Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Bardzo ciężko odpala na mrozie !!!!
zajoprzemo 02-01-2016, 20:01 Witam,
Jestem posiadaczem MONDEO MKIV 2.0 tdci 140KM (rok produkcji 2010), przebieg 210 tyś... przy 200 tyś usunąłem DPF....
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że im jest zimniej na dworze tym gorzej silnik odpala.. tzn akumulator kręci bez zarzutu jednak trzeba dłużej kręcić i jak odpali to obroty przebierają i po chwili to ustaje. Jak jest cieplej odpala bez zarzutu... Ostatnio przy temperaturze -4 musiałem dwu krotnie kręcić po około 5 sek. Dzisiaj przy temperaturze -8 nie mogłem odpalić.. dopiero po około 10 krotnej próbie odpalił... bardzo długo musiałem kręcić rozrusznikiem... szerze to nie dawałem nadzieji, że odpali... raczej myślałem że już akumulator padnie... jak już odpalił było ok, później stał 3 godziny i też bez problemu odpalił... dodatkowo zauważyłem, że na postoju przy włączonym silniku temperatura silnika spada, ale jak jadę autem to się podnosi i utrzymuje w granicach 90 stopni..
Proszę o sugestie co to może być??? Wiem że należy podłączyć pod kompa auto.. jestem umówiony w poniedziałek z mechanikiem, ale już się denerwuję na samą myśl... Proszę o pomoc ??
Czy to mogą być wtryski i czy się je regeneruje?
Czy to jakiś czujnik temperatury paliwa, silnika etc??
Co to może być??
Z góry dziękuję za podpowiedzi...
p.s filtr paliwa wymieniłem około 10 tyś km temu
p.s dolałem dzisiaj po tej akcji do paliwa uszlachetniacz z shella
Świece żarowe do sprawdzenia - ubiegłej zimy miałem podobnie , trzy świece były spalone to przy -10 chyba z minutę się męczył zanim odpalił , po wymianie jak nówka pozdrawiam
A jakie paliwo zalałeś ?
Dolałeś ten dodatek jak był mróz a paliwo już było w zbiorniku jakiś czas ? To raczej nie zadziała. Wszelkie depresanty trzeba dodać zanim parafina się wytrąca.
zajoprzemo 02-01-2016, 20:08 Świece żarowe do sprawdzenia - ubiegłej zimy miałem podobnie , trzy świece były spalone to przy -10 chyba z minutę się męczył zanim odpalił , po wymianie jak nówka pozdrawiam
świece żarowe sprawdzałem u mechanika jakieś 2 miesiące temu i mówili, że są OK...
Bump: A jakie paliwo zalałeś ?
Dolałeś ten dodatek jak był mróz a paliwo już było w zbiorniku jakiś czas ? To raczej nie zadziała. Wszelkie depresanty trzeba dodać zanim parafina się wytrąca.
Tak niestety tak zrobiłem, dolałem ten dodatek bo miałem prawie pełny zbiornik...
zrobiłem dzisiaj nim około 100 km i odstawiłem na parking.. paliwo miałem z orlena verva ON
gregor75 02-01-2016, 20:30 jak już odpalił na zimnym silniku , to trzęsło autem i dość mocno dymił przez chwilę ?
zajoprzemo 02-01-2016, 20:35 jak już odpalił na zimnym silniku , to trzęsło autem i dość mocno dymił przez chwilę ?
tak mocno zadymił czarnym dymem... normalnie przy jeździe nie dymi pomimo, że dpf mam wyciętego...
sewenpamp 02-01-2016, 20:41 świece żarowe sprawdzałem u mechanika jakieś 2 miesiące temu i mówili, że są OK...
Sie ma mi to też wygląda na świece żarowe, a sam nie umiesz sprawdzić ?
zajoprzemo 02-01-2016, 20:45 Sie ma mi to też wygląda na świece żarowe, a sam nie umiesz sprawdzić ?
Ale bym się ucieszył, gdyby były to świece....
Umiem sprawdzić, ale nie mam na to warunków... mieszkam w bloku, a na dworze pizgawica na maksa... nie mam garażu..
sewenpamp 02-01-2016, 20:56 To masz wybór, zmarznąć i mieć kasę w kieszeni, albo ... nie mieć kasy w kieszeni ;)
Szkoda bo może to nie duży problem właśnie ze świecami. Daj znać jak ogarniesz temat.
zajoprzemo 02-01-2016, 21:00 To masz wybór, zmarznąć i mieć kasę w kieszeni, albo ... nie mieć kasy w kieszeni ;)
Szkoda bo może to nie duży problem właśnie ze świecami. Daj znać jak ogarniesz temat.
Mam nadzieję, że to nie duży problem... w poniedziałek pojadę do zaprzyjaźnionego mechanika i podłączymy pod kompa i sprawdzimy świece... na pewno dam znać... mam nadzieję, że to nie wtryski...
Podobny problem z Mondeo mk4 1,8 TDCi.
Przy -8 po 2 dniach stania odpalił po chyba 10 próbie, ale jak już odpalił to chmura dymu zakryła mój samochód. Nie było problemu z akumulatorem bo kręcił dobrze.
Na co wskazuje ta chmura dymu? Dodam że trochę podeptałem na pedał gazu więc nie wiem czy nie zalałem trochę go.
gregor75 02-01-2016, 21:04 Sprawdź czy jest napięcie na świecach . Jeżeli tak świece do wymiany ; jeżeli nie , to problem ze sterowaniem świec .
Bump: Sprawdź czy jest napięcie na świecach . Jeżeli tak świece do wymiany ; jeżeli nie , to problem ze sterowaniem świec .
zajoprzemo 02-01-2016, 21:05 Podobny problem z Mondeo mk4 1,8 TDCi.
Przy -8 po 2 dniach stania odpalił po chyba 10 próbie, ale jak już odpalił to chmura dymu zakryła mój samochód. Nie było problemu z akumulatorem bo kręcił dobrze.
Na co wskazuje ta chmura dymu? Dodam że trochę podeptałem na pedał gazu więc nie wiem czy nie zalałem trochę go.
Też miałem takie wrażenie, że go trochę zalałem bo normalnie śmierdziało paliwo...
I coś zrobiłeś z tym odpalaniem??? Wiesz już coś??
Ja jeszcze nie wiem. Jutro spróbuję rano odpalić.
Mam 3/4 baku, tankowane na Statoil jakieś pół miesiąca temu wiec zakładam że diesel zimowy. Skraplanie się wody w baku raczej nie.
Może wytrąciła się parafina i mam zawalony filtr paliwa, którego wymiana notabene będzie teraz w styczniu. O ile dojadę na mechanika :) przy okazji sprawdzi mi świece zapewne.
Martwi mnie ta chmura dymu. Co ja zrobilem?
marcinoz82 02-01-2016, 21:13 Witam dzisiaj miałem podobnie dopiero po 10 razie odpalił czy mondki nie mają czujnika zużycia świec żarowych?Jak odpalił to chodzxił równiutko....
zajoprzemo 02-01-2016, 21:15 Ja jeszcze nie wiem. Jutro spróbuję rano odpalić.
Mam 3/4 baku, tankowane na Statoil jakieś pół miesiąca temu wiec zakładam że diesel zimowy. Skraplanie się wody w baku raczej nie.
Może wytrąciła się parafina i mam zawalony filtr paliwa, którego wymiana notabene będzie teraz w styczniu. O ile dojadę na mechanika :) przy okazji sprawdzi mi świece zapewne.
Martwi mnie ta chmura dymu. Co ja zrobilem?
echhh te auta, zawsze coś...
U mnie w poniedziałek mam nadzieję się wyjaśni... jadę do mechanika..
Nie ma co gdybać, powody mogą być różne od banalnych do kosztownych...
Daj znać co udało CI się ustalić, ja jutro w ciągu dnia podejmę próbę odpalenia i zobaczę...
Bump: Witam dzisiaj miałem podobnie dopiero po 10 razie odpalił czy mondki nie mają czujnika zużycia świec żarowych?Jak odpalił to chodzxił równiutko....
Nie słyszałem, żeby jakiś czujnik zużycia świec był...
gregor75 02-01-2016, 21:38 odpalił po chyba 10 próbie, ale jak już odpalił to chmura dymu zakryła mój samochód
Ewidentny problem ze świecami . Sprawdź kabel od świec w miejscu łączenia się z drugim kablem . Lubi się uszkodzić na tej stopce łączącej oba kable . Oprócz tego oczywiście sprawdź czy jest napięcie na świecach .
mondeo70235 02-01-2016, 22:26 Świece żarowe do wymiany rok temu tak miałem -5 jeszcze palił pojechałem na narty było -10 nie odpalił trzy świece były spalone
zajoprzemo 02-01-2016, 22:30 Świece żarowe do wymiany rok temu tak miałem -5 jeszcze palił pojechałem na narty było -10 nie odpalił trzy świece były spalone
Panowie oby Wasze opinie się sprawdziły... 2 miesiące temu prosiłem mechanika o sprawdzenie świec i mówił, że świeczki są dobre...
zeby sprawdzic swiece trzeba ja wykrecic i podpiac pod aku
zajoprzemo 03-01-2016, 07:52 zeby sprawdzic swiece trzeba ja wykrecic i podpiac pod aku
Też tak uważam, że takie sprawdzenie jest poprawne.. widać wówczas jak się świeca nagrzewa..
No właśnie zadałem pytanie odnosnie odpalania na mrozie w tym temacie :
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2509099#post2509099
Jak juz pisałem wcześniej miałem JTD ... odpalał bez najmniejszego problemu nawet przy -29C ... jedno podgrzanie świec ... auto z 2004 roku ... ja świec nie wymieniałem , kupiłem przy przebiegu 130 kkm sprzedałem jak miał 260 kkm .. świece nie ruszane :)
HajerŚląsk 03-01-2016, 18:02 Świece na 99% sam dziś na tej ****ziawie wymieniałem na NGK. Wszystkie cztery uwalone - przebieg 180k .
https://youtu.be/lmxX9zFXCN8
Wysłane z mojego HTC Desire 620
Update po wymiane na NGK
https://youtu.be/veyChc4egZk
zajoprzemo 03-01-2016, 21:35 Do HajerŚląsk, widzę że się Udało :)
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Dziekuję Panowie za pomoc i wskazanie najprawdopodobniejszej przyczyny. Jutro sprawdze świece. Dzisiaj próbowałem odpalić z 4 razy (bez skutku) i nic więcej nie robiłem. Jutro otworzą sklep to jade po świece i filtr paliwa.
zajoprzemo: Co było u Ciebie?
zajoprzemo 03-01-2016, 22:54 Źle napisałem to był komentarz do HajerŚlask...:) oglądałem jego filmiki przed i po wymianie...ja dzisiaj auto zawiozłem do mechanika i jutro będę wiedział... Na pewno napisze co u mnie sie stało..
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
mateuszme8 03-01-2016, 22:56 Witam. Dołącze do tematu, jako że przyszła kolejna zima i temperatury spadły poniżej -15 stopni powrócił problem z odpaleniem zimnego silnika w moim mondeo 2.0 tdci (w roku ubiegłym identyczna sytuacja lecz). samochód z wyświetlaczem converse+ i systemem ford power. Po włączeniu zapłonu zapala się kontrolka grzania świec na ok 5 sekund lecz świec nie grzeje bo mogę kręcić rozrusznikiem dłuższą chwilę i silnik nie "zaskoczy". Komputer odczytuje błędy P0760 oraz P0380. Świece oczywiście sprawne bo rozpiąłem kostkę która do nich dochodzi, zrobiłem kabelek z końcówkami który łączy piny wychodzące od świec i po podpięciu tegoż kabelka bezpośrednio do akumulatora silnik startuje od strzała(swoją drogą tak póki co radzę sobie z problemem lecz nie jest to rozwiązanie). macie może pomysł co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? sprawdziłem bezpiecznik 60A i jest sprawny, rozebrałem wiązkę i sprawdziłem cały przewód od skrzynki bezpieczników do kostki świec i jest cały (nie przerwany). jak sprawdzić przekaźnik? a może jest coś dodatkowego co pomijam a o czym nie wiem??? proszę o podpowiedzi bo nie chciałbym oddawać samochodu do serwisu bo nie bardzo mnie na to stać a poza tym wydaje mi się że jest to problem do rozwiązania samemu.
Rano -15 zakrecil 3 razy i odpalił... Ale przez chwilę znów chodził jakby na 3 cylindry.... :-(
Wysłane z mojej Xperii Z2
zajoprzemo 04-01-2016, 07:47 Rano -15 zakrecil 3 razy i odpalił... Ale przez chwilę znów chodził jakby na 3 cylindry.... :-(
Wysłane z mojej Xperii Z2
Wymień świece i będzie po problemie..
slavcofocus 04-01-2016, 08:02 Ogólnie głównym powodem są świece, albo jest do wymiany albo jest brak jej zasilania. Miałem przypadek w vectrze 1.9 że jeden wtrysk był do wymiany ale objawiało się to nierównomierną pracą silnika.
Napisał Quler27 Zobacz post
Rano -15 zakrecil 3 razy i odpalił... Ale przez chwilę znów chodził jakby na 3 cylindry.... :-(
Wysłane z mojej Xperii Z2
Wymień świece i będzie po problemie..
Zobaczymy jak będzie dalej ... :) lipa trochę że w 4 letnim aucie trzeba już świece wymieniać .... :) Polecacie jakiegoś dobrego fachowca na śląsku , który wymieni świece szybko i bezproblemowo ? :)
zajoprzemo 04-01-2016, 08:24 Zobaczymy jak będzie dalej ... :) lipa trochę że w 4 letnim aucie trzeba już świece wymieniać .... :) Polecacie jakiegoś dobrego fachowca na śląsku , który wymieni świece szybko i bezproblemowo ? :)
Liczy się przebieg auta, a nie jego rok produkcji :) do tego zależy jeszcze czy te km są zrobione głównie w trasie, czy mieście...
