Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Immobiliser aktywny ( auto nie odpala)
PROBLEM ROZWIĄZANY
W dniu dzisiejszym przy próbie uruchomienia silnika - TDCI 143 km PSA 2008 r realny przebieg 141500km, wyświetlił się komunikat "awaria silnika" i chwilę później " immobilliser aktywny".
Silnik nie reagował, rozrusznik nie startował. Jak wyłączyłem zapłon i ponownie włączyłem już tych komunikatów nie było, silnik odpalił, pracował równo jak zawsze nic podejrzanego nie słyszałem. Sprawdziłem w Convers i wyskoczyły dwa błędy których jeszcze dwa dni temu nie było / auto stało w garażu / . Mianowicie błąd C40168 i 160782. Wyczytałem że jeden z nich dotyczy czujnika temperatury zewnętrznej. Jednak czujnik działa raczej dobrze, bo wyświetlało się 11 stopni, a termometr w garażu pokazywał 12,chyba że czujnik działa w ten sposób że daje sygnał na wyświetlacz i drugi sygnał do sterownika silnika.
Teraz mam pytanie czy spotkaliście się z czymś takim, co może być skopane ?
Czy jest jakiś prosty sposób na skasowanie tych błędów , bez podpinania komputera ?
Aha, auto nie ma przycisku Ford Power, nie ma tez zawieszenia regulowanego.
Nie świeci się żadna sprężynka, ani pomarańczowa ikonka silnika.
Perypetii ciąg dalszy :(
W dniu dzisiejszym gdy chciałem uruchomić silnik po 3 dniach garażowania znowu gdy Convers się uruchomił dostałem komunikat " silnik usterka " i szary trójkącik, a po chwili " immobiliser aktywny" i książeczka. Rozrusznik oczywiście nie zadziałał. Z tego co zauważyłem to cały czas świeciła się kontrolka od ESP /na konsoli przycisk się nie podświetlał /. Auto wstawiałem do garażu po zrobieniu 100 km bez objawów komplikacji.
W teście zegarów zauważyłem że jest wskazanie o temp silnika -60 C, dalej wyświetlają sie błędy C40168 i 160782.
Dodatkowo , choć nie wiem czy to ma związek w komputerze średnie spalanie pokazuje --- i dystans do pustego baku też ---. Wydaje mi się że wcześniej tak nie było. Może to brak połączenia z komputerem - wiązka główna ?
Nie wiem czy to ważne , ale pierwszy raz takie komunikaty dostałem dwa, lub trzy dni po tym jak zmieniałem tarcze i klocki. Może to ma związek z ESP , jakiś czujnik, czy coś.
Myślę że to jakiś problem elektryczny, nie ma to związku z układem paliwowym, bo przecież rozrusznik by wystartował, później ewentualnie sprężynka itd.
Poczytałem sporo tematów i jak hipochondryk już się czuje , bo może Mondkowi doskwierać każda choroba, zawsze coś można dopasować.
Pytam na forum , bo może ktoś miał bardzo podobny przypadek. Do mechaniora trzeba będzie trupa zaciągnąć / na szczęście bardzo blisko / ale nie chcę żeby wymieniał części na zasadzie , a nuż się utrafi.
Dołączam fotki.
Może warto mój temat przenieść do działu diesel.
jaculek63 16-05-2013, 21:02 Hansolo na forum był temat,niestety nie znam zakończenia,koniecznie daj znac jak sie sprawa zakończyła i jeszcze pytanko masz bezkluczykowy system czy kluczyk scyzoryk.
Pozdrawiam.:roll:
Ta temperatura silnika coś nie tak i wskazywałaby na czujnik opisany w kodzie błędu.
Kluczyki mam dwa, jeden scyzoryk, drugi normalny. Na kazdym kluczyku to samo. Ford power nie mam. Temat dość podobny jest, ale rozwiązania brak, założył go 2Piotrek i dotyczy to Forda Mondeo 2008r 2.0 tdci 115KM.
jaculek63 16-05-2013, 21:18 A to czytałeś
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=175185&highlight=awaria+silnika+mk4
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=149589&highlight=awaria+silnika
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=148799&highlight=awaria+silnika
dziwnym trafem wszystkie mondki z 2008r. i właściciele enigmatyczni albo mało precyzyjni:027:
Temat z pierwszego linku czytałem, ale tam był komunikat podczas jazdy, restart i jakoś auto jeździło.
Te dwa kolejne właśnie przeczytałem i zaczęło coś mi świtać. Jutro spróbuje dostać się do kompa i sprawdzić połączenia, może coś się poluzowało, albo skorodował jakiś kabelek. Jednak mam złe przeczucia. Chleb zawsze masłem do dołu mi spada, a jak coś się psuje to zawsze drogo :(
Gdzie dokładnie jest komputer, raz piszą że z prawej strony z przodu w nadkolu, raz że z lewej. Dla mnie lewa strona to strona kierowcy , tak dla uściślenia.
jaculek63 16-05-2013, 22:24 Temat z pierwszego linku czytałem, ale tam był komunikat podczas jazdy, restart i jakoś auto jeździło.
Te dwa kolejne właśnie przeczytałem i zaczęło coś mi świtać. Jutro spróbuje dostać się do kompa i sprawdzić połączenia, może coś się poluzowało, albo skorodował jakiś kabelek. Jednak mam złe przeczucia. Chleb zawsze masłem do dołu mi spada, a jak coś się psuje to zawsze drogo :(
Czekam na info i może zdjęcia:surprise:
Pozdrawiam.
No zobaczymy jutro, jak dobiorę się do kompa.
bodziofila 16-05-2013, 22:39 masz rok 2008,podejrzewam ze winny jest soft,i czeka cie wgranie nowszej wersji.jak bylem raz w aso i chcialem zeby mi nowy wgrali to powiedzieli ze nie maja nowego a starego mi nie wgraja bo zawiera bledy dotyczace uruchamiania,moze twoj problem tkwi w sofcie
Tylko czemu dopiero teraz dał o sobie znać ?
Zastanawia mnie cały czas jedno : 11.04.2013 zmieniałem tarcze i klocki, a 14.04 założyłem temat. Może to związek, a może zbieg okoliczności. Na razie to wróżenie z fusów. Jak sam nic nie zdziałam to dam do mechaniora. Akurat warsztat jest połączony ze sklepem i pracuje tam koleś który długo pracował w ASO Forda, może jemu coś zaświta.
Po której stronie jest w końcu ten komputer, po stronie kierowcy ?
piotrali 16-05-2013, 23:00 Sprawdź akumulator i go podładuj. W fiescie żony takie dziwne błędy w stylu - usterka wspomagania itp występują jak akumulator jest bliski rozładowania - po naładowaniu wszystko wraca do normy. Miałem też coś takiego w Peugocie 407 wtedy przy słabym aku wypisywał błąd usterka ABS i ESP.
No spróbuję, ale w Conversie pokazuje 12,2 V więc chyba dobrze. Sprawdzę to dla pewności jeszcze miernikiem.
jaculek63 16-05-2013, 23:07 Po której stronie jest w końcu ten komputer, po stronie kierowcy ?
Z wpisów wynika że po kierowcy i to byłoby logiczne umiejscowienie(skrzynka z bezp.),ale czemu w nadkolu to juz księgowi tylko wiedza:shock:
ja miałem kiedyś podobny przypadek jak się akumulator rozładował, po naładowaniu prostownikiem auto odpaliło ale już była kontrolka ( awaria silnika).I nie reagował pedał hamulca aby włączyć bieg ( mam automat). Kasowałem błędy elmem ale po odpaleniu auta kontrolka zapalała się z powrotem. Dopiero po odłączeniu akumulatora na kilka minut i ponownym usunięciu błędu elmem problem znikł.
możliwe ze też miałeś chwilowo za małe napięcie w aku.
Kolego ja mam co prawda inny silnik, ale skrzynki bezpiecznikowe są chyba takie same. Sprawdź czy po włączeniu zapłonu masz napięcie na bezpieczniku F8. Być może nie masz zasilania komputera. Tylko nie sprawdzaj bezpiecznika, a napięcie.
Kolego ja mam co prawda inny silnik, ale skrzynki bezpiecznikowe są chyba takie same. Sprawdź czy po włączeniu zapłonu masz napięcie na bezpieczniku F8. Być może nie masz zasilania komputera. Tylko nie sprawdzaj bezpiecznika, a napięcie.
Właśnie sprawdziłem i na włączonym zapłonie, napięcie w gnieździe tego bezpiecznika - mały 10A w skrzynce przy silniku, wynosi 0,01 V, czyli w zasadzie nie ma napięcia.
