Witam,

od pewnego czasu mam ogromny problem z Mondeo MK4 (2010 rok).
Otóż po ostatnich ulewach na podłodze od strony pasażera stoi woda. Po nocy woda pojawiła się również z tyłu pod nogami pasażera.

I teraz gdzie leży problem ?

Klimatyzacja to nie jest. Woda pojawia się od strony drzwi a nie od konsoli (przy konsoli centralnej sucho.

Tapicerka za schowkiem pasażera wilgotna.
Po zdjęciu plastików na progu kilka kropel wody.

Wrzucam zdjęcia z zaznaczonymi miejscami gdzie znalazłem że jest mokro.

2 lata temu była wymieniana szyba - czy może to być kwestia nieszczelności na klejeniu szyby ? czy widzicie jakieś inne opcje.

Nie ma zacieków na słupkach przednich ani przy szyberdachu. Spece stwierdzili, że wszystkie odpływy są drożne ale kto ich tam wie :)

pls o sugestie, którędy może się dostawać woda do środka.

dzięki,

http://1drv.ms/1cQgOUI
http://1drv.ms/1FzTPZf
http://1drv.ms/1cQg81E
http://1drv.ms/1FzUaeo
http://1drv.ms/1cQhkSo
http://1drv.ms/1cQiai1

Podjedź na myjnię, niech ktoś polewa auto i szukaj przecieku. Chyba najprostszy sposób.

Podjedź na myjnię, niech ktoś polewa auto i szukaj przecieku. Chyba najprostszy sposób.

No i właśnie tutaj pojawia się problem. Bo tym sposobem nic nie znalazłem. Prawdopodobnie przeciek występuje przy długotrwałym deszczu. Wydaje mi się jednak, że woda pojawia się z prawej strony za schowkiem pasażera i ścieka sobie na podłogę.
CO nie zmienia faktu, że nadal nie wiem co zrobić, żeby ten przeciek zatrzymać :(
nie mam koncepcji na to którędy się tam woda dostaje.
Wszyscy obstawiają szybę ale czy w przypadku nieszczelności szyby nie powinny się pojawić jakieś zacieki na słupku ?

kilka dni temu widziałem w programie o remontach samochodów jak szukali przecieków, a więc w szczelnie zamkniętej kabinie mechanik rozpuścił dym taki jak na koncertach czy dyskotekach i zaraz pojawiły się miejsca nieszczelne. Mówił że nie ma lepszego sposobu

Nie wiem jak jest w Mondeo (bo skutecznie wyleczyłem się z szyberdachów) ale w Passacie taki efekt miałem po zapchaniu się odpływu właśnie ze szyberdachu.
Osobiście tam skupiłbym się na szukaniu powodów wody w kabinie w ilości, o której wspominasz.

Nie wiem jak jest w Mondeo (bo skutecznie wyleczyłem się z szyberdachów) ale w Passacie taki efekt miałem po zapchaniu się odpływu właśnie ze szyberdachu.
Osobiście tam skupiłbym się na szukaniu powodów wody w kabinie w ilości, o której wspominasz.

Ale czy w momencie kiedy odpływy z szyberdachu są zapchane to zacieki nie powinny się pojawić gdzieś przy słupkach czy podsufitce ?
U mnie nie widzę żadnych zacieków.
Dzisiaj przekleiłem w serwisie przednią szybę bo były nieszczelności na klejeniu.
W poniedziałek spróbuję jeszcze poprzetykać odpływy szyberdachu. jest gdzieś jakiś opis jak to najlepiej wykonać ?)

dzięki za pomoc

jest opis, szukaj tematów o szyberdachu.
po odtykaniu kanałów wszyscy byli znów zadowoleni :)

Witam. To chyba faktycznie szyberdach. Jednak zeby miec pewnosc chcialem sie jeszcze podpytac o jedna rzecz.
Otoz wlewam wode na rynienke szyberdachu i woda sobie scieka przy lewym przednim kole tj od strony kierowcy. Natomiast kompletnie nic nie leci po stronie pasazera. Czy z odplywu przedniego prawego szyberdachu woda powinna leciec po stronie pasazera czy jest to jakos polaczone i calosc przelesa sie na strone kierowcy ?

