Zobacz pełną wersję : Auto VANESSA czy ktoś posiada informacje na temat tego sprzedawcy.
czester84 13-04-2016, 08:19 Witam zamieściłem temat u chłopaków z Wielkopolski ale nikt nic nie napisał może tu prędzej ktoś miał do czynienia lub słyszał coś o tej firmie AUTO VANESSA z BLĘKWIT 14A - 77-400 Złotów, złotowski, Wielkopolskie (Polska).
http://www.krs-online.com.pl/auto-vanessa-krs-2996034.html
Proszę o informacje czy ktoś miał do czynienia z tym sprzedawca czy ma sprawdzone auta.
Ponieważ przyszedł czas na zmianę mojej Foczki MK2FL na MK3 i jestem w trakcie poszukiwań.
Dziękuję wszystkim za info.
tburzynski 13-04-2016, 08:59 Takie info znalazlem na ich temat
http://bez-wypadkowe.net/showthread.php/9305-Renault-Laguna-1.9-DCI-2007-B%C5%82%C4%99kwit-Z%C5%82ot%C3%B3w
opinie nienajlepsze
http://znajduje.com/auto-vanessa-slawomir-tomasik/
opinie nienajlepsze
http://znajduje.com/auto-vanessa-slawomir-tomasik/
Jedna opinia :)
czester84 13-04-2016, 09:26 Właśnie jedna opinia nic nie oznacza bardziej chodziło mi o opinie może ktoś poprostu u nich zakupił jakieś auto skoro działają od 2009 roku.
slawek-kali 13-04-2016, 10:57 Byli juz w korygowanych. Calkiem niedawno.
Nie polecam.
czeslaw555 13-04-2016, 17:03 Właśnie jedna opinia nic nie oznacza jednym nic, inni już rezygnują z zakupu w takiej firmie
Slawek2083 15-05-2016, 20:12 Byli juz w korygowanych. Calkiem niedawno.
Nie polecam.
Gdzie można znaleść to w korygowanych-o co chodzi?
Tu:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=139266
tburzynski 16-05-2016, 10:00 Prawdopodobnie odezwał się właśnie właściciel tego komisu ;)
witam Panowie,
chciałem podłączyć się do tematu. Jestem zainteresowany zakupem jednego z mk3 u tego handlarza i również zastanawiam się czy jest on na pewno uczciwym sprzedawcą. W rozmowie z Nim zapewniał mnie, że samochody pochodzą z Niemiec gdzie służyły jako samochody służbowe, sa w pełni sprawne nie było ingenercji w przebieg itd itp.. Zgadza się na wszystkie możliwe kontrole pojazdu łącznie z wizytą w ASO. Pytanie czy np ASO jest w stanie zweryfkować to wszystko? np przebieg po ostatnim cyklu wypalania DPFu? Nie ukrywam, że ma najbogatsze chyba wersje tych samochodów a ceny w okolicach 35tys zl za 2012-2013 rocznik z przebiegiem +/- 150tys km nie sa tragiczne. Przebieg teoretycznie dla samochodu 3-4 letniego też uczciwy ale co sądzicie?
slawek-kali 09-06-2016, 19:15 Popros o VIN tego auta..
czeslaw555 09-06-2016, 19:52 jak były firmowe to musi być f. VAT 23%
faktury wystawia, nie ma problemu.
Ponizej podaje 2 nr vin samochodow ktore mnie interesuja. bede wdzieczny za ich sprawdzenie.
WF0LXXGCBLCY55236 - podany przebieg 169tys km
WF0LXXGCBLCY76089 - podany przebieg troche ponad 180tys km
tburzynski 10-06-2016, 22:25 Tak wystawia fakture ale VAT marża
Auto z Niemiec, Diesel po 4 - 5 latach to powinien mieć od 250 000 do 300 000km.
Troche zbyt tani.
Tak pozatym ten pierwszy VIN w google znalazł coś takiego
http://tridexauto.ro/Web/277669
troche to faktycznie dziwne z tym pierwszym samochodem. Widzialem go fizycznie na placu jezdzilem nim itd a tutaj okazuje sie ze jest wsrod ofert na rumunskim portalu. Poza tym mial przebieg 169tys km w ksiazce serwisowej ostatni wpis 160tys km wymiana oleju i filtrow. Brak wpisu o wymianie rozrzadu bo podobno przy 180tys km a na portalu rumunskim ten samochod ma niby taki przebieg ... W zasadzie tak bogata konfiguracja mowi o tym ze samochod nie sluzyl do wyjazdow koscielnych jednak sam jezdze samochodem sluzbowym robie okolo 60 tys km rocznie co nie jest malo i samochody zmieniam przy podobnych przebiegach
tburzynski 11-06-2016, 08:26 Właściciel komisu twierdzi, że auto jest z Niemiec ?
Zauważyłeś na rumuńskim portalu holenderskie blachy ?
Pozatym auto kupione od Alphabet leasing Holandia. Czyli prawdopodobnie jest wałek na VAT
Coś tutaj jest kręcone i to całkiem nieźle.
