hejka

Ford chwali się, iż w ramach Vignale dostępny jest (będzie) szereg usług.

Jest gdzieś dostępny regulamin tego programu?

Obecnie z tego co wiem, Ford oferuje w ramach programu:
1) bezpłatne mycie oraz
2) odbiór samochodu na przegląd ze wskazanego miejsca, samochód zastępczy na czas serwisu, a następnie odstawienie naszego we wskazane miejsce.

Czy rzeczywiście ten szereg jest, przynajmniej obecnie, tak krótki?

Z tym zabieraniem auta i myjnią jest tak, że... świadczy tę usługę jedynie Ford Store. Nie wiem, czy jest we Wrocławiu, ale jak nie ma, to będziesz jeździł np. do Chorzowa albo Krakowa na myjnię.
Trochę to bez sensu. :-(

Do stycznia jeszcze nie było, ale teraz ford podpisał umowy z kolejnymi salonami i od lutego Germaz we Wrocławiu jest ford storem.

Niestety byłem tam dzisiaj i powiedzieli, że żadnego darmowego mycia nie ma. Zgłosiłem na infolinie Vignale i czekam na efekt.

Jak na razie cały ten program się kompromituje...


Tu aktualna lista salonów FordStore
http://www.ford.pl/SBE/Ford_Store/SalonFordStore

Ostatnio oglądałem na TVN turbo program o programie Vignale
Można z ciekawości pooglądać:
https://www.youtube.com/watch?v=F8sDwTXiOFM

Ostatnio oglądałem na TVN turbo program o programie Vignale
Można z ciekawości pooglądać:
https://www.youtube.com/watch?v=F8sDwTXiOFM



przeglądy w cenie auta ?

Podobno tak... i to przez 5 lat... ale pewnie trzeba by sprawdzić w jakimś OWU albo czymś podobnym :P żeby być na 100% pewnym

Potwierdzam przeglądy. :-)

Przeglądy są w cenie.

Przekaz Tapatalkiczny

Panowie ale czemu Wy mi to robicie ??

Miałem już wybraną wersję Mondeo tylko czekam na wejście cennika z Sync3, a teraz wszystko znowu od nowa trzeba przemyśleć... ehhh :/
.
.
.
:D

Konfigurowanie jest najfajniejsze. :-) Sprawdź tylko, czy Ci się chromy podobają.
I czy masz u siebie Ford Store, żeby się nie okazało, że na darmowy przegląd możesz jechać tylko do kilku miejsc w Polsce. Na pewno darmowa myjnia jest tylko w Ford Store.

Mamy już dwa więc jest w czym wybierać :)
Rano myjnia w jednym, a wieczorem w drugim :D

Dla mnie największym problemem do przeanalizowania jest brak hatchbacka w Vignale i pytanie jak będzie ze zmieszczeniem wózka i innych rzeczy do bagażnika, a kombi wolę uniknąć, bo MK4 miałem w kombi.

Jeździłem chwilę Vignale ale analizowałem go ze względu na silnik (210KM), a nie jako pojazd natomiast byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, że było w nim cicho.

Zapytam, które salony w Wwie mają przyjmować auta Vignale?

Zapytam, które salony w Wwie mają przyjmować auta Vignale?

Nobile i Bemo

http://www.ford.pl/SBE/Ford_Store/SalonFordStore

W nobile ostatnio (mies temu) filtra oleju nie odkręcili... wiec zalałem garaż i u....em cały silnik i osłony. Taki im sie zdarzył mechanik.

No tak, oprócz mycia dostajemy jeszcze gwarancje na 5 lat (lub 150 000KM) oraz 6 bezpłatnych przeglądów (wlicza się w to, ten przy wydaniu samochodu). Materiały podczas tych przeglądów również wliczone w cenę. Przy konfiguracji Mondeo w bogatej wersji, Vignale cenninkowo wychodzi chyba nawet ciut taniej + bonusy Vignale. Na normalne Mondeo
dostaje się za to większy upust od ceny cennikowej. Wychodzi porównywanie.

wg informacji prasowych do wersji Vingale dołączy HB.

Przy konfiguracji Mondeo w bogatej wersji, Vignale cenninkowo wychodzi chyba nawet ciut taniej + bonusy Vignale. Na normalne Mondeo
dostaje się za to większy upust od ceny cennikowej. Wychodzi porównywanie.

no właśnie tak to widzę.


wg informacji prasowych do wersji Vingale dołączy HB.

czy określili kiedy to może być?

Wg mnie po rabacie Vignale wychodziło drożej i kilka tysięcy, oczywiście po uwzględnieniu gwarancji i serwisu.

Jeździłem chwilę Vignale ale analizowałem go ze względu na silnik (210KM), a nie jako pojazd natomiast byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, że było w nim cicho.

W TVN turbo mówili ze vignale ma lepsze szyby a radio robi jakaś przeciwfazę do szumów dlatego jest cicho.

Przeciwfaza tylko w dieselu chyba.

W TVN turbo mówili ze vignale ma lepsze szyby a radio robi jakaś przeciwfazę do szumów dlatego jest cicho.

Szyby są grubsze, przeciwfazę mam w słuchawkach, świetna sprawa.

Wszystko razem robi ciszę. na YT widać, że nawet wnęka koła zapasowego jest wyłożona wygłuszeniem czego nie ma w zwykłym mondeo

Witam

Seria Vignale, wg Forda ma być prestiżem i wyjątkową dbałością o klienta
I co?
Wchodzimy w konfigurator, a tam
- dopłata do nawigacji 5800zł
- brak języka polskiego w bluetooth
- brak polskiego lektora w nawigacji

Przypomnę, że w poprzednich wersjach, występował
- bluetooth w języku polskim
- język polski w nawigacji

i tu kończę swoje zainteresowanie Ford Vignale

Przypomina mi to czasy PRL i tzw. "odrzuty z exportu" - ludzie wyrywali sobie,
to co odbiorca zachodni odrzucił

Tu mamy podobnie - program Vignale przygotowany dla klienta z zachodu,
i lekceważące traktowanie polskiego rynku i klienta

Stanowcze NIE dla takiego podejścia Forda do polskiego klienta

pozdrawiam
Arturek

Przecież wchodzi sync3 i tam już ma być j. polski

Przecież wchodzi sync3 i tam już ma być j. polski

A klienci, którzy kupili auto wcześniej, zostaną z angielskim. Tu się zgodzę z kolegą arturek. Na chwilę obecną to jedna wielka porażka. Tak samo było w MK4. Najpierw długi czas navi po angielsku, dopiero późniejsze modele poliftowe po polsku. A pierwsze po lifcie i tak były anglojęzyczne, o ile ktoś sobie sam nie spolszczył. VC chyba do końca nie gadał po naszemu.
Program Vignale może za jakiś czas u nas rozwinie skrzydła, jeżeli wcześniej Ford go nie zabije swoją ignorancją i traktowaniem rynku polskiego "z buta".

tedi_k mayak leszcz A nie da się jakoś wgrać polskiego lektora do navi?

jakoś wgrać polskiego lektora
a co nie masz ? kupiłeś w PL i nie masz spolszczonego ? z tego co pamiętam tylko nie można spolszczyć komend głosowych w Sync2

a co nie masz ? kupiłeś w PL i nie masz spolszczonego ? z tego co pamiętam tylko nie można spolszczyć komend głosowych w Sync2

Lektor też jest po angielsku

W sumie to interesujące zjawisko. Przepisy wymuszają dostępność instrukcji w języku polskim. A z drugiej strony do komunikacji z samochodem, w sytuacji mającej wpływ na bezpieczeństwo, uzależnia się prowadzącego od stosowania języka obcego. Przecież cała idea systemu Sync powstała w oparciu o komunikację głosową, aby ograniczyć ze względów bezpieczeństwa, sterowanie ręczne systemu multimedialnego.

tedi_k mayak leszcz A nie da się jakoś wgrać polskiego lektora do navi?

Nie wiem jak inni wymienieni, ale ja już parę razy pisałem: Ford nie zamówił w Microsofcie języka polskiego ani dla lektora navi ani do sterowania głosowego. Uznał (tenże Ford), że jesteśmy małym, peryferyjnym rynkiem i nie będzie inwestował zbytecznie pieniędzy w kupowanie licencji na soft polskiego lektora i polskiego VC.
Dostawca softu dla Microsoftu w części dotyczącej lektora i VC - firma Nuance - http://www.nuance.com/for-business/mobile-solutions/dragon-drive/index.htm?ref=footer - miała w ofercie zarówno lektora jak i VC po polsku, ale Ford tego nie kupił. Natomiast np. Fiat w swojej wersji Sync2 (Blue&Me) - kupił... Nie da się "dokupić" takiego pakietu PL do softu Sync2 - jest to "zaszyte" w dystrybucji i nie ma jak tego dodać... Może to zrobić tylko Microsoft na zlecenie Forda. A umowa między nimi wygasła i wchodzi Sync3.