I jeszcze jedna rzecz mnie interesuje. Czy przy zatkanym odplywie woda scieka po slupku na prog I wlewa sie do srodka na dywan ?

Czy udało Ci się usunąć usterkę?

Tak udało się usunąć usterkę.
Po pierwsze co zrobiłem to dostałem się do odpływów po wcześniejszym zdjęciu kół i nadkoli i je przeczyściłem.
Po drugie i co chyba najważniejsze to rozbroiłem słupki, w których biegnie wężyk odprowadzający wodę z szyberdachu i ściągnąłem ten wężyk z jednego zaczepu, żeby wężyk swobodnie opadał a nie załamywał się pod kątem 90st.
Na chwilę obecną po kilku deszczach i testach gdzie polewałem dosyć ostro samochód w środku susza :)
Konstruktorzy Forda trochę minęli się z powołaniem tak załatwiając sprawę odprowadzenia wody z szyberdachu.
pozdrawiam,

Temat wody po stronie pasażera z przodu i z tyłu powraca.
Po wczorajszej ulewie gdy samochód stał na parkingu lekko przechylony na stronę pasażera znowu pojawiła się woda pod nogami pasażera z przodu i z tyłu (do tyłu przelewa się najprawdopodobniej woda, która dostaje się z przodu).
Postanowiłem raz jeszcze sprawdzić szyberdach ale woda sobie ładnie ścieka zarówno od strony pasażera jak i kierowcy tak więc odpływy drożne.
Zdjąłem uszczelkę drzwi i lekko odchyliłem podsufitkę i tam też sucho.

Z parownika klimatyzacji woda nie cieknie bo zamaka od strony drzwi.

Zdjąłem uszczelkę wokół drzwi i tam tylko niewielka kropla wody.

Szyba przednia była przeklejana i przeszła test szczelności więc to też nie stąd przeciek.

Czy coś Wam jeszcze moi drodzy przychodzi do głowy skąd może wlewać się woda ?

Pomyślałem jeszcze o łączeniu wężyka z odpływem szyberdachu ale skoro podsufitka była sucha to również tą kwestię wykluczyłem.


Tak udało się usunąć usterkę.
Po pierwsze co zrobiłem to dostałem się do odpływów po wcześniejszym zdjęciu kół i nadkoli i je przeczyściłem.
Po drugie i co chyba najważniejsze to rozbroiłem słupki, w których biegnie wężyk odprowadzający wodę z szyberdachu i ściągnąłem ten wężyk z jednego zaczepu, żeby wężyk swobodnie opadał a nie załamywał się pod kątem 90st.
Na chwilę obecną po kilku deszczach i testach gdzie polewałem dosyć ostro samochód w środku susza :)
Konstruktorzy Forda trochę minęli się z powołaniem tak załatwiając sprawę odprowadzenia wody z szyberdachu.
pozdrawiam,

Ja bym szukał jeszcze odpływu klimatyzacji,może tam jest coś przypchane. To jest też dosyć częsta usterka w różnych autach.

Ale czy prz zatkanym odpływie z klimy woda nie powinna dostawać się od strony tunelu środkowego ?
Od strony tunelu widać że nic nie leci.


Ja bym szukał jeszcze odpływu klimatyzacji,może tam jest coś przypchane. To jest też dosyć częsta usterka w różnych autach.