60 000km rocznie dla auta służbowego to normalny przebieg. ;)
Dużo to by było jakbyś robił 100 000 km rocznie ;)
wlasciciel komisu mowil ze zdecydowana woekszosc aut to Niemcy ale nie pytalem dokladnie skad pochodzi ten model ktory mnoe interesuje. Pytanie jest jedno czy ASO jest w stanie mi to dokladnie zweryfikowac czy jest to niesprawdzalne stad wlasciciel komisu kompletnie nie boi soe takiej wizyty i jesli wyjdzoe cos nie tak placi za inspekcje
matfordd 21-06-2016, 13:40 czy ktoś, coś więcej wie na temat tego handlarza?
czeslaw555 21-06-2016, 14:05 czytając ten wątek odniosłem wrażenie że sprzedający to dobry człowiek, sprzedaje tanio auta z wałkiem żeby rodacy mieli fajne bryki taniej niż w np. Holandii kosztował, ale to nic bo ... CCC i wszystko jasne :one:
matfordd 22-06-2016, 07:22 nie rozumiem, możesz jaśniej?
czeslaw555 22-06-2016, 07:37 A co tu do rozumienia ? Poczytaj opinie, porównaj ceny tych zagranicą
Ja kupiłem Fokusa na początku roku. Mogę polecić. Przyjechałem już 20 tys. I działa dalej😋 oczywiście wymiana oleju już 2 raz i rozrząd, rozrząd był fabryczny przy zakupie licznik pokazywał coś około 170 tys. Sprawdzalem auto w serwisie i w dostępnych aplikacjach po vin ( niestety platnych). Faktycznie auto jeździło po Holandia a nie Niemczech ale po za tym papiery były zgodne z tym co miał autoryzowany serwis w Polsce(przebieg, przeglądy). Nawet po sprzedaży facet odbiera telefonu. Co uważam za plus😁 różne rzeczy widziałem (pomógł mi z opłatą za recykling). Jest faktura a nie umowa z Helmutem którego na oczy nie widziałem - miałem takie okazje jak szukałem auta, nie płacę 2% podatku. Rejestracja bez problemu. Gość katalogowal auta na dwie ceny wyższa i niższa w zależności od stanu. Jak wspomniałem auto śmiga bez dodatkowych inwestycji, turbina nie zalała się olejem po pierwszych tys. Minimalne zużycie oleju.
A fokus 2012 MKIII daty produkcji są zazwyczaj z początku roku. Po prostu trzeba oglądać i sprawdzać.
slawek-kali 04-08-2016, 19:01 A fakture Vat dostales? Pewnie nie ;)
Fakturę dostałem - nie kupowałem na firmę, nie rozliczę VAT.
A sprowadzanie aut przez Niemcy to często stosowany sposób. Sam poprzednie auto ze Szwajcarii sprowadzałem przez Niemcy (skuter też):one:
czeslaw555 14-08-2016, 06:56 ano chyba
kowalskikowalski 07-02-2017, 17:32 Witam. Odświeżę trochę temat. Mam zamiar kupić Focusa lub C-MAX i bardzo interesujące oferty ma ten komis jak w temacie. Może ktoś nabył lub sprawdzał auto w tym komisie? Bo w necie nic oprócz tego postu nie ma.
czeslaw555 07-02-2017, 17:47 wjac to pewnie troll, bo tylko raz się logował i tylko te 2 posty dał :)
...kupił auto "wcześniej, z tego komisu", a potem grzebał na forum w dziale kupujemy auto tylko po to, aby doradzić innym, jaki to cudowny sprzedawca i złoty człowiek sprzedał mu (zapewne taniej niż na zachodzie) cudownego forda... Ja od razu odpuściłbym taką "firmę", chyba nie ma wśród nas aż tak naiwnych?
Pitol321 08-02-2017, 06:53 Ogólnie wśród okolicznych mieszkańców tamtejsze komisy mają niezbyt dobre opinie. (Pochodzę ze Złotowa i jestem tam kilka razy w roku.)
Są ludzie którzy u nich kupują, jak wszędzie, ale dla osoby rozeznanej w tematach aut sprowadzanych na miejscu już nie jest tak kolorowo i wiele rzeczy w oczy kole.
Jak wszędzie: królewskie wersje, jeżdżone do kościoła, dziadek dopłacił żeby tylko kochany handlarz przygarnął ;)
Jak zawsze zalecana szczególna ostrożność i dokładne sprawdzenie przed zakupem.
No tak, jak poczytałem te Wasze "posty" to nie chce mi sie tu wchodzić...
Jak wszedzie "stado" "fachowców" z doradztwem za kompa..
Zal panowie.
Wiec dla "nie czytatych" lub dla tych którzy maja problem ze zrozumieniem tego co czytaja, powtórze:
Sprawdziłem, kupiłem, jezdze.
Komisów setki kup z innego:) I po temacie.
Bump: wjac to pewnie troll, bo tylko raz się logował i tylko te 2 posty dał :)
Nie wypowiadałbym się o "trolach" w takim temacie mając w stopce taką reklamę.
Co na forum napiszą i zarobić nie dają?:)
Bump: ...kupił auto "wcześniej, z tego komisu", a potem grzebał na forum w dziale kupujemy auto tylko po to, aby doradzić innym, jaki to cudowny sprzedawca i złoty człowiek sprzedał mu (zapewne taniej niż na zachodzie) cudownego forda... Ja od razu odpuściłbym taką "firmę", chyba nie ma wśród nas aż tak naiwnych?
Co nie mieści się w twoich "wartościach" że jednak ktoś chce udzielić odpowiedzi na pytanie?
Chyba po to są fora, a nie do wpisywanie NIC nie wnoszących postów...
Za takie posty masz te "gwiazdki"?
Gorąco pozdrawiam
czeslaw555 08-03-2017, 18:46 a nie do wpisywanie NIC nie wnoszących postów...tym postem (ostatnim) nic nie wniosłeś :one:
slawek-kali 08-03-2017, 18:47 I dlatego pol roku milczales? czy interes nie idzie? :roll:
hasimenes 08-03-2017, 18:52 Lubię to:diabel2:
tym postem (ostatnim) nic nie wniosłeś :one:
Aż mnie powaliła Twoja "cięta" riposta...
Więc Ci wytłumaczę co " wyniosłem" tym postem, otóż pokazałem że jesteś na tym forum tylko dla reklamy tego twojego biznesu...
