Mam opony zimowe Kleber krisalp hp2 185/65/ R14. Nigdzie dokładnie, nawet w instrukcji nie jest napisane jakie ciśnienie powinno być w oponach zimowych w tym rozmiarze.

Jakie ciśnienie stosujecie w zimówkach?

Zima 2.2 Latem 2.5

185/65/ R14.Zima - Lato 2,5 at. bez względu na obciążenie,mam kombi.

Ja mam hatchback, tak właśnie przypuszczałem, że do zimówek mniejsze ciśnienie się stosuje. Z tym, że ja do 15''(lato) dawałem 2,2. Niby tyle w instrukcji piszą, więc myślałem coś koło 2.0 dać do zimówek. Ale 2,5 na lato to nie trochę za dużo??

Jest akurat odwrotnie panowie:
http://www.oponeo.pl/artykuly/v/307/1102/jakie_powinienem_miec_cisnienie_w_oponach_na_zime_ .htmlx

Ten artykuł należy czytać ze zrozumieniem.

Jak opona została napompowana do poziomu 2.0 w garażu przy +20 C, to faktycznie po wyjechaniu na dwór gdzie tmp. wynosi -10 C rzeczywiste ciśnienie w oponie spadnie. Natomiast raczej w większość z nas pompuje oponę na dworze. Czyli jeśli napompujemy oponę przy - 10C to jeżdżąc dalej w takiej temp, ciśnienie w oponach mamy przecież takie same (wzrośnie parę procent w raz ze wzrostem temp opony przy dłuższej jeździe, ale taką sytuację mamy również latem).

Czy w piasku, czy w śniegu należy jeździć na oponach o niższym ciśnieniu

2,2 to stanowczo zamało, jeździłem na takim ciśnieniu bo tak gdzieś wyczytałem i zjeździły mi się prędko brzegi opon... teraz dmucham do 2,5 - lato zima tak samo.

A co do jeżdzenia po "głębokim" śniegu lub piasku, to powietrze należy spuścić tylko na czas przejazdu po tym podłożu a potem dopompować, a nie cały czas zasuwać na niedopompowanych kołach po wszystkich nawierzchniach...

Jakie zastosować ciśnienie ----zależy od opon,są kartoflaki że 1,5 at i twarde a opony cichobieżne,energoszczędne itd. to przy 2,5at kapcie.Wartości które producent podaje w ogóle nie biorę pod uwagę,oceniam wzrokowo ugięcie opony,rodzaj,zużycie.Wiadomo auto na tzw. kapciach potrafi spalić 1litr paliwa wiecej,ciężko chodzi na kołach,opona pracuje cały czas ugięta.

Witam. Mam takie same opony jak kolega kleber krisalp hp2 tyle ze 185/65 R15. Czy tez powinienem je pompowac do 2,5 at?

2,2 to stanowczo zamało, jeździłem na takim ciśnieniu bo tak gdzieś wyczytałem i zjeździły mi się prędko brzegi opon...

Potwierdzam, u mnie z tego powodu pozbyłem się już 2ch kompletów na przednią oś.

Swoją drogą jak to się ma do zawieszenia? teraz drogi wyglądają gorzej niż poligon
a z ciśnieniem w granicach 2,5 bar może to wyglądać nie ciekawie.

Przy 2,2 "teoretycznie" przy kontakcie z drobniejszymi lochami na drodze jest szansa
na większą amortyzację?

----------------
Now playing: The Cranberries - Animal Instinct (http://www.foxytunes.com/artist/the+cranberries/track/animal+instinct?locale=pl)
via FoxyTunes (http://www.foxytunes.com/signatunes/)

tak, mniejsze ciśnienie, to większa szansa, że wpadając bokiem opony do dziury niedopompowana opona ugnie się bardziej i walniesz felgą w wyrwę, wtedy dopiero zawieszenie to poczuje nie wspominając felgi...

Witam wszystkich.
Jakie ciśnienie opon macie w swoich fokusach zimą. Posiadam fokusa mk1 kombi tddi , jakie ciśnienie opon powinienem mieć przy oponach 185/65/14

Ja cały rok jeżdżę na 2,3 przód i 2,2 tył. 195/65/15 mam.

tak jak kolega wyżej, nie ma co spuszczać na zimę i na flapach jeździć

Ja mam przód i tył 2,2. Latem i zimą. No chyba że więcej pasażerów plus jakiś bagaż, to wtedy powinno być trochę więcej, szczególnie tył.

