Zobacz pełną wersję : [Focus 2014-2018] Spasowanie elementów we wnętrzu


Pavells
16-04-2016, 23:41
Czy również spotkaliście się w Waszych fokach z dźwiękami dochodzącymi z słupków B? U mnie słychać je wyraźnie na większych nierównościach. Nie jest to trzeszczenie plastików, ale bardziej "głuchy" dźwięk - tak jakby wygłuszony.

Kolejnym miejscem jest kokpit. Tutaj jest to już dźwięk związany z jakimiś plastikowymi elementami. Wydaje mi się, że dochodzi z okolic wyświetlacza multimediów Sync2. Czy zaobserwowaliście podobne rzeczy u Was?

Pir
17-04-2016, 07:57
U mnie jak dotąd cisza. Żadnych dziwnych dźwięków. Ale zrobiłem dopiero 700 km. Zobaczymy później.

mfraczek
17-04-2016, 10:18
O mój ulubiony temat, jakość Fordów :) U mnie trzeszczy z tyłu, ale raczej na pewno jest to obudowa tylnych drzwi. Najpierw też myślałem że to słupek B, ale żona mi pokazała palcem i rzeczywiście , nakładka (tzw. parapet) jest luźna i trze o inny element wydając denerwujące trzaski, zwłaszcza przy skręcaniu i na nierównościach przy niskich prędkościach. Zgłosiłem to już w Aso mają w ramach gwarancji rozebrać, czymś przesmarować i zmontować na nowo - może pomoże (daj Boże :))
Na konsoli też mi czasem coś skrzypnie, jak nacisnę palcem od strony kierowcy, to plastik się ugina. Ale to skrzypienie jest sporadyczne i jakoś bardzo nie przeszkadza.

poik
17-04-2016, 10:43
Ten "głuchy dzwięk" ja rok temu nazwałem "sapaniem". Chyba mówimy o tym samym :D

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=223010

Pavells
17-04-2016, 22:47
Ten "głuchy dzwięk" ja rok temu nazwałem "sapaniem". Chyba mówimy o tym samym :D

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=223010

Czyli finalnie winne były uszczelki przy drzwiach? Czy okazało się, że to coś innego? Rozwiązałeś ten problem? :)

poik
18-04-2016, 07:23
Nie rozwiązałem, taka wersja po pewnym czasie wydała mi się najbardziej prawdopodobna. Autko sobie sapie a ja jezdze ;)

MariuszFF78
18-04-2016, 09:10
Witam
Od paru dni jestem wlascicielem Focusa 1,0 125 KM w wersji Titanium. Jest to moj pierwszy samochod z salonu :) (dokladnie wyprzedaz rocznika 2015) i ogolnie jestem zachwycony. Cisza silnika i zawieszenia super. NIestety zauwazylem, ze jadac na kostce brukowej skrzypi mi plastik i wpada w wibracje przy ekranie 8 calowym. W zwiazku z tym, ze to nowy samochod, troche mnie to denerwuje. Nie wiem, czy jechac z tym do serwisu, bo boje sie, ze jak zaczna grzbeac w tych plstikach, to pozniej bedzie gorzej. Co otym sadzicie?

Pavells
18-04-2016, 09:47
Mam dokładnie to samo - jeśli chodzi o kokpit. Dźwięk dochodzi z okolic ekranu. Zacząłem tam delikatnie dotykać i nie wiem czy to czasem nie wina tego daszka nad ekranem. On się lekko rusza. Możliwe, że na nierównościach lekko styka się z obudową ekranu i wydaje taki dźwięk. U Ciebie jest podobnie?

MariuszFF78
18-04-2016, 10:13
U mnie skrzypienie jest na dole ekranu, tam gdzie ten twardy plastik. Ugina sie pod palcami i w czasie jazdy po kostce, jak go przycisne lekko to ciszej jest. Szkoda, ze taka pierdoła psuje obraz całości i nie pozwala cieszyc mi sie nowym autem. Unikam kostki brukowej, ale we Wroclawiu jest sporo ulic, nie tylko bocznych,wylozone tym materialem.