Mój jest z 2010/10 i mam 210 tyś przejechane.. Już musiałem wyciąć dpf-a (przy 200 tyś), a jak go kupiłem przy przebiegu 170 tyś to wszystko chodziło super.. Teraz jest u mechanika i dzisiaj się okaże co dalej... tak na prawdę ostra zima weryfikuje najlepiej stan naszego diesla :)
ale opowiadasz ze "musiales" wyciac dpf. No chyba ze jezdzisz autem po pare km i nie masz mozliwosci raz na bak zagrzac auta do temperatury pracy.
Quler27, czemu cie dziwi ze trzeba wymienic swiece? myslales ze sa dozywotnie? swiece to normalna rzecz eksploatacyjna jak wycieraczki czy hamulce
ale opowiadasz ze "musiales" wyciac dpf. No chyba ze jezdzisz autem po pare km i nie masz mozliwosci raz na bak zagrzac auta do temperatury pracy.
Quler27, czemu cie dziwi ze trzeba wymienic swiece? myslales ze sa dozywotnie? swiece to normalna rzecz eksploatacyjna jak wycieraczki czy hamulce
Nie kolego na nic nie żałuję... Ale pisałem to już kilka razy i napisze jeszcze raz... W poprzednim dieslu z 2004 roku miałem fabryczne swiece i jak sprzedawalem przelot 260 tysięcy i nigdy nie miałem najmniejszego problemu z odpaleniem... Stąd moje zdziwienie :-( co do inwestowania w auto to akurat jest ostatnia osoba która żałuję kasę :-) zapytaj mojej żony :-)
Wysłane z mojej Xperii Z2
zajoprzemo 04-01-2016, 11:41 [QUOTE=MaXyM;2509634]ale opowiadasz ze "musiales" wyciac dpf. No chyba ze jezdzisz autem po pare km i nie masz mozliwosci raz na bak zagrzac auta do temperatury pracy.
Musiałem wyciąć dpf ponieważ pojawiały mi się błędy... najpierw usterka silnika i później już check engine... czasami wpadał w tryb awaryjny...
akurat w moim przypadku jeżdżę głównie w trasie.. od maja zrobiłem autem 40 tyś... po wycięciu dpf żadne usterki się nie pojawiały, auto jakby było żywsze i na pewno ciut mniej pali... zrobiłem po wycięciu dpf około 10 tyś..
Trzeba bylo naprawic przyczyne a nie wycinac DPFa. Akurat naprawa tego nie jest droga (mozliwe ze porownywalna z wycieciem DPF) a DPF do czegos konkretnego sluzy.
zajoprzemo 04-01-2016, 12:01 ale opowiadasz ze "musiales" wyciac dpf. No chyba ze jezdzisz autem po pare km i nie masz mozliwosci raz na bak zagrzac auta do temperatury pracy.
Quler27, czemu cie dziwi ze trzeba wymienic swiece? myslales ze sa dozywotnie? swiece to normalna rzecz eksploatacyjna jak wycieraczki czy hamulce
Trzeba bylo naprawic przyczyne a nie wycinac DPFa. Akurat naprawa tego nie jest droga (mozliwe ze porownywalna z wycieciem DPF) a DPF do czegos konkretnego sluzy.
Tak masz rację służy do tego, żeby diesel spełniał normy emisji spalin Euro5, poza tym zabija silnik, który więcej pali ON ponieważ posiada 5 wtryskiwacz do wypalania dpf.. naprawa nigdy nie przyniesie dobrych rezultatów na dłuższy okres.. każdy dobry serwis Ci to powie... miałem do wyboru zakup nowego dpf za cene nawet nie chcę słyszeć jaką i wycięcie mojego... koszt 900 zł i po problemie...
Nie wierze ze sie zepsul sam filtr DPF jesli robisz trasy i sie wypala normalnie. Chyba ze jezdziles nim mimo ze sypalo Ci bledami. Bo takie rzeczy jak czujnik cisnienia czy swieca nie kosztuja majatek.
BTW DPF sluzy tez do tego aby nie dymilo i nie smierdzialo. No ale ciebie to wali bo to inni kierowcy beda wdychac, nie ty.
Jesli jakis serwis Ci powie ze DPF zabija silnik - to zmien serwis. Szczegolnie ze wiesz ze wtrysk paliwa jest do filtra i silnikowi nic do tego.
który więcej pali ON ponieważ posiada 5 wtryskiwacz do wypalania dpf.
To "wiecej" jest pomijalne przeciez. Nie dorabiaj teorii.
lukasz500 04-01-2016, 12:22 potrzebuje zdjęcia w którym miejscu znajduja sie świece w 2.0tdci mk4 sam mam 2.2tdci i za cholere nie moge ich znalesc na tym mrozie a autko nie odpalilo... akumulator filtr i paliwo mam ok więc jesli ktos ma zdjecie gdzie znajduja sie swiece to poprosze o podesłanie.
zajoprzemo 04-01-2016, 12:33 [QUOTE=MaXyM;2509686]Nie wierze ze sie zepsul sam filtr DPF jesli robisz trasy i sie wypala normalnie. Chyba ze jezdziles nim mimo ze sypalo Ci bledami. Bo takie rzeczy jak czujnik cisnienia czy swieca nie kosztuja majatek.
Najlepiej robić diagnozy na forum, jak się nie widzi auta :)
zgadzam się, że dpf jest też po to aby nie dymiło...
Uwierz mi, że auto mi nie dymi po tym zabiegu..
I nie bawiłem się sam w naprawę tylko zawiozłem do porządnych dwóch fachowców w Poznaniu... obydwoje to samo mi potwierdzili...
skoro uważasz, że DPF to dobro dla silnika to nie mam pytań... nie napisałem, że jest nie potrzebny.. jak najbardziej jest potrzebny... jednak jeszcze nie jest ten układ dopracowany.. chociażby w moim mondeo... nie ma kontrolki chociażby informującej kiedy własnie została włączona procedura wypalania dpf.. etc
Hej, pozwolicie że dołącze sie do tematu.
Zima nadeszła problemy sie zaczęły, akumulator padł, jest wstawiony nowy, dziś przy -12 odpalił dopiero za 10 może razem, obiaw był taki jak przy padniętych świecach, podpiąłem go do kompa a tu błędów bez liku, główne niepokojące to p1211, p1608,p0191. Generalnie układ wtryskowy.
Niestety nic o świecach nie ma, dodam że jeszcze przy -5 odpalał bez problemu.
Czy błędy te mogą wyskoczyć przy próbie odpalania na bardzo słabym akumulatorze ?
Kolejna rzecz to czy komp może nie wykazać uszkodzonych świec ?
zajoprzemo 04-01-2016, 12:49 Hej, pozwolicie że dołącze sie do tematu.
Zima nadeszła problemy sie zaczęły, akumulator padł, jest wstawiony nowy, dziś przy -12 odpalił dopiero za 10 może razem, obiaw był taki jak przy padniętych świecach, podpiąłem go do kompa a tu błędów bez liku, główne niepokojące to p1211, p1608,p0191. Generalnie układ wtryskowy.
Niestety nic o świecach nie ma, dodam że jeszcze przy -5 odpalał bez problemu.
Czy błędy te mogą wyskoczyć przy próbie odpalania na bardzo słabym akumulatorze ?
Kolejna rzecz to czy komp może nie wykazać uszkodzonych świec ?
Komputer nie pokaże Ci uszkodzonych świec.. a dziwne rzeczy w postaci błędów na bank wyskakują jak masz słaby aku...
Powinien pokazać, w spisie są błędy :0380,0381,0382, tylko że u mnie nic nie wyskakuje a obiawy ewidentnie jak przy świecach
1. jakie świece polecacie ?
2. jest tu jakiś manual wymiany świec ?
krzys1968 04-01-2016, 14:24 tu filmik jak wymienia gosc swiece https://www.youtube.com/watch?v=nEkehUz7Ifk
Tak, tylko ze to nie wymiana w mondeo 4 2.0
Wysłane z Honor 7
krzys1968 04-01-2016, 14:32 A nie jest podobnie
Nie, bo w 4 sa od drugiej strony z tyłu
Wysłane z Honor 7
Najlepiej robić diagnozy na forum, jak się nie widzi auta :)
zgadzam się, że dpf jest też po to aby nie dymiło...
Uwierz mi, że auto mi nie dymi po tym zabiegu..
I nie bawiłem się sam w naprawę tylko zawiozłem do porządnych dwóch fachowców w Poznaniu... obydwoje to samo mi potwierdzili...
skoro uważasz, że DPF to dobro dla silnika to nie mam pytań... nie napisałem, że jest nie potrzebny.. jak najbardziej jest potrzebny... jednak jeszcze nie jest ten układ dopracowany.. chociażby w moim mondeo... nie ma kontrolki chociażby informującej kiedy własnie została włączona procedura wypalania dpf.. etc
System DPF sklada sie z zaledwie kilku elementow i to prostych jak budowa cepa. OK, mechanicy chcieli usunac, ty chciales usunac - to masz usuniety.
Ale jestem w stanie sie zalozyc ze w tej decyzji glowna role gral brak wiedzy (np. o roznicy w systemie DPF w MK4 przed i po lifcie) jak i przesady/zabobony. Kontrolka nie jest niedopracowaniem. Po prostu jest zbedna w znakomitej wiekszosci przypadkow. A dla ludzi ktorzy robia trasy (jak ty) to w 100% przypadkow.
Inna sprawa, ze przy pierwszym MIL trzeba sie zainteresowac co sie stalo i nie jezdzic dopoki sie DPF nie zarznie calkiem a auto nie zatrzyma.
IMO samo zdanie twoich mechanikow, ze naprawa bedzie powodowac dalsze problemy to wierutna bzdura. Chyba ze sie nie umie naprawic albo nie wie co sie naprawia.
W skrajnym przypadku wymieniajac cale 4 elementy skladajace sie na DPF, zostajesz ze sprawnie dzialajacym systemem ktory nie ma prawa sie dzialac nieprawidlowo jesli robisz trasy. Nawet jesli od czasu do czasu przerwiesz wypalanie (dlatego twierdze ze kontrolka nie jest potrzebna)
Przeciez twoje auto nie jest jakies wyjatkowe. Takich jezdzi dziesiatki czy setki tysiecy. A ty na dodatek eksploatujesz go w najlepszych dla DPF warunkach.
Uwierz mi, że auto mi nie dymi po tym zabiegu..Jasne, diesel nie dymi, pewnie emituje tlen z domieszka Channel nr 5 :)
W takim razie faktycznie DPF byl zbedny ;)
zajoprzemo 04-01-2016, 15:12 System DPF sklada sie z zaledwie kilku elementow i to prostych jak budowa cepa. OK, mechanicy chcieli usunac, ty chciales usunac - to masz usuniety.
Ale jestem w stanie sie zalozyc ze w tej decyzji glowna role gral brak wiedzy (np. o roznicy w systemie DPF w MK4 przed i po lifcie) jak i przesady/zabobony. Kontrolka nie jest niedopracowaniem. Po prostu jest zbedna w znakomitej wiekszosci przypadkow. A dla ludzi ktorzy robia trasy (jak ty) to w 100% przypadkow.
Inna sprawa, ze przy pierwszym MIL trzeba sie zainteresowac co sie stalo i nie jezdzic dopoki sie DPF nie zarznie calkiem a auto nie zatrzyma.
IMO samo zdanie twoich mechanikow, ze naprawa bedzie powodowac dalsze problemy to wierutna bzdura. Chyba ze sie nie umie naprawic albo nie wie co sie naprawia.
W skrajnym przypadku wymieniajac cale 4 elementy skladajace sie na DPF, zostajesz ze sprawnie dzialajacym systemem ktory nie ma prawa sie dzialac nieprawidlowo jesli robisz trasy. Nawet jesli od czasu do czasu przerwiesz wypalanie (dlatego twierdze ze kontrolka nie jest potrzebna)
Przeciez twoje auto nie jest jakies wyjatkowe. Takich jezdzi dziesiatki czy setki tysiecy. A ty na dodatek eksploatujesz go w najlepszych dla DPF warunkach.
Jasne, diesel nie dymi, pewnie emituje tlen z domieszka Channel nr 5 :)
W takim razie faktycznie DPF byl zbedny ;)
Ładnie napisałeś, ale nie będę się sprzeczał :)
Każdy ma swoje zdanie.. ja wiem, że próbowałem pozbyć się problemu i nie jeździłem z kontrolkami włączonymi.. auto było testowane i sprawdzane przez mechaników, którzy robią to na co dzień.. to co zrobiłem było już ostateczne...
No to weź proszę napisz co się działo, bo zdaje się jesteś jednym z bardzo niewielu co mieli problem z DPFem po lifcie
zajoprzemo 04-01-2016, 15:35 No to weź proszę napisz co się działo, bo zdaje się jesteś jednym z bardzo niewielu co mieli problem z DPFem po lifcie
1. Wyskakiwał błąd "usterka silnika", najpierw udawało się go skasować po przekręceniu stacyjki, następnie był już na stałe
2. Wyskakiwał błąd "check engine", jak się pojawił to tylko komputerem można było go skasować, ale po jakim czasie znowu wyskoczył
3. Czasami auto wchodziło w tryb awaryjny, spadła moc i nie chciał jechać... przekręcenie stacyjki i ponowne uruchomienie pomogło i auto jechało ok...
