Zobacz pełną wersję : Wymiana pierscieni tłokowych


gregor1973
08-11-2015, 12:45
Witam wszystkich.Poszukuje dobrego silnikowca w Krakowie i okolicach do wymiany pierscieni tłokowych w duratecu 2,0 bo niestety bierze olej i prawdo podobnie są zapieczone pierścienie.Pozdrawiam.:surprise:

tomosky
10-11-2015, 18:27
Witam,

wiem, że to nie ten dział, ale jeżeli jesteś pewien, że to wina zapieczonych/zablokowanych pierścieni to można spróbować jeszcze chemicznie rozwiązać problem.

Przy najbliższej wymianie oleju użyj płukanki do silnika (Liqui Moly 2662)
http://allegro.pl/liqui-moly-pro-line-engine-flush-plukacz-silnika-i5685061926.html

sposób użycia jest prosty, zalewasz do oleju tuż przed wymianą oleju (do ciepłego silnika), odpalasz i zostawiasz na wolnych obrotach na 5~10minut (maksymalnie 15min, nie zwiększać obrotów), po tym spuszczasz olej.


("zwykła" płukanka, tj: LM2640 służy tylko do polepszenia efektywności usuwania nagaru z silnika podczas spuszczania oleju, ona napewno nie rozpuści już mocno przypalonego oleju).



Inna opcja to wykręcenie świec i zalanie nafty do cylindrów i zostawienie auta na 24h z naftą (jak całkowicie ścieknie można dolać 2~3razy). Należy tylko pamiętać, żeby koniecznie silnik troche ostygł przed zalaniem(może być ciepły, nie powinien być gorący) i pod żadnym pozorem nie kręcić silnikiem do puki będzie jeszcze ropa w cylindrach (ropa nie jest ścisliwa jak powietrze;-) ) - można odessać strzykawką z rurką lub poczekać aż ścieknie do oleju.

To jest tańsza i znana, stosowana procedura(zwłaszcza w silnikach które mają w naturze zapiekanie pierścieni ];-> ):
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=454&t=36968&sid=02b8410920b0e5a87e24c790cc66fc6f



Jeżeli masz własny garaż z kanałem możesz też połączyć obie procedury, zalać płukankę, spuścić olej, wykręcić świece i przelać przez cylindry tyle ile tam wchłonie auto przez dobę (więcej niż 24h nie ma sensu zalewać/moczyć pierścieni/tłoków, jak to nie pomoże to tylko wymiana pozostaje).



Generalnie sam osobiście stosuję płukanki do oleju regularnie (mam 1.6TDCI ;-) ), ale zarówno w poprzednim aucie jak i w obecnym da sie zauważyć, że jak nie stosowałem płukanki to olej po zalaniu jest od razu czarny, natomiast w przypadku Mondeo MK3 2.0TDCI przy regularnym używaniu płukanek do każdej zmiany oleju nowy olej nawet przez 5~6 miesięcy był jeszcze kolory brązowego a nie czarnego.



Natomiast odnośnie zapieczonych pierścieni to:
Płukanie naftą (świetlną) stosowałem tylko raz (w maździe 626) i zarówno kopcenie jak i branie oleju ustało (ale dużo nie brała, bardziej chodziło o kopcenie) i to jest najtańsza opcja bo 500ml nafty kosztuje tyle co 2 piwka.


Natomiast płukanki do usunięcia problemu brania oleju stosowałem (wraz z znajomymi, nie w swoim aucie) stosowałem 2 razy, z czego u jednej osoby przyniosło oczekiwany rezultat, u drugiej silnik wydawał sie równiej, ciszej chodzić, może ciut lepiej jeździć ale branie oleju sie nieznacznie nasiliło (okazało sie, że problemem brania oleju oprócz pierścieni były już zużyte (popękane) uszczelniacze zaworowe wiec i tak trzeba było robić silnik, ale koszta były mniejsze bo pierścienie zostawiliśmy.




