Korozja okolic wlewu paliwa jest znaną przypadłością starych "kaczek" (MK1, 1997-2008 ). W internecie jest mnóstwo opisów i porad, które można sprowadzić do dwóch kategorii:
- założenie nakładki maskującej ubytki wokół wlewu
- wymiana fragmentu zewnętrznego płata bocznego wokół wlewu. Reperaturki są powszechnie dostępne i tanie (~20 zł).
Niestety obie te metody nie rozwiązują problemu, a jedynie go maskują. Przyczyna korozji ani sama korozja nie zostają usunięte, zatem czas i pieniądze włożone w którąś z powyższych napraw wkrótce pójdą na marne.

Przyczyną korozji jest dostawanie się błota od strony koła - samochody te fabrycznie nie są wyposażone w plastikowe nadkola. Oczywiście należy te nadkola założyć, kosztują kilkadziesiąt zł.

Naprawa wymaga wymiany skorodowanych elementów. Oprócz fragmentu zewnętrznego płata, do którego reperaturki są łatwo dostępne i tanie, należy też wymienić element wewnętrzny. Ten element, tzw. przedłużenie, dostępny jest tylko w Fordzie. Oto jego numer: 97KGB405A90.

Opis ze zdjęciami zamieściłem na Elektrodzie:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=15059878#15059878

Polecam też filmik na YouTube:
https://youtu.be/H8itSn0imD0