4. Podpięcie do komputera pokazywało problem z dpf i zbyt duża zawartość sadzy w spalinach..
No za dużo się nie dowiedzieliśmy :)
Diagnoza bez auta i dwóch fachowców : nieudane wypalanie , wymiana świecy za 300 pln i wypalanie statyczne :)
M
ew uszkodzony czujnik roznicowy cisnienia. Cena nowego w ASO 650PLN + praca
@zajoprzemo (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=134170) , wymieniles juz konsekwencje usterki. Jak przypuszczalem mechanicy zalamali rece nad problemem z DPF bedacym konsekwencja usterki jednej z jego czesci. Zamiast kasowac bledy, trzeba bylo sprawdzic co padlo. Wymienic, wypalic filtr w trybie serwisowym (dzis to nawet FORscanem to zrobisz) i juz.
zajoprzemo 04-01-2016, 16:49 ew uszkodzony czujnik roznicowy cisnienia. Cena nowego w ASO 650PLN + praca
@zajoprzemo (http://forum.fordclubpolska.org/member.php?u=134170) , wymieniles juz konsekwencje usterki. Jak przypuszczalem mechanicy zalamali rece nad problemem z DPF bedacym konsekwencja usterki jednej z jego czesci. Zamiast kasowac bledy, trzeba bylo sprawdzic co padlo. Wymienic, wypalic filtr w trybie serwisowym (dzis to nawet FORscanem to zrobisz) i juz.
Czujnik różnicowy ciśnienia był sprawdzany - podmieniany, świece były OK.. czy Wy myślicie, że w Poznaniu nie ma fachowców??? byłem w firmie, która zajmuje się dieslami od lat... nie jechałem do Pana Janka z garażu tylko do sprawdzonych mechaników.. i nie kasowali mi oni tylko błędów...
Jakie swiece? Jest jedna tylko.
Filtr byl zapchany - to jest fakt. Tyle ze przyczyn zapchania filtru w twym modelu i przy twoim sposobie uzytkowania jest tylko pare: albo jest usterka podczas wypalania (swieca, przekaznik podawanie paliwa etc) albo system nie dostaje info, ze trzeba wypalac (z roznicy cisnien). Jesli serwis nie jest w stanie znalezc przyczyny to trzeba zmienic serwis.
Foczka 23 04-01-2016, 17:39 Ale Ty jesteś uparty. Wyciął i tyle jego sprawą. A temat jest zupełnie inny niż dpf. I po co wprowadzać zamieszanie skoro interesują nas świece żarowe.
no wlasnie. temat o swiecach zarowych a kolega sam zaczal o wycinaniu dpf (w sumie nie wiem po co). Ale masz dacje ze to OT
lukasz500 04-01-2016, 18:44 To wreszcie ktoś samemu sprawdzał/wykrecał świece w 2.0tdci mk4? jakaś podpowiedz by sie przydała bo planuje swoje wykrecać pojutrze.. jak narazie nawet ich nie znalazłem.
HajerŚląsk 04-01-2016, 19:06 To wreszcie ktoś samemu sprawdzał/wykrecał świece w 2.0tdci mk4? jakaś podpowiedz by sie przydała bo planuje swoje wykrecać pojutrze.. jak narazie nawet ich nie znalazłem.
https://www.youtube.com/watch?v=cmK1_sRjNJk
Proszę
mateuszme8 04-01-2016, 19:46 Witam kolegów i koleżanki i od razu przejdę do rzeczy.Jako że przyszła kolejna zima i temperatury spadły poniżej -15 stopni powrócił problem z odpaleniem zimnego silnika w moim mondeo 2.0 tdci converse+ ford power(w roku ubiegłym identyczna sytuacja ale zima z tak niskimi temperaturami była później i sprawę odpuściłem bo jak ociepliło się i temperatura nie spadała poniżej -5 nie miałem problemu z rozruchem samochodu). Po włączeniu zapłonu zapala się kontrolka grzania świec na ok 5 sekund lecz świec nie grzeje bo mogę kręcić rozrusznikiem dłuższą chwilę i silnik nie "zaskoczy". Komputer odczytuje błędy P0670 oraz P0380. Świece oczywiście sprawne bo rozpiąłem kostkę która do nich dochodzi, zrobiłem kabelek z końcówkami który łączy piny wychodzące od świec i po podpięciu tegoż kabelka bezpośrednio do akumulatora i uruchomieniu rozrusznika silnik startuje od strzała(swoją drogą tak póki co radzę sobie z problemem lecz nie jest to rozwiązanie). macie może pomysł co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? sprawdziłem bezpiecznik 60A i jest sprawny, rozebrałem wiązkę i sprawdziłem cały przewód od skrzynki bezpieczników do kostki świec i jest cały (nie przerwany). jak sprawdzić przekaźnik?( zamieniałem przekaźnik r4 z r3 bo są identyczne i bez zmian ) a może jest coś dodatkowego co pomijam a o czym nie wiem??? proszę o podpowiedzi bo nie chciałbym oddawać samochodu do serwisu bo nie bardzo mnie na to stać w tym roku a poza tym wydaje mi się że jest to problem który można by pokonać samemu samemu. proszęo pomoc
Nieczytelny 04-01-2016, 19:59 Coś ta dyskusja poszła w krzaki... :razz:
Mam dokładnie taki sam problem jak na początku tego wątku.
Chętnie wymienię świece, ale nie wiem gdzie one są. Na filmikach są jakby od przodu, a ktoś pisał, że od strony kabiny. W mojego mondka jeszcze nie zaglądałem. Od 10 miesięcy tylko dolewam paliwo i wymieniłem olej+filtry. Mondek ma już 210tys.km.
Świece wymieniałem już w Modusie żony - tam nie było większych problemów.
Brać się za to samemu czy jechać do warsztatu? Z wieloma rzeczami w poprzednich autach radziłem sobie sam. Mam dostęp do ogrzewanego garażu.
Mam jeszcze jedną sprawę - u mnie nie zapala się żadna kontrolka świec. Mam Convers+. A tak właściwie to raz widziałem symbol świec żarowych. Podczas nieudanego zapalania, za 2-3 razem na chwilkę (0,5s) pojawił się na wyświetlaczu. Tak poza tym to niezależnie od temperatury nic co przypomina symbol świec ("spiralka") się nie pojawia. To normalne?
Ptr_Mati 04-01-2016, 21:00 Żeby zobaczyć kontrolę świec trzeba podobno w ustawieniach convers'a wyłączyć animację początkową. A co do poszukiwań świec nadal trwają
gino1977 04-01-2016, 21:05 Hello,
Nie będę robił antyreklamy, ale dwa tygodnie temu samochód zatankowany pod korek na stacji z muszelką i... dzisiaj po przejechaniu 2 km zaczął się krztusić i stracił moc powyżej 2 tys. obrotów. Dotoczyłem się z powrotem do domu 30km/h. Po powrocie z pracy - to samo - na samym początku OK, po chwili utrata mocy. Podjechałem na Statoil + dodałem środek do diesla przeciwko wytrącaniu parafiny i w końcu odzyskał moc.
Oprócz utraty mocy pokazywał usterkę silnika (napis na wyświetlaczu). Skończyło się na strachu całe szczęście, ale stację zmieniam.
To tak ku przestrodze. Myślałem, że Shell sprzedaje najlepsze paliwo na rynku, ale okazuje się że to prywaciarze a paliwo jest jak się trafi. Ponoć Statoil i Orlen dają radę - jakie macie odczucia?
lukasz500 04-01-2016, 21:08 https://www.youtube.com/watch?v=cmK1_sRjNJk
Proszę
Dzieki ale tutaj silnik jest wyciagnięty z auto więc wykrecenie świec to pestka.. Dobra z tego co ustaliłem świece sa od str kabiny pod kolektorem bd wymieniał sam w środe to zrobie zdjęcie i napisze co i jak.. Mam nadzieje ze sobie poradze w mk3 tddi swiece i dwumase wymieniłem u siebie w garażu :)
Czekam na relację, bo tez chciałbym sam wymienić sobie ;-)
Wysłane z Honor 7
Ja na Shellu mialem niestety podobne problemy w bravo II 1.9 Mjet, do tego stopnia że musiałem wymienić filtr paliwa, mimo to auto dalej do czasu zużycia paliwa potrafilo mi nawet zgasnac podczas jazdy. Podobne doświadczenia mam z lotosem, gdzie po zatankiwaniu Dynamic i kilkudziesięciu km wyskoczył komunikat z woda w filtrze paliwa.
HajerŚląsk 05-01-2016, 01:09 Dzieki ale tutaj silnik jest wyciagnięty z auto więc wykrecenie świec to pestka.. Dobra z tego co ustaliłem świece sa od str kabiny pod kolektorem bd wymieniał sam w środe to zrobie zdjęcie i napisze co i jak.. Mam nadzieje ze sobie poradze w mk3 tddi swiece i dwumase wymieniłem u siebie w garażu :)
Przepraszam podałem poprzedniego linka
https://youtu.be/nEkehUz7Ifk
Wysłane z mojego HTC Desire 620
hamertbu 05-01-2016, 06:17 Witam
dziś - 11 na termometrze za oknem. w samochodzie pokazuje -8 i po ok 5 sekundach kręcenia mondek pali. a kumunikaty o błedach z forscana mam takie:
===PCM DTC P0670:00-2D===
Kod: P0670 - Obwód sterujacy modulu swiec zarowych
Status:
- DTC obecny w czasie wydania polecenia
- Lampka sygnalizująca wyłączona przy tym DTC
Moduł: Moduł sterowania pracą silnika (Power Train Chain Control Module).
===END PCM DTC P0670:00-2D===
===PCM DTC P0380:00-2D===
Kod: P0380 - Obwód A świecy żarowej/elementu grzejnego
Status:
- DTC obecny w czasie wydania polecenia
- Lampka sygnalizująca wyłączona przy tym DTC
. Czyżby świece nie działały a mimo to przy takim mrozie auto pali bez większych problemów.
Dodam że wczoraj został pod blokiem i aku prawie wykończyłem. popołudniu kolega pożyczył prądu i też ciężko ale zapalił.
Dodam że wczoraj jeszcze zmieniłem stację z takiej w okolicy znanej z dobrego paliwa i zatankowałem na Orlenie. Czyżby to paliwo było przyczyną?
Ja na Shellu mialem niestety podobne problemy w bravo II 1.9 Mjet, do tego stopnia że musiałem wymienić filtr paliwa, mimo to auto dalej do czasu zużycia paliwa potrafilo mi nawet zgasnac podczas jazdy. Podobne doświadczenia mam z lotosem, gdzie po zatankiwaniu Dynamic i kilkudziesięciu km wyskoczył komunikat z woda w filtrze paliwa.
Odkąd mam Mk4 tankuje tylko na Shellu VPower.... Do tej pory odpukać zero problemów :-) ostatnio wymieniałem filtr paliwa to stary był czysciutki... Więc to pewnie zależy od stacji :-)
Wysłane z mojej Xperii Z2
Pewnie tak, nie generalizuję oczywiście, bo niestety stacja stacji nierówna.
Kolega raz tankował na Orlenie przy głownej trasie z Katowic w kierunku Częstochowy i niestety miał zonka, pompa do wymiana, a ropa przypominała żur
orion512 05-01-2016, 09:15 Panowie.
Mam dwa konkretne pytania.
1). Czy w silniku DW10C są pokazywane (zawsze) błędy uszkodzenia świec żarowych?
2). Czy w tym silniku da się samemu wymienić świece żarowe, czy trzeba pół silnika rozebrać aby się dostać od grodzi?
Robił to ktoś kiedyś?
Pytam się bo objawy mam takie jak na przytoczonym przez kogoś silniku. Rozrusznik kręci dość długo a nie pali przy - 10
Wyglądało by to więc na świece. Jednak PCM nie zgłasza absolutnie żadnych błędów. Choć kolega hamertbu przytoczył tu (wprawdzie dla innego silnika), że takie błędy mogą się pojawić. Bo jeśli to nie świecę to oznaczało by poważniejsza usterkę.
Witam.
Chciałem się dopisać do wątku o ciężkim odpaleniu. Muszę kręcić 5-6 razy silnikiem aby uruchomił. Kontrolka świec (spiralka) świeci około 10-12 sekund, po każdym kręceniu auto ma większą chęć na odpalenie. Paliwo to verva, filtr paliwa nowy, świece wymienione wszystkie 4 ale 3 były spalone. czekam aż auto ostygnie i pójdę sprawdzić czy idzie prąd na świece. Ale już zdążyłem przeczytać że jeśli świece były spalone to bezpiecznik będzie spalony. Proszę o info jak i gdzie go odnaleźć no i który to przekaźnik od świec żarowych. Nie mogę tego ustalić. Prosze o pomoc i dziękuję.
Marko597 05-01-2016, 10:53 świece wymienione wszystkie 4 ale 3 były spalone.
Sam wymieniałeś czy u mechanika , ja mam 1 spaloną i nie wiem jak to z wymianą tam jest
sam wymieniłem. Ale ja mam 1,8 TDCI więc mam łatwy dostęp. U Ciebie niestety nie jest tak fajnie. Ale raczej wszystkie trzeba wymienić. Tak mi się wydaje.
Znalazłem sobie odpowiedź na pytanie. Mogłem nie pisać.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=218331
Czyli przekaźnik świec to R4 a co do świec to F4 - 60A i i F2 - 5A więc zapewne to jest spiralka na desce, ale tego pewny nie jestem bo opis jako monitorowanie.
Gdzieś jeszcze czytałem że F10 jako moduł sterowania pracą silnika cokolwiek to znaczy też ma udział w świecach.
slawek-kali 05-01-2016, 11:10 bezpiecznik 60A w komorze silnika zaraz obok baterii.
http://images.sklepy24.pl/87078282/2939/medium/bezpiecznik-60a-plaski.jpg
Żeby zobaczyć kontrolę świec trzeba podobno w ustawieniach convers'a wyłączyć animację początkową
Da się to zrobić bez interfejsu jakiegoś?
slawek-kali 05-01-2016, 11:49 Tak oczywiscie, wchodzisz w menu w convers i wylaczasz menu powitalne, wtedy przy starcie convers nie wyswietla tego logo "ford".
orion512 05-01-2016, 11:52 Da się to zrobić bez interfejsu jakiegoś?
https://www.youtube.com/watch?v=851DtzuzNgo
Sprawdziłem. Prąd jest na świecach. Sprawdzałem na łączeniu i na ostatniej świecy.
