gallu084
26-04-2007, 17:24
obroty mi faluja a czasami gasnie mi auto; czytałem setki postów na ten temat; ale ani to nie cisnienie na garach ani nie cewka nie swiece układ dolotowy szczelny przepustnica czysta [paliwo 98 bardzo dobre przepływomierz wygląda na czysty; komputer podłączony ale powiedzili w serwisie - Lublin "Podkowa" że sie nie moze połączyc; za to tester wskazywałna sonde lambda i przepływomierz; z tym że czytałem ze to wcale nie musi byc to bo ta śada i przepływomierz moga wykazywac błedy na skutek czegos innego; i juz nie wiem co mam robic :( straciłem juz całą kase jaką miałem na idiotyczne diagnozy :( pomocy :( a wężyk od skrzyni korbowej w bdobrym stanie; krokowy czyszczony bez zmian.
Tak, zapchany filtr paliwa może być jedną z przyczyn nierównej pracy silnika.
Czytaj tu:
gallu084
26-04-2007, 17:54
dzieki jutro wymienie filtr. jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia, mechanik czyścił mi silnik krokowy ale jak go ściągałto nie widziałem tam żardne uszczelki ?? powinna tam być ?? silnik 1.8 16 v 115 KM
Ja mam uszczelkę z twardej tektury(robiłem ją sam), ale czy była orginalnie? Chyba tak.
[ Dodano: 2007-04-26, 19:12 ]
Już pamiętam. jak pierwszy raz rozebrałem to było fajansiarsko złożone na silikon. Czyli ktoś przede mną już krokowca czyści.ł
gallu084
26-04-2007, 18:16
jeszcze raz 100 krotne dzieki !!!!!!!! :fcp1
Siemka opisze wam jakie są objawy zatkanego filtra paliwa.
Silnik 1.6D Escort z osobnym filtrem do ON i Oleju roślinnego (podgrzewany)
Objawy zatkanego filtra paliwa: na piątym biegu przy 80ciu słaba reakcja na wciśnięcie gazu. Przy spokojnym ruszaniu na wolniejszych obrotach kiedy wrzuca się na dwójkę, to po puszczeniu sprzęgła czuć bardzo delikatne falowanie obrotów, przez ok 1-2s. Potem już normalnie. (wciąż nie jest to szarpanie, całym autem po prostu słychać przy załączeniu sprzęgła że silnik nie równo wkręca się na obroty). A w momencie, kiedy jest już bardzo zatkany to przy wrzuceniu dwójki i ruszaniu silnik szarpie całym samochodem, że można się o kierownice zabić. Po wymianie filtra ustaje.
Podobne objawy są też kiedy jest w nim woda. I tu uwaga, u mnie w filtrze żeby spuścić wode wystarczy lekko odkręcić śrubke i tak fajnie paliwo sobie zleci dziurką w tej śrubie (plastikowej) Ale warto wziaść jakieś naczynie i wykręcić ją całą, tak zeby spuścic całe paliwo i to tak na raz, wtedy pełno syfu wypłynie.
W filtrze oleju roślinnego tak robię, ostatnio samochód mi zaczął szarpać przy ruszaniu, mimo że dwa dni wcześniej spuściłem pomalutku tak z pół szklanki. (było sporo wody i zawiessiny różnej maści)
spuściłem więc całość odkręcając śrubkę (wody nie było ale sporo takich drobnopaprochowych syfów)
jak narazie zrobiłem już 300km na tym i chodzi bez poszarpywania. Wniosek-warto spuścić wszystkie syfy z filtra! Dłużej się pojeździ na jednym wkładzie.