2,2-2,3 atm kola 185/65R14

Ciśnienie powietrza wg instrukcji przy oponach 185/65 R 14:
z obciążeniem do trzech osób: przód i tył 2.2 bara
z pełnym obciążeniem: przód 2.2, tył 3.1 bara

Ja z racji tego, że z reguły jeżdżę z niepełnym obciążeniem ciśnienie z przodu i z tyłu mam zawsze równe, max 2,3 bara bez względu na porę roku. Sprawdzam co miesiąc.

Szczerze to wolę jeździć zimą na minimalnym kapciu (nie mówię, że felga ociera o oponę), ponieważ jest dużo lepsza przyczepność (większa powierzchnia opony ma styczność z powierzchnią) i lepiej się prowadzi... no i bezpieczniej. Poza tym łatwiej w taki sposób też wyjechać z zaspy.

Pozdrawiam

Poza tym polecam obejrzenie tego :)

http://www.youtube.com/watch?v=YXbs6pUs6_A

Coooo?

No cośty na kapciu? to niebezpieczne! Opony muszą być dobrze napompowane bo Ci źle wode odprowadzają. Co więcej źle Ci się zużyją i będziesz miał potem nierówny bieżnik

Witam forumowiczów, niestety nie mam na razie możliwości zmiany opon na letnie i zmuszony jestem do końca maja i przez pierwsze tygodnie czerwca jeździć na zimówkach (Dębica Frigo 2 185/65 R14), pytanie czy ciśnienie w oponach ma w tym wypadku duży wpływ na ich zużywanie i bezpieczeństwo? Jakie ciśnienie byłoby najbardziej optymalne w takich warunkach?

Pozdrawiam

takie samo jak zwykle, opona na pompowana zbytnio wybrzuszy się na środku i będzie zdzierać środek bieżnika, jak widzisz temp są jakie są więc spokojnie oblecisz ten miesiac jak nie bedziesz szalał

Ciśnienie w oponach zmienia się w zależności od obciążenia, a nie pory roku i rodzaju opon ;) Nie martw się, Twoje zimówki nie zużyją się dużo bardziej, niż jakbyś je zdjął przykładowo w marcu, bo temperatury nie powalają ;)

Pytam bo opony nówki, więc szkoda byłoby je zjechać przez te kilka tygodni. Dzięki za odpowiedzi, w takim razie widzę, że nie mam o co się martwić.

Pozdrawiam

To musiałbyś chyba po gorącym asfalcie ciągle piłować i hamować z piskiem opon co kilka kilometrów. Nie masz się co przejmować ;P

Pozdrawiam.

Hejka,

Na razie się zapowiada zimnica więc loozik, ale jak najszybciej wymień bo nie chodzi tylko o zużycie, a o mieszanke gumową także

slick, opony letnie zaleca się zmieniać na zimówki gdy temp spadnie poniżej 10stopni, teraz temp są poniżej cały czas, słonca mało więc asfalt zimny jak lód, spokojnie miesiąc bezstratnie przejezdzi na zimówkach

Ciśnienie w oponach zależne jest od temperatury zewnętrznej. Można to łatwo sprawdzić jeśli ma się czujniki w kołach.

W stojącym od dłuższego czasu pojeździe owszem - wtedy temperatura powietrza w oponie i na zewnątrz jest taka sam, i w takich warunkach najlepiej sprawdzać ciśnienie. Natomiast jak trochę pojeździmy to opona się rozgrzewa i temperatura i ciśnienie wewnątrz opony rosną.

Dzięki za odpowiedzi. Przy okazji, jakie polecalibyście nowe opony letnie 180/65 R14 do 145zł/szt?

Opon w takim rozmiarze nowych do takiej ceny to chyba nie ma. Jak już to 185/65 R14 ale to ceny za nowe powyżej 150 za jakieś godne chociaż małej uwagi.

Mała literówka, oczywiście miałem na myśli 185/65 R14.

Np.

http://www.oponeo.pl/dane-opony/dayton-d-210-185-65-r14-86-h#60030035

Czy są aż tak złe, że niegodne uwagi? Bo opinie mają całkiem ok z tego co widzę, a marka należy do Bridgestone, więc raczej syfu by nie produkowali? Co o tym myślicie?

miałem , nie polecam , szybko sie kończą...