Czyli znów wszystko się sprowadza do czekania na Synci3 na allegro. :-)

Druga rzecz w aucie do wymiany (oprócz audio) ;)

Druga rzecz w aucie do wymiany (oprócz audio) ;)

Chyba odpuszczę. Pogodziłem się, że multimedia zawsze będa odstawały od standardu rynku i technologii. Mając na uwadze czas projektowania samochodu, już w momencie inauguracji sprzedaży auta są przestarzałe - nieważne Sync 2 czy 3. Inaczej trzeba byłoby wymieniać auto (a przynajmniej system) raz na 1-2 lata, jak smartfona :razz:

Natomiast np. Fiat w swojej wersji Sync2 (Blue&Me) - kupił...
W kwestii formalnej odnośnie Fiata. Pani pięknie rozmawia w języku polskim. Sprawdziłem u kolegi w Doblo końcówka 2015.

Ja na 99% już zdecydowałem się na Vignala, ale dopiero po wakacjach, choć już teraz w Niemczech ceny z drugiej ręki są więcej, niż atrakcyjne. Auto z lipca 2016, 210 KM z przebiegiem 30 tys, Sync 3 kosztuje w granicach 30 tys Euro, plus kredyt oprocentowany w Niemczech około 2%-2,5%, po prostu żal nie brać. 5 lat lub 150 tys, bez wyłączeń z serwisem door to door.

Przy tej cenie wolałbym nowe z salonu. Targuj się ;)

Przy tej cenie wolałbym nowe z salonu. Targuj się ;)

Nie da rady w tej opcji nowy to wydatek min 45 tys Euro, za 30 tys Euro nie ma szans na wyrwanie używki z polskiego salonu a co dopiero z niemieckiego.Demonstracyjne w polskich salonach chodzą po około 160 tys PLN ( 210 KM + dodatki wszelkie). Titanium byłby możliwy( w 1.5 ecoboost), ale to już nie to samo, same gwarancyjne surprises z Vignala warte są uwagi. Muszę mieć diesla, robię trasy po 1000 km po autostradach, benzyna odpada.

Nowy za 30 nie da rady ale za 40 już warto poszukać

W nobile ostatnio (mies temu) filtra oleju nie odkręcili... wiec zalałem garaż i u....em cały silnik i osłony. Taki im sie zdarzył mechanik.

Po co jeździsz do salonów Vignale? Tam zawsze nie dokręcają fitry - przecież mają w cenie mycie auta po serwisie :619:

Niemcy a przynajmniej salon w którym znalazłem interesującą mnie ofertę, troszkę zbił mnie z pantałyku. Zapytałem się, czy model oferowany przez nich ma pełne wsparcie programu Vignale 5 lat lub 150 000 km i dostałe odwiedź, samochód posiada pełne wsparcie gwarancyjne producenta do 09.2018. Chyba w Niemczech nie ma tak dobrze, jak u nas. Napiszcie koledzy jeszcze co do przeglądów, przegląd jest darmowy to wiem, ale czy tylko usługa czy części także, jak to jest?

Nie jestem pewny czy w PL też to nadal obowiązuje

siteman
To śmieszne z tym Vignale i gwarancją tylko do 2018.
Ja mam wersję Business kupioną używaną z niemieckiego ASO, auto ma 3 letnią gwarancję, do tego przedłużoną od 3ciego roku do 5 lat lub 120tys km, tzw. Ford Protect Garantie-Schutzbrief.

W de gwarancja na vignale to 5 lat i 120tys km pytalem kiedyś w salonie

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dowiedziałem się w salonie Forda, że wszystkie profity Vignale odwołane..

Ciekawe dlaczego , chyba się nie sprzedaje tak jak chcą.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dowiedziałem się w salonie Forda, że wszystkie profity Vignale odwołane..
Dla nowych klientów, czy dla dotychczasowych również?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Takiej chamówy to chyba by nie zrobili. :-)

Raczej chyba by nie mogli , takie coś pachnie sądem..

Wysłane z mojego Gigaset QV1030 przy użyciu Tapatalka

Dla nowych już brak wszystkich profitów. Dla dotychczasowych niby są, ale nie znam daty od/do. W każdym razie mycie już na własną rękę, a raczej portfel :)

Witam,
Ja się dowiedziałem że z racji tego że Ford puścił większe rabaty na Vignale to musieli gdzieś przyciąć koszty dlatego przywileje zniknęły( Ford Store w Krakowie twierdzi że mycie pozostało, ale nic o pielęgnacji skór nie wiedział ), natomiast zapytam jeszcze bezpośrednio w Fordzie ( nie w salonie ) odnośnie programu Vignale bo coś czuję że salony taką politykę przyjęły, a nie bezpośrednio Ford- choć może się mylę . Mondziaka zamówiłem w ubiegłym tygodniu i co ciekawe Mondeo Titanium było nieco droższe od tak samo doposażonego Mondeo Vignale - wybór był prosty :) do tego na szczęście weszła wersja 5 drzwiowa i pakiet Nero ratujący sytuację wyglądu auta - ale to oczywiście kwestia gustu, proszę mnie źle nie odebrać.

Witam,
Ja się dowiedziałem że z racji tego że Ford puścił większe rabaty na Vignale to musieli gdzieś przyciąć koszty dlatego przywileje zniknęły( Ford Store w Krakowie twierdzi że mycie pozostało, ale nic o pielęgnacji skór nie wiedział ), natomiast zapytam jeszcze bezpośrednio w Fordzie ( nie w salonie ) odnośnie programu Vignale bo coś czuję że salony taką politykę przyjęły, a nie bezpośrednio Ford- choć może się mylę . Mondziaka zamówiłem w ubiegłym tygodniu i co ciekawe Mondeo Titanium było nieco droższe od tak samo doposażonego Mondeo Vignale - wybór był prosty :) do tego na szczęście weszła wersja 5 drzwiowa i pakiet Nero ratujący sytuację wyglądu auta - ale to oczywiście kwestia gustu, proszę mnie źle nie odebrać.

przesiadasz się z insignii ? jak ją oceniasz ?

i co ciekawe Mondeo Titanium było nieco droższe od tak samo doposażonego Mondeo Vignale - wybór był prosty :)

Ale zawsze tak jest - to nie jest cecha Vignale. Wyższa wersja wyposażeniowa wychodzi taniej niż wersja niższa z takim samym doposażeniem (u każdej marki). Inaczej ludzie nie kupowaliby dodatkowych niepotrzebnych bajerów które dostają z wyższą wersją. Z wielu zrezygnowaliby dochodząc do wniosku że przepłacają za bajer. Dlatego w wyższych wersjach często jest to czego nie można dostać w niższej (np. inne zegary) - jako dodatkowa zachęta do zakupu wersji lepiej wyposażonej. No i jest jeszcze czynnik "psychologiczny" że dostaje się coś rzekomo taniej. A tak na prawdę pakiety są specjalnie wyżej wycenione. Jak promocja w sklepie. Wpisuje się na metce wyższą cenę i ją przekreśla.

przesiadasz się z insignii ? jak ją oceniasz ?

Porównując Insignię Kombi do Mondeo 5d Titanium które również posiadam ale kto inny użytkuje to jest więcej rzeczy na plus Mondziaka:
- więcej miejsca z przodu jak i z tyłu, Mondzika na wakacje biorę gdyż w 5 osób w tym 2 foteliki spokojnie się pakujemy, w Insigni nie bylo by szans
- Insignia jest dosyć ciężka
- wygodniejsze fotele w Mondeo
- zdecydowanie lepsze wyciszenie wnętrza w Mondeo, przesiadając się do Iśki po przejechaniu w Mondku ok 12k km, podczas odpalania miałem wrażenie że siedzę na rozruszniku...
- jakieś skrzypienia deski rozdzielczej po ok 120k, niewielkie ale jednak.

w weekend miałem demówkę Vigniale 4d 180KM Ruby Red :) powershift na testach i porównując skrzynię biegów i elastyke silnika to Mondeo zdecydowanie wypada lepiej.
Insignia ma natomiast lepszego grajka tj Bose, Sony niestety ma pewne braki, to samo ze światłami, bixenon jest rewelacyjny.

Podsumowując Iśka zła nie jest i pewnie gdybym nie jeździł Mondziakiem to bym ją chwalił bardziej, natomiast teraz to już się nie mogę doczekać kiedy ją opchnę jakiemuś fanowi Opla :) Poza tym Opel ma straszne podejście do klienta, porażka.



Ale zawsze tak jest - to nie jest cecha Vignale. Wyższa wersja wyposażeniowa wychodzi taniej niż wersja niższa z takim samym doposażeniem (u każdej marki). Inaczej ludzie nie kupowaliby dodatkowych niepotrzebnych bajerów które dostają z wyższą wersją. Z wielu zrezygnowaliby dochodząc do wniosku że przepłacają za bajer. Dlatego w wyższych wersjach często jest to czego nie można dostać w niższej (np. inne zegary) - jako dodatkowa zachęta do zakupu wersji lepiej wyposażonej. No i jest jeszcze czynnik "psychologiczny" że dostaje się coś rzekomo taniej. A tak na prawdę pakiety są specjalnie wyżej wycenione. Jak promocja w sklepie. Wpisuje się na metce wyższą cenę i ją przekreśla.