Może zapytamy o opinie "twoich" klientów? Co napiszą?
W "Usterce" karierę robić...
Gorąco Pozdrawiam
Paramedyk 11-03-2017, 08:16 otóż pokazałem że jesteś na tym forum tylko dla reklamy tego twojego biznesu...
"Pokazałem"? A to, że tak zapytam jakoś niewidoczne było? Bo coś mi się wydaje, że właśnie odwrotnie, że koledzy nie ukrywają swojej działalności a sporo osób wchodzących tutaj oczekuje właśnie tego co oni oferują.
Ale ok, jeśli uważasz, że dokonałeś odkrycia na miarę wynalezienia koła to niech i tak będzie...
Nie ukrywam, że wielką satysfakcję sprawia mi jak handlarzyna spanikowany rejestruje się na forum tylko po to, żeby trollować, kiedy ktoś pisze prawdę o tych "królewskich" wersjach i "autostradowych przebiegach". Dobra robota, Panowie.:)
PS: Szkoda tylko, że wciąż duża część narodu wierzy w "tanie, bezwypadkowe i z niskim przebiegiem".
Nie ukrywam, że wielką satysfakcję sprawia mi jak handlarzyna spanikowany rejestruje się na forum tylko po to, żeby trollować, kiedy ktoś pisze prawdę o tych "królewskich" wersjach i "autostradowych przebiegach". Dobra robota, Panowie.:)
PS: Szkoda tylko, że wciąż duża część narodu wierzy w "tanie, bezwypadkowe i z niskim przebiegiem".
No to tu nie Będziesz mieć satysfakcji bo nie handluje samochodami.
I po mimo że jestem przyzwyczajony do polskich forów gdzie mniej niż 10% postów ma jakiś sens a opinie o produkcie maja charakter "komediowy" np. AGD gdzie ktoś pisze że mam to dwa tyg. i jestem zadowolony.... Czy wasze gdzie wystawiacie jakieś opinie z browarem z "biedry" w ręku z braku innego zajęcia. - to ciągle nie rozumiem wpisów jak powyżej gdzie ktoś się wypowiada o czymś z czym nie miał kontaktu. Co to ma na celu???
Jak napisałem w poście oceniającym transakcję sprawdziłem i kupiłem auto sam i jestem zadowolony z tego auta. Akurat znalazłem go w tym komisie czy jak "Panowie szlachta" wolicie u tego handlarzyny.
Nie pierwsze w życiu ale nie ostatnie, czy kiedyś wrócę "do tego handlarzyny" nie wiem jeśli znajdę coś ciekawego co chciałbym kupić to tak.
I szczerze mówiąc to mam XXXXXXXXXXXXXX Gdzie zawsze przemawia zawiść.
Ale nie ukrywam że również tego typu wpisy mnie bawią:P Takie polskie "piekiełko"...
Pozdrawiam Gorąco
hasimenes 11-03-2017, 13:51 Polacy chcą kupować auta na które ich nie stać.Stąd ta patologia.Na zachodzie auta 4letnie z 250kkm na blacie to nic takiego,w Pl musi byc ponizej 150kkm.Stąd w pl tansze niz na zachodzie.Handlarz dostosowuje sie do wymagan.Zniknęły budki z hot-dogami i wszedzie sa kebaby-bo rynek tego wymagał...
Bump: Poza tym panowie 70% aut w pl to auta od handlarzy.Reszta to solon i pojedynczy import.De facto gdyby nie handlarze to na ulicach nadal pelno byloby ład poldków itd...Tak więc handlarze to zło konieczne,wystarczy sie nie dac oszukac i jest git.
O i chwała za wpis forumowicza hasimenes, wreszcie jakiś konstruktywny wpis.
Jedno zdanie zawiera całą prawdę i sytuację na rynku aut.
Ja nie łapie nazwijmy to "sposobu komunikacji".
Nie można zareklamować siebie wpisem np. "zakup auta używanego to zawsze ryzyko i warto wydać kilka stówek na opinię kogoś kto spojrzy na auto "zimnym okiem""?
Zaraz trzeba oczerniać, mieszać z błotem itd. skąd ta mentalność zwana już "polską"?
Panowie o co tu chodzi? Patrząc na ten temat, zapytanie o opinie na temat sprzedawcy, temat na 4 strony i poza oczernianiem, pieniactwem i udowadnianiem swojej racji (również moje wpisy) nie ma za grosz merytoryki.
Gorąco Pozdrawiam.
slawek-kali 11-03-2017, 14:43 Ale co mam udowadniac? auta tego handlarza byly juz w korygowanych lub nawet jesli tam nie trafily ( komus sie nie chcialo wpisu robic).. tak wiec cofki robia, poza tym auta pofirmowe musza miec vat23..
To sa dwie podstawowe rzeczy i tyle.
I szczerze mówiąc to mam w 4 literach Wasze piepsz... Gdzie zawsze przemawia zawiść.
Ale nie ukrywam że również tego typu wpisy mnie bawią:P Takie polskie "piekiełko"...
Tak bardzo masz w 4 literach, że specjalnie z tej okazji uaktywniles się na forum.:) Prawie uwierzyłem.;)
I uważasz, że polskim piekielkiem nie jest handel autami z przekreconym licznikiem albo spawanymi z kawałków. Brak słów...
