ptasior09
13-09-2015, 21:31
Witajcie.Wybaczcie to głupie pytanie w tytule ale... Szukałem wszędzie tej uszczelki,bo mniemam,że powinna takowa tam być,ale niestety nie ma jej w ofercie kupna.Jest tylko uszczelka pokrywy zaworów-tyczy się to tej plastikowej części którą wlewamy olej.Pod tym właśnie plastikiem jest kolejna pokrywa zaworów-ta właściwa-aluminiowa. I to spod niej właśnie sączy mi się olej,na tyle skutecznie,że po tygodniu jest opaćkany cały silnik,aż do dołu a na podjeździe pojawiają się olejowe ,,piegi". Dzięki za info.
tam jest na klej - 2U7J-M4G323-AA - specyfikacja WSE-M4G323-A4
krzys1968
14-09-2015, 08:09
Jak kolega napisal pod aluminiowa pokrywa jest masa usczelniajaca tu zdjecie . Uzylem masy uszczelniajacej REINZOSIL
ptasior09
14-09-2015, 20:59
Jak kolega napisal pod aluminiowa pokrywa jest masa usczelniajaca tu zdjecie . Uzylem masy uszczelniajacej REINZOSIL
No to jednak uszczelki bym i tak nie znalazł,ok. Tylko jedno mnie ciekawi-z całym szacunkiem- co się stanie z nadmiarem tej masy uszczelniającej gdy przykręci się tą pokrywę do głowicy? Zakładam,że nadmiar wyciśnie się i poleci z olejem do miski. A co jeśli coś dotrze do sitka przewodu smarowania turbiny? Tej masy nie jest aż nadto? Chyba,że w błędzie jestem? Mimo wszystko dzięki za pomoc i pzdr.
Witam
Aż nadto.
pozdrawiam
krzys1968
15-09-2015, 11:32
Nic sie nie stalo po miesiacu jezdzenia zdjolem miske olejowa i nie bylo jakis resztek silikono w niej . Na zdjeciu na wewnetrznel plaszczyznie pokrywy widac rowek i nadmiar wpada do rowka i tak jakby robila dodatkowa uszczelka a reszta na zewnatrz . Tak to widac na zdjeciu ale jest to jakies 2 mm masy uszczelniajacel . Po zalozeniu glowicy najlepiej zostaw na 24h zeby masa stwardniala
technikibart
15-09-2015, 18:15
Wyciśnie się, polecam dirko - na pierwszy montaż w WV idzie. Smarujesz cieniutko, najcieniej jak się da.
ptasior09
15-09-2015, 21:16
No to w takim razie spróbuję w sobotę z sąsiadem podjąć temat ;) . dzięki za pomoc...
No to jednak uszczelki bym i tak nie znalazł,ok. Tylko jedno mnie ciekawi-z całym szacunkiem- co się stanie z nadmiarem tej masy uszczelniającej gdy przykręci się tą pokrywę do głowicy? Zakładam,że nadmiar wyciśnie się i poleci z olejem do miski. A co jeśli coś dotrze do sitka przewodu smarowania turbiny? Tej masy nie jest aż nadto? Chyba,że w błędzie jestem? Mimo wszystko dzięki za pomoc i pzdr.
zatka kanał olejowy i po silniku. kilka takich przypadków już widziałem. z silikonem jak z miną