Witam. Nie widziałem wcześniej podobnego tematu więc zakładam. Wielu z tego forum grzebie samemu przy swoich Fordach ( i nie tylko) więc trzeba mieć czym. Jakie firmy narzędzi polecacie a jakich unikać. Ja od czterech lat używam ,,GRENE,, bardzo mocne i jeszcze mnie nie zawiodły żaden klucz nie pękł ani się nie wygiął do tego dożywotnia gwarancja, tylko asortyment ubogi, brat z kolei używa Facom'a dość drogie ale warte tych pieniędzy.A Wy czym grzebiecie przy swoich furkach? Temat może się przydać tym którzy przymierzają się do kupna jakiegoś zestawu. Pozdrawiam.

brat z kolei używa Facom'a
Apostrof zupełnie niepotrzebny.

Ja najbardziej jestem zadowolony ze Stanleya. Ale mam tez trochę innego badziewia, takiego jak modeco, neo czy toya.

Zdecydowanie Stanley i Yato.

Honiton w zielonej walizce :one: Ja polecam ;)

Mam Bass Polska i wszystko w aucie zrobiłem tymi kluczami. Nie narzekam ;) Mam też drugi, bliźniaczy zestaw jakiegoś noname, to mi klucze nasadowe popękały, a przedłużki się poukręcały. Dramat ;)

Gedore i BATA.
Każdą śrubę nimi mogę ukręcić ;)

Yato, Honiton, a ostatnio takie coś se fundnąłem

http://mar-pol.sklep.pl/pl/p/-KLUCZE-PLAS.-OCZK.Z-GRZECH.-8sztlamane/751

Na razie nie wiem jak z trwałością tych ostatnich, ale życie potrafię ułatwić.

W pracy Korona, King tony, Beta, Metabo...

W pracy Korona, King tony, Beta, Metabo...
U mnie w pracy to klucze wyłącznie gerda. ;-) A dorabiane to już bezimienne.

Hobbistycznie używam neotools (zestaw mały) i stanley (zestaw duży).

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Gedore i Orion.

A czy ktoś może posiada klucze SW-Stahl i mógłby się o nich wypowiedzieć, bo wczoraj wpadł mi w ręce zestaw kluczy oczkowo-płaskich. Wizualnie wyglądają na mocne ale okaże się w praktyce.

Bump: Mam Bass Polska i wszystko w aucie zrobiłem tymi kluczami. Nie narzekam ;)

Też słyszałem o tych kluczach dużo pozytywnych opinii. Gedore o których ktoś wspomniał to raczej górna półka cenowa ale naprawdę mocne mamy kilka takich w pracy i na pewno nikt ich nie oszczędza. Jedynie Bety nie miałem okazji używać.

U mnie w pracy to klucze wyłącznie gerda. ;-) A dorabiane to już bezimienne.


Poczekaj, firma się dorobi to będziesz na odcisk palca i siatkówkę oka wchodził. :one:

Tak ogólnie odnośnie trwałości narzędzi. Mam DDR-owską żabkę z napisem Chrom Wanad. Niepozorna, ale naprawdę jest niezniszczalna. Używam jej na co dzień przy naprawach urządzeń gastronomicznych, montażach, przy samochodzie. Naprawdę ma ciężko, nie raz spotkała się z tarczą szlifierki kątowej. Pilnuję jej jak oka w głowie, jest ze mną wiadomo od kiedy :) Proszę nie komentować, to tylko konkluzja.

Tak ogólnie odnośnie trwałości narzędzi. Mam DDR-owską żabkę z napisem Chrom Wanad. ...
Ja odziedziczyłem po teściu oczkowy odgięty 19-21 smactalda czy jakoś tak ale również niezniszczalny.

Hazet

A ja w Pracy używam :beta, kuznia, powerfix, topex z czego juz pare kluczy polamalem :p

Od kilku lat używam kluczy nasadowych, imbusów , grzechotek itd PROXXON jeszcze ani razu mnie nie zawiodły.

Yato 3884 jako duży zestaw i dodatkowo drobnica taka jak Mannesmann, black&decker, bosch i jakieś nonamy...

Walizka duża z lidla ponad 200 elementów ( POWERFIX ) leży w aucie, klucze dynamometryczne chyba Yato od 5 Nm do 210 Nm ostatni, cążki, szczypce, hydrauliczna żaba z NEO i zakrętarka AEG i Dexter

Ldlowskie mogę porównać do NEO i Topexów - topex klucze po kilku użyciach nie trzymają wymiaru ( jeden uległ odkształceniu przy dokręcaniu koła a grzechotka nie chce blokować przy zbyt dużym nacisku - przeskakuje jak dynanometryk , NEO to Topex ale jakość o niebo lepsza, nie wiem kto dokładnie produkuje POWERFIXY ale na pewno ktoś chińczyków kontroluje pod względem jakości tym bardziej że przechodzą niemieckie normy i testy ale za tą cenę polecam ( np wiekszośc elektroniki robi Shenzhen technology - klepia co dusza zapragnie nawet ichnie jabłuszka ) jeśli ktos nie ma na porównywalny sprzęt stanleya itp 500-600 pln to polecam w cenie ok 300 pln napewno lepszy sprzęt niż marketowe pseudo CrV do majsterkowania

Sam mam Powerfix z Lidla i wszystko tym robię. Od samochodu, po wszelkie domowe problemy. Spokojnie radzi sobie z zapieczonymi śrubami, w ciasnych miejscach, nawet koła odkręcałem tym zestawem. Dałem 300zł i to był strzał w 10, bo ojciec kupił coś za 600zł i już poukręcał kilka kluczy, grzechotkę, podczas gdy ja w tym samym miejscu poradziłem sobie Powerfixem ;)

Xperia Z1 tap tap

Mam Bass Polska i wszystko w aucie zrobiłem tymi kluczami.

Dokładnie.

Też mam taką walizeczkę od Bass i już kilka lat razem:)

Duuużo te klucze były swego czasu eksploatowane i nadal są ok. Cena za zestaw 94 el. 138zł. Obecnie na allegro trochę ponad 200zł

[...]bo ojciec kupił coś za 600zł i już poukręcał kilka kluczy, grzechotkę,[...]
Może jeszcze nie posiadł tej tajemnej wiedzy, że grzechotka nie jest ani do ruszenia zapieczonej śruby ani do jej dokręcenia (na wysoki moment). Grzechotka jest po to, żeby nie trzeba było ciągle zdejmować klucza z łba śruby. Mało ludzisk o tym wie.

Bass Polska to przecież produkt taki sam jak topex, einhell, dedra czy inny z najniższej półki. Z Polską, oczywiście, nie ma nic wspólnego, poza siecią dystrybucji. Dla mnie śmieszne są takie klucze dynamometryczne 10-210 Nm za 50-100 zł, które nigdy żadnej kalibracji nie widziały i dokręcają "na oko", ile tam sobie chcą :-). Kiedyś w kauflandzie znalazłem taki za 40 zł (dwie nasadki i przedłużka w komplecie). Łomatko! Pewnie lepiej byłoby dokręcać wychylnym.