Martingg 15-03-2017, 08:08 właśnie mnie zaciekawiły oferty z tego komisu bo w "podstawowym" opisie jest fvat jednak w opisie same vat marże .... także odpuszczam :)
kamilkamilkamil 07-04-2017, 20:25 [QUOTE=Martingg;2768186]właśnie mnie zaciekawiły oferty z tego komisu bo w "podstawowym" opisie jest fvat jednak w opisie same vat marże .... także odpuszczam :)[/QUOTE
Witam
Jestem nowy i właśnie szukam informacji na temat vanessa komis ale mało jest
I tak fury full opcja Ford focus mega opcja za 35 tys i przebieg 160 tys
To śmiech na sali ,
Moja żona jeździ Fordem focusem rok 2015 czyli napisze tak jeździ dużo bo to służbówka ale po Polsce tylko i w rok zrobiła 120 tys wiec myśle ze te wszystkie samochody służbowe z komis vannesa maja i mogą mieć 300 400 tys i na bank tyle maja
Takie przebiegi i te roczniki wersji titanium nie mogą kosztować 35 tys lub był grubo bity
W Niemczech takie wersie i roczniki kosztują takim przebiegiem są droższe wiec nie ma opcji
Ale tak. Czy siak nawet jak on ma przejechane 300 tys to co to zmienia jeszcze polata pare lat a wszyscy 90. % kowalskich ma przejechane po 500 lub 600 tys i jeździ dalej wiec co za różnica. Te 100 tys
Ja się zastanawiam nad samochodem bo drogi nie jest 36 tys za rok 2014 nawet jak ma 150 tys mniej to tak warto kupić
Lub jak ktoś naprawdę szuka 50 tys przejechane to za te pieniądze nie kupi trzeba dołożyć z 10 tys i to golas
Wiec trochę jak czytam te komentarze ze ktoś szuka rocznika z Niemiec z małym przebiegiem i za dużo komuś 200 tys to zapraszam do salonu
Będzie mały przebieg ale za to i mało w portfelu lub kredyt po 2 tys miesiąc wiec czy jest sens oaatrzec ze to ma 150 tys. Więcej chyba nie
Pozdrawiam
Przypominam żona w rok po Polsce zrobila 120 tys 😜
Bump: Witam
Jestem nowy i właśnie szukam informacji na temat vanessa komis ale mało jest
I tak fury full opcja Ford focus mega opcja za 35 tys i przebieg 160 tys
To śmiech na sali ,
Moja żona jeździ Fordem focusem rok 2015 czyli napisze tak jeździ dużo bo to służbówka ale po Polsce tylko i w rok zrobiła 120 tys wiec myśle ze te wszystkie samochody służbowe z komis vannesa maja i mogą mieć 300 400 tys i na bank tyle maja
Takie przebiegi i te roczniki wersji titanium nie mogą kosztować 35 tys lub był grubo bity
W Niemczech takie wersie i roczniki kosztują takim przebiegiem są droższe wiec nie ma opcji
Ale tak. Czy siak nawet jak on ma przejechane 300 tys to co to zmienia jeszcze polata pare lat a wszyscy 90. % kowalskich ma przejechane po 500 lub 600 tys i jeździ dalej wiec co za różnica. Te 100 tys
Ja się zastanawiam nad samochodem bo drogi nie jest 36 tys za rok 2014 nawet jak ma 150 tys mniej to tak warto kupić
Lub jak ktoś naprawdę szuka 50 tys przejechane to za te pieniądze nie kupi trzeba dołożyć z 10 tys i to golas
Wiec trochę jak czytam te komentarze ze ktoś szuka rocznika z Niemiec z małym przebiegiem i za dużo komuś 200 tys to zapraszam do salonu
Będzie mały przebieg ale za to i mało w portfelu lub kredyt po 2 tys miesiąc wiec czy jest sens oaatrzec ze to ma 150 tys. Więcej chyba nie
Pozdrawiam
Przypominam żona w rok po Polsce zrobila 120 tys 😜
hasimenes 07-04-2017, 20:54 Moja w ubiegłym zrobiła 7300km.Co to będzie jak trzeba będzie sprzedawać auto? W 3lata 20kkm
kamilkamilkamil "żona w rok po Polsce zrobila 120 tys"
a żona bywa w domu? czy mieszka w samochodzie? g:galy
odliczając wakacje itp. to średnio po 500km dziennie po polskich drogach g:galy
Meganka którą użytkuje ma niecałe 3 lata i 200 tyś/km
Poniedziałek 750km
Wtorek 750 km
Środa i Czwartek mało bo po 200km
Dziś tylko 650km
wszystko po polskich drogach, więc można
kamilkamilkamil 07-04-2017, 22:48 kamilkamilkamil "żona w rok po Polsce zrobila 120 tys"
a żona bywa w domu? czy mieszka w samochodzie? g:galy
odliczając wakacje itp. to średnio po 500km dziennie po polskich drogach g:galy
Tak się nazbierało w jeden dzień robiła 900 km różnie tez nie możemy uwierzyć ale licznik nie kłamie
Wiec dużo jeździ kupuje działki w całej polsce Koszalin Zakopane
Hotel ..Poznań ....hotel ..... Kraków ..... Koszalin dzień w domu ....Koszalin .....