Więc przekaźniki i bezpieczniki działają.
Ktoś może ma pomysł.
Przy kręceniu porannym dziś -17 st C jak i wczoraj było około -16 zauważyłem że przy pierwszym i drugim kręceniu to jakby w ogóle nie miał chęci zagadać. Zero odzewu, chodzi mi o dźwięk klekotu czy jak to nazwać. Kręciłem rozrusznikiem około 10 s.
Przy 3 kręceniu coś tam było. Miał chęć zaklekotać. 4 raz zaklekotał i zgasł. za 5 razem odpalił. tak dziś było. wczoraj za 4 razem zagadał.
Przy pierwszym kręceniu świece grzałem 2 razy przy każdym następnym raz.
To tak jakby nie było odpowiednio wysokiego ciśnienia.
Ale teraz silnik po 5 godzinnym postoju i temp -9 st C odpalił normalnie. Świece 2 razy włączyłem z racji sprawdzania prądu.
orion512 05-01-2016, 13:05 Po 5 godzinach jeśli silnik był rozgrzany temperatura cieczy chodzącej nie zdążyła zejść poniżej zera więc dlatego odpalił bez problemu.
Ja u siebie na converse+ ze zmodyfikowanym softem widzę okładnie temperaturę silnika. I dopiero po nocy jest bliska termeraturze otoczenia, ale i tak zawsze o 1 -2 stopnie wyższa.
Po rozgrzaniu do 75 stopni i 4 godzinach stania przy -11 stopniach na zewnątrz silnik miał wciąż +8 stopni więc pali na dotyk.
Problem zaczyna się jak zejdzie poniżej zera :(
Zaglądałem po maskę w smaxie. Według mnie zerowe szanse aby samemu dobrać się do świec.
Nie mówię już o wymianie, ale chociażby sprawdzeniu.
Może w mondeo jest trochę lepiej.
No ale świece grzały normalnie. W chwili kiedy zgasła kontrolka przestały grzać świece.
Auto odpaliło normalnie. Gdyby był ciepły silnik to by nie grzał tak długo tych świec. Nie ważne to jest. Ciekawi mnie fakt dlaczego tak się dzieje? Chodzi mi oczywiście o ciężkie palenie auta przy niskich temperaturach. Przy czym zaznaczam przy -10 st C jest już problem. Przy najbliższej okazji sprawdzę jeszcze raz świece. Wykręcę sprawdzę oporność i podłączę pod akumulator bezpośrednio może coś z nimi jest nie tak.
pisales ze slabo "gada" przy kreceniu. Moze aku slaby? zeby dobrze zapalil musi byc kop. Przy slabym aku moze krecic, nawet ci sie wydaje ze dobrze ale za wolno.
swiece podlacz pod aku i zobacz jak swieca (czy rowno etc).
btw pierwszy raz slysze zeby przepalenie swiec powodowalo przepalenie bezpiecznika.
Kontrolka grzania świec, diodowa, lub żarówka, w żaden sposób nie jest włączona w prąd systemu grzania świec. Jest ona połączona z komputerem pojazdu, i tylko informuje kierowcę, że przekręcił kluczyk w pozycję grzania.
Na świese idzie prąd z akumulatora, poprzez stacyjkę bezpiecznik, przekażnik, i równolegle na każdą świecę oddzielnie 12 Volt.
Wtedy nawet spalona jedna świeca nie wyłącza pozostałych, które grzeją, ale gdy szybko nie wymieni się tej spalonej, to pozostałe 3 bardzo szybko po kolei będą się przepalać. Im mniej świec sprawnych, tym szybciej pozostałe się przepalają.
Kiedyś świece były podłączane szeregowo, poprzez kontrolkę w postaci drutu oporowego, i było widać, kiedy już są nagrzane, ale jak jedna się przepaliła, to już pozostałe nie grzały.
ale gdy szybko nie wymieni się tej spalonej, to pozostałe 3 bardzo szybko po kolei będą się przepalać.
A to niby dlaczego ? Jaki jest powód ? Każda świeca posiada rezystancję i weźmie tylko tyle prądu ile wynosi jej rezystancja,nie mniej i nie więcej.
ja bym raczej obstawial ze sa obliczone na taka sama zywotnosc. to jak z zarowka w lampie. spali sie lewa, to jak sie nie wymieni obi na raz, to za 2 tygodnie poleci druga.
Dokładnie tak,ale źle to zostało wygłoszone ... co ma do tego szybkość wymiany tej spalonej ;).
Grammatik 05-01-2016, 19:19 Witam ma pytanie czy przy padniętych świecach,podczas próby odpalenia silnika powinien się przynajmniej wydobyć jakiś dym z tlumnika, bo mam podobne objawy jak na samym początku ktoś opisywał, tylko zauważyłem tez ze u mnie w ogóle nie ciągnie ropy i nie wiem czy to pompka czy filtr paliwa zarąbany
ja tez mam problem auto odpalało przyszły mrozy i nie odpali dopiero po podłaczeniu do innego samochodu po 10 kreceniach zapalił ale bardzo cieżko pozniej zapalał bez problemu ale po kilku godzinach znów nie zagadał.Dzisiaj jest -4*c i znów nie pali
ja tez mam problem auto odpalało przyszły mrozy i nie odpali dopiero po podłaczeniu do innego samochodu po 10 kreceniach zapalił ale bardzo cieżko pozniej zapalał bez problemu ale po kilku godzinach znów nie zagadał.Dzisiaj jest -4*c i znów nie pali
Ja miałem tak samo, aku był lichy i auto nie chciało zapalić, po wymianie aku na nowy bardzo dobrze kręcił ale zapalał dopiero po paru minutach, powodem było wiele błędów które sie pojawiły przy słabym akumulatorze, też podejżewałem świece ale wykasowanie błędów zupełnie pomogło, teraz pali na tyknięcie nawet powyżej -10.
Musisz albo dobrze go naładować, albo wymienić na nowy i wykasować błędy
Foczka 23 06-01-2016, 14:12 Nie ma nic gorszego niz nie odpalajacy samochód. W Zeszłym roku tez kupiłem swojego pierwszego diesla ale nie czekalem na nadejście mrozów tylko od razu zabralem sie za demontaz rozrusznika. Po wyjęciu dokładne oczyszczenie rozebranie wymiana szczotkotrzymacza, zawiozlem rozrusznik do po zadnego tokarza dorobil nowe tulejki , wymienilem lozysko igielkowe i złożyłem. Wymienilem przed zima filtr paliwa i nie robi mi różnicy czy jest plus 5 czy minus 18 pali jak należy. Pozdrawiam i życzę usuniecia awari.
juri2069 06-01-2016, 14:18 Gdybyś nie oczyszczał rozrusznika to też by ci dobrze palił. Po co robić coś co nie jest zepsute?
To tak jakbyś olej wymienił przed zimą po 6000 km , albo przed każdą zimą wymienił płyn chłodniczy mimo ,że jest na 10 lat lub 200 000 km
Idąc tym tropem można pół auta wymienić lub wyczyścić przed zimą.
Sprawne i zadbane auto będzie paliło nawet przy -25 :one:
Jak wlasnie kupil to nie wiedzial czy sprawne i zadbane przeciez ;)
Ja rozrusznika bym wprawdzie nie sprawdzal ale swiece sprawdzam przy kazdej wymianie oleju. Wlasnie po to aby nie dostac sie do grupy ludzi ktorzy przy pierwszych mrozach masowo nawiedzaja nasze forum
juri2069 06-01-2016, 15:30 Jak jest się pewnym swojego auta , a na dodatek tego przy -17 pali na "szczała" to nie ma sensu sprawdzania czegokolwiek .
Oczywiście nie mówię o wymianach które się dokonuje typu olej , rozrządy , paski i płyny we wskazanych przez producenta terminch.
Sprawne auto ( nawet sprawna alfa :D ) ma prawo palić w każdych "naszych" warunkach na strzała.
No jeszcze nie miałem przypadku nie zapalenia w zimie poza jednym z akusem w a8 no ale to grupa VW :D Jak nie kopci to nie pali :D
Ale ty czytasz w ogole posty, na ktore odpowiadasz? czy po prostu "masz potrzebe konwersacji"? ;)
juri2069 06-01-2016, 15:42 Czytam ale tych pierwszych już nie pamiętam . Mam pamięć dobrą ale krótką :D:D ok postaram się poprawić. :one:
Wtrące swoje 4 grosze...
U mnie zdechł że tak powiem po staniu przez 5 dni na mrozie... I powiem tak u mnie była kwestia, że z paliwa zrobił się lekki kit. Tankuje tylko Verve On. Lipa ale poradziłem sobie w ten sposób, że jak go rozmroziłem w końcu odpalił to pierwsze co zrobiłem kupiłem uszlachetniacz do wachy. I teraz jest elegancko. Co prawda po wymianie świec wywala na kompie błąd świec zarowych i jade z tym w sobotę do Elektryka.
P.s. Bo nie wiem, w którym dziale szukać Gdzie kupie końcówkę tłumika do mojego diesla? Srebrną nakładkę
juri2069 06-01-2016, 17:23 Popatrz niby verwa i niby zimowa jednak nie za bardzo .....
Mój kolega ze świetokrzyskiego pracował na orlenie 2 lata i powiedział , że jak przyjeżdżała cysterna to lała to samo do verwy jak i do zwykłej.... Kolega zapytał kierowce dlaczego tak robią , ten powiedział , że wszędzie i zawsze tak sięrobi. Verwa to chłit marketingowy - akurat tam , w jednej ze stacji w świętokrzyskim
Mimo tego tankuję na orlenie od dawna i nie narzekam , nawet przy tych dużych mrozach
Foczka 23 06-01-2016, 17:45 Przecież mówię, że po kupnie a po za tym nie wiem czy miałeś kolego okazję widzieć rozrusznik w 10 letnim diesla jest tak wyrobiony i za brudzony, ze głową małą. I przy małym spadku temperatury będzie odpalal, ale przy 15 stopniowym mrozie to i Nowy akumulator nic nie pomoże. Takie są Panowie fakty gdy auto jest eksploatowane na krótkich trasach i często odpalane to ta część się zużywa i wymaga regeneracji żeby w takie mrozy mozna było bez problemu odpalić auto bo to że wydaje nam się że kręci dobrze jest złudne. Pozdrawiam
Grammatik 06-01-2016, 17:58 Witam ma pytanie czy przy padniętych świecach,podczas próby odpalenia silnika powinien się przynajmniej wydobyć jakiś dym z tlumnika, bo mam podobne objawy jak na samym początku ktoś opisywał, tylko zauważyłem tez ze u mnie w ogóle nie ciągnie ropy i nie wiem czy to pompka czy filtr paliwa zarąbany
oldrodge 06-01-2016, 18:13 Witam od paru dni gdy nadeszły zimne temperatury pojawił sie problem z odpaleniem auta. Do chwili obenej jak i w latach poprzednich normalnie rano odpalałem zimny silnik, popracował kilka minut a następnie jechałem w drogę i wszystko było ok. Od paru dniu po odpaleniu silnika pracuje on może z 1 sekundę i gaśnie, kolejne odpalenia ten sam efekt zapala i gaśnie . Gdy go zapale i potrzymam lekko wciśnięty pedał gazu to silnik przacuje. Gdy go zagrzeję do 90 stopni to już przy kolejnych odpaleniach silnik pracuje normalnie nie gaśnie.Przy rozgrzanym silniku jazda na gazie jak i na benzynie jest prawidłowa. Problem dotyczy tylko zimnego silnika. Proszę o poradę co może być za przyczyna od czego zacząć szukać. Chcę nadmienić że przy pojawieniu sie tego problemu zauważyłem również wyciek płynu wspomagania kierownicy na skówce ciśnieniowego węża gumowego ale to jest mały wyciek płyn w układzie jest i chyba nie ma to znaczenia. Wcześnie latem obroty silnika nieraz zafalowały dopuki sie nie rozgrzał ale było to sporadyczne. Proszę o jakies sugestie.
markus721 06-01-2016, 18:16 Witam mam problem z odpalaniem, świece żarowe sprawdzone są ok, bezpieczniki F2 i F4 ok a prądu w momencie rozruchu nie ma na zasilaniu świec, przekaźnik R11 zamieniałem i nic nie pomaga
Ja znowu jak rozmawiałem z kolegą odnośnie paliwa to troszkę inaczej to wygląda. Faktycznie w Vervie są uszlachetniacze ale gdy zaczną się mrozy fakt zamowią rope juz inna. Specjalna na mrozy ale jak to stwierdzil jest mróz zamawiają tą na mrozy zanim dojedzie tydzień zanim wymiesza się w zbiorniku to już po mrozach :-D no i taka jest prawda bo juz po :-P
Zrobiłem tak że sam kupiłem uszlachetniacz dodałem cały dotankowalem jeszcze troche i teraz jest ok :-)
Popatrz niby verwa i niby zimowa jednak nie za bardzo .....
Mój kolega ze świetokrzyskiego pracował na orlenie 2 lata i powiedział , że jak przyjeżdżała cysterna to lała to samo do verwy jak i do zwykłej.... Kolega zapytał kierowce dlaczego tak robią , ten powiedział , że wszędzie i zawsze tak sięrobi. Verwa to chłit marketingowy - akurat tam , w jednej ze stacji w świętokrzyskim
Mimo tego tankuję na orlenie od dawna i nie narzekam , nawet przy tych dużych mrozach
juri2069 06-01-2016, 19:04 Ludzie kombinują a najciemniej jest pod latarnią - temat rzeka :D
Co stacja to inaczej :)
lukasz500 06-01-2016, 20:03 Jestem w trakcie wymiany świec w mk4 2.2tdci i wiec świece są od przodu ale najlepiej odkrecić kolektor plastikowy.. aby odkrecić kolektor trzeba wyjąć filtr paliwa podstawe filtra i dalej taki element aluminiowy ktory łaczy blok silnika z podstawą filtr.. pożniej jedna osoba musi odciągać filtr a drugi odkreca świece odkreciły sie ok zadna nie działała.. jutro kupie świece i bd składal gdy znajde czas wrzuce zdjęcia.