Ale są też grzechotki do ciężkich zadań :)

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Może jeszcze nie posiadł tej tajemnej wiedzy, że grzechotka nie jest ani do ruszenia zapieczonej śruby ani do jej dokręcenia (na wysoki moment). Grzechotka jest po to, żeby nie trzeba było ciągle zdejmować klucza z łba śruby. Mało ludzisk o tym wie....
Otóż to mój brat połamał grzechotkę Proxxon bo śrubę na półośce próbował odkręcić z nałożoną na grzechotkę rurą 1.5m .... Do takich śrub ja używam pokrętła.

Grzechotka+rura=recepta na zniszczenie.

Mnie osobiście śmieszą tacy fachowcy a później mówią że np. Proxxon jest do du...y.

Może jeszcze nie posiadł tej tajemnej wiedzy, że grzechotka nie jest ani do ruszenia zapieczonej śruby ani do jej dokręcenia (na wysoki moment). Grzechotka jest po to, żeby nie trzeba było ciągle zdejmować klucza z łba śruby. Mało ludzisk o tym wie. Może. W każdym razie poległ, poburczał coś o szajsie i powiedział, że wali wszystko i nic nie robi :D Skończyłem za niego swoim "bublem z marketu, pewnie od chińczyków"(cytując tatusia kochanego) :D

Dla mnie śmieszne są takie klucze dynamometryczne 10-210 Nm za 50-100 zł, które nigdy żadnej kalibracji nie widziały i dokręcają "na oko"

lepsze niż na oko z ręki przyjmując nawet +- 20% do zakręcenia koła wystarczą ale jesli ktoś chce inwestować w klucze tego typu to mniejsze zakresy mi jeszcze brakuje 2-10 Nm do roweru i będzie git

co do uszkodzenia grzechotki to jest norma dla kluczy DIN - dla przykładu śruba M12 dostępny rozmiar 18,19,20 nasadka 3/8 ma wytrzymać 225 Nm klucz płaski oczkowy 230 do 294 Nm tyle samo klucz gięty do kół z ręki takiego klucza nie uszkodzisz jeśli spełnia normy

żeby uszkodzić taki klucz musimy zrobić dzwignie 1 metr i obciążyć ją 22,5 kg zakładając że klucz ma wymiar około 36 cm ( dynanometryk ) to około 60 kg nacisku powinien wytrzymać a nie widziałem takiego rozmiaru aby miał więcej niż 110 czy 120 Nm

grzechotka grzchotce nie równa np 72 zęby napewno więcej wytrzymają niż 24, dobieramy rozmiar mocowania nasadki do rozmiaru śruby pomimo że mamy komplet do wszystkich a zakresy wg normy 1/4 4-14 mm, 3/8 6-22, 1/2 8-34, 3/4 20-60

Bass Polska to przecież produkt taki sam jak topex, einhell, dedra czy inny z najniższej półki.

Ale działa i wytrzymuje sporo. Pomimo, że wiem do czego służy grzechotka to nie raz nią koła odkręcałem i dokręcałem,zapieczone śruby itp...Pomijam fakt zakładania przedłużki bo i to się nie raz zdarzało. Jak ktoś potrzebuje wydać za klucze 500zł aby się dobrze czuć to jego sprawa. Te sprawują się super :)

W porównaniu do topexa bass wypada o niebo lepiej więc raczej nietrafione porównanie

Też polecam Bass :-D

Mój zestaw kluczy - świeżo dostałem. Dużo nie robię więc mi starczy. Filtry odkręciły, zapieczone śruby, rower też dało radę naprawić więc na razie chwalę :)

Wiadomo, że do profesjonalnych są tylko podobne z wyglądu ale ... i tak :razz:

Się też pochwalę. Moje podstawowe narzędzia to w większości Grene które bardzo sobie chwalę, klucze płasko-oczkowe to SW-Stahl niedawno nabyte więc nie mam na razie o nich zdania. Zielona skrzynka to Mannesmann. Z boku w skrzynce jakieś no name.

fajny zestawik :)

Ja odziedziczyłem po teściu oczkowy odgięty 19-21 smactalda czy jakoś tak ale również niezniszczalny.
Dominik przypomniało mi się, dokładnie taki napis jest na żabce \/

Dominik przypomniało mi się, dokładnie taki napis jest na żabce \/

O to to. Tej samej firmy mam ten odgięty oczkowy. O taki...

Wyglądają niepozornie, ale możesz z nimi robić co chcesz. Te czasy niestety nie wrócą...

teraz klucze są tylko do odkręcania śrubek wcześniej zakręconych ręką.
Mam w garażu kilka kluczy ok 30-40 letnich używanych przez ojca w ciężarówkach - mało przydatne w osobówce - oczkowe od 22 do 35. Kiedyś odkręcałem 28 śrubę zapieczoną - rurka 2 metry, i obciążenie mojej masy :) i śrubka odkręcona - a klucz jak nowy.
Teraz przy byle odkręcaniu kluczem z marketu z oczkowego samoistnie robi się oczko :D z zagiętą wajchą wokół tego oczka :D

Ja bazuję na dwóch kompletach kluczy (proxxon i bahco) uzupełnianych tym, co akurat potrzeba. Nie dlatego je kupiłem, żeby czuć się lepiej. Dlatego, że chciałem mieć dobre narzędzia, wiedząc że mimo swojej ceny, robiąc wszystko z pominięciem warsztatów, zarobią na siebie. I tak jest. Z nimi jestem bezpieczny. Co potrzeba to nimi na 100% zrobie. Mały zestaw to proxxon - służy mi wieeele lat. Jest niezniszczalny!!! Dolny , duży bahco - otwieram jeśli potrzeba.

Mały zestaw to proxxon - służy mi wieeele lat. Jest niezniszczalny!!! ....

Mój brat taki zestaw posiada i tylko grzechotkę połamał odkręcając nakrętkę na półosi (rura na grzechotkę no i pękła ). Ale ogólnie nie narzeka i też sobie chwali te klucze.

Witam. Uposażyłem się w refraktometr, czy ktokolwiek z forum używa czegoś takiego i mógłby się wypowiedzieć jak jest z dokładnością tego urządzonka? Czy może jednak dokładniejszy jest zwykły areometr? Ten akurat może badać elektrolit, płyn chłodniczy, płyn do spryskiwaczy i niby też AdBlue.

