Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] sedan wymiana drzwi tył lub naprawa


Pildid
07-12-2015, 18:49
Witam po krótkiej przerwie.
Otóż na Mikołajki moje Mondeo dostało od Golfa w tylne drzwi po stronie kierowcy. Drzwi się nie otwierają.
Jutro ma zadzwonić rzeczoznawca z Generali a kolejnym krokiem będzie określenie się czy wybrać naprawę gotówkową czy bezgotówkową.
Mondeo i tak miałem wstawić do warsztatu na poprawki lakiernicze - kilka odprysków na rantach drzwi itp. Ot zwykłe ślady użytkowania.
Niestety niespodzianka ze wczoraj trochę to komplikuje.
Zasadniczo mam jedno pytanie:
moje Mondeo to SEDAN.
Czy będą do niego pasowały drzwi od wersji HB?
Nie chcę żeby rzeczoznawca wykręcił się używanymi tanimi drzwiami po najniższej cenie ze znanego wszystkim portalu ogłoszeniowego, jeżeli okaże się że te drzwi w ogóle nie będą do mnie pasowały.
Wiem że bardzo rzadko spotyka się mondeo w wersji sedan. Stąd moje obawy. Rok produkcji to 2008 więc nie jest to już pierwyj sort, ale za to sedan. Pewnie będzie mi się opłacało wybrać opcję gotówkową przy takim wieku auta, ale nie chcę sam się wsadzić na minę.
Proszę o odpowiedź czy drzwi MK4 tył sedan są takie same na drzwi tył MK4 HB.
Dziękuję.

Andrzej
07-12-2015, 19:05
Moja rada to wybierz opcję bezgotówkową w jakimś warsztacie i dogadaj się aby przy okazji poprawili inne niedostatki w cenie, a jak masz ich duż za niewielką dopłatą... Wbrew pozorom masz wcale nie takie stare auto a szkodę likwidujesz z oc... W wycenie gotówkowej na 300% rzeczoznawca pozaniża wszystko a odwoływanie się zajmuje dużo czasu... wstawiasz do warsztatu bierzesz auto zastępcze i masz to w nosie - niech ubezpieczyciel z OC buli jak za zborze za Twoją naprawę...

PS: dodaj np. słowo naprawa w tytule tematu to będzie nieco czytelniejszy na pierwszy rzut oka

Pildid
07-12-2015, 19:58
Dziękuję za cenną poradę. Ostatni raz miałem z tym do czynienia prawie 10 lat temu.
Rzeczywiście to bardzo rozsądna propozycja. Jutro będę za tym oponował.
[a dla potomnych... to jak z tymi drzwiami?]

Andrzej
07-12-2015, 20:09
Pamiętaj, że nie mogą Ci nic narzucić! Jesteś górą, bo likwidujesz to z OC sprawcy i sam decydujesz o sposobie naprawy. Nawet nie mogą Cię zmusić do wzięcia auta z ich wypożyczalni, sam możesz sobie wybrać wypożyczalnie pamiętając o tym, że możesz wziąć maksymalnie auto w tej samej klasie (mondeo to segment D).

Najlepiej jakbyś udał się przed spotkaniem z rzeczoznawcą do jakiegoś zakładu blacharsko lakierniczego i zapytał o wycenę naprawy szkody i innych detali nie przyznając się, że to będzie z ubezpieczenia. Jak powiesz przy konsultacji ceny, że sam to zrobiłeś i płacisz gotówką bo nie masz AC to usłyszysz ile naprawdę ta naprawa będzie kosztowała. Potem dowiesz się ile więcej za to zabuli ubezpieczyciel przy likwidacji bezgotówkowej :)

Powodzenia kolego i nie daj się wyrolować ubezpieczalni!

