Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Uszkodzony przewód paliwowy 2.0 benzyna
TurekBisk 29-04-2015, 09:22 Witam. Chciałbym podzielić się swoją ostatnią usterką Forda. Zajeżdżam do pracy, staję na parkingu nie wyłączając silnika i czuję z nawiewu zapach benzyny. Aż mi ciary przeszły, otwierał maskę , zapach benzyny w koło, zdejmuje osłonę silnika, a tam fontanna z benzyny. Diagnoza pęknięty przewód paliwowy zasilania listwy wtryskowej. Oczywiście o powrocie do domu nie ma mowy . Od razu telefon do kolegi mechanika co z tym fantem zrobić. Najlepiej wymienić uszkodzony przewód, zaczyna się poszukiwanie części. Okazało się że taki przewód paliwowy dostępny jest tylko i wyłącznie w serwisie Forda :(
Czas oczekiwania 3 dni, koszt 350 zł, wymiana 20 zł i 10 minut czasu. Ale już wszystko śmiga. Pozdrawiam
slawek-kali 29-04-2015, 09:26 Waz gumowy i zaciski, na jakis czas starczy! I od razu na zlom w poszukiwaniu czesci ;)
Byłoby taniej :027:
TurekBisk 29-04-2015, 09:59 Pewnie na chwilę by pomogło, ale zważywszy że to benzyna to wolałem nie robić prowizory. Używany znalazłem na znanym portalu, ale nie mając możliwości sprawdzenia wolałem nie ryzykować, a i koszt 150 zł był też mało atrakcyjny. Przewód w serwisie sprzedają w całości ,odcinek około 2 metry prawie do samego zbiornika.
Diagnoza pęknięty przewód paliwowy zasilania listwy wtryskowej. Co mu się stało, to znaczy... pękł tak bez powodu czy był gdzieś przyciśnięty, zagięty czy coś w tym stylu. Gdzie dokładnie?
abu_lodz 30-04-2015, 20:48 Cos drogo ten przewod... ? Rok temu placilem w ASO Ford 202.95zl bo mialem to samo, u mnie pekl na luku przy samej listwie. Pekniecie bylo mikroskopijne ale biorac pod uwage cisnienie niezle sikalo :D.
http://i.imgur.com/xGTwwmj.png
TurekBisk 01-05-2015, 07:00 Pękł tak po prostu :( tak jak u kolegi wyżej na zdjęciu, mikroskopijne mikropęknięcia wzdłuż przewodu na samym zagięcie. Czytając różne fora ludzie narzekali na marnej jakości przewody paliwowe w fordzie. Co do ceny no niestety tyle sobie zażyczyli w ASO, koledzy wcześniej pisali o 280zł ale .... było już 350zł.
Pozwoliłem sobie zaznaczyć na zdjęciu kolegi Artura dokładnie to miejsce pęknięcia :)
http://www.iv.pl/images/44625084097404071360.jpg
miras500 01-05-2015, 10:35 Miałem tak samo w tam tym roku 2 godziny przed wyjazdem na lotnisko żonka wygnała mnie wyżucić śmieci jadę i nagle zaczeło w kabinie śmierdzi paliwem otwieram maskę a tam fontanna w górę na samym łuku przewodu podjechałem blisko 1km był serwis dali kawałek gumy zacisk ale nie gwarantował jak długo wytrzyma wolałem nie ryzykować auto pod dom taxi i szybko w ostatniej chwili na lotnisko bez utraty ryzyka wakacje najważniejsze.
Witam serdecznie.
Wczoraj w moim s-max'ie -benzyna duratec 2.0 (2006) przy przebiegu 117tys.
Przewod w akcji na foto.
Pozdrawiam.
No to ładnie, toż to nie ropa :( jest ryzyko :< Montując wtryski LPG starałem się nie ingerować, to się udało w oryginalne prowadzenie, tego przewodu, by uniknąć takich atrakcji w przyszłości, a tu widać że i tak zdarzają się takie atrakcje. Ech ciśnie się na klawiaturę, to już nie te samochody co dawniej :)
pawel_wojt 10-06-2015, 14:27 Koledzy czy jedynym wyjściem jest wymiana w ASO czy też da radę u mechanika korzystając z ogólnodostępnych przewodów paliwowych "z metra"?
bolek-tarnow 12-06-2015, 06:12 Nic to nie da. Można u mechanika ale kup oryginalny przewód.
