Witam
Mam okazję kupić pokradzieżowe mondeo w dość niskiej cenie, pytanie czy warto? Zakup bezpośrednio z firmy ubezpieczeniowej.
Główne funkcje
Data produkcji: 17.12.2010 (rejestracja 05.01.2011)
Data pierwszej reestracji w Polsce - 13.09.2013
Model pojazdu: Mondeo 2007-2014
Typ nadwozia: Kombi
Wersja: Seria 60
Silnik: 2.2L Duratorq DOHC CR DI (200PS)
Przekładnia: 6-biegowa przekładnia mech. - M66
Napęd: LHD FWD
Norma emisji spalin: Emisja Etapu V
Klimatyzacja: Klim. dwustref. z aut. kontr. temp.
Obszar: (+)"D"
Lakier: Panther Black Metalik
Materiał we wnętrzu: Alcantara Platinum/Czerw. Gen/Ebony
Konieczne naprawy:
Szyba przednia – pęknięta.

Nie odpala:rozładowany akumulator,brak komunikacji kluczyka z układem zapłonowym, od kilku miesięcy nieeksploatowany.
dodatkowo kilka rys na karoserii.
Mogę go mieć za 28tyś, gdyby odpalał brał bym w ciemno a tak nie wiem czy jest sens się bawić.
Czy ktoś zajmujący się zawodowo (i nie tylko) doprowadzaniem samochodów do stanu używalności może coś podpowiedzieć?

a tak nie wiem czy jest sens się bawić

2.2 w polifcie za 1/2 ceny i sie pytasz czy jest sens??? BIERZ (o ile nie ma najechane pół miliona ;) )

przebieg odczytany to 160tyś, pytanie czy rzeczywisty. Dzięki Speedo, tak chciałem zrobić ale chyba potrzebowałem potwierdzenie kogoś "obcego". :)

przypuszczam, że nawet jakby silnik okazał się jakimś cudem do wyrzucenia i całość wymagała by lakierowania, to też jeszcze by się opłaciło ;)

tak na szybko do wymiany:
- tarcze i klocki
- opony
- szyba przednia
- akumulator
- olej+płyny
- odnowienie lakieru + dwa elementy do lakierowania
nie wiem czy tam jest pasek czy rozrząd
Problem jest natomiast z immobilizerem, kluczyli są oryginalne ale po kradzieży musieli przeprogramować immobilizer i teraz nie rozpoznaje tych oryginalnych.
Wystarczy samo przeprogramowanie czy trzeba coś wymieniać?

Brać. Za takie pieniądze, reszta to drobnostki. Rozrząd jest na pasku.

Ktoś wie jak będzie z immo?
W mondku jest ford power i kluczyków nie rozpoznaje.
da się to przeprogramować poza serwisem?

Pogadaj z tedi_k (Katowice).

Co to znaczy pokradzieżowy? Ktoś zajumał, ubezpieczyciel wypłacił, a potem się auto znalazło i właściciel już nie chciał?

wszystko się zgadza poza "właściciel już nie chciał", dostał odszkodowanie więc już samochod mu się nie należy :)

i jak tam się sprawy mają? :roll: kupiony?

w trakcie, cała procedura potrwa ze trzy tygodnie.

Już jest mój, w przyszłym tygodniu odbieram :)

to teraz pozostaje mieć nadzieję, że dużej naprawy nie będzie ;) szerokości i bezwypadkowości:)

pożyjemy, zobaczymy...
dzięki :)

wszystko się zgadza poza "właściciel już nie chciał", dostał odszkodowanie więc już samochod mu się nie należy :)

Pewnie się wystraszył, że ten kto "pożyczył" mógł użyć auta do niecnych sprawek.

Gdybyś dostał odszkodowanie i po pół roku ktoś chciałby Ci to auto oddać w zamian za wypłacone odszkodowanie to byś brał? ja raczej miałbym już inne auto.

To też racja.

pierwsze zdjęcie mondeusza :)

samochód jest już w warsztacie, jutro dostanie nowy olej, płyny, hamulce, rozrząd i zobaczymy co jeszcze.
Udało się go dzisiaj uruchomić, nie działa smart key ale da się go odpalić po włożeniu kluczyka. odpalił od pierwszego kopa i chodzi ładnie :) resztę zobaczymy w praniu.

odpalił od pierwszego kopa i chodzi ładnie :) resztę zobaczymy w praniu.
To super :) Silnik OK. Czekamy na rozwój wydarzeń.

To ciąg dalszy proszę już w moje autko ;)
Temat zamykam.