Zobacz pełną wersję : [Inny model] Mitsubishi Pajero I 2.6 - słaby na PB po nagrzaniu silnika.


Rob^
25-05-2015, 17:04
Mam taki mały problemik z pracą silnika w tym autku ;)
Autko ma instalację gazową ... która działa znakomicie pali na pyk silnik ma moc ... jedzie jak wściekły ;)
Problem objawia się z praca silnika na benzynie ...
Gdy silnik jest zimny jest OK ! ale nie chce jechać na benzynie gdy się nagrzeje.
Silnik traci moc i nie wkręca się na obroty ale na jałowych pracuje poprawnie i nie gaśnie.

Poprzedni właściciel (mój dobry znajomy) twierdzi że tak już było jak kupił to autko 6 lat temu i tego nie naprawiał bo benzynka droga ;)
Ja postawiłem sobie za ambitny cel że naprawie to sam bez pomocy ASO :D ;)

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie co do możliwej przyczyny takiego zachowania.



:568:

lukaszek_socho
25-05-2015, 17:24
To na wtrysku jest czy na gaźniku??
Jak gaźnik i na zimnym jest OK to problem może być z mieszanką, za dużo benzyny za mało powietrza. Jak na gazie jest OK to może dysze paliwowe leją, ssanie się nie zamyka...

Rob^
25-05-2015, 19:53
To na wtrysku jest czy na gaźniku??
Jak gaźnik i na zimnym jest OK to problem może być z mieszanką, za dużo benzyny za mało powietrza. Jak na gazie jest OK to może dysze paliwowe leją, ssanie się nie zamyka...
Gaźnik ... stary poczciwy gaźnik ... rocznik 1989 ! ;)
Choć już wtedy byly początki ekologii i narypali w tym modelu w cholerę wężyków podciśnieniowych ... tego się boję strasznie :D

Znajomy mówił że da się do niego zamontować sprawdzony gaźnik weber od polonez`a ;)
Muszę o tym poczytać ;)

:619:

bodziofila
26-05-2015, 19:54
jak gaznik to go po prostu wyczysc i powinien zaczac pracowac.to normalne jak sie duzo na gazie jezdzi.mialem golfa2g:galyna gazie i bylo to samo.jak pekla membrana i brat nie umial naprawic to jezdzil caly czas na benie i po 2 tygodniach odmulio maszine:one:

Jakub
27-05-2015, 12:26
Rob - do czyszczenia gaźnik na pewno, do sprawdzenia również pompa paliwa ( w zasadzie od tego bym zaczął)

Rob^
31-05-2015, 08:30
Pompa paliwa działa prawidłowo ... z powrotu leje paliwo aż miło ;)
Popytałem kilku mechaników przy okazji "przeglądu okresowego" i potwierdzają teorie o konieczności wyczyszczenia gaźnika ;)
Jak to zrobię to dam znać czy problem się rozwiązał ;)

Rob^
10-11-2015, 10:51
Zacząłem jeździć na dojazdach do lasu na benzynie ... ;) :diabel2: :diabelek:
Po zużyciu około 20 litrów PB98 silnik po rozgrzaniu pracuje zdecydowanie lepiej ;)
Czy takie badziewia dolewane do paliwa służące do oczyszczania układów paliwowych są skuteczne ?

Coś takiego wygooglowałem ;)
http://allegro.pl/valvoline-fuel-injector-dodatek-do-paliwa-350ml-i5749754265.html
http://www.stp.com.pl/produkt-21-30040_STP_Formula_do_silnikow_zasilanych_LPG-18-13306912482427.html

Marek
11-11-2015, 05:44
Coś daje tylko najpierw zanim zastosujesz to wymień filtr paliwa na nowy.

A co z gaźnikiem? Czyściłeś?

Rob^
11-11-2015, 08:20
Oczywiście że nie czyściłem jeszcze gaźnika ;) ... do tego trzeba by ludzi ;)
Filtr nowy ... sam zakładałem g:okulary
Im więcej jeżdżę na benzynie tym lepiej autko jeździ ;) ... więc chyba pierwsze porady w stylu "wyczyść gaźnik" były trafione na 100% ;)
Teraz jest tak że jak delikatnie naciskam na gaz ... powoli to jestem w stanie normalnie jechać nawet na wysokich obrotach ... do odcinki ;)
Minimalnie mocniejsze , gwałtowniejsze naciśnięcie pedału gazu powoduje "dławienie" silnika i zmułę ...
Wygląda mi to tak jakby dostawał za dużo paliwa i go "zalewało" ...
Zauważyłem również spalanie w układzie wydechowym ... typowe strzelanie z rury ;) .. potęguje się ono jak jadę na wysokich obrotach i zacznę zjeżdżać z górki na biegu hamując silnikiem.
;)

Jakub
13-11-2015, 10:19
Szuwaxy do czyszczenia gaźnika mają za zadanie rozpuścić nalot. Czasami jednak nie dają rady rozpuścić takiego specyficznego "piasku" który tworzy się w gaźniku jak jeździ się na LPG.
Ponadto demontując i rozbierając gaźnik zweryfikujesz stan podciśnień, zaworu iglicowego i pływaków.
Wygląda mi to tak jakby dostawał za dużo paliwa i go "zalewało" ...
Czyli właśnie zawór iglicowy przelewać może.
Zauważyłem również spalanie w układzie wydechowym ... typowe strzelanie z rury .. potęguje się ono jak jadę na wysokich obrotach i zacznę zjeżdżać z górki na biegu hamując silnikiem.
Mieszanka idzie w wydech, kontrolnie spojrzałbym na ustawienie kąta wyprzedzenia zapłonu i regulacje luzów zaworowych.