Katowice .... itp, weekend w domu wiec jest :)) grubo można zebrać kilometrów
Mogę przesłać zdjęcia dla niedowiarkow :))
Chodzi o to ze samochód firmowy 4 letni może mieć 500 tys a nie jak wszystkie samochody w komisie vanessa ok średnia 160 tys ... nie wieże
Bump: Ale moim zdaniem jak wszystko jest ok mechanicznie to może mieć przewalone te 150 tys i tak warto kupić za 35 tys takie auto z takim wyposażeniem ,jak by ludzie tyle nie pieprzyli o tych przebiegach i cała telewizja TVN tylko było by to na porządku dziennym ze samochody w tych czasach maja po 300 tys za takie pieniądze to by nikt nie kręcił a tak ,Kowalski chce 150 tys to ma ,wina nie jest w handlarzach tylko w nas Polakach bo chcemy najlepsze ,nie zmęczone samochody za psie pieniądze , wiec handlarz żeby uszczęśliwić nasz naród robi nam prezent i w cenie robi korektę licznika
Pozdrawiam
Dużo się zgadza co napisałeś ale , nie do końca , handlarze na takich korektach licznika zarabiają niezła kasę a różnica w cenie może być znaczna.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
kamilkamilkamil 14-04-2017, 19:01 Witam
Byłem w komisie vanesssa i gość na samym początku wała kręci co do ceny
Samochodów ma trochę ,i wszystkie maja przebiegi takie same ,dziwne
Wszystkie ok 160 tys
Ale oglądałem je w środku i niektóre kierownice i gałki wytarte napewno na przebieg dużo wyższy ale to wiadomo można sprawdzić na dnavin
Ale najlepsze jest to ze gość wystawia samochody na olx otomoto wystawia cenę brutto No i wszystko ,wiec wybrałem jeden samochód cena za 37 tys ,przejechałem się i w sumie ok,silnik ok ,blacha ok , przebieg mówię jeszcze sprawdzę wiec idę do gościa mówię ze go kupuje a on mi mówi 39 tys ,wiec mówię mu jest taka cena w necie ,a on mówi do wszystkich samochodów dolicza jeszcze opłaty za które trzeba zapłacić ,
Masakra burak jeden wprowadza w błąd ,chce więcej kasy od ludzi którzy przyjeżdzają ,
O 2 tys pytam za co a on mówi za opłaty akcyza ,
kpina akcyza koszy od kwoty to 3,1 % wiec to jest ok 700 zł a nie dwa tysiące
Oszust na wstępie nic nie pisze o dodatkowych opłatach podaje cenę końcowa ktoś jedzie ogląda chce kupić a tu 2 tys więcej chce do każdego samochodu wiec jak ktoś chce to proszę mieć o 2 tys więcej
Powinien dostać kopa w dupę ze straciłem czas i pieniądze na paliwo
Nie polecam komisu vanessa
Bump: Witam
Byłem w komisie vanesssa i gość na samym początku wała kręci co do ceny
Samochodów ma trochę ,i wszystkie maja przebiegi takie same ,dziwne
Wszystkie ok 160 tys
Ale oglądałem je w środku i niektóre kierownice i gałki wytarte napewno na przebieg dużo wyższy ale to wiadomo można sprawdzić na dnavin
Ale najlepsze jest to ze gość wystawia samochody na olx otomoto wystawia cenę brutto No i wszystko ,wiec wybrałem jeden samochód cena za 37 tys ,przejechałem się i w sumie ok,silnik ok ,blacha ok , przebieg mówię jeszcze sprawdzę wiec idę do gościa mówię ze go kupuje a on mi mówi 39 tys ,wiec mówię mu jest taka cena w necie ,a on mówi do wszystkich samochodów dolicza jeszcze opłaty za które trzeba zapłacić ,
Masakra burak jeden wprowadza w błąd ,chce więcej kasy od ludzi którzy przyjeżdzają ,
O 2 tys pytam za co a on mówi za opłaty akcyza ,
kpina akcyza koszy od kwoty to 3,1 % wiec to jest ok 700 zł a nie dwa tysiące
Oszust na wstępie nic nie pisze o dodatkowych opłatach podaje cenę końcowa ktoś jedzie ogląda chce kupić a tu 2 tys więcej chce do każdego samochodu wiec jak ktoś chce to proszę mieć o 2 tys więcej
Powinien dostać kopa w dupę ze straciłem czas i pieniądze na paliwo
Nie polecam komisu vanessa
Martingg 14-04-2017, 19:30 nie wiem co ogladales dokladnie ale w tych pieniadzach otworzylem 4 ogloszenia gdzie w każdym opisie masz
" Do auta należy doliczyć koszt opłat (które są już zrobione), cena do negocjacji"
wiec nie wiem o co chodzi ..
kamilkamilkamil 14-04-2017, 19:33 bylem oglądać samochód Ford focus Titanium jest teraz wystawiony na otomoto
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-titanium-pelna-opcja-xenon-navi-kayless-ledy-2013-jak-nowy-ID6yN7Sf.html
Samochód sprawdziłem autodna
Ma przewalony licznik o 70 tys
Gość prawdziwy typowy walek
Mówi ze wszystko super 100 % pewne jak w opisie
Książka nie ma pokazał książkę z przebiegiem takim co jest na samochodzie czyli 111 tys
Pieczątki takie same czyli na bank sam jak zrobił czyli podrobił książkę
Mam cały raport i w lutym go sprowadził
Ostatni wpis w lutym przebieg 184 tys
Do tego mam duże podejrzenia ze był zalany bo śruby pordzewiałe przy siedzeniu i z tylu w bagażniku pod górka tam gdzie jest lampa jakieś błoto i mokre wszystko to dziwne
Lewa strona sucha czyli tylko prawa strona jakaś podejzana ale co do tego to tylko mam takie podejrzenia ale tak czy siak przebieg przewalony i książka Ala książka sfałszowana
Nadaje się to do zgłoszenia na policję i samochód na lawetę do wyjaśnienia
Pisze także o tym do tvnturbo
Mam dość wałków dwa dni stracone na paliwo wydałem 400 zł w dwa miejsca i wszędzie oszustwo a kasę chcą i kłamią w żywe oczy
Daje sobie spokój zakupu w Polsce z Fordem
Po świętach wsiadam i wale na Niemcy
Takie przebiegi 170 tys Ford focus Titanium rok 2013 za nasza granica ok 200 od granicy kosztują ok 28 32 tys wiec piepsze pakować kłamca kasę w wartości ok 8 tys
Nie problem pojechać i kupić od niema nic trudnego a ok 8 tys mam w kieszeni
Wiec tak samochód od
Auto-bzyk
Miejscowość łapino woj pomorskie
To oszustwo samochód sprzedaje za ok 40 tys z przebiegiem 118 tys
W lutym miał 184 tys i był porysowany trochę
Link
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-titanium-pelna-opcja-xenon-navi-kayless-ledy-2013-jak-nowy-ID6yN7Sf.html
Pozdrawiam
Mam nadzieje ze się nikt nie nabierze
Mam cały raport autodna ,auto dna nl
Bump: nie wiem co ogladales dokladnie ale w tych pieniadzach otworzylem 4 ogloszenia gdzie w każdym opisie masz
" Do auta należy doliczyć koszt opłat (które są już zrobione), cena do negocjacji"
wiec nie wiem o co chodzi ..