Witam :) Widzę sporo osób ma problemy z odpalaniem autka ale czemu się każdy tak dziwi, że jego autko nie chce zapalić przy takich temperaturach skoro zapewne 90% z Was nigdy nie próbowało się do zimy przygotować - ahhhh no tak zmiana opon i do zimy wszyscy przygotowani, a to tylko hmmm można powiedzieć igła w stogu siana :D
Ja wczoraj poszedłem odpalić autko po 4 dniach nie ruszania go, czyli stało w najgorsze mrozy nie ruszane ani nie odpalane, wszedłem i zastosowałem zasadę poleconą mi przez mojego mechanika w przypadku długie postoju autka na mrozie, a mianowicie:
1. Zanim wsadzimy kluczyki pobudzamy akumulator do życia - parę razy długimi światłami migamy
2. Włączamy zapłon i odczekujemy min. 30s. (optymalny czas nagrzewania świec przy sporych mrozach)
3. Przekręcamy kluczyk i kręcimy maksymalnie 2-3 sekundy jeżeli nie chce odpalić (jak odpali to super, a jak nie to nie męczymy).
4. Powtarzamy krok 2
5. Odpalamy - tym sposobem odpaliłem za "drugim razem" już za pierwszym zakręceniem rozrusznika :)
Ale prócz tego co opisałem wyżej:
1. Sprawne min. 3 świece - zawsze przed zapowiadanymi mrozami warto je sprawdzić, a nie kilka miesięcy wcześniej :D
2. Dobry akumulator - nie jakiś no-name :p
3. Zalane paliwo zimowe - wiele osób zalewa dużo wcześniej pełen bak jeszcze z letnim paliwem no i przy takich mrozach jest lipa - filtr do wymiany :p
1. Zanim wsadzimy kluczyki pobudzamy akumulator do życia - parę razy długimi światłami migamy
To rada rodem z PRL.W dzisiejszych autach jest tyle elektroniki,że nie trzeba dodatkowo pobudzać akumulatora,zrobi to centralny zamek i wszystkie po kolei moduły podczas zapłonu o światłach postojowych już nie wspomnę(co się zapalają podczas otwierania auta)
Rada o 30 sekundach jest prawie dobra choć także zachacza o stare aut,gdzie były stosowane inne świece żarowe-miały długie czasy nagrzewania.Ostatnio odpalałem swoje auto wyjatkowo bez webasto w -15 stopniach i przekaźnik od świec klapnął po 15 sekundach,więc maksymalnie po takim czasie należało by rozpocząć rozruch.
krzys1968 06-01-2016, 20:48 Jestem w trakcie wymiany świec w mk4 2.2tdci i wiec świece są od przodu
To jak to sie stalo ze sa z przodu twierdziles ze sa z tylu
Witam Widzę sporo osób ma problemy z odpalaniem autka ale czemu się każdy tak dziwi, że jego autko nie chce zapalić przy takich temperaturach skoro zapewne 90% z Was nigdy nie próbowało się do zimy przygotować
Napisz coś więcej o tym przygotowaniu :)
A tak serio to z tymi światłami robiłem tak jak miałem Poloneza i faktycznie było to pomocne, w dieslu samo odpalenie świec pobudza a dodatkowo w nowych jest sporo innych odbiorników jak pisze mm32. Zważ także ze czekanie na nagrzanie jest już zaprogramowane w niektórych autach i wcześniej poprostu nie odpalą ( ford power) i trwa to w sprawnym aucie kilka sekund max.
Widać z postów ze problemem jednym z ważniejszych jest akumulator i paliwo potem dochodzą świece.
Ale prócz tego co opisałem wyżej:
1. Sprawne min. 3 świece - zawsze przed zapowiadanymi mrozami warto je sprawdzić, a nie kilka miesięcy wcześniej :D
Nie wiem jak w MK3, ale w MK4 swiece sie nie zapalaja jesli temperatura jest dodatnia. Dlatego nie ma znaczenia jesli sprawdzi sie swiece pare mies przed zima.
lukasz500 07-01-2016, 03:51 To jak to sie stalo ze sa z przodu twierdziles ze sa z tylu
Czytałem że są z tyłu ale teraz chyba jako jedyny tutaj samodzielnie się zabrałem za wymianę i je wreszcie znalazłem☺ i wykręcił em.
krzys1968 07-01-2016, 08:01 Czytałem że są z tyłu ale teraz chyba jako jedyny tutaj samodzielnie się zabrałem za wymianę i je wreszcie znalazłem☺ i wykręcił em.
Wiec czeba samemu sprawdzic i zobaczyc zeby byc pewnym
Proszę o poradę co może być za przyczyna od czego zacząć szukać.
Kolego auto do regulacji. masz zapewne coś z mieszanką. zrób tak. jak sie już rozgrzeje to na benie pojeździj około 50 km. I sprawdź co się będzie działo. Zapewne auto do regulacji jeśli wszystko jest ok.
MaXyM, napewno nie sprawdzałeś tego, o czym napisałeś.
Swiece żarowe grzeją nawet, jak kontrolka grzania świec sie nie zapala, albo zapala sie na chwile i gaśnie, i nie ma tu nic temperatura otoczenia, ani silnika do tego czy świece grzeją , czy nie.
Ma natomiast do zapalania się kontrolki grzania, i do czasu jej świecenia, dlatedo że kontrolką steruje komputer na podstawie czujników, temperatury silnika, i temperatury otoczenia.
jak by ktoś szukał gdzie są w 2,0 - (fotki zapożyczone z allegro)
http://rozpedowski.home.pl/allegro_zdjecia/c5622a42-6037-4e49-8e85-07b7424ea4d2_POP.jpg
http://allegro.pl/focus-mk2-ii-c-max-2-0-tdci-silnik-g6da-g6db-g6dd-i5645635830.html
http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/50/76/28/71/5076287198
http://allegro.pl/ford-mondeo-mk4-galaxy-mk3-2-0-tdci-140-km-7g9q-i5076287198.html
MaXyM, napewno nie sprawdzałeś tego, o czym napisałeś.
Swiece żarowe grzeją nawet, jak kontrolka grzania świec sie nie zapala, albo zapala sie na chwile i gaśnie, i nie ma tu nic temperatura otoczenia, ani silnika do tego czy świece grzeją , czy nie.
Ma natomiast do zapalania się kontrolki grzania, i do czasu jej świecenia, dlatedo że kontrolką steruje komputer na podstawie czujników, temperatury silnika, i temperatury otoczenia.
Ja to zadnej kontrolki u siebie nie widzialem ;), bo u mnie sie pojawia duzy napis "preheating engine" jesli juz.
Wiem jednak, ze jak jest cieplo to wciskam przycisk start i rozrusznik od razu zaczyna krecic. Nie ma fazy czekania na podgrzanie swiec. Watpie ze by sie swiece w takim momencie w ogole wlaczaly.
Watpie ze by sie swiece w takim momencie w ogole wlaczaly.
A jednak się włączają ;).
OK :) Wtedy faktycznie ma wiekszy sens sprawdzac swiece bezposrednio przed zima
daniel66 07-01-2016, 11:13 U mnie np. w te mrozy zapala się kontrolka od grzania świec. Dosłownie na sekundę
Na razie nie miałem problemów z odpaleniem (odpukać :p)
Mój jak piostał 2 dni przy mrozie -14 a -16 non stop, żeby odpalić to musiałem zakręcić nim 3 razy.
Aku nowy więc kręcił jak szalony tylko załapać jakoś nie dawał rady, więc myślę że tez sobie profilaktycznie świece wymienię.
zajoprzemo 07-01-2016, 12:37 Witajcie,
Mechanik stwierdził uszkodzony przekaźnik świec żarowych 9M5Q-12A343-AA. Nigdzie nie ma dostępnego na już tylko można zamówić w ASO, koszt około 330 zł. Używki są na allego, ale nie za bardzo chcę się w to bawić...
Czy można jakoś sprawdzić ten przekaźnik np miernikiem czy jest dobry???? Czy jeśli prąd nie idzie na świece oznacza to na 100% walnięty przekaźnik?????
no nie. sprawdź jeszcze bezpiecznik F4 i chyba F10. wcześniej pisałem. chyba na 9 stronie.
odnośnie jego działania to można go sprawdzić gdzieś widziałem instrukcję jak to zrobić.
sprawdź te bezpieczniki na początek. podobno częściej padają jak przekaźnik i są tańsze.
zajoprzemo 07-01-2016, 12:52 no nie. sprawdź jeszcze bezpiecznik F4 i chyba F10. wcześniej pisałem. chyba na 9 stronie.
odnośnie jego działania to można go sprawdzić gdzieś widziałem instrukcję jak to zrobić.
sprawdź te bezpieczniki na początek. podobno częściej padają jak przekaźnik i są tańsze.
Bezpieczniki sprawdzone i wszystkie są dobre...
Do przekaźnika prąd dochodzi, dalej do świec NIE...
Witajcie,
Mechanik stwierdził uszkodzony przekaźnik świec żarowych 9M5Q-12A343-AA. Nigdzie nie ma dostępnego na już tylko można zamówić w ASO, koszt około 330 zł. Używki są na allego, ale nie za bardzo chcę się w to bawić...
Czy można jakoś sprawdzić ten przekaźnik np miernikiem czy jest dobry???? Czy jeśli prąd nie idzie na świece oznacza to na 100% walnięty przekaźnik?????
Kolego jak coś ja mogę ci załatwić nowy przekaźnik firmy HUCO (oznaczenie takie jak podałeś ) w cenie 250 zł/brutto nówka z 5 letnia gwarancją.
Teraz z ciekawości sprawdziłem u siebie na hurtowni
Wielu kierowców, szczególnie tych wychowanych w epoce komputerów, nie może zrozumieć, że kontrolka grzania świec jeżeli jest w samochodzie, informuje tylko o gotowości do rozruchu, nie jest w żaden sposób połączona z prądem i systemem włączania grzania świec, tylko ze sterownikiem PCM, który zbiera informacje z czujników, i w zaleznosci od temperatury zewnętrznej, oraz temperatury silnika, zapala się na parę sekund, lub wcale sie nie zapala.
Podobnie ze wskażnikiem temperatury silnika, wskazówka staje w pionie, a temperatura w stopniach cały czas podczas jazdy lub pracy silnika się zmienia nawet o 10 stopni,w górę i w dół w cyklu włączania i wyłączania wentylatorów.
Gdyby wskazówka kiwała się na wskażniku, kierowca podczas jazdy dostał by oczopląsu, konstruktor pomyślał, oszczedzając wzrok kierowcy.
Zmienia wskazówka położenie wtedy, wędrując w prawo w kierunku czerwonego pola , kiedy temperatura silnika przekracza 110 stopni, a jak osiągnie czerwone pole to silnik ma 130 stopni lub więcej.
Podobnie zachowuje się kierując w lewo, gdy jest uszkodzony termostat i silnik niedogrzany.
Bezpieczniki sprawdzone i wszystkie są dobre...
Do przekaźnika prąd dochodzi, dalej do świec NIE...
A sygnal sterujacy tym przekaznikiem do niego dochodzi?
orion512 07-01-2016, 13:35 przekaźnik świec żarowych 9M5Q-12A343-AA
Czy namierzył ktoś zdjęcie w necie gdzie ten kontroler się znajduje w silniku 2.0 DW10C?
Bump: A sygnal sterujacy tym przekaznikiem do niego dochodzi?
Faktycznie z PCMa musi dochodzić jeszcze sterowanie aby świece się właczyły
zajoprzemo 07-01-2016, 14:16 Kolego jak coś ja mogę ci załatwić nowy przekaźnik firmy HUCO (oznaczenie takie jak podałeś ) w cenie 250 zł/brutto nówka z 5 letnia gwarancją.
Teraz z ciekawości sprawdziłem u siebie na hurtowni
Bardzo dziękuję za pomoc, ale ja potrzebuję go mega pilnie.. maksymalnie na jutro, a jestem z Poznania... auto muszę mieć odebrane od mechanika w piątek do końca dnia...
Jeszcze raz dzięki za chęci :)
Bump: A sygnal sterujacy tym przekaznikiem do niego dochodzi?
Tego nie wiem :(
Jak to można sprawdzić?
zajoprzemo 07-01-2016, 14:49 voltomierzem?
Napięcie do sterownika dochodzi, mechanik sprawdził (pisałem o tym wcześniej) Nie ma napięcia przy świecach za tym przekaźnikiem...
Rozumiem ze miales na mysli ze napiecie (sterujace) dochodzi do przekaznika?
Jesli tak, to winny jest przekaznik albo polaczenie miedzy przekaznikiem a swiecami (jesli napiecie swiec bylo mierzone na swiecach). Bo jesli bylo mierzone przy przekazniku to i polaczenie mozna wykluczyc wtedy zostaje tylko przekaznik.
zajoprzemo 07-01-2016, 15:13 Rozumiem ze miales na mysli ze napiecie (sterujace) dochodzi do przekaznika?
Jesli tak, to winny jest przekaznik albo polaczenie miedzy przekaznikiem a swiecami (jesli napiecie swiec bylo mierzone na swiecach). Bo jesli bylo mierzone przy przekazniku to i polaczenie mozna wykluczyc wtedy zostaje tylko przekaznik.
