Siemanko!
Po lakierowaniu chcę zarzucić na foczkę jakiś wosk. Podobno na zimę bardzo dobry jest Collinite 476? Jak tutaj http://samochodowekosmetyki.pl/pl/produkt/969/collinite-super-double-coat-auto-wax-476.html
Polecacie?

Na zimę się nada :)
Tylko za woskowanie się nie bierz na świeżym lakierze. Jak nie był wygrzewany, to odczekaj 3-4 tygodnie :)

Możesz też wziąć pod uwagę produkty Soft99 , dobre trwałe woski na zimę to Fusso 12 months coating , masz wersję do jasnych i ciemnych lakierów

To żeby koledze zamącić polecę jeszcze Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax :one:
P.S.
Z każdego tu wymienionego wosku będziesz zadowolony :) .

Jednak zaszalałem i zamówiłem wczoraj coś takiego :-)http://samochodowekosmetyki.pl/pl/produkt/893/chemical-guys-xxx-hard-core-yellow-paste-wax-226g.html

Faktycznie zaszalałeś bo szukałeś wosku na zimę a wziąłeś coś co w zimie na dłuższą metę nie da sobie rady tak dobrze jak woski wyżej. Za to da fajny look

Za to da fajny look

Jak zwykle cos za cos... :) albo look albo trwałość choć...

co do tych spektakularnych trwałości tych wosków to bez przesady... robiłem test i wyniki nie powalały :) mniej więcej tyle samo wszystkie wytrzymały...

bardzo duże znaczenie ma przygotowanie lakieru przed nałożeniem wosku... sealenty wolą powłoki czyste jałowe tłuste wosku maja inne wymagania a ich trwałość zależy od 1000 rzeczy :)

Jak zwykle cos za cos... :) albo look albo trwałość choć...



Nie zawsze ... odpowiedź ... Zymol Titanium nota bene mój faworyt

Nie zawsze ... odpowiedź ... Zymol Titanium nota bene mój faworyt

Czekaj powoli... owszem nie zawsze ale kolega porusza sie w woskach raczej do 100zl a nie do 1000 :)

Stajnia SV czy Zymola to są mega dobre produkty osoboiście mam w garażu Carbona ale mailem okazje bawić sie (prawie) wszystkim co wyprodukował Zymol i SV ale te woski są klasą samą dla siebie... porównywanie co lepsze... znów rzecz gustu...:)
A trwałość wosków typu Cristal ROCK, Utopia ... SkyFly ... oj jeszcze by można długo wymieniać.... a ceny... hmy gentelmeny o pieniądzach nie rozmawiają ;)

Wiem wiem ... u mnie choroba postępuje . Też zaczynałem do poczciwego coliego ... ba mam go do dziś ale na półce mam też kilka SV i Zymol'i

Ale warto ludzi uświadamiać że świat wosków nie kończy się na car-plan czy innym autoladzie w motoryzacyjnym czy markecie

Co do cen sam dobrze powiedziałeś/napisałeś w ostatnim zdaniu

Wiem wiem ... u mnie choroba postępuje

Ja przestałem kolekcjonować bo nie ma po co... powłoka :) zmienia pogląd na życie :) to co jest wysmaruje sie na jakieś samochody ale w domy wszystko juz ''pod'' kwarcem :)

U mnie na odwrót :P

U mnie na odwrót :P

Też tak mam g:)
Nie ma to jak piękny zapach przy nakładaniu :one:

Zobaczymy co wyjdzie. Przetestuję i dam znać jak wosk się sprawdził.

U mnie na odwrót :P

Też tak mam
Nie ma to jak piękny zapach przy nakładaniu

Tak, tak wiem o co wam chodzi zapach HDC :) nie do opisania, a większość dobrych wosków ma bardzo przyjemną nutę zapachową...

Ale jak to mówią LIVE is BRUTAL... i niestety poza ładnym wyglądem powłoka z wosku nie daje żadnej ochrony lakieru... a obecne powłoki dają taką hydrofobowość że nie jeden wosk zawstydzi :)

Ja na swoje auto lubię rzucić śmierdzącego chemią Colliego 845 :D zimę przetrzymuje i odpychanie wody na dobrym poziomie - w porównaniu do 476 nie ciągnie kurzu :P

Nawoskowałem w sobotę autko tym cudem w puszce i efekt wizualny jest powalający. Czekam teraz na zimę i zobaczymy jak trwałość.

daj koniecznie znać jak się sprawdza. ja już przed zimą powoskować pewnie nie zdążę ale bardzo mnie ciekawi jak u Ciebie się sprawdziło, bo wiadomo że każdy producent zachwala swój produkt pod niebiosa. dobrze wiedzieć jak wychodzi w praktyce

daj koniecznie znać jak się sprawdza. ja już przed zimą powoskować pewnie nie zdążę ale bardzo mnie ciekawi jak u Ciebie się sprawdziło, bo wiadomo że każdy producent zachwala swój produkt pod niebiosa. dobrze wiedzieć jak wychodzi w praktyce