To sprawdzenie nic nie wnosi gdyż napięcie na bezpieczniku F8 pojawia się po zadziałaniu przekaźnika R2 którego uzwojenie sterujące jest "dostaje masę" przez ECM (moduł sterowania silnikiem) i koło się zamyka.
Czy zrobiłeś twardy reset - odłączenie aku na kilkanaście minut?
Pozdrawiam
Tak robiłem, choć nie kilkanaście, a kilka minut, lecz bez rezultatu.
Dobrałem się dzisiaj też do komputera. W zasadzie to odpiąłem wtyczki / 3 szt / i prysnąłem kontaktem. Były one czyste, zero wilgoci, obudowa od kompa też czysta, no może odrobina kurzu. Sprawdziłem , ale tylko " na oko" wiązke od kompa do silnika, ale tylko na krótkim odcinku, bo ona się rozgałęzia i przewody w peszlach rozchodzą się po całym silniku. Właśnie te peszle: zauważyłem że od kompa do pierwszego rozgałęzienia jak wiązka jest jeszcze gruba to nie jest ona w peszlu, a mocno owinięta czarna taśmą izolacyjną, taką połyskliwą, a później już w peszlu. Nie wiem czy tak było fabrycznie, czy już Niemcy grzebali na serwisie.
Dla mnie dało. Podaj plus z jakiegoś innego bezpiecznika na ten F8 i sprawdź czy Ci auto odpali. Ja tak przejechałem 500 km Jeśli odpali to sprawdź tak jak kolega mówił w pierwszej kolejności przekaźnik R2 (możesz podmienić z innego gniazda) a następnie połączenie tego przekaźnika z komputerem bo może być urwany przewód.
Dla mnie dało. Podaj plus z jakiegoś innego bezpiecznika na ten F8 i sprawdź czy Ci auto odpali. Ja tak przejechałem 500 km Jeśli odpali to sprawdź tak jak kolega mówił w pierwszej kolejności przekaźnik R2 (możesz podmienić z innego gniazda) a następnie połączenie tego przekaźnika z komputerem bo może być urwany przewód.
Nie próbowałem , bo ja taki mechanik młotkowy, a nie elektryczny. Wolę elektryki się nie tykać.
Wczoraj jak umawiałem postawienie auta do mechanika / zakład połączony ze sklepem/ to rozmawiałem z pracownikiem sklepu, który pracował w ASO Forda, ale na dziale części. Powiedział że Fordy niestety mają słabą elektrykę i pewnie coś w przewodach.
Chwile później rozmawiałem na osobności z ich elektrykiem i powiedział że będzie jechał po przewodach i musi coś znaleźć.
Dzisiaj auto zaciągnąłem z kuzynem do warsztatu, w poniedziałek walka.
Kuzyn przyjechał Galaxy III 1,8 TDCI i patrzyłem jak wygląda u niego wiązka idąca do komputera w nadkole. W Galaxy wiązka jest cały czas w peszlu / plastikowa czarna karbowana rurka / i taka przechodzi przez podłużnicę ?? w kierunku zbiornika płynu do spryskiwaczy i komputera.
W moim Mondku ta wiązka, a właściwie ostatnie około 40 cm idące do komputera wygląda jak masa kolorowych kabli ściśle, raz przy razie zataśmowana połyskliwą izolacją. Dodatkowo wiązka jest przymocowana do nadwozia czarna tytką choć obok jest oryginalna kremowo-biała.
W związku z powyższym proszę w miarę możliwości posiadaczy Mondeo IV o zerknięcie od strony silnika w kierunku miejsca gdzie jest zbiornik płynu do spryskiwaczy jak wygląda wiązka idąca w nadkole/zderzak u dołu / grubość prawie jak kij od szczotki /
Coś podejrzewam że już Niemcy przy wiązce grzebali i zrobili to mało dokładnie.
gregor75 18-05-2013, 14:45 U mnie ta wiązka, na długości 4-5 cm była bez peszla i sam owijałem taśmą izolacyjną
No właśnie, a u mnie brakuje około 40 cm. Muszę o tym pamiętać przy rozmowie z elektrykiem.
jaculek63 18-05-2013, 16:26 No właśnie, a u mnie brakuje około 40 cm. Muszę o tym pamiętać przy rozmowie z elektrykiem.
No więc zerknąłem i cała wiązka o której wspomonałeś jest w peszlu,dodatkowo na zagięciu gdzie wchodzi w podłużnicę jest nalepka z nr.servisowym.
Zdjęć niestety nie zrobiłem bo aby wyszły poprawnie musiałbym zdemontować obudowę filtra powietrza,a ze mnie mechanik jak z koziej d..y trąba więc sam rozumiesz.:(
piotras.w 18-05-2013, 19:23 To że część wiązki od modułu PCM jest bez peszla jest rzeczą normalną .
Dzięki wielkie, już jest punkt zaczepienia.
PROBLEM ROZWIĄZANY :)
Dzisiaj elektryk sprawił się aż miło.
Na początku ECU nie chciał połączyć się z komputerem, komputer go nie widział - brak zasilania ECU.
Elektryk zaczął pruć wiązkę główną, tak około 50 cm od wtyczek ECU. Jak już miał wszystkie kable na wierzchu to 3 z nich nie wytrzymały próby na rozciąganie, oj słabiutkie już były słabiutkie, a jeden był zgnity. Wszystko ładnie polutował , zaizolował i Mondek odżył jakby nigdy nic.
Całe szczęście że auto zaniemogło w garażu, a nie w trasie .
Z wpisów wynika że po kierowcy i to byłoby logiczne umiejscowienie(skrzynka z bezp.),ale czemu w nadkolu to juz księgowi tylko wiedza:shock:
Księgowi dali ECU w zderzak ,żeby złodzieje szybciej mogli dostać się do niego dostać , wyjąć oryginalny, podpiąć własny i po zrobieniu kilku innych czynności odjechać autem jak swoim.
Bądź drobna stłuczka kosztowała duuużo.
drummer44 11-01-2014, 13:44 Witam wszystkich na forum. Pozwolę sobie odświeżyć temat perypetii kolegi HANSOLO, ponieważ i mojego forda dopadła identyczna przypadłość. Cytat: W dniu dzisiejszym gdy chciałem uruchomić silnik gdy Convers się uruchomił dostałem komunikat " silnik usterka " i szary trójkącik, a po chwili " immobiliser aktywny" i książeczka. Rozrusznik oczywiście nie zadziałał. Z tego co zauważyłem to cały czas świeciła się kontrolka od ESP /na konsoli przycisk się nie podświetlał /.
W teście zegarów zauważyłem że jest wskazanie o temp silnika -60 C, dalej wyświetlają sie błędy C40168 i 160782.
Kierując się tematem z forum wstawiłem auto do ASO podpowiadając co może być przyczyną. Przy okazji dowiedziałem się o pladze kun i szczurów w mieście:027:, które to na pewno gustują w smaku instalacji fordowskiej. Ale wracając do tematu. W wiązce silnika wymieniono kilka kabli silnik ożył, ale nurtuje mnie jedna rzecz w menu ukrytym conversa po odbiorze auta pozostały oba błędy tj. C40168 i 160782. Serwisant zbył mnie mówiąc, że auto chodzi i mam się cieszyć, że nie spalił się komputer. Zauważyłem, że wzrosło spalanie średnie przy podobnym stylu jazdy. Serwis podobno skasował błędy w komputerze a do innych modułów IDS nie ma dostępu:shock:. W poniedziałek jesyem umówiony na komputer w ASO nie wiem tylko czy mnie znowu nie skasują. Nie bardzo wiem co mam mówić. Dodatkowe pytanie: czy ww. błędy mogły się zapisać w zegarach a wkomputerze ich już nie ma?
drummer44 11-01-2014, 23:03 Up , bardzo zależy mi na podpowiedzi,
Up , bardzo zależy mi na podpowiedzi,
Mam ELM-a i może podjedziesz do mnie to wykasujemy te błędy ? O ile się da ??
kod DTC1 160782 odzwierciedla kod R0725 (usterka czujnika prędkości obrotowej silnika) takie tłumaczenie znalazłem w necie
drummer44 12-01-2014, 11:09 Z chęcią skorzystam z propozycji. Poza wyświetlaniem błędów w teście converse auto jeżdzi normalnie, może trochę więcej pali chociaż zauważyłem że po ręcznym kasowaniu średniego zużycia spalanie trochę spadlo. Ciekawe jest to, że odłączenie aku powoduje kasowaniu tylko średniego zużycia. Podaj czas i miejsce na PW ja się dostosuję. Dzięki za pomoc.
drummer44 12-01-2014, 16:41 Chciałbym za pośrednictwem forum bardzo podziękować koledze Leszcz za profesjonalną i bezinteresowną pomoc. Błędy wyświetlane przez converse+ zostały wykasowane oraz błędy z BCM oraz modułu ABS. Prawdopodobnie po usunięciu usterki przerwanej instalacji wiązki elektrycznej silnika ASO nie wykasowało błędów IDS-em. Co zauważyłem na szybko: chwilowe spalanie działa tak jak przed usterką tj. po wyrzuceniu na luz spada do 1.0 l/100 km gdy auto się jeszcze toczy a gdy stanie 0,5-0,6 l/100 km. Przed wykasowaniem błędów wahało się od 3,5 do 1,3. Na postoju 0,9 do 1,0. Przy mocnym dodaniu gazu nie mam wskazania chwilowego spalania 45 l/100 km. sięga 30-32 l/100 km.
bardzo podziękować koledze Leszcz za profesjonalną i bezinteresowną pomoc.
