Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Wyciszenie,wytłumienie,podniesienie komfortu jazdy co i jak ?


darioo3
23-02-2016, 13:26
Witam.
Przymierzam się do tematu podniesienia komfortu jazdy poprzez dodatkowe wytłumienie, wyciszenie samochodu.
Stąd moje pytania :
- czy w Częstochowie bądź najbliższej okolicy istnieje jakiś warsztat , który profesjonalnie zajmuje się tymi sprawami?

- czy ktoś z Was robił coś takiego w S-max'ie - które elementy można dodatkowo wygłuszyć , jakie są Wasze doświadczenia w tej kwestii?

Z góry serdeczne dzięki za odpowiedzi i wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.

Mario_Mario
23-02-2016, 14:10
Zajmując się min.elektroakustyką,również samochodów,powiem że samo wygłuszenie drzwi od wewnątrz,dodatkową masą bitumiczną, odizolowuje hałas z zewnątrz pojazdu,nie mówiąc już o podniesionych walorach akustycznych,nawet fabrycznych głośników. Dodatkowe wygłuszenie tzw.kocyk pod fabryczną wykładzinę podłogową. Element podszybia za deską rozdzielczą jest słabym ogniwem,przenoszenia odgłosów pracy silnika do kabiny.Tutaj już nie podziałasz.

poised
23-02-2016, 18:41
Element podszybia za deską rozdzielczą jest słabym ogniwem,przenoszenia odgłosów pracy silnika do kabiny.Tutaj już nie podziałasz.

Nie da się tam coś włożyć :)?

Mario_Mario
23-02-2016, 18:49
Powiem tak,można i od strony komory silnika..wycieraczek,jak i po zdemontowaniu konsoli,czyli deski rozdzielczej.Z tym,że,niestety ze względu na :
-wilgoć panująca w takich trudno dostępnych miejscach,jak i z zewnątrz i z środka, nie bawiłbym się w taką robotę,gdyż można zrobić autu więcej złego,niż dobrego
- na siłę pakowanie wygłuszenia,zwłaszcza przy elementach elektrycznych, grzewczych,zawsze potęguje niebezpieczeństwo pożaru,lub tlenia,co przyczynia się na dym w kabinie itd.
Powiedz,czy chcesz wyciszyć sam odgłos silnika,czy odgłosy dobiegające z zewnątrz, szum wynikający z jazdy?

darioo3
24-02-2016, 19:53
Jak w każdym temacie , co osoba to trochę inne zdanie. Można powiedzieć również ,że to przerost formy nad treścią , bo skoro fabrycznie tego nie robią jest ku temu jakiś powód.
Są firmy , które zajmują się , powiedzmy wytłumieniem drzwi, maski, boczków czy podłogi w bagażniku. Każdy wytłumiony element daje poprawę akustyki głośników co jednocześnie przekłada się na mniejszą ilość dźwięków docierających z zewnątrz.
I osobiście o czymś takim myślałem. Zdanie osób ,które zdecydowały się na takie rozwiązania, jest jedno , wszyscy są zgodni ,że przynosi to pożądany efekt. Ale nie spotkałem się z wypowiedzią właściciela konkretnej marki i modelu, czyli Forda S-max. Stąd też moje konkretne pytanie.
Dodam jeszcze ,że nie decydowałbym się wypełniać jakichś przestrzeni nazwijmy je niebezpiecznymi to raz , a dwa nie byłbym za demontowaniem elementów mniej dostępnych , co właśnie mogłoby przynieść ujemne skutki.

gunter2079
24-02-2016, 20:32
u mnie powyżej 120 km/h słychać dość mocny szum. Jest to wkurzające bo nie słychać pasażerów z tyłu itp. Rozumiem że większe opory powietrza to większy szum ale jeździłem mondeo i różnica jak dla mnie jest kolosalna. Więc pytanie jak się to tego zabrać i z jakimi kosztami się trzeba liczyć ?