Bump: Dodam, ze przejechalem dopiero 700 km.

Bump: Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Mam dokladane czujniki parkowania na tyl z dzwiękiem. Moze ktos sie orientuje, czy przy zakladaniu w serwisie wymagane jest grzebanie przy panelu srodkowym. Moze tam cos spieprzyli i teraz skrzypi??

agressorus
18-04-2016, 13:29
u mnie tez coś brzęczy na nierównościach i tez poradzić sobie nie moge nie wiem czy deska pod szybą czy plastik słupka

aras124
18-04-2016, 17:51
Wychodzi z tego że ten typ tak ma. U mnie niestety to samo, skrzypi delikatnie przy ekranie na nierównościach.
A do tego jeszcze roleta bagażnika też potrafi wydawać nieraz jakieś dziwne dźwięki.

MariuszFF78
18-04-2016, 20:21
W srode pojade do serwisu. Zobaczymy co powiedza. To raczej nie jest normalne, ze w nowym samochodzie skrzypi konsola. Cos tam musi byc zle spasowane. W koncu nie kupilem trabanta.

Pavells
18-04-2016, 20:37
Napisz koniecznie czego się dowiesz. :)

Matych
18-04-2016, 21:02
W koncu nie kupilem trabanta.

A myślisz że kupiłeś S-klasę?

Pavells
18-04-2016, 21:06
A myślisz że kupiłeś S-klasę?

Szkoda czasu na taką wymianę zdań - nic nie wnoszącą do tematu rozmowy. Wiadomo, że są to auta produkowane masowo, na dużą skalę, ale jednak fajnie gdyby nowe auto, chociaż przez pierwsze lata eksploatacji, nie skrzypiało. :)

Matych
18-04-2016, 21:13
Zapewniam cię ze ASO nie ma procedury naprawczej na skrzypienie i szukanie co skrzypi.A żaden producent nie ma gwarancji na tego typu odgłosy.

edmun
19-04-2016, 09:25
Można najwyżej zasłonić się, że model który oglądaliśmy podczas np. wyboru pojazdu nie skrzypiał a otrzymany po zakupie skrzypi. Na naprawę nie ma co liczyć, obstawiam że będzie to jak grochem o ścianę. To czy kupiliśmy s-klasę czy też Focusa, nie ma nic do rzeczy bo jednak jakieś pieniądze zostawiamy za ten samochód. Ja mogę zrozumieć pedantyczność (sam taką mam) i pewnie nie byłoby mi miło gdyby świeżo kupione auto miało wady (jak np. ja - gdzie 3 dni po zakupie odeszła mi uszczelka od drzwi) ale jednak nie jest to np. Nissan GTR gdzie silnik jest składany od początku do końca przez jedną osobę. Inna klasa kontroli jakości.

zombie6
19-04-2016, 09:42
Pedantyczność pedantycznością, ale jak raz na jakiś czas coś wpadnie w rezonans w niskiej temperaturze na lichej kostce brukowej to nie jest to powód by lecieć do ASO :one:

Keradyan
19-04-2016, 10:44
Zapewniam cię ze ASO nie ma procedury naprawczej na skrzypienie i szukanie co skrzypi.A żaden producent nie ma gwarancji na tego typu odgłosy.

Fiat miał. Miałem w warunkach gwarancji wprost napisane, że trzeci rok gwarancji nie obejmuje skrzypień.

Co do tematu to ogólnie uważam Focusa za dobrze poskładanego. Faktycznie zdarzyło się ze 3 razy, że konsola środkowa coś porezonowała. Ale to z przebiegu jakichś 6 kkm.

mfraczek
19-04-2016, 14:20
jeżeli skrzypienie występuje stale w jakichś sytuacjach, np. nierównościach, a wcześniej go nie było, to jest to jak najbardziej powód do reklamacji. tak samo jak skrzypiące na progach zawieszenie. obie rzeczy są do naprawy na gwarancji, wystarczy pojechać do aso i sprawić, żeby mechanik te dźwięki usłyszał.

johnnyjp
19-04-2016, 15:45
tez mam podobnie. diagnoza: schowek na okulary oraz odklejona uszczelka w drzwiach.