Radzę kupić taki przewód jaki tam był oryginalnie. To nie kosiarka. Przewód jest policzony na określoną wydajność i przepustowość. Akurat w układzie paliwowym nie da się tak łatwo zastępować przewodów jak np w podciśnieniach.
Tapnięte z Szajsunga MkIV
Radzę kupić taki przewód jaki tam był oryginalnie. Niby masz racje.... ja też jestem za oryginalnymi rzeczami a nie kombinowaniem.... Ale jak ten oryginalny takie numery wycina.... to jakby dało się go bez zbędnych kombinacji wymienić na coś lepszego to czego nie (nawet jakby to drożej wyszło).
Może kiedyś był nienaturalnie zgięty i w końcu pękł. Normalnie użytkowany przewód paliwowy ma dłuższą żywotność niż auto, w którym jest zamontowany.
pawel_wojt 12-06-2015, 21:31 Ale on nie pękł, pojawiła się mikroskopijna wręcz dziurka. A że ciśnienie tam spore to tryskało porządnie. Pod maskę zaglądam tylko, żeby płynu do spryskiwaczy dolać więc nie ma mowy aby był ruszany. Może się przetarł o plastikową obudowę silnika a może taka przypadłość tego silnika... Niby drobnostka a z kategorii tych najpoważniejszych.
W każdym razie przewód wymienię na oryginał, już zamówiony.
Swoją drogą można się nieźle spocić widząc tryskającą benzynę na rozgrzany silnik... Ehh...
wiewior7 15-08-2015, 15:25 Witam, pękł mi przewód tak jak u kolegów... na tym zagięciu. Oddałem samochód do mechanika... i dał mi dwie opcje wymiana całej rurki koszt 240zł + robocizna... nie wiem w sumie ile robocizna może kosztować bo ten wężyk podobno przez cały samochód przechodzi lub druga opcja przeciąć przewód paliwowy w miejscu pęknięcia włożyć wewnątrz miedzianą rurkę i zacisnąć po dwa zaciski na jedną stronę. Podobno tak się robi nawet w dieslach gdzie jest wyższe ciśnienie i luz co o tym myślicie?
A może komuś z kolegów zalega takie przewód paliwowy... albo maże załatwić w lepszej cenie?
druga opcja przeciąć przewód paliwowy w miejscu pęknięcia włożyć wewnątrz miedzianą rurkę i zacisnąć po dwa zaciski na jedną stronę. Podobno tak się robi nawet w dieslach gdzie jest wyższe ciśnienie i luz co o tym myślicie? Ja bym nie ryzykował, zauważ że ropa, praktycznie nie ma prawa się zapalić, w przypadku benzyny ryzyko zapłonu jest dużo większe.
nie wiem w sumie ile robocizna może kosztować bo ten wężyk podobno przez cały samochód przechodzi W sumie to dość prosta robota.. jak się wie co i jak.
wiewior7 19-08-2015, 21:31 Dzięki za odpowiedź. Skończyło się wymianą na nowy. Była podjęta próba naprawy jednak wężyk miał dziurę na tym łuku... nie było jak dobrze tego zacisnąć na miedzianej rurce i zawsze coś przeciekało... wiec naprawę zakończyłem wymianą na nowy.
psylo_rz 15-09-2015, 23:07 U mnie było dokładnie to samo - identyczny problem z przewodem paliwowym. Wymieniłem go dziś na nowy oryginał w ASO (217 zł za przewód + 200 zł robocizna).
bolek-tarnow 16-09-2015, 07:26 200 zł robocizna)
to cię wręcz okradli...
psylo_rz 20-09-2015, 15:48 Standardowa cena w ASO. Już u jednego druciarza ten przewód był wcześniej, chciałem mu oszczędzić kolejnej takiej przyjemności. Pewnie dałoby się to zrobić taniej u zaufanego mechanika, ja jednak takiego nie mam do mondeo, a układ paliwowy w benzyniaku wolę mieć zrobiony dobrze.
witam wszystkich
obecny koszt przewodu to 247,23 brutto + 170 robocizna (serwis Radom).
Mnie pękł przy 199500 ale widzę, że wcześniej był robiony. Jakby kogoś interesowało to wymienia się cały przewód ok. 1,5 m długości, numer katalogowy 1523195.