Aktualnie w ciastoramie w niezłej cenie 198.00

http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-reczne/klucze-i-wkretaki/klucze/zestawy/zestaw-narzedziowy-yato-1-2-94-szt.html

Nie wiem czy haczyk nie polega na tym,że to stal narzędziowa, a nie CR-V

...Nie wiem czy haczyk nie polega na tym,że to stal narzędziowa, a nie CR-V

Mój brat ma taki http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-reczne/klucze-i-wkretaki/klucze/zestawy/zestaw-narzedziowy-yato-1-2-i-1-4-72-szt.html
Nie narzeka.

Odgrzeję trochę temat bo mam pytanie. Czy ktoś posiada klucz dynamometryczny King Tony i mógłby się wypowiedzieć na temat jego trwałości i ceny? Mam okazje kupić taki za 180zł czy będzie warty tych pieniędzy?
http://www.kingtony.com.pl/klucz_dynamometryczny_38''_20-110_nm_15021.html

Nie wiem jak konkretnie z kluczami dynamometrycznymi, ale King Tony to ogólnie dość solidne narzędzia. Nie jest to Norbar, ale powinno być ok.

W tej cenie wybór jest szeroki, np. Yato. Jonnesway itp.

Ja również na temat użytkowania samego dynamometru się nie wypowiem (pomijam fakt, że do 110 Nm to mały zakres), ale marka king tony to po prostu marka budżetowa. Zwykłych narzędzi typu grzechotka czy też klucz płasko oczkowy z grzechotką można poużywać, ale dynamometr z linii budżetowej to raczej kiepski dynamometr. Ale podstawowa sprawa - czy dostaniesz certyfikat kalibracji? Jeśli tak, to do użytku domowego, jako wskaźnik "mniej więcej" się pewnie nada. Pewnie będzie lepszy niż żaden...

Już kupiłem. Zakres jak dla mnie odpowiedni bo inny klucz mam od 40 do chyba 210. Do szczęścia brakuje mi juz tylko klucza 1/4 powiedzmy od 5-30 Nm.

Co tu się wypisuje, King Tony budżetowy? Ręce opadają...

Budżetowy to jest Topex... King Tony to średnia półka, która nadaje się już do pracy zarobkowej (warsztaty, zakłady rzemieślnicze itp.)

Topex to nawet do budzetowki się nie zalicza. To szmelc.
Ja jakoś upodobalem sobie Yato. Według mnie dobry stosunek ceny do jakości.

Tata ma zestaw w skrzynce bass polska i muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem wytrzymałości tych kluczy. Grzechotka i 2 metrowa rura na "przedłużkę" i śruby się urywają :D

Topex to nawet do budzetowki się nie zalicza. To szmelc..

Co do budżetòwki i do szmelcu to kiedyś dostałem w prezencie zestaw kluczy płasko-oczkowych ,,made in tesco,, i to jest dopiero szmelc. Te klucze to chyba z plasteliny lepią. Następny zestaw tej firmy od razu wrzuciłem żeby sobie krzywdy nie zrobić.

W marketach to lepiej nic nie kupowac, pamietam jak mialem foke i odkrecalem sworzen.
Jest tam torx t50, niestety nie mialem podjechalem do "castoramy" kupilem zestaw takich kluczy ala imbus tylko ze z torx wlasnie. Przy probie odkrecania klucz sie wygial :D

Oddalem grzecznie i wzialem gotowke i podjechalem do narzedziowego - gedore za 15€ sama nasadka i poszlo jak po masle :D

Ja używam zestawu Stanley, jeszcze nie miałem problemu aby coś odkręcić w samochodzie lub w domu.

W castoramie mozna kupić, ale porządne klucze.
Ja kupiłem stanleya w C i daja radę.

A ja się ostatnio wziąłem za porządek z narzędziami i takie coś robię. Całość od podstaw zrobiona przeze mnie, wybijanie otworów na maszynie, gięcie boków, malowanie proszkowo i wykonanie haczyków. Reszta zdjęć http://forum.fordclubpolska.org/album.php?albumid=1509

Jesteś kierownikiem i ci w pracy zrobili?

Jesteś kierownikiem i ci w pracy zrobili?

Nie, jestem pracownikiem i sam zrobiłem. Oczywiście nie za darmo.

ja używam Gedora i Proxon

Możecie polecić jakąś bezprzewodową wkrętarkę?

Czy np. ten sprzęt będzie dobrym wyborem?:
https://nexterio.pl/132265,Wiertarko-wkretarka-udarowa-XR-18V-DCD785M2-DeWALT.html

Czy np. ten sprzęt będzie dobrym wyborem?:
https://nexterio.pl/132265,Wiertarko-wkretarka-udarowa-XR-18V-DCD785M2-DeWALT.html Na DW nie zawiedziesz się. Aktualnie używam tego sprzętu na 14,4V. Jest to moja trzecia wkrętarka DW używana na przestrzeni kilku lat. To nie jest XRP, ale daje radę...

Zasadniczo potrzebuję wkrętarki, ale nie wiem, czy nie lepiej kupić właśnie wiertarko-wkrętarkę udarową. Zawsze to więcej w razie co można zrobić.

XRP jest droga:
http://www.megamajster.pl/akumulatorowa-wiertarko-wkretarka-udarowa-dewalt-dcd995m3-brushless-xr-xrp.php?off=10

Warto aż tyle dopłacać do domowego użytku?

Dziś w garażu zakładałem wieszak na rower podwieszany na suficie.
Mam dość ręcznego wkręcania wkrętów.
Natomiast jak składałem meble BRW dla córki, to porobiłem sobie na ręce odciski :roll:

Udar we wkrętarkach to ściema. Wystarczy użyć pióra widiowego, daje ten sam efekt. Jak twardy materiał, to tylko SDS... Przydaje się rozmiar uchwytu 13mm...

Wiertarkę SDS mam.

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Natomiast jak składałem meble BRW dla córki, to porobiłem sobie na ręce odciski

Co oni za gazetkę dorzucają do mebli? :D

Parę ładnych lat pracowałem w BRW i teraz wiem skąd mam odciski :P

Tak na serio to nasi montażyści używają Makita lub festool. Mam kolegę co dużo prac montażowych wykonuje i tak samo Makita. 5-6 lat temu kupował takie zestawy i do dziś działają, a miały co robić.
http://allegro.pl/wiertarko-wkretarka-makita-6271dwaetc-12v-zestaw-i6324538998.html

BRW kupiliśmy cały komplet łącznie z łóżkiem. Pełno było tych elementów.
Pomagał mi i tak kolega,który kiedyś sam miał sklep meblowy.
Pomimo tego zeszło nam kilka godzin. Wszystko ręcznie, niestety wkrętarki nie miałem.

Zawsze jakoś dawałem radę, bo za często w końcu też się nie wierci i mebli nie składa.
Niestety poważna choroba spowodowała, że nie mam już za bardzo siły w ręku.
Muszę coś kupić, bo najprostsze roboty będą szły w godziny.