Tak dokładnie powiedział mechanik, napięcie dochodzi do przekaźnika, natomiast za przekaźnikiem już nie ma..
tylko ze do przekaznika dochodza dwa napiecia: to do zasilenia swiec i to do wysterowania przekaznika. No ale zakladam ze elektryk samochodowy wie o czym mowi. Wiec w takim razie to bedzie na pewno przekaznik
zajoprzemo 07-01-2016, 15:36 tylko ze do przekaznika dochodza dwa napiecia: to do zasilenia swiec i to do wysterowania przekaznika. No ale zakladam ze elektryk samochodowy wie o czym mowi. Wiec w takim razie to bedzie na pewno przekaznik
dzięki
On napewno wie, tylko czy chce się podzielić wiedzą z klientem, to całkiem inna sprawa.
Zadanie mechanika jest jak najbardziej skrobnąć klienta, a nie naprawiać charytatywnie.
Ma dom na utrzymaniu, podatki, zusy, czynsz za wynajem lokalu, utrzymanie własnego auta, rozrywki po pracy, za to wszystko płaci klient co przywozi swoje cacko na lawecie do warsztatu.
Wyjaśniłem sprawę z moim samochodem i problemem rozruchu zimnego silnika w mroźne dni. sprawdziłem akumulator. Okazało się że jest słaby. jest doładowany i napięcie powyżej 12 V ale pod obciążeniem idzie poniżej 9V. Więc padaka. do wymiany. Wszystkim z podobnym problemem proponuję zacząć os sprawdzenia akumulatora.
zajoprzemo 08-01-2016, 18:09 Panowie,
W końcu odebrałem auto..
Uszkodzony miałem przekaźnik świec żarowych... Nie polecam używanych, miałem 2 szt i żaden nie działał... skończyło się na ASO - 320 zł... Okazało się, że świece mam OK i przyczyną był ten felerny przekaźnik...
zajoprzemo 10-01-2016, 09:05 Panowie,
W końcu odebrałem auto..
Uszkodzony miałem przekaźnik świec żarowych... Nie polecam używanych, miałem 2 szt i żaden nie działał... skończyło się na ASO - 320 zł... Okazało się, że świece mam OK i przyczyną był ten felerny przekaźnik...
Moje zadowolenie nie było za długie... Po odebraniu auta zauważyłem bardzo duże spalanie w mieście 16l/100... na biegu jałowym spalanie 2l...
Pomyślałem, że może to się ustabilizuje... auto jeździło ok...
Wczoraj pojechałem w trasę i patrzę a spalanie około 10l, gdzie wcześniej przy takiej jeździe było około 6l... Po kilku km zapaliła się kontrolka usterka silnika i auto na 6 biegu straciło moc... na każdym innym biegu przyśpiesza normalnie... usterka silnika świeci się na stałe i nie można jej wykasować...
Dzwoniłem do mechanika ponoć tylko wykasował błędy i odpiął akumulator żeby go naładować.. no i wymienił ten przekaźnik świec... niby programu w sterowniku nie ruszał... dodam, że kilka miesięcy temu wywaliłem DPF i programowo wyłączyli mi go... auto jeździło bez zarzutu...
Auto przed oddaniem do mechanika jedynie nie odpalało na mrozie... tak to wszystko ładnie i pięknie chodziło... czy po odpięciu AKU mógł się wysypać program??? proszę o jakieś sugestie...
jesli to zalezy od biegu a nie predkosci/obciazenia to nie wydaje mi sie ze to dfp. Moze egr? Zdaje sie on jest umiejscowiony blisko swiec. Zczytaj bledy a bedzie wieksza jasnosc
swoja droga masz pecha do tych mechanikow.
zajoprzemo 10-01-2016, 09:31 jesli to zalezy od biegu a nie predkosci/obciazenia to nie wydaje mi sie ze to dfp. Moze egr? Zczytaj bledy a bedzie wieksza jasnosc
swoja droga masz pecha fo tych mechanikow.
DPF nie mam bo został usunięty 3 miesiące temu i auto jeździło bez zastrzeżeń... na biegach 1-5 auto przyśpiesza normalnie, dopiero na 6 nie chce ciągnąć... nie mogła się wysypać mapa???
p.s to fakt, że mam pecha :(
zajoprzemo 10-01-2016, 12:26 Czy ktoś ma jakieś pomysły co mogło się stać????
Co do dpfu najlepiej jedz do serwisu gdzie wycieli...
Mam pytanko bo szukałem różnych tematów a jednak nic nie pasowało :-( przy zapłonie jest taki plastikowy dźwięk jakby się coś przestawiało
Hmm to taki plastikowe trykanie ale po odpaleniu też przez chwilę słychać ten dźwięk... Moze to ta słynna poduszka czy coś innego? Podpowiecie? Czysta ciekawość bo na mondka narzekać niw mogę naprawdę przyjemnie się jeździ :-)
Klapki rozprowadzenia powietrza się wtedy otwierają.
Ooo widzis i to mi dużo mówi. A czy na mrozie po odpaleniu to one tak się mogą dłużej otwierać? Mam włączone wszystkie możliwości grzania tzn twarz nogi szyby
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Pewnie troszkę dłużej mogą.
Uspokoiłeś mnie bo na -15 było to około paru minut teraz jak cieplej też parę minut to ciapie sobie... Albo krócej Czyli dalej bezawaryjnie uff 30 tys. Juz od czerwca jak go kupiłem nie miałem problemów oby tak dalej :-)
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Hej,ale kilka minut to przesada.Sprawdź lepiej ,czy nie masz błędów od tych silniczków.
Jade we wtorek do elektryka po wymianie świec sprawdzić komputer i na kodowanie... Może i jakieś błędy są ale może to przez mróz? Na noc jak zostawiłem w ciepłym garażu trwało to chwilę tylko może pół minuty albo i nie a tak ja wiem może przesadziłem ale ze 2 minuty... Słychać było tak jak przed uruchomieniem że się przestawia
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
ustawienie klap nawiewu trwa kilka sekund, nawet na mrozie. przełączanie miedzy trybami też max 5 sekund. jakby mi klapy jeździły kilka minut to bym się mocno zastnawiał czy coś jest nie tak.
w googlach jest jak wywołać kody błedów na panelu sterowania klimaatyzacją
Ok dzieki tak zrobie
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Czy ktoś ma jakieś pomysły co mogło się stać????
Według mnie powinieneś wrócić do mechanika i przynajmniej błędy przeczytać, swoją drogą, bez sensu że do wymiany przekaźnika odłączali aku, nawet do rzekomego ładowania, najbardziej mi to pasuje na nieprawidłową adaptacje wtryskiwaczy, podejżewam że po odpięciu aku oni tego nie zrobili a Ty poprostu wsiadłeś i pojechałeś.
a to do adaptacji wtryskiwaczy trzeba jakichs specjalnych zabiegow? IMO pojezdzic chwile i sie adaptuja same. Mialem wiele godzin odpiety aku i nic sie nie dzialo.
Jak pisalem wczesniej, podejrzewalbym EGR, ktory "lezy na drodze do swiec". Ale najlepiej zaczac od odczytu bledow.
zajoprzemo 11-01-2016, 09:29 a to do adaptacji wtryskiwaczy trzeba jakichs specjalnych zabiegow? IMO pojezdzic chwile i sie adaptuja same. Mialem wiele godzin odpiety aku i nic sie nie dzialo.
Jak pisalem wczesniej, podejrzewalbym EGR, ktory "lezy na drodze do swiec". Ale najlepiej zaczac od odczytu bledow.[/QUOT
Błędy odczytane.. wszystkie związane z dpf.. czekam na programiste.. nie mogę w to uwierzyć ze program po odpieciu aku się wysypal... wg mnie mechanik nie chce się przyznać ze zrobił mi aktualizację softu... Chciał dobrze i mu nie wyszło bo zapomniał ze nie mam dpf..
Bump: [QUOTE=fixmax;2514452]Według mnie powinieneś wrócić do mechanika i przynajmniej błędy przeczytać, swoją drogą, bez sensu że do wymiany przekaźnika odłączali aku, nawet do rzekomego ładowania, najbardziej mi to pasuje na nieprawidłową adaptacje wtryskiwaczy, podejżewam że po odpięciu aku oni tego nie zrobili a Ty poprostu wsiadłeś i pojechałeś.
Odpinali aku bo go wyladowalem jak nie mogłem odpalić..
A z tego co wiem to wtryski powinny się same zadoptować..
Bump: Według mnie powinieneś wrócić do mechanika i przynajmniej błędy przeczytać, swoją drogą, bez sensu że do wymiany przekaźnika odłączali aku, nawet do rzekomego ładowania, najbardziej mi to pasuje na nieprawidłową adaptacje wtryskiwaczy, podejżewam że po odpięciu aku oni tego nie zrobili a Ty poprostu wsiadłeś i pojechałeś.
Odpinali aku bo go wyladowalem jak nie mogłem odpalić..
A z tego co wiem to wtryski powinny się same zadoptować..
Powinny, i przeważnie się same ustawiają, ale żeby sie poprawnie zaadaptowały auto powinno pochodzić na jałowym 15-30 min
Ale skoro to soft to już inna bajka
zajoprzemo 11-01-2016, 16:17 Panowie,
Błędy dotyczyły dpf (którego przecież nie ma)... okazało się, że nie wiadomo dlaczego program zaczął szukać dpf i skoro go nie widział to przechodził w tryb awaryjny... ponownie został wgrany program z lekką modyfikacją... (tak powiedział fachowiec).. nigdy ponoć nie miał takiego przypadku, żeby po odpięciu aku wysypał się program...wszystko wróciło do normy, silnik ładnie pracuje..
orion512 12-01-2016, 00:09 Jakiś czas temu wspominałem o problemie z odpalaniem mojego maxa.
Przy -10 kręciłem aż do rozładowania aku (pewnie z 30 sekund).
Po objawach i poczytaniu wątku byłem praktycznie przekonany, że uszkodzone mam świece żarowe.
A teraz garść informacji jakie udało mi się ustalić. Może komuś się przydadzą.
Wbrew temu co myślałem świece w moim silniku (2.0 tdci DW10C) świece żarowe nie są od strony grodzi ale od przodu.
Nie oznacza to jednak, że można je łatwo wymienić. Trzeba sporo rozebrać.
ASO wyceniło taką usługę na ponad dwie godziny roboty i 850zł (świece po 80).
Jednak ze względu na ilość pracy przy rozbieraniu przed wymianą musiałem się upewnić, że uszkodzone są świece.
Kontroler świec (popularnie nazywanym przekaźnikiem z czym nie ma nic wspólnego) w tym silniku akurat jest na wierzchu i ma bardzo dobry dostep łącznie z przewodami.
Po wypięciu wtyczki i pomierzeniu świec okazało się wszystkie mają na zimo po ok 430mOhm, co jest wartością prawidłową.
W związku z tym pozostało sprawdzić jeszcze kontroler. Zmierzyłem więc prąd jaki pobiera kontroler z akumulatora (poprzez 60A bezpiecznik F4) po włączeniu zapłonu. Zmierzona wartość maksymalna to 99A (po około 25A na świecę).
Uwzględniając rezystancję świec i napięcie akumulatora pod obciążeniem wszystko wydaje się trzymać kupy.
4 x 11V / 0.43Ohm = ok 102A.
Zauważyłem też, że po odpaleniu silnika (dziś akurat było ciepło +4 stopnie) świece były zasilane jeszcze przez około minuty ale znacznie niższym prądem po ok 2,5A (sumarycznie 10A).
Wynik eksperymentu w zasadzie mnie zasmucił :(.
Z jednej strony wiem, że świece i kontroler są sprawne. Z drugiej strony nadal nie wiem dlaczego nie mogłem odpalić.
Teraz chyba trzeba będzie spróbować z nowym akumulatorem. Spróbuję jeszcze zmierzyć mu rezystancje wewnętrzna i zobaczyć w jakim jest stanie.
Macie jeszcze jakieś pomysły co mo może być przyczyną słabego palenia?
Czy możliwe jest aby przy przebiegu poniżej 200kkm ciśnienie w cylindrach było zbyt niskie.
Kiedyś tak miałem w starym golfie 2 (nie zapalał już poniżej 0) ale tam silnik był faktycznie zjechany.
By silnik sprawnie odpalił potrzeba nim mocno zakręcić.Maja na to wpływ akumulator a także rozrusznik.By wyeliminować akumulator,wystarczy przy odpalaniu podłączyć drugi akumulator ,który w duże mrozy przyniesiemy z domu i podłączymy na kablach w czasie rozruchu.Im nizsza temperatura tym sprawność akumulatora drastycznie maleje niestety.
Na forum można znaleźć także posty o słabym odpalaniu diesli ,gdy jest uszkodzony rozrusznik-mnie naprzykład takie niedomaganie także dopadło,ale latem i byłem bardzo zdziwiony jak samochód przy + 20 stopniach odpalał dopiero za drugim razem.Po wymianie rozrusznika auto odpalało/odpala po 2 sekundach kręcenia, oczywiście w niskich temperaturach, bo jak jest troche cieplej to odpala praktycznie natychmiast.
orion512 12-01-2016, 08:22 No akumulator to faktycznie będzie najłatwiejsza kolejna rzecz do sprawdzenia.
Ktoś tutaj napisał, że podczas rozruchu napięcie spadało mu do 9V. Jeszcze tego u siebie nie mierzyłem.
Ale pomijając wolniejsze kręcenie rozrusznika to jeszcze moc świec jest mniejsza (zmienia się z kwadratem napięcia).
Przy 12V to jakieś 335W, ale przy 9V to już tylko 188W
Update do pomiarów.
Świece na dobrze rozgrzanym silniku miały po 870mOhm.
PCM widzi zanik komunikacji z kontrolerem świec GPCM i zgłasza stosowny błąd.
Wnioskuję z tego, że poszczególne świece też są monitorowane, lecz nie mam jak tego sprawdzić.