No przestań :D żadna profesjonalna . Pomoc to pomoc . Każdy z nas kiedyś będzie jej potrzebował i mogą się kiedyś te "znajomości" przydać . Cieszę się że coś się udało zdziałać :)
pozdr leszcz
marcino_78 27-01-2014, 19:47 Witam wszystkich szacownych forumowiczów!
Dzisiaj rano miałem "identyczną" sytuację jak opisuje kolega Hansolo - cyt:Perypetii ciąg dalszy :(
W dniu dzisiejszym gdy chciałem uruchomić silnik po 3 dniach garażowania znowu gdy Convers się uruchomił dostałem komunikat " silnik usterka " i szary trójkącik, a po chwili " immobiliser aktywny" i książeczka. Rozrusznik oczywiście nie zadziałał. Z tego co zauważyłem to cały czas świeciła się kontrolka od ESP /na konsoli przycisk się nie podświetlał /. Auto wstawiałem do garażu po zrobieniu 100 km bez objawów komplikacji.
Dodam od siebie, że wczoraj wieczorem wróciłem z krótkiej trasy - 100 km błota pośniegowego i ujeżdżonego śniegu...co dalej,4 dni temu wymieniałem akumulator, nie podłączyłem zasilania z prostownika i być może to był błąd, który dzisiaj się objawił...(wątpliwe, ale może możliwe)
W ciągu zeszłego tygodnia, nawet przed wymianą baterii sporadycznie pojawiał się komunikat "immobiliser aktywny" ale nie miało to wpływu na rozruch, odpalał jak zawsze idealnie... choć przyznam,że dziwił mnie pracujący silnik z aktywnym immo. Po zgaszeniu silnika ponowny rozruch był bez komunikatu, jak gdyby nigdy nic. Godzinkę temu podłączyłem do kompa wysypało kilka błędów z których część udało się skasować, ale niestety 3 pozostały i nadal piszczy,że awaria silnika i immobiliser aktywny :027:
Kody usterek:
P1607
U0401
U0100
Jeśli ktoś z kolegów jest w stanie zinterpretować powyższe błędy i wyciągnąć jedyny słuszny wniosek będę zobowiązany.
Podpowiedzi typu, wiązka do ECU albo ASO już mi przyszły na myśl, więc to mamy "obgadane"
Pozdrawiam
drummer44 27-01-2014, 21:52 Jeśli porównasz te błędy, których nie możesz wykasować z błędami, które wyświetlały mi się w menu converse+ to moim zdaniem są to te same błędy. Myślę, że jednak bez prucia wiązki silnika się nie obędzie. Mogę tylko podpowiedzieć, że wiązka od ecu "pęka" w grubym peszelu około 50 cm. Od komputera silnika ,w miejscu gdzie schodzi w dół a potem rozdziela się na cieńsze wiązki ( dwie lub trzy). Myślę, że teraz robiłbym to sam, koszt w aso jednak dość spory za kilka kabelków.
marcino_78 27-01-2014, 22:12 drummer44
mam takie śmiałe pytanie:
czy tę wiązkę można wypiąć i zabrać do domu... ? czy są jakieś "stałe" łączenia ?
Drugie pytanie :) czym to "psiknąć" by uniknąć problemu w przyszłości ?
drummer44 27-01-2014, 22:39 Wypiąć się raczej nie da bo jest to ciąg kabli łączących wszystkie podzespoły pod maską. Tj. Komputer silnik i jego osprzęt. Natomiast we wskazanym przeze mnie miejscu trzeba wyciąć poKruszone kable i wstawić nowe. PoKruszone kable po po rozciąganiu pewnie nie " wytrzymają" i stąd wiadomo, które wymienić. Psikanie czymkolwiek na kable nic nie da w kwestii zabezpieczenia. Dobry peszel tj. Taka karbowana rurka + taśma izolacyjna załatwi sprawę. Poza tym psikając można zrobić niezłe spięcie:shock: tak z ciekawych informacji, które uzyskałem w aso- wiązka silnika w aso kosztuje cała 12000 zł.
[QUOTE=drummer44;2147878] tak z ciekawych informacji, które uzyskałem w aso- wiązka silnika w aso kosztuje cała 12000 zł.
o ja pi...... co oni mają te przewody za złota ?
Nie, to raczej powinno być 1200zł
Dla przykładu wiązka silnika 6G9T-12A690-BAK 1400zł
podejrzewałem, że jedno zero za dużo :wink:
drummer44 23-02-2014, 21:05 Podałem cenę wiązki, która podał mi serwisant w ASO. Szczerze powiem, że też szczęka mi opadla . Z drugiej strony wymiana kilku przewodów w wiązce silnika kosztowała mnie 5% ceny wiązki. Więc sam już nie wiem , może chcieli mnie zszokować co im się udało:shock:
Prośba o pomoc. Samochód stał pod domem około 5 dni. Wszystko było OK. Ładna pogoda dzisiaj więc umyłem go, później polerka... samochód był zamknięty z właczonym alarmem (standardowy) i chyba go przy polerce za mocno bujnąłem bo właczył się alarm. Poszedłem po pilota (mam system bezkluczykowy) i wyłaczyłem alarm i otworzyłem okna. Włączyłem sobie muzyczkę i zadowolony skończyłem polerkę.
No i tu zaczynają się schody... Chce przestawić auto a tu zonk... przyciskam ford power i nic, tylko converse się odpala... a za chwilę wyskakuje informacja że immobiliser włączony i usterka silnika... pomyślałem, że może źle wyłączyłem alarm.. no ale nic nie pomogło... przesuzkałem forum i metdy na wyłaczanie zastsowałem... nie pomogły.
Mam ELM327... no to chciałem podpiąć i znowu zonk... ELM nie może się podłączyć... kody DTC które odczytałem z zegarów:
DTC
160782
90bd13
c42268
c40168
temp silnika -60c
aku 11.9
Bezpieczniki pod maską OK, bezpieczniki pod schowkiem OK.
Macie pomysł? Podobno jest jakaś wiązka do modułu PCM w nadkolu... jak to zlokalizować (lewe czy prawe nadkole? patrząc w kierunku jazdy)
dodatkowo dziwne dźwięki wydaje z siebie radar (aktywny tempomat) po wciśnieciu ford power...
Pierwsze co zrobić to naładować porządnie aku, wykasować błędy ze wszystkich modułów i spróbować odpalić. Jak dalej to samo to zobaczyć jakie błędy pozostały...
Ja myślę, że to nie jest wina aku... a kompem błędów wykasować nie mogę bo Forscan wypisuje mi, że nie mógł się połączyć z autem :-(
Odkręciłem lewe nadkole ale tam nie ma kompa (choć większość pisze, ze jest w lewym nadkolu ale myślę, że poprostu opisują tak jak widzą stojąc z przodu auta a nie tak jak się powinno opisywać :-) więc pewnie jest w prawym nadkolu - tym przed pasażerem- zaraz się za to zabiorę bo ludzie pisali, że im złączka czy przewody od ECU w tym nadkolu gniły i problemy były podobne... sam już nie wiem.
A jednak jest po lewej stronie... po stronie kierowcy. Białe pudełko tuż za spryskiwaczem... ale miejsce znaleźli... tak czy inaczej, nic specjalnego nie znalazłem :-( poodłaćzałem kable, wyglądają OK...) ale kuźwa miejsce dla PCM znaleźli:mad:
Wszystko już co mogłem sprawdziłem. Bezpiecznik f8 ma napięcie bez kulczyka i z włączonym kluczykiem, zamieniłem miejscami przekaźnik R1 i R2, przeczyściłem styki masy pod filtrem powietrza, obejrzałem styki ecu/pcm... jedyne czego nie zrobiłem to nie rozprułem wiązki... ale chyba jednak się poddam i pojadę do serwisu. Jaki polecacie w okolicach warszawy zachodniej (Błonie, Grodzisk Mazowiecki - może ANZA)?