Fakt jest ale o jakich opłatach
Opłaty które są zrobione to tylko akcyza 3,1 % czyli to nie jest 2 tys , wiec dlaczego nie jest napisane ze dwa tys z kosmosu i z sufitu
A przy zakupie klient dowiaduje się ze trzeba dopłacis 2 tys
Jeśli pan nie jest z tego komisu to niech pan jedzie i płaci ok 1,4 tys więcej za nic
Cena powinna być podana lub jeśli nie jest to niech bierze kwotę jakie są opłaty realne a nie 2 tys
2 tys to koszt rejestracji , tłumaczenia papierów badania technicznego itp
A nie sama akcyza za 2 tys
Wiec dla mnie to oszustwo i wprowadzanie w błąd
Wiec już wiesz o co chodzi :)
To wrzuć go do działu "korygowane" i raport też byś mógł wrzucić, dla potomnych
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Martingg 14-04-2017, 20:00 Link
[url]https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-titanium-pe
Fakt jest ale o jakich opłatach
Opłaty które są zrobione to tylko akcyza 3,1 % czyli to nie jest 2 tys , wiec dlaczego nie jest napisane ze dwa tys z kosmosu i z sufitu
A przy zakupie klient dowiaduje się ze trzeba dopłacis 2 tys
Jeśli pan nie jest z tego komisu to niech pan jedzie i płaci ok 1,4 tys więcej za nic
Cena powinna być podana lub jeśli nie jest to niech bierze kwotę jakie są opłaty realne a nie 2 tys
2 tys to koszt rejestracji , tłumaczenia papierów badania technicznego itp
A nie sama akcyza za 2 tys
Wiec dla mnie to oszustwo i wprowadzanie w błąd
Wiec już wiesz o co chodzi :)
nie jestem z tego komisu i żadnego innego :D ja bym po prostu zapytał przed przyjazdem ile wynoszą te koszta ;)
tomek_77 17-05-2017, 21:30 Byłem oglądać autko, sobota godz. 12 dzwonię czy ogłoszenie aktualne odpowiedź że tak stoi i czeka, za dwie godz. jestem u nich , mówię że po forda przyjechałem, dzwonię gostek musi dojechać czekam pół godz. , pokazuje mi gostek auto, tylko że nie to które w ogłoszeniu było, on na to że tylko tego mają w ogłoszeniu rok młodsze lepiej wyposażone alu 17 ten 16 opony ze szrotu , to się pytam ile za to auto chcecie, gostek że tyle co za tamto co było w ogłoszeniu. Wrzucają auta które kiedyś mieli a nie to co mają na placu, żenada. jak poszukałem na necie to mają jeszcze jedną lokalizację z komisem w nowej świętej. najlepsze że auto które chciałem kupić i rzekomo zostało sprzedane za jakiś czas znowu wystawili. opisy aut zawsze Ford wersja tytanium , wystawiają c maxa a opis to s max wyczesany, kopiuj i wklej
Jakiś czas poszukiwałem konkretnego modelu auta ogólnie w pobliżu miejsca zamieszkania, kilka aut obejrzałem ale to co w ogłoszeniu różnie wyglądało w rzeczywistości.
Wybrałem się do tego komisu bo mieli kilka aut które mi pasowały i stwierdziłem że coś znajdę i zaoszczędzę sobie czasu na podróże po Polsce.
Kupiłem o nich auto o opłatach wiedziałem (trochę zawyża faktycznie) ale liczyłem to w kwotę auta i trochę utargowałem. Auto nie ma małego przebiegu ale stan jest ok, no i trochę byłem zaskoczony kiedy w domu po paru dniach podłączyłem kompa i zobaczyłem cofnięty licznik o 20 tys. zdecydowałem się sprawdzić jeszcze po Vin i potwierdziło się na szczęście w raporcie było kilka zdjęć auta przed kupnem komisu i wygląd zbliżony do obecnego - najważniejsze że nie było walone. Nie robię z tego dymu i mam nadzieje że auto z 3 lata mi pojeździ bez problemów tylko mam nauczkę że komp i Vin sprawdza się przed zakupem...
Resumując - kupując auto w tym komisie można naciąć się na
- cofnięty przebieg
- podrobioną/przerobioną książkę servisową
- picowane auto np. polerka
Pozdro.
kalkulator 25-06-2017, 22:00 Jednym słowem omijać z daleka
Resumując - kupując auto w tym komisie można naciąć się na
- cofnięty przebieg
- podrobioną/przerobioną książkę servisową
- picowane auto np. polerka
Kupując w absolutnie KAŻDYM komisie, w każdej części kraju - jest ta sam historia :one:
kalkulator 27-06-2017, 21:43 Z własnego doświadczenia wiem że w 90% przypadków tak jest
100% kolego 100%
Jak widzę wpisy typu "Komis XYZ to oszuści, kręcą, wałują, itd. !!!" to śmiać mi się chce...
Bo to oczywista oczywistość :568:
albo pytania "Opinie o komisie XXX ?"
