Powiem szczerze... liczyłem się z faktem, że dyszel przyczepki podczas zderzenia może się wbić w auto. Nie myślałem jednak, że dyszel może wbić się aż tak głęboko w Mondeo kombi :!!: Gdyby to było Cinquecento, Seicento to dyszel by chyba doszedł do dźwigni biegów.

-Se9E4os8Vs

No wiesz sama klapa takiej siły nie zatrzyma.

Często widzę jak na takich przyczepkach przewożą rury wystające ponad burty prowizorycznie przymocowane sznurkiem, podejrzewam ze przeleci nieźle przez auto.

Szkoda, że nie ma systemu, który chowa dyszel pod wpływem siły naporu. Co by w razie czego przyczepka zaparła się całą powierzchnią o zderzak a nie wbijała dyszel do wnętrza.

Wg mnie hak przy takim zderzeniu powinien składać się dół pod samochód a nie w górę. Dziwne że nie ma przepisów co do tego - tutaj było kombi ale wspomniane małe autko i pasażer na środku mógłby mieć duży problem.

Prawda jest taka...że hak powinien być montowany do aut które mają ramę i jest do niej przykręcony co zwiększa wytrzymałość bo ma się czego trzymać...a nie dosłownie do blachy, bo tak jest zamocowany. W takim wypadku powinno si dopuszczać max 500kg DMC przyczepki...a tak mamy 750, gdzie i tak są przeładowane i ludzie nie rozumieją tego....na temat hamulca najazdowego nie będę pisał.....bo każda przyczepka powinna go mieć obowiązkowo....

Popieram - to jest nas 2 - wszyscy zgadzają się ze sobą a będzie nadal tak jak jest. :D

No właśnie. Podstawa to hamulec najazdowy, bardzo dobra sprawa :D

być montowany do aut które mają ramę i jest do niej przykręcony co zwiększa wytrzymałość bo ma się czego trzymać...a nie dosłownie do blachy, bo tak jest zamocowany. Tyle że blacha w tym miejscu, jest na tyle solidna że można ją z powodzeniem porównać do ramy. Nie ma siły, jak układ hak rama (podłużnice) konstrukcja przyczepki wytrzyma to sam ładunek się przemieści, Coś w takim układzie musi się poddać - takie prawa natury.
Na rzekomym filmiku nie widzimy co tak naprawdę puściło, poza tym że konstrukcja przyczepki wydaje się być cała. Hamulec najazdowy już w momencie takiego zdarzenia nie wiele pomoże (owszem może zmniejszyć skutki poprzez skuteczniejsze spowalnianie przed zderzeniem). Tu jest podobny filmik do analizy:
https://www.youtube.com/watch?v=5A9fXXDHfl0
o drugi:
https://www.youtube.com/watch?v=hvRPBYhZoCc

No i jeszcze LPG w bagażniku i zniszczenia gotowe. Dziwi mnie że nie ma konstrukcji która kierowałaby hak w dół pod samochód.

No i jeszcze LPG w bagażniku i zniszczenia gotowe. Dziwi mnie że nie ma konstrukcji która kierowałaby hak w dół pod samochód.

Jak w starej A klasie ,silnik przy czołowym "wbija" się pod spód.

No i jeszcze LPG w bagażniku i zniszczenia gotowe.

Możesz to rozwinąć? Co ma butla LPG do tego?

Tyle że blacha w tym miejscu, jest na tyle solidna że można ją z powodzeniem porównać do ramy. Nie ma siły, jak układ hak rama (podłużnice) konstrukcja przyczepki wytrzyma to sam ładunek się przemieści, Coś w takim układzie musi się poddać - takie prawa natury.
Na rzekomym filmiku nie widzimy co tak naprawdę puściło, poza tym że konstrukcja przyczepki wydaje się być cała. Hamulec najazdowy już w momencie takiego zdarzenia nie wiele pomoże (owszem może zmniejszyć skutki poprzez skuteczniejsze spowalnianie przed zderzeniem). Tu jest podobny filmik do analizy:
https://www.youtube.com/watch?v=5A9fXXDHfl0
o drugi:
https://www.youtube.com/watch?v=hvRPBYhZoCc

