qubac
17-05-2015, 22:17
Witam,
Zmagam się z problemem dotyczącym swojej klimatyzacji.
Kupiłem niedawno swojego Focusa i klima nie działała, więc pojechałem ją nabić.
Zostawiłem auto na 1 dzień, okazało się, że jest pusto więc sprawdzili azotem i nabili. Koszt: 130 nabicie + wymiana filtra + odgrzybianie, czyli około 200 jak nic.
Dwa tygodnie później, jestem we Wrocławiu, odpalam klimę i nie działa znów.
W ramach powiedzmy "reklamacji", sprawdzili mi ponownie szczelność i doszli do wniosku, że jedna uszczelka była do wymiany. Badanie azotem tego nie pokazało i "to się mogło przez te dwa tygodnie samo rozszczelnić". Powiedziałem że powyżej 100 złotych nie dam i o dziwo, równo 100 zł zapłaciłem. Czyli w sumie już 300 zł około poszło na klimę.
I (nie zgadniecie) znowu nie działa klima. Pojechałem na inną stację. Wstępne badanie pokazuje, że jest niby szczelne, ale wygląda na to, że gdzieś powoli ucieka (wow). Klima znowu pusta. Zaczęli straszyć wymianą sprężarki i kwotami. Do tego auto na 2-3 dni zostawić, bo to "grubsze sprawdzanie i muszą pogrzebać".
Teraz nie wiem co począć, bo w miejscu nr 1 pewnie znowu wymienią uszczelkę i znowu płacić. W miejscu nr dwa boję się, że nie dojdą gdzie to ucieka lub wymienią coś niepotrzebnie.
Szukam więc specjalisty od klimatyzacji w okolicy. Nie warsztatu który przy okazji nabija też klimę, ale kogoś kto się na tym zna. Najlepiej u którego można się telefonicznie umówić i bez zostawiania auta na więcej niż jeden dzień chociaż sprawdzenie załatwić. Znacie kogoś, kto jest godny polecenia?
Interesujące mnie okolice to Strzelce Opolskie, Opole, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, nawet Tarnowskie Góry czy Gliwice :P jestem zdesperowany.
Zmagam się z problemem dotyczącym swojej klimatyzacji.
Kupiłem niedawno swojego Focusa i klima nie działała, więc pojechałem ją nabić.
Zostawiłem auto na 1 dzień, okazało się, że jest pusto więc sprawdzili azotem i nabili. Koszt: 130 nabicie + wymiana filtra + odgrzybianie, czyli około 200 jak nic.
Dwa tygodnie później, jestem we Wrocławiu, odpalam klimę i nie działa znów.
W ramach powiedzmy "reklamacji", sprawdzili mi ponownie szczelność i doszli do wniosku, że jedna uszczelka była do wymiany. Badanie azotem tego nie pokazało i "to się mogło przez te dwa tygodnie samo rozszczelnić". Powiedziałem że powyżej 100 złotych nie dam i o dziwo, równo 100 zł zapłaciłem. Czyli w sumie już 300 zł około poszło na klimę.
I (nie zgadniecie) znowu nie działa klima. Pojechałem na inną stację. Wstępne badanie pokazuje, że jest niby szczelne, ale wygląda na to, że gdzieś powoli ucieka (wow). Klima znowu pusta. Zaczęli straszyć wymianą sprężarki i kwotami. Do tego auto na 2-3 dni zostawić, bo to "grubsze sprawdzanie i muszą pogrzebać".
Teraz nie wiem co począć, bo w miejscu nr 1 pewnie znowu wymienią uszczelkę i znowu płacić. W miejscu nr dwa boję się, że nie dojdą gdzie to ucieka lub wymienią coś niepotrzebnie.
Szukam więc specjalisty od klimatyzacji w okolicy. Nie warsztatu który przy okazji nabija też klimę, ale kogoś kto się na tym zna. Najlepiej u którego można się telefonicznie umówić i bez zostawiania auta na więcej niż jeden dzień chociaż sprawdzenie załatwić. Znacie kogoś, kto jest godny polecenia?
Interesujące mnie okolice to Strzelce Opolskie, Opole, Kędzierzyn-Koźle, Krapkowice, nawet Tarnowskie Góry czy Gliwice :P jestem zdesperowany.