Do świec nie ma dostępu, a nie mam ochoty rozbierać złącza :)
Miło by było gdyby ktoś potwierdził monitoring poszczególnych świec dla silnika DW10C.
Miło by było gdyby ktoś potwierdził monitoring poszczególnych świec dla silnika DW10C.
Nie ma tam dojścia by odłączyć 1 świecę i sprawdzić, czy pojawi sie stosowny błąd?
orion512 12-01-2016, 10:15 Musiałbym pół silnika rozebrać :D
A skoro są sprawne to nie mam już motywacji.
w silniku polift. DW10C świece żarowe Ford (producent NGK Japan) mają rezystancję 0,4 Ohma i napięcie zasilania 5 V (dane katalogowe ). Dzisiaj sprawdzałem przy temp. zewn. +1 wyjście napięciowe z kontrolera ( przekaźnika ) wynosiło 4,8 V i sukcesywnie zmniejszało się i po 3 min. było 0 (zero) V. Jak będzie się zachowywało przy mrozach to zmierzę i zapodam na forum. Pozdrawiam
lukasz500 12-01-2016, 16:51 w 2.2tdci 175km są 11v
orion512 14-01-2016, 00:11 Skoro już zabrałem się za tą diagnostykę świec postanowiłem zrobić to porządnie :D a wynikami pracy podzielić się na forum.
Otóż postanowiłem zbadać dokładnie jak i kiedy działają świece żarowe.
Oczywiście wszystko to dotyczy sinika DW10C.
Mierzyłem prąd na zasilaniu modułu GPCM, czyli kontrolera świec żarowych (kolor niebieski) oraz napięcie na akumulatorze (kolor żółty)
Na pierwszych dwóch oscylogramach widać dokładnie co się dzieje w po włączeniu zapłonu. Prąd na kontrolera osiąga około 100A na jakies 320ms.
Napięcie akumulatora przysiada przy tym ojakkieś 0,8V z 12V do 11,2V
Daje to ok 25A na świecę co jest zgodnie ze zmierzoną wcześniej rezystancją świecy 0,43 Ohm
Troszeczkę dziwi mnie tylko krótki czas włączenia świec. Tłumaczyć to mogę niezbyt niską temperaturą zewnętrzną: około +1 stopnia.
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68648&d=1452730933 http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68650&d=1452730999
Na kolejnych dwóch oscylogramach widać również co się dzieje w fazie rozruchu silnika oraz po uruchomieniu.
Faza rozruchu trwa około 1s a zaczyna się w momencie kiedy napiecie akumulatora na ułamek sekundy siada prawie o połowe czyli do 6V.
W tym czasie uruchamiają się ponownie świece zarowe i ich praca jest utrzymywana jeszcze kilkadziesiąt sekund po uruchomieniu silnika.
Po około 4 sekundach od uruchomienia silnika widać jak napiecie akumulatora zaczyna rosnąć w kierunku 15V
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68651&d=1452731010 http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68652&d=1452731019
Na ostatnim oscylogramie widać dokładniej jak wygląda praca świec po rozruchu silnika.
Widać, że moc świec jest ograniczona poprzez kluczowanie PWM. Impulsy wynoszą około 24A z wypełnieniem 0,5.
Daje to średnio około 12A zasilania całego kontrolera czyli jakieś 3A na świecę.
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68653&d=1452731032
Zastanawiałem się dlaczego w tym przypadku prąd nie osiąga wartości 100A tylko ćwierć tej wartości.
Wyglądało to tak jakby pracowała tylko jedna świeca.
I tak w rzeczywistości jest. W danej chwili pracuje tylko jedna swieca przez 1/8 okresu.
Przez następne 1/8 okresu kolejan i kolejna. Kiedy wszystkie już wykonają swój cykl następne 4/8 (czyli 1/2) okresu są jałowe. Po czym wszystko się powtarza.
Tak więc po rozruchu każda ze świec pracuje ze 1/8 swojej maksymalnej mocy z przeunięciem fazy o 45 stopni (1/8 okresu).
Uzyskano w ten sposób mniejsze udary prądowe (co za tym idzie zakłocenia) niż gdyby miały włączać się wszystkie na raz.
A szumy na zasilaniu są i tak koszmarne. Fluktuacje napięcia wynoszą ponad volt.
Mam nadzieję, że komuś to pomoże podczas diagnostyki układu.
Pozostaje tylko jedno pytanie.
Skoro wszystko jest tak dobrze to dlaczego mi nie chciał zapalić na mrozie :(
...
Pozostaje tylko jedno pytanie.
Skoro wszystko jest tak dobrze to dlaczego mi nie chciał zapalić na mrozie
Nie wiesz czy jest dobrze - wiesz tylko jak jest przy "ok +1'C."
Bo zapalanie silnika diesla na mrozie, to nie tylko świece żarowe, ale wiele jeszcze innych przyczyn składajacych sie na cięzkie zapalanie.
Od paru lat, do znudzenia piszę na Forum, że świece żarowe tylko ułatwiają rozruch zimnego silnika, a wcale nie są najważniejsze.
Auto z silnikiem diesla trzeba przygotować do nadchodzącej zimy, a wtedy, siadanie za kierownicą, 10 sekund i silnik gada.
A jak to zrobić, można sie doszkolić śledząc dokładnie tematy na Forum.
rafalpiel 14-01-2016, 07:28 Witam. Podłączę się pod temat ponieważ jestem świeżo po wymianie świec żarowych. U mnie były spalone dwie a objawiało się to tym, że po zapaleniu przy temp w okolicy zera bądź niewiele poniżej zera auto nierówno pracowało przez kilka sekund potem wszystko się wyrównywało. Przy mrozach poniżej -10, zapalał za którymś tam razem. Po wymianie zapala "z dotyku" i od razu pracuje równo. A sprawdzenie świeć to 10 minut dla dobrego mechanika.
Na pewno trzeba też sprawdzić bądź wymienić filtr paliwa (mój ma ze 23 tys.), chociaż mój mechanik mówi, że jak filtr byłby "zapchany" to nie zapaliłby wcale przy większym mrozie. Pozdrawiam.
zajoprzemo 14-01-2016, 07:47 Witam. Podłączę się pod temat ponieważ jestem świeżo po wymianie świec żarowych. U mnie były spalone dwie a objawiało się to tym, że po zapaleniu przy temp w okolicy zera bądź niewiele poniżej zera auto nierówno pracowało przez kilka sekund potem wszystko się wyrównywało. Przy mrozach poniżej -10, zapalał za którymś tam razem. Po wymianie zapala "z dotyku" i od razu pracuje równo. A sprawdzenie świeć to 10 minut dla dobrego mechanika.
Na pewno trzeba też sprawdzić bądź wymienić filtr paliwa (mój ma ze 23 tys.), chociaż mój mechanik mówi, że jak filtr byłby "zapchany" to nie zapaliłby wcale przy większym mrozie. Pozdrawiam.
Miałem dokładnie takie same objawy jak kolega wyżej opisuje...
Odpalał mi przy temperaturach dodatnich bez problemu... im było zimniej tym praca silnika po odpaleniu coraz bardziej nie równa.. jak się pojawiło -12 nie odpalił (wyjechałem aku)... okazał się uszkodzony przekaźnik świec żarowych, świece były OK... obecnie odpala bez problemu (zobaczymy jak przyjdą mrozy ponad -10)... widzę zdecydowanie większą kulturę pracy silnika po odpaleniu i szybkie odpalenie...
basior87 14-01-2016, 08:23 Nie cytujemy całych postów
Podpowiedz jeszcze jak samemu sobie zrobić takie wykresy. A masz normalne odpalanie z kluczyka czy Ford Power? Bo wydaje mi się że może być różnica.
orion512 14-01-2016, 08:28 Czy ktoś wie jak powinna wyglądać (jak być długa) faza grzania wszystkich świec z pełną mocą przy mocno ujemnych temperaturach? Chodzi mi o tą fazę która u mnie trwała 350ms.
Czy na dużym mrozie powinna być ona dłuższa?
Bardzo długa to chyba nie może być bo swiece ciągną wtedy 100A a bezpiecznik jest 60A.
napięcie zasilania 5 V (dane katalogowe )
A mógłbyś podać jakiegoś linka do takiej dokumetacji?
przez 300ms to sie nie zdaza podgrzac.
Jak sa mrozy to preheating trwa dobre kilka sekund. IMO wtedy swiece swieca caly czas. Pytanie czy z maxymalna moca
Mam Ford Power z automatycznym uruchamianiem a to znczy ze komp sam decyduje ile ma trwac faza podgrzewania (preheating) i kiedy uruchomic rozrusznik. Nie sadze aby w wielki mroz mimo ze swieci 5 sek swieci komunikat preheating, swiece nie byly w tym czasie zasilane
do Orion512
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Swieca-zarowa-1.5-1.6-TDCi-2.0-TDCi-od-032010-%E2%86%92-1682276-FORD/4113
http://www.buycarparts.co.uk/oen/av6q6m090ba
świece do przedlift. są na 11 V i rezystancja wynosi 0,8 Ohma, czyli proporcje prądowe są zachowane
Panderman 14-01-2016, 14:47 Ja rowniez mam klopoty z odpalaniem na mrozie. Swiece w ogole nie grzeja. Borykam sie z tym problemem juz druga zime. Samochod w miedzyczasie byl 4 serwisach i dopiero w tym ostatnim sprawdzili o co chodzi. Podobno aby rozpoczelo sie grzanie swiec, potrzebny jest sygnal z 3 czujnikow temperatury. Poniewaz mam wyciety DPF, na czujniku temperatury spalin, czy silnik jest cieply i zimny jest ustawiona temperatura +100 stopni celsjusza. Mysle, ze wiecej osob moze miec problem podobny do mojego. Obecnie czekam na zmiane/edycje softu przez tunera aby pozbyc sie tego problemu.
zajoprzemo 14-01-2016, 14:53 Ja rowniez mam klopoty z odpalaniem na mrozie. Swiece w ogole nie grzeja. Borykam sie z tym problemem juz druga zime. Samochod w miedzyczasie byl 4 serwisach i dopiero w tym ostatnim sprawdzili o co chodzi. Podobno aby rozpoczelo sie grzanie swiec, potrzebny jest sygnal z 3 czujnikow temperatury. Poniewaz mam wyciety DPF, na czujniku temperatury spalin, czy silnik jest cieply i zimny jest ustawiona temperatura +100 stopni celsjusza. Mysle, ze wiecej osob moze miec problem podobny do mojego. Obecnie czekam na zmiane/edycje softu przez tunera aby pozbyc sie tego problemu.
Jak będziesz chciał to podam Ci kontakt do firmy z Poznania, która to robi profesjonalnie i mi wyłączyli w programie ten DPF...
nastepny ci wycial dpf w polifcie :-o
siara1983 14-01-2016, 19:56 Koledzy mój przy -18st odpala na jedno podgrzanie świec z tym ze rozrusznik kręci dłuzej niż normalnie może o jakieś 2s. Pierwszy raz się wogóle spotkałem z komunikatem na convers-ie (przy takich duzych mrozach) : podgrzewanie wstępne.
Ptr_Mati 14-01-2016, 20:17 Mój też nie chciał palić jak było powyżej -10 zmieniłem akumulator na nowy i wtedy z bólem bo po którymś kręceniu i to takim dłuższym odpalał ale potem chodził jak traktor i to jak by nie równo na 3 cylindry. Jutro jadę zmienić świece bo niestety mrozy znowu mają wrócić a to denerwująca sprawa jak auto męczy się ,żeby zapalić
Wy sie pospieszcie z ta kontrola i wymiana swiec bo za chwile wiosna ;)
Panderman 15-01-2016, 10:10 nastepny ci wycial dpf w polifcie :-o
MaXyM, czy jest cos o czym nie wiem - tzn. czy zostalem zrobiony w balona? :)
Ciezko powiedziec ale wyglada ze tak, bo w polifcie DPF ma inna zasade dzialania i powinien byc bezproblemowy.
Zdaniem MaXyM'a w polifcie nie wycina się dpf'a bo się nie zapycha. (tak przynajmniej wyczytałem z kilku poprzednich postów)
Pogadajcie sobie może o tym w innym bardziej odpowiednim dla tematyki DPF temacie - sam chętnie o tym poczytam...
Edit
Widzę że się zdublowaliśmy ;)
Mnie się wydaje, że jaki by nie był, to najlepszy (najbardziej bezproblemowy) DPF jest nieobecny. :-)
to tak jak z autem - nie majac go nie ma problemow
Foczka 23 15-01-2016, 16:29 A mi sie wydaje ze ten kolega Maxym to pisze zeby miec jak najwięcej postów które i tak nic nie wnosza do tematu to nie pierwszy temat w którym docina innym te swoje mądrości. Pozdrawiam
Foczka_23 - zgadza się, kolega chce wyrosnąć na forumową gwiazdę.
Odnośnie ciężkiego odpalania - proponuję sprawdzić wtryskiwacze.
Witam,
U mnie podobny problem. Na początku roku po 3 dniach postoju nie odpalił. Akumulator i filtr paliwa wymieniony. Szykowałem się na wymianę świec, jednak po sprawdzeniu nie idzie prąd na świece. Co zostaje do sprawdzenia ?
Przekaźnik w komorze silnika sprawdzony. Doczytałem tu na forum że jest jeszcze jakiś sterownik pod akumulatorem . Czy ktoś może sprecyzować gdzie dokładnie. I czy mieliście przypadki z przerwaniem wiązki? jeżeli tak to w którym miejscu ?
Przy temperaturach do -10 nie ma żadnego problemu z odpalaniem.
Motor 2.0 140 KM rocznik 2008.
Pozdrawiam,
Zorro800414 19-01-2016, 10:14 Witam
Tydzień temu mechanicy rozwiązali mój problem z ciężkim odpalaniem auta.
Problemem był spalony (uszkodzony) rozrusznik.
