Witam.
Mam następujący problem.
Focus Mk2 FL 1.8TDCi.
Przebieg 100kkm - 100% autentyczny.
Wymieniłem u "poleconego" mechanika komplet koło dwumasowe + sprzęgło + docisk. W starym zestawie typowe objawy zużytego koła dwumasowego.
Nowy komplet SACHS.
Odbieram auto po wymianie i tłukę się w korkach (max. III bieg) i generalnie jest wszystko ok.
Po wjechaniu na trasę, po wrzuceniu IV biegu i przy przyspieszaniu (od ok. 2100 obrotów w górę) zaczyna trząść całą budą. Na V biegu podobnie. Po puszczeniu gazu przestaje, po wrzuceniu na luz również. Dodam tylko, że przed wymianą tego nie było.

Czy mechanik mógł źle zamontować nowy zestaw? Czytałem coś o centrowaniu sprzęgła.
Czy to może być wada fabryczna którejś z części zestawu?
Podobno SACHS to dobra firma (sprawdziłem po kupnie w pudełku - wszystkie części SACHSA).

Czytałem coś o centrowaniu sprzęgła
To raczej nie przyczyna - gdyby niedokładnie wycentrował miałby problemy
z założeniem skrzyni biegów.

To raczej nie przyczyna - gdyby niedokładnie wycentrował miałby problemy
z założeniem skrzyni biegów.

Tzn. że skrzynia przy wymianie była zdejmowana? Więc może coś z poduszkami jest nie w porządku?
Po zgraniu całego internetu na dyskietkę wyczytałem jeszcze, że to może być przyczyna "źle" wymontowanego - zamontowanego docisku.
Opcję, że "zestaw musi się do siebie dopasować" odrzucam.

Tu Kolega pisze, że nowa "dwumasa" wytrzymała mu dwa miesiące:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=214322&highlight=dwumasa
Gdzieś indziej czytałem, że mechanik podczas wymiany "dwumasy", założył odwrotnie tarczę sprzęgłową.

Zgadza się, tylko że piszą tam również, że polecają zestaw SACHS, który ja kupiłem.
Czyżbym kupił ten akurat "walnięty"? :wink:

A ile km masz przejechane że zdecydowałeś się na wymianę?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

A ile km masz przejechane że zdecydowałeś się na wymianę?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka


W pierwszym poście masz napisane jaki przebieg. Wystarczy przeczytać.

Też mnie czeka robota ze sprzęgłem więc ciekaw jestem rozwiązania problemu.

Tzn. że skrzynia przy wymianie była zdejmowana?
Inaczej się nie da - sprzęgło znajduje się pomiędzy silnikiem a skrzynią

Więc może coś z poduszkami jest nie w porządku?
Moim zdaniem to też nie przyczyna.

Obstawiam dwie opcje - wada fabryczna zestawu dwumasy lub jakiś błąd
przy montażu.

W drugim samochodzie nowa dwumasa wytrzymała mi 15 tyś km , założyłem
koło stałe i mam spokój od 160 tyś km. Do naszych foczek też są pewnie takie
zestawy.

No niestety ale pan mechanik też nie ma pomysłu co jest nie tak. Wybraliśmy się na przejażdżkę i wibracje na "czwórce" przy przyspieszaniu są odczuwalne chociaż jakby trochę mniej niż wczoraj (albo tylko tak mi się wydaje). Zasugerował żeby jeszcze nim trochę pojeździć i jak się nie poprawi to złoży to jeszcze raz (podobno jakieś gumy są twarde?... coś takiego?....). Nie podoba mi się to ale dzisiaj wieczorem go przetestuję na ekspresówce to będę więcej "odczuwał".

Wrażenia po jeździe:
1. Auto generalnie drży cały czas.
2. Przy spokojnym przyspieszaniu na II i III biegu w okolicach 2000 obr. lekko szarpie
3. Na IV i V biegu przy przyspieszaniu telepie coraz bardziej wraz ze wzrostem prędkości.
4. Na V biegu przy hamowaniu silnikiem (obr. 3000 w dół) wyraźnie czuć wibracje.

Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Podczas wymiany Pan mechanik zauważył, że prawy przegub "nie wszedł zbyt gładko".
Czy to może być powód?

Kolego na 99% masz półośke wywalona...przy wyciaganiu pewnie sie rozsypała:)
Na podnośnik...auto do góry...i szarpac za nie...jak mają luz to masz odpowiedź.....zwłaszcza jak przy przyśpieszaniu.
Bez wycentrowania by jej nie załozył tak łatwo
Chyba że czegoś nie złozył...czyli np wymienił sam dwumas bez docisku itd- lub nie przykręcił.
Gdyby była nie wycentrowana to wibracje czuć by było na postoju.
Półosie koleg..tzn któryś przegub :)

Bump: Inaczej się nie da - sprzęgło znajduje się pomiędzy silnikiem a skrzynią


Moim zdaniem to też nie przyczyna.