Moduły zarejestrowały błędy blokujące rozrusznik (stąd immobiliser aktywny) i szkoda twojego czasu na zamienianie przekaźników etc...
Skąd pewność że aku jest ok ? Napięcie to nie wszystko...
Pokombinuj z tym Forscanem bo miałem taki przypadek przy montażu swiateł dziennych i zwykłe wykasowanie błędów pomogło...
Ani forscan ani scan master nie chcą sie połączyć... wiem, że napięcie aku to nie wszystko ale PCM nie może zmierzyć niczego innego jak napięcie więc jeżeli ono jest ok to chociaż powinien spróbować przekręcić a nie od razu wywalać usterka silnika, zaraz po wciśnieciu ford power...
Czyli montowałeś światła dzienne i pokazał Ci usterka silnika czy IMMO Aktywny?
Zastanawiające jest to, ze najpierw zawył mi alarm... podepnę z innego auta kabelkami
Niestety nie mam kabelków... spróbuje naładować akumulator... ale słaby aku raczej nie tłumaczyłby powodu dla którego nie mogę podpiąć się pod PCM i temp. silnika to -60 stopni... no i jeszcze ten dziwny dźwięk z radarku... kuźwa samochód stał 5 dni i sam się zepsuł...
a może ELMconfig się połączy ?
Mam zwykłego ELM327... muszę go jakoś pod ELMconfiga przerabiać? Masz linka do zassania elmconfig?
Mam zwykłego ELM327... muszę go jakoś pod ELMconfiga przerabiać? Masz linka do zassania elmconfig?
http://ffclub.ru/forum/index.php?download=184
poczytaj temat o elmconfig
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=170461
badboy610 19-07-2014, 22:07 ja bym zaczął od włożenia pilota w miejsce stacyjki, słaby aku jak i słaba bateria w pilocie mogą być przyczyną. u mnie była wina bat pilota. Pare miesięcy temu jak aku było za słabe nic nie pomogło dopóki nie doładowałem.
Połączyłem się ELM Configiem...
BCM
U0100, 00, 2F
U2001, 87, 2F
PCM - error, no data
TCM - no data
ABS
U3001, 00, 08
U0100, 00, 8A
U0126, 00, o8
Te pogrubione oznaczają, że dany moduł nie mógł się połączyć z PCM... ewidentnie PCM coś nie bangla... pytanie czy to kable czy może sam PCM... można to jakoś sprawdzić? Wogóle jak sprawdzić czy PCM jest sprawny?
PS. Wkładałem do stacyjki kluczyk... nic to nie dało.
Ani forscan ani scan master nie chcą sie połączyć... wiem, że napięcie aku to nie wszystko ale PCM nie może zmierzyć niczego innego jak napięcie więc jeżeli ono jest ok to chociaż powinien spróbować przekręcić a nie od razu wywalać usterka silnika, zaraz po wciśnieciu ford power...
Mylisz się... to jest całkiem świeży Ford a nie stary Polonez. Wyskakuje kod błędu który blokuje rozruch silnika, więc nie kręci w ogole. Ja montowałem światła dzienne i zapomniałem na multimetrze zmienić z amperomierza na voltomierz... zrobiłem zwarcie na obiegu od silniczków wysokości lamp na wtyczce od lampy (BTW nie wpinać tam dziennych). O dziwo nie spaliło bezpiecznika tylko miałem taki objaw jak ty. Zablokował rozrusznik i wywalał immo aktywny (nie dam sobie ręki uciąć czy usterka silnika też była, ale pamiętam że wywalałem ok 10 błędów).
Skoro połączyłeś się z BCM i ABS to próbowałeś usunąć z nich błędy? Bo to są 2 z 3 modułów "sparowanych" immobiliserem. Trzeci to PCM.
PS. jeszcze jedyne co mi przychodzi do głowy to całkowite odpięcie aku na godzinę... żeby się wszystko poresetowało, a następnie usunąć błędy jeżeli są i próba odpalenia
Aku odpinałem na trochę krótszy okres... powiedzmy 30 min.
Kasowałem błędy z modułów ale ten informujący o problemach z połączeniem do PCM powraca.
Wiesz, ja myślę, że IMMO się aktywuje bo nie może wykryć PCM bo to jest analogiczna sytuacja jakbyś wpiął PCM od innego auta... też myślę, że IMMO zablokowałby pojazd bo kody się nie zgadzają.
Najdziwniejsze jest to, że nie zrobiłem nic takiego co mogłoby uszkodzić PCM...
Kuźwa Panowie... mam dokładnie ten sam problem... to plaga jakaś...
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=208389
Rozbebeszyłem wiązkę i nic nie znalazłem... złożyłem wszystko do kupy. Chyba czas szukać warsztatu... Możecie coś polecić w okolicach Błonia, Grodziska Mazowieckiego?
Czy ktoś w okolicy Błonia, Grodziska Mazowieckiego ma IDS i mógłby podjechać wykasować błędy? Oczywiście nie za darmo... na elektrodzie poradzili podładowanie AKU i kasację błędów ale IDSem. Zakładam, że IDS ma jakiś lepszy dostęp?
bodziofila 21-07-2014, 18:26 pierwszy post juz pisal ci kolega naladuj aku,to podstawa;)
ok... zobaczymy czy to cokolwiek da bo to , że ktoś na elektrodzie tak napisał narazie o niczym nie świadczy... tzn mam nadzieję, że jak naładuje i wykasuje błędy IDSem to to pomoże bo pomimo, że aku naładowany ELM nie łączy się do PCM...
BTW... na elektrodzie zostałem objechany za to, że w ogóle piszę o ELM, dla nich istnieje tylko IDS...
Każdy interfejs ma swoje dobre i złe strony. IDS jest na pewno stabilniejszy od ELMa, jednak ELMem zrobi się zdecydowanie więcej...
Napisz do "objeżdżających", że chcesz aktywować w MND4 autozamykanie drzwi po ruszeniu albo, że w FF2 zamontowałeś podgrzewaną przednią szybę i chesz aby Ci to aktywowali IDSem... Czy któryś z tych kolegów nadal będzie "kozakiem"... Możesz dopisać złośliwie, że ELMem zrobisz to im w minutę...
A przy okazji - odczyt i kasowanie błędów IDSem zajmuje kilka minut. Ta sama czynność dokładnie z takim samym rezultatem FORscanem przy pomocy ELMa trwa 10 sekund... I nie daj sobie wmówić, że IDS znajduje coś więcej albo dokładniej... Znajduje dokładnie takie same błędy jak FORscan...
Dzięki za dobre słowo... wymądrzać oni się potrafią (kiedyś w pralce łożysko wymieniałem to chcieli mi wmówić, że 280PLN w boschu za łożysko to normalna cena a tam było zwykłe polskie łożysko NSK za 20PLN i na dokładnie takie samo wymieniłem).
Tak czy inaczej mondek nie działa, aku podładowane, ELM config nie łaczy się z PCM, łączy się z innymi modułami ale z PCM nie, nie mam przełącznika na ELM ale czy on by cokolwiek zmienił? Wygląda to tak jakby PCM w ogóle nie było... macie pomysły co dalej? Czy już tylko serwis?...
Przełącznik nic nie zmieni. PCM siedzi na HSCAN do którego masz dostęp bez przeróbek...
no to co mogę jeszcze zrobić? Dziwnie też hałasuje radar...
Uzupełnij przede wszystkim profil, aby wiadomo było skąd jesteś...
PCM mógł oczywiście paść albo się "wykrzaczyć". IDSem można próbować taki PCM podnieść. Tylko to trzeba umieć robić.
Kuźwa zawsze broniłem forda... ten jest moim 5. a tu taka niemiła niespodzianka... Może PCM się rzeczywiście wykrzaczył.. był spadek napięcia (ten alarm to nie wiem czy od bujniecia autem czy od spadku napięcia) i może jak chciałem przestawić to przy odpaleniu coś mu się pomieszało... Jestem z Zachodniego Mazowsza - okolcie Błonia
Jutro (23.07) jestem w Wawie - mogę wziąć sprzęt i Ci spróbować to postawić. W grę wchodzą godziny popołudniowe ok. 16-tej. Na PW poszedł mój tel.
Mam pytanie do autora tematu,w którym miejscu dokładnie znajdowałeś się jak załączył się alarm i czy polerka była przeprowadzana ręcznie czy mechanicznie ?
Polerka ręcznie i mniej więcej przy prawych drzwiach przednich... a co to ma za znaczenie?
no dobra Tedi_K był w okolicach i nie udało się skorzystać z jego wiedzy ?
jeśli nie to dla mnie totalnie niezrozumiałe
Udało się. Tedi_k posprawdzał co mógł ale PCM nie zagadał... :-( więc teraz chcę sprawdzić zasilanie PCM i zgodnie z sugestią tediego okablowanie z PCM do CAN.... trochę dłubania przede mna...