Mario_Mario
25-02-2016, 05:22
Ja osobiście powiem jedno,każdy z nas dobrowolnie wybrał S-maxa. Ja wybrałem,gdyż potrzebowałem dodatkowe auto typu minivan, z dużą przestrzenią w bagażniku i w miarę dobrym komfortem jazdy. Oczywiście, wiadomo,że decydując się na auto tego typu Van i w dodatku Forda, nie ma co liczyć na super,mega wyciszenie, wytłumienie i "odseparowanie" od wszystkiego co na zewnątrz i złe. Więc ,poza w miarę możliwym wytłumieniem drzwi, podłogi,klapy tył,nic więcej bym nie tykał. A i tak szum, oporu powietrza ,oraz szum dobiegający z oporów toczenia pozostanie nie wyeliminowany. Przed zakupem S-maxa,brałem namiar na R-klasę Mercedesa, lecz powiem Wam,że i w tak dużym aucie, renomowanego producenta,za cicho nie jest, podobnie jak w Chryslerze Pacifice,którą to jeździłem poprzednio. Chcecie ciszej i komfortowo...pozostaje klasa premium.

Hipos
25-02-2016, 05:52
Tu też coś było w tej kwestii.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=66720

latar
25-02-2016, 07:21
Ja wiem, że to może być lekkie świętokractwo w takim temacie ale wale. Kupiłem to w nieszczęsnych czasach, w których do pracy dolatywałem a nie dojeżdżałem. W kiosku na lotnisku, takie coś:
http://www.dbamosluch.pl/pl/home/296-flyfit.html

Myślałem, że to zwykłe stopery i że odetną mnie całkiem od arcyciekawego świata pokładowego. Niestety byłem w błędzie. Te stopery tną głównie częstotliwości dźwięku silnika i szumu powietrza. Ciągle słyszałem innych pasażerów. W samolocie średnio mi to odpowiadało ale w samochodzie na autostradzie sprawdza się idealnie. Szumy tnie a radia/muzyki ciągle można słuchać. Oczywiście współczynnik audiofilski na tym cierpi ale jak dla mnie wciąż akceptowalne. Dla tych co podróżują samotnie albo tylko z dorosłymi to świetna sprawa. W tej chwili nie wyborażam sobie jazdy autostradą bez nich.
Stopery są silikonowe i fajnie układają się w uchu. Kilka minut i ich nie czuć. Co ciekawe zanim się w uchu rozgrzeją i dopasują mija chwila dlatego stopień w jakim tłumią zwiększa się w tym czasie dosyć płynnie. Początkowo ma się wrażenie, że nic nie dają ale jak się je wyciągnie podczas jazdy 150kph czy szybciej to wrażenie jest.

Coś czuję, że citrovit mógłby je szczególnie docenić.

O wyciszeniu też jest ciekawy wątek w MDO IV
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=89580&highlight=wyciszenie

Nie mówię, że nie warto bo sam się mocno nad tym zastanawiam a nawet przymierzam ale (to z tematu o MDO):
...
Zmierzylem dB, niestety poprzedni pomar robilem jeszcze przed wyciszeniem drzwi.
Calkowita roznica siega 3-4dB. A to jeszcze nie koniec, bo zostaly nadkola, bagaznik no i grube uszczelki w tylnych drzwiach.

Ciekawe jednak jest to, ze czlowiek sie przystosowuje do glosnosci i wcale nie slychac zeby bylo 2x ciszej. Do tego celu trzeba by sie przesiadac z auta niewyciszonego do wyciszonego. Slychac jednak ze radio "gra glosniej" niz wczesniej.
No i niestety uwypuklily sie szumy: powietrza w okolicy slupka B (tam nie ma dodatkowych uszczelek - trzeba pomyslec) oraz podmuchy wiatru (te sa chyba najbardziej slyszalne)

citrovit
25-02-2016, 07:42
Coś czuję, że citrovit mógłby je szczególnie docenić.

Kolego latar czemu mogłbym je docenić,nigdy nie pisałem o głośnym wnętrzu S maxa i nigdy mi to nie przeszkadzało??????

latar
25-02-2016, 07:46
Dużo jeździsz autostradami. Sprawdź sobie.

citrovit
25-02-2016, 08:56
Dużo jeździsz autostradami. Sprawdź sobie.