Osobiście kupujemy zawsze z opony24h.pl i tam są powyżej 150zł. Dayton-a mamy w fabii tyle że zimowe i nie ma powodów do narzekań. Ze swojej strony na pewno nie polecę Barum Brillantis bo biły mimo prostych felg kilku wyważań, na mokrej tragedia, po zmianie na inne wszystko ok. Kolejna wtopa to Fortuna Sport dość niespotykane ale totalne dno, na mokrej dno x2. Obecnie mam Continentale i nie mam powodów do złych opinii.

Myślę że temat został wyczerpany a tematów o oponach na forum jest wiele.
Zamykam

Zmieniam opony na letnie w moim focusie i wygąda jak by w jednej oponie było za małe ciśnienie. Może ktoś wie jakie powinno być prawidłowe ciśnienie w oponach na przód i na tył . Z góry dziękuję.

tu masz całą tabelkę ciśnień : http://www.oponeo.pl/narzedzia/tabela-cisnien/dla-ford/focusi/1-8/66

Witam

Przecież wszystko jest opisane w instrukcji obsługi

(jeśli ktoś nie posiada, to można pobrać ze strony Ford Polska, w dziale Serwis)

Dodatkowo, informacja o zalecanym ciśnieniu jest chyba przyklejona w okolicach słupka

pozdrawiam
Arturek

Posiadam felgi 17 cali oraz opony Falken 215/45/17. Teraz pytanie jakie jest najlepsze ciśnienie w przednich i tylnych oponach dla tego rodzaju felg oraz opon. Żeby jazda była najbardziej komfortowa. Jeżdżę sam czasami łącznie 2 osoby.

Instrukcji nie chce się czytać?:027:

http://www.ford.pl/cs/BlobServer?blobtable=MungoBlobs&blobcol=urldata&blobheadervalue1=attachment%3Bfilename%3D%22focus% 28old%29_2004.pdf%22&blobheadervalue2=abinary%3Bcharset%3DUTF-8&blobheadername1=Content-Disposition&blobheadername2=MDT-Type&blobheader=application%2Fpdf&blobwhere=1214338498823&blobkey=id

Strona 166 instrukcji (168 PDF-u).

Dzięki za link ale tyle to już wiem że Ford tyle zaleca. Chodzi mi bardziej o opinię użytkowników którzy mają taki zestaw jak napisałem w temacie.

Zostaw sobie tyle ile w instrukcji czyli 2.2. Przy takim rozmiarze niestety komfort schodzi na drugi plan. W MK1 miałem 215/40/17 i to ciśnienie było optymalne. Im więcej tym komfort spada.

Rozumiem a jeżeli chodzi o sterowność i bezpieczeństwo felg oraz opon kosztem komfortu to jak nadmuchać oponki ?

Pisałem 2.2 jest optymalnie. Nic Ci się z oponą jak i felgą nie stanie. Kontroluj ciśnienie co jakiś czas, zadbaj o zawieszenie i będzie ok. Co do felg przy taki profilu uważaj na krawężniki i tyle:P

Rozumiem. A np zamiast 2.2 dam 2.5. Jak to się ma do felg i opon? Pytam czysto teoretycznie. Wszędzie gdzie czytam to przy tej feldze i oponach ludzie właśnie dają 2.4 2.5 stąd mój temat.

Też biłem 2.5 jakiś czas ale dla mnie było za twardo. Miałem opony Bridgestone Potenza RE050A i przy zalecanym ciśnieniu posłużyły mi ładnych parę lat. Zobacz ile będzie Ci odpowiadać i tyle. O fele i opony się nie martw.

No bo tyle dają i wulkanizatorzy tez biją 2.4 ,2.5 komfort będzie praktycznie taki sam , po co tyle paniki. :D

Ja do 235/45 leje po 2.5 , kolega do R15 w passacie też daje 2.5.

To nie F1 aby rolę grały setne części

Ok a teraz dla bezpieczeństwa przyczepności i reszty ile można maksymalnie nadmuchać ?

Na każdej oponie pisze jakie jest maksymalne ciśnienie , z reguły ok 3.0 ale bez sensu tyle bić.