Pildid
08-12-2015, 08:48
ASO które serwisuje oba Fordy ma do mnie dziś dzwonić po 10. Okazało się, że zajmują się również likwidacją szkód z OC sprawcy. Trzymają wysoki poziom jeżeli chodzi o klienta, nie raz się o tym przekonałem. Planet Car Siedlce. Jeżeli zrobią to kompleksowo i zapewnią samochód zastępczy to nic więcej do szczęścia nie będzie mi potrzeba :) Zdam raport po kontakcie z rzeczoznawcą i ASO.
Jestem mało czasowy żeby jeździć po warsztatach, stąd uderzyłem do ASO. Zawsze co do godziny się wywiązywali więc w tym wypadku też liczę na ich rzetelność i fachową obsługę.

hak64
08-12-2015, 09:39
W wycenie gotówkowej na 300% rzeczoznawca pozaniża wszystko a odwoływanie się zajmuje dużo czasu... Jedno zdanie a kilka błędów.
Rzeczoznawca nie zaniży, bo mu na to nie pozwala program. Zaniży kierownik działu likwidacji szkód, do którego trafi wycena rzeczoznawcy. Czas to pojęcie względne. Można zatem wziąć kasę zaproponowaną przez ubezpieczyciela, po czym sporządzić stosowne odwołanie i czekać na korektę wyceny i dokładkę kasy. Jeśli odwołanie okaże się nieskuteczne (ubezpieczyciel podtrzyma swoje stanowisko), wtedy bierze się niezależnego rzeczoznawcę (mam takiego, który robi wycenę na podstawie fotek uszkodzeń /można to więc załatwić korespondencyjnie/). Kosztorys naprawy sporządzony przez niezależnego rzeczoznawcę dołączamy do żądania zapłaty kierowanego do ubezpieczyciela, a jeśli ten odmówi występujemy na drogę sądową (takiej sprawy nie da się przegrać).

Andrzej
08-12-2015, 13:43
W wycenie gotówkowej na 300% rzeczoznawca pozaniża wszystko a odwoływanie się zajmuje dużo czasu...

Jedno zdanie a kilka błędów.

Drogi Henryku, nie chcę za bardzo wywoływać dyskusji okołotematycznej ale w cytowanym zdaniu, jak na mój gust, nie zrobiłem żadnego błędu (czy to ortograficznego czy stylistycznego :)). Jeżeli natomiast chodzi Ci o samą treść, to z punktu widzenia poszkodowanego nie ma znaczenia kto mu uwali wycenę, chodzi właśnie o to, że będzie zaniżona... Jak sam dalej piszesz, czas to pojęcie względne i dla mnie cała opisana dalej przez Ciebie procedura jest niezmiernie czasochłonna. Także pytam, gdzie są moje błędy? (To oczywiście pytanie retoryczne, bo ich tam nie ma :)) Pozdrawiam :)

Pildid
08-12-2015, 15:24
Ile nowych informacji.
Rzeczoznawca jeszcze się nie odezwał.
Odezwało się moje ASO.
Procedura: czekamy na opis szkody - czyli rzeczoznawcę.
Z opisem uderzam do ASO. Wyceniają ile to wyniesie.
W międzyczasie dostaje od Generali propozycję ich wyceny w opcji gotówkowej.
Jeżeli się zgadzam to biorę kasę. Jeżeli nie to zgłaszam się do ASO i robią wszystko za mnie. Mogę zgodzić się na samochód od ASO a mogę od Generali. Bez znaczenia ma opcja którą wybiorę - gotówkowa lub bez gotówkowa.
Jako że zależy mi na drzwiach i na czasie a nie ciąganinie po warsztatach to opcja ASO jest mi bardzo na rękę.
Po opinii rzeczoznawcy ASO zamawia części niezbędne do dokonania naprawy.
Mondeo jest jeżdżące i pracujące więc czekam sobie aż zadzwonią że części dojechały, następnie kilka podpisów i przesiadka do samochodu zastępczego na 3-4 dni. Po czym kolejny telefon i zamiana zastępczego na moje ulubione policyjne cacko :)
Jutro o 12 rzeczoznawca. W trakcie pisania zadzwonił i przeprosił że dziś nie zdąży.
Jeżeli ktoś ma coś zaniżać to niech to sobie robi. Mnie interesuje żeby bez wielkiego nakładu czasu mieć sprawne auto. A o to jak oni się już będą między sobą kłócić to niech mnie głowa nie boli. Będę mógł porównać wycenę jednej i drugie strony - to wiem na pewno. Nie omieszkam się tym podzielić.

