Witam,
Panowie mam pytanie ostatnio przy wymianie amortyzatorów na tyle w aucie wersja HB zauważyłem że drążek stabilizatora ma lekki luz i zaczyna przesuwać się na boki. Co się okazało to gumy były już dość wypracowane, więc postanowiłem je wymienić. Śruby pięknie zaczęły się odkręcać aż tu nagle jedna zaczęła się obracać ale dosłownie cała w środku. I moje pytanie czy w środku jest nakrętka która jest przyspawana czy tam jest gwint? Jak wykręcić tą śrubę? Miał ktoś podobny przypadek.
Pozdrawiam

Miałem to samo. Szpilka jest przyspawana wewnątrz. Wystarczy to złapać od zewnątrz, odkręcić nakrętke, potem ładnie dospawac, oszlifowac i złożyć na nowych gumach.

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Miałem to samo. Szpilka jest przyspawana wewnątrz. Wystarczy to złapać od zewnątrz, odkręcić nakrętke, potem ładnie dospawac, oszlifowac i złożyć na nowych gumach.

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Łukasz tam jest nakrętka
Dużo gimnastyki i dasz radę

tak myślałem że tam jest nakrętka tylko czym tam przyblokować jak tam dojścia niema. Klucz nie podejdzie no chyba że jakiś wygięty, obcięty bo innego wyjścia to niema.

Łukasz tam jest nakrętka
Dużo gimnastyki i dasz radę
Ale szpilka była przyspawana

Tapnięte z Szajsunga MkIV

jak szpilka mogła być przyspawana jak wykręcasz śrubę by oddzielić obejmę tulejki?

No to ja mam inaczej :)

Tapnięte z Szajsunga MkIV

mój mondeo to hatchback

A mój to sedan. .. zawieszenie mamy to samo

Tapnięte z Szajsunga MkIV

a chce odkręcić celem wymiany gumy coś takiego jak tu w tym sklepie:
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Obejma-tulei-stabilizatora-tyl-sruba-Mondeo-Mk3-hatchback-sedan/2734

O tym samym mówię. Nie ma innej obejmy :)

W każdym razie jeśli fabrycznie jest śruba to u mnie jest niefabrycznie :) może jakiś tuning :)

Tapnięte z Szajsunga MkIV

dzięki za podpowiedzi. Po południu sprawdzę co i jak z tą śrubą i dam znać.

U mnie przy wymianie jedna śruba się urwala. Mechanik przyspawal śrubę a obejme przykrecil nakrętką. Trzyma jak "zmarły obrazek" :)

U mnie przy wymianie jedna śruba się urwala. Mechanik przyspawal śrubę a obejme przykrecil nakrętką. Trzyma jak "zmarły obrazek" :)
też tak można. Wczoraj nie udało mi się nawet po dorobieniu klucza by wykręcić śrubę. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie naciąć łeb śruby by ją urwać, a następnie nową dać. Problemem może być nakrętka wewnątrz, ale myślę żeby do jakiegoś pręta dospawać nakrętkę, następnie wsunąć ją w otwór i wkręcić śrubę. Po tym manewrze ruszac na boki prętem( drutem) by go urwać. A jeśli to nie da rady zastosowac metodę "vaders1".

I po robocie, niestety śruby nie dało się odkręcić wiec zastosowałem cięcie, a po nim wybicie. Następnie magnes i wyciągnąłem odciętą śrubę. Co się okazało nakrętka to kwadrat, dlatego go nie mogłem przytrzymać zwykłą 13 oczkową. Tak więc śruba nowa nakrętka nowa założona i po problemie.

Panowie, dzisiaj wymieniałem gumy stabilizatora tył, lecz urwałem 1 śrubę. Teraz mam problem co z tym zarobić? Jest jakiś sposób oprócz rozwiercania i gwintowania od nowa?

Ja ciąłem obydwie, ponieważ nie zdecydowałem się na nakrętkę zamkniętą w profilu, zrobiłem odwrotnie. Wsadziłem śrubę w profil (przewlekłem ją na kawałku cienkiego drutu) i dałem nakrętkę od dołu. Pewnie przy następnej wymianie, o ile do niej dojdzie, utnę wszystko i zrobię podobnie.