Przecież Tao pisał. Może być 2.5 , 2.2 2.4 ile dasz tyle będzie dobrze

Witam Koledzy i proszę was o radę jakie dać ciśnienie powietrza w opony przód jak i tylne w rozmiarze 195/65r15 zimowe. Wulkanizator obecnie dał mi na 2.2 bara.

Powinieneś mieć rozpiskę na naklejce przy drzwiach kierowcy.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Tak jak napisał kolega wyżej, czasem jest naklejana po wewnetrznej stronie klapki wlewu paliwa. Takie dane też masz w instrukcji obsługi lraz na necie pełno tabel i kalkulatorów.

Witam

1) A co jest napisane w instrukcji obsługi?
Jeśli kolega nie ma polskiej to można pobrać z netu

http://chomikuj.pl/a_krakow/FORD/Focus_1/Ford_Focus_2004_instrukcja_PL,2420047090.rar(archi ve)

http://chomikuj.pl/a_krakow/FORD/Focus_1/poradnik_warsztatowy_nr_3,6891249190.rar(archive)




[...]
przód jak i tylne w rozmiarze 195/65r15 zimowe.
[...]


2) Ford nie przewiduje takiego rozmiaru opon, do tego auta

https://i.imgur.com/n2yZCCO.jpg

pozdrawiam
pankrakus

Dziękuję za odpowiedzi, pytam bo ford nieprzewiduje a kierowca użytkuje i danych poszukuje.
A powaznie to auto kupiłem z takimi oponami (prawie nowe gumy) wiec chce je wykorzystać bo brak kasy na inne.

Podepnę się pod ten wątek. Wczoraj pierwszy raz zmieniałem koła w MK3. Nie wiedziałem jakie powinno być ciśnienie i sądziłem, że takie samo jak w MK2 HB i powiedziałem aby napompowali/dopompowali po 2,3 atm. Wulkanizator twierdził, że trzeba "dać" po 2,5 atm.
Gdy wróciłem do domu posprawdzałem w instrukcjach obsługi:

Opony takie same. 205/55 R16
MK2 zdjęcia z instrukcji 1 i 2
MK3 zdjęcia 3 i 4

W MK2 1.6 TDCI powinno być 2,3 a w MK3 1.5 TDCI 2,1 atm. (dlaczego jest różnica?)

O co tu chodzi i dlaczego wulkanizator "nawalił" po 2,5 atm? (przy tym ciśnieniu kierownica dużo lżej chodzi i jest zbyt czuła na ruchy kierownicą)

przy tym ciśnieniu kierownica dużo lżej chodzi i jest zbyt czuła na ruchy kierownicą
Zawyżone ciśnienie ułatwia kręcenie kierownicą i zmniejsza spalanie.
Ma to też wpływ na obniżenie bezpieczeństwa.
Zmniejsza się przyczepność.
Na dziurach koło bardziej podskakuje.

Wszystko też zależy ile osób jeździ i jak bagażnik zapakowany jak jeździsz sam i bagażnik nie jest zapakoaany to myślę, że i 2,1/2,2 nawet na wszystkie koła będzie ok, tak naprawdę różnica między 2,1 a 2,3 tył minimalna i nie ma co kruszyć kopii.

Przy mocnym silniku i przy dużej ilości osób lub napakowanym bagażniku te 2,4/2,5 będzie ok

Powiem, Ci jeszcze taką ciekawostkę mam 2 instrukcje obsługi od C-Maxa obie do starej wersji i obie z oficjalnej strony i tak: pod klapą wlewu paliwa mam 2,1 przód i 2,3 tył, na naklejce na słupku od kierowcy tak samo.
1 instrukcja ma podział napisane wszystjie silnikk :-) i ba 2,3 przód i 2,1 tył! A druga ma podziały benzyna diesel i ma 2,1 przód i 2,3 tył. Więc producent sam wprowadza zamieszanie i nie brałbym tego dosłownie.
Zajedź na jakąś stację paliw i ustaw sam ciśnienia jakie uważasz, poprostu nie schodź poniźej mibimalnej wartości podanej przez producenta u mnie np 2,1 i możnq tak naprawdę ustawić tak i będzie ok. Pamiętaj ustawiać na zimnych oponach