Meble BRW nigdy już nie pojawią się w moim domu. Okazały się strasznym niewypałem.
Córka jest już dorosła i będę je wymieniał.
Będzie chyba kolejne skręcanie no i w garażu mam trochę prac zaplanowanych.

Do wiercenia mam starą już młotowiertarkę SDS Einhell BH-G 726. Kupiłem do niej w Leroy Merlin wiertła Hitachi i od lat mnie nie zawodzi.
Wkrętaków jednak nią nie przykręcę.

Może szukać jakiejś samej wkrętarki bez opcji wiercenia udarowego, ale widzę, że ceny są podobne.

Ta makita jest słabsza w porównaniu do DeWalt'a:
https://nexterio.pl/132265,Wiertarko-wkretarka-udarowa-XR-18V-DCD785M2-DeWALT.html
Ma 12V, mniejszy zakres obrotów i słabszy moment obrotowy.

Muszę się jeszcze wczytać na co zwrócić uwagę w takim sprzęcie.


Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Edit:
Tu jest ciekawe Makita:
https://nexterio.pl/153405,Wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-18V-2x40-Ah-DDF480RME-Makita.html
oraz 3 biegowa:
http://www.kajt24.pl/makita-ddf451rmj,id264765.html

i DeWALTt:
https://nexterio.pl/128189,DeWALT-Wiertarko-wkretarka-XR-18V-Li-ion-2x40Ah-DCD780M2.html

Makita ma bezszczotkowy silnik.

Strony daję poglądowo, bo np. tego DeWalt można taniej kupić w OleOle:
http://www.oleole.pl/wiertarko-wkretarki-1/dewalt-dcd780m2-18v-xr-4ah.bhtml

Może ten bezszczotkowy DeWALT?:
http://domitech.pl/product-pol-149-DeWalt-DCD790M2-wiertarko-wkretarka-akumulatorowa.html

Możecie polecić jakąś bezprzewodową wkrętarkę?

Czy np. ten sprzęt będzie dobrym wyborem?:
https://nexterio.pl/132265,Wiertarko-wkretarka-udarowa-XR-18V-DCD785M2-DeWALT.html
Kupiłem ostatnio bosch ixo iv. Jest zarabista. Dwoma ladowaniami skręciłem własnego pomysłu kibel na działkę złożonego z kantówek 7x7 cm i desek o grubości 2 cm. Dała rade

Polecam poszukać ixo V bo można ją ładować przez micro usb jak komórkę - wtedy wystarczy mieć przy sobie naladowany powerbank jeśli nie masz źródła energii elektrycznej w pobliżu :)

Tapnięte z Szajsunga MkIV

keiw , brałem w Casto tą: http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/elektronarzedzia-przenosne-i-akcesoria/wiertarki-wkretarki-i-mloty/wkretarki-akumulatorowe/wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-dewalt-dcd730c3-qw-14-4-v.html# , 850pln, trzy aku w komplecie.

Chyba tego DeWALTa zamówię
http://www.megamajster.pl/akumulatorowa-wiertarko-wkretarka-dewalt-dcd791p2-brushless.php

Jeszcze się rozglądam i liczę na opinie, za dotychczasowe dziękuję.
Z udaru w tym sprzęcie raczej rezygnuję, bo z tego co czytam, to on za wiele nie pomoże a do tego sprzęt mam.

Dziś byłem w Casto i Bricoman i trochę oglądałem tego sprzętu.

Chyba tego DeWALTa zamówię Jarek, aż Ci zazdroszczę, nie miałem takiego budżetu. Trzeba uważać żeby ręki nie wykręciło (70 Nm) :)

Kurcze kusi mnie jeszcze:
https://profimarket.pl/dcd990p2-wiertarko-wkretarka-xr-50ah-dewalt-p-1844.html
u mnie jest na miejscu za 1388:
http://piramida.szczecin.pl/gazetka-promocyjna/
lub z darmową wysyłką za 1351,78 zł:
http://www.budujesz.pl/dewalt-wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-18-0v-xrp-dcd990p2-74666/

Przeginasz, do majsterkowania i drobnych prac? :) XRP ma odlewany korpus przekładni i metalową osłonę uchwytu. Ma widiowe wkładki w zacisku blokującego wiertło. Kolega wyłamał jedną w swojej XRP, gwintując fi12 w bramie i futerko do wymiany. Bierz też pod uwagę gabaryty i ciężar.

Sam mnie nakierowałeś na XRP:
http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2675347&postcount=60
a teraz to źle? :diabel2:

a teraz to źle? Absolutnie nie, sam bym brał :) Tylko rozważyłem sens zakupu na potrzeby domowe. Moją XR zabieram na montaże marketów i daje radę, a XRP to już niezła petarda. Będzie Pan zadowolony :)

Kurcze kusi mnie jeszcze:
https://profimarket.pl/dcd990p2-wiertarko-wkretarka-xr-50ah-dewalt-p-1844.html
u mnie jest na miejscu za 1388:
http://piramida.szczecin.pl/gazetka-promocyjna/
lub z darmową wysyłką za 1351,78 zł:
http://www.budujesz.pl/dewalt-wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-18-0v-xrp-dcd990p2-74666/
Do skręcania mebli dźwigać 2kg? Po co?

Kupiłem tani sprzęt :) i na moje potrzeby (a nie skręcam tylko mebli) w zupełności wystarczy:
- wkrętarka https://www.manualslib.com/manual/120412/Parkside-Pabs10-8-Li.html#manual - 169,- bosch o podobnych parametrach 500,-
- piła ukośna http://www.znany-sklep.pl/pl/opinie/pila-ukosowa-parkside ~400,- / bosch ~900,-
spawarka i jeszcze kilka inny. Sprzęt zdaje egzamin, a i parę złoty zostaje na dobre piwko

Kilka realizacji tym tanim sprzętem :one:

altana
http://i.imgur.com/tjpGRE7.jpg

wiata
http://i.imgur.com/TCY7Tme.jpg

taras
http://i.imgur.com/UdXPXjW.jpg

teraz rozbudowuję wiatę o drewutnię i wkrętarka daje radę, no może przydał by się 2-gi aku

.

No tak parkside ma zazwyczej tylko jeden aku, ale jest na to sposób, to sprzęt budżetowy, więc często oszczędzając kasę na projekcie i produkcji identyczny aku co do wkrętarki trafia też np. do narzędzia wielofunkcyjnego (no takie z ruchem oscylacyjnym i wieloma końcówkami) lub innych... wystarczy kupić inny sprzęt parkside z takim samym aku i masz już drugi na wymiankę, a do tego jeszcze jedno przydatne narzędzie :)

Myślałem o tym. Nawet znalazłem na alledrogo taką wiertarkę (droższą jak w sklepie :) ), oraz aku za 120pln + przesyłka, to cena nowej wkrętarki :(
Podobno parkside to stare modele bosch?