Vigniale wydawało mi się samochodem sporo droższym patrząc na cenę startową ( nie konfigurowałem i nie negocjowałem ceny ), poza tym moim zamiarem był zakup budy 5d i w ogóle na Vigniale nie patrzyłem bo tego co chce nie było, tudzież sprzedawca, przepraszam, osobisty doradca klienta zaproponował własnie Vigniala za lepsza kasę i to jeszcze w wersji 5d, to mnie przekonał :)

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=240754143&scopeId=C&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&isSearchRequest=true&categories=Limousine&minFirstRegistrationDate=2016-01-01&makeModelVariant1.makeId=9000&makeModelVariant1.modelId=29&makeModelVariant1.modelDescription=vignale&pageNumber=1
Byłem, oglądałem...2 lata gwarancji dają, niesyty serwisy odpłatne, niby diler Forda ale nie Ford-store, auto z Danii....za to kredyt poniżej 3%.....sam nie wiem.....

I to mnie właśnie wkurza, na zachodzie koszty robocizny 4 razy większe jak u nas, a kredyty praktycznie za free, za to u nas dokładnie odwrotnie.
Jak się gdzieś pyta o leasing to zaczynają gadać o 110%, jak się negocjuje albo wie gdzie pytać to ok 105% jest najniżej jak się da i ni c***a niżej, jakąś piepszoną kolonią i dojną krową jesteśmy.

Vignale możesz zamówić w kazdym salonie, ale tylko w Ford Store są prezentowane i zarejestrowane do jazdy. Tak samo z Mustangami i RS-ami.

Cześć
Dziś pierwszy raz oglądałem moje MK5 Vignale Nero.

Felgi śliczne,
Przód wreszcie idealnie pasuje bez chromów
Niestety bagażnik chyba niezgodny z opisem pakietu, emblemat Vignale na bagażniku miał być bez chromów a jest chromowany.
Reszta na +
aaaaaa i mam piano black a nie mat na tunelu środkowym i schowek w podłokietniku na tylnej kanapie :)

zamawiam nero elementy i wymieniam :)

Cena pakietu solo 20 tys. pln. ;-) Żartuję. :-)

interesują mnie wyłącznie ramki wokół przeciwmgielnych :)
resztę akceptuję.... tym bardziej że na 19" jeździć bym nie chciał. choc wyglądają genialne!!

Ramki -18 tys. ;-)
Faktycznie te ramki były powodem, dla których mam Titanium a nie Vignale.

i właśnie podejrzałem że opony to Conti...
a nie te g...ane Micheliny Primacy :(

i właśnie podejrzałem że opony to Conti...
a nie te g...ane Micheliny Primacy :(

Prawie tyśka za opone te Conti...
Za taką cenę to chyba nie można się do niczego przyczepić ?

Usunięte

prokop123 coś biedne to Vignale nawet listew ozdobnych nie ma ;), no i liftback?

Liftback to świetna buda ...tylko ta wycieraczka :570:

No tak, mi też się podoba (mam takie MK IV) ale w katalogu jest tylko sedan i kombi Vignale. Więc skąd u kolegi liftback?

prokop123 coś biedne to Vignale nawet listew ozdobnych nie ma ;), no i liftback?

Tak to Liftback, Kombi mi się nie podoba a sedana bym nie kupił ze względu na dziecko i możliwości łatwego załadunku większych bagaży.

Opony o profilu 40 na 19" felgach nie biją w czasie jazdy, jest komfortowo a tego bałem się najbardziej.

Ogólnie auto spełnia moje oczekiwania pod względem ceny, komfortu i wyglądu :)

Bump: No tak, mi też się podoba (mam takie MK IV) ale w katalogu jest tylko sedan i kombi Vignale. Więc skąd u kolegi liftback?

Jest HB w katalogu, od lutego można zamawiać

http://www.ford.pl/ConfigureVehicles/Mondeo-Vignale/Vignale

Faktycznie, mea culpa. A jak ogólne wrażenia? Miałeś okazję porównać jazdę Vignale ze zwykłym MKV?

Moja subiektywna ocena.
Miałem zamiar kupić Titanium za 170 KPLN katalogowo.
Weszło Vignale HB które też mnie katalogowo kosztowało 170 KPLN, Po rabatach 140 KPLN.
W chwili gdy usiadłem w Vignale żadne Titanium już mnie nie cieszyło, skórzane siedzenia Vignale z tym wzorem, do tego skórzana deska rozdzielcza i drzwi w skórze robią wielką robote przez co nawet wypasiony Titanium wyglądał biednie w środku ...

Gdybym oczywiście nie wsiadł do Vignale, nie wiedział ze jest HB cieszyłbym się Titanium ale wystarczył raz w Vignale i niestety nie zamieniłbym na full opcje Titanium , niby to samo ale jednak inny świat stylistyczny.

Gratulacje.
Wygląda super.Życzę dużo radości z jazdy!!

Gratulacje.
Wygląda super.Życzę dużo radości z jazdy!!

Dziękuje !!! :)
Już go traktuje jak członka rodziny :)

Śpi z Tobą w łóżku?????

Nie ale kupiłem mu pakiet medyczny czytaj gwarancje na 7 lat
i dziś zestaw płynów do kąpieli Swissvax Car Bath + rękawica z wełny merynosa :P

Ma droższy szampon ode mnie hehehe :)

To chyba na porost włosów, bo taki dość łysy... ;-)

Liftback to świetna buda ...tylko ta wycieraczka :570:
To wygląda tak fatalnie, że moim pierwszym modem byłoby jej usunięcie :roll:

interesują mnie wyłącznie ramki wokół przeciwmgielnych :)
resztę akceptuję.... tym bardziej że na 19" jeździć bym nie chciał. choc wyglądają genialne!!

no musiałem :)
rozważam jeszcze wymianę listewki między "okularami" a coraz bardziej kusi mnie również ściemnienie felg (coś pod antracyt)

no musiałem :)

Ile dałeś za ramki od Nero ?
Sam wymieniałeś ?:)

zdaje się że coś koło 5 stów
serwis ogarnął wszystko praktycznie w godzinkę

Wygląda ciekawie. Możesz wrzucić zdjęcie całego auta, tak z 10m.

z 7 metrów :)

miało być z 10ciu ... :)

Trzeba przyznać, że też to fajnie wygląda.

Odejdź od telefonu na 3m będzie 10;)

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

to działa :)

foni patrzac na te zdjęcia mam niejasne wrazenie, że mijamy się na Wildziezn na Rolnej dokladnie. :)

foni patrzac na te zdjęcia mam niejasne wrazenie, że mijamy się na Wildziezn na Rolnej dokladnie. :)


jest taka opcja :)
dość realna :)

Mrugnę Ci następnym razem. :)

A takie pytanie mnie naszło ostatnio.

Czy jak ktoś kupuje Winyla z drugiej ręki to też dostaje ten cały pakiet (doradcę, myjkę itp itd) ?

Byłem dzisiaj w salonie. Ford daje 9k dodatkowego upustu na Vigniale w sedanie. Czyli od standardowego ~13% można jeszcze odjąć 9k. Nie dopytałem jeszcze czy to netto czy brutto.

Ale w cenie nie ma już myjni, serwisu i chyba gwarancji na 5 lat.

No nie ma. Tzn myjnia jeszcze została. Ale za to rabatują od ręki na 13%.
Dla mnie ten cały pakiet usług "Vigniale" i tak był z czapy i w życiu bym nie skorzystał. Za to tego sedana rozważam.

Niestety zostały chromy, choć pakiet Vignale Nero nieco je ukrywa.

Program Vignale jest tak premium, że zagina rzeczywistość.

Pojemność zbiornika paliwa dla diesla jest zamieniona:/
A może jest 66l bez AWD?

https://sites.google.com/site/latarmaxiu/misc/vigniale_cennik_wymiary_blad.png

66? Zwiększyli zbiornik? Czemu tylko dla diesla?

W katalogu i cenniku MDO i w katalogu Vignale jest odwrotnie. Tzn diesel 60l a z AWD 66l.

Ten screenshot jest z cennika Vignale ze strony. W salonie dostałem wydrukowany i tam zauważyłem rego babola.


No a jeśli chodzi o EcoBjusta to wiadomo: 200l byłby w sam raz ;)

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

I po wymianie listewki między okularami. Się przyzwyczajam na nowo....

Czyli wcale nie takie straszne te chromy jeśli się ich pozbyć :P

Jak ich nie ma to są zupełnie znośne. Przy czym waham się czy jednak nie przywrócić tej listewki pomiędzy okularami.... Teraz to przyciemnienie felg jest "must have".

Ładny się zrobił. :-)

Daj spokój z tym powrotem. Wygląda porządnie!

Ale zastanawiam się, czy nie jest tak, że to ładnie wygląda przy Magnetic Gray, a przy np. czarnym byłaby dalej lipa.

W mojej ocenie pakiet Nero najlepiej będzie wyglądać na aucie w białym kolorze. Czarny obstawiam że wypadnie również doskonale. Elementy (ramki) z pakietu Nero są na moje w kolorze Magnetic Grey i u mnie mocno się zlewają ze zderzakiem, stąd myślenie o powrocie do chromowanej listewki. W każdym innym kolorze auta, tak malowane elementy Vignale, będą wyglądać zarąbiście. Takie jest moje zdanie w oparciu o to co widzę na żywo.