Swoją drogą przewody są podwójne, ale nawet w serwisie powiedzieli, że problem jest tylko z jednym - zewnętrznym
Pozdrawiam
trojaczkileg 02-07-2016, 15:27 Witam mi dziś w Smaxie 2.0 Pb pękł też przewód paliwowy. W miejscu zaznaczonym na zdjęciu.
Czy ktoś wie jak sie wypina ten przewód na końcach? po prostu pociągnąć czy jest jakaś inny sposób na to ? nie chcem uszkodzić złączek,
Miałem to samo ... uszkodzenie jak by szpilką na zgięciu przed listwą ... nie ma szans, że to mechanicznie bo pierwszy raz w życiu osłonę silnika zdejmowałem aby czegokolwiek tam szukać. Trochę nerwów przy tym było bo to jednak benzyna, a na dodatek wyjazd wakacyjny. Szybka wstawka u podhalańskiego mechanika ale chciałem spokojnie wracać do domu więc wymieniłem cały przewód w ASO. Chłopaki z ASO Nowy Targ dali radę ... koszt robocizny + przewód 420zł
Myciek123 18-07-2016, 19:21 Właśnie mi się przydarzyła przygoda z pękniętym wężem.
Spora kasa (420zł) jak za kawałek wężyka.
Miałem już kilka aut.
W żadnym nie miałem takiej przygody i to za takie pieniądze jak koledzy piszą.
mariusz1972 19-07-2016, 09:09 Cześć. Wczoraj i mojego Mondeo spotkała taka awaria, po zatrzymaniu poczułem zapach benzyny, po otworzeniu maski jeszcze większy. Zdjąłem pokrywę i ukazała się piękna dziurka z tryskającym paliwem na rozgrzany wydech :)
Wycieczka do serwisu Ford Łódź po oryginalny przewód z szybkozłączami. Koszt 255,00zł. Zabawa z wymianą:
- odpinamy przewód od uchwytów mocujących na całej długości
- nurkujemy pod samochód i odpinamy osłonę plastikową, ale wystarczą tylko 3 pierwsze zaczepy (takie żółte)
- przekładamy nowy przewód wzdłuż starego i wpinamy w opaski
- nurkujemy pod samochód i odpinamy - rozłączamy przewód paliwowy, uwaga z wymienianego przewodu będzie leciało paliwo i najlepiej go zawinąć do góry.
- wkładamy nowy przewód do końca i zabezpieczamy go spinką
- zakładamy osłonę plastikową, wycieramy resztki benzyny z podłogi i wychodzimy z pod auta
- odpinamy przewód od listwy zasilającej - ja po prostu śrubokrętem powciskałem te 4 blaszki w złączce (i tak do śmieci) i przewód pięknie wychodzi
- wpinamy nowy do końca
- wycieramy rozlane paliwo na silniku, czekamy aż resztki odparują
- zakładamy osłonę plastikową, zamykamy maskę i GOTOWE :)
- czas pracy ok 0,5 h
Może ten opis komuś się przyda.
Pozdrawiam
Mariusz
bolek-tarnow 19-07-2016, 10:59 + 170 robocizna
Spora kasa (420zł)
koszt robocizny + przewód 420zł
złodziejstwo i tyle... a dlaczego a no właśnie zgodnie z wyjaśnieniem:
- odpinamy przewód od uchwytów mocujących na całej długości
- nurkujemy pod samochód i odpinamy osłonę plastikową, ale wystarczą tylko 3 pierwsze zaczepy (takie żółte)
- przekładamy nowy przewód wzdłuż starego i wpinamy w opaski
- nurkujemy pod samochód i odpinamy - rozłączamy przewód paliwowy, uwaga z wymienianego przewodu będzie leciało paliwo i najlepiej go zawinąć do góry.