Tym razem może to być odpływ klimatyzacji. Trzeba zdjąć klapkę przy nogach pasażera , zdjąć karbowaną czarną rurkę i przedkać odpływ takie białe kolanko , najlepiej przedmuchać sprężonym powietrzem

Bump: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=104021 tutaj masz więcej na ten temat

To jednak nie kwestia klimy.
Klapka została zrobiona jakiś czas temu.
Teraz sprawdziłem odpływy. Zdjąłem karbowany wężyk i wlałem tam pół litra wody. Bez problemy wyciekło sobie pod samochód a więc odpływ jest drożny.

Raz jeszcze wziąłem na warsztat szyberdach i jego prawy przedni odpływ.
Zdjąłem rurkę odprowadzającą z tego plastiku na który jest nałożona i próbowałem dmuchnąć. Niestety ale bardzo ciężko idzie.
Założyłem rurkę na plastik i nalałem wody do rynienki szyberdachu. Coś tam sobie kapie woda przy prawym nadkolu ale nie tak jak powinna więc pewnie przytkany odpływ.

W którym miejscu jest ten odpływ ??. Wiem, że gdzieś za plastikową obudową nadkola ale gdzie dokładnie. Próbowałem odkręcić plastik, odgiąć i wymacać ręką ale nie znalazłem. Nie mam w tej chwili możliwości zdjęcia koła i całego plastiku więc próbuję jak się da :)



Tym razem może to być odpływ klimatyzacji. Trzeba zdjąć klapkę przy nogach pasażera , zdjąć karbowaną czarną rurkę i przedkać odpływ takie białe kolanko , najlepiej przedmuchać sprężonym powietrzem

Bump: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=104021 tutaj masz więcej na ten temat

Witam, mam mały dylemat , od kilku dni zbiera mi się dość spora ilość wody w mondeo pod wykładziną kierowcy i pasażera , niestety pech mój , że jestem za granicą i nie mam garażu żeby dokładnie rozebrać auto i poszukać przyczyny, drzwi przejrzałem, obudowa filtra kabinowego zamontowana na silikon , odpływ z podszybia też zamocowany

Moje pytanie gdzie szukać przyczyny, wody leję się naprawdę sporo , a pogoda za oknem okrutna , i boję się że po kilku nocach otworze drzwi a fala wody mnie przewróci

Z góry dziękuje za wskazówki

W zeszłym roku mój szwagier miał potop (pod dywanikiem pasażera stała normalnie kałuża wody) w samochodzie po każdym deszczu. Samochód to akurat Renia.
Okazały się niedrożne kanały (liście i piasek chyba od początku istnienia auta, 5-7 cm korek) za silnikiem i przelewało się przez filtr kabinowy :) do środka konsolą.
Może w tym kierunku poszukaj:)

Bede szukał , bo dziwne to że woda stoi z dwóch stron akurat i u kierowcy i u pasażera, chyba że jeszcze jakieś kanały od strony kierowcy są zapchane

Panowie, a moźe podpowiecie co sprawdzić bo po ostatnich deszczach zbiera mi się woda pod dywanikiem pasaźera z tyłu po prawej stronie. Z przodu i pod kanapą sucho, tylko pod stopami mokro. Czy są moźe jakieś otwory technologiczne w tamtym miejscu i jakiś korek wyadł?
Samochód to mondeo mk4 kombi 2011.

Dzięki za wszelkie sugestje
Krzysiek

crazysales udało się usunąć usterkę? Mam masę wody pod nogami pasażera i z tyłu :(

Rozbierz konsolę środkową po stronie pasożyta odchyl wykładzinę i są tam 2 wężyki, takie harmonijki - one odprowadzać powinny skropliny od klimatyzacji pod samochód , sprawdź ich drożność i ponownie wklej na silikon bo najczęściej w tej okolicy się wydostaje woda .