A felgi to bym ściemnił na taki kolor jaki mają oryginały po przybrudzeniu je przez pył od klocków hamulcowych :)

czarny z nero

https://img37.otomoto.pl/images_otomotopl/849791471_27_1080x720_vignale-20-ecoboost-203km-345nm-automat-auto-premium-nero-_rev011.jpg

https://img38.otomoto.pl/images_otomotopl/849791471_7_1080x720_vignale-20-ecoboost-203km-345nm-automat-auto-premium-nero-_rev011.jpg

https://img38.otomoto.pl/images_otomotopl/849791471_12_1080x720_vignale-20-ecoboost-203km-345nm-automat-auto-premium-nero-_rev011.jpg

MG mnie bardziej przekonuje.

Rzeczywiście biały Nero wygląda dobrze. Dodałbym przyciemniane szyby w tyle i spojler na klapie.
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-mondeo-vignale-nero-limousine-2-0-tdci-180-km-powershift-ID6yVK5j.html

https://sites.google.com/site/latarmaxiu/misc/Bialy_4d_nero_03.jpg

https://sites.google.com/site/latarmaxiu/misc/Bialy_4d_nero_02.jpg

https://sites.google.com/site/latarmaxiu/misc/Bialy_4d_nero_04.jpg

wygląda genialnie!
tak jak obstawiałem.... i masz rację - dymki szyby plus (mały) spojler i jest pierwsza liga!

ja prosiłem również o zdjęcie napisu "vignale" z błotników...jak kto lubi :)

proponowałbym aby admin przeniósł posty ze zdjęciami tu

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=262294&page=5&highlight=vignale+nero

Eee... biały wygląda jak... miś panda.

Pozamiatałeś, już nikt go nie kupi :D

Przyznaję się - to moja żona tak go opisała, gdy jej pokazałem te zdjęcia.
Może jeszcze przy Frozen White by się to wybroniło, ale przy perle to kompletne pomieszanie stylów.

Guzik prawda.
Zwróć uwagę ze elementy od pakietu Nero są w kolorze MG. Zdjęcia sugerują ze są czarne, wiec żony komentarz mnie nie dziwi. Rzeczywistość jest jednak inna. ...

Tym gorzej dla faktów. :-) Szary plus biała perła? Nieee...
W moim odczuciu trzeba zrobić wszystko, żeby te przeciwmgielne nie były takie wielkie. A stanie się to tylko wtedy, gdy ten pakiet pójdzie właśnie do MG, jak u Ciebie.
Ale oczywiście o gustach się nie rozmawia. Podobno. :-)

Masz rację. O gustach trudno (konstruktywnie) rozmawiać. Tym bardziej żon.... :)
A tak sobie dziś spojrzałem na mordę MDO i o ile bezbłędnie rozróżniam max 16 kolorów, to stwierdzam, że cały grill jest również szary (owszem ciemno-szary), a nie czarny. Podobnie jak i felgi....
I mi to jakoś do białego pasuje ;)

Pojemność zbiornika paliwa dla diesla jest zamieniona:/
A może jest 66l bez AWD?

Jak obiecałem na PW, tak sprawdziłem. I tak....pojechałem na stację gdy komp wskazywał zasięg 37km. Wlałem równiutkie 60 litrów, choć było to już "upychanie" każdego ostatniego kieliszka. Dosłownie na granicy przelewu. Po odpaleniu auta, komp pokazał zasięg 620km, co by mi się zgadzało mniej więcej z tym że zbiornik jest 62 litry. Apteki i tak tutaj nie będzie, bo pewnie pompiarz swoje wałki kręci, a komp liczy (tak durnie) jak umie.
W każdym razie, te 62 litry to mi się gdzieś tam kojarzą, że tak zeznawał salon w momencie jak odbierałem auto.

Dzięki foni.

Biturbo Ci pali 10l/100km????

średnia z tego baku była 8,7
komp liczy zdaje się z jakiegoś ostatniego dystansu (a nie od momentu tankowania) co mogłoby się zgadzać, bo ostatnio jeździłem na bardzo krótkich dystansach, a wczoraj na wieczorem załączyło się wypalanie DPF-a, przez co jeździłem wokół komina aż procedura dobiegła końca

P.S.
z automatem po mieście, 10 litrów nie jest żadnym specjalnym zaskoczeniem....przynajmniej dla mnie :)

Ale to jednak automat PS, a nie hydrokinetyk.
Mk4 2.2 manual zwykle mi palił 8.7 po mieście, stąd te 10 mnie zaskoczyło.

W S-Maxie 2.2 TDCi z hydrokinetykiem mam średnią ~10,5 z ostatnich 100kkm a po mieście wcale nie jeżdżę :619:

Ja się o ten bak dopytuję bo samochód ma mi służyć na trasę ~620km i wolałbym ją przejechać bez tankowania po drodze. Passat BiTDI ma bak 66l i tam trzeba się hamować żeby się udało.

Ale to jednak automat PS, a nie hydrokinetyk.
Mk4 2.2 manual zwykle mi palił 8.7 po mieście, stąd te 10 mnie zaskoczyło.

mi mk4 2,2 w manualu palił 9,0-9,5 (mniej więcej)
po FL jeździłem 2,2 z durashiftem i tam 10-10,5 to było zawsze mało...bliżej 11 po mieście miałem

BiTdci z PS jest (przy mojej eksploatacji) ewidentnie oszczędniejszy, zarówno w mieście jak i na trasie. Dla przykładu: 70 litrowy bak w MK4 2,2 tdci z AT starczał z Poznania do Wawy pod warunkiem że jechałem jakieś 150-160 (max momentami!). Obecnie, przy baku 62 litry, nie mam problemu zajechać i wrócić (i to przy szybszej jeździe niż wspomniana), a potem jeszcze pozałatwiać kilka spraw po mieście.

Bump: Passat BiTDI pali mniej
stwierdzone empirycznie
i nie wiem czy to dobra czy zła informacja dla Ciebie :)

Nie wiem czy już widzieliście ale oto na salony zawitała Fiesta Vignale.. (http://www.bemo-motors.pl/ford/poznan/fiesta/) hmm.. szybka pierwsza konfiguracja i wyszło mi prawie 85 tysięcy (a nie brałem wszystkiego :wink: Ciekawe ile się tego sprzeda :027:

A nie jest tak, że jak doposażysz Titanium do standardu Vignale, to wyjdzie to samo, albo i drożej?
Podobnie jest w mondeo. Kiedyś Vignale wychodziło drożej, ale jak zaczęli udzielać normalnych rabatów flotowych, to jest to oferta konkurencyjna w stosunku do Titanium.

A nie jest tak, że jak doposażysz Titanium do standardu Vignale, to wyjdzie to samo, albo i drożej?
Podobnie jest w mondeo. Kiedyś Vignale wychodziło drożej, ale jak zaczęli udzielać normalnych rabatów flotowych, to jest to oferta konkurencyjna e stosunku do Titanium.

U mnie tak właśnie było,
Złożyłem zapytanie na full Titanium, wyszło 180 KPLN katalogowo,
Przekierowali mnie od razu do sprzedawcy Vignale i zaproponowali to wszystko co w Titanium ale w "obudowie" Vignale za 174 KPLN :) minus rabaty i miałem go za 142 KPLN a Titanium byłby za 153 KPLN

Wybór był prosty.

Passat BiTDI pali mniej
stwierdzone empirycznie
i nie wiem czy to dobra czy zła informacja dla Ciebie :)

BiTDI pali mniej? ...i ma do tego większy bak :/

Moja wariacja nt. Nero ;-)

Patrzę i nie mogę dojrzeć co zmieniłeś :)

a widzisz...może być że pasuje ;)

odblaski są "uśpione"

P.S.
bez uwag pls o łamaniu przepisów :P

Czym to zakleiłeś?

folia do oklejania reflektorów z alledrogo

Czy te listwy chromowane z drzwi i tylnego zderzaka da się zdjąć? Ktoś się przymierzał albo zastanawiał?

oczywiście że da się - to zwykłe listwy ozdobne przyklejone na dwustronną taśmę podobnie jak listwy odbojowe czy tez wszelkiej maści oznaczenia
ja poprosiłem o zdjęcie napisów "Vignale" z błotników przednich a kolega w sedanie od razu prosił o wymianę listwy na klapie tylnej tak aby też oznaczeń nie było

jak cokolwiek będziesz zdejmować to zdecydowanie przed ewentualnym kładzeniem powłok ochronnych

oczywiście że da się - to zwykłe listwy ozdobne przyklejone na dwustronną taśmę podobnie jak listwy odbojowe czy tez wszelkiej maści oznaczenia
ja poprosiłem o zdjęcie napisów "Vignale" z błotników przednich a kolega w zadanie od razu prosił o wymianę listwy na klapie tylnej tak aby też oznaczeń nie było

jak cokolwiek będziesz zdejmować to zdecydowanie przed ewentualnym kładzeniem powłok ochronnych

Bardzo mi się podoba twoje podejście ;), auto doposażone na maksa przebijające komfortem i wyposażeniem niejednego mercedesa, a się nawet w oczy nie rzuca, a więc sąsiadów nic nie piecze.

Następnego jak będę brał, to pewnie też już mocno wyposażone vignale i zrobię dokładnie tak jak ty - nero + wszystkie emblematy/chromy zdradzające że to jakaś lepsza wersja pójdą do śmieci ;).

A jak się takie ustrojstwa odkleja, żeby lakier nie zszedł do gołej blachy?