http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=1446&pictureid=7242

http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=1446&pictureid=7244

http://forum.fordclubpolska.org/picture.php?albumid=1446&pictureid=7246

hak64
08-12-2015, 16:45
Patrząc na uszkodzenia już wiem, że to nie tylko drzwi. Obawiam sie że środkowy słupek ucierpiał, oraz prógJeżeli się zgadzam to biorę kasę. Jeżeli nie to zgłaszam się do ASO i robią wszystko za mnie. Nawet jeśli się nie zgadzasz, to bierzesz kasę i się odwołujesz (chyba że chcesz naprawy z rozliczeniem bezgotówkowym)jak na mój gust, nie zrobiłem żadnego błędu. Sorry, chodziło mi wyłącznie o błędne przekonanie, zwłaszcza w kwestii postrzegania roli rzeczoznawcy i jego rzekomego udziału w "strzyżeniu baranów".

Pildid
10-12-2015, 14:50
Patrząc na uszkodzenia już wiem, że to nie tylko drzwi. Obawiam sie że środkowy słupek ucierpiał, oraz próg
Cytat:
Napisał Pildid
Jeżeli się zgadzam to biorę kasę. Jeżeli nie to zgłaszam się do ASO i robią wszystko za mnie.
Nawet jeśli się nie zgadzasz, to bierzesz kasę i się odwołujesz (chyba że chcesz naprawy z rozliczeniem bezgotówkowym)

Był. Obejrzał. Sprawdził głębokość bieżnika. Sprawdził grubość lakieru na każdym elemencie w kilku miejscach. Słupek cały. Zwróciłem uwagę na ten element oraz na próg, który na moje oko wydawał się okay, ale rzeczoznawca coś wypatrzył bo uwzględnił to w swojej opinii. Mam ja dostać jutro na maila od razu z wyceną Generali.
Poinformował mnie o możliwościach jakie mi przysługują i ze nie muszę brać kasy, mogę bezgotówkowo. Teraz czekam na maila, podzielę się treścią jak go dostanę.

Andrzej
10-12-2015, 16:16
Poinformował mnie o możliwościach jakie mi przysługują i ze nie muszę brać kasy, mogę bezgotówkowo.
No to kulturka z jego strony na pierwszy rzut oka :)

Pildid
14-12-2015, 13:11
KOSZTORYS EUROTAXGLASS'S
Zestawienie kosztów naprawy pojazdu
Wartość naprawy - 3 483,43 zł
trzy tysiące czterysta osiemdziesiąt trzy zł, groszy 43/100
Robocizna blacharsko-mechaniczna, prace dodatkowe - 175,00 zł
Robocizna lakiernicza - 182,00 zł
Materiał lakierniczy - 428,85 zł
Części zamienne, materiały drobne, koszty dodatkowe - 2 046,20 zł
Wartość naprawy neto - 2 832,05 zł

Witam. Takie oto pismo dostałem.
Czy to znaczy że na jest to kwota którą mi proponują jako forma gotówkowa tak?
Do wymiany Drzwi tylne (nieuzbrojone).

Dzwoniłem do lakiernika który wymienia oberwany przez Żonę zderzak w moim S-maxie i spytałem ile kosztuje taka usługa jak pomalowanie drzwi. Powiedział że 300pln brutto bez faktury. Więc nieźle chyba Generali wyceniło tą szkodę na moje informatyczne oko...
Kazał poszukać drzwi tylnych - samej blachy, około 400pln takowe można nabyć. Mogą być w innym kolorze bo za 300pln pomaluje je całe - środek i zewnątrz. Bardzo kusząca propozycja przyznam. Bardzo. Tyle że bez faktury. Ale 3480-700=2780 prezent na mikołajki?