Mam schematy ale są ciut niezbyt łatwe do czytania... może ktoś wie które piny we wtyczkach PCM odpowiadają za zasilanie i CAN?
Udało się. Tedi_k posprawdzał co mógł ale PCM nie zagadał... :-( więc teraz chcę sprawdzić zasilanie PCM i zgodnie z sugestią tediego okablowanie z PCM do CAN.... trochę dłubania przede mna...
Mam schematy ale są ciut niezbyt łatwe do czytania... może ktoś wie które piny we wtyczkach PCM odpowiadają za zasilanie i CAN?
oś cholercia tego się nie spodziewaliśmy .Grubsza sprawa .. współczuję
właśnie... :-( ale jeszcze mam nadzieję, że to wiązka... a zwłaszcza zasilanie, wiesz może które to piny we wtyczkach PCM?
A moje pytanie miało na celu weryfikację miejsca powstania ewentualnego wyladowania elektrostatycznego,ale prawa strona do tego nie pasuje bo PCM jest z lewej.
Znalazłem łatwiejszy opis pinów... może komuś się przyda:
http://www.transpondery.com/pinout_guides/sid206-pinout.html
Znalazłem łatwiejszy opis pinów... może komuś się przyda:
http://www.transpondery.com/pinout_guides/sid206-pinout.html
A może alarm po prostu odcina zasilanie od PCMa? dokładany alarm?
Nie... alarm oryginalny... a jak to sprawdzić?
Tzn. jak sprawdzić czy alarm nie odcina zasilania od PCM? Czy wystarczy sprawdzić napięcie na bezpieczniku F8?
Oryginalny alarm niczego nie odcina... Po prostu po CAN idzie sygnał do PCM, że nie ma "zgody na rozruch" i PCM nie poda napięcia na rozrusznik oraz sygnałów na pompę i wtryski... Tak więc PCM wręcz musi działać, aby alarm mógł "zrobić swoje"...
Choć oczywiście jak PCM nie działa to alarm jest praktycznie zbędny... Auto i tak nigdzie nie pojedzie...:wink:
Piny w linku który wysyłałem wcześniej są raczej pomylone... powinno być tak jak w linku poniżej dla SID206 http://www.ecusoft.ru/catalogue/BDM_prog_PE_ENG.pdf
napięcie na tych PINach jest... zastanawia mnie tylko pin T2-G4... napięcie niby powinno być +12 ale jest niższe niż na aku... prawie +12 a aku lekko ponad +12... niestety nie wiem gdzie dochodzi kabelek żółto czerwony żeby go pomierzyć. Co więcej napięcie jest nawet po wyłączeniu zasilania i aku?!!!??? powiedzmy 4V i spada powolutku...
W schematach nie mogę dojść gdzie to idzie. Czy ktoś z mazowieckiego mógłby mi sprawdzić sam PCM.. czy jest sprawny? oczywiście nie za darmo...
Bump: coś jest chyba z tym kabelkiem na rzeczy... jak ruszam wiązka to napięcie na nim się zmienia!!!
Great success!!!! :-)))) hurrrraaa... tak jak myślałem... jeden z kabelków zasilających PCM był spróchniały. Zlutowałem i..... PCM zaczął działać, Forscan się połączył, wykasowałem błędy i żadne nowe się nie pojawiły... jeszcze nie odpalałem auta bo stoi na podnośniku... ale za jakąś godzinkę dam znać... Faktycznie te kable to chyba najgorsza chińszczyzna... szkoda, że w ożarowie już nie produkują :-))))
Great success!!!! :-)))) hurrrraaa... tak jak myślałem... jeden z kabelków zasilających PCM był spróchniały. Zlutowałem i..... PCM zaczął działać, Forscan się połączył, wykasowałem błędy i żadne nowe się nie pojawiły... jeszcze nie odpalałem auta bo stoi na podnośniku... ale za jakąś godzinkę dam znać... Faktycznie te kable to chyba najgorsza chińszczyzna... szkoda, że w ożarowie już nie produkują :-))))
Super super . Dołącz foty z tego co robisz .
Leszcz
Tak, koniecznie pokaż jak to wyglada
Dzięki
Sorki chłopaki... już wszystko poskładałem do kupy i usiadłem do kompa już po operacji :-(... w razie czego jestem i podpowiem co wiem jak ktoś jest chętny.
Bump: Pojawił mi się dwa błędy:
===DTC P0691:00-2F===
Kod: P0691 - Niska wartość sygnału w obwodzie sterującym wentylatorem 1
Status:
- DTC obecny w czasie wydania polecenia
- Lampka sygnalizująca wyłączona przy tym DTC
Moduł: Moduł sterowania pracą silnika (Power Train Chain Control Module).===END DTC P0691:00-2F===
===DTC U3001:00-08===
Kod: U3001 - Nieprawidlowe wylaczenie modulu sterujacego
Status:
- DTC zmienia się w usterkę stałą - usterka sporadyczna w czasie wydania polecenia
- Lampka sygnalizująca wyłączona przy tym DTC
Moduł: Moduł układu przeciwblokującego ABS / Układu przeciwpoślizgowego TCS===END DTC U3001:00-08===
Źle wskazuje komputer ile zostało do przejechania - pewnie wykasowane jest średnie spalanie i klima nie działa...
Bump: Jak wykasuje ten błąd to klima się włącza... Kod: P0691 - Niska wartość sygnału w obwodzie sterującym wentylatorem 1... wiecie może z czego może ten błąd wynikać? acha... ale bład za chwilę wyskakuje ponownie... może kolejny kabelek we wiązce :-(
Bump: Wiązka... ale w innym miejscu... ruszyłem kabelkami i zaczęło działać... ufff... trochę mniej rozbierania, widocznie jak wyciągałem wiązkę i chowałem to obruszyłem kabel sterujący wentylatorem...
Ech te kabelki, w poprzednich pełnoletnich autach takich problemów nie miałem..... ale nie to chciałem pisać.
Czy tam nie ma problemu chlapania płynem do spryskiwaczy? jakby nie patrzeć ta wiązka jest pod zbiorniczkiem, podobnie z słynnym fioletowym kabelkiem do wentylatora. Sam nalewając płyn staram się nie chlapać na nic wokoło. A jest on trochę agresywny, coś mi się o uszy obiło że w jakiś skodach jest właśnie taki problem, ale pewny nie jestem.
Cholera wie... może coś w tym jest. BTW u mnie kabelek od chłodnicy jest brązowy więc już raz był wymieniany... ja to tak porządnie wszystko zaizolowałem, że nie ma prawa teraz być kłopotów... Tak czy inaczej ciesze się, ze taka awaria spotkała mnie przed domem a nie gdzieś w trasie... masakra. To pewnie przez tą wiązkę i okablowanie mk4 ma opinie, że są problemy z elektroniką....
Klima nie rusza zapewne przez problem z wentylatorem. Trzeba znaleźć przyczynę kłopotów z wiatrakiem, to wszystko znów wróci do normy.
Ten drugi błąd (o nieprawidłowym wyłączeniu modułu) nie ma znaczenia.
A tak na marginesie - gratuluję koledze! Poszło chyba trochę łatwiej, niż się spodziewaliśmy w trakcie naszej rozmowy...:one:
orion512 27-07-2014, 01:32 kot_79 czy zrobiłeś może zdjęcie tego uszkodzonego przewodu. W którym dokładnie miejscu to było i jak wyglądało?
A poza tym gratulacje za zacięcie :)
Ten kabelek do wentylatora był już wymieniany - widziałem jak rozbebeszyłem wiązkę więc jego lokalizacja to pikuś ale na razie po ruszeniu kablami zaczęło działać i już nie chce mi się rozbierać tej wiązki znowu :-)
Orion - chodzi Ci o to jak się uszkodził czy kolory? PCM na pewno wiesz ma dwa zasilania +12V, jedno we wtyczce T3, na pozycji C3 a drugie T2 na pozycji G4... zacząłem od mierzenia zasilania. We wtyczce T2-G4 napięcie było o około 0.5V niższe niż napięcie AKU + jak ruszałem wiązką to zmieniało się o około 0.3V... kabelek miał kolor żółto-czerwony i z wiązki idzie w kierunku skrzynki bezpieczników (ale od góry skrzynki go nie widać). Wyciągnąłem wiązkę z dołu auta (najpierw oczywiście odpiąłem z PCM) tak żeby mieć do niej dostęp stojąc przodem przed samochodem (trzeba wypiąć kabelek ze skrzyni biegów - chyba od czujnika wstecznego ale pewności nie mam, łatwo dostępny, poodcinać wszystkie opaski zaciskowe - łatwo założyć nowe więc to nie problem). Jak już wszystkie wtyczki miałem łatwo dostępne z przodu, to odizolowałem (już drugi raz bo za pierwszym razem nic nie znalazłem) i szukałem tego jednego konkretnego żółto-czerwonego kabla. Wiązka mniej więcej po około 40 cm od wtyczek rozgałęzia się na wtryski i w kierunku skrzynki bezpieczników. Ten żółto-czerwony przewód, tak jak wspominałem, idzie w kierunku skrzynki bezpieczników (tą samą drogą idzie kabelek do wentylatora). Jak już go miałem w ręku to lekko go pociągnąłem i mniej więcej 3cm od rozgałęzienia wiązki wiązki się rozleciał - w środku zamiast miedzi była seledynowa patyna :-), musiałem zdjąć peszel (trochę go właściwie odsunąć bo on i tak jest rozcięty na całej długości :-), poobcinałem końcówki felernego kabla, podlutowałem (dodając około 3cm dodatkowego przewodu, żeby nie było zbyt dużych naprężeń) i zaizolowałem koszulką termokurczliwą i taśmą izolacyjną.