A jak się takie ustrojstwa odkleja, żeby lakier nie zszedł do gołej blachy?
O to samo miałem zapytać :D

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

W zasadzie to ja też o to pytałem. Ale mam inną koncepcję.
Mam za mało czasu żeby klepnąć model więc jeśli w końcu będzie to Vignale to prosto od dealera pojadę do detailera i niech on ogarnia tak żeby śladu nie było a listwy zostały całe.

goodi!!! Ty żyjesz! Ile już machnąłeś tą swoją limuzyną klasy premium? :-)

A jak się takie ustrojstwa odkleja, żeby lakier nie zszedł do gołej blachy?


Czekasz 6 lat i odpadają same - jak u mnie napisy z klapy :D

goodi!!! Ty żyjesz! Ile już machnąłeś tą swoją limuzyną klasy premium? :-)
Żyję, żyję. Nawet się obijam na urlopie, o ile można to urlopem nazwać ;)
Ostatnio z braku czasu hulam dość skromnie, niedawno stuknęło 22kkm.

Przekaz Tapatalkiczny

może troszkę offtopowo ale zamierzam sprawdzić jak działa serwis w ramach programu Vignale ... kiedyś słyszałem, że żadnej części się nie naprawia tylko wymienia. Zobaczymy!

Otóż obecnie przebywam w Cro na Pagu i w niedzielę były tu ogromne porywy wiatru. Dosłownie ogromne!!! Po zejściu z plaży i załadowaniu bagażnika syn nacisnął na guzik od klapy...i w tym momencie dmuchnął wiatr....a klapa będąca w połowie zamykania się została poderwana i.... pozbierałem zawiasy, powciskałem kable i cieszę się, że nie wyleciała szyba i zamek działa. Klapa jest złamana w poprzek przy dachu, punktowo przy zawiasach, mocowania są powyginane i jak już wspomnialem siłowniki mam w bagażniku. Dramat panowie....dramat.
Teraz już mi przeszło i cieszę się, że młody nie oberwał klapą w zęby w momencie jak robiła swoje salto mortale, ale lekcja i wspomnienia na całe życie.
Pozdro!!!

Masakra...
Zrobią Ci to w Chorwacji? Zamyka się w ogóle ta klapa żeby można było jakoś wrócić do Polski ?

O fu*k, współczuję. Mam nadzieję że zrobią Ci to na miejscu bezproblemowo.

zamyka się!! ufff....
jak ułożyłem kable to przestało pikać że klapa otwarta i zamek przestał "strzelać"

jadę jak jest... choć stan emocjonalny mało wakacyjny ;)

zamyka się!! ufff....

To była automatyczna klapa czy zwykła ?

Teraz już mi przeszło i cieszę się, że młody nie oberwał klapą w zęby w momencie jak robiła swoje salto mortale, ale lekcja i wspomnienia na całe życie.
Pozdro!!!

Całe szczęście że młody w papę nie dostał, bo to mógłby być problem.
"Złom" zawsze można wyklepać, a zdrowie czasami może nie wrócić.

Generalnie w żadnym ASO przy naprawie z ubezpieczenia nie powinni naprawiać części i to bez znaczenia czy to vignale czy nie.

Przygodę zaliczyłeś, ale tragedii nie ma. Klapę ci wymienią i będzie cacy.
Dla świętego spokoju, jak klapa się zamyka, lepiej likwiduj szkodę w Polsce.

Ps. Swoją drogą naprawdę nieźle musiało dmuchać, że siłowniki nie utrzymały klapy ;).

Na Pagu potrafi dmuchnąć , tam nie ma w ogóle drzew, w tamtym roku jak byłem też potrafiło dmuchnąć.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Panowie....skoro już trzeba rzeźbić na blacharni i lakierni, to może od razu dołożyć do tej nowej klapy spojler od wersji ST-Line? Taki eklektyzm... :)

Pomysł pojawił się w momencie, gdy wracając do PL - tuż przed Wiedniem - miałem okazję jechać chwilę za ST-Line w kombi i w moim kolorze. Podobał mi się :)

+/- tak to wygląda w.... ST

Zakładaj :) Tego mi wizualnie brakuje w Vignale.

Przekaz Tapatalkiczny

Nie ma co dumać. Zakładaj!

Założony :)

zdaje się że coś koło 5 stów
serwis ogarnął wszystko praktycznie w godzinkę

500 zł dałeś za kpl? Byłem dzisiaj w serwisie w swoim mieście i powiedzieli mi, że 400 zł brutto/szt.

to przemaluj
mi w ASO podpowiedzieli taki myk dopiero po montażu drugich ramek, gdy pytali się co zrobić z oryginałami.... pomalować można je było w kolor pakietu Nero i po temacie"cyganerii"

Tylko dla ciekawych - program Vignale zdechł.
Na Vignale onecall zgłasza się (po 4 minutowej pogadance o rodo)
...
assistance VW.

A ja myślałem, że będą mnie na rękach nosić ;)

Znane mi serwisy Forda nigdy nie będą miały nic wspólnego z ekskluzywnością.
Raczej z tandetą.

Tak Ci się tylko wydaje

Tylko dla ciekawych - program Vignale zdechł..

Samochód nadal mi myją i sprzątają nieograniczoną liczbę razy, pierwszeństwo do serwisu też funkcjonuje, samochód zastępczy na czas naprawy albo podwózka do domu/firmy- żaden problem. Moim zdaniem Vignale żyje i ma się dobrze. Infolinia była ściemą od początku, Pan/Pani mogli umówić nas do serwisu lub załatwić assistance, parkingu, hotelu czy stolika w restauracji nie rezerwowali, przynajmniej nie od marca 2018.

Samochód nadal mi myją i sprzątają nieograniczoną liczbę razy, pierwszeństwo do serwisu też funkcjonuje, samochód zastępczy na czas naprawy albo podwózka do domu/firmy- żaden problem. Moim zdaniem Vignale żyje i ma się dobrze. Infolinia była ściemą od początku, Pan/Pani mogli umówić nas do serwisu lub załatwić assistance, parkingu, hotelu czy stolika w restauracji nie rezerwowali, przynajmniej nie od marca 2018.

jak oceniasz jakość mycia i sprzątania ? szczoty czy to jakoś lepiej wygląda ?

jak oceniasz jakość mycia i sprzątania ? szczoty czy to jakoś lepiej wygląda ?

Byłem w sobotę na wymianie oleju i przy okazji umyli (mycie ręczne) mi samochód i posprzątali.

Ogólnie szału nie ma. Felgi brudne, opony opryskane czernidlem.

Jeśli chodzi o odkurzanie:
Dywaniki tu gdzie sięga wzrok odkurzone
Deska przetarta z kurzu

I chyba tyle.
Mazy na szybie, bagażnik chyba nawet nie otwarty, większość zakamarków nawet nie przetarta. Nie wiem czy to powód

Czuje niedosyt. Był to mój pierwszy kontakt z serwisem i myciem z programu vignale. Następnym razem bardziej dopilnuje

Hehe :P
Ja kojarzę dobrze jak to wygląda od strony "myjni" bo pomagałem w jednej (BMW i Mini Cooper) przez jeden dzień.
Standardowe "serwisówki" to masz max 10 minut na umycie auta i jego posprzątanie.
Full valet (pełen serwis) to było dla specjalnych klientów :)
Obstawiam że w Vignale traktują to jako pośrednie pomiędzy serwisówkami a pokazówkami/demo

Obstawiam że w Vignale traktują to jako pośrednie pomiędzy serwisówkami a pokazówkami/demo

Źle obstawiasz.

Mycie w Vignale czas 1h:15min-1h:30 min

Mycie karoserii
Sprzątanie wewnątrz
Sprzątanie bagażnika wraz z matą
Sprzątanie półki w HB
Czyszczenie deski
Czyszczenie foteli skórzanych(bez konserwacji)
Czyszczenie konsoli
Czyszczenie felg pędzelkiem
Wycieranie do sucha


Po ostatniej usłudze samochód był tak wysprzątany, że nie mogłem znaleźć ziarenka piasku bądź grama kurzu. Wszystko bez opłat trzeba się tylko umówić. Jeśli nie planujesz mycia samochodu w piątek popołudniu lub w sobotę to umawiają z dnia na dzień. Raz byłem tylko niezadowolony z usługi ale był to piątek przed długim weekendem i dali plamę. Po za tym jednym incydentem jest fantastycznie.

Bump: jak oceniasz jakość mycia i sprzątania ? szczoty czy to jakoś lepiej wygląda ?

W moim ASO ludzie znają się na myciu. Stosują separatory a samochód jest przed wycieraniem osuszany sprężonym powietrzem. Chłopaki robią też autodetailing więc wiedzą jak się za to zabrać. ostatnio byłem tak zadowolony, że pojechałem i kupiłem im dwa 6-paki dobrego piwa.

Źle obstawiasz.