MariuszFF78
19-04-2016, 20:11
Rozumiem, ze to nie S klasa itp. Ale w Fiacie Bravo 9 letnim deska rozdzielcza mi nie rezonuje i nie skrzypi. Ja wiem, ze jak raz czy dwa zaskrzypi, jak jest mroz to normalne, ale teraz skrzypi na nierownosciach jak jest cieplo.
Psuje to ogolne wrazenie samochodu, który ma 2 tys na liczniku. Wydalem duzo, jak dla mnie, na moj pierwszy nowy samochod i teraz wstyd kogos przewiezc, bo to moim zdaniem nie powinno miec miejsca. Jezdze z kolegami co maja golfy 10 letnie i na kostce nic nie rezonuje. Moim zdaniem, takie skrzypienie nie jest rzecza normalna w nowy aucie i serwis powinien cos z tym zrobic. Jutro podjade i okaze sie co na to fachowcy :)

Pavells
19-04-2016, 22:22
Ciekaw jestem jak zareaguje serwis. Życzę udanej wizyty! :) Przyjrzałem się dziś ponownie okolicy ekranu. U mnie ugina się powierzchnia centralnie na środku plastiku poniżej ekranu. Po dotknięciu słychać, że definitywnie nie trzyma się to całości.

azitoshi
20-04-2016, 13:23
Odnośnie skrzypienia u mnie nawet nie skrzypi a mam wyczulone ucho na różne podejrzane dźwięki, jak się konsolę ręką dociśnie tą z wyświetlaczem to skrzypi strasznie ale na szczęście na nierównościach jest ok. Inna sprawa to spasowanie niektórych elementów we wnętrzu u mnie na przykład słupek (biały) jest źle spasowany z podszybiem na samym końcu (gdzie białe się łączy z czarnym) zgłosiłem na gwarancji i stwierdzili że jest zdeformowany będzie wymiana na nowy. Z innych skrzypień to zaczyna piszczeć lewarek biegów przy wrzucaniu jedynki (problem z wersji przed liftem jest mi znany) no i skrzypienie przedniego zawieszenia to moja największa zmora straaasznie skrzypi niestety serwis nie stwierdził skrzypienia więc umawiam się kolejny raz na wizytę i jazdę z mechanikiem :) (zapewne skrzypią gumowe poduszki stabilizatorów bo natężenie skrzypienia jest mocno powiązane z tempretaturą i pogodą)

mfraczek
20-04-2016, 17:22
no i skrzypienie przedniego zawieszenia to moja największa zmora straaasznie skrzypi niestety serwis nie stwierdził skrzypienia więc umawiam się kolejny raz na wizytę i jazdę z mechanikiem :) (zapewne skrzypią gumowe poduszki stabilizatorów bo natężenie skrzypienia jest mocno powiązane z tempretaturą i pogodą)

a niekoniecznie poduszki, mogą to był łączniki stabilizatorów (czy cuś), tak przynajmniej stwierdził autorytarnie mistrz serwisu, z którym pojechałem. ponoć w trakcie użytkowania ściera się z nich taka warstwa zabezpieczająca, jakby wosk, która sprawia, że nie trą - jak się zużyje, to zaczynają skrzypieć. jutro jadę to wymieniać, zobaczymy czy pomoże

MariuszFF78
20-04-2016, 20:40
Bylem dzisiaj w serwisie, ale niestety od reki nic nie mozna zrobic. Zapisalem sie na poniedzialek. Jakos nie byli bardzo zdziwieni, ze zglaszam im taka usterke. W poniedzialek ktos z serwisu bedzie robil jazde probna i szukal skrzypienia :).