... narzędzia wielofunkcyjnego (no takie z ruchem oscylacyjnym i wieloma końcówkami) ...
mam. Rewelacja urządzenie. Dawno nie zaskoczyło mnie coś, tak jak ta maszyna.

.

mam też tego parkside'a, jak na sprzęt za 170zł wymiata, jedyny minus to brak drugiego aku ale poczytajcie instrukcję obsługi :) jest tam napisane gdzie i jak kupić aku, co prawda się nie interesowałem jeszcze ale może kiedyś. Mam porównanie tej wkrętarki do np festool txs, czyli tak samo mały gabaryt i lidlowa jest mocniejsza, a aku starcza na naprawdę sporo np cały dzień przy montażu mebli, festool txs to wydatek około 1000zł, jest lepiej wyposażona bo ma 2 aku, końcówkę kątową, ładowarkę oczywiście. Parkside służy jako zapas, na codzień używam festoola T12, fajny poręczny sprzęt, 1,4kg z akumulatorem, silnik bezszczotkowy, dosyć mocna i nie jest ciężka. Zwracaj uwagę na masę wkrętarki, 2kg tego srp to niby niedużo ale jak popracujesz, pomachasz ręką, podniesiesz do góry kilka razy to już ją poczujesz. Myślę, że do majsterkowania to za duży 18V kombajn...


mam. Rewelacja urządzenie. Dawno nie zaskoczyło mnie coś, tak jak ta maszyna.

.

też mam :) z lidla, super sprzęcik

keiw nie zapędzaj się. Do skręcania mebli i prac w garażu z suporexu wystarczy sprzęt "marek własnych".

... też mam :) z lidla, super sprzęcik
ta maszyna akurat z lidla nie jest :P

.

Również nie kumam po co Ci profi sprzęt żeby w domu komodę poskładać, a w garażu budę dla psa. Najtańszymi wkrętarkami to robiłem.
Jak pracowałem w BRW to chłopaki na magazynie do skręcania towaru na ekspozycję używali wkrętarek z JULA za sto parę złotych. Ponad rok im wytrzymywały, a codziennie kilka godzin miały co robić. Ile godzin dziennie Ty będziesz tym pracował?

Makity, które Ci podałem przerobiły montaże za dobre 10mln. złotych. Dalej działają i nawet na nich za bardzo zużycia nie widać.

Twój wybór ale szkoda kasy...

Używam sprzętu MILWAUKEE, mamy wkrętarki, szlifierkę kątową na baterie, piły pilarki, małą wkrętarkę, latarki itp itd... katujemy go dość mocno w pracy..
Mieliśmy wkrętarki hitachi ale pod względem MILWAUKEE można schować pod stół.
Szlifierki 1300W, wykańczamy hitachi jak się wirniki rozlecą to wymieniamy na MILWAUKEE.
Z kluczy płasko oczkowych korzystam z NEO, bądź Covala, nasadki z grzechotkami coval/neo.

Prace do wykonania wymieniłem tylko te najbliższe.
Czeka mnie jeszcze budowa drewnianej altanki i sporo innych robótek w tym rozbiórkowych.
Jednak nie będę pracował profesjonalnie tym sprzętem i zdecydowanie macie rację, że się za bardzo "rozpędziłem".

Czy ten Bosch będzie wystarczający?:
http://www.oleole.pl/wiertarko-wkretarki-1/bosch-professional-gsr-1440-li.bhtml#opis

Jest lekki - 1,3 kg, są dwa aku Li-Ion 1500 mAh i max moment obr. - 30 Nm.

Rozsądny wybór http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wink.gif (http://emotikona.pl/emotikony/), godna uwagi i cena przystępna. Do potrzeb domowych w zupełności wystarczy.

.

OK, zamówiłem sobie Bosch GSR 1800-LI 2x1.5Ah 06019A8305 z odbiorem osobistym (bez dodatkowych kosztów wysyłki) z:
http://www.budujesz.pl/bosch-wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-18v-2x1-5ah-gsr-1800-li-06019a8305-67543/

Opis na stronie Boscha:
http://www.bosch-professional.com/pl/pl/cordless-drilldriver-gsr-1800-li-131413-06019a8305.html

Niewiele droższa od GSR 1440-LI.
Też jest lekka - 1,4 kg, ma dwa aku Li-Ion 1500 mAh i max moment obr. - 34 Nm.

Dziękuję Wam bardzo.

Kurcze, w Castoramie pojawiła się promocja:
http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/elektronarzedzia-przenosne-i-akcesoria/wiertarki-wkretarki-i-mloty/wkretarki-akumulatorowe/wiertarko-wkretarka-z-udarem-black-decker-18-v.html

Kosztuje ona 388 zł.

Ma dwa aku Li-Ion 1500 mAh; max moment obr. - 38 Nm; prędkość obrotowa 0-400 / 0-1350 obr./min. Waga 3.32 kg, ale to raczej cały komplet. Dodatkowo jest udar.

Pytanie czy lepiej brać ww. Boscha GSR 1800-LI czy Black&Decker EGBL188KB-QW?
Różnica w cenie to 112 zł na korzyść B&D.

Nie bierz tego. To tylko z nazwy jest Bosch.
Black&Decker w casto też nie bierz.
Pomijając już śmiesznie małą pojemność aku.

Psilocke - czyli co proponujesz? Koledzy wcześniej co innego sugerowali.

Jarek, nie kombinuj. Im dłużej będziesz słuchał doradców tym większy mętlik w głowie będzie.
Kupuj niebieskiego bosch'a a będziesz zadowolony.
Zakupiłem ostatnio właśnie niebieską boszkę struga Bosch GHO 15-82 (http://www.euro.com.pl/szlifierki-i-strugi/bosch-gho-15-82.bhtml?gclid=CLXM4_ia6c8CFUUq0wodQTUBbQ&gclsrc=aw.ds&dclid=CKi0-fia6c8CFQ6sFgodoYsHjQ) (z OLX za 1/2 ceny) i jestem zadowolony.
Inna sprawa, że nie ważne tak do końca czym robisz, tylko CO potrafisz zrobić. Co z tego, że piękny sprzęt w garażu jak lewe ręce do roboty ;)

PS
Nie pchaj się w B&D, nie warto. Miałem wiertarki, wyrzynarkę, piłę ręczną. Sprzęt ciężki, nietrwały, mało dokładny.

.

Jestem dość mocno związany z Casto. To co sprzedają pod marką Bosch, Black&Decker, jcb to tylko na licencji jest. Tego nie robią w/w firmy. Spytaj choćby w casto gdzie jest tego serwis.
W sklepie firmowym jak coś to bierz.
Wszystko zależy do czego to potrzebujesz. Ja osobiście mam sporo elektronarzędzi Sparky. Służą mi już wiele lat i napracowaly się w tym czasie. Kapitalny remont domu plus fuchy wykończeniowe.
Ja jestem zadowolony a czy ty będziesz to zależy co trafisz.