- wkładamy nowy przewód do końca i zabezpieczamy go spinką
- zakładamy osłonę plastikową, wycieramy resztki benzyny z podłogi i wychodzimy z pod auta
- odpinamy przewód od listwy zasilającej - ja po prostu śrubokrętem powciskałem te 4 blaszki w złączce (i tak do śmieci) i przewód pięknie wychodzi
- wpinamy nowy do końca
- wycieramy rozlane paliwo na silniku, czekamy aż resztki odparują
- zakładamy osłonę plastikową, zamykamy maskę i GOTOWE
- czas pracy ok 0,5 h
Cześć, mnie też to spotkało. Auto przebieg 230 tys. Smród benzyny spod maski i w trakcie jazdy z włączonym nawiewem/klimą. Mechanik mówi, że mgiełka była jak zdjął plastikową osłonę. Koszt we Wrocławiu u mechanika - 280zł z robocizną.
bolek-tarnow 28-07-2017, 13:32 280zł z robocizną. jak najbardziej akceptowalna kwota pod warunkiem, że zmienił przewód na nowy oryginalny.
Witam. No i wczoraj mnie to spotkało przy przebiegu 163kkm. Pierwsza awaria od 50kkm. Dobrze że już na parkingu pod domem poczułem ostry zapach benzyny i od razu wiedziałem o co chodzi bo już czytałem ten temat :D. Dobrze że nie pale hehe. Części zamówione ze sklepu eford.
I mam pytanie bo sam bym chciał zdemontowac. Do listwy zasilającej idzie ta koncówka metalowa to jest jakaś szybkozłączka czy jak? I od listwy do lewej strony przy powrocie to też szybkozłączka? Pytam żeby nie narobić bigosu;p.
Zdjęcie 1 mojej awarii
Zdjęcie 2 awaria poprzedniego użytkownika ale chodzi o demontaz tego badziewia zaznaczyłęm na czerwono.
janusz822 07-09-2017, 11:24 Witam ten przewód jest znacznie większy niż myślisz i drugi koniec jest pod samochodem, ale da się wymienić nawet bez kanału tylko męczarnia i 3h roboty mi to zajęło. Tak przewód wygląda w całości.
Żeby ściągnąć metalową końcówkę z listwy wtryskowej użyłem kawałka przeciętej rurki (tulejki) miedzianej i wyszło bez problemu.
https://images82.fotosik.pl/789/518fcfa1a7746c13m.jpg (https://images82.fotosik.pl/789/518fcfa1a7746c13.jpg) https://images84.fotosik.pl/788/d4adc9ba38fd0a0fm.jpg (https://images82.fotosik.pl/789/eaf4df5f81949b17.jpg)https://images82.fotosik.pl/789/eaf4df5f81949b17m.jpg https://images82.fotosik.pl/789/4848be1e3c9711c9m.jpg (https://images82.fotosik.pl/789/4848be1e3c9711c9.jpg)
https://images82.fotosik.pl/789/66c0f83e12481df5m.jpg (https://images82.fotosik.pl/789/66c0f83e12481df5.jpg) https://images81.fotosik.pl/789/7ae091ac2cc41bd6m.jpg (https://images81.fotosik.pl/789/7ae091ac2cc41bd6.jpg) https://images83.fotosik.pl/788/2eef8a82f1da2338m.jpg (https://images83.fotosik.pl/788/2eef8a82f1da2338.jpg) https://images84.fotosik.pl/789/7f5384dd96e499edm.jpg (https://images84.fotosik.pl/789/7f5384dd96e499ed.jpg)
Ale to, co pokazujesz, to już są chyba dwa przewody.
janusz822 07-09-2017, 11:57 Ale to, co pokazujesz, to już są chyba dwa przewody.
Kolego jeden orginalny zakupiony w serwisie Forda, wymieniałem dwa tygodnie temu cena po małym rabacie 240 zł
W Szumilas Ford Sosnowiec cena przewodu 276,00 zł - 10% rabat= 248,40 zł. Odbieram dzisiaj. Podejmę próbę samodzielnego montażu. Przez okrągły rok jeździłem z dorobionym wężykiem fi 8. Pęknięcie przy samym końcu na zgięciu (standard). Mam LPG, ale z tego co się dowiedziałem benzyna i tak krąży w układzie. Kilka dni temu pękł na kolejnym zgięciu. Znowu naprawa wężykiem. Montaż w serwisie nowego przewodu kosmiczne 280,00 zł !!!
Już po wymianie. Czas ok. 3h. Wszystko wg. instrukcji mariusz1972.
Na fotkach nowy przewód poprowadzony równolegle do starego. Żółtymi strzałkami zaznaczyłem miejsca uszk. starego przewodu + gumowe wężyki.
