Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Ciągłe pikanie pasów
MasterS-MAX 12-09-2015, 12:39 Witam. Od dłuższego czasu mam problem z pasami. Zepsuty jest chyna czujnik i po zapięcie pasów cały czas pika. Jeździłem do elektryka do tej pory i wylaczal to jakaś kombinacja pedałów i przekrecaniem kluczyka. Powtarza mi się to częściej teraz i płacić za każdy raz 30 zł to średnio. Czy zna ktoś ta kombinacje?
stingerA6 12-09-2015, 12:46 W przedliftach przy włączonym zapłonie należy trzykrotnie odpiąć i zapiąć pas, wówczas wyłączone zostaje pikające ostrzeżenie. W polifcie należy użyć tej czynności 7 razy (sprawdzone u mnie- działa).
MasterS-MAX 12-09-2015, 14:27 Nie pomogło. Chyna że trzeba zacząć od odpinania a nie zapinania
Bump: Znaczy najpierw zapiac pas a później włączyć zapłon
stingerA6 12-09-2015, 16:19 Zacząć od zapisania. U mnie po 7 wpięciach i wpięciach jest cisza, nawet kontrolka się nie świecie.
Wydaje mi się, że w przedliftach to jest chyba 9 razy.
O znalazłem faktycznie jest 9 razy.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=99815&highlight=niezapi%EAtych+pas%F3w
galloper 12-09-2015, 22:18 Potwierdzam - 9 razy i po kłopocie :-)
MasterS-MAX 13-09-2015, 09:01 Pomogło! Tylko ciekaw jestem na jak długo ;) ale dzięki wielkie Panowie!
kolopeter 13-09-2015, 14:28 a teraz pytanie , czy przy uszkodzonym czyjniku , czyli tak, jakby nie byly zapiete pasy, czy uruchomi sie poduszka powietrzna? teoretycznie jazda bez kierowcy jest maloprawdopodobna i moze poduszka zawsze dziala... kto to wie ....
tak z ciekawości, wyłącza się tylko dany czujnik czy oba, niezależnie którą klamrę wpinamy?
kolopeter 14-09-2015, 17:20 tylko kierowcy w tym przypadku. ja mam wylaczone dla kierowcy, a pasazerowi zawsze przypomina o niezapietych pasach
Dziękuję, muszę wyłączyć, wjeżdżając do bramy odruchowo się odpinam i małżonka się wscieka że pika...😊
Wysłane z mojego HTC One X przy użyciu Tapatalka
kaskaderr 14-09-2015, 23:48 Zanim wykonam operacje u siebie...czy ta sama kombinacja załącza funkcje spowrotem?
tak. możesz tę funkcje włączać i wyłączać - tak na przemian
stingerA6 15-09-2015, 16:24 W polifcie ta funkcja wyłącza się tylko do momentu wyłączenia zapłonu.
Stinger no nie wiem bo u mnie kiedyś się deazaktywowało i dopiero jak znalazłem opis aktywowało sobie na nowo żeby wszystko działało.
mazurek01 21-02-2016, 20:23 Obcinaczki pomogą, nie ma to wpływu na działanie poduszek czy napinacza. Dźwięk jest wkurzający, zepsuta klamra pasa. Pod fotelem można ciachnąć i po problemie.
Przywal w ścianę a potem potwierdź że nie ma wpłuwu.
Miałem kiedyś stłuczkę, pikanie było wyłączone, wystrzeliła poduszka kolanowa, główna nie, ale może było to wynikiem niewielkiej prędkości?
No i właśnie kiedyś czytałem trochę postów na ten temat i nikt nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić co z główną poduszką, kolanowe wybijają.
Ale jak piszesz miałeś wyłączone a nie obcięte przewody jak tu się podpowiada.
A co do polifta ja również musiałem kiedyś sam aktywować bo mi się wyłączyło.
fasola111 23-02-2016, 07:47 Dzięki StingerA6 wczoraj skorzystałem z Twojej rady i po 7 wypięciach i wpięciach wkurzający brzęczek jak i kontrolka poszła spać :) :)
Acha tego samego dnia to samo zrobiłem w żony Focusie FLII i tez cisza!
