Witam. Po nocnym postoju paliwo ścieka do zbiornika i zapowietrza się układ paliwowy. Po odpowietrzeniu auto jakoś odpali i normalnie jeździ i normalnie odpala za każdym razem. Nocny postój i na nowo odpowietrzanie. Tak jak zasugerowało kilku mechaników nawet z serwisu wymieniłem wszystkie przewody paliwowe by wyeliminować nieszczelność jednak nic to nie dało. Zauważyłem natomiast, że pompa paliwa - wtryskowa jest wilgotna mimo jeżdżenia wygląda to tak jak by cały czas gdzieś z niej ciekło, po prostu nie schnie. Jest możliwe, że to ona jest przyczyną cofania sie paliwa ? i czy ją się regeneruje - znaczy się nowe oringi i inne uszczelniacze ?

Przyjrzyj się też filtrowi paliwa. Ostatnio przerabiałem temat cofającego się paliwa w silniku 1.4 HDI (bliźniacza konstrukcja) - problemem okazał się miernej jakości filtr, a dokładniej nieszczelności w układzie, wynikające z beznadziejnego wykonania króćców filtra.

Ja to przerabiam od lat. Nie jestem w stanie ustawić przewodów paliwowych w taki sposób by się nie przecierały.

Większość usterek polega właśnie na nieszczelności w układzie paliwowym tak jak napisał poprzednik. Dodatkowo sprawdź co się dzieje pod filtrem powietrza. Zdejmij całą obudowę filtra pod nim masz przewody paliwowe niskiego ciśnienia. Obejrzyj je dokładnie czy nie masz ich przetartych.

By tobie naświetlić
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/ekatalog/osobowe/towary/16626/1413000000/
Zobacz jak to wygląda i szukaj przetarcia. Niestety mnie się nigdy nie udało usunąć problemu, cały czas mi się przecierają.

Przyjrzyj się też filtrowi paliwa. Ostatnio przerabiałem temat cofającego się paliwa w silniku 1.4 HDI (bliźniacza konstrukcja) - problemem okazał się miernej jakości filtr, a dokładniej nieszczelności w układzie, wynikające z beznadziejnego wykonania króćców filtra.

Filtr co prawda nie oryginalny ale nówka. Przewody wymienione na opaski zaciskowe więc o nieszczelności węży i szybko złączek, których już nie ma, nie ma mowy.

Bump: Ja to przerabiam od lat. Nie jestem w stanie ustawić przewodów paliwowych w taki sposób by się nie przecierały.

Większość usterek polega właśnie na nieszczelności w układzie paliwowym tak jak napisał poprzednik. Dodatkowo sprawdź co się dzieje pod filtrem powietrza. Zdejmij całą obudowę filtra pod nim masz przewody paliwowe niskiego ciśnienia. Obejrzyj je dokładnie czy nie masz ich przetartych.

By tobie naświetlić
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/ekatalog/osobowe/towary/16626/1413000000/
Zobacz jak to wygląda i szukaj przetarcia. Niestety mnie się nigdy nie udało usunąć problemu, cały czas mi się przecierają.

Jak już wcześniej pisałem. Wszystkie przewody zmienione i założone nowe dobrej firmy, gumowe olejoodporne na opaski zaciskowe. Gruszka - pompka ręczna, czy jeśli będzie puszczać powietrze będzie też przeciekać przy pompowaniu - tylko jej nie wymieniałem.

To jest najtańsze. Zdarza się tak jak opisujesz, że pompa przecieka. Ja nigdy nie spotkałem się z czymś takim. Może ta złączka co wchodzi na pompę przepuszcza lub idzie po przewodzie. Wpierw trzeba wykluczyć najtańsze rzeczy.

Jeżeli chodzi o pompę nie wiem czy taka usterka jest naprawialna, pewnie tak. Ile kosztuje nie wiadomo, tak samo nie można sobie ręki uciąć czy człowiek zrobi to sumiennie.

Właśnie dzwoniłem po firmach co regenerują pompy. Koszt od 400 - 1400 zł w zależności od stanu zużycia. Pytanie jak dobrze to zrobią i czy nie lepiej używkę założyć. Ponoć pompy te rzadko ulegają awarii. W serwisie natomiast powiedziano, że może być nieszczelny elektrozawór lub przerwany jego przewód co spowoduje nie trzymanie paliwa. Teraz to nawet dobrego mechanika ciężko znaleźć, który prawidłowo i od razu dobrze zdiagnozował by awarie.

Bump: Może ta złączka co wchodzi na pompę przepuszcza lub idzie po przewodzie.


Złączki już nie mam żadnej wszystko na opaski zaciskowe.