Stary przewód od listwy zasilajacej odpiąłem przy pomocy rozciętego kawałka ( ok. 1 cm) rurki aluminiowej
http://i65.tinypic.com/2u5uxip.jpg
http://i63.tinypic.com/fyla1y.jpg
Witam,
Dopadało i mnie :)
Mondeo MK4 benzyna 2.0 + gaz - 175K na liczniku
W piątek 17/11 zaparkowałem auto pod domem i stało bez jeżdżenia cały weekend. W poniedziałek wyruszyłem do pracy i poczułem że zaczyna mi śmierdzieć paliwem w kabinie. Ponieważ warunki rano w Warszawie były lekko-pisząc trudne dojechałem z tym smrodem do biura i wróciłem z tym smrodem do domu. Ponieważ było już ciemno nic z tym nie zrobiłem. Rano odpaliłem auto w celu zagrzania kabiny bo całe szyby były w szronie o otworzyłem maskę żeby zweryfikować skąd ten zapach benzyny. Patrzę pod pokrywę silnika a tam fontanna z paliwa - leci z dziurki w znanym nam miejscu na wężyku. Ponieważ nie miałem wyjścia i musiałem jechać do roboty to znalazłem kabel elektryczny, uciąłem na dł około 5 cm, zdjąłem z niego koszulkę/izolację, przeciąłem ją wzdłuż, nałożyłem na nieszczelność, ścisnąłem całość 3 szt opasek zaciskowych bo tylko to miałem pod ręką i w drogę.
Wytrzymało 50 km - dojechałem do pracy - na powrocie do domu już czułem paliwo.
W robocie namierzyłem nowy przewód paliwowy w Grodzisku Maz w ANZA - koszt 279 pln bruttto - nie dostałem upustu :(
Dzisiaj rano wymiana przewodu w warsztacie - 30 min roboty dzięki Waszym uwagom i instrukcjom - koszt 50 pln.
Upierdliwa usterka bo jazda autem z nieszczelnym benzynowym układem paliwowym to igranie ze śmiercią :)
Pozdrawiam All!
dmochu85 29-08-2018, 16:11 Witam!
Opis kolegów idealny ja zamiast tulejki miedzianej użyłem kawałek przewodu paliwowego oczywiście większej średnicy. Dzięki za wpisy przydały się przy wymianie. Koszt przewodu to 308 zł. Pozdrawiam
Jaki jest numer tej części/przewodu? bo nie można zdjęcia otworzyć z naklejką.
U mnie też ten wspaniały przewód sie przetarł. ale nie dam zarobić fordowi. Po prostu wywaliłem cały ten plastikowy badziewny odcinek przewodu. I w jego miejsce załozyłem konkretny typowo przeznaczony do benzyny wężyk gumowy, który ma wiekszą wytrzymałość niż plastik zastosowany w oryginale. na końcówkach załozyłem opaski skrecane i wszystko od 4 miesiecy jest jak należy.
dmochu85 07-09-2018, 12:56 Kolego "kotia" to ten przewód http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Zlacze-krociec-przewod-ukladu-paliwa-Mondeo-Mk4-S-max-Galaxy/2626.
Pogrzalo kogos z cena tego przewodu. moj sposob jest jak najbardziej skuteczny opisany wyzej.
Mój bolid z okazji przekroczenia 200k km również postanowił wytrysnąć fontanną z pękniętego przewodu. Miejsce standardowe, czyli pierwsze zagięcie za listwą. Chwilowo mam zrobioną prowizorkę z gumowego węża, ale nowy oryginalny przewód już się wozi w aucie i czeka na swój moment.
Ponieważ będę wymieniał sam, to mam takie pytanie: czy po wymianie przewodu trzeba układ odpowietrzać, czy to się zrobi samo w momencie uruchomienia pompy?
peteypee 13-09-2018, 18:44 Przekręć zapłon 2-3 razy i nie powinno być problemu jeśli to benzyna oczywiście jak w profilu. Pompka podpompuje. Inna wersja (dla mnie bardziej katownicza) to kręcisz puki nie odpali.
będę wymieniał samI po wymianie8). 90 min roboty. Super, że jest ten temat, bo jest bardzo pomocny:568:
Ford c-max 1981 13-03-2019, 19:46 Standardowa fonntana zawitala dzisiaj i do mnie przy przebiegu 234kkm. Jestem przed wymiana ktorej chce sie podjac sam. Obawiam sie jednego jak odpiac przewod od listwy wtryskowej tak zeby nic nie uszkodzic i zamontowac nowy??
