego pochodzenia. Dobrze, że zacząłem od najprostszych rzeczy i nie poszedłem w koszta.[/QUOTE

Wielkie dzięki "Yokura".
zrobiłem test jak znalazłem na forum. przejechałem się autem na na nawierzchni gdzie generował się najczęściej dźwięk, przejechałem się z podpartym pedałem sprzęgła na chwile obecną mogę stwierdzić ze dźwięki ucichły, więc chyba to dobry kierunek, teraz muszę uzbroić się w cierpliwość i poczekać do soboty.

co do demontażu to jak rozumiem tylko panel pod kierownicą i rurę od nawiewu.
a podkładkę pomiędzy śrubę a ta blachę

Yokura
20-10-2014, 09:16
Trzeba ściągnąć panel pod kierownicą i rurę od nawiewu, zapewne urwie się jeden zaczep od rury i będziesz musiał coś dorobić tam :p następnie będziesz miał dostęp, ale i tak trzeba się dobrze powyginać żeby sięgnąć.
Ja zrobiłem tak: śruba - podkładka fabryczna - pedaliera - podkładka - podkładka gumowa - ściana grodziowa.
Życzę żeby właśnie pedaliera u Was stukała, gdyż można za darmo to naprawić.

Pzdr

Harisonl
20-10-2014, 10:55
Co to jest ta pedaliera

tomek19830519
20-10-2014, 12:33
Co to jest ta pedaliera

sam bym chciał poznać dokładne przeznaczenie tego elementu ( ponoć element -blacha na której przymocowany jest pedał sprzęgła i hamulca) ale wiem jedno na pewno jeżeli to ten element generuje tak uporczywe dzięki to na pewno już ja się tą "pedalierą" zajmę.....

Bump: Trzeba ściągnąć panel pod kierownicą i rurę od nawiewu, zapewne urwie się jeden zaczep od rury i będziesz musiał coś dorobić tam :p następnie będziesz miał dostęp, ale i tak trzeba się dobrze powyginać żeby sięgnąć.
Ja zrobiłem tak: śruba - podkładka fabryczna - pedaliera - podkładka - podkładka gumowa - ściana grodziowa.
Życzę żeby właśnie pedaliera u Was stukała, gdyż można za darmo to naprawić.

Pzdr

podkładka za pedalierą OK. Ale podkładka gumowa to element wmontowany przez nas tak mam rozumieć czy fizycznie już jest

Yokura
21-10-2014, 20:57
Tak lepiej coś dać między ścianę grodziową, a pedaliere żeby czasem problem nie powrócił.
Ja dałem podkładkę metalową i gumową.
BTW
Pedaliera to mocowanie zespołu pedałów sprzęgła i hamulca do ściany grodziowej.