Złączki już nie mam żadnej wszystko na opaski zaciskowe.

Przypuszczam oprucz przelewowych na wtryskach

Przypuszczam oprucz przelewowych na wtryskach

Na przelewach założyłem nowe oringi ale nie wykluczam, że przy wkładaniu mógł się któryś rozszczelnic. Dlatego też wyczyściłem miejsca gdzie można by zobaczyc wycieki gdyż było tam wilgotno.

Masakra.

Dawno swoim fordem nie ganiałem. Dzisiaj odpaliłem i też czułem, że się zapowietrzył z rana. Stał całą noc, mama nim wczoraj jeździła. Nie mam siły jak na razie w tym grzebać. Jak odpala z pierwszego i troszkę poszarpie zanim nabierze odpowiedniej ilości paliwa nie będę tego ruszał. Tylko popatrzę, czy znowu przewody nie przetarły się.

Jeżeli chodzi o pompy, sam się boję oddawać samochód do serwisu, ja mam zaledwie dwa gdzie z czystym sumieniem jeżdżę. Ale są daleko nawet od Warszawy.

Jak się tobie uda dojść do ładu i składu z zapowietrzeniem to daj znać. Będzie to cenna uwaga dla reszty.

Nie wiem czy w przypadku uwalonego zaworu będziesz miał mokrą pompę. Sam pisałeś o mokrej pompie więc sądzę, że jednak to będzie nieszczelność jeżeli już na jakiś uszczelniaczach. Na nasze szczęście jest to pompa naprawialna, są do niej dobre części i po regeneracji jest jak nowa. Tylko u kogo coś takiego zrobić, nie mam pojęcia.

Dzisiaj raz jeszcze zajrzałem na.przelewy wtrysków. Jest wilgotno jak cholera. Odbieram oryginały przewodów z aso i po założeniu się okaże. Może pompa paliwa jest wilgotną bo spływa po niej paliwo z przelewów. Z pewnością napisze co było przyczyną.

Dzisiaj raz jeszcze zajrzałem na.przelewy wtrysków. Jest wilgotno jak cholera. Odbieram oryginały przewodów z aso i po założeniu się okaże. Może pompa paliwa jest wilgotną bo spływa po niej paliwo z przelewów. Z pewnością napisze co było przyczyną.

No i d..a. Zmiana przelewów nic nie dała. Pozostaje mi tylko wymiana pompy. Już zamówiona. Po wymianie okaże się czy to ona była winna . A tak na marginesie. Przy pompie są dwa gniazda na wtyki, Od czego one są ? Jedno to chyba zawór elektromagnetyczny a drugi - czujnik jakiś ?

Witaj.

Czy wymiana pompy w twoim przypadku pomogła? Jestem ciekaw. Wiadomo prawie każdy posiadacz tego samochodu boryka się z tym problemem.

Witaj.

Czy wymiana pompy w twoim przypadku pomogła? Jestem ciekaw. Wiadomo prawie każdy posiadacz tego samochodu boryka się z tym problemem.

Witam ponownie. Testuje auto po wymianie pompy paliwa - wtryskowej i fordzik śmiga jak ta lala. Jak widać ona była przyczyną kłopotów. Piszę o tym późno gdyż chciałem mieć pewność. Dodam, że do jej wymiany trzeba sporo rozkręcić. Ale 4 godz. tak na spokojnie wystarczy.

Nie chce dawać wiary, że to pompa paliwa poszła. Ona jest dość pancerna, wytrzymałość konstrukcji jest raczej porównywana do sławetnych silników 1.9TDI.

Jakie Ciebie koszta wyszły całości? Mowa o pompie, bo resztę człowiek samemu ogarnia. Kupowałeś nową czy regenerowaną? Miałeś opiłki metalu w układzie? Czy w takim przypadku nie wypada również wtrysków wymienić.

Jeżeli chodzi o mojego Furiata też gdzieś cieknie ropa (bo ją czuć pod maską). Nie sprawdzałem tego wszystkiego, szczelności układu i innych rzeczy bo po prostu nie miałem czasu. Ja jeszcze się łudzę, że w mojej fuzji będą leżały uszczelki na szybkozłączkach bo wielokrotnie było to zdejmowane a nigdy nie wymieniałem.

A i owszem jest pancerna i faktycznie rzadko się psują jednak tylko po jej wymianie auto zaczęło trzymać paliwo. Kupiłem używaną za 190 zł. ponieważ regeneracja jest bardzo droga. Nie rozkrecalem starej więc nie wiem w jakim stanie jest w środku. Z pewnością któryś element puszczał paliwo. Wtryskiem działają. bez zarzutu. Robocizna własna więc tylko koszta części.