Od jakiegos czasu mam wode w aucie. Wysuszyłem wszystko bo myslałem że dzieci coś wylały, lecz woda pojawiła się ponownie. Mokre mam wszystko po prawej stronie auta i "mokre" zaczyna sie na pewnej wysokości dokladnie tam gdzie pasażer z przodu trzyma "wyprostowane nogi". Przedmuchałem wszystko co możliwe kompresorem. Lałem woda po szybie i nigdzie nie widac przecieku.
Dodam ze praktycznie w tym samym czasie po właczeniu nawiewu na "maksa" czasami wylatuje mi para wodna z nawiewu przy włączonej klimatyzacji. Gdy ją wyłącze para wodna/dym przestaje lecieć.

Czy te dwie rzeczy sa ze soba połaczone czy to dwa osobne problemy? ( Czasem jest ze przez tydzień nic nie leci "dymku" a woda pod dywanikami jest. )

Przy rozbieraniu zauważyłem wilgoć w plastikach od nawiewu pod fotelem oraz zero kurzu tak jakby woda dobrze to wymyła.

Czy ktos jest wstanie poradzic gdzie moze byc problem ?

Ford Mondeo mk4 2013. Kombi 2.0tdci.

szyber masz ?
albo coś z odpływem wody od klimy

Jak poleciał "dymek" - para wodna to na 99% zapchany odpływ skroplin od klimy. Miałem dokładnie taki sam objaw.
Szukaj na forum jest obszerny temat i jak usunąć problem (opis i zdjęcia). Między innymi moje "wypociny".
Tak po krótce:
Nie pomoże żadne przedmuchiwanie odpływu skroplin. ASO chce od razu wymieniać tą rurkę. Najlepsze rozwiązanie to przepłukanie wodą z węża ogrodowego. Średnica idealnie pasuje. Najpierw delikatnie z odkręcaniem wody ale jak już zauważysz, że dołem (pod samochodem) leci woda to wtedy na maxa i tak przynajmniej przez 1 minutę.
Miałem tą przypadłość już 2 razy i dopiero przepłukanie dało właściwy efekt.
Niestety czeka cię długie suszenie wykładziny. :(

Para wodna z klimy to wilgoć w kabinie. To tak jak para wodna z otwartego okna w kuchni zimą. Kolega p.saw pisze że przelał wodą odpływ. Ja przedmuchałem w wulkanizatora powietrzem. Trzeba na wysokości lewej nogi pasażera rozebrać tapicerkę, zdjąć gumowy karbowany węzyk i dmuchnąć sprężonym powietrzem w kolanko. Nie dmuchać w węzyk bo pęknie. Wodą też można, ale na pewno się rozleje i będzie więcej suszenia, poza tym łatwiej o sprężone powietrze choćby na stacji benzynowej. Sposób przerabiałem 2 razy.

Mnie ta przypadłość spotkała 3 razy dlatego, że pierwsze dwa przedmuchiwałem kompresorem. Dopiero gdy przepłukałem z węża to się porządnie odpływ udrożnił. Jak dobrze założysz wąż na rurkę to nic się nie wyleje do samochodu (tez się tego obawiałem).:D

Pewnie jak ten syf w odpływie zaschnie to lepsza będzie woda, ale ja nie mam gdzie podpiąć się do węza z wodą to uzywam powietrza

Cześć.
Wiem, że odgrzewam kotleta ale sam borykałem się z problemem wody od 6 m-cy i udało mi się zlokalizować źródło więc podzielę się tą informacją z potrzebującymi :D.
Pacjent to Mondeo z 2007 kombi bez szyberdachu i relingów.

Zaznaczam, że odpływ klimy sprawdzony i to nie on jest w moim przypadku winowajcą.

Najpierw woda pokazała mi się koło uszczelki drzwi pasażera z przodu. Później zaczęła wyciekać spod plastikowej listwy progu na wykładzinę. Olałem temat sądząc, ze woda leci z drzwi. Niedawno odkryłem mocno nasączoną wodą wykładzinę z przodu i tyłu po stronie pasażera.
Wyjąłem wykładziny z przodu i plastiki z progu i okazało się , że woda wycieka ze słupka A na wysokości łączenia z progiem oraz po otworach na plastikowe spinki mocujące osłonę progu. Może u niektórych również wyciekać od strony wewnętrznej słupka pod wygłuszeniem ponieważ jest tam otwór średnicy około 3cm zaklejony taśmą.