Jak napisałem tu -> http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2676231&postcount=84 już zamówiłem Boscha, nie w Casto, ale w budujesz.pl.
Ciągle kompletują zamówienie i mógłbym coś zmienić.

Audi'ofil - na razie nic nie kombinuję, trafiłem na promocję w Caso i tylko pytam :one:

Inna sprawa, że nie ważne tak do końca czym robisz, tylko CO potrafisz zrobić.

To się nadaje na motto g:D

Ja z kolei z elektronarzędzi polecam Ryobi, sam mam serię ONE+ 18V szlifierka kątowa, piła szablasta, reflektor LED, klucze udarowe, wkrętarki, podkaszarka żyłkowa wszystko działa jak należy. Klucze udarowe katowane w pomocy drogowej potrafią zaskoczyć i odkręcać nakrętki w kołach cieżarówek bez większych problemów.

Jedyna kwestia baterie...
1.3Ah, 1.5Ah, 2.5Ah to śmietnik. Jedynie sensowne są 4.0Ah i 5.0Ah, choć ceny nie są zbyt miłe, ale ostatnio udało mi się nabyć w Castoramie właśnie ładowarke szybką i baterie 4.0Ah za 329zł

...

Jedyna kwestia baterie...
1.3Ah, 1.5Ah, 2.5Ah to śmietnik. Jedynie sensowne są 4.0Ah i 5.0Ah, choć ceny nie są zbyt miłe, ale ostatnio udało mi się nabyć w Castoramie właśnie ładowarke szybką i baterie 4.0Ah za 329zł

No tak, ale ty zapewne używasz tego sprzętu "przemysłowo" (zarobkowo), a do domowych zastosowań raczej i te baterie z małą pojemnością wystarczą.
Ważne, że są dwie.
W razie co, to baterie większą można dokupić, uchwyt chyba jest w jakimś standardzie o danej marce.

Przeglądałem sprzęt Ryobi i wygląda dobrze, w większości zbiera też dobre opinie. Przyznam, że nie znałem tej marki. Trochę o Ryobi:
http://hobbydom.pl/ryobi/

Ta Ryobi RCD18021L:
http://www.narzedzia.pl/2-biegowa-wiertarko-wkretarka-ryobi-rcd18021l,56590.html
jest ciekawa porównując ją do zamówionego Boscha.
Ma dwa aku Li-Ion 1500 mAh; max moment obr. - 45 Nm; prędkość obrotowa 0-440 / 0-1600 obr./min. Waga z aku 1.67 kg. Posiada też diodę LED oświetlającą obszar roboczy oraz ma uchwyt bezkluczykowy 13mm.


Dziś już jadę po wspominanego Boscha. Wczoraj dostałem info, że jest do odbioru, ale nie miałem czasu podjechać do punktu odbioru.

Edit:
Bosch ma dwie takie baterie:
http://www.ceneo.pl/24044713
Taniej kupić nową wiertarkę z kompletem baterii niż dokupować kolejne dwie, zużyte baterie ;)

Edit2:
Już odebrałem:
http://i.imgur.com/wUJ89Sh.jpg
Instrukcja jest kiepska. W sumie łatwo wszystko ogarnąć, ale Bosch się nie postarał.
Za to po zarejestrowaniu sprzętu na:
https://bosch-gwarancja.pl/
dostałem przedłużenie gwarancji do 3 lat.

Instrukcja jest kiepska.

Serio?! :D

Nigdy jeszcze nie czytałem instrukcji wkrętarki :D

Tak serio. Mam w zwyczaju czytanie instrukcji do każdego sprzętu, który kupuję, nawet załączonej do żelazka.
Stwierdziłem tylko fakt odnośnie tej dołączonej do Boscha.
Jak kiedyś pożyczałem jakąś wkrętarkę Hitachi od kolegi, to poprosiłem również o instrukcję,
Było tam wszystko bardzo ładnie rozpisane.
Ustawienie siły dokręcania opisane było w zależności od rodzajów użytych wkrętów, ich średnicy. Również fajnie to przedstawione było w tabeli.
Jakie dobrać zakresy sprzęgła (obrót nasadki, w Bosch mam do 25 i ostatnie to wiercenie,w Hitachi nie pamiętam ile tego było) oraz biegów (były 2 tak jak w tym Bosch).
Wszystko to rozpisane w zależności czy wkręcamy wkręt czy wiercimy i w zależności od używanego materiału.

Może dla kogoś instrukcje są mało istotne, ale tak nauczyłem się od lat i je po prostu czytam i lubię jak są dobrze napisane g:okulary

http://i.imgur.com/yYRqxPU.jpg

keiw nie czytaj instrukcji, opowiadaj jak wiertarka leży w ręce :)

.

He, he rysunek wymowny :619:

Wiertarka w dłoni leży bardzo dobrze. Na razie zrobiłem kilka drobnych prac i jest OK.
Zważyłem ją na wadze kuchennej, by sprawdzić, czy wazy deklarowane 1,4 kg.
Wyszło mi 1,398 - tak więc Bosch nie kłamie g:DD

Już widzę, że muszę rozglądnąć się za jakimś zestawem bitów.
Mam trochę, ale są już lekko zużyte przez lata w ręcznym sprzęcie.

No tak, ale ty zapewne używasz tego sprzętu "przemysłowo" (zarobkowo), a do domowych zastosowań raczej i te baterie z małą pojemnością wystarczą.
Ważne, że są dwie.
W razie co, to baterie większą można dokupić, uchwyt chyba jest w jakimś standardzie o danej marce.

Dostępność baterii, to nie problem, ale:
1.3Ah, 1.5Ah są podłej jakości i zachowują się inaczej niż 4.0Ah i 5.0Ah. Dwie ostatie zachowują się jak "typowa Li-Ion" czyli cały czas do końca takie samo napięcie i klucz udarowy chodzi z taką samą mocą (aki sam moment uzyskuje), zaś na 1.3Ah i 1.5Ah jak jest 100% naładowana OK, ładnie kręci, ale już przy 50% naładowania ma problem ze śrubami dokręconymi na 150Nm (gdzie np. 40Ah odkreca po ~250Nm)

Problemem bywają ceny i to, że baterie zdychają. Już jedną 4.0Ah wymieniałem na gwarancji, bo stracila pojemność. Jak jako nowa wytrzymywała 1h ze szlifierką, to po 3 miesiącach nie szło pracować na tej samej w pełni naładowanej baterii dłużej niż 20-25 minut...

