Witam.
Po przejechaniu około 15 km auto zgasło:(
Była podpięta nawigacja, lodówka, oraz telefon do pradu.
Błędu zadnego nie było po ponownym zapaleniu. Lecz znowu za około 1 km zgasło.Dojechałem do mechanika podpiął kompa i wyskoczyło zanik napiecia ale auto juz niezgasło.
Dopiero na drugi dzien podjechałem zeby sprawdzic akumulator, wyskoczyło ze akumulator rozładowany:? dziwne a kręcił normalnie, potem jeszcze raz sprawdził i pokazało że akumulator jest ok.
Nastepnego dnia wyjazd i auto po 20 km zgasło:( Kręcił ale nieodpalał.
Holowanie do mechanika.Po podpieciu pod kompa wyskoczył błąd S3 że to jest od niskiego napięcia czyli 5v tylko ze tam jest ponoc 8 czujników z tym związanym.
Akumulator został doładowany i odpalił. Dziwne!
A i jeszce jedno jak dam na maksa dmuchawe to dmucha jakby była ustawiona na połowe.
Prosze o pomoc.
Ja podejrzewam akumulator ale to dziwne bo kreci normalnie.
Moc jego to 60 A i nie wiem taka ma być?

A jaki jest prąd ładowania? Jak był sprawdzany ten akumulator, pod testerem z obciążeniem?
Te wszystkie rzeczy podpięte na pewno nie pomagają wszystko obciąża alternator.

Dzis auto odpalio i bledy zgasly, i znowu po okolo 15 km auto zgaslo podczas jazdy.
Ale potem odpalio bez problemu.
Mechanik mowi ze to moze byc jakis czujnik od paliwa, ze znajduje sie gdzies z tylu silnika ale niewie czy to to na 100%.
Akumulator ladowanie okolo 14 V., by sprawdzany przez tester pod obciazeniem i bez.

A jakie dokładnie błędy czytał z kompa?

Dokladnie to niewiem ,bo jak odpali to zgasly.a mnie przytym nie bylo.:(
pierwszy to zanik napiecia .
drugi raz to ze cos z ukladem jakims S3.
a trzeci ze czujnik paliwa.

O widze że niema tu żadnych specjalistów.

Witam. Mialem taki sam problem ktory zaczal sie u mnie latem w garace dni na klimie mi gasl pozniej zaczelo sie juz psuc takze jesienia. Bledy mialem rozne ale sugerowalem sie tym z czujnikiem cisnienia paliwa. Zmienilem go i wszystkie problemy minely, co dziwne znikly tez wszystkie inne bledy a bylo ich kilka.