Ford te przewody powinien dawać za darmo bo to jest ich błąd kontrukcyjny. ja wymieniłem na węzyk gumowy paliwowy i jest od kilku tys km ok. nie będe płacił za kawałek plastiku, który i tak sie przetrze za jakis czas tyle pieniedzy,
draker90 14-03-2019, 07:42 Kolego możesz napisać jaki dokładnie kupiłeś przewód i jaka długość
Przewod normalny paliwowy , w kazdym sklepie motoryzacyjnym. Dlugosc musisz sobie zmierzyć. Ja kupilem taki zeby zastąpić ten plastikowy od króćca do króćca . Stary plastikowy odcinam i zakladam gumowy wzmocniony do paliwa. Koszt chyba 15 zl z opaskami. Musze zrobic zdjecie jak to zrobilem.. w ogole dziwie sie jak ford dal taki badziew w tak newralgicznym miejscu.
draker90 14-03-2019, 10:16 Znajomy ma MK4 i zwrócę mu uwagę na to. Dobrze że w MK3 ford nie robił takich kombinacji i wpadek.
Kamyk_Kamil 24-05-2019, 08:49 Przewod normalny paliwowy , w kazdym sklepie motoryzacyjnym. Dlugosc musisz sobie zmierzyć. Ja kupilem taki zeby zastąpić ten plastikowy od króćca do króćca . Stary plastikowy odcinam i zakladam gumowy wzmocniony do paliwa. Koszt chyba 15 zl z opaskami. Musze zrobic zdjecie jak to zrobilem.. w ogole dziwie sie jak ford dal taki badziew w tak newralgicznym miejscu.
Koszka, możesz podrzucić zdjęcie jak to u Ciebie wygląda ? U mnie niestety przewód gumowy spuchł i na pewno długo nie wytrzyma. Jestem Ciekawy jak to u Ciebie wygląda.
moge ale dopiero jutro bo to samochód narzeczonej, i dzisiaj jej nie bede widział juz
Kamyk_Kamil 26-05-2019, 10:51 moge ale dopiero jutro bo to samochód narzeczonej, i dzisiaj jej nie bede widział juz
Ja zamontowałem paliwowy do 10 barów, zastanawiam się czy wytrzyma, dlatego jestem ciekaw jak to u Was wygląda :)
Dokladnie taki sam zamontowalem w mondeo u dziewczyny i wszystko od kilkunastu miesiecy dziala bez problemu
peteypee 30-07-2019, 16:34 I u mnie po wczorajszym palowaniu przez pol parkingu pekl przewód na znanym wszystkim zagieciu przy listwie. Na razie sąsiedzi z pracy poratowali zbrojonym wezykiem do hydrauliki. Zastanawiam sie nad przewodami od mk3. Musze wygrzebać i zobaczyć czy cos z tego da sie trwalego zrobić. Z tego co kojarzę to same przewody idą podobnie a zdaje sie metalowe są. Jedynym klopotem może byc polaczenie od strony grodzi.
Hej kamyk i koszyka mam pytanie jak się sprawuje u was ten dorabiany przewód paliwowy bo u mnie wczoraj zrobiło się to samo i właśnie myślę nad tym patentem. W którym miejscu to łączyliście
U mnie dziala bez problemu. Wurzucilem caly plastikowy przewod od miejsca przy pokrywie zaworów do wejscia do listwy wtryskiwaczy
peteypee 03-08-2019, 11:16 Jak jest porzadny wężyk to wytrzyma bez problemu. Ja juz kupiłem plastikowy i może dziś go uformuje jak w oryginale. Założenie wymaga siły albo narzędzi ale spora szansa ze bedzie jak oryginal. Na razie testy robiłem na innych koncowkach wypadly pomyślnie i wytrzymuje 13atm (tyle miałem pod ręką a podobno do 20 powinno)
Dzięki chopy, koszka wrzucisz jakieś foty
U mnie przewód pękł na początku czerwca. Wymieniłem sam na przewód gumowy do paliwa/oleju za 20zł. Od tego czasu nie było z tym problemu (przejechane 3000km).