Andrzej
14-12-2015, 17:46
Decyzja należy już tylko do Ciebie :)

Marek
15-12-2015, 17:02
Bardzo kusząca propozycja przyznam. Bardzo. Tyle że bez faktury. Ale 3480-700=2780

Poszukaj drzwi w kolorze to jeszcze 300zł w kieszeni zostanie :)

Huberto87
04-08-2019, 12:51
Witam wszystkich,

Na wstępie chciałbym poinformować, że przejrzałem zarówno forum jak i zapytałem wujka Goolge o instrukcje/wskazówki dotyczące wymiany całych tylnych drzwi w modelu ford mondeo MK4. Po nieudanych próbach, zdecydowałem się na otwarcie nowego wątku. Jeśli wątek już istnieje a ja go przeoczyłem, bardzo proszę o link. Wówczas przejrzę jego zawartość i ewentualnie zadam swoje pytania.

Niestety przerysowałem swoją furę ;/ Drzwi nadają się do naprawy blacharskiej i malowania. Udało mi się znaleźć całe kompletne drzwi w moim kolorze bez żadnych większych uszkodzeń w atrakcyjnej cenie. Jestem zdecydowany na przekładkę (być może zostawię tapicerkę ze starych drzwi - ale takie decyzje podejmę gdy już drzwi będę miał fizycznie u siebie i wszystko porównam).

Miał bym do was kilka pytań.
Przede wszystkim znalezione drzwi są od hatchbacka podczas gdy ja mam liftbacka. Według mnie, drzwi powinny być te same. Co o tym sądzie?
Czy istnieje gdzieś na forum instrukcja ze zdjęciami krok po kroku jak zrobić przekładkę drzwi tylnych?
Przede wszystkim czy taka przekładka (odkręcenie śrub, odpięcie kabli) jest w jakimś sensie problematyczne? Czy coś może mnie zaskoczyć? czy muszę na coś specjalnie uważać?
Czy będę potrzebował specjalnych narzędzi?

Będę wdzięczny za odpowiedzi dziś lub w poniedziałek ponieważ najpóźniej we wtorek chciałbym pojechać po odbiór drzwi. Jeśli z jakiś powodów drzwi od hatchbacka nie będą pasowały do liftbacka to lepiej żebym to wiedział przed zrobieniem 100 km autkiem w obie strony :)

Z góry dzieki!

Huberto87
05-08-2019, 17:15
Witam,

Czy ma ktoś doświadczenia z przekładką drzwi w mk4, drzwi sprzed liftu do modelu po lifice (lift był w 2010 wrzesień)? Z tego co wyczytałem na Wikipedii, lifting obejmował tylko światła, klapę bagażnika i oświetlenie w środku a wiec drzwi powinny być te same?

Ponadto, czy ma ktoś coś w stylu "service manual" czyli instrukcja dla serwisantów gdzie miałbym opis krok po kroku jak zdemontować stare drzwi i zamontować nowe?

Dotyczy nadwozia liftback.

Mariusz
05-08-2019, 17:38
https://ford.7zap.com/pl/car/39/no/0/1597/15857/69378/
https://ford.7zap.com/pl/car/39/no/0/1597/15857/69379/

Huberto87
06-08-2019, 08:07
https://ford.7zap.com/pl/car/39/no/0/1597/15857/69378/
https://ford.7zap.com/pl/car/39/no/0/1597/15857/69379/

Dziekuje Ci bardzo!
A dopytując, drzwi sprzed liftu powinny pasować do wersji po lificie?

Mariusz
06-08-2019, 08:09
A dopytując?

Oj człowieku, dostajesz na talerzu, a pytasz jak dziecko.

Huberto87
06-08-2019, 09:52
Cześć,

Pozwól że zapytam inaczej. Zauważyłem że kod części drzwi ulega zmianie po 6.09.10 jednak numer PNC pozostaje taki sam. Po kliknięciu w kod części nie mam podglądu w szczegóły więc nie wiem czy istnieje jakąkolwiek różnica w wymiarach. Zakładam że nie. Wybacz, pierwszy raz czytam specyfikację forda i mam też tak że zwyczajnie lubię się upewnić, mimo że na 99 % wydaje mi się że będą pasowały.

Jeśli to dla Ciebie nie problem. To zapytam czy kiedykolwiek wymieniłeś takie drzwi i czy masz ogólne wskazówki?
Dzięki.