Mycie w Vignale czas 1h:15min-1h:30 min

Mycie karoserii
Sprzątanie wewnątrz
Sprzątanie bagażnika wraz z matą
Sprzątanie półki w HB
Czyszczenie deski
Czyszczenie foteli skórzanych(bez konserwacji)
Czyszczenie konsoli
Czyszczenie felg pędzelkiem
Wycieranie do sucha


Po ostatniej usłudze samochód był tak wysprzątany, że nie mogłem znaleźć ziarenka piasku bądź grama kurzu. Wszystko bez opłat trzeba się tylko umówić. Jeśli nie planujesz mycia samochodu w piątek popołudniu lub w sobotę to umawiają z dnia na dzień. Raz byłem tylko niezadowolony z usługi ale był to piątek przed długim weekendem i dali plamę. Po za tym jednym incydentem jest fantastycznie.

Bump:

W moim ASO ludzie znają się na myciu. Stosują separatory a samochód jest przed wycieraniem osuszany sprężonym powietrzem. Chłopaki robią też autodetailing więc wiedzą jak się za to zabrać. ostatnio byłem tak zadowolony, że pojechałem i kupiłem im dwa 6-paki dobrego piwa.


Takiego traktowania Vignale bym się*spodziewał (chociaż na obsługę nie mogę*narzekać). W którym ASO serwisujesz samochód?

Ja byłem umówiony z tygodniowym wyprzedzeniem na serwis, jednak o myciu i sprzątaniu dogadaliśmy się dopiero podczas wizyty, więc pewnie to było powodem niezbyt dokładnego wysprzątania samochodu (mimo, że trwało właśnie ~1':15'').

a ten program mycia nie wygasł w jakimś momencie jak obniżyli ceny - zaczęli te auta mocniej rabatować w 2017

W ASO mi powiedzieli, żebym zawsze się*upominał o mycie i sprzątanie bo przy Vignale mi się należy więc chyba jeszcze żyje :)

a ten program mycia nie wygasł w jakimś momencie jak obniżyli ceny - zaczęli te auta mocniej rabatować w 2017

Wygasła gwarancja i darmowy serwis na 5 lat.

Bump: Informacja z FORD POLSKA Aktualna na 12/2017.

Usługi dodatkowe dla klientów, którzy zakupili pojazd z linii Vignale obejmują:

1. Dostęp do całodobowej dedykowanej infolinii Vignale OneCall pod numerem +48 (61) 831 99 72

2. Pierwszeństwo i priorytet w planowaniu obsługi serwisowej pojazdu

3. Planowanie i uzgadnianie z wyprzedzeniem obsługi okresowej i doraźnej.

4. Oferta odbioru i oddania auta (door 2 door) – usługa płatna. Cena zgodna z lokalną rynkową. W gestii Dealera pozostaje udzielenie zniżek lub wykonanie jej bezpłatnie.

5. Kosmetyka Pojazdu (Mini Valeting) – usługa płatna. Cena zgodna z lokalną rynkową. Zakres usługi zgodny z listem FCSD 102/2015 (w załączeniu)

6. Mycie zewnętrze pojazdu (nawierzchniowo nadwozie, wytarcie z kurzu deski rozdzielczej, odkurzenie dywaników, oczyszczenie śmietniczek/popielniczek – jeśli nie są to podręczne schowki), – usługa bezpłatna do końca 3. roku użytkowania pojazdu, bez ograniczenia ilości wizyt. Usługę świadczy dealer, u którego zakupiony został pojazd. Usługa mycia pojazdu powinna zostać umówiona przez dedykowanego w Salonie Ford Doradcę Klienta Vignale.

7. Auto zastępcze na czas obsługi – należy zapewnić klientowi Vignale na czas obsługi jego pojazdu, auto zastępcze podobnej klasy – o ile jest to możliwe, lub inne, którym klient może być zainteresowany.

Wychodzi na to , że pkt 1 wykasowali.

Czyli taki prestiż dla ubogich..:)

Można tak to nazwać. Mój Dealer ma Salon FORDA i BMW. Czuję się bardzo prestiżowo gdy pucują mi samochód, a ja popijam kawę w chwili gdy właściciele BMW za 300k - 400k latają wokół auta na myjni bezdotykowej.:razz:

Też jak chcę to po serwisie mi myją. A BMW ma chyba dość dobre programy przeglądów wliczone w cenę.

Źle obstawiasz.
Zgadywałem tylko na podstawie wcześniejszego opisu.

Wg Twojego to widzę że jest to samo co dla demówek tyle że felgi inaczej.


Czuję się bardzo prestiżowo gdy pucują mi samochód, a ja popijam kawę w chwili gdy właściciele BMW za 300k - 400k latają wokół auta na myjni bezdotykowej.
No widzisz... U mnie jest inaczej :)
Np. w Tamworth masz serwis drive-in, nawet nie wchodzisz do salonu a mycie przy przeglądzie/serwisie masz normalnie.

Po serwisie nawet dostawczaki nam myją. Chodzi o to, że umawiasz się na myjnie kiedy chcesz,nic nie robisz, nic nie płacisz i auto wydmuchane. FORD miał darmową obsługę(w tym również wszystkie części eksploatacyjne) i gwarancję na 5 lat lecz samochód był droższy o 40 000zł. Obniżyli cenę i zabrali serwis. BMW 320d wyposażone jak Mondeo z przeglądami oleje+filtry jest 80 000zł droższe, a jednak to mniejszy samochód.

Pytanie do kolegi Lewsey - który to serwis?

Jeśli chodzi o darmowe mycie i sprzątanie to usługi te świadczy każdy Salon, który sprzedaje samochody w lini Vignale. Należy pamiętać, że mycie i sprzątanie przysługuje tylko w punkcie, w którym kupiliśmy samochód.

Nawet jeśli auto zostało zakupione po wprowadzeniu rabatów ?

Nawet jeśli auto zostało zakupione po wprowadzeniu rabatów. Nie pytałeś co Ci przysługuje w ramach programu Vignale?

Jasne, że zapytałem.
W ramach programu Vignale przysługuje mi rabat na Vignale ;)
Tak na serio to powiadzano mi, że z racji wprowadzenia rabatów, program Vignale został zakończony.

Taką samą dostałem informację w lutym 2017,
Brak benefitów ale w zamian 15,76% rabatu,
Chciałem wypasione Titanium, ale dzięki takim rabatom Vignale wyszedł mi taniej :)

Ja zamawiałem samochód jeszcze w 2017 odbiór marzec 2018, rabat 16%. Samochód jest regularnie myty i sprzątany, na serwis umawiam się z dnia na dzień, mam dedykowanego opiekuna w salonie. Darmowego serwisu i 5 lat gwarancji nie dostałem ale uprzedzali, że w zamian za to dostanę rabat.

Apropo gwarancji
https://www.ford.pl/oferta/z-mysla-o-tobie/gwarancje/ford-protect/nowe-pojazdy

Apropo gwarancji
https://www.ford.pl/oferta/z-mysla-o-tobie/gwarancje/ford-protect/nowe-pojazdy

Dlatego ludzie nie chcieli płacić 200 tyś za mondeo i dostawać gwarancję na 5 lat.

Więc wyszło szydło z worka. Wszyscy mieli rację na temat wycofanie programu Vignale tylko nie ja. Przy wymianie oleju poinformowano mnie, że Ford Polska się z tego wycofał. Mimo wszystko ASO przez pół roku wywiązywało się z programu Vignale bez zastrzeżeń.(Mycie samochodu co tydzień, umawianie na serwis z dnia na dzień).

Pomęczyłem Ford Polska i dostałem dzisiaj oficjalnego maila:

Szanowny Panie,

Pełny zakres usług dla klientów Vignale, obowiązujący od marca 2017 r. przedstawiamy poniżej:

1. Dostęp do całodobowej dedykowanej infolinii Vignale OneCall pod numerem +48 (61) 831 99 72
2. Pierwszeństwo i priorytet w planowaniu obsługi serwisowej pojazdu
3. Planowanie i uzgadnianie z wyprzedzeniem obsługi okresowej i doraźnej.
4. Oferta odbioru i oddania auta (door 2 door) – usługa płatna. Cena zgodna z lokalną rynkową. W gestii Dealera pozostaje udzielenie zniżek lub wykonanie jej bezpłatnie.
5. Kosmetyka Pojazdu (Mini Valeting) – usługa płatna. Cena zgodna z lokalną rynkową.
6. Mycie zewnętrze pojazdu (nawierzchniowo nadwozie, wytarcie z kurzu deski rozdzielczej, odkurzenie dywaników, oczyszczenie śmietniczek/popielniczek – jeśli nie są to podręczne schowki), – usługa bezpłatna do końca 3. roku użytkowania pojazdu, bez ograniczenia ilości wizyt. Usługę świadczy dealer, u którego zakupiony został pojazd. Usługa mycia pojazdu powinna zostać umówiona przez dedykowanego w Salonie Ford Doradcę Klienta Vignale.
7. Auto zastępcze na czas obsługi – należy zapewnić klientowi Vignale na czas obsługi jego pojazdu, auto zastępcze podobnej klasy – o ile jest to możliwe, lub inne, którym klient może być zainteresowany. Rekomendujemy dealerom bezpłatne użyczenie samochodu zastępczego, jednak serwis może zażądać za niego zapłaty
8. Możliwość skorzystania z propozycji ze świata sportu, kultury oraz wypoczynku wybranych specjalnie dla członków Vignale Owners Club – zgodnie z aktualną ofertą przesyłaną w kwartalnych newsletterach do właścicieli, którzy zakupili pojazd z linii Vignale i wyrazili zgodę na przekazywanie informacji marketingowych.