Tam gdzie zbiera się woda w słupku A nie ma żadnego odpływu ani nie jest połączona z progiem (kamera inspekcyjna) ponieważ nie powinna dostawać się tam woda. Woda wlewa się w to miejsce przez podszybie. Zdjęcia z zakreślonymi miejscami na podszybiu pokazują gdzie przedostaje się woda. Zakleiłem silikonem dekarskim i jest spokój. Po uszczelnieniu podszybia proponuję usunąć wodę ze słupka.....jest jej tam koło 300 – 500 ml. Można za pomocą np. pompki z płynów do okien lub za pomocą pistoletu do konserwacji/ropowania i kompresora. Odkręcacie zbiornik i zakładacie wężyk na rurkę. Wężyk do progu i nacisnąć spust pistoletu. Wyciągnie wszystko :D.

Przypuszczam, że "piankowe uszczelki" plastikowego podszybia powinny to uszczelniać ale wiek robi swoje.

Pozdrawiam
Jacek

Temat dość prosty,
odkręcasz zasłonki z przodu, uchwyty nad drzwiami w podsufitce, panel nad lusterkiem wstecznym i plastyki ze słupków A.
Wyciągasz stare przewody odpływowe (wylot od strony pasażera za wykładziną grodzi na wysokości metalowej belki - trzeba wyjąc schowek, wylot od strony pasażera na wprost po otwarciu małego schowka od strony drzwi poniżej włącznika świateł).
Stare przewody demontujesz łącznie z zaworkami, docinasz nowy wąż zbrojony śr. wew.10mm nieco dłuższy nisz ten który zdemontowałeś. montujesz na krócieć odpływowy z szyberdachu i przekładasz po trasie starego przewodu. łatwe ale trzeba trochę się pogimnastykować - max 1godzina.
Z tyłem jest podobnie tylko nieco więcej odkręcania (ja miałem łatwiej bo i tak całość tapicerki tyłu i bagażnika wywaliłem i opuściłem całą podsufitkę, żeby móc ją po zalewaniu wyczyścić).
Ale wężyki odpływowe z tyłu miałem "ori" nie wpięte w odpływy w podłodze.

Odgrzewasz stare kotlety Wojciechu. Może dlatego odpowiadając na wcześniejszy post nie zauważyłeś, że Presto zaznaczył, że nie ma szyberdachu.

Witam,
u mnie było podobnie, zapchany wężyk od odpływu z klimatyzacji. Tunel środkowy pod wykładzina nóg pasażera z lewej strony. Naciśniecie harmonijki - spływ wody pod autem - problem rozwiązany. No suszenia 2 dni w słońcu, bo wody miałem całą prawą stronę ;(. Pozdrawiam.

Jakby ktoś miał szyberdach i ten problem to nagrałem filmik
https://youtu.be/n-uLlfR25hE

Jadaj jesteś niesamowity :D na początku filmiku myślałem że to gdzieś na autostradzie bo taki hałas przejeżdżających samochodów słychać , ale jak obejrzałem do końca to z sentymentem teraz wspominam lata 70te jak to było bez garażu czy własnej działki i odpowiedniego sprzętu sam naprawiałem usterki w samochodzie przed blokiem . Wytrwałości i dążenia do celu tylko ci pozazdrościć .

Gdzie w mondeo mk 4 lift znajduja sie odplywy wody

odpływ wody skąd?

Hej posiadam mondeo mk4 lift z 2014 (bez szyberdachu,bezwypadkowy, szyba również nie była wymieniana) dzisiaj po deszczu pod wycieraczką kierowcy pojawiła się woda, z tyłu również mokro. gdzie szukać przyczyny? zatkane odpływy w podszybiu?
z góry dzieki za pomoc