Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Ściąga w jedną stronę a zbieżność OK - co jest przyczyną?


Plurdon
15-06-2015, 11:05
Witam was, mam taki problem, że przy większych prędkościach (powyżej 90 km/h) czuć jak auto ściąga na prawo. Opony są nowe założone miesiąc temu, ciśnienie ok, zbieżność wzorowa, kąty też, zawieszenie sprawdzane na 3 stacjach diagnostycznych - wszędzie mówią, że stan idealny. Co może być więc przyczyną ściągania na prawo?

Fulara
15-06-2015, 11:47
zamień opony z lewa na prawą, to że nowe, to nic nie znaczy

kinomysz
15-06-2015, 13:41
Zanim zaczniesz mieszać kołami to przejedź na lewy pas "pod prąd" i sprawdź czy wtedy nie ściąga w lewo. Jeśli tak to pochylenie drogi.

Plurdon
15-06-2015, 14:48
Brałem pod uwagę pochylenie drogi i testy robiłem na płaskim jak stół odcinku autostrady, zarówno na lewym jak i prawym pasie. Po około 7 sekundach jazdy "na wprost" auto znajduje się na drugim pasie lub poboczu.

Fulara: na zimówkach było to samo, więc to na pewno nie od opon!

Fulara
15-06-2015, 14:54
jak geometria jest ok to zostają końcówki drążków, wahacze przód. ogólnie temat rzeka

salom
15-06-2015, 14:58
Tym się rózni samochód od tramwaju, że nie jedzie cały czas prosto.
Wpływ na to ma wiele czynników, jak boczny wiatr, różne cisnienie w oponach, mocno zużyte lub nadmierne luzy w łozyskach kół, wolno powracajace tłoki zacjsków hamulcowych, jub obcieranie klocków lub szczek hamulcowych, stan opon byc może rózny bieżnik, lub w produkcji z innej seri, jedne opony maja inna przyczepność, od drugich.
Tego na 100 procent nie wyeliminujesz, znajac stan naszych dróg.
Jeżeli będziesz szukał dalej, to życzę owocnych poszukiwań następnych przyczyn.

Plurdon
15-06-2015, 15:07
Przecież napisałem wyraźnie, że zawieszenie było sprawdzane i jest idealne to jakie końcówki drążków!!!!
Jaki stan dróg, pisałem przecież, że test robiłem na autostradzie! Ludzie czy wy w ogóle czytaliście to co napisałem???

Radze czytać a nie bezsensownie nabijać posty bezkonstruktywnymi wypowiedziami!

Poprzednie auto - Renault mi nie ściągało w żadną stronę a jeździło 4 lata po naszych drogach. Nie rozumiem więc, dlaczego Ford ma być gorszy ze swoim "legendarnym" zawieszeniem? :/

grzegorzyk
15-06-2015, 16:37
Ja ostatnio kupiłem nowe opony i po pierwszym założeniu okazało się że są źle wyważone więc podczas drugiego wyważania na moje życzenie zostały też zamienione prawa z lewą,no i teraz już nic mi na kierownicy nie bije ale trochę,tak odrobinke ściąga w prawo :(

juri2069
15-06-2015, 16:46
Kolego mimo nowych opon warto podjechać do innego wulkanizatora wyważyć a następnie jesli nie pomoże to zmienić opony tył na przód lub lewa na prawą. Koszty małe , opony zmienisz samemu i zobaczysz czy będzie ściągać w drugą strone , tak samo czy też w ogóle.
Jeżeli tak samo to musisz podjechać do innego mechanika sprawdzić zawieszenie.
Ot cała filozofia :)

zombie6
15-06-2015, 16:52
Jeszcze raz dokładnie sprawdziłbym geometrię przód - tył. Nawet od ustawienia tylnych kół może zależeć ściąganie. Nie ma ściągać - te bzdety o nachyleniu drogi można spotkać na różnych forach, a nie o to chodzi pytającym.

Fulara
15-06-2015, 17:17
Przecież napisałem wyraźnie, że zawieszenie było sprawdzane i jest idealne to jakie końcówki drążków!!!!
Jaki stan dróg, pisałem przecież, że test robiłem na autostradzie! Ludzie czy wy w ogóle czytaliście to co napisałem???

Radze czytać a nie bezsensownie nabijać posty bezkonstruktywnymi wypowiedziami!

Poprzednie auto - Renault mi nie ściągało w żadną stronę a jeździło 4 lata po naszych drogach. Nie rozumiem więc, dlaczego Ford ma być gorszy ze swoim "legendarnym" zawieszeniem? :/

a jak będzie to jedna z przyczyn o których pisalismy to przeprosisz ?

Marek
15-06-2015, 17:28
Po przeczytaniu mniej lub bardziej inteligentnych wypowiedzi sprawdziłbym/wyczyścił zaciski hamulcowe i przewody elastyczne.

tomosky
15-06-2015, 19:00
U mnie miałem problemy z ściąganiem po zakupie auta (jeszcze przed zimą), zawieszenie w BDB stanie, auto stało równo na sprężynach, świeżo po wymianie cukierków na wahaczach, reszta bez jakichkolwiek luzów a auto ściągało w prawą stronę. Objechałem z 5 różnych stacji diagnostycznych w poszukiwaniu luzów w zawieszeniu + kilku mechaników (jedni nawet 4razy podchodzi do ustawiania zbieżności/geometrii (czujniki na 4 koła) bez większych rezultatów - nikt nie był w stanie znaleźć przyczyny problemu, ale każdy kto siadł za kółko widział, że problem jest...