Z poważaniem

Centrum Kontaktu z Klientami
Ford Polska Sp. z o.o.
Ul. Taśmowa 7
02-677 Warszawa
Tel: (22) 522 27 27 wewn. 3

Infolinia Vignale działa i nie odzywa się Assistance VW.

Podejrzewam, że salony które nie mają FORD STORE nie chcą tego realizować i wciskają klientom kit.

generalnie Dział Zbytu (jak każdy) mógł wycofać się z programu kiedy chce i na jakich zasadach chce......
skąd ja to znam? Konto za zero? Karta SIM bez limitu w roamingu? Vignalle?

Dla mnie cały program Vignale był od początku nieporozumieniem. Wciśnięto niektórym samochody w dużo wyższej cenie sugerując Forda premium. Kompletny kit.
Taki program "vignale" to ja miałem na początku mojej przygody z Fordem, ponad 20 lat temu. Najczęściej umawiałem się dzień wcześniej (a zdarzało się tego samego dnia) na przeglądy i naprawy, a nie jak teraz przez Warszawę 3-4 dni do przodu. Samochód zastępczy był ZAWSZE i ZA DARMO. Zawsze umyty po serwisie. Pracowali tam ludzie, którzy nie uczyli się w powiatowych szkołach wyższych, bo te jeszcze nie zdążyły "wyedukować" pierwszych roczników.

Tak samo jest w sieciach telkomów. Pracowników lepszych (czyli droższych )zastępuje się tępakami, którzy nie są w stanie wyjść poza wpojone im procedury. A te procedury często tworzą takie same tępaki.

Przyjazne klientom bywają jeszcze serwisy w mniejszych miejscowościach. Molochy w stylu PGD to teraz tragedia.

Z tego co udało mi się dowiedzieć podczas wizyt w serwisie to Ford Polska nie dokłada się do obsługi w ramach tego programu. Cała odpowiedzialności spadła na dealerów, a Ci gdy spojrzeli na swoją marże i zestawili koszty benefitów, które powinni oferować klientom powiedzieli BASTA. Titanium X doposażone do Poziomu Vignale wychodziło odrobinę drożej. Trwa nieoficjalny spór pomiędzy dealerami a Ford Polska o program Vignale, a poszkodowany jak zwykle klient.

A wcześniej dealerzy musieli wyłożyć kasę na przystosowanie salonów do wymogów Ford Store.

Dealerzy Ford Store najbardziej przejechali się na Vignale. Na początek, jak napisałeś musieli dostosować salon do wymogów Forda, a następnie FORD POLSKA pozwolił sprzedawać Vignale każdemu.

Ale biadolicie.
Że salony wydały kasę na to aby móc sprzedawać Vignale po czym okazalo się że na tej ofercie albo nie zarabiają za dużo albo wręcz tracą i dlatego się wycofują?
I macie pretensje do Forda ogólnie że salonom w Polsce nie odpowiadają warunki?
I jak inni w tym wątku wspomnieli i sam też mówiłem.
Mondeo Vignale na wypasie wychodzi taniej niż Mondeo Titanium X na wypasie. Więc dla końcowego klienta nie liczy się kwestia czy mu dalej będą myć auto za darmo bo każdy wiedział że nie w tym rzecz. Pozostałe dodatki poserwisowe programu Vignale również dla osoby, która Vignale sobie kupuje są raczej kwestia drugorzędna. Zastępcze auto na czas serwisu? Darmowa myjnia, dedykowana linia to po prostu małe dodatki. Fakt, może ich będzie brakować ale nie wiem czego można oczekiwać w takiej sytuacji

Fakt, może ich będzie brakować ale nie wiem czego można oczekiwać w takiej sytuacji

Niczego nie można oczekiwać. Chodzi o podejście do klienta, któremu obiecuje się cuda na kiju, a jeśli klient powie sprawdzam to się z tego wycofujemy.

Czy kupując auto w programie Vignale dostawałeś umowę że ten program będzie działał wiecznie aż po koniec czasów?
Czy dostawałeś umowę, że będziesz mógł korzystać z dobrodziejstw programu Vignale przez 2-3, 4 lata?
Bo proszę mi wybaczyć, ale umowa z Vignale na 100% ma zapisek że strona która udziela usług tego programu, może zakończyć program w każdym momencie i np. informując z wyprzedzeniem użytkowników że dalej nie będą tego ciągnąć.
Więc jeśli umowa zostaje "rozwiązana" przez usługodawcę niezgodnie z regulaminem/treścią umowy - to proszę bardzo - sądy cywilne czekają.
A jeśli nie łamie - to wciąż nie rozumiem co niby obiecywał a z czego się wycofuje.
Jeśli ja swoim klientom udostępniam pewnego rodzaju usługi i mają ze mną na umowie, że umowa zostaje "zakończona" z daną datą lub z daną usługą/wykonaniem usługi, to jeśli mi klient powie że mu coś obiecywałem, to najpierw spojrze w papiery co ja mu obiecałem.

edmun, nie jestem w to "zamieszany", podobnie jak Ty nie kupiłem Vignale. Przedstawię Ci swój punkt widzenia - czasy, w których ruchało się klientów na lewo i prawo minęły (jest już tego coraz mniej), dlatego ludzie nabierają zaufania, nie wszystko muszą mieć wypisane na papierku i przymykają oko, przynajmniej na tak błahe sprawy. Jeżeli bym kupował Vignale i dostał info o jakiś dodatkowych usługach typu mycie to w życiu by mi nie przyszło na myśl, żeby to sprawdzać w umowie. Druga sprawa to pewnie bym miał to w poważaniu, ale to ja. Inni mają prawo tego wymagać, bo za to zapłacili.
Co do Ford store to sorry, ale chyba Ty biadolisz. :) Jeżeli dealer ze swojej kieszeni musiał wyłożyć kasę na modernizację, co później okazało się niepotrzebne, to tak - został lekko mówiąc nieładnie potraktowany przez Forda i mu się to najzwyczajniej w świecie nie opłacało. Natomiast to taka sucha dyskusja, bo nie znamy szczegółów.

Widzisz. Mój punkt widzenia jest, że w dzisiejszych czasach patrzysz co masz na papierze a nie to co ktoś Ci mówi :) Klienci czują się oszukani? Pójdą do konkurencji bo stracą zaufanie. I tyle :)

Masz rację, pójdą do konkurencji. Co nie zmienia faktu, że to nie oni są winni tej sytuacji - bardziej współwinni, bo zaufali. ;) Ale w takiej sytuacji "bardziej zły" jest ten, który po prostu słowa/umowy nie dotrzymał, to wszystko. Nie klientów należy za to winić. ;)

Jasne, że ostatecznie decyduje papier ale robienie klienta w balona to wstyd. Wystarczą trzy obsmary w necie i z pewnością dostrzegą spadki na wskaźnikach sprzedaży.
To nieeteczne a nieetyczny biznes to obciach.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

I?
O ile dobrze pamiętam, swojego czasu w Polsce było milion reklam jak to pewna firma daje nielimitowany internet po czym okazywało się, że limit jednak jest.
Firma zapłaciła karę (niemałą), klienci się obrazili i poszli do konkurencji a od niedawna ta sama firma robi kolejny przekręt na to, co faktycznie oferują w reklamie a co faktycznie jest dostarczane do klienta.
I teraz pytanie czy wiecie o którą firmę chodzi, bo jak nie wiecie to jest identycznie jak z Fordem. Kupiłeś Vignale, zakończyli program, uważasz że było to nie fair, nieetyczne i że w ogóle "obciach" i? Obsmarujesz w necie, wygrasz sprawę w sądzie, a Ci co nie są w temacie już za kilka lat pójdą do tego samego salonu który obecnie robi kogoś w tzw. "bambuko" i zapiszą się np. do programu FordFeature który np. będzie oferował darmowy serwis w cenie pakietu do końca żywota samochodu.
Co z tego, że po powiedzmy czterech latach zakończą ten "program".
Wystarczy wystarczająco poczekać, zamieść wszystko pod dywan i następna "generacja" klientów (czy też po prostu kolejni z targetu) i tak przyjdzie nieświadoma jaka jest "przeszłość" danej marki czy danego salonu.
Wystarczy przejrzeć jakie przekręty były u największych graczy na polskim rynku aby zauważyć, że te korporacje dalej mają się dobrze a nikt już nie pamięta co kto komu gdzie i kiedy. Poszczególne jednostki może i mają "za złe" że była taka a nie inna sytuacja, natomiast szary lud wchodząc do sklepu i tak kupi parówki z tej a nie innej firmy, zapominając że kilka lat temu była głośna afera.
I podobnie będzie z autami.
Kupiłeś Vignale, zakończyli program w niektórych salonach, obrażony pójdziesz do konkurencji, może obsmarujesz ich w necie, może nawet niektóre portale zrobią kolejny "artykuł" z hasłem: "Ford nabił klientów w butelkę, kliknij TUTAJ!" i?
Niektórzy może i klikną i przeczytają artykuł w którym będzie że "niektóre salony Forda nie będą oferować korzyści wynikających z programu Vignale gdyż niskie zainteresowanie oraz wysokie koszta utrzymania tej oferty zakończyły się fiaskiem, orientacyjnie 1500 klientów będzie musiało przemyśleć swe następne zakupy. Zakończenie tego programu jest dobrym przykładem że marketing i marka premium to jednak cechy które nie łączą się z logiem Forda".?
I? Życie leci dalej.. Brak etyki to chyba podstawa z biznesie. Wybacz ale sam niestety staram się jakoś przejść w końcu na "swój biznes" i widzę, że jak chcesz być poprawnie moralny i etyczny, to lepiej jednak chyba siedzieć u kogoś i dostawać odcinek z wypłatą.