Od dnia kiedy zacząłem jezdzić nowym S maxem cisza jest nieporównywalna ze starym.Zresztą w wysłużonych modelach kilku lub kilkunastoletnich szumy wewnątrz auta spowodowane są też wygniecionymi uszczelkami drzwi i szyb.Opływające powietrze daję się we znaki najbardziej i raczej tylko trochę pomoże wygłuszanie matami i innymi piankami i specyfikami.Należałoby rozpocząć od wymiany wszystkich uszczelek a i tak karoseria jest natyle już zle spasowana,po dużym przebiegu,że tylko połowicznie zlikwidujemy drażniące szumy.No ale czy w środku jest głośno czy cicho to już kwestia gustu.Nowym już najezdziłem 12 tys km i jak narazie jest zadawalająco cicho.

latar
25-02-2016, 09:28
Mimo wszystko polecam spróbować. Jeżdżę teraz nowym BMW 3. I tak wetknąłem to sobie w uszy.

Foczka 23
25-02-2016, 20:44
Ja będę wyciszal swojego c maxa na wiosnę okolice kwiecień lub maj. Zamierzam wyciszyć drzwi, podłogę, bagażnik ,nadkola, podszybie, dach oraz deskę rozdzielcza. Będę stosował maty oraz pianki i proso samoprzylepne. Cena materialu okolo 1500 zł. Czytałem wiele opinii i myślę że warto skoro w mercedesie może być cicho to w fordzie również do szczęścia będzie brakowało tylko szyby akustycznej. Mam nadzieję że osiągnę super efekt. Pozdrawiam

Cessar
25-02-2016, 21:25
Ja będę wyciszal swojego c maxa na wiosnę okolice kwiecień lub maj. Zamierzam wyciszyć drzwi, podłogę, bagażnik ,nadkola, podszybie, dach oraz deskę rozdzielcza. Będę stosował maty oraz pianki i proso samoprzylepne. Cena materialu okolo 1500 zł. Czytałem wiele opinii i myślę że warto skoro w mercedesie może być cicho to w fordzie również do szczęścia będzie brakowało tylko szyby akustycznej. Mam nadzieję że osiągnę super efekt. Pozdrawiam

Super,czekam więc na jakąś relacje foto lub video i oczywiście opinię czy jest sens itp.
Być może z motywuje mnie to też do działań.

Mario_Mario
26-02-2016, 05:08
Tak,panowie.Ale zauważcie,że rozmawiacie tutaj o autach podwyższonych,o o nie małym współczynniku oporu. Opór powietrza wytwarza straszny szum,poprzez szybę czołową, lusterka zewnętrzne, pionowe listwy przy szybach,słychać szum powietrza okalającego dach...tam nie ma wygłuszenia,nie zapominajcie o tylnej klapie,jest ona "wielkim" pudłem rezonansowym. Można pokwapić się o dokupienie identycznego wygłuszenia z komory silnika -grodzi i nałożyć jedno na drugie. Założyć opony Michelina o zmniejszonym oporze toczenia ( paliwo oszczędne ) Oczywiście pomoże cały zabieg,ale nigdy nie przyrównacie się do luksusowego auta osobowego min. z gwiazdą na masce. Z drugiej strony, sama kultura pracy naszych silników odbiega znacząco od pracy diesla w/w marki.

orzel_man
26-02-2016, 07:16
Ja szykuje kwiecień/ Maj wygłuszenie komory bagaznika.
Mata but+pianka. Chce ograniczyć dźwięki wydechu. Nie ze względu na siebie oczywiscie.
Nagram kapciem jakieś filmy przed i po.
Drzwi mam wygłuszone. Tylko bagaj do linii okien chce zrobic.

Foczka 23
26-02-2016, 08:13
Tak,panowie.Ale zauważcie,że rozmawiacie tutaj o autach podwyższonych,o o nie małym współczynniku oporu. Opór powietrza wytwarza straszny szum,poprzez szybę czołową, lusterka zewnętrzne, pionowe listwy przy szybach,słychać szum powietrza okalającego dach...tam nie ma wygłuszenia,nie zapominajcie o tylnej klapie,jest ona "wielkim" pudłem rezonansowym. Można pokwapić się o dokupienie identycznego wygłuszenia z komory silnika -grodzi i nałożyć jedno na drugie. Założyć opony Michelina o zmniejszonym oporze toczenia ( paliwo oszczędne ) Oczywiście pomoże cały zabieg,ale nigdy nie przyrównacie się do luksusowego auta osobowego min. z gwiazdą na masce. Z drugiej strony, sama kultura pracy naszych silników odbiega znacząco od pracy diesla w/w marki.

