Witam
Krótkie i treściwe pytanie: czy mój c-max z 2004r. i z silnikiem 1.6 TDCi o mocy 109KM posiada koło dwumasowe???

MA . z Sachsa 1000 zł kosztuje

Dzięki za odpowiedź zawsze mnie to zastanawiało, dobrze, że chociaż filtra dpf nie mam:D

A czy napewno...?? wiesz to na 100%?

Wszystkie c-maxy i focusy z 1.6 TDCi posiadają dwumasowe koło zamachowe. Krążą mity, że 90 KM jakoby go nie posiadają, ale to tylko mity, gdyż nie spotkałem jeszcze osoby co wymieniała sprzęgło i posiadała jednomasowe koło zamachowe.

Wszystkie c-maxy i focusy z 1.6 TDCi posiadają dwumasowe koło zamachowe. Krążą mity, że 90 KM jakoby go nie posiadają, ale to tylko mity, gdyż nie spotkałem jeszcze osoby co wymieniała sprzęgło i posiadała jednomasowe koło zamachowe.

Dobrze piszesz...:razz:

chyba każdy ma , dzwoń do serwisu , mają katalogi

możesz spróbować wymienić na zwykłe. wyjdzie taniej a różnicy nie odczujesz w jezdzie. wiekszosc dobrych mechaniorów ci to wymieni

na początku wyjdzie taniej , póżniej skrzynia do roboty , koło dwumasowe jest do niwelacji drgań na wolnych obrotach

A czy napewno...?? wiesz to na 100%?

w pytaniu oczywiście chodziło o filtr DPF bo nie wszystkie go nie miały. Po VINie możesz sprawdzić w jakiej konfiguracji wyszedł z fabryki.

Jak masz 109 hp to nie musisz sprawdzać, na 100% masz dpf-fap. Jeśli masz wersję 90 hp tp jest szansa, że go nie masz.

Jak masz 109 hp to nie musisz sprawdzać, na 100% masz dpf-fap. Jeśli masz wersję 90 hp tp jest szansa, że go nie masz.

Wszystkie nie miały

Dzwoniłem do ASO i gość powiedział, że 109 konne wszystkie miały DPF.

Witam.
Czyli jak to ASO w sumie mało wie, bo nie wszystkie 1.6 TDCI 109 km miały dpf-y. Tu się mogę mylić ale dopiero od 2006 były pakowane dpf-y i roczniki 2005 wychodziły z normą EURO 3 i nie posiadały dziadostwa.

Pytałem konkretnie o mój rocznik, dlatego pewnie pracownik aso powiedział, że wszystkie 109 hp miały. Nie pytałem o roczniki wstecz.

ale mas z problem podaj VIN tu lub prawdz sobie w etisie i wyjdzie ci co masz. I jak kolega "brzozi" napisał od końca 2005r różnie bywało w zależności od kraju i klienta, bo na zachodzie w zależności od emisji spalin też płaci się takie ubezpieczenia.
Zmień na zwykłe kompletne sprzęgło, te dwumasy to taki wynalazek jak DPF, takie moje zdanie.

ja mam 2003 rok i nie mam i nie miałem może potem montowali niestety

A ja Wam odpowiem tak.

Otóż, kiedy kupowałem w niemieckim serwisie swojego C-Maxia zapytałem o jego wyposażenie, jakie wówczas, zgodnie ze specyfikacją, było dostępne w polskich salonach Forda.

W odpowiedzi usłyszałem , iż u nich w zasadzie, nie ma czegoś takiego jak wyposażenie seryjne, gdyż robią większość samochodów na życzenie klientów.

Np. samochód, w którym nie montuje się DPF-a lub dwumasy, u nich na życzenie klienta, może zostać w nie wyposażony itp itd.

Ważne tylko aby dany pojazd spełniał minimalne, przewidziane prawem wymagania a jeżeli klient sobie tego zażyczy to mu zamontują, na jego życzenie wszystko czego przysłowiowa dusza zapragnie.

Jednym słowem klient płaci, klient wymaga.

W związku z tym można nieraz zostać nieźle zaskoczonym kupując samochód sprowadzany.

Dobrze tylko, iż działa to jedynie w jedną stronę, tzn tylko na plus a nigdy zaś na minus.

ale dwumasa to nie kwestia wyposażenia,bo to jak amortyzator w zawieszeniu,chciał byś ich nie mieć?

A ja Wam odpowiem tak.

Otóż, kiedy kupowałem w niemieckim serwisie swojego C-Maxia zapytałem o jego wyposażenie, jakie wówczas, zgodnie ze specyfikacją, było dostępne w polskich salonach Forda.

W odpowiedzi usłyszałem , iż u nich w zasadzie, nie ma czegoś takiego jak wyposażenie seryjne, gdyż robią większość samochodów na życzenie klientów.

Np. samochód, w którym nie montuje się DPF-a lub dwumasy, u nich na życzenie klienta, może zostać w nie wyposażony itp itd.

Ważne tylko aby dany pojazd spełniał minimalne, przewidziane prawem wymagania a jeżeli klient sobie tego zażyczy to mu zamontują, na jego życzenie wszystko czego przysłowiowa dusza zapragnie.

Jednym słowem klient płaci, klient wymaga.

W związku z tym można nieraz zostać nieźle zaskoczonym kupując samochód sprowadzany.

Dobrze tylko, iż działa to jedynie w jedną stronę, tzn tylko na plus a nigdy zaś na minus.


tak masz rację, klient wybierał wyposażenie, ale nie opowiadaj że miał opcję z dwumasą czy bez, dwumasa po prostu były montowane przez fabrykę i tyle.
Dpf czy Fap też można było wybrać, ale tylko wtedy jak nie było obowiązkowe euro 5, od 2005 jak weszło euro 5 to niestety już nie było takiej opcji żeby sobie można było wybrać bez, wcześniej tak, ja mam właśnie z końca 2004 i jeszcze bez filtra.

Dla ciekawostki hamulce fi 300 podobno nie było na polskę, tak się dowiedziałem ostatnio.
A i niektórzy producenci zaczynają schodzić z tego wynalazku jak dwumasa.

Na temat wymiany dwumasy na dwumase lub dwumasy na sztywke koło zamachowe takie coś wyczytałem co ma ręce i nogi.

"Zastosowanie zestawu przeznaczonego do wersji, która fabrycznie nie miała „dwumasu”, to niemal na pewno gwarancja obniżenia komfortu i problemów m.in. ze skrzynią biegów. Bezpieczniejszym rozwiązaniem są specjalne zestawy ze „sztywnym” kołem, w skład których wchodzi również kompletne sprzęgło, tyle że wyposażone w większy tłumik drgań skrętnych, mający w pewnym zakresie zastąpić koło dwumasowe."

"Zastosowanie zestawu przeznaczonego do wersji, która fabrycznie nie miała „dwumasu”, to niemal na pewno gwarancja obniżenia komfortu i problemów m.in. ze skrzynią biegów. Bezpieczniejszym rozwiązaniem są specjalne zestawy ze „sztywnym” kołem, w skład których wchodzi również kompletne sprzęgło, tyle że wyposażone w większy tłumik drgań skrętnych, mający w pewnym zakresie zastąpić koło dwumasowe."

Trochę bez sensu napisane? Ktoś chce wymieniać sztywne koło zamachowe na dwumasowe? Ciekawe co ma oznaczać "specjalne zestawy" :)

Trochę bez sensu napisane? Ktoś chce wymieniać sztywne koło zamachowe na dwumasowe? Ciekawe co ma oznaczać "specjalne zestawy" :)

A kto bogatemu zabroni, jeżeli ma kaprys i nadmiar gotówki?

Np. w samochodzie który fabrycznie nie ma "dwumasy" jego zamontowanie jest dozwolone, tak samo jak zamontowanie DPF-a do samochodu fabrycznie w niego nie wyposażanego.

W druga stronę takie coś nie przejdzie bowiem samochód ma spełniać wymagania i warunki minimalne określone w homologacji.

Natomiast ich przekroczenie "in plus" ograniczone jest jedynie zawartością portfela nabywcy.

I niczym więcej.

A kto bogatemu zabroni, jeżeli ma kaprys i nadmiar gotówki?


Nie zabraniam nikomu, ale to nie ma sensu. Ktoś zaprojektował dany układ posiadając znacznie więcej wiedzy niż osoba która "ma taki kaprys".

Mój c-max jest z 2004 roku i na szczęście filtra DPF nie ma. Sprawdzone.:razz:
A dwu masa pewnie jest.