A później to czysta radość zmącona lekko kabelkiem od wentylatora :-)
W razie czego na priv mogę dać Ci nr telefonu jakbyś potrzebował bardziej szczegółowych informacji.
method30 24-02-2015, 11:23 PROBLEM ROZWIĄZANY :)
Dzisiaj elektryk sprawił się aż miło.
Na początku ECU nie chciał połączyć się z komputerem, komputer go nie widział - brak zasilania ECU.
Elektryk zaczął pruć wiązkę główną, tak około 50 cm od wtyczek ECU. Jak już miał wszystkie kable na wierzchu to 3 z nich nie wytrzymały próby na rozciąganie, oj słabiutkie już były słabiutkie, a jeden był zgnity. Wszystko ładnie polutował , zaizolował i Mondek odżył jakby nigdy nic.
Całe szczęście że auto zaniemogło w garażu, a nie w trasie .
Witam a powiedz mi kolego co było rozkręcane na aucie żeby dostać się do wiązki,aby był jak najłatwiejszy dostęp.
Jakie kolory tych kabli były
method30 25-02-2015, 22:13 Panowi czy możne któryś wie gdzie idzie masa z przekaźnika R2
Majster robił / pisałem w temacie / . Na pewno trza wywalić puszkę od filtra powietrza, oraz lewe przednie nadkole plastikowe / tam jest skrzynka z kompem / . Można też nadkole po odkręceniu kilku wkrętów odgiąć ale to raczej ryzykowne. Kolory kabli to nie mam zielonego pojęcia.
bolek-tarnow 17-03-2015, 12:15 witajcie, odswieżę bo i ja się zetknąłem z tą przypadłością - mondeo 2009r, 2.0 duratec, 91kkm przebieg.
samochód stał dwa dni w garażu po przyjeździe z trasy, w sobotę wsiadam przekręcam kluczyk i zero reakcji rozrusznika. załączyły się kontrolki, oświetlenie działa, załączyły się xenony ale głucha cisza. brak wskazania temperatury zewnętrznej a aku wskazywał na 10,8V. Przeciągnąłem samochód do drugiego garażu ze względu na dostęp do kanału i jego wielkość oraz oświetlenie. convers wyświetlił 4 błędy (jednego nie zanotowałem)
160782
c42268
c40168
w niedzielę podpiąłem aku do ładowania i zacząłem szukać kompa oraz rozprułem część wiązki od komputera aż do jej wejścia w górę silnika ale nic nie znalazłem podejrzanego. jedyne co to odszukałem jeden kabel masowy który był zaśniedziały więc go wyczyściłem. zapiąłem wtyczki od komputera, załączyłem klemę i próba odpalenia przyniosła pozytywny skutek. auto pojeździło trochę miejscowo odpalane było kilka razy i wszystko ok. wczoraj rano znowu ta sama akcja. popołudniu próba odpalenia na kable nie dała rezultatów. holowanie do garażu i podmiana akumulatorów - zero efektu. zostawiłem samochód z rozpiętym aku na ponad 4h po czym przed północą podłączyłem aku i auto zagadało - wskazanie convers dla aku 14,3-14,5V przy pełnym obciążeniu elektryką, po zgaszeniu 12,1V. Dziś przed południem po nocnym postoju w garażu znowu nie zapaliło wskazanie convers 11,9V dla aku, temp silnika -60C, temp. zewnętrzna ---C, dystans ---km. zamierzam dziś jeszcze raz dobrać się do wiązki tylko tym razem nico dalej gdyż sprawdziłem ją poprzednio jakieś 30cm od komputera a doszukuję się info że to odległość 40-50cm rodzi problem (opisy dla diesli czy benzyniak też się to tyczy?).
BUMP:
autko (odpukać w niemalowane) jeździ od kilku dni bez zarzutu.
najprawdopodobniej przyczyną była wilgoć w głównej wiązce na wejściu do obudowy z komputerem jest gąbka, która była nasiąknięta wodą... po jej rozpruciu z wiązki wyciekło kilka kropel wody. rozizolowanie i suszenie wiązki, ponowne zabezpieczenie szczelne izolacją i auto jeździ. Oprócz tej wilgosi rozprułem wiązkę aż od komputera do jej wejścia na górę silnika i nic nie znalazłem negatywnego w kablach. przy okazji przeczyściłem masy na podłużnicy pod obudową filtra powietrza.
Witam
Mam problem z Ford mondeo 2009 1.8TDCI, wyswietla mi komunikat immobiliser active.
Teraz przedstawie cala sytuacje jak do tego doszlo:
Znajomy dal mi auto bo piloty mu nie dzialaly od centralnego a jak go próbowałem zaprogramować sekwencją to sie nie programowal wiec pojechalem do domu po komputer, postawilem auto przed domem nie zamknalem go z pilota centralnego bo nie dzialal( widzialem ze lampka w srodku nie gasnie) wrocilem po 10 min i lampka dalej sie palila, podlaczylem komputer, sprawdzilem bledy (problem z odbiornikiem) usunalem blad, wyskoczylo mi low battery, to mowie odpale go a tu nic nie dziala tylko pojawiło się immobiliser active. Podlaczylem pod drugie auto wiec ladowanie bylo ok bo sprawdzilem a tu nic. Czytalem ze odlaczanie klemy na 10 min i podlaczenie spowrotem powinno pomoc( a tu nic) zostawilem na cala noc odlaczony a bateria pod prostownik. Rano podlaczam a tu dalej nic.
Wiec biore sie za programowanie kluczy od nowa ( posiadam AVDI Abrites oryginalny). Klucze zaprogramowane od nowa a tu nic. W komputerze pisze ze PATS nie rozpoznany i za malo kluczy. Wiec usunalem wszystkie klucze i zaprogramowalem zamiast dwoch ktore byly dodatkowo jeszcze dwa wiec w sumie 4, a tu dalej to samo. Restartowalem komputer i dalej nic.
Wiec mam pytanie czy jest ktos w stanie mi pomoc na ten temat czy czeka mnie wymiana komputera?
Z gory dzieki za pomoc
moze odbiornik uszkodzony i blokuje reszte?
Podjedź do ASO na programowanie modułu i kluczyków.Bez serwera Forda nic nie zrobisz.
A tam zaraz "bez Serwera Forda nic nie zrobisz"... Jakoś bez dostępu do owych mitycznych serwerów i jestem w stanie dać sobie radę przy pomocy wytworów naszych Chińskich dostawców...
Fakt zapomniałem Tadeusz o Tobie.....i kitajcowych boxach.
kaminszczak 13-08-2015, 11:57 wyswietla sie komunikat imobilaizer jest aktywny i nic i nie odpala
Coś więcej?System bezkluczykowego zapłonu?Aku słabe?Grzebałeś w PCM,innych modułach?:shock:
wyswietla sie komunikat imobilaizer jest aktywny i nic i nie odpala
Coś więcej?System bezkluczykowego zapłonu?Aku słabe?Grzebałeś w PCM,innych modułach?:shock:
Nie... Nic z tych rzeczy... Tylko prosimy o szybką podpowiedź, bo właściciel już się zbliża... ;):619:
Witam
Przepraszam ze tak pozno odpisuje ale problem zostal rozwiazany cos sie zwiesilo w BSI, sciagnalem stare oprogramowanie i wgralem jeszcze raz, inicjalizacja PATS i wszystko zaczelo dzialac.
Bardzo dziekuje za rozne podpowiedzi.