No oczywiście że klape bagaznika rowniez wytlumie oraz wszystkie słupki. Co do głośnośći diesla no to uważam że silnik 2.0 tdci nie odbiega głośnościa od konkurencji. Pozatym zamierzam od strony komory i tapicerki również wygluszyc. Opony strasznie przenoszą dzwiek dlatego pozadnie wygluszone nadkoli musza zredukować halas. No a przecież mercedes nie jest z marsa i sa stosowane takie same metody i uważam ze efekt powinien być. Najlepiej jak ocenie po wykonanej pracy wtedy sam sie przekonam jak jest naprawdę i z chęcią sie podzielę z innymi. Efekt będzie na pewno i szczerze mysle ze ogromny. Ale nie ma co dzielić skóry na niedzwiedziu.

latar
26-02-2016, 15:04
No właśnie. Ale co to znaczy efekt ogromny? Albo wielki? Albo przed i po to przepisać? Musisz zmierzyć! Inaczej taka ocena będzie aż za bardzo subiektywna. Niestety :-\

citrovit
26-02-2016, 16:42
<Foczka 23> a pomyślałeś,że jak towszystko wygłuszysz i nafaszerujesz kitem wszystkie zakamarki to ten twój C-max będzie ważył ze 3 tony,a jak jeszcze przesadziszto przekroczy 3,5 t i będziesz potrzebował kategorie C :D

Mario_Mario
26-02-2016, 17:01
Jakby tylko kogoś naszła ochota przypadkiem na wygłuszanie wełną mineralną,to podpowiadam,że również chłonie strasznie wodę. Kiedyś przygotowywałem busa do blacharki...wywaliłem tego shitu z dwa całe worki 120litrów i była dosyć ciężka i były ślady od wewnętrznej strony blacharki...kondensacji pary wodnej i przyczyna korozji. Więc Panowie, jestem za wygłuszeniem,ale wiem,że to nie wyciszy tak mocno, jak w autach klasy premium. Z drugiej strony, uważajcie,czym gdzie i jak mocno psikacie,zaklejacie.Auto musi też oddychać wewnątrz,aby nie zbierała się wilgoć.

Foczka 23
26-02-2016, 17:20
No dla mnie nie potrzebne pomiary albo jest cicho albo za głośno. A ile wygluszenie daje to przekonam się osobiście. Wzrost wagi przewiduje na ok 50 kg to na moc tego auta nie odczuwalna różnica jak dla mnie. A zastanawiac to można się do końca życia jezeli sie samemu nie spróbuje. Ile będzie osób tyle będzie opini.

Szczyglaty
27-02-2016, 20:26
Ja po za zabiegu wyciszenia drzwi myślę że opór powietrza i hałas z zewnątrz jest identyczny jak przed. Nie ma żadnej różnicy jedynie akustyka grania sie polepszyla.
Jak można poprawić wygluszenie nadkoli? Jest tam filc jakiś już...

MaXyM
28-02-2016, 00:58
z przodu: wylepiasz plastikowe nadkola, oraz metalowe platy miedzy komora silnikowa a nadkolami
z tylu: wylepiasz nadkola wewnatrz auta (trzeba zdjac tapicerke)

Szczyglaty
28-02-2016, 15:43
z przodu: wylepiasz plastikowe nadkola, oraz metalowe platy miedzy komora silnikowa a nadkolami
z tylu: wylepiasz nadkola wewnatrz auta (trzeba zdjac tapicerke)
A jaki materiał do tego wyciszenia?

MaXyM
28-02-2016, 16:59
Nie doktoryzowalem sie z materialow. Co wiecej kazdy ma inne preferencje a co pare lat sie zmieniaja trendy.
Ktos na forum opisywal ze uzywal mat GMS wiec i ja na nie postawilem. Na razie robilem drzwi. Nadkola i tyl na wiosne.

Na wszystkie blachy daje GMS 07XL Proliner.
Na plastikowe nadkola dam GMS 02R (to samo dalem na boczki drzwi)