Podobnie jak u mnie . Po co placic 200 pare zlotych za plastik jak mozna zrobic to w ten sposb będzie bardziej trwałe.
Nie żebym był złośliwy, ale u mnie oryginalny przewód uległ degradacji po 8. latach eksploatacji i 200k km "nalotu".
Czy któryś z kolegów, którzy nie dokonali wymiany na nowy, oryginalny przewód, lecz zastąpił uszkodzone fragmenty przewodami gumowymi, może z całą powagą napisać, że takie niefabryczne rozwiązanie "jest (będzie) bardziej trwałe"?
IMHO takie stwierdzenie jest uprawnione dopiero wtedy, gdy co najmniej o jeden dzień przekroczony zostanie okres eksploatacji, w porównaniu ze stanem wcześniejszym.
Nawet jak nie bedzie trwalsze to taki wezyk kosztuje 15 zl a nie prawie czy ponad 200 plus upierdliwa wymiana. Na taki gumowy to moge sobie wymienic nawet w nocy w srodku lasu, dla spokoju woze kawalek ze soba. A co do trwalosci to w moim mondeo ktory ma 12 lat i 290 tys przebiegu wezyk jak na razie jest caly
Ok. Ja nie neguję sposobu rozwiązania problemu w sposób inny niż fabryczny. Sam przez jakiś czas jeździłem z dorobionym gumowym fragmentem przewodu. Wcześniej też pisałem (w tym wątku), że ten temat jest bardzo pomocny i pozwala szybko zdiagnozować problem, gdy jego pierwszym symptomem jest pojawiający się zapach paliwa w "kabinie".
Natomiast nieuprawnione jest pisanie, że niefabryczne rozwiązanie jest trwalsze od fabrycznego ponieważ nie ma na to wiarygodnych dowodów.
Dobrze dobrze. Kazdy robi jak uważa. tylko , ze inżynierowie forda dali w tym przypadku ciała.
Michal5141 26-08-2019, 22:28 U mnie też ten wspaniały przewód sie przetarł. ale nie dam zarobić fordowi. Po prostu wywaliłem cały ten plastikowy badziewny odcinek przewodu. I w jego miejsce załozyłem konkretny typowo przeznaczony do benzyny wężyk gumowy, który ma wiekszą wytrzymałość niż plastik zastosowany w oryginale. na końcówkach załozyłem opaski skrecane i wszystko od 4 miesiecy jest jak należy.
Też dopadł mnie ten sam problem co prawda w mk3 ale przewód jest podobny też taki plastikowy, I mechanik zrobił mi dokładnie tak jak opisujesz - za moja zgoda.
Wężyk plastikowy uciety przy króćcach, założony taki zbrojony do paliwa oleju 10bar i zaciśniętey metalowymi skręcanymi opaskami.
Pół roku było idealnie nic się nie działko. Pewnego ładnego dnia, zapachniało paliwem po przejechaniu 50 metrów... auto już gasila straż....
Na szczęście przy pomocy innych uczestników ruchu udało się zminimalizować płomienie i straty nie były duże.
Ciśnienie na tym przewodzie jest tak duże że wyszedł wężyk spod opaski. Wężyk po prostu spuchł przy opasce i po kawałku się zsuwał.
Także nie polecam takiego rozwiązania na dłuższą "chwile".
Mozna też kontrolować co jakis czas, Ale w tym przypadku wezyk plastikowy też wymaga kontroli co jakis czas
u mnie też poszedł przewód paliwowy na zgięciu zaraz przy listwie wtryskowej.
przebieg 190kkm
przewód paliwowy: 6G91-9J280-BG już zakupiony (340zł w internecie, w ASO było drożej)
przygotowuję się do wymiany, ale brakuje mi informacji jak zdjąć osłonę przewodów paliwowych która jest przymocowana do podwozia
to chyba ta osłona:
6G919E312BC
widoczna na tym schemacie:
https://ford.7zap.com/en/car/39/no/28/1564/15653/68507/#9E313B
podpowie ktoś jak to się zdejmuje? czy trzeba te żółte element jakoś przesunąć?
Dzień dobry wszystkim, pisze w palącej sprawie.