Obstawiam dwie opcje - wada fabryczna zestawu dwumasy lub jakiś błąd
przy montażu.

W drugim samochodzie nowa dwumasa wytrzymała mi 15 tyś km , założyłem
koło stałe i mam spokój od 160 tyś km. Do naszych foczek też są pewnie takie
zestawy.

Wiesz kolego po co jest dwumas???:027:
Jest to tłumik drgań nie tylko wpływający na komfort jazdy i miłą prace silnika....jak założysz jednomasowe....i tu szeroki uśmiech dla ludzi którzy to robia lub regenerują....i dzieuję za to- bo wtedy przyjeżdzają autka naprawę silnika:)

Pytanie za 100pkt....czemu po założeniu koła jednomasowego lub pseudo regeneracji.....lub uzytkowaniu pojazdu na wywalonej dwumasie w aucie poada silnik???:027:

Bo dwumas jest zakończeniem wału korbowego...i jak te drgania które miało przejmowac koło dwumasowe...a nie przejmuje...zgadnijcie gdzie sie przenoszą i co uszkadzają???

Zaczyna sie od czwartej panewki :))

Powodzenia z chwilowa oszczędnością....ktoś to zrobił po to żeby było i tak musi być :)

Dzięki za odpowiedź AdamJ. 8)
Czyli kolejna kasa przed Świętami :wink:
To normalne, że podczas wymiany półosie się rozpadają?

kiedyś dwumasy nie było, baaa, 1,9 D chodziło jak traktor i robiło bez dwumasy melony kilometrów

No robiło robote ale jak napisałeś...chod\ziło jak traktor....coś kosztem czegoś...komfort kosztem ceny i awaryjności:)
Wiesz nie zawsze ale jak ktos żle coś zrobi to późńiej jest taki efekt że półoś lub przegub do wymiany....

Wiesz nie zawsze ale jak ktos żle coś zrobi to późńiej jest taki efekt że półoś lub przegub do wymiany....

A klient płaci...:<

Zawsze mozesz pojechac i sie odwołać bo nie było tego przed wymiana...ale to niestety słowo przeciwko słowu:(
Ale podstawa to unieść auto i sprawdzić fizycznie te półosie:):):)

Nie chodzi tyle o poloske co o przegub wewnetrzny.
Poloski musialy byc rozdzielone od przegubob lub zbijali przeguby-i uszkodzili go mechanicznie -lub obrocili poloske w przegubie-i nawet choc dobrze wszstko zrobili to tez mogloby byc tak ze to nie ich wina ze przegub moglbyc nierowno zuzyty.

Oczywiscie bardziej obstawialbym ze to oni uszkodzili przegub jak z przegubem byloby cos nietak...ale problem w tym ze im nowszy samochod tym trudniej kupic sam przegub.

Oczywiscie zdiagnozowanie tego ktory to przegub czy z lewej czy z prawej tez nie jest proste-i moze byc z tym problem-i nieda sie podniesc samochodu i poruszac poloskami-bo kazda poloska ma luzy-bo musi miec bo musi pluwac razem z zawieszeniem-a luzy zawsze mogo tez byc na wielowypuscie-i wielu juz probowalo diagnozowac w taki sposob poloske-ale na 100% tylko 50% moglo trafic ;)

Witam dwa tygodnie temu wymiana sprzegla ,przebieg 256 tys . Założone zostało sztywne koło firmy Valeo ,tarcza i docisk wysprzeglik Sachs . Odczucia podczas jazdy po przejechaniu 1000km takie same jak na dwumasie żadnych drgan i wibracji . Ford focus mk2 1.8tdci

Bo masz jeszcze całe poduszki zawieszenia skrzyni i silnika:D
Szybko będą padać i często....i oszczędność tu żadna:)
Powodzenia :D
I zmien kolego opis bo masz silnik 1,8 tdci :)

Witam ponownie.
Żeby zamknąć temat - auto zostało ponownie oddane do warsztatu, gdzie sprawdzono wszystko co mogło powodować opisane wyżej objawy. Sprawdzono m.in. obie półosie. Kontrola nie wykazała nic niepokojącego więc części ponownie zamontowano. Efekt - objawy ustały. Foczka do 180 km/h przyspiesza aż miło. Dzięki wszystkim za aktywność i pomoc.8)

Bo tak jak napisalem wczesniej-wystarczy ze przegub zostal obrocony i przekrecony wzgledem polosi-i nie koniecznie musieli cos zepsuc.