w sumie to nie wiem czy poruszać ten temat, ale zawsze miałem inne nadwozie i problemu nie było. Tu jak tylko pokropi szyba tylna uwalona ze nic nie widać i tu moje pytanie... chlapacze dadzą coś na ten problem może jakiś patent na to błoto.
pozdro

Polubić, ten typ tak ma.

Możesz nałożyć na tylną szybę tzw. niewidoczną wycieraczkę, trochę pomoże w jej oczyszczaniu kiedy jest mokro (tzn kiedy jedziesz daleko i na początku było brudno i morko, a potem tylko morko to masz mały efekt samooczyszczenia w drugiej części podróży. W mieście niewiele pomoże).

Michał

W Galaxy mam to samo.. wystarczy byle jaki deszcz a szyba ufajdolona.

Nie wiem czy niewidzialna wycieraczka wiele tu pomoże... Brud i tak usiądzie ze względu na brak pędu powietrza (a przynajmniej nie taki jak na szybie czołowej) ;)

Chlapacze raczej nie pomogą..

Każde kombi i van w takich warunkach ma uwaloną szybę ;) Trzeba się przyzwyczaić ;)

zawsze miałem inne nadwozie i problemu nie było. Tu jak tylko pokropi szyba tylna uwalona ze nic nie widać To chyba bardzo uproszczona ocena. Czy to inne nadwozie to był sedan? Podejrzewam że tak. I widoczność była bez problemowa? Fakt, że brud się mało osadza. Ale przy deszczu jednak widoczność marna. I wycieraczka jej nie poprawi bo z reguły takowej nie ma. Tu masz wycieraczkę i dzięki temu widoczność dobra, choć ograniczona powierzchniowo. Używaj wycieraczki i będzie dobrze jak się przyzwyczaisz.

Właśnie dlatego nie ma potrzeby stosować wycieraczek tylnych w sedanach...

Właśnie dlatego nie ma potrzeby stosować wycieraczek tylnych w sedanach...

Bywały takie:
Ford Orion (około 90 roku), Fiat Tempra

Bywały takie:
Ford Orion (około 90 roku), Fiat Tempra

mondeo mk2 sedan...

mondeo mk2 sedan...

miałem takiego i nie miał wycieraczki z tyłu, podobno wersje zamawiane dla policji miały

Chlapacze troche pomagaja ale jak bym mial kupic tylko dla poprawy czystosci szyby to bym sobie darował.
Podobno pomaga dyfuzor bo zmienia kierunek strumienia spod podwozia ale nie testowalem tylko słyszałem.

Ja mam Titanium S i nie zauważyłem, żeby szyba nie była uwalona non stop w takich warunkach:/

Ja mam Titanium S i nie zauważyłem, żeby szyba nie była uwalona non stop w takich warunkach:/
Galaxy mk1
Tico :diabel2:
Galaxy mk3
plus
Skoda Pickup
Ciężarówki solo, z przyczepą i ciągniki siodłowe z naczepą tył brudny przy takiej pogodzie :diabel2:
Tak samo jak u "latar" szyba, plandeka, izoterma, beczka, silos sorry, ale tył przy takich warunkach jest brudny :lol:

Ja mam chlapacze w galaktyce, nie pomaga jak juz padło tttm (ten typ tak ma)

Wysłane z mojego Venue 8 3830 przy użyciu Tapatalka

Jest jedno genialne rozwiązanie, ale nie wiem czy się zdecydujesz.
W kiepską pogodę po prostu możesz nie jeździć samochodem tylko autobusem.
A tak na poważnie, to nawet nie wiedziałem, że to może być jakiś problem. Od lat jeżdżę samochodami z pionową tylną szybą hachback, kombi teraz van i jestem tak do tego przyzwyczajony że tego nie zauważyłem :)

A tak na poważnie, to nawet nie wiedziałem, że to może być jakiś problem.

haha, ja podobnie. Żeby to człowiek miał tylko takie problemy jak brudna tylna szyba... omfg ;)

A może zastosować odpowiednią chemię w postaci np niewidzialnej wycieraczki ?
Lub coś podobnego

Jest jeszcze sposób jak na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=i4J6uC22Hwo
Może by się udało nie pobrudzić szyby.
Tutaj na samochodzie https://www.youtube.com/watch?v=TtntUSP-UeM

Czytając ten wątek mam przedświąteczny ubaw po pachy. Zerknąłem na datę napisania pierwszego posta .... jednak nie 1 kwietnia.
Z przyzwyczajenia do tej pory nie zwracałem no to uwagi ale problem faktycznie jest. Brudna szyba. Powód: nie działa spryskiwacz, wycieraczka albo ją "zwinęli" ostatniej nocy. Pytanie czy autor ma wypasioną brykę czy tylko s-maxa ale o ile mi wiadomo w tym modelu tylna wycieraczka to standard. Tak nawiasem jakiś czas temu gdy chciałem kupić małe miejskie auto szanownej małżonce oglądałem m.in. Daewoo Matiz i tam takie dodatki jak tylna wycieraczka, ogrzewanie tylnej szyby były w opcji ale to było 15 lat temu.
Ten typ niestety tak ma, zresztą tak mają wszystkie kombi, hatchbacki, vany i nie wiem co by nie stosować: chlapacze, owiewki to i tak będziemy mieć brudną szybę. Kupując S-maxa trzeba liczyć się z wydatkami na myjnię nie większymi jak na inne vany albo zainwestować w kubeł, szczotkę i wozić je w bagażniku - to rozwiązanie dla pedantów.
Chociaż osobiście dotknął mnie bardziej inny temat dotyczący tylnej szyby a mianowicie jej brak tzn. samoistne pęknięcie. I z tych dwóch problemów zdecydowanie wolę ten pierwszy i tego właśnie życzę wszystkim i tylko takich problemów jak brudna tylna szyba w eksploatacji tego auta w Święta i nadchodzącym Nowym Roku.