Pavells
22-04-2016, 20:50
W takim razie czekamy na info czego się Panowie serwisanci dopatrzą. :)

MariuszFF78
25-04-2016, 19:26
Witam ponownie. Jestem po wizycie w ASO. Auto zostalo na 4 godziny. Zadzwonili, ze stwierdzili usterke i spasowali elementy kokpitu i juz teraz powinno byc dobrze. Wyjechalem z serwisu, jade do domu, wjezdzam na odcinek z kostki brukowej i ... dalej rezonuje. Jutro ponownie jade . Skoro stwierdzili, ze jest usterka, to niech tak robia, zeby bylo dobrze. Zobaczymy...

mfraczek
25-04-2016, 21:01
Mariusz, miałem podobnie. Coś niby zrobili, ale efektu nie ma. Spróbuję jeszcze w innym serwisie - jak nic nie poradzą to chrzanię, niech skrzypi

Pavells
25-04-2016, 21:50
Witam ponownie. Jestem po wizycie w ASO. Auto zostalo na 4 godziny. Zadzwonili, ze stwierdzili usterke i spasowali elementy kokpitu i juz teraz powinno byc dobrze. Wyjechalem z serwisu, jade do domu, wjezdzam na odcinek z kostki brukowej i ... dalej rezonuje. Jutro ponownie jade . Skoro stwierdzili, ze jest usterka, to niech tak robia, zeby bylo dobrze. Zobaczymy...

W każdym razie nie jest gorzej? :) Wiesz, czy rozbierali Ci kokpit?

MariuszFF78
26-04-2016, 10:50
NIe bylo mnie przy tym, bo mialem inne rzeczy do zalatwienia, wiec nie mam pojecia co zrobili i czy cos wogole zrobili. Do tej pory zawsze stalem przy mechaniku, ale to nie bylo w ASO tylko u pana Miecia:). Dzisiaj zostawilem im do 16 bo jestem w tym czasie w pracy, wiec zobaczymy. Pan przyjmujacy auto ponownie juz nie byl pelen entuzjazmu :) I tez powiedzialem, ze slupek prawy przedni jest zle spasowany przy podszybiu :) no to juz skomentowal westchnieniem...:P

Pavells
26-04-2016, 13:39
Jeśli dokładali Ci w serwisie alarm to myślę, że słupek może być od tego lekko źle spasowany. Ja mam podobnie z lewym i właśnie taki powód obstawiam. :)

azitoshi
26-04-2016, 15:10
Ja nie mam alarmu i lewy słupek odstaje na styku z podszybiem, prawy spasowany jest idealnie serwis stwierdził ze jest zdeformowany zamówili nowy w czwartek jadę na wymianę mam nadziej że będzie pasował :D. Z tymi słupkami coś jest nie tak bo jeździłem jeszcze innym focusem tylko z 2011 roku i obydwa lewy i prawy sterczały ale tam alarm był dokładany.

Pavells
26-04-2016, 18:28
Dzisiaj zostawilem im do 16 bo jestem w tym czasie w pracy, wiec zobaczymy.

Jak tam, Panowie "specjaliści" dali radę? :)

MariuszFF78
26-04-2016, 19:40
O 14 zadzwonil do mnie doradca serwisu i stwierdzil, ze ma nadzieje, ze to juz nasze ostatnie spotkanie w tej kwestii :) Powiedzial, ze jeszcze raz rozebrali obudowe ekranu i ponoc podlozyli jakies dodatkowe podkladki.
O 16 przyszedlem po samochód i doradcy juz nie bylo. Poszedlem do innego i ten stwierdzil po chwili, ze auto jeszcze jest nie zlozone i potrzebuja jeszcze okolo 30 min. Czekajac wpadlem na pomysl, ze moze warto byloby zerknac na samochod co tam zrobili, poki jeszcze nie do konca zlozony. Poprosilem doradce, czy moge wejsc na hale i ten poszedl ze mna, zebym mogl zobaczyc co sie dzieje z Foczka:). Przy aucie siedzial mechanik z kompem i powiedzial, ze zaraz zlozy kokpit, ale wlasnie zamawia w centrali forda nowa obudowe, bo jak twierdzi, rzeczywiscie nie byla dokladnie spasowana i zebym znowu nie przyjezdzal, to jednak wymienia na nowa. Tak mnie to zaskoczylo, ze nawet do srodka auta nie zajrzalem...:)
Zapomnialem spytac o slupek, ale on az tak bardzo nie jest istotny.
Wiec czekam na nowa czesc. Najlepsze jest to, ze jadac po kostce nic juz nie trzeszczy :) Teraz mam dylemat, czy nic juz nie robic, czy jednak, jak przyjdzie nowa czesc wymienic...
A teraz znowu zaczalem slyszec te "sapanie" w tylnych drzwiach na wybojach, o których wczesniej wspominal kolega w tym watku. Chyba mam obsesje i czas zaczac sie leczyc :)