Kilka dni temu doszło do uszkodzenia przewodu paliwowego w moim mondku. Koszt nowej części to prawie 400zł. Ponieważ pęknięcie, znajduję się w miejscu pomiędzy mosiężną rurką biegnącą (chyba) od filtra paliwa do złączki listwy, myślałem o wymianie tylko tego fragmentu (który jest chyba jakimś plastikiem) na jakiś zbrojony przewód paliwowy.
W tym miejscu chciałem zapytać, ktoś z was miał podobny problem i zastosował podobne rozwiązanie? Jak najlepiej połączyć ze sobą wymieniony przewód z mosiężnymi elementami i czy gra jest warta świeczki, czy jednak lepiej poświęcić te 400zł?
Gdyby tylko chciało Ci się poszukać, to znalazłbyś odpowiedni wątek dotyczący tej usterki, jak również metody naprawy.
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=223993&highlight=uszkodzony+przew%F3d+paliwowy
Opisana przez Ciebie "januszowa" metoda jest również opisana - właściwie to taka prowizorka wiedzie prym wśród osób, które uczestniczyły (do tej pory) w dyskusji.
Sam zastosowałem takie rozwiązanie, traktując je jako chwilowe i docelowo wymieniłem cały przewód. Może rozważ jednak zakup i wymianę przewodu na nowy oryginalnie (fabrycznie) montowany. Kwota 400 zł, to IMHO raczej niska cena za kolejne 150k km "zapomnienia" o temacie.
przy dzisiejszej jakosci materiałów nawet oryginalnych nie byłbym taki pewien tych 150 tys km spokoju
przy dzisiejszej jakosci materiałówTo samo dotyczy tych sztukowanych kawałków przewodów paliwowych, co to są wstawiane. Ja po założeniu chwilowego prowizorycznego by-pass'a drżałbym o każdy przejechany kilometr.
Ok.Żeby się nie licytować bez sensu podam swoje dane:
1. Założony oryginalny nowy przewód przy przebiegu m/w 200k km. Prawie idealnie 4 lata temu.
2. Dzisiaj przebieg auta wynosi nieco ponad 250k km. O przedmiotowym przewodzie paliwowym przypominam sobie przy okazji czytania i nadpisywania tego wątku.
No i dobrze niech się spali, bo już mnie wk...a ten złom. koniec tematu
Ostania cena przedmiotowego przewodu 6G91-9J280-BG w ASO to ok. 396zł (odbiór osobisty).
I u mnie ta sama historia. Wężyk lał jak by go igłą podziurawił, na zagięciu za wtykiem w listwę.
Pierwsza reanimacja obcięcie przewodu za zgięciem na prostym i wycięcie z wtyku w listwę, złączka mosiężna 5mm wciśnięta w prosty kawałek i wężyk gumowy paliwowy z oplotem założony trochę dalej i ściśnięty opaską (na maxa w końcu złączka mosiężna nie zgniatalna) z drugiej strony też opaska w końcu wtyk w listwę również twardy metalowy.
I zapomniałem o sprawie na pół roku - nawet zapomniałem zamówić węża w aso. Po pół roku znów przyjemny zapach paliwa w kabinie się pojawił więc już wiedziałem gdzie szukać. O dziwo moja prowizorka ok, a dziurka igiełki w innym miejscu bliżej lewej strony. Więc znów zamiast zamówić przewód sztukateria, tym razem dłuższy przewód, ale też w oplocie, od wtyku listwy do zagięcia po lewej stronie silnika do metalowego złącza więc złączka mosiężna niepotrzebna. Skręcone opaskami i znów zapomniałem o zamówieniu nowego przewodu. i znów mniej więcej pół roku spokoju i zapach benzyny w kabinie. O dziwo znów prowizorka ok a dziurka igiełką w innym miejscu już w dole silnika - co jest kuźwa nie tak z tym przewodem!!!
Teraz dość sztukaterii, nie łącze już tylko pierwsze zamawiam przewód.
I teraz pytanie jak odpiąć od listwy wtrysków i jak odpiąć pod autem ktoś to przerabiał czy płaciliście po 200 w ASO za wymianę?
tylko , ze inżynierowie forda dali w tym przypadku ciała.to dlaczego nie ma akcji serwisowej? Przypadłość nie tylko mondeo ale galaxy wszystkie te auta gdzie ten przewód montowany. A i dziwne, że tylko w benzynie, czyżby materiał do diesla dali i nie wytrzymał oktanów?
|