WSZYSTKIE komisy to zło :one:
piotrek305 28-06-2017, 08:23 100% kolego 100%
Jak widzę wpisy typu "Komis XYZ to oszuści, kręcą, wałują, itd. !!!" to śmiać mi się chce...
Bo to oczywista oczywistość :568:
albo pytania "Opinie o komisie XXX ?"
WSZYSTKIE komisy to zło :one:
znam co najmniej 4 -5 firm, od których samochód kupuje bez żadnego stresu.. trzeba wiedzieć gdzie kupować a nie wrzucać wszystkich do jednego worka :)
...trzeba wiedzieć gdzie kupować...
święta racja kolego !
Kupować wszędzie byle nie w komisie :one:
Przyjmując, że 1 na 1000 jest w miarę OK.
To jest raptem 0,1% -> zaokrąglamy -> czyli 100% to OSZUŚCI i KRĘTACZE :one:
kumpel Fordzika 28-06-2017, 11:14 Kupując w absolutnie KAŻDYM komisie, w każdej części kraju - jest ta sam historia To znaczy historie opowiadane, sprzedawane są różne, bo rożne możliwości ich produkowania i połykania przez potencjalnego klienta, ale najczęściej klienci łykają jak pelikany. Przeraża skala tego zjawiska.
W żadnym komiksie nie spotkałem auta wartego zakupu. W żadnym.
Trudne do zrozumienia jest dlaczemu czy dlaczego ludzie nie kupują aut od pierwszych właścicieli tylko dopuszczają do tego aby trafiały w ręce pośredników. Kiedyś nie było autokomiksów i handel autami używanymi też się odbywał.
Odpowiedź jest prosta, bo auta od pierwszych właścicieli są raczej droższe od ulepów z komisu. A dla większości klientów cena czyni cuda.
I jeszcze jedno, zabrzmi to jak kiepski żart, ale według wszelkich badań kupujący mają większe zaufanie do komisu niż do osoby prywatnej.
czeslaw555 28-06-2017, 17:43 Kiedyś nie było autokomiksów i handel autami używanymi też się odbywał ale byli handlarze, stali przed giełdą ( dzisiaj też to robią) łapali okazje i potem sprzedawali na giełdzie.
Znam trochę komisów gdzie sprzedają rzetelne auta z rzetelną informacją.
Nie demonizujcie bo prywatne osoby które są właścicielami aut, nawet ci co mają je od początku, też potrafią opowiadać bajki zupełnie nie przystające do realnego stanu auta
boruch13 28-06-2017, 19:02 Przykład osobisty z dnia dzisiejszego. Sprzedaje swojego Transita, krajówka, bezwypadek, FV 23% na kwotę którą klient zapłaci itd. Dzwoni klient i pyta skąd te 308 tys. km. nalatane i czy silnik jeszcze żyje? Ja mu, że auto ma 8 lat i prawdziwe kilometry, mam papiery z przeglądów, zakupu części itd. a on, że w komisie widział te roczniki z przebiegiem 176000 km. Ręce opadają, Niemiec kupił Transita do jazdy do kościoła...
kumpel Fordzika 28-06-2017, 20:22 ale byli handlarze, stali przed giełdą ( dzisiaj też to robią) łapali okazje i potem sprzedawali na giełdzie.
Ale nie ta skala co dziś. Śmiem twierdzić, że pośrednicy obracają 95% samochodami na polskim rynku. Czyżby ludzi poza tym, że nie umieją kupić nieprzekręconego samochodu nie umieli też sprzedać swojego auta :D
Bump: prywatne osoby które są właścicielami aut, nawet ci co mają je od początku, też potrafią opowiadać bajki zupełnie nie przystające do realnego stanu auta to fakt zdarza się i to dość często :(
Bump: I jeszcze jedno, zabrzmi to jak kiepski żart, ale według wszelkich badań kupujący mają większe zaufanie do komisu niż do osoby prywatnej.
Cycki mi opadły :(
kalkulator 28-06-2017, 20:46 Ale nie ta skala co dziś. Śmiem twierdzić, że pośrednicy obracają 95% samochodami na polskim rynku. Czyżby ludzi poza tym, że nie umieją kupić nieprzekręconego samochodu nie umieli też sprzedać swojego auta :D
Bump: to fakt zdarza się i to dość często :(
Bump:
Cycki mi opadły :(
Niektórzy mają w d... kupujących co szukają nowego 10-letniego auta.Nie chcą się męczyć i wolą sprzedać pośrednikowi niech on się męczy.Co w tym dziwnego?chyba nie sprzedawałeś dawno auta.Poza tym nie wyobrażam sobie że nagle wszyscy biorą urlopy i jadą w świat szukać auta,bo pośrednik oszuka.Są uczciwi handlarze,poza tym każde auto nawet od pierwszego właściciela trzeba dobrze sprawdzić.
To taka mentalność polaka kupić z małym przebiegiem najlepiej bez śladów użytkowania za połowę ceny a swój stary bolid wady zamaskować zachwalić i drogo sprzedać... ;-p
Hej, witam.
https://vanessa1.otomoto.pl czy to ta sama firma? Adres ma niby inny podany, ale ceny przy dobrych opcjach podejrzanie niskie. Chcialem kupic auto, ale szukam info.
Ja kupiłem dwa auta w komisie i z dwóch byłem zadowolony. Sprawdzone były w miare możliwości dokładnie i troszkę szczęścia też pewnie miałem.
A też jestem tego zdania, że najpierw spróbować samemu sprzedać, jak idzie ciężko, oddać do komisu.
Miałem przy ostatniej sprzedaży auta - taką historię typowego polskiego kupca.