Zacząć od zapisania. U mnie po 7 wpięciach i wpięciach jest cisza, nawet kontrolka się nie świecie.
Mario_Mario 23-02-2016, 14:20 A koledzy powiedzcie,jak wyłączyć funkcję automatycznego zamykania zamków w drzwiach po n-sekundach? Bawiłem się pilotem i właśnie aktywowałem ową funkcję...nie chcę jej.
Otwórz zamknij drzwi po odblokowaniu z pilota i już się nie zamkną.
Nie wiem czy dokładnie o to Ci chodzi że jak otworzysz centralnym ale nie otworzysz żadnych drzwi to same się zaryglują?
Mario_Mario 23-02-2016, 18:51 Dokładnie,zawsze pod firmą zostawiam otwarte auto i w każdej chwili mogę "korzystać" z wnętrza auta. Ostatnio w domu,Żonie otwierałem pilotem z piętra i chyba ze względu na odległość nie było reakcji centralnego i strzelałem na "oślep" Potem się zdziwiłem,kiedy za każdym razem,auto się zamykało.
juri2069 23-02-2016, 19:01 Otwórz zamknij drzwi po odblokowaniu z pilota i już się nie zamkną.
A to nie działa tylko jednokrotnie ? U mnie jak otworze i zamknę to się auto nie zamknie. Ale kolejnym razem jak otworzę z pilota , ale nie otworze drzwi , to nadal się zamyka.
Osobiście mnie ta funkcja nie przeszkadza tylko piszę jak jest :)
Mario_Mario 24-02-2016, 05:28 Wczoraj wieczorem w garażu spróbowałem opcji przy otwartych drzwiach kierowcy , dwa razy nacisnąłem na pilocie,otwarcie , po czym zamknąłem owe drzwi. Rano już auto nie było "zaryglowane"
Wczoraj wieczorem w garażu spróbowałem opcji przy otwartych drzwiach kierowcy , dwa razy nacisnąłem na pilocie,otwarcie , po czym zamknąłem owe drzwi. Rano już auto nie było "zaryglowane"
Eeee tzn jak chciałeś: żeby sie zamknęło jak miałeś otwarte drzwi?
Bump: A to nie działa tylko jednokrotnie ? U mnie jak otworze i zamknę to się auto nie zamknie. Ale kolejnym razem jak otworzę z pilota , ale nie otworze drzwi , to nadal się zamyka.
Osobiście mnie ta funkcja nie przeszkadza tylko piszę jak jest :)
No raczej to jest przydatne poniważ jakbyś przypadkowo sobie odblokował to się samo zabezpieczy a nie zostanie otwarte.
mazurek01 02-03-2016, 19:17 Przywal w ścianę a potem potwierdź że nie ma wpłuwu.
Kleryk metoda,którą opisalem jest skuteczna,bo w modelach po lifcie sygnalizacja załącza się po ponownym uruchomieniu silnika, później w trakcie jazdy, a Twoja dygresja jest nie na miejscu. Winna temu jest uszkodzona klamra pasa, którą oczywiście możesz sobie wymienić. Co do skuteczności zadziałania pasów bezpieczeństwa nie ma to nic wspólnego, za zadziałanie poduszek powietrznych odpowiedzialne są inne czujniki. To jest tylko sygnalizacja. Jesteśmy tu po to aby sobie pomagać, frustrację i wycieczki personalne zostaw sobie dla kogoś innego. Trzymajmy się tematu. Nie podnoszę tutaj zasadności bądź nie odnośnie zapisania pasów bezpieczeństwa. Pozdrawiam serdecznie.
Witajcie, zastosowałem się do rozwiązania (9x wpinanie pasa) i wyłączyłem ciągłą sygnalizację niezapiętych pasów ale pojawił się inny problem. Od razu po tym zabiegu odpaliłem silnik i mniej więcej po 20sek zapaliła się czerwona kontrolka akumulatora. Czy to zbieg okoliczności i alternator pada czy ten zabieg spowodował jakieś konflikty w elektryce? Po podłączeniu do komputera komunikat :usterka nieznana, napięcie na aku 14,5
|