Dla różnych modeli jest ta reguła, że ciśnienie z przodu zwiększamy w miarę wzrostu masy przodu (np. Diesel vs. benzyna) oraz wzrostu prędkości (np. planowana długa podróż z dużą prędkością). Instrukcja przewiduje w takich przypadkach większe ciśnienie z przodu, podobnie, jak przy większym obciążeniu ludźmi i bagażem (wtedy przód i tył zwykle rekomendują dopompować). Chodzi o to, aby powierzchnia bieżnika miała dobry kontakt, bez zbytniego uginania ścian opon, ani też bez wybrzuszania "balonów" na środku, przy małym obciążeniu.
Ciśnienie ustawiamy zależnie od tego, co aktualnie przewozimy. A że mało kto to robi, to inna sprawa. Oponiarze na ogół nie patrzą na tabelki auta, tylko w pośpiechu wszystko pompują jednakowo (często widzę, że dają 2,2, nie ważne jakie auto i czy przód, czy tył). Nawet diagnosta na stacji podczas badania mi bezczelnie zrobił 2,2 przód i tył, na co uprzejmie zwróciłem uwagę, że sam ustawiłem prawidłowe ciśnienie przed badaniem i niepotrzebnie je zmienił (na wszelki wypadek zrobiłem to - zwrócenie uwagi - po zabraniu dowodu i zaświadczenia z pozytywnym wynikiem :D).
Sam w praktyce na ogół pompuję +0,1 do zaleceń minimalnych (bez dużego obciążenia, normalna prędkość). Daje to lekki zapas na ew. przewiezienie kilku osób, czy większych zakupów, jak również jest przygotowane na większe wahania temperatury (np. poranne chłody dające spadek ciśnienia w oponie). Warto też pompować azotem, gdzie to możliwe, to chociaż te wahania temperatury będą miały mniejszy wpływ.
Jak ruszam na urlop, to też ustawiam więcej, zależnie od obciążenia. Generalnie trzymam się zaleceń producenta, z lekką tendencją do dawania odrobinę powyżej. Koryguje to niedoskonałości zaworków, niedokładność manometru, wciąż nieco cieplejszą oponę (pompowanie po dojechaniu na stację a nie po nocnym postoju - na parkingu / w garażu). Trzeba to z głową robić i tyle. Jak odczuwalnie zmienia się prowadzenie pojazdu, to znaczy, że trzeba reagować, bo coś jest źle. Jeśli nieobciążone auto przy 2,5 Bara się tak zachowuje, to pewnie robi się balon i powierzchnia styku jest mniejsza, stąd mniejsze tarcie. Jakby było za niskie, to widomo - "klei" się do drogi, trudniej kręcić, za to podczas jazdy po łuku opona będzie "plastyczna" i powierzchnia styku też może momentalnie zmaleć, odklejając niedociśnięty (sic!) bieżnik.

A do początkowego postu - rozmiar niezalecany, ale jak działa, to można przebiedować zimę i na kolejny rok już kupić prawidłowe opony. Dasz zgodnie z tabelką dla zbliżonych rozmiarów, ew. właśnie +0,1 Bara i będzie git.

Przy okazji - błagam! Liczba osób, nie ilość... Polska język - pilnujmy się. Ludzie są policzalni, nawet jeśli bywają nieobliczalni :)

Wszystko też zależy ile osób jeździ i jak bagażnik zapakowany jak jeździsz sam i bagażnik nie jest zapakoaany (...)

W większości jeżdżę sam. Sporadycznie 3 osoby.


Zajedź na jakąś stację paliw i ustaw sam ciśnienia jakie uważasz, (...)

Tak zrobiłem. Dałem po 2,2 atm na każde koło. Szukałem informacji na klapce wlewu paliwa, ale tam jest tylko instrukcja używania lejka. (wlew bez korkowy)
Znalazłem naklejkę na słupku po stronie kierowcy - w załączeniu.
(nadal zastanawiam się skąd wulkanizator wziął, że trzeba 2,5 atm? - trzeba patrzeć na ręce.)

