Witam,
od momentu kupna ( 3 tygodnie temu ) zastanawia mnie kilka rzeczy.
Jedną z nich jest kwestia sprzęgła. Tj. sprzęgło w moim Focusie niby działa poprawnie, tzn. nie ślizga się, biegi wchodzą bez oporu i precyzyjnie.
Ale. No właśnie. Sