Zobacz pełną wersję : [Focus 2004-2008] Rdza przy lampce
Witam,
dzisiaj przepaliła mi się żarówka przy tablicy rejestracyjnej, rozebrałem to i moim oczom ukazało się pełno rdzy. Jutro kupię nowe lampki, ale chciałbym zabezpieczyć nówki przed takim czymś i moje pytanie brzmi jak? Ktoś z Was może uszczelniał tamto miejsce? Którego woda tam nalatuje?
Pozdrawiam, Paweł
Czeka Cię wyrwanie blendy i uszczelnienie silikonem. Ford dał tam marne uszczelki piankowe, które przeciekają.
A jak już blendę zdejmiesz, to się może okazać, że jest tam masakra pod spodem.
Rdza znikąd się nie wzięła. Zarówno w Mk2 jak i C-Maxie blenda z czasem (od otwierania bagażnika) przeciera klar i lakier. Jak zdejmiesz, to zobaczysz. Na 90% taki obraz. Stąd masz pewnie rdzę.
Jak kolega już wspomniał blenda wsparta jest na takiej piankowej uszczelce, którą po zdjęciu blendy będziesz musiał wymienić na coś innego (porwie się).
Przygotuj się przy okazji na zabezpieczenie miejsca styku blendy z klapą.
Blenda macie na myśli tą czarną listwę nad rejestracją?
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/28158/ford_focus_ii_tdci_640.jpeg
Właśnie myślałem, że tamtędy cieknie i zastanawiałem się jak to zdjąć, myślałem że w jakiś "ładny" sposób pójdzie. :razz:
paxtonix 26-02-2015, 02:03 Tak to właśnie jest to..
nie przejmuj się ... to normalne w FF I i FF II że klapa gnije.. :/ sprawdź jeszcze tylne drzwi dołem i progi.
P.S> A to twoje auto na zdjęciu.. ?? czemu malowałeś boczek ??
Bump: Tak to właśnie jest to..
nie przejmuj się ... to normalne w FF I i FF II że klapa gnije.. :/ sprawdź jeszcze tylne drzwi dołem i progi.
P.S> A to twoje auto na zdjęciu.. ?? czemu malowałeś boczek ??
Trzeba zdjąć plastik klapy od środka (wkręty i zatrzaski), a następnie odkręcić 4 nakrętki, którymi trzymama jest blenda. Nic na siłę.
Nic na siłę :) Tu coś było pisane: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=199506
Tak jak koledzy pisali, trzeba zdjąć listwę pokrywy bagażnika. Jeśli pojawiła się na klapie rdza zabezpieczyć to. Potem przy składaniu uszczelnić listwę od góry jakimś środkiem. Ja robiłem to klejem uszczelniaczem, chyba ceresit. Po użyciu tworzy się z tego czarna guma. Wtedy już nie leje się tam woda i jest spokój z lampkami i rdzą.
niestety to jest błąd forda, bo widzę w wielu focusach rdzę w tamtym miejscu - blenda naciska na lakier i go przecina, a potem woda, rdza już robi swoje
Tak to właśnie jest to..
nie przejmuj się ... to normalne w FF I i FF II że klapa gnije.. :/ sprawdź jeszcze tylne drzwi dołem i progi.
P.S> A to twoje auto na zdjęciu.. ?? czemu malowałeś boczek ??
Nie, nie moje. Pierwsze lepsze z google wrzuciłem. :)
Dzięki panowie za pomoc, będę działał. Pozdrawiam! :)
Nie panikuj zawczasu.Też miałem taki sam problem i po rozmontowaniu okazało się ,że winą rdzy była sama budowa oświetlenia.Woda dostając się do obudowy nie ma jak wyciec i korodują metalowe elementy-objemki żarówek.Rdza dosłownie pokrywała plastik od środka a objemki przy demontażu żarówek rozleciały się.W nowych na wszelki wypadek nawierciłem po dwie dziurki dla odprowadzenia ewentualnej wilgoci.Natomiast blendę uszczelniłem.......uszczelką do drzwi :) Poważnie.Oczywiście nie gąbkową tylko gumową .Jest wystarczająco gruba, bardzo elastyczna,miękka ,doskonale się układa,także na rogach.Wystarczy odtłuścić lakier benzyną ekstrakcyjną i można przykleić na kleju ,który jest pod papierowym paskiem.Bez paprania się silikonem.Dodatkowym atutem jest to iż w przekroju ma kształt litery "d" i klejąc do lakieru tworzy się rowek do odprowadzenia ewentualnej wilgoci.Jak nie masz ciepłego garażu to zaczekaj z demontażem plastików klapy do cieplejszych dni.
Witam
Jestem posiadaczem FF 2 od niedawna i jestem na etapie doprowadzania go do porządku. Teraz zabrałem się za blendę. Pod nią już mam rdzę na klapie (tuż pod lampkami oświetlenia tablicy). Planuję blendę zdemontować, całą krawędź, na której mam rdzę przeszlifować, zabezpieczyć i pomalować. Dzisiaj zacząłem przy tym pracować. Oczywiście śruby zardzewiałe, jak diabli (co dziwne, tylko trzy; czwarta jak nowa). Dostały obfitą dawkę WD40 i na razie rozruszałem 3 śruby.
Pytanie, jak podejść do drugiej śruby od lewej (patrząc od środka auta)? Schowana jest kurcze za mechanizmem wycieraczek. Pozostałe śruby odkręciłem normalnie kluczem nasadkowym. Do tej jednej śruby nie dojdę normalnie z góry. Jakoś z boku i kluczem płaskim (tylko płaskim się boję, że śrubę uszkodzę) ? Macie na to jakiś patent?
Pozdrawiam
Bartek
Bartek, Ty masz Kombi, czy HB? Do wszystkich śrub dostałem się kluczem nasadowym, mam Kombi. O co chodzi z tym mechanizmem wycieraczek? Nie ma dojścia do śruby? Odnośnie blendy, sam siebie zacytuję z tego tematu http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=199506 : "Ja miałem problem z dwoma śrubami. Listwę praktycznie odłamałem (z mocowań śrub). Na szczęście widoczna częśc nie została uszkodzona. Do okręcenia potrzebna jest druga osoba. Śrubę na zewnątrz (kwadrat) zabezpieczyłem szmatką, aby nie porysowac lakieru i zapiąłem żabkę zatrzaskową (taką co ma regulację w rączce) dośc mocno. Kolega trzymał sztywno za żabkę a ja odkręciłem od spodu. Listwę posklejałem, nie ma śladu na zewnątrz, śruby wkleiłem na silikon. Listwa też na silikon. Gwinty oczyściłem i założyłem nakrętki, podkładki nierdzewne. Oryginalne pseudouszczelki wywaliłem. Teraz woda nie leci. Niestety listwa fabrycznie mocowana (bez silikonu) rusza się i na krawędziach przebija lakier brudem, piaskiem. Na wiosnę czeka mnie ponowny demontaż do poprawek lakierniczych. Rude wylazło. Na razie zabezpieczone silikonem."
Witam
Mam kombi. U mnie centralnie nad tą jedną śrubą jest mechanizm wycieraczki. Jutro będę dalej się tym bawił ale 99% od góry kluczem nasadowym (z przedłużką) się nie dojdzie. Jedynie jakoś bokiem, pod blachami. Zrobię jutro fotki.
W razie czego odłamywanie mi się nie uśmiecha, bo jak szukałem takich blend to praktycznie używek nie ma, a nowa ponad 450 zł.
P.S.
Te śruby wklejone na silikon Ci się trzymają?
Blenda się nie łamie, tylko rozchyla na tyle, aby wyskoczył czworokąt śruby (bez uszkodzeń zewnętrznych). Śruby na silikon wkleiłem, tylko po to, żeby wilgoć się tam nie dostała. Przy ponownym montażu były oczyszczone i sprawdzone, aby lekko się kręciły.
Niezły badziew ta listwa-właśnie mam ją w domu (hatchback, "chromowana"). U mnie rdza jest nad listwą.
Zobaczywszy jak to jest wymyślone i wykonane już na 101 % postanowiłem, że forda u mnie nigdy więcej nie będzie.
Witam
I poddałem się. Dwie nakrętki się odkręciły pięknie. Dwie niestety kręcą się w kółko (czyli nakrętka się nie rusza, a rusza się śruba).
Co do tej jednej śruby, o której wspominałem, poniżej dwie fotki już po odkręceniu i odchyleniu silnika wycieraczki:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda2.jpg
Bez odkręcenia silnika nie było dojścia do tej śruby.
Teraz mam jeszcze pomysł, żeby może naciąć trzpień śruby tak, żeby można było ją przytrzymać płaskim śrubokrętem i kluczek oczkowym próbować odkręcić nakrętkę. Gdyby tylko jedna śruba trzymała, to jeszcze może bym się odważył to wyszarpać na siłę ale z dwoma to już się boję, że blendę uszkodzę.
Nic to, poczekam na dłuższe dni i jakiś spokojny dzień (żeby żona i dzieciaki co chwila gitary nie zawracały) i się za to zabiorę jeszcze raz.
P.S.
Takie same jaja mam z odkręceniem ramki tablicy rejestracyjnej z tyłu. Śruby zardzewiałe, ani drgną.
Pozdrawiam
Bartek nie poddawaj się :) Robiłem blendę rok temu i przypomniało mi się, że silnik wycieraczek raczej wyciągałem. Nacięcie na płaski wkrętak niewiele pomoże. Nakrętka ze śrubą złapała na rdzę i trzeba użyć naprawdę dużej siły (czytaj dokładnie post #13), bez wyłamania blendy raczej się nie obejdzie. Ona tylko wyskoczy z tych czworokątów w śrubach. Coś ta popęka, ale da się posklejać. Nie będzie widoczne na zewnątrz, śmiało. Odnośnie odkręcenia ramki tablicy czytaj tu: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=208788 .
nie wiem jak w mk2 ale ja w mk1 niestety musiałem rozwiercić nakrętkę.
blende udało mi się oryginał kupić za 70 zł, w serwisie chcą 360 zł !
C-MAX_Member 09-03-2015, 06:57 Ja do blendy u siebie zabrałem się wczoraj.
U mnie też było nie ciekawie. Trzy śruby stanęły na amen. Blenda została wyrwana:diabelek: ale niestety złamała mi się jak również dwa skrajne mocowania i teraz szukam drugiej.Po weryfikacji zauważyłem że kwadratowe łby śrub są wsuwane w blende w takie prowadnice więc po jej odchyleniu możliwe że się wysuną z niej tylko trzeba dojrzeć w którą stronę.Ja tego nie zrobiłem bo za późno się skapowałem. Jedną śubę udało mi się później po wyrwaniu za pomocą żaby i klucza odkręcić choć już myślałem że się zerwie. Nakrętki mają gwint do końca samego kołnierza więc rozcinanie nakrętki takie jak ja próbowałem Dremelem nic nie dało bo można naciąć blache klapy. Obciąłem ją z dwóch stron po gwincie do samego kołnierza i nie dało rady odkręcić. Tak jak wcześniej wspomniał jeden z kolegów nacięcie trzpienia śruby żeby przytrzymać płaskim śrubokrętem też nie ma sensu, wszystko się zrywa. Narazie złożyłem to tak aby tylko wyglądało i do tematu wrócę jak tylko kupię blende. Teraz pytanie skąd wziąść takią piankę co jest w oryginale jako uszczelnienie? Moze wyciąć z dętki motocykowej?:P
Witam
No właśnie, rwanie jednemu się uda, innemu nie :(
Na rynku wtórnym tych blend do kombi FF 2 przed FL praktycznie nie ma (do HB jest sporo) więc niestety rwanie to spore ryzyko.
Co do tej pianki, u siebie planowałem dać taką masę uszczelniającą (widziałem takie coś w markecie budowlanym). Pozostaje elastyczna i nie jest chyba tak agresywna dla lakieru jaki silikon.
Na marginesie, wcześniej miałem Astrę G kombi 2003 rok. Auto starsze o 4 lata od obecnego Focusa i zero takich problemów (zero najmniejszej korozji; a też odkręcałem i ramki i blendę). Nie wspomnę już o idiotycznych rozwiązaniach w Focus 2 z filtrem kabinowym i jego umiejscowieniem.
Pozdrawiam
slyboots 09-03-2015, 09:44 Dodam od siebie że taka masa uszczelniająca jest bardzo mocna i gdy zajdzie potrzeba kiedyś tą blendę odkręcić to może być duży problem. Jak wiadomo u nas te mikro-wyłączniki często padają i przydało by się jakieś demontowalne uszczelnienie. Ktoś wspominał u uszczelce typu D od drzwi lub okien do uszczelnienia tej blendy ale to trzeba by było sprawdzić jak to w praktyce się sprawuje.
Ta guma pod listwą to jest montażowa taśma dwustronna-ogólnie łatwo dostępna. U mnie od strony lakieru to już nie była wcale klejąca. No i przepuszcza to wodę. W ogóle, to słów brak na to jakie to jest nieudane.
Mam forda dopiero od czterech miesięcy, ale jakoś czuję, że chyba "książkę" napiszę na temat znalezionych w nim badziewiów. Jak można wcale nie uczyć się na swoich błędach i robić kolejne? Nie ogarniam tego.
Ja wspominałem o uszczelce bo mam takową i od półtora roku się sprawdza.Spieniony EPDM ,samoprzylepna ,bez paprania się silikonem i niszczenia lakieru,tylko odtłuścić i przykleić a jak dociśnie się blendą to tworzy się rynienka do odprowadzania ewentualnej wody np.http://allegro.pl/uszczelka-samoprzylepna-do-okien-i-drzwi-profil-p-i5021887513.html No i za złotówkę za metr.............
slyboots 10-03-2015, 12:28 Jacek jak kleiłeś tą uszczelkę pod całą blendą czy tylko od góry ? Masz ją z zewnątrz niewidoczną czy też coś wystaje ?
Proszę o jakieś uwagi jak byś mógł odnośnie montażu.
Dzięki
C-MAX_Member 10-03-2015, 14:46 Jacek jak kleiłeś tą uszczelkę pod całą blendą czy tylko od góry ? Masz ją z zewnątrz niewidoczną czy też coś wystaje ?
Proszę o jakieś uwagi jak byś mógł odnośnie montażu.
Dzięki
Ja też przyłączam się do pytania slyboots-a bo po pomalowaniu mam zamiar właśnie dokleić uszczelke. Fajnie gdybś mógł wytłumaczyć czy kleiłeś na blache czy na listwę bo ja mam uszczelkę "D" i na listwie jakoś mi to nie pasi.
Po weryfikacji zauważyłem że kwadratowe łby śrub są wsuwane w blende w takie prowadnice więc po jej odchyleniu możliwe że się wysuną z niej tylko trzeba dojrzeć w którą stronę.
Czy wobec tego, dałoby się oryginalne śruby wyjąć z tych prowadnic i zastąpić je innymi? Jeśli tak, to bym u siebie te dwie kręcące się w kółko śruby po prostu odciął od środka i tym samym ładnie zdjął blendę.
Masz może zdjęcie tej zdemontowanej u siebie blendy i tych prowadnic?
C-MAX_Member 10-03-2015, 18:08 6020960210Możliwe że coś się wykombinuje po ucięciu tych starych śrub.Dla chcącego nic trudnego.
Na pierwszym zdjęciu widać że śruby z lewej i z prawej są wysuwane do środka blendy.
Właśnie przymierzyłem zwykłe śruby 6-tki i wchodzą ,nie obkręcają się ale są luźnawe lecz nie będzie problemu z dokręceniem.
Bump:
Właśnie przymierzyłem zwykłe śruby 6-tki i wchodzą ,nie obkręcają się ale są luźnawe lecz nie będzie problemu z dokręceniem. Po dołozeniu płaskiej cienkiej podkładki śruba wchodzi na wcisk i pewnie się trzyma. Więc jest ratunek ale z ucięciem starych może być niebezpiecznie bo można naciąć blache.
60208
Hmm, a te oryginalne śruby są zespolone z tymi prostokątnymi elementami? Czy to jest tylko prostokątną blaszka, w którą śruba jest wkręcona? Bo zastanawia mnie, czemu - tak jak u mnie - cała śruba razem z nakrętką obraca się w kółko.
Aha - już doczytałem w Twoim poprzednim poście, że to jest całość. To tym bardziej mnie zastanawia, czemu to się obraca w kółko.
P.S.
Czy skrajne śruby wsuwają się w tym samym kierunku co środkowe? Czyli mając śruby 1 2 3 4, 1 i 2 wsuwa się w tą samą stronę, a 3 i 4 w drugą?
C-MAX_Member 10-03-2015, 18:28 bo nacięcie w kształcie prostokątu po obrocie śruby nie jest w stanie utrzymać jej i się rozchyla.
Każda śruba jest "wysuwana" do środka listwy
O to jest nadzieja, bo u mnie odkręciły się obie po jednej stronie, więc może faktycznie jakbym blendę odciągnął, żeby te dwie śruby wyszły z klapy i popchnął blednę na zewnątrz samochodu, to by te dwie kolejne się wysunęły.
C-MAX_Member 10-03-2015, 18:41 Popsikaj jeszcze po odchyleniu żeby luźniej sie wysuneła ze śrub.
Marcin ale napisałeś, ze każda śruba się wsuwa do środka listwy, a na zdjęciu widać, że jeśli w środku masz otwór po przycisku otwierania klapy, to śruby się wsuwają w kierunku "na zewnątrz" listwy. Masz może fotkę tych skrajnych śrub?
C-MAX_Member 10-03-2015, 19:12 Każda śruba jest "wysuwana" do środka listwy
Ja napisałem tak :) Śruby wYsuwam z listwy do wewnętrznej strony
Skrajnych nie miałbym bo połamały mi się całe mocowania :/
slyboots,C-MAX Member sorki ale byłem w trasie dwa dni bez dostępu do netu :(
Taśmę kleiłem do lakieru ,po wcześniejszym odtłuszczeniu w całości,w kształcie odwróconego U.Jest miękka i elastyczna,ma dobry klej,po dociśnięciu chowa się całkowicie pod blendą .
Harisonl 12-03-2015, 12:05 Ja z tym problemem poradziłem sobie następująco. Miałem zapieczone wszystkie śruby. Nie szło odkręcić jedyna opcja to wyrwanie blendy ale z wyczuciem by jej nie połamać doszczętnie ( nowa ok 500 zł). Po wyrwaniu kupiłem klej dwuskładnikowy jakiś amerykański i wszystko skleiłem. Śruby powkładałem w te otwory i zalepiłem klejem. Kleju nie żałowałem coby sie wszystko ładnie trzymało. Na klapie miałem same rdzawe burchle generalnie klapa do malowania lampki tez pordzewiałe także kupiłem nowe. I teraz tak lakiernik pod blende nakleił mi jakaś przeźroczystą folie tak by krawędzie blendy nie przecierały lakieru. Sam w domu jeszcze w koło obleciałem bezbarwnym silikonem. Nadmiar zebrałem i prawie nic nei widać ale dzięki temu zabiegowi jest spokój od roku nic sie nie dzieje a woda spływa po tym plastiku a nie jak było wcześniej pomiędzy blachą a ta nieszczęsna blendą.
Śruby jak rozumiem - te stare - wyciąłeś, a wkleiłeś nowe tak?
Z tą folią - też o tym myślałem. To są takie folie, które w niektórych autach są naklejana na kawałki nadkoli i na progi.
Harisonl 12-03-2015, 12:55 Tak dokładnie taka sama folia
A śruby oczyściłem z rdzy, włożyłem w te same miejsca i zakleiłem wszystko klejem.tego kleju wpakowałem wszędzie gdzie się dało tak by ta śruba się nie obracała.
Potem gwint nasmarowałem i przykręciłem wszystko.
Jutro będę się za to zabierał. Jeszcze wpadł mi do głowy pomysł dla tych, którym te śruby się nie ruszają albo kręcą w kółko.
Skoro te śruby są osadzone w blendzie w plastikowej prowadnicy, to zamiast na siłę szarpać i ryzykować połamanie blendy, to może podgrzać od strony nakrętki te śruby. Teoretycznie plastik powinien się uelastycznić i śruba powinna ładnie wyjść z prowadnicy. Jutro - jeśli wysunięcie z prowadnic mi się nie uda - spróbuję tą metodę.
Witam
Jestem po demontażu blendy. Tak jak pisałem wcześniej, dwie śruby (obie po jednej stronie blendy) mi się ładnie odkręciły. Dwie po drugiej kręciły się w kółko. Co zrobiłem, to po odchyleniu blendy wyjąłem z prowadnic obie odkręcone śruby (wcześniej rozerwałem to tandetne gąbkowe uszczelnienie). Dzięki temu miałem większą swobodę ruchu blendą. Trzymała się teraz na dwóch skrajnych śrubach. Pchałem ją w stronę skraju auta.
Wcześniej nakleiłem w te rejony, na które by wyszła listwa taśmę teflonową, żeby w razie czego nie zarysować lakieru. O dziwo blenda ładnie wyszła.
Tu uważam, że jeśli ktoś ma inną konfigurację śrub i nie chce na siłę ciągnąć, to spokojnie można jakoś te śruby od strony środka auta podgrzać. Wtedy plastik w mocowaniu by się uplastycznił i śruby powinny wyjść po lekkim pociągnięciu blendy. Pozostałoby tylko potem naprawienie roztopień. To tak teoretycznie ;)
To połowa bojów, bo zostały w klapie dwie śruby, z którymi męczyłem się niemal 1,5 h. Gdybym miał jakąś mini tarczę do cięcia, to bym je po prostu odciął. Nie miałem i walczyłem. Z jednej strony trzymałem kluczem żabką, z drugiej próbowałem odkręcić nasadkowym. Tragedia Panowie. Tragedia.
Jedna śruba się w końcu ukręciła (i dobrze). Druga o dziwo się ruszyła i dało się odkręcić. Teraz auto schnie po podkładzie.
Na poniższych fotach kilka uwag. Może ktoś skorzysta.
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda_naprawa_1.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda_naprawa_2.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda_naprawa_3.jpg
https://dl.dropboxusercontent.com/u/66945903/blenda_naprawa_4.jpg
Kupiłem też uszczelki takie jak kolega wyżej pokazywał ale na razie dumam, gdzie je nakleić, żeby woda się nie lała do lampek.
Pozdrawiam
W wersji po liftingu żadnych nacięć nie ma. Moja blenda siedzi już na silikonie. Jutro pierwszy raz zobaczy świat-auto stoi w garażu od trzech dni.
Ale wiele się po tej naprawie nie spodziewam, bo to jest bubel konstrukcyjny. Jak będę podnosił klapę za ten plastikowy element, to prędzej czy później znów się zrobi szczelina i woda będzie tam robić swoje. A w gazetach dalej piszą, że przycisk otwierania klapy jest bardzo usterkowy w ff mk2, a nie wiedza dlaczego.
A miałem wcześniej auto, w którym otwieranie klapy i lampki były porządnie umieszczone w blasze klapy-żadna wilgoć tam nie wchodziła. Kuźwa no, a tu robią to jakby zaczęli (przed)wczoraj.
Moja blenda siedzi już na silikonie.
Ale wiele się po tej naprawie nie spodziewam przycisk otwierania klapy jest bardzo usterkowy
Moja siedzi na silikonie neutralnym od roku i nic się nie dzieje. Lampki czyste, blenda się nie rusza. Przycisk klapy odpuściłem, otwieram z pilota.
Jak to "odpuściłeś"? Po otwarciu z pilota przeca i tak muszę ten przycisk nacisnąć. W fabii klapa mi odskakiwała po otwarciu z pilota, a tu ani drgnie (także zero sygnalizacji kierunkowskazami).
Czy ja czegoś tu nie wiem?
Jak to "odpuściłeś"? Po otwarciu z pilota przeca i tak muszę ten przycisk nacisnąć...
Naciskam dwa razy i się otwiera :)
I można podnieść bez dotykania przycisku w blendzie?
No to muszę u siebie spróbować! (bo chyba hb ma zamek ten sam)
Dla jasności, otwieranie bagażnika niezależnie x2.
C-MAX_Member 14-03-2015, 19:24 Jak jutro pogoda dopisze to moze dokończę prace które staneły na prawie tydzień przez deszcz. Musiałem miejsca styku blendy z klapą rozszlifować i prysnąć podkładem bo wytarło się do podkłau i zaczeły wychodzić bąble gdzie niegdzie. Jutro jak pogoda dopisze to matuję podkład i pójdzie baza w spreyu oraz klar z cieniowaniem na resztę klapy. Najgorsze jest to że nie wiem czy nie wyjdą mi "cienie" bo wykonałem dzisiaj próbe na starej listwie i nie wygląda to super. Pożyjemy zobaczymy aby ruda nie pokazała się za rok :)
Hehe, to jest nas dwóch. U mnie na szczęście ruda była tylko poniżej blendy (czyli między blendą a tablicą rejestracyjną). Też musiałem to zeszlifować ale u mnie to musiałem do blachy. Na to podkład epoksydowy. Na to podkład akrylowy. Teraz to schnie. Jutro szlif, baza i klar.
Co masz na myśli pisząc "cienie" ? Łączenie starego lakieru z nowym? Lakier blender powinien Ci pomóc. Tylko jeśli być chciał tego używać, to ostrożnie z nim ;)
Pozdrawiam
C-MAX_Member 15-03-2015, 07:11 "Cienie" - mam na myśli miejsca w których cząstki metaliczne z lakieru się zbierają w większej lub mniejszej ilości. Blenderem też będe cieniował bo nie mam zamiaru całej klapy lecieć tylko miejsce wokoło listwy lecz cieniowanie raczej wyjdzie aż po samą szybę i prawie pod brzegi klapy koło lamp.60354
Witam
U mnie prace praktycznie skończone. Zostały do przykręcenia tylko lampki oświetlenia tablicy. W końcowej fazie największy problem miałem...z jakimś uszczelnieniem lampek. Pierwotnie wyciąłem - na kształt fabrycznego uszczelnienia - nowe uszczelnienie z takiej pianki PCV. Była cienka i wydawało się, że będzie ok. Niestety okazała się za gruba i blenda nie dochodziła do końca. Potem kombinowałem z tymi uszczelkami w kształcie P. Też była kiszka, bo za grubo i znowu nie mogłem docisnąć blendy do końca. W końcu przykręciłem bez uszczelnienia (na obrysy otworów na kable lampek nakleiłem przezroczystą folię), a w miejsca, gdzie otwór lampki przylega do karoserii dałem masę plastyczną UHU Patafix. Najlepiej faktycznie byłoby dać tam jakiś nieagresywny dla lakieru silikon, albo poszukać w marketach budowlanych podobną do oryginalnej gąbkę. Generalnie po naprawie cudów nie oczekuję. Rdzy się pozbyłem ale jak ktoś wcześniej zauważył, ta blenda nie ma pełnej sztywności i jednak cały czas pracuje, gdy się klapę podnosi. Wcześniej miałem Astrę G kombi i tam też była blenda ale bardzo sztywna i twarda (po prostu kawał solidnego plastiku, a nie taki miękki i giętki szajs jak w Focusie).
Pozdrawiam
marianciu 27-06-2015, 19:13 Cześć
mam pytanie, co to znaczy wyłamać blendę? To znaczy, że uchwyty na śruby się wyłamują i blenda sama schodzi?
Witam
Zerknij na poprzednie strony na zamieszczone przeze mnie fotki. Te śruby (ich główki) są po prostu w takich prowadnicach, które powinny trzymać łeb śruby. Jeśli nakrętka Ci się nie odkręci i cała śruba się kręci w kółko to znaczy, że te prowadnice się wyrobiły i nie trzymają sztywno śruby. Wtedy masz sytuację, że śruby nie odkręcisz i jednocześnie blendy nie wyjmiesz. Pozostaje rozważne wyrwanie śrub z tych prowadnic (czy raczej bledny ze śrub).
Pozdrawiam
co to znaczy wyłamać blendę?
Trzeba użyć sporej siły. Blenda się nie łamie, tylko pękają gniazda, aby wyskoczył czworokąt śruby (bez uszkodzeń zewnętrznych). Śruby ponownie wklejone w gniazda. Przed montażem były oczyszczone i sprawdzone, aby lekko się kręciły. Dałem nakrętki i podkładki nierdzewne na smar. Niedawno zaglądałem pod tapicerkę klapy. Jest sucho i rdza nie postępuje.
gomez.pl 02-07-2015, 09:41 czy blenda z wersji HB pasuje do Kombi?
Witam
U mnie, gdzie niecały rok temu blendę robiłem, znowu pojawiła się ruda. Poprzednio nie szczędziłem ani czasu, ani środków na naprawę tego. Wylazło teraz dokładnie w tych samych miejscach, gdzie wyłaziło poprzednio. Tragedia. Zobaczę, może wiosną zrobię to ponownie. Śruby przez ten rok mam nadzieję będą ok więc ze zdjęciem blendy nie powinno być kłopotów.
misiek151 13-02-2017, 22:01 Witam, niestety mam to samo u siebie. Zamówiłem na allegro lampki i tutaj pytanie do kogoś kto już je zmieniał. Czy połączenie blaszki z przewodem (czyli nie ten koniec na którym opiera się żarówka lecz ten drugi) to jest normalnie na wsuwkę? Pytam bo na ogół takie rzeczy są dość mocno zastane przy pierwszej wymianie, więc chciałbym wiedzieć czy należy użyć nieco więcej siły, czy coś podważyć żeby ładnie zeszło.
|
|