Ano trzeba, ja po zmianie opon i tak zawsze sobie sam to ciśnienie reguluje bo oni wszystkim tak pompują.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

A no nie wiem skad. Wiadomo za mało nie może być bo opony nam szybko szlak trafi ale 2,5 na nie obciazone auto.jeszcze na zime to wedlug mnie tez za duzo, chyba że latasz 300km/h :-)
Myślę 2,1-2,3 spokojnie będzie ok. A najlpiej na te ze słupka dane i tyle

Ja pompuje wszystkie na 2,5 bara. Zbieżność ustawiana po każdorazowym grzebaniu przy zawieszeniu. Opony dwuletnie. Przód po zewnętrznych stronach opon znacząco zużyty. Też tak macie?

Ja pompuje wszystkie na 2,5 bara. Zbieżność ustawiana po każdorazowym grzebaniu przy zawieszeniu. Opony dwuletnie. Przód po zewnętrznych stronach opon znacząco zużyty. Też tak macie?Ja mam 2,1 przód a tył 2,3 a zbierzność robię kiedy trzeba. Wszystko z oponami ok.

Popróbuję więc lekko mniej dobijać.

siemka, mam problem kupiłem sobie oponki dębica presto dokładnie takie https://allegro.pl/oferta/4x-opony-195-60r15-debica-presto-hp-88h-2018-nowe-8548191790?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=M2ZkMjcwNTItMjI2Ny00MDhlLTkyODItZDM5MjBlZjQwM DZmAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=1fc8fdaa-ce6b-4310-b039-ff8f995acc92

i mam problem z ciśnieniem kół poprzednie co prawda już 17 letnie opony ale z bieżnikiem 5mm :D miał ciśnienie 2,2 jak w książce i stał ładnie idealnie a te co kupiłem tył na 2,2 bar jest ok ale przód wygląda delikatnie na flaka czy nie wytnie mi brzegów opony przez to ? czy lepiej dopompować ? sam nie wiem dlaczego tabela podaje na przód 2,2 bara czy kiedyś były inne opony ? patrząc na flaka to aby dobrze stał na kole musiał bym mu dać z 2,8 bara a nie 2,2 czy ktoś przerabiał ten temat ?

Ta ma być. Nie kombinuj

Ta ma być. Nie kombinuj

to jestem zaskoczony bo przez tą ilość powietrza wręcz ciężko kierownicą kręcić a do tego przy najmniejszej koleinie na ulicy ściąga mnie jak chce no ale skoro tak ma być pozostaje mi się do tego przyzwyczaić

Z doświadczenia wiem że ciśnienie podawane przez producenta jest optymalne, nie ma w tym temacie przypadku.

Czym sprawdzasz ciśnienie? I jak? Na ciepłych? Na zimnych?

Czym sprawdzasz ciśnienie? I jak? Na ciepłych? Na zimnych?

koła były pompowane na stacji "orlen" bez obciążenia tzn. zanim były założone na aucie 2.2bar, temperatura wtedy było około 7 stopni. Po założeniu na auto ponownie podjechałem na stację i było słonecznie 15 stopni jak nic i okazało się że w wszystkich kołach dopompowało mi po 0.2 bar oczywiście trzymałem się zalecanego 2.2 bar na wszystkie koła

Wszystko na tym samym kompresorze?
Spróbuj pomierzyć innym ciśnieniomierzem. Ewentualnie na innej stacji. Nie masz pewności czy ciśnieniomierz na Orlenie dobrze mierzy.

Sprawdzałem dziś na innej stacji i okazało się że miałem za dużo o 0,2 bara więc jeszcze mi upuściło powietrza :/ sam już nie wiem boki przednich opon wyglądają jak miały by niemal dotykać drogi.

ale przyznam że wchodząc w ostry zakręt około 100km/h przy 2,5 bar delikatnie ucieka a na 2.2 bara wręcz tnie i jeszcze skraca zakręt dosłownie tak trzyma drogi że jestem pełen zdumienia ale jakim kosztem...
-ciężko kręcić kierownicą w miejscu to już w ogóle
-rzuca po drodze jak są koleiny
-autko bardzo ciężko się zbiera
-zużywają się ranty opon
a z plusów

-super przyczepność
-nie czuć tak dziur na drodze
-nie trzęsie tak autem na postoju

jeszcze z tego wszystkiego okazało się że wulkanizator uszkodził mi tylną lewą oponę a dokładnie bok opony i nie wiem czy mogę tak jeździć, taki pechowy i nieszczęśliwy człowiek jestem aż mi ręce opadają