Spoko, bardzo dziękuję za informację.
Jest to trafna uwaga z twojej strony. A jak udało się tobie ustalić pozycję 0 w pompie na układzie rozrządu. Masz na pierwszy rzut oka dwie możliwości (są dwa otwory ustalające równoległość do trzeciego elementu poniżej - już nie pamiętam czego). Czy w Fusionach nie ma to zbyt wielkiej różnicy.

Też się zastanawiam nad wymianą (troszkę stracił na werwie mam wrażenie, że pompa coś źle podaje) no i się zapowietrza. Na zimnym silniku gania jak wściekły ale jak złapie temperaturę potrafi się dość mocno zmulić. O moc jeszcze biorę pod uwagę EGR. Nie mam kiedy obejrzeć bo samochód pożyczyłem rodzicom, na pewno latem się za to zabiorę.

Spoko, bardzo dziękuję za informację.
Jest to trafna uwaga z twojej strony. A jak udało się tobie ustalić pozycję 0 w pompie na układzie rozrządu. Masz na pierwszy rzut oka dwie możliwości (są dwa otwory ustalające równoległość do trzeciego elementu poniżej - już nie pamiętam czego). Czy w Fusionach nie ma to zbyt wielkiej różnicy.

Też się zastanawiam nad wymianą (troszkę stracił na werwie mam wrażenie, że pompa coś źle podaje) no i się zapowietrza. Na zimnym silniku gania jak wściekły ale jak złapie temperaturę potrafi się dość mocno zmulić. O moc jeszcze biorę pod uwagę EGR. Nie mam kiedy obejrzeć bo samochód pożyczyłem rodzicom, na pewno latem się za to zabiorę.
Ustawienie koła pompy nie ma znaczenia ustawiamy tylko rozrząd i wał. Pompa daje tylko ciśnienie za danie w odpowiednim czasie dawki paliwa odpowiada sterownik wtryskiwaczy który go otwiera. Już dwa razy zmieniałem rozrząd i raz pompę i nigdy pompy nie ustawiłem.

Nie wiem, ja już 3 razy zmieniałem rozrząd i zawsze starałem się utrzymać pozycję pompy (w kole masz dwa otwory, które mają się ustawić równolegle do znacznika, otworu na blokadę poniżej - o ile mnie pamięć nie myli).

Za pierwszym razem miałem problem z zablokowaniem koła zamachowego - nie wiedziałem, że aż tak długą śrubę trzeba wpakować. Przez wydech miałem niezłe dylematy.

Jak powiedziałem mam zamiar się zabrać za samochód dopiero w wakacje. Na razie rodzice jeżdżą bo im się nie chce naprawić swojego samochodu (padło sprzęgło).

Nie wiem, ja już 3 razy zmieniałem rozrząd i zawsze starałem się utrzymać pozycję pompy (w kole masz dwa otwory, które mają się ustawić równolegle do znacznika, otworu na blokadę poniżej - o ile mnie pamięć nie myli).

Za pierwszym razem miałem problem z zablokowaniem koła zamachowego - nie wiedziałem, że aż tak długą śrubę trzeba wpakować. Przez wydech miałem niezłe dylematy.

Pompa paliwa jak sama nazwa mówi - pompuje paliwo i nie ma znaczenia jak będzie ustawione jej koło. Za odpowiedni moment wtrysku odpowiadają sterowniki które otwierają wtryskiwacz. Co do blokady koła wału korbowego to do ustawienia rozrządu blokowałem śrubą chyba 5 mm od strony samego koła pasowego a do odkręcenia go blokowałem przy skrzyni biegów śrubą 10 lub 11 mm.

witam
czy moze ma ktos jeszcze namiar na takie plastikowe przewody w jakims sklepie bo tutaj w tym linku nie ma , a pamietam ze gdzies tutaj widzialem link za okolo 120 pln
pozdrawiam

http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Przewody-paliwowe-pompka-paliwa-reczna-1.4-TDCi-Fiesta-Fusion-Emisja-EEC7-/4798

http://ford.sklep.pl/product-pol-18057-przewody-paliwowe-pompa-Fiesta-Fusion-1-4-TDCi-1501910-N.html

Tam jeszcze możesz dostać coś takiego. Ewentualnie sam musisz sobie coś takiego zmajstrować. Jak będziesz wymieniał pamiętaj by zachować czujnik temperatury paliwa. W tych przewodach może być gorszego sortu (u mnie tak było i siał błędami).

Jak nie tam to serwis.

wielkie dzieki za odpowiedzi