Kupiłem RYOBI, bo cena była przystępna i gwarancja dłuższa niż na Boscha niebieskiego, który notabene mi sie rozsypał po nieco ponad pół roku (w sensie w ciągu 8 m-cy był 4 razy na gwarancji z jedną usterką i dostałem zwrot gotówki).

Stanley trzeba tylko uważać na podróbki jest ich mnóstwo.

A u mnie w warsztacie jest Metabo BSZ 18 IMPULS, 18V 3Ah. Mam ją od jakiś 12-13 lat. Pierwsze lata to praca zawodowa i prawie pełne 8 godzin pracy (tak było przez jakieś 4-5 lat) później już tylko majsterkowanie w domu i jego budowa w latach 2010-2012. W międzyczasie tylko raz zajechałem oryginalne futerko. Teraz po tylu latach baterie nie wytrzymują już i co chwila trzeba ładować. Zastanawiam się nad wymianą ogniw bo cena za same nowe baterie powala na kolana niemiłosiernie.
Generalnie polecam.

Zastanawiam się, czy nie kupić sobie kompresora samochodowego 12V/230V do pompowania kół.
Do tej pory korzystałem z tych dostępnych na stacjach paliw. W C-max ciśnienie trzyma super i raczej kontrolnie sprawdzam raz w miesiącu lub przed długą trasą.
Często natomiast pompuję koła w rowerach.
Teraz mam garaż, więc mam trochę lepsze możliwości, choćby z przechowywaniem auta, sprzętu, rowerów.
W garażu jest gniazdko 230V, więc dobrze by było, aby kompresor miał też takie zasilanie. W aucie przewożony będzie sporadycznie, tylko do pompowania materaca, pontonu, itp.
Czy możecie coś polecić?

Edit:
Przykładowo polski sprzęt:
http://allegro.pl/mini-kompresor-30l-min-7-bar-100w-12-230v-led-i6506827744.html
lub
https://nexterio.pl/137105,Kompresor-elektryczny-bezolejowy-AIR-KIT-Stanley.html

Nikt nic? :619:
Wszyscy pompują tak jak ja na stacjach paliw lub przy wymianie kół ;)

ze śrubami dokręconymi na 150Nm (gdzie np. 40Ah odkreca po ~250Nm)
Jesteś pewien tych wartości ??? Bo 150Nm to siła dokręcania np. śrub od kola w samochodzie osobowym. Moja ręczna 18V ma w instrukcji 40 Nm max. moment, a ty tu z 250 wyskakujesz.

Jesteś pewien tych wartości ??? Bo 150Nm to siła dokręcania np. śrub od kola w samochodzie osobowym. Moja ręczna 18V ma w instrukcji 40 Nm max. moment, a ty tu z 250 wyskakujesz.

Wkrętarki mają tyle co piszesz, w porywach do 55Nm, klucze udarowe akumulatorowe (czyli to czego ja używam do odkręcania, zakręcania kół, półosi itd.) miewają 250 do 400Nm, Bez problemu odkręca półosie Fordowskie.

150Nm na koło w osobówce to nieco przydużo (wszędzie w instrukcjach jest 90Nm-120Nm, 150-180Nm to mają nakrętki koła w Transitach ;))

Zastanawiam się, czy nie kupić sobie kompresora ...
Czy możecie coś polecić?

Edit:
Przykładowo polski sprzęt:
http://allegro.pl/mini-kompresor-30l-min-7-bar-100w-12-230v-led-i6506827744.html
lub
https://nexterio.pl/137105,Kompresor-elektryczny-bezolejowy-AIR-KIT-Stanley.html

Zamówiłem i już przyszedł Stanley AIR KIT 8215190STN595 -> http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2698599#post2698599

http://i.imgur.com/MjUQIoj.jpg

Wybrałem go m.in. ze względu na funkcję przedmuchiwania.

Siema. Czy jest ktoś na forum kto mógłby sie wypowiedzieć na temat Autodaty w wersji książkowej? Chodzi mi o to że np tutaj http://allegro.pl/autodata-paski-zebate-2001-2012-pl-i6582352953.html sprzedający podaje że piąta edycja odnosi się do aut z lat 2001-2012 a na stronie Autodaty http://sklep.autodata.pl/p369,paski-rozrzadu-ustawienia-wersja-5-jez-polski.html podają lata 2002-2012. Niby różnica jednego roku ale jak to w końcu jest?

No i niestety Stanley AIR KIT pójdzie do wymiany.

Elektronikę przedmuch*je super, dopompowałem koła w Fieście bez problemu, tak samo sprawdziłem ciśnienie w kołach C-Max.
Problem zaczął się, gdy sprawdziłem ciśnienie w rowerze i było 3,5 bar. Pompuję 5 - 5,5 bar i tak chciałem. Niestety, ale Stanley nie jest w stanie napompować powyżej 3,5 bar.
Trafił się wadliwy egzemplarz.

Edit:
No na forum nie można użyć formy przedmuchać w odmianie :619:

Czyli nie wszystko przedmuc***e. Forum nawet przez "ó" nie da tego słowa napisać. ;-)

Co miałem przedmuchać to przedmuchałem :diabel2: Nie wszystko dało się napompować.

Siemka. Miał może ktoś do czynienia z zakrętarkami udarowymi? Na początku myslałem nad zakupem wkrętarki ale dodatkowy udar może przydać się przy drobnych pracach przy samochodzie. Po obejrzeniu kilku filmików porównujących wkrętarki do zakrętarek widać, że przy wkręcaniu wkrętów nieraz lepiej sprawdza się zwykła wkrętarka i teraz mam dylemat czy kupić zakrętarkę z linku czy zwykłą wkrętarkę. http://allegro.pl/ryobi-zakretarka-udarowa-18v-rid1801m-220nm-4-0ah-i6531620357.html

Jeśli do prac przy aucie to wydaje mi się że zakrętarka powinna byc lepsza. Ja ostatnio dorobiłem sobie dwie końcówki do wkrętarki takie żeby można było założyć nasadki na 1/2 i 1/4. Okazało się że wkrętarka jest za słaba, popuszczone śruby takie do rozmiaru 10 nasadki jeszcze jakoś kręci ale już powyżej 10 jak śruba ciężko idzie to mogę zapomnieć.

Ja mam pytanie trochę z innej beczki, ale związane z tematem.

Będę w najbliższym czasie miał trochę rozbierania tapicerki. Używacie jakichś ściągaczy do tapicerki? Warto w to inwestować?

Śrubokrętem parę razy zdarzyło mi się uszkodzić plastiki dlatego pytam. Jakieś konkretne zestawy polecacie do weekendowego dłubania?

Polecam cos z firmy Yato

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=%C5%9Bci%C4%85gacze+do+tapicerki+yato&bmatch=base-relevance-floki-5-aut-1-3-1025

Polecam cos z firmy Yato

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=%C5%9Bci%C4%85gacze+do+tapicerki+yato&bmatch=base-relevance-floki-5-aut-1-3-1025

No właśnie ciekawy jestem czy taki duży zestaw jest potrzebny, czy przypadkiem w praktyce nie używa się 2-3 różnych łyżek. Ciężko mi sobie wyobrazić zastosowanie większości z nich.