Płyn z termostatu kapał na rozrusznik i go uszkodził.
Po wymianie rozrusznika i obudowy termostatu problem zniknął.
Wcześniej miałem problem z odpaleniem nawet przy temp. -1st C
Dzisiaj jest u mnie -8st.C i jedno grzanie świecy i pali od strzała.
Pozdrawiam
orion512 19-01-2016, 15:00 Ale kiedy rozrusznik był uszkodzony to widać (słychać, czuć) było, że ma kłopoty z kręceniem? Kręcił wyraźnie (zauważalnie) wolniej niż teraz po naprawie?
Gdyby ktoś chciał pogłębić wiedze na temat świec żarowych to znalazłem bardzo ciekawy artykuł
http://old.intercars.com.pl/pliki/File/INTERCARS/wsparcie_sprzedazy/Biuletyny_Informacyjne/Swiece_zarowe_-_zmiany_konstrukcyjne.pdf
Ale kiedy rozrusznik był uszkodzony to widać (słychać, czuć) było, że ma kłopoty z kręceniem? Kręcił wyraźnie (zauważalnie) wolniej niż teraz po naprawie?
U mnie jak rozrusznik był uszkodzony to kręcił troszeczkę wolniej ,auto zwykle odpalało za drugim razem(a było lato).Po wymianie rozrusznika pali na dotyk.
Ptr_Mati 19-01-2016, 15:50 U mnie pomogła wymiana akumulatora i świec żarowych teraz pali bez problemu
Zorro800414 19-01-2016, 20:47 Do orion512
Po wymianie rozrusznika teraz widzę różnicę w odpalaniu.
Kręci bardzo lekko.
Przed wymianą przy temperaturze od 1stC i poniżej miał już problemy z odpalaniem.
Musiałem dosyć długo kręcić żeby zaskoczył aż pewnej niedzieli gdzie w nocy było -12stC rozrusznik umarł.
Wymiana pomogła. :)
Pozdrawiam
Przemol1974 19-01-2016, 20:57 Foczka_23 - zgadza się, kolega chce wyrosnąć na forumową gwiazdę.
Odnośnie ciężkiego odpalania - proponuję sprawdzić wtryskiwacze.
Jak byś poznał osobiście kolego to nie pisał byś takich bzdur. Miałem przyjemność poznać i jest uczynnym kolegą.
Jak byś poznał osobiście kolego to nie pisał byś takich bzdur. Miałem przyjemność poznać i jest uczynnym kolegą.
Jedno nie wyklucza drugiego.
Hehe ;) wiele znam osób, którzy na żywo są grzeczni i spokojni, a siedzą przed komputerem zamieniają się w "prawdziwych" kozaków ;), koniec ot.
Wtryski, świece, filtr paliwa, akumulator itd. można wymieniać wiele co powoduje problemy z odpalaniem auta i to nie tylko zimą lecz ile osób tak na prawdę przygotowuje się do sezonu zimowego i do sporych minusowych temperatur ? Wystarczy chociażby spojrzeć jak pierwszy śnieg spadnie co się dzieje u wulkanizatorów :D
zombisly 20-01-2016, 17:00 Witam. Mam ten sam problem. Słabo pali na zimnym silniku, tak zimą jak i latem. Trzeba trochę pokręcić. Podejrzewam, że problemem jest brak pomocniczej pompy paliwa, tej przy zbiorniku. Mój mk4 nie ma jej fabrycznie. Pytanie: czy ktoś ogarnia temat z ewentualnym jej domontowaniem? Pozdawiam.
orion512 20-01-2016, 22:26 Pomiarów ciąg dalszy.
Dzisiaj na dworze -5 stopni. Silnik po 9 godzinach wychłodzony do około 0 stopni.
Rozruch wyraźnie gorszy. Przez chwile nierówna praca silnika.
Za to świece - praca wzorowa :D
Poprzednio świece włączały się na zaledwie 350ms. Zastanawialem się czy coś jest nie tak czy po prostu było za ciepło.
Dzisiaj pełne 2 sekundy. Wiec jest ok. Potem dogrzewanie.
Dodatkowo w trakcie rozruchu dogrzewanie ze zwiększoną mocą.
http://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=68836&d=1453328793
Sam rozruch trwał około sekundy.
Witam. Mam ten sam problem. Słabo pali na zimnym silniku, tak zimą jak i latem. Trzeba trochę pokręcić. Podejrzewam, że problemem jest brak pomocniczej pompy paliwa, tej przy zbiorniku. Mój mk4 nie ma jej fabrycznie. Pytanie: czy ktoś ogarnia temat z ewentualnym jej domontowaniem? Pozdawiam.
A fabryka w ogole taka pompe przewiduje?
Ja mysle ze problemu trzeba szukac gdzie indziej
zombisly 21-01-2016, 05:44 A fabryka w ogole taka pompe przewiduje?
Ja mysle ze problemu trzeba szukac gdzie indziej
http://www.fordczescibodo.pl/pl/p/Pompa-paliwa-elektryczna-Mondeo-07-1506989/64
Proszę bardzo. O tej pompce mówię.
Ale ta pompa jest do benzyny ...
zombisly 21-01-2016, 08:06 Ale ta pompa jest do benzyny ...
Sorki. Zgadza się. Doczytałem, że w silnikach z CR nie ma tej pompy. Myślę jednak, że mogłaby się przydać i to ułatwiłoby rozruch.
nie słyszałem aby ktokolwiek inny potrzebował dodatkowej pompy paliwa w dieslu, aby ułatwić rozruch.
może masz nieszczelności i zapowietrza się układ na postoju?
zasil pompe z butelki w komorze silnika i wtedy sprawdź jak odpala.
zombisly 21-01-2016, 09:23 nie słyszałem aby ktokolwiek inny potrzebował dodatkowej pompy paliwa w dieslu, aby ułatwić rozruch.
może masz nieszczelności i zapowietrza się układ na postoju?
zasil pompe z butelki w komorze silnika i wtedy sprawdź jak odpala.
To tylko takie moje gdybanie. Układ paliwowy przejrzałem cały( ilość złączek oszałamiająca, chyba ze sześć- każda podejrzana) i zobaczymy co dalej jak przyjdzie mróz.
Jak nie pali latem i zimą to się sprawdza : aku po pierwsze, po drugie rozrusznik ( to że kręci nie znaczy że kręci dobrze ) . A dopiero potem wymieniamy pompę paliwa i wtryski :P
hamertbu 14-12-2016, 19:00 Rozumiem ze miales na mysli ze napiecie (sterujace) dochodzi do przekaznika?
Jesli tak, to winny jest przekaznik albo polaczenie miedzy przekaznikiem a swiecami (jesli napiecie swiec bylo mierzone na swiecach). Bo jesli bylo mierzone przy przekazniku to i polaczenie mozna wykluczyc wtedy zostaje tylko przekaznik.
gdzie znajduje się ten przekaźnik?
W skrzynce bezpiecznikowej w komorze silnika.
hamertbu 14-12-2016, 20:24 W skrzynce bezpiecznikowej w komorze silnika.
to r4 a chodzi chyba o taki PRZEKAZNIK SWIEC 9M5Q-12A343-AA
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
chodzi chyba o taki PRZEKAZNIK SWIEC 9M5Q-12A343-AA
W przedlifcie go nie ma.Było już o tym pisane kilka razy...
hamertbu 14-12-2016, 20:28 W przedlifcie go nie ma.Było już o tym pisane kilka razy...
dziwna sprawa ale mechanik podał mi symbol i mówi żeby taki kupić. ....
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
hamertbu 14-12-2016, 20:30 W przedlifcie go nie ma.Było już o tym pisane kilka razy...
kurcze byłem i mechanika i mówi żeby taki kupić
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Powiedz mechanikowi,żeby Ci go pokazał w Twoim aucie.
hamertbu 14-12-2016, 20:34 Powiedz mechanikowi,żeby Ci go pokazał w Twoim aucie.
tak zrobię. to nie mały wydatek przecież. ale ten co podałem tez pisze ze jest od 2007 roku. dziwna sprawa. jutro spróbuję podmienić ten r4 mam dawce w bloku i zobaczę czy po skasowania błędy wrócą.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
A jakie konkretnie masz błędy,bo albo ich nie podałeś,albo ja je przeoczyłem.
hamertbu 15-12-2016, 06:42 błędy
P0670 - Obwód sterujący modułu świec żarowych
P0380 - Obwód A świecy żarowej/elementu grzejnego
latem byłem z samochodem u jednego mechanika (akcja z dpf) i przy okazji również mówił mi o ty przekaźniku, ale właśnie po lekturze forum stwierdziłem że podjadę do innego, który również to stwierdził... więc już sam nie wiem jak to jest... jest czy go nie ma
rumunn95 15-12-2016, 08:34 oczywiscie ze masz przekaznik swiec zarowych , w tym samym miejscu gdzie w polifcie jest to przekaznik od swiecy w DPFie oznaczenie R4
hamertbu 15-12-2016, 08:47 oznaczenie R4
R4 jest w skrzynce bezpieczników w komorze, ale czy to jedyny?
a ten http://www.nanodatex.pl/ford-mondeo-mk4-2-0-tdci-przekaznik-o566688.html ? Pisze że do mondeo od 2007 choć poniżej że część z 2012 roku?
rumunn95 15-12-2016, 09:08 za grzanie swiec odpowiada bezpiecznik F4 60A i przekaznik R4 w skrzynce pod maska http://www.autogenius.info/pl/ford-mondeo-mk4-20082007-03022008-bezpieczniki-wersja-europejska/
hamertbu 15-12-2016, 09:17 dzięki rumunn95. dzisiaj spróbuję przełożyć przekaźnik R4 (mam dawcę blisko i zobaczymy czy błędy znikną....
dzisiaj spróbuję przełożyć przekaźnik R4 (mam dawcę blisko i zobaczymy czy błędy znikną....
Nie sądzę.Stawiam na ugnite przwody po miedzy PCM a skrzynką bezpiecznikową w komorze silnika.Mam nadzieję,że sprawdziłeś bezpiecznik F2 w w/w skrzynce-jest to informacja dla PCM ,że świece zaczynają grzać.
hamertbu 15-12-2016, 15:49 Nie sądzę.Stawiam na ugnite przwody po miedzy PCM a skrzynką bezpiecznikową w komorze silnika.Mam nadzieję,że sprawdziłeś bezpiecznik F2 w w/w skrzynce-jest to informacja dla PCM ,że świece zaczynają grzać.
bezpiecznik f2 dobry. przekaźnik r4 podmieniony i dalej to samo. ja dostać się do bezpiecznik f4? ja zdjąć ten plastik?
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
slawek-kali 15-12-2016, 15:55 tam jest zwykla zapadka od strony skrzynki. Srubokretem podwazyc i do gory ciagnac.
hamertbu 15-12-2016, 17:02 tam jest zwykla zapadka od strony skrzynki. Srubokretem podwazyc i do gory ciagnac.
dostałem się urywajac zapadke niestety i tu zonk brak bezpieczników. oto moja skrzynka bezpieczników http://uploads.tapatalk-cdn.com/20161215/af9de2befba7152d388ee44ad7b1d08a.jpg
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Przecież są ustawione pionowo w dół.
slawek-kali 15-12-2016, 17:07 Dokladnie, zaznazylem ktory to bezpiecznik od swiec, 60A.
hamertbu 15-12-2016, 17:36 dzięki koledzy za cierpliwość . zlokalizowane ale nie sprawdziłem bo żona potrzebowała auto. wystarczy wrażeń na dzisiaj . aby go wyjąć trzeba odkręcić śrubki?
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
slawek-kali 15-12-2016, 17:51 tak.
Do sprawdzenia nie trzeba go wyjmować.Poprostu sprawdź miernikiem,czy jest 12V na górnej i dolnej śrubie...
Szykuję się powoli do wymiany świec w swoim 2.0 tdci dw10c.
Czy polecacie coś innego poza fordowskimi FoMoCo indeks: 1824690
nr fabryczny: AV6Q-6M090-BB produkcji NGK ? 60zł/szt to nie tragedia, tym bardziej, że odpowiedniki NGK są droższe :)
Mondziak nadal odpala w sumie bez problemu, choć z rana na całkowicie zimnym chodzi trochę "twardo", a że u mnie jest już od 50tys. (obecnie 197tys. km), to wymiana świec będzie chyba dobrym ruchem ;)
Dokladnie, zaznazylem ktory to bezpiecznik od swiec, 60A.
odgrzeję kotleta :p:p:p
czy w S maxsie przedlift jest tak samo? 2.0 tdci 140km
btw. świece zmienine na febi 11v , wcześniej były bosch 11v po wyjeciu i sprawdzeniu na aku tylko 1 miała chęć grzania po około 5 sec :shock::shock::shock:
przy -5 praktycznie zerowe szanse na odpalnie ,być może to aku niedomaga tak jak było to już pisane...
slawek-kali 19-12-2021, 17:48 tak samo
Rayanek1203 02-02-2025, 23:08 Witam, posiadam Forda Mk4, 2.0 TDCI z 2008 r. Auto odpalało normalnie, na 2 dzień już nie chciał odpalić. Po sprawdzeniu błędów programem Forscan pokazało kod P0191. Wymieniony został czujnik w szynie paliwowej i dalej brak reakcji. Na plaka również nie odpala. Akumulator naładowany, rozrząd sprawdzony i jest ok. Na wszelki wypadek wymieniono czujnik wałka rozrządu i czujnik wału. Pompa wysokiego ciśnienia podmieniona z sprawnego auta, układ paliwa odpowietrzony,kompresja na cylindrach jest. Po ciezkich probach na chwilę odpalil ale zaraz zgasł. Może ktoś ma pomysł co można jeszcze sprawdzić, dlaczego na plaka również nie chce zaskoczyć. Kręci normalnie beż problemu. Proszę o pomoc.
|