Pavells
26-04-2016, 19:59
Również słyszę to "sapanie" lub jak ja to nazwałem "głuchy" dźwięk. Także raczej Ci się nie wydaje. :) Fajnie, że serwisanci się spisali. Też muszę zająć się tą sprawą w swojej Foce.

1floyd
27-04-2016, 16:38
Unikam kostki brukowej, ale we Wroclawiu jest sporo ulic, nie tylko bocznych,wylozone tym materialem. Wychodzi na to, że ford winien dokładać mapy z rejonami Polski w których nie powinno użytkować nowych fordów z powodu niekontrolowanych dźwięków. Sam używam fokusa mk1. Ma już 14 lat a środek jest cichy, nawet na dziurach. Jak widać jakość spada. Strach kupić coś nowego

edmun
27-04-2016, 17:15
Jak chcesz to spróbuję dzisiaj wrzucić zdjęcia detali z mojego MK3 z 2012 roku przebieg 25 tyś km.
Zdziwisz się ile jest "niedoróbek" tu i uwdzie :D

zombie6
27-04-2016, 17:33
Ja akurat jestem zaskoczony montażem mk3 pozytywnie, po UFO Hondy nieprawdopodobna ulga, wręcz przepaść na korzyść na auta na F. ! ;) Jeździłem też mk2 kolegi z przebiegiem 140.000 km i też nic nie skrzypiało.....na pewno trochę to jest tak jak się trafi i to w każdej marce.....ale nie wykluczam też przewrażliwienia co poniektórych ;)

edmun
28-04-2016, 09:46
Oto jak wygląda to u mnie gdzieniegdzie, a całego auta wciąż nie przejrzałem :D

http://i.imgur.com/lPShQuk.jpg


http://i.imgur.com/sIYphnF.jpg


http://i.imgur.com/gCNneDx.jpg

Za ten tył w bagażniku to nawet nie wiem jak się za to zabrać.

zombie6
28-04-2016, 10:46
Uszczelki się odklejają przez eco-klej - u siebie poradziłem sobie z tym w minutę, to jest taka pierdoła, że aż strach :lol:

edmun
28-04-2016, 11:09
zombie6 jeśli mógłbyś to podrzuć zdjęcie albo nazwę specyfiku którym przykleiłeś z powrotem tą uszczelkę. Obstawiam że wcześniej trzeba stary klej usunąć więc pewnie też jakąś chemią co nie? Kojarzę że zakładałem temat właśnie co z tą uszczelką zrobić i mimo że serwis naprawił (ASO. a jak) to po dwóch tygodniach widzę nie dość że nie trzyma, to jeszcze dokładnie ile kropel kleju nałożyli jak naprawiali :D

zombie6
28-04-2016, 12:50
U mnie wystarczyła porządna taśma dwustronna i trzyma na amen, ale w Castoramie chociażby znajdzie się odpowiedni klej na pewno.

edmun
28-04-2016, 13:00
Dzięki. A użytkowników MK3FL przepraszam za zaśmiecanie tematu moimi zdjęciami z MK3 z przed FL :D

Pavells
29-04-2016, 00:12
Ja nie mam alarmu i lewy słupek odstaje na styku z podszybiem, prawy spasowany jest idealnie serwis stwierdził ze jest zdeformowany zamówili nowy w czwartek jadę na wymianę mam nadziej że będzie pasował :D. Z tymi słupkami coś jest nie tak bo jeździłem jeszcze innym focusem tylko z 2011 roku i obydwa lewy i prawy sterczały ale tam alarm był dokładany.