Zestaw duzy co prawda używamy 2-4 łyżek ale może w przyszłości beda tobie potrzebne.. Zresztą wydaje mi się ze pieniążki ok firma dobra a jak co to masz na kiedyś i nie będziesz szukał. Komplet to komplet

Dzięki wielkie za pomoc :)

Hmm... chyba też zakupie taki zestawik...

wzialbym w to miejsce 6 łyżek z neo toolsa za 3 dychy lub 11 za 55plnów z dostawą, z yato po pół roku pewnie zacząłby się kruszyć plastik, tak jak po podobnym okresie użytkowania mój zestaw torxów z tej firmy zjadła rdza (nie polecam)
(edit. torxy leżały w skrzynce z narzędziami honitona - tych o dziwo utlenianie nie dopadło)

Też jestem zdania, że lepiej kupić mały zestaw (4-5 sztuk) lepszych narzędzi, gdzie wykorzystasz wszystkie lub większość z nich lub nawet kupić poszczególne narzędzia na sztuki.
Zestaw taki jak Yato szybciej Ci właśnie zardzewieje niż wykorzystasz większość jego zawartości. Yato to taka marka "premium" firmy TOYA z Wrocławia, która produkuje narzędzia ze swoim logo w Chinach, Tajlandii i na Taiwanie. Nie mówię, że jest źle, szczególnie do takich lekkich prac, ale ile razy będziesz tego naprawdę potrzebował? Więc w tym wypadku ważna jest też odporność na upływ czasu.

Toya to faktycznie chłam straszny.
Ale mam parę narzędzi z Yato (m.in. właśnie torxy) i nie mogę narzekać.
Fakt, kupione ładnych parę lat temu i używane hobbystycznie (choć ostatnio dały radę przy remoncie zawiasu i wymianie amorków).
Może kiedyś jakość była trochę lepsza.

kupione 3-4 lata temu

Ja po ponad 1,5 roku użytkowania Honitona jestem zachwycony jakością :)
Zalana walizka wodą, potem starym olejem silnikowym (przez nieuwagę) wszystko wyczyszczone tylko szmatką i wygląda jak nowe. Z ciekawostki to torxa (chyba 25) odkręcałem za pomocą przedłużki w postaci metrowej rurki i nic się nie stało :) Bałem się go wsadzić więc na próbę dałem Stanleya... zrobiłem z torxa świder lub wiertło jak kto woli :)

Wszystko to jedna chińszczyzna tak naprawdę. Zależy jaka sztuka Wam się trafi.
Mi jeden z torxów płaskich przekręcił się o 90st przy próbie odkręcenia starej śruby w ramce tablicy rejestracyjnej. Dobry jakościowo klucz powinien się złamać a nie wyginać.
Dużym plusem jest to, że reklamacja została uznana beż żadnego problemu, ale nie wiem czy to zasługa sklepu czy tego, że często to się trafia i producent daje od razu trochę rzeczy na zamianę.
Proszę:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f9e8ade5606f.jpg (https://naforum.zapodaj.net/f9e8ade5606f.jpg.html) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/31852009db17.jpg (https://naforum.zapodaj.net/31852009db17.jpg.html) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/44138b520c9a.jpg (https://naforum.zapodaj.net/44138b520c9a.jpg.html) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/48ccf36f35af.jpg (https://naforum.zapodaj.net/48ccf36f35af.jpg.html)

z czystym sumieniem mogę polecić wam zestawik boscha
http://domitech.pl/product-pol-2238-Bosch-2607017063-Zestaw-bitow-32-szt-.html rozkręcałem nim sporo mondeo , vw passata i naprawdę czy pod klucz czy wkrętarkę dają rade

Witam , czy ktoś zaczerpnął może troszkę lat wstecz mechaniki pojazdowej ? Może trochę więcej niż troszke :)
Otóż potrzebuję dokompletować kilka kluczy do sławetnego Stara 266. Nazwy kluczy posiadam , ale jak wyglądają to nikt nie wie. Wstawię kilka zdjęć kluczy , które mam i nazwy kluczy , które potrzebuję , prosiłbym o jakieś wskazówki lub zdjęcia jeśli ktoś coś wie :)

Na wyposażeniu powinno być :

1. klucz specjalny nasadowy do korka miski olejowej ( chyba mam - brak go na zdjęciu )
2. klucz przegłubowy kompletny
3.klucz do regulacji koła pasowego
4.klucz nasadowy do nakrętek gaśnika z przetyczką
5.klucz trzpieniowy
6.klucz trzpieniowy fajkowy 6kątny do sprzęgła pompy wtryskowej.

A posiadam takie o to o nieznanej nazwie :

A. https://s14.postimg.org/hrnf9ofjl/20170220_152152.jpg

B. https://s14.postimg.org/t59ykvq29/20170220_152201.jpg

C. https://s14.postimg.org/j98vl8ka9/20170220_152209.jpg

D. https://s14.postimg.org/ggfo17jxt/20170220_152217.jpg

E. https://s14.postimg.org/za1gy7i5t/20170220_152225.jpg

F. https://s14.postimg.org/44crnpw35/20170220_152252.jpg

Ja ze swego doświadczenia polecam klucze KS-Tools,Coval,sprężarkę stanley,pneumaty YATO i nie tylko pneumaty tej firmy są bardzo dobre też klucze płaskie grzechotki itp

Bump: Witam , czy ktoś zaczerpnął może troszkę lat wstecz mechaniki pojazdowej ? Może trochę więcej niż troszke :)
Otóż potrzebuję dokompletować kilka kluczy do sławetnego Stara 266. Nazwy kluczy posiadam , ale jak wyglądają to nikt nie wie. Wstawię kilka zdjęć kluczy , które mam i nazwy kluczy , które potrzebuję , prosiłbym o jakieś wskazówki lub zdjęcia jeśli ktoś coś wie :)

Jeździło się takim w wojsku ale niestety jedynie co pamiętam to wygląd lewarka ale też nie mam gwarancji czy był oryginał.

ja jak mieszkalem kilka dobrych lat temu za granica to zakupilem zestawy kluczy Signet i Snap-on. Juz maja 10lat na karku a jak nowe wygladaja. A pracowalem kiedys nimi teraz bardzie do sporadycznego grzebania przy aucie. Dozywotnia gwarancja.

A mój projekt ścianki się rozwija tak. A to jeszcze nie wszystkie moje klucze i zastanawiam się czy nie zrobić jeszcze większej tablicy. Obecnie ta jest 2000mm x 1000mm a mogę zrobić 2500x1250.