Pojechałem na wymianę opon na zimowe do WULKO (na czyżynach) i jak pościągali kołą to sie od razu zapytali, czy auto nie miało problemu z ściąganiem bo opony były nierówno zużyte (nie wiem czy te opony jeździły od zawsze na tym aucie, czy sprzedający je przed sprzedażą założył).
I faktycznie po zmianie na nowe zimówki problem ze ściąganiem prawie całkiem znikł (zmalał o 50~60%) ale nadal auto lekko samo lubiło czasem skręcać w prawą stronę.

Problem dopiero CAŁKOWICIE ustąpił to ponownym ustawieniu geometrii (w mocno polecanym przez moich znajomych warsztacie zajmującym sie tylko geometrią, zawieszeniem aut - na ul. Skręcona w KRK). Okazało sie, że o ile przód był PRAWIE dobrze ustawiony to żaden z mechaników, diagnostów sprawdzający poprawność ustawienia geometrii nie sprawdzał (bądź nie zauważył) nieprawidłowego ustawienia geometrii z tyłu auta - po korekcie w końcu miałem kierownicę prosto ustawioną, auto ani samo nie ściąga ani samo nie skręca podczas jazdy.


Czyli, jeżeli jesteś pewien, ze sprężyny mają taką samą długość, auto z obydwu stron stoi tak samo wysoko(różnica też będzie wpływać na ściąganie - zużyte/uszkodzone łożysko McPhersona - tego diagnosta bez wyciągania kolumny nie sprawdzi) to moja rada:
- sprawdzić stan opon, ewentualnie podmienić na opony od kogoś innego (u mnie zamiana stron nie rozwiązywała problemu) - update widzę, że nowe ale i tak warto sprawdzić na innym komplecie
- pojechać na sprawdzenie ustawienia geometrii przód + tył
- na potrzeby testu, możesz napompować opony o 0,5BARa więcej niż powinno być, może któraś z opon ma uszkodzony wewnętrzny szkielet i inaczej przylega do asfaltu (jak będą mocniej nabite powinny miej lub wogóle ściągać)?
- podjechać na pomiar punktów bazowych, może auto po wypadku źle pospawane ;-)?

Plurdon
16-06-2015, 09:59
Z tego co mówisz, stawiałbym na uszkodzone łożysko McPhersona i sprawdzenie punktów bazowych, z oponami już kombinowałem i nic to nie dało, geometria ustawiana na przedniej i tylnej osi na nowoczesnym laserowym urządzeniu pomiarowym.

Na czym polega sprawdzenie punktów bazowych? W jakiego rodzaju warsztacie można coś takiego wykonać?

Jeśli zaś chodzi o łożysko McPhersona - to jeśli ściaga w prawo to które może być uszkodzone - prawe, czy lewe? (bo jak się domyślam są dwa :D)

Brzydki
16-06-2015, 13:28
Tak jak kolega tomosky napisał. Mozesz jeszcze zrobić test drogowy we Wrocławiu http://www.wroclaw.latex.net.pl/poradnik/test-drogowy-kol/ nie może być tak, że auto ściąga, musi być źle ustawione zawieszenie lub wina leży w samych kółach lub hamulcach (wtedy grzeje się koło - możesz to sam sprawdzić). No chyba, że auto było ze słupa zdejmowane w przeszłości lub z dwóch składane bo niestety takie przypadki też są znane. Grunt to znaleźć dobrego fachowca od geometrii i zbiezności co nie jest wcale takie łatwe jakby się wydawało.

mjprzem
16-06-2015, 13:43
Witam was, mam taki problem, że przy większych prędkościach (powyżej 90 km/h) czuć jak auto ściąga na prawo. Opony są nowe założone miesiąc temu, ciśnienie ok, zbieżność wzorowa, kąty też, zawieszenie sprawdzane na 3 stacjach diagnostycznych - wszędzie mówią, że stan idealny. Co może być więc przyczyną ściągania na prawo?

Zbiezność z przodu moze by nawet zle ustawiona a nie wpływa na sciąganie samochodu.
Masz 2 możliwości:
zbieżność tylna -ale wzgledem osi pojazdu
lub
opony mają rożną twardość.

ja proponuję najpierw zamienic 2 opony z przodu laewa na prawa.
nastepnie sprawdzic-czy sie zmieniło
jak nie pomoze to to samo robimy z tyłu.
jak to nie pomoże
to zostaje na 100% wina złej zbieznosci zawieszenia tylnego.

taki test powinien byc zawsze zrobiony zanim pojedziemy ustawiac zbieznosc z tylu-bo to daje obraz tego czy faktycznie samochód sciąga przez opony czy przez zbiezność.

Aha-wazna uwaga-zanim bedzie ustawiał zbiezność z tyłu to niech sprawdzi ustawienie belki zawieszenia przedniego-bo jak belka zawieszenia przedniego bedzie zle ustawiona -to nieda sie dobrze ustawic zbieznosci tylnej!!!!!
Belka zawieszenia przedniego ma punkty bazowe ktora mozna samemu sprawdzic czy są na wlasciwym miejscu.