Pozdrawiam
Great success!!!! :-)))) hurrrraaa... tak jak myślałem... jeden z kabelków zasilających PCM był spróchniały. Zlutowałem i..... PCM zaczął działać, Forscan się połączył, wykasowałem błędy i żadne nowe się nie pojawiły... jeszcze nie odpalałem auta bo stoi na podnośniku... ale za jakąś godzinkę dam znać... Faktycznie te kable to chyba najgorsza chińszczyzna... szkoda, że w ożarowie już nie produkują :-))))
Hej mierze swoje zlacza do pcm i na t3-c3 nie mam zadnego napiecia. Rozumiem ze na tym pinie powinno zawsze byc napiecie 12v bez wzgledu na wylaczona stacyjke ?
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Sprawdź z włączoną stacyjką i z wyłączoną, jeżeli się nie zmienia to masz winowajcę. Załączam poniżej pinout złącza tak na wszelki wypadek i dla innych.
75661
Dzieki serdeczne. Sprawdzilem i mialem bledny schemat pinow do sid206. Ten jest poprawny.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Witam.
Przyłączę się do tematu, gdyż mnie również spotkał problem z aktywnym immo i brakiem możliwości zapłonu.
Samochód stał na parkingu około 3 tygodni (zima) i akumulator uległ rozładowaniu do ok 4V. Powodem prawdopodobnie jest dołożona centralka alarmowa w której padł akumulator podtrzymujący i "ciągnie" z głównego aku.
Po reanimacji akumulatora - przy próbie rozruchu komunikat "immobiliser aktywny".
Wymiana akumulatora na nowy + wymiana baterii w obu kluczykach - efekt ten sam...
Co zauważyłem - po odpaleniu stacyjki brak jest napięcia w gniazdku zapalniczki, nie działa wewnętrzne oświetlenie...
Jakieś sugestie bardziej doświadczonych kolegów?
A baterie dobrze włożyłeś? Stal gdzieś gdzie jest wilgoć?
Baterie włożone poprawnie - z obu kluczyków mogę zdalnie zamknąć i otworzyć auto.
Stał pod gołym niebem na parkingu.
sprawdz forscanem ile widzi przypisanych kluczykow.
u mnie bylo tak ze oba kluczyki mogly otworzyc auto ale odpalic tylko jeden. co dziwne po sprawdzeniu forscanem zaden nie byl przypisany. wykasowalem i zaprogramowalem na nowo oba
Witam ponownie.
Problem udało się rozwiązać.
Najpierw pozostawiłem auto z odpiętym akumulatorem na całą noc licząc na cud - niestety po podłączeniu aku problem nadal występował.
Przyszedł czas na Forscan.
Po odczytaniu wyskoczyły błędy jak na zdjęciach.
Po skasowaniu błędów auto odpaliło bez problemu. Sprawdziłem na obu kluczach łącznie z zamykaniem i otwieraniem auta - bez problemu.
Zostawię go jeszcze na 24 godziny i sprawdzę czy nic nowego nie wyskoczy.
Dzięki Panowie za podpowiedzi.
muffintsi 02-02-2019, 19:37 Niedawno sasiad az sie zapowietrzyl kiedy w swiezo zakupionym smaxie zaswiecilo immobilizerem po mroznej nocy.
TOREK513 16-05-2019, 15:45 Witam serdecznie Forumowiczów !
Bez większej zwłoki przejdę do problemu, otóż przejechałem autem około 30 km z dwoma postojami, zaparkowałem ( na moje jakże cudowne szczęście pod blokiem przy głównej ulicy :572:) zostawiłem auto na kilka godzin, po otworzeniu auta i przekręceniu kluczyka wyskoczył od razu komunikat "Silnik usterka" i zero jakiejkolwiek reakcji. Przejście do informacji na panelu zegarów, wyświetla się dodatkowo "Immobilizer aktywny" jednak jest to tylko informacja w przeciwieństwie do "Silnik usterka" która wygląda jak błąd krytyczny. Po przeprowadzeniu szybkiej diagnostyki wyskoczyły następujące błędy:
DTC # 01 160782 (prędkość obrotowa ?)
DTC # 02 C42268 (IVDC brak komunikacji ?)
DTC # 03 C40168 (czujnik temperatury zewnętrznej ?)
DTC # 04 C41668 (nieprawidłowe dane z VDM ? albo EGR ? albo ESP?)
DTC # 05 C18400 (brak połączenia z radiem)
Komentarze w nawiasach mówią o tym co udało mi się znaleźć odnośnie poszczególnych błędów, jednak nie mam pewność co do wiarygodności tych informacji.
- Kroki jakie podjąłem to sprawdzenie akumulatorowa które wynosi 12.2 [V],
- Resetowanie komputera poprzez odłączenie zasilania przez jakieś 10 [min], bez rezultatu
- Sprawdzenie wiązki od ECU, wydaje się w porządku jednak widać, że ASO coś tam kombinowało ponieważ część wiązki około 20 cm nie idzie w oryginalnym peszlu tylko jest owinięta taśmą izolacyjną. Kable nie są pogryzione anie przetarte z wierzchu.
Niestety nie jestem w stanie dużo więcej zrobić ponieważ auto stoi koło głównej drogi. Postaram się jeszcze podmienić przekaźniki jak koledzy sugerowali. Podłączenie FORScan - em się nie powiodło ponieważ widział Forda Focusa z 2002 roku z silnikiem 1.8.
Poprzedni właściciel mówił, że problem kiedyś już wystąpił, jednak wtedy w ASO "podobno" przeładowali cały system i pomogło.
Pytania do forumowiczów:
Czy słaba masa może być powodem takiego stanu ?
Czy ktoś mógłby dokładnie określić co oznaczają poszczególne błędy ?
Czy można spróbować rozpruć wiązkę i ją poskładać na ulicy i czy jest to możliwe ?
Parametry auta:
Ford Mondeo MK4 FS 2011
1.8 TDCi 125 [KM]
W moim przewody w wiązce wyglądały ok, ale spróchniałe były w otulinie. Z tego co pamiętam nie dało się podłączyć żadnego programu diagnostycznego- nie widziały samochodu / komputera / .
Danielo_82 16-05-2019, 15:55 zdejmij kolo, nadkole i szukaj. Swoją drogą to chyba pierwszy przypadek w polifcie.
TOREK513 16-05-2019, 16:04 Znacie może jeszcze jakieś sposoby żeby podładować ten nieszczęsny akumulator na ulicy ? czy tylko ewentualnie na kable rozruchowe
TOREK513 21-05-2019, 17:47 PROBLEM ROZWIĄZANY
Problemem okazały się skorodowane przewody w peszlu który wychodzi od komputera. Skorodowane przewody w liczbie 3 były już po rozdzieleniu się wiązki około 15 cm w górę gdzieś w stronę filtra powietrza. Posiadając dobry komputer diagnostyczny oraz trochę wprawy w kabelkach jest to awaria na 2 do 5 godzin zależnie od lokalizacji przerwy w obwodzie. Przewidywany koszt u "Mirka" mechanika co się "zna na kabelkach" to około 300 PLN, w ASO nawet nie pytałem.
Widocznie musi to być sprawa po prostu niezbyt dobrej jakości przewodów.
Pozdrawiam
Badylosan 27-10-2021, 23:43 Witam
Dzisiaj i mnie dopadł ten problem. Pacjent Mondeo IV 2008 rok, 2.5t, convers+. Mianowicie, próbowałem odpalić auto po kilkunastu minutach od zgaszenia (było to pod sklepem), a tu nagle cisza, zero reakcji. Na desce komunikat "immobilajzer aktywny", "nie rozpoznano kluczyka". Dodam, że ma system keyless. Stało się to na szczęście blisko domu więc pierwsza myśl, coś z kluczykiem więc poszedłem po zapasowy do domu. Auto stało z godzinę i potem jak go spróbowałem odpalić pierwszym kluczykiem nie było problemu, zapasowy też działał, problem zniknął. W domu sprawdzilem aku i alternator ale wszystko wydaje się być okej. U kolegi podpieliśmy się pod komputer żeby zobaczyć błędy jednak takowych nie było.
Mam jednak obawy, że problem może się powtórzyć w mniej sprzyjających warunkach. Jakieś pomysły na co zwrócić ewentualnie uwagę czy może póki co się nie przejmować?
Macie może ewentualnie jakiegoś dobrego Magika w Warszawie do którego można by się było zgłosić?
Kluczowe jest gdzie trzymasz kluczyk podczas odpalania. Ja np. mam go cały czas w kondoniarce w jeansach i nie ma problemu z odpalaniem. Jeśli na drodze kluczyk - antena keyless jest jakaś przeszkodą np. komórka to będzie problem z odczytem.
Co jakiś czas convers+ wysyła komunikat o słabej baterii w kluczyku.
