Zobacz pełną wersję : [Transit 1986-1991] Rozrusznik nie kręci na mrozie.


Lysek
28-12-2014, 16:36
Witam,

Mam problem z moim Trasitem rocznik 1990, silnik 2.5d 52 KW.

Otóż postawiłem go w środę rano na podwórku, jak wiadomo z piątku na sobotę były mrozy, a wczoraj w dzień było -7 stopni.
Siadam wczoraj do auta przekręcam zapłon, pali się kontrolka świecy płomieniowej, czekam aż zgaśnie próbuje palić i słyszę tylko cyknięcie jakby w elektromagnesie i tyle nie kręci. Próbuję jeszcze raz, nic (kontrolki nie przygasają), włączam światła - świecą mocno, próbuje jeszcze kilka razy nic (za każdym razem słychać cyknięcie elektromagnesu). Próbujemy palić na kable z innego samochodu - ta sama sytuacja samochód nie kręci, słychać tylko cyknięcie. Zapada decyzja, że bierzemy go do garażu biorę na hol, wyciągam z podwórka ( mam lekko pod górkę), próbujemy ostatni raz zakręcić rozrusznikiem iii kręci i odpala!!
Zawiozłem do znajomych co miałem zawieźć, a wrócić miałem dzisiaj. Siadam dzisiaj po południu próbuje palić i nic, to samo za każdym razem cyknięcie. Zdesperowani próbujemy palić na popych z trzeciego biegu ale w dwójkę uzyskaliśmy za małą prędkość i tylko raz obrócił kołami co nie wystarczyło. Daliśmy spokój, ale siadam do samochodu przekręcam kluczyk i słyszę cyknięcie, próbuje drugi raz iii odpala za drugim obróceniem...

Teraz pytanie do was koledzy, co to może być - akumulator, rozrusznik, czy może elektromagnes, a może jakiś kabel/kostka nie zwiera???

wojtekjanus
28-12-2014, 16:53
Może cykać przekaźnik rozrusznika, może cykać elektrowłącznik (stycznik) na rozruszniku.

Myślę, że przekaźnik jest ok, sprawdzić trzeba czy elektrowłącznik działa, jeżeli także cyka, to jego przewody na krótko zewrzeć - jeżeli rozrusznik wtedy zadziała, to styki są zawilgocone (zamarzają) lub wypalone, jeżeli nie zadziała - szczotki się kończą.

Jeżeli stycznik nie cyka tylko sam przekaźnik, trzeba sprawdzić połączenie między przekaźnikiem i rozrusznikiem (przewód czarno-czerwony, z tego samego pinu przekaźnika wychodzi przewód czarno-zielony do modułu świecy płomieniowej).

Lysek
28-12-2014, 17:24
Samochodem jeżdżę od czerwca i nigdy takie coś się nie przydarzyło, a przyjechałem około 7 tys. kilometrów. Nawet podczas temperatury w okolicach zera też się nic takie nie działo. Dopiero podczas mrozów...

Mógłbyś wstawić jakieś zdjęcia na których widać elementy które trzeba sprawdzić?
Trzeba wymontować z samochodu rozrusznik?

Dodam że rozrusznik choć nie kręci, ZAWSZE cyknie gdy przekręcę kluczyk w pozycję palenia samochodu.

wojtekjanus
28-12-2014, 17:38
Mógłbyś wstawić jakieś zdjęcia na których widać elementy które trzeba sprawdzić?
Trzeba wymontować z samochodu rozrusznik? Kolego, to są proste czynności sprawdzające, wszystkie styki są dobrze widoczne i na wierzchu, jeżeli ktoś ma minimum wiedzy elektrotechnicznej, to da sobie radę. Jeżeli nie ma - żadne zdjęcia nie pomogą.
Do sprawdzenia o którym pisałem, rozrusznika nie trzeba wyjmować. Jeżeli jednak okazałoby się, że elektrowłącznik ma wypalone styki lub kończą się szczotki - wtedy trzeba go wyjąć.