Przyszedł oglądał auto, wszystko było zrobione i do stanu technicznego nie miał się za bardzo jak przyczepić. Cudował na jeździe próbnej- ale niestety dalej nic. A ponieważ bardzo chciał zbić cenę, dalej szukał. Więc doczepił się, do lekkich zarysowań, widocznych śladów użytkowania na fotelach, starego radia . Zapytałem się go grzecznie - czy wie ilu letnie auto kupuje? popatrzał dziwnie i cisza. Mówie dalej grzecznie: Panie to auto ma 18 lat, sprzedaję go za 3tyś - mam panu go za darmo dać?
Po czym powiedziałem, że szkoda mojego czasu, wsiadłem do auta i pojechałem na zakupy.
Za kilka min koleś dzwoni, że chcialby go jednak kupić - odpowiedziałem "Proszę szukać innego nowego 18letniego auta - dowidzenia". Sprzedałem go kuzynowi za 2tyś.
Mowa o Pugu 205 :).
Kto sprzedawał, ten wie - jak czasem mogą człowieka z równowagi wyprowadzić :)
AUTO VANESSA Blękwit 14A, AUTO-TECH Krzysztof Tomasik Kujan 20/8
Samochody wystawiane są w firmie AUTO VANESSA a sprzedaje AUTO-TECH.
Stosują niedozwolone klauzule w Fakturze VAT.
W punkcie „adnotacje” zamieszczono klauzule:
1. Kupujący poświadcza, iż dokonał oględzin ww. pojazdu osobiście sprawdził oznaczenia numerowe pojazdu nie wnosząc zastrzeżeń oraz akceptuje stan techniczny, w jakim znajduje się ww. pojazd i nie będzie rościł z tego tytułu pretensji.
2. „Sprzedawca” nie udziela gwarancji oraz rękojmi i nie ponosi odpowiedzialności za wady ukryte samochodu stanowiącego przedmiot sprzedaży.
3. W samochodach używanych mogą znajdować się podzespoły z innych roczników niż ww. pojazd, oraz stan licznika nie musi odzwierciedlać rzeczywistego przebiegu pojazdu.
Wniosek: handlarzowi wydaje się, że jak zamieścił takie klauzule to może sprzedać „śliczny złom” za duże pieniądze i nie poniesie żadnych konsekwencji.
Nic bardzie mylnego, zgodnie z art. 558 § 1 k.c. wszelkie postanowienia dotyczące wyłączenia rękojmi lub niepodnoszenia roszczeń są bezskuteczne i stanowią klauzule niedozwolone.
- Samochody są całe łącznie z ogumieniem i szybami pokrywane jakimś preparatem który skutecznie ukrywa wszelkie rysy, otarcia oraz wyciąga kolor ze spłowiałych plastikach (ten efekt oczywiście utrzymuje się do pierwszego dobrego mycia).
- Bardzo duże niezgodności w wyposażeniu pomiędzy ofertą internetową a stanem faktycznym.
Sprzedawca w ofercie na końcu wstawia tekst:
Niniejsze ogłoszenie jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty w myśl art. 66 § 1 k.c.
Sprzedający nie odpowiada za ewentualne błędy lub nieaktualności ogłoszenia.
Wniosek: myślicie, że kupujecie ful wersję a w rzeczywistości jest to wersja standard.
- Przekłamywanie rocznika. W moim przypadku w ofercie podany był rocznik pojazdu 2016 a przy zakupie okazało się, że jest to auto z 2015 roku ale model z 2016 roku.
Szkoda tylko, że rocznikiem nie jest rok modelu, kiedy jest on starszy od roku produkcji :-).
- Bardzo niemiła obsługa, traktują klienta lekceważąco. Sprzedający irytuje się, jak klient sprawdza szczegółowo dokumentacje pojazdu, grubość lakieru i stan techniczny. Przy targowaniu ceny to Pan natychmiast straszy, że samochód jest taki wspaniały, że wielu klientów czeka na informację o mojej rezygnacji aby móc go zakupić. Przy drogim samochodzie ok 50 tyś jak utargujecie 1 tyś. to będzie dobrze. Cena auta z oferty należy dodać koszty opłat które tez są niemałe.
- Samochody są w większości (jak twierdzi sprzedawca) poleasingowe i mają przejechane ponad 100-150 tys. i tu UWAGA!!! nie kupujcie samochodów ze skrzyniami automatycznymi PowerShift gdyż skrzynie takie wytrzymują na maksa 200 tys. a problemy zaczynają się już od 60 tys.
W tych skrzyniach padają sprzęgła a następnie sterowniki.
Koszt naprawy w/w urządzenia to w warsztatach naprawy skrzyń ok 12 tys. a w serwisie to ok 27 tys.
W przypadku wad ukrytych, sprzedawca nie chce słyszeć o zwrocie pojazdu lub partycypowaniu w kosztach naprawy.
Można się sądzić, ale to trwa ok 2. lat a w tym czasie trzeba samochód opłacać, garażować, odpalać oczywiście nie można jeździć. Auto musi byś w takim stanie jak przy zakupie :-).
BIORĄC POD UWAGĘ POWYŻSZE DOBRZE ZASTANÓWCIE SIĘ CZY WARTO ZARYZYKOWAĆ KUPNO SAMOCHODU U TEGO SPRZEDAWCY
Jeżeli jednak zdecydujecie się i pojedziecie do Auto VANESSA (Blękwit 14A) to zatrzymajcie się w tej miejscowości i zapytajcie mieszkańców o opinię na temat tej firmy.
Pellegro 14-11-2021, 09:20 Przejechałem 900km, aby na miejscu okazało się, że auto malowanego z boku o czym przez telefon nie poinformował. Nie próbujcie się złapać na tanią handlową bajerę, że ta druga powłoka lakieru jest grubości banknotu czy dowodu osobistego. Warstwa lakieru pokazywała 1100-700-400. Nie polecam! Typowy polski handlarz.
|
|