Na przyszłość zapamiętaj, że w miejscu stacyjki masz gniazdo na kluczyk, używane w momencie rozładowania baterii.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Badylosan 28-10-2021, 14:46 Kluczyk najczęściej mam albo w kieszeni spodni, albo kładę go na półkę pod popielniczką podczas jazdy. Na pewno nigdy nie trzymam go w jednym miejscu z jakimiś innymi sprzętami, no ale postaram się lepiej zwrócić na to uwagę.
Mimo to, wsuwałem kluczyk w to gniazdo ale efekt był ten sam immobilajzer aktywny, kluczyk nie rozpoznany.
Bo o ile dobrze mój mózg rozumuje, to do tej "szufladki" zamiast stacyjki, wsuwamy cały kluczyk, a grot w nim schowany służy jedynie do otwarcia drzwi?
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=226327
wpisy z ostatnich 2 miesiecy
...wsuwałem kluczyk w to gniazdo ale efekt był ten sam immobilajzer aktywny, kluczyk nie rozpoznany....
Jeśli to auto z 2008 roku to aż dziw bierze, że do teraz wytrzymało...
Wszelkie opisywane zachowania wskazują, iż mamy do czynienia ze standardową "przypadłością:" tego modelu - "gnijąca" wiązka do sterownika silnika.
Kolega powyżej najpewniej chciał podać link do licznych podobnych opisów, tylko źle mu się coś podlinkowało...
Tak czy inaczej zapewne nieunikniona będzie wizyta u sensownego i cierpliwego elektryka, który robił już takie przypadki...
Standardowa procedura to trochę "poszarpać" wiązką/poszczególnymi przewodami wiązki w okolicy "rozgałęzienia" w pobliżu sterownika silnika a następnie pomierzyć które przewody udało się wreszcie skutecznie "urwać" i te przewody "połatać". Będzie po problemie.
Badylosan 28-10-2021, 20:24 Jeśli to auto z 2008 roku to aż dziw bierze, że do teraz wytrzymało...
Może wpływ na to miał fakt, że i ja i poprzedni właściciel trzymamy auto w garażu, mniej narażony na warunki zewnętrzne. Poza tym mondziak ledwie zbliża się do 140 000 km przebiegu.
Tak czy inaczej, dzięki za pomoc, biorę się w takim razie za szukanie dobrego elektryka.
#139 z podanego przeze mnie linka
przy czym to po prostu "definicja problemu", zaczniesz czytać wcześniej to poznasz okoliczności,kiedy problem okazał się awarią unieruchamiają auto.
Obecnie najprawdopodobniej jesteś na etapie "pierwszych objawów".
To oznacza, że elektryk musi dokładnie wiedzieć czego szuka, bo pewnie przeciętny powie "u nas wszystko działa".
Witajcie.
Dziś i mnie dopadła awaria "immobiliser aktywny" i auto nie chciało odpalić. Kilkanaście prób zamykania auta i po którymś razie power zadziałał i odjechałem spod fryzjera. Teraz pomogło odpięcie akumulatora.
Na zegarach po włączeniu zapłonu naładowanie Aku na poziomie 11,7-11,9 V.
Może to być przyczyną gdyż auto jeździ na krótkich dystansach.
Przeczytałem wątek Paolo Wawa zacytowany wcześniej, ale ja nie wiem gdzie tego szukać. Napiszcie gdzie i czego szukać. Mówili coś o kablu masowym, tylko którym. Ten od Aku ? Czy w wiązce której nie wiem gdzie szukać. Pomóżcie bo boje się że dopadnie to moja żonę która sama sobie z tym nie poradzi, a jak podpowiecie to uda mi się uniknąć problemów w przyszłości
Badylosan 06-01-2022, 13:07 Najlepiej znaleźć dobrego elektryka który ma duże doświadczenie z fordami. Temat generalnie jest ciężki do ogarnięcia samemu tym bardziej jeśli nie ma się o tym pojęcia. Robota na dłuuuuuugie godziny. Cała wiązka pod maską do przejrzenia.
Generalnie w tej chwili jeżdżę mniej i odpuściłem trochę ten temat, tym bardziej, że jak próbowałem znaleźć jakiegoś magika to wszyscy mi odmawiali bo cytując "nie będą grzebać w aucie jak wszystko działa i trzeba jeździć aż się całkowicie posypie".
Powodzenia w tym temacie
Najlepiej to odczytać błędy zamiast zgadywać i spędzać dlugie godziny przy aucie.
W mk4 przed i po lifcie to sie czesto zdarza jak akumulator jest na umarciu, spada napięcie i moduł RFA sie zawiesza dlatego klucz jest nie wykrywany.
Najlepiej to odczytać błędy zamiast zgadywać i spędzać dlugie godziny przy aucie
Cudowna metoda coś jak teleporada u ortopedy. Tak się składa, że w bardzo wielu przypadkach z komputerem się nie połączysz / tak kiedyś miałem w Mk4 / . Ot i zagwozdka, błędów nie widać, świat się kończy.
W przeciągu ostatniego roku przerabiałem 5 takich przypadków, zawsze był błąd a nie zawsze moduł odpowiadał na rsetowanie programem, ale jak ktos nie ma w głowie to bierze teleporady u ortopedy.
Janusz123 14-06-2022, 18:03 Panowie szukam zestawu startowego do mondeo 2.0 rok 2007 w załączniku model może ma ktoś - niestety nie mogę znaleźć.
Samochód nie chce odpalić wyświetla "awaria silnika" immobilizmem aktywny.
Mechanik stwierdził że trzeba wymienić cały zestaw... proszę o pomoc
Po co cały zestaw?
BCM+PCM+wkładki+kluczyki z immo
Może wystarczy sam PCM i kodowanie kluczy.
Może to nie PCM tylko BCM uszkodzony.
...Mechanik stwierdził że trzeba wymienić cały zestaw...
Zdecydowanie korzystniej jest WYMIENIĆ MECHANIKA. Ten się zupełnie nie zna na robocie.
Najbardziej prawdopodobna przyczyna tej awarii to "zzieleniała" wiązka w okolicach sterownika silnika. Powszechna przypadłość w tym typie/roczniku.
Znalezienie pourywanych mas/zasilań do PCM wymaga sensownego mechanika - ten obecny to "Janusz"... i jak najszybciej uciekać od niego...
Nawet jeśli wiązka jest OK i "padł" PCM, to wymienia się PCM a nie jakiś "zestaw"...
Janusz123 14-06-2022, 18:19 A czy numery muszą być identyczne czy mogą się różnić bo nigdzie nie mogę znaleźć właśnie takich... Mechanik podobno wyciągną komputer by sprawdzić numery po włożeniu auto zapaliło i jeździło tydzień czasu dziś znowu to samo i stoi.
slawek-kali 14-06-2022, 18:21 nie musi byc taki sam.. ale zacznij od wiazki.. bialo/pomaranczowy kabel z tego co pamietam.. no i uciekaj od tego kowala..
Janusz123 14-06-2022, 18:25 Spróbuje sam powalczyć z tą wiązką i od tego zacznę
Danielo_82 15-06-2022, 09:03 A czy numery muszą być identyczne czy mogą się różnić bo nigdzie nie mogę znaleźć właśnie takich... Mechanik podobno wyciągną komputer by sprawdzić numery po włożeniu auto zapaliło i jeździło tydzień czasu dziś znowu to samo i stoi.Poruszał kablami i na chwilę "stykło".
Poczytaj Ty https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=180204, mechanik z 10 razy, a jeśli nie zajarzy to zrób jak napisał tedi_k
Janusz123 27-06-2022, 10:57 Witam, sprawdziłem kable wszystko ok... Dziwne jest to że po podpięciu komputera i zrobieniu adaptacji auto zapala mija kilka dni i tak jakby się rozkodowywał i stoi ma ktoś pomysł?
pomorzenoga23 18-10-2023, 08:46 Mondeo MK4 2008. Problem z uruchomieniem silnika wyskakuje napis immobiliser aktywny. Baterie w pilotach wymienione, Aku pokazuje moc 11,8 bezpieczniki sprawne nie mogę znaleźć przyczyny i dodam, że jak auto postoi kilka godzin, to odpali, a po zgaszeniu silnika znów wyskakuję błąd i imobilajzer aktywny.
Aku pokazuje moc 11,8
Trochę mało, trzeba spróbować ładowania.
robertburiak@gmail.com 30-01-2024, 18:21 Dla wszystkich którzy szukają przyczyny nieuruchomienia silnika gdzie wyskakuje komunikat immobilajzer aktywny dzieje się tak podczas rozładowania akumulatora gdzie na kable też nie odpalisz . Trzeba odpiąć klemę na kilka minut wtedy komputer się resetuje
Miałem to samo. Winą była przerwana wiązka silnika. Po lutowaniu samochód odpala do dzisiaj ;)
|
|