Samochodem jeżdżę od czerwca i nigdy takie coś się nie przydarzyło, a przyjechałem około 7 tys. kilometrów. Problem chyba polega na tym, że przez kilka dni lało wyjątkowo mocno i przyszedł nagły mróz. Do styków weszła wilgoć, zamarzając woda tworzy warstewkę puchnącego lodu - i brak kontaktu.

hak64
28-12-2014, 17:39
Odrobina wilgoci, mróz i wszystko jasne. Nawet przy sprawnym akumulatorze może być problem z rozruchem. Mróz i woda potrafi wręcz "zespawać" dwa różne elementy (w tym wypadku wirnik i stojan rozrusznika). Wystarczy jednak młoteczek - puk i naprawione...

Lysek
28-12-2014, 17:52
Próbowałem pukać w rozrusznik (aczkolwiek może błędnie w pierwszą część, ta która jest przykręcona na dwie nakrętki do reszty) nie mocno trzonkiem młotka, nie pomagało, wczoraj też pukaliśmy i też nie pomogło..

wojtekjanus
28-12-2014, 18:00
Jak już pukać, to nie trzonkiem, tylko mocno samym obuchem. Ale to pomaga raczej wtedy gdy zawieszają się lub kończą się szczotki.

Spróbuj zewrzeć na krótko śruby styków stycznika (auto na luzie!) - jeżeli zakręci, to znaczy, że szczotki są ok.

Lysek
31-01-2015, 09:34
Odgrzeje kotleta bo problem się powtórzył.
wymieniłem elektrowlacznik na rozruszniku na nowy, przy okazji rozebralem rozrusznik( szczotek jeszcze jest sporo, wilgoci brak, sprężyny na szczotkach chodzą płynnie nie przywieszaja sie).
Problem dalej podobny jak jest na plusie pali super jak na minusie tyka elektrowlacznik tak jakby wyrzucal zębatke na koło zamachowe ale nie kręci ALE przerobiłem sobie jakiś czas temu świece płomieniowa na przycisk w taki sposób, że mogę ją uruchamiać z kabiny przyciskiem kiedy chce. Gdy rozrusznik tyka podgrzewanie świecy tez nie działa l, nie zapala się wgl kontrolka. Gdy rozrusznik działa normalnie l, świeca grzeje normalnie.
jakieś pomysły, sugestie?
Aha i jak rozrusznik tyka to jak zewre go na krótko przy elektromagnesie to kręci. ..

wojtekjanus
31-01-2015, 17:05
Główny przewód zasilający świecę idzie bezpośrednio od akumulatora, podobnie jak zasilający rozrusznik głównym prądem. Sprawdź te wszystkie główne grube czerwone prądowe przewody.
Ale:

Aha i jak rozrusznik tyka to jak zewre go na krótko przy elektromagnesie to kręci. .. To wskazuje na zwalony elektrowłącznik - chyba to jest słaby zamiennik...

ziemek56
03-02-2015, 22:43
Albo spadek napięcia akumulatora powoduje utratę "mocy" ... sprawdź parametry aku.

Lysek
04-02-2015, 06:09
Oto dzisiejsze pomiary przy temp. -6.

napięcie na aku 12.5 V

a co ciekawe napięcie w tym cienkim kabelku ktory dochodzi do elektormagnesu podczas przekrecenia stacyjki w pozycje start to pomiędzy 0.5 a 0.7V, jakie tam powinno być napięcie na tym kablu?

wojtekjanus
04-02-2015, 07:44
Na przewodzie sterującym elelktrowłącznikiem powinno być +12V.
Jeżeli po włączeniu stacyjki w pozycję rozrusznika słyszysz delikatny stuk, to może stukać przekaźnik rozrusznika, zlokalizowany pod akumulatorem na prawym nadkolu.
Jeżeli tak jest że stuka przekaźnik, ale nie ma napięcia na wsuwce na elektrowłączniku na rozruszniku, to albo styki PRZEKAŹNIKA są uszkodzone albo jego prądowe przewody gdzieś nie kontaktują.

Lysek
04-02-2015, 14:14
"to albo styki rozrusznika są uszkodzone"
O których stykach rozrusznika mowa?

wojtekjanus
04-02-2015, 14:29
"to albo styki rozrusznika są uszkodzone"
O których stykach rozrusznika mowa?
Ups... - oczywiście PRZEKAŹNIKA - przepraszam za błąd...