Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] 2.5T dziwny dźwięk przy gaszeniu samochodu


Du_poid
21-01-2015, 14:24
Witam

Mam mała zagwostkę i nie bardzo wiem jak ją ugryźć.

Podczas gaszenia samochodu ze sprzęgłem lub bez przez ok 1-2 sek słychać metaliczny dźwięk dobywający się z silnika, jak by się coś kończyło kręcić.
Oleju nie ubywa, przewody od turbo czyste, więc mam nadzieje że to nie łożysko turbiny, podczas jazdy jest cisza.

Nie wiem czy to jest normalne czy coś się tam zaczyna dziać, samochodem się jeździ normalnie nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów oprócz tego.

kordyl
21-01-2015, 14:30
U mnie jest cicho.
Zawsze tak było ?

Du_poid
21-01-2015, 16:11
z tego co pamiętam to zawsze. nie wiem właśnie od czego konkretnie ten dźwięk może się pojawiać, tak jak mówiłem podczas jazdy jest ok, poziom oleju też w porządku. Tak jak by coś wyhamowywało podczas gaszenia silnika. Jakiś wałek lub łożysko.

vega
21-01-2015, 17:09
U mnie też cisza przy wyłączaniu. Niech ktoś wstawi głowę do komory silnika, jak będziesz wyłączał, może uda się namierzyć źródło dźwięku.

Du_poid
21-01-2015, 18:07
Żeby była jasność, przy zamkniętych oknach nie słychać tego. Dopiero jak otworze okna i wjadę do garażu.

Basra
21-01-2015, 18:30
Witam

Myślę że słyszysz odgłosy zaworów w układzie sterowania turbosprężarką.

pozdrawiam

Du_poid
21-01-2015, 18:37
Winowajca znaleziony, chyba trochę się pośpieszyłem z pytaniem natomiast może ktoś zna odpowiedz.

A więc po wyłączeniu jeszcze przez 2 sek kręci się wentylator ( tak to przynajmniej wygląda z zewnątrz ) w alternatorze i to on wydaje ten metaliczny dźwięk. Pytanie co to może być bo w zasadzie nie mam pojęcia jak alternator wygląda w środku.

RSBN4N
22-01-2015, 20:32
U mnie też tak jest. Dźwięk jakby zwalniała turbina. Jak doszedles ze to alternator?

dariuszk24
22-01-2015, 22:33
w srodku alternatora sa dwa wentylatory na przodzie i na koncu wirnika ,widocznie jeden z nich sie odkleil od wirnika i lata jak "zyd po pustym sklepie" sprawdz to sam lub u mechanika zanim narobi ci klopotu.
wymienialem u siebie w alternatorze pierscienie slizgowe dla szczotek(byly wyrzniete)i zauwazylem ze te blachy wentylatora ledwo sie kupy trzymaja.
albo ci "bzyczy przepustnica" ;)

Du_poid
22-01-2015, 23:18
Diagnoza była dość prosta, poprosiłem aby moja żona zapalała i gasiła samochód ja w tym czasie najpierw zlokalizowałem miejsce a potem dokładną przyczynę. Po zgaszeniu widziałem przez otwory w alternatorze, że wiatrak się jeszcze chwilę kręci i towarzyszy mu metaliczny dźwięk, wiatrak się zatrzymuje i cisza.

A teraz dokładny winowajca dla potomności:
Koło pasowe oprócz łożyska posiada także małe sprzęgiełko, coś na budowę bębenka w tylnej pieście rowerowej, jeżeli pasek się obraca, obraca się również cały alternator w środku, silnik nagle zwalnia, wypusty w sprzęgle się chowają i wirnik alternatora zwalnia bezwładnościowo. Mechanizm musiał się już wyrobić, bo po wyjęciu altka nie dość, że ciężko chodzi to nawet w rękach słychać szum. Niespodzianka jest taka, że jest to nierozbieralne, ciężko dostępne i w granicach 200 - 250 zł :)

RSBN4N
23-01-2015, 21:35
Dzięki za szczegółowy opis. Jutro obadam sprawę u siebie i zobaczę, czy to nie ta sama usterka. Jaki masz przebieg?

Du_poid
24-01-2015, 10:42
Przebieg 118000. Po rozebraniu alternatora, do wymiany były jeszcze łożyska wałka, duże nawet ok, ale małe niestety się rozklekotało. Minus całej operacji to wymiana wirnika ponieważ małe łożysko strasznie mocno siedziało i przy ściąganiu niestety skrzywił się wałek, tak że uważać na tą operacje. Od razu piszę, że ściągane przy pomocy profesjonalnych narzędzi a nie metodą garażową :)

Du_poid
25-01-2015, 13:17
Z racji tego, że udało mi się pokrzywić wirnik kupiłem alternator z samochodu o przebiegu 44.000 km. Raczej na pewno dużo nie ma bo stan alternatora na to nie wskazuje, porównując rolki z mojego starego jest znacznie bardziej wytarta, i tutaj ciekawostka, przy gaszeniu samochodu jest identyczny dźwięk, być może te sprzęgiełka w rolkach tak po prostu mają.

Zauważyłem jednak, że nowy alternator ładuję napięciem 14,6 - 14,8V nie wiem czy to nie jest za dużo, czy ktoś już nawet bez miernika tylko w teście zegarów jest w stanie sprawdzić napięcie na swoim alternatorze??

Trzymając OK na kierownicy uruchomić samochód, a potem strzałką w dół aż wyskoczy napis battery i pokaże volty.

inteligent
25-01-2015, 19:26
Kolego też mam 2.5T i jutro postaram Ci się to sprawdzić po pracy. Dam znać jak to wygląda u mnie.

RSBN4N
26-01-2015, 21:06
Sprawdziłem. Mam to samo - tzn dźwięk wydaje zatrzymujący się alternator

inteligent
02-02-2015, 16:28
Du_poid sprawdziłem i u mnie wygląda to następująco (sprawdzałem na teście zegarów):

Napięcie akumulatora przy wyłączonym silniku 12,5-12,6V
Napięcie akumulatora przy włączonym silniku na obrotach biegu jałowego (silnik rozgrzany po trasie) przy włączonych ksenonach, nawiewach i radiu 14,5-14,6V

Du_poid
02-02-2015, 17:32
Ok dzięki bardzo. Z tego co się orientowałem u znajomego w ASO, Ford generalnie ma wyższe napięcie ładowania dochodzące właśnie do 14,8V co jest normalne ALE częściej pada aku jak nie jest żelowy:). Ja u siebie ze starego alternatora wyjąłem regulator napięcia i przełożyłem go do nowego, napięcie ładowania spadło przy tych samych parametrach jak u Ciebie do 14,2 - 14,4V