Już po wymianie? :)

azitoshi
29-04-2016, 07:52
Po wymianie, jest nowy słupek i również odstaje ale minimalnie mniej także daje sobie z tym spokój widocznie całe podszybie jest trochę krzywe :), przy kolejnej wizycie wymienione będę miał jeszcze tuleje stabilizatorów bo strasznie trzeszczy zawieszenie przednie :)

MariuszFF78
11-05-2016, 11:32
Wczoraj wymienili obudowe wyswietlacza na nowa. Jest rewelacyjnie cicho. Nic nie trzeszczy nawet pod naciskiem. Teraz ciesze sie jak wjezdzam na kostke brukowa :)

mfraczek
22-05-2016, 20:50
Moja historia miała happy end.

Przypadek: skrzypienie w okolicy ucha kierowcy. Pierwsze podejście, poprawienie spasowania "tapicerki" tylnych drzwi - bez skutku. Zmiana ASO - jazda z mechanikiem, auto do warsztatu i po 15 minutach pan z dumą oświadcza mi, że trójkąt był źle zamocowany w bagażniku i już jest cicho. Wyjeżdżam z ASO (Rybnik) i pierwsze co słyszę to znajome skrzypienie. Jako że było już późno, postanowiłem nie wracać do miłego pana. Wyszarpałem termin na jazdę z mistrzem tym razem w ASO Gliwice. Usłyszał obudowę słupka B, na co zresztą też stawiałem. Auto zostało w warsztacie. Odbieram po pracy i...

Tak! Cisza! Błoga cisza ze strony słupka. Ok, czasem coś tam skrzypnie, ale bez porównania z tym co przed naprawą. A więc da się! :)

Ostatnio jednak odzywa się deska rozdzielcza (tzn. ten panel z radiem i klimą) - to pewnie będzie kolejny problem. Ciekawe czy będzie na tyle dokuczliwy, że uda mi się zrobić to jeszcze na gwarancji? Dwuletnia kończy mi się w listopadzie.

Na razie jestem zadowolony z naprawy i trochę zawiedziony tym, że takie rzeczy się dzieją w tak młodym aucie. Co będzie dalej? Mam nadzieję, że mój limit pecha się wyczerpał, bo bardzo lubię to auto :)

Wrobel1000
22-05-2016, 21:35
Ciekawe, czy jest to to samo co u mnie. Przy obrotach około 2200 słyszę, że coś rezonuje pod panelem z radiem.

Pavells
22-05-2016, 22:58
Jeśli chodzi o ekran to ostatnio robili mi to w serwisie. Poprawili jego mocowanie bo prawdopodobnie przy montowaniu alarmu źle coś złożyli. Jest lepiej, ale mam wrażenie że czasem jakieś skrzypnięcie nadal jest słyszalne.

Odnośnie słupka B, to też im coś zgłaszałem, ale nadal słyszę ten dźwięk. Sam "macałem" okolice drzwi i wydaje mi się, że to jest listwa przy szybie od wewnętrznej strony. Ona się rusza (przy samym dole) przy dotyku i wydaje podobny dźwięk. :)

Co ciekawe, u mnie dobiegał również niemiły dźwięk z słupka A. Okazało się, że to wina złego mocowania małego głośnika przy lusterku. Panowie z serwisu sami do tego doszli. :)

jarekfxsilver
03-06-2016, 10:22
Panowie macie jakiegoś pecha czy co z tym skrzypieniem? :-) Mam sąsiada co ma ff mk3 z 2012 r. 1.6 125 koni i zanim kupiłem swojego st-ka mk3 zadawałem mu pytania w stylu czy mu zawieszenie nie skrzypi czy plastiki, patrzył się na mnie jak na dziwoląga :-) mówi - skąd nie ma mowy. Sam mam ff mk3 st (czyli jest dużo twardszy) i od zimy jak go mam to nic mi nie skrzypi ani nie puka (na liczniku 35tyś./km). Plastiki jeszcze bym zrozumiał i poprawił sobie ale jakby mi zawieszenie skrzypiało to dostałbym kota :-) Chyba to są jakieś sporadyczne przypadki u Was ale życzę żebyście się ich pozbyli i cieszyli maszynkami :-)