Jeszcze jedna uwaga odnośnie nafty w oleju: jeżeli przeleci do oleju nieduża ilość to nic sie nie dzieje, nafta nie zmieni na tyle właściwości smarnych, żeby silnik miał sie uszkodzić, a po dłuższej trasie nafta wyparuje (diesle z DPFami czasem jeżdza z 500ml i więcej ropy w oleju..... jak ktoś po miescie jeździ), jednak przy wiekszej ilości nafty warto wymienić olej na nowy (było nie było to ta "zwykła płukanka LM2640" to w 99% nafta ;-) )

gregor1973
10-11-2015, 19:05
Witam. Wielkie dzięki za zainteresowanie, ale wszystkie te metody już stosowałem i nic nie pomogło i dlatego szukam dobrego speca który wymieni mi te feralne pierscienie.Więc jeśli ktoś ma namiary na dobrego gościa to będę wdzięczny.Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

salom
10-11-2015, 20:45
Wymiana pierścieni , to nie wszystko. Po rozebraniu góry i dołu silnika, wyjęciu tłoków, okaże sie co jeszcze trzeba zrobić. Koszt całkowitej naprawy, o ile bedzie to robił spec, ktorego mam nadzieje znajdziesz może w górnym pułapie siegnąć 2,5 tys zł.

gregor1973
11-11-2015, 08:01
Witam ponownie.

Jestem świadomy że koszt tego zabiegu może tyle kosztować, lecz martwi mnie to, że nikt na tym forum nie ma namiarów na dobrego speca od takiej roboty.
Ale mam nadzieje, że taka osoba która miała podobny problem się znajdzie.W każdym bądź razie dziękuje wszystkim za zainteresowanie moim problemem.


Pozdrawiam :razz:

salom
11-11-2015, 08:44
Nie dziw się temu, bo nikt nie chce się narażać, a taką robotę to wykona każdy mechanik z prawdziwego zawodu, nie taki co tylko potrafi myszką poruszać.
Sam popytaj po warsztatach, bo to nie jest skomplikowana operacja, jak naprawa zegarka.

GTB20
11-11-2015, 09:22
Zadne plukanki nic to nie pomoga. Nie raz i nie dwa robilem takie wymiany pierscieni. Poza zwaleniem glowicy trzeba jeszcze dostac sie od dolu do korbowodowych zamków. Wyciagniecie tlokow to pikuś potem wymiana pierscieni. Mama uwaga przy zakladaniu tlokow potrzebny zaciskacz do pierscieni no i trzeba uwazac by nie porysowac gladzi cylindrowych bo pare razy juz to widzialem. Zestaw pierscieni na jeden gar to okoo 100 zl do teog treba doliczyc ile ktos sobie wezmie za zwalenie glowicy czyli jak wymiana UPG. Dół to tylko nie pameitam czy w mondku 2.0 trzeba sciagac tylko dolna miske czy gorną tez jesli oczewiscie wystepuje. plus uszczleka upg i inne bzdety to mysle ze koszt calej operacji mysle ze zamknie sie gdzies kolo 1500 zl.

gregor1973
11-11-2015, 09:44
Witam.

Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie.A co do fachowców od takiej roboty to zdaje sobie sprawę że nie każdy mechanik potrafi to zrobić jak trzeba i tak jak kolega pisał porysować gładzie cylindrów.Dlatego myślałem że na tym forum dostane namiary na dobrego specjaliste w tej dziedzinie tym bardziej że podobno problem zapieczonych pierscieni jest nagminny w tych silnikach.
Podsumowując- mam nadzieje że jakoś rozwiąże ten problem i że znajdzie się ktoś kto udostępni mi kontakt do dobrego speca.


Pozdrawiam:razz:

wrzoch
19-11-2015, 21:48
Spróbuj zadzwonić do tego gościa:
Norbert
600373454
Ma warsztat w Krakowie na Centralnej 69, blisko M1.

Takiej operacji co prawda u niego nie robiłem, ale różne inne podobnego kalibru owszem. Lubi i zna Forda. Naprawdę konkretny gość.