Jak to właściwie ująłeś BLACHA..podłużnice itd...nie mają nic współnego z konstrukcja ramy - profil, kawał żelastwa, który zapewnia skuteczną sztywność pojazdu- konstrukcji.....w Pajero miałem hak i miał uciąg 3500t :D więcej niż auto ważyło;)

Co do LPG...jelsi instalacja jest sprawna zadziała zawór bezpieczeństwa i cały gaz out w atmosfere :)

.....w Pajero miałem hak i miał uciąg 3500t :D więcej niż auto ważyło;)

Panie Adamie Pan żeś statki z morza wyciągał czy budynki przestawiał :p Tyle uciągu :D

A przy jakiej to prędkości?

Panie Adamie Pan żeś statki z morza wyciągał czy budynki przestawiał :p Tyle uciągu :D

VOLVO Z pola jedno zaraz po świerzo jak kupiłem Pajero...sąsiad zakrętu nie widział i wleciał...jak wylądował to przednie koła miał jak w powrocie do przyszłosci ;) nawet 4x4 sie nie zapieło a ja go juz przez rów wyrwałem ;p

Ehh piekne czasy 4x4 choć teraz pojawił ise plan na MB ML 370/430....no jak druga połówka pozwoli to 500 ;)

i żeby nie odbiegać od tematu tez z hamiek i na "ramie";)

Bump: A przy jakiej to prędkości?

przy 220 ;)....bo tyle mozna z cepka latać...powyżej 180 juz jej nie czujesz z tyłu ;)
http://www.youtube.com/watch?v=JWdcKdZ_OZw :)

Adamie, miało być u Ciebie chyba 3500kg lub 3,5t :)

AdamJ, no nieźle, fajny filmik:D

Adamie, miało być u Ciebie chyba 3500kg lub 3,5t :)

Taaaaa :)
Fantazja mnie poniosła;)
3,5t miało być :)

Czy ktokolwiek zauważył, że wszystkie testy zderzeniowe robione są przy swobodnie poruszającym się pojeździe? W prawdziwych sytuacjach, no na pewno nie w 100%, ale w większości, przed zderzeniem następuje gwałtowne hamowanie. To powoduje nurkowanie przodu samochodu ale i podniesienie się tyłu. W zderzeniu ze ścianą raczej niczego to nie zmienia, ale przy zderzeniu z pojazdem ma już znaczenie. Pytanie, na które ten filmik nie odpowiada - czy przy ciągniętej przyczepie i gwałtownym hamowaniu tył także się podnosi? Czy to ma znaczenie? Może zdarzyć się tak, że pchająca przyczepa dodatkowo spowoduje uniesienie się tyłu co spowoduje finalnie wjechanie pod auto?

O ile pamiętam (ostatni raz ciągnąłem przyczepę jakieś 15 lat temu), to ciągnąc przyczepę mamy dopuszczalną prędkość na poziomie 70 km/h. Może to jednak nie takie głupie ograniczenie?

W prawdziwych sytuacjach, no na pewno nie w 100%, ale w większości, przed zderzeniem następuje gwałtowne hamowanie. To powoduje nurkowanie przodu samochodu ale i podniesienie się tyłu. W zderzeniu ze ścianą raczej niczego to nie zmienia, ale przy zderzeniu z pojazdem ma już znaczenie. Pytanie, na które ten filmik nie odpowiada - czy przy ciągniętej przyczepie i gwałtownym hamowaniu tył także się podnosi? Czy to ma znaczenie? Może zdarzyć się tak, że pchająca przyczepa dodatkowo spowoduje uniesienie się tyłu co spowoduje finalnie wjechanie pod auto?


Zazwyczaj to jest tak że hamujący pojazd z przyczepą jest dociskany do dołu przez najeżdżającą przyczepę .
Tu wygląda na to że ładunek jest rozmieszczony w tylnej części przyczepy co powoduje że całe mocowanie do haka wyrywa do góry i stąd takie zniszczenia .