Nie wiele Ci to da Kolego bo trwałość wosku zależy od tylu czynników że jest to praktycznie nie do sprawdzenia. U jednego będzie leżał 3m-c u drugiego pół roku a tobie spłynie po 3ech tygodniach.
Na trwałość wosku ma znaczenie:
1)przygotowanie powierzchni przed nałożeniem
2)stan lakieru
3)kolor lakieru
4)ile auto jeździ i gdzie
5)mieszka pod chmurka czy w garażu
6)gdzie i czym myty, jak często
7) nawet pojemność silnika ma znaczeni, u kolegi V8 BiTurbo najszybciej wosk ''umiera'' na masce i przednich błotnikach ze względu na dość wysoką temperaturę
itd...

Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć ze bardzo dobry wosk M#16 z Megsa na jednym z moich samochodów wytrzymał moze 1 m-c a na drugim leżał ponad pół roku aż sam go usunąłem, tyle ze pierwsze auto mieszka pod chmurka i lata dzień w dzień kilkadziesiąt km a drugie mieszka w garażu i przez pól roku zrobiło 1000km
Ale bez tego komentarza mogłem napisać ze mi m#16 leżał pół roku i nie skłamał bym :)

Ja mam Collinite 476S, duża puszka- 532ml , jak narazie jest ok
wiadomo sa lepsze ale też cena wyższa

U mnie choroba nic nie postąpiła i na zimę od kilku lat używam tego samego, czyli collinite 476. Wczoraj właśnie nałożyłem. Zapachy płynów i smarowideł do auta nie maja dla mnie żadnego znaczenia.

Ja na zimę zdążyłem przed mrozami nałożyć ten wosk: http://shiningcar.pl/pl/p/FINISH-KARE-1000P-Hi-Temp-Paste-Wax/170

w efekcie mycie auta brudnego myjką tak wygląda bezdotykowo :
https://www.youtube.com/watch?v=xJVB5iL-oyc

No idzie dobrze. Ile trzeba takiego wosku na twojego Focusine i ile zajmuje nałożenie.

Jak kupisz puszkę, to Ci wystarczy do końca życia :) . Jeśli nie nakładasz za dużo, to wystarcza na baaardzo długo. Zresztą w nakładaniu wosku wcale nie chodzi o to by dać więcej, to będzie lepiej. Jak dasz za dużo, to się dobrze namachasz aby zetrzeć nadmiar :) .

ten wosk z linku puszeczka mała mniejsza niz pasta do butów starczyła na 3-4 woskowania co 4-5miesięcy ;)

na woskowanie potrzeba mi ok 30min do godziny ale wcześniej trzeba porządnie wymyć fokę .

(jak będziesz chciał to wpadnij jak chwilę ciepła będzie w którąś sobotę i nałożymy migiem;) )

Ja też używam FK 1000p I jestem zadowolony:D Schodzi mi jakieś 5 g na kombi. Tak że to prawda puszka testera starczy na lata. A co jakiś czas dokładam jeszcze BSD Sonnaxa.
thomas77 ledwo przy kurzone to autko miałeś;) Poza tym srebrzaka zawsze wystarczy spłukać i już nie widać brudu. Miałem 2 takie, kup ciemny to zawsze będzie brudny:/ Ja po 1 dniu miewam gorsze obecnie, a po tygodniu jest kompletnie jasno szare. A oryginalnie to granat:D

ciemne też trzeba umieć nawoskować odpowiednimi środkami i będzie czyste już nie jedni to udowodnili;)

Jak "Detailing'ista" zrzuca śnieg z brudnego lakieru ?? :P
M...

Jak "Detailing'ista" zrzuca śnieg z brudnego lakieru

jak to jak... delikatnie :)


Schodzi mi jakieś 5 g na kombi

musisz mieć świetnie przygotowane auto i mega wprawę jeśli syntetyka Ci idzie 5gr szacun :one:

co od lakieru srebrenego ... jest ich kilka mimo ze wyglądaja podobnie na jednych brud widać bardziej na innych mniej... na mojej skodzie mimo ze ma powłokę sam proszek nie wiele jest w stanie zdziałać i jak auto przeschnie widać :(
częste mycie dobrą pianą pomaga ale po kilku myciach i tak trzeba ruszyć rękawicą bo nie domyje tego żadna piana czy myjka :)

gusiak11 tobie magiku lakieru, wosku i powłoki nie dorównam zapewne nigdy. Fakt poprzednim razem starałem sie przez cały dzień przygotować powierzchnię na tip top pod wosk. Jednak tym razem raczej była to dość szybka akcja, może też zeszło tak mało bo pominąłem wnęki woskując, a i tak miejscami męczyłem się z polerowaniem nadmiaru.