Brzmisz jak tygrys transformacji a nie jak młody facet, który tych wszystkich gnoi wypieprzyłby na zbity pysk.

Da się prowadzić etyczny biznes. Nawet w Polsce.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

Brzmi jak typowy janusz biznesu: zrobić, wziąć kasę i nara, znajdą się inne barany.

Żaden Janusz biznesu. Nie lecę po trupach do celu i swój kręgosłup moralny mam.
Ale błagam was, nie piszcie jaką to wielką zadymę zrobicie bo niektóre salony nie będą dalej uczestniczyć w programie Vignale i co to faktycznie zmieni.
Można prowadzić etyczny biznes? Hmm... Nie wiem... nie spotkałem się z takim.
Zawsze się znajdą jakieś trupy w szafie.
Chyba wciąż mówimy o Polsce czyż nie?
Bo o ile pamiętam, ZUS/US chyba jednak wciąż w Polsce istnieje i nie kojarzę, żeby było "łatwiej" niż 10 lat temu?


... p.s. tak ponownie czytam wasze komentarze powyżej to się zastanawiam jak łatwo można kogoś obrazić wyciągając bardzo pochopne wnioski. Janusz biznesu.. chciałbym.... chciałbym mieć naprawdę takie łatwe życie żeby wziąć kasę i nara.
Niestety moja branża to wciąż zabieganie o klienta tak bardzo, że czasami się przymyka oko na to, co było na papierze w umowie a co się faktycznie dla klienta robi, żeby tylko chociaż mieć zapłacone. Więc prosze bez komentarzy typu "janusz biznesu". Nie znasz mnie, nigdy się nie spotkaliśmy, nie rozmawialiśmy, mówię jak jest na rynku. Jak nie wierzysz, załóż własną firmę a potem zobacz jak klientów traktuje konkurencja i dlaczego tak trudno jest zdobyć klientów mimo bycia legalnym i pro-konsumenckim.
A potem możemy porozmawiać o januszach biznesu.
I proszę, przeczytajcie raz jeszcze co napisałem:
Brak etyki to chyba podstawa z biznesie. Wybacz ale sam niestety staram się jakoś przejść w końcu na "swój biznes" i widzę, że jak chcesz być poprawnie moralny i etyczny, to lepiej jednak chyba siedzieć u kogoś i dostawać odcinek z wypłatą.
Może nawet pogrubię:
i widzę, że jak chcesz być poprawnie moralny i etyczny, to lepiej jednak chyba siedzieć u kogoś i dostawać odcinek z wypłatą
Nawet nie wiesz jak jest ciężko walczyć na rynku, kiedy masz ceny z tak niską marżą, żeby chociaż być dla klienta zauważalnym, aby być wygryzionym przez ludzi oferujących to samo, ale za 1/10 Twojej ceny. Tylko że ta konkurencja jest "sezonowa", czytaj: robi ofertę za ułamek Twojej ceny, oprogramowanie ma pirackie, sprzęt którego używa to zazwyczaj pożal się boże sprzęt i zazwyczaj nie ma planu B/zapasowego jak coś pójdzie nie tak, a jak klienci zapłacą to potem się okazuje że po gościu nie ma śladu.
Kiedyś spotkałem klienta, który wprost mi powiedział, że źle zrobił i "trzeba było od razu iść do pana a tak widzi pan" i rozkłada ręce. Kasę utopił, po "konkurencji" nie ma śladu, efekty pracy co "zakupił" są mizerne, ale nie ma jak teraz tego już poprawić. Jak to sam powiedział: "wiedział że cena podejrzanie niska ale wie pan, liczył się każdy grosz".
Ja u siebie mam gwarancję usługi, zapasowy plan B i C jakby coś miało pójść nie tak, odpowiedzialnośc cywilną i ubezpieczenie, legalny soft i odprowadzam podatki.
A klienci? Klienci patrzą na cenę. Już nawet nie chce mówić jak widziałem u gościa w portfolio, że ukradł czyjeś prace. I co? Walczyć z wiatrakami mi się nie chce.
Więc proszę nie mów mi że jestem Januszem biznesu bo mnie to po prostu obraża.
Mówię tylko co widzę na rynku. Sam w tym nie uczestniczę i stąd "mój biznes" wciąż raczkuje i nie może rozwinąć skrzydeł, bo mam jakieś sumienie i moralnośc nie pozwala mi kłamać klientowi przez telefon. Po prostu jestem za szczery i chyba zbyt "fair", nawet wobec klientów którym zdarza się nie mieć racji (miałem pół roku temu ciekawą reklamację gdzie dziwnie się okazało że "podklient" miał pretensje do mnie a nie do zleceniodawcy. Wyceniłem źle robotę, gdzie powinien był zarobić około 2500 funtów a dziwnym trafem robilem to za 250 funtów.. nie wiem jak to wyszło, mój błąd, przeprosiłem, uznałem że najwyżej wybulę z własnej kieszeni. Jak mnie rozbroiło jak podklient który zapłacił za usługę 4.20 a powinien zapłacić 150 funtów złożył reklamację mimo poprawnie wykonanej usługi, bo on dostał 10% mniej finalnego efektu niż inny klient).

Ale - nie o tym miał być tutaj temat.
Co do swojego stanowiska co do Vignale, zdania nie zmienię.
Dziwi mnie tylko, że mimo o wiele większych "afer" w Polsce jakoś gigantyczne korpo są wciąż na polskim rynku i wiedzie im się wcale nienajgorzej.

P.S.2 Tygrys transformacji? Ja już dawno przestałem walczyć czy tam gryźć czy co tam sobie wyobrażasz :D
(nie wiem co robią Tygrysy transformacji.. gryzą?)
I tak.. w głębi serca pewnie bym się wkurzył, że nagle salony nie chcą Vignale i klienci którzy specjalnie auta dla tego programu kupili, mogą być na to źli/rozczarowani czy też mają ochotę wyp**** na zbity pysk tych co są za to odpowiedzialni. W rzeczywistości ja swoją walkę z "systemem" i z Polską przegrałem 8 lat temu. Ciągałem się po sądach, będąc młodym gnojkiem straciłem wszystko co miałem na adwokatów, sprawy cywilne i tak dalej.
Sorry.. Ale ja już nie walczę, nie "wyp*** na zbity pysk". Nie jestem ani tygrysem ani młodym chłopakiem co to się będzie "oburzał" i krzyczał głośno jak to "Zły Ford" jest be i w ogóle "precz z obłudą".
Błagam was. Jak wspomniałem - program znika, możecie się poczuć urażeni. Możecie trochę pokryczeć w necie.
Moim pytaniem jest, co tak naprawdę możecie zrobić ?
Póki co nikt mi nie odpowiedział na to pytanie. Na pytanie - co właściwie możecie z tym zrobić.
Pójść z tym do sądu? Sprawa przegrana, bo program nie jest zamykany tylko salony nie chcą dalej kontynuować z tym programem.
Jak się okaże że w Polsce zostanie przynajmnmiej jeden salon który ma Vignale, to program wciąż funkcjonuje.
Jeśli zamkną infolinię, ale zostawią auto zastępcze, to wciąż program "istnieje".
Pytanie co macie na papierze, a co chcecie uzyskać "walcząc" (o ile jest sens "walki")

Jasne, że ostatecznie decyduje papier ale robienie klienta w balona to wstyd. Wystarczą trzy obsmary w necie i z pewnością dostrzegą spadki na wskaźnikach sprzedaży.
To nieeteczne a nieetyczny biznes to obciach.


Ale spadek sprzedaży czego? Vignale? A ile tego w PL się naprawdę sprzedało? Gdyby było dużo to by sie Ford (czy raczej salony) nie wycofywał. Jak ktoś kupił pseudo-premium to będzie klął pod nosem, ale sąsiadom dalej opowiadał jakie to ma wyjątkowe auto. Bo do prawdziwego premium jest ciągle za krótki. A jak ktos kupował tańszą wersje to pewnie "po naszemu" będzie sie tylko cieszył że sie pogorszyło tym którzy chcieli się wyróżnić.
Też robiłem przymiarki pod Mondeo i patrzyłem na Vignale, ale wcale nie przez pryzmat programu - podobał mi sie brązowy kolor tylko tam dostępny, i wychodziło taniej niż taka sama konfiguracja w Titanium.

Zaś kolega edmun myli się zadaniczo w jednej kwestii. Praca na etacie wcale a wcale nie gwarantuje że "partner biznesowy", czyli w tym przypadku pracodawca, nie będzie nas robił w trąbę. A jak będzie cfany to pracownik najemny bardziej ucierpi na jego przekrętach niż on sam.
Przy czym to chyba niekoniecznie tylko w PL tak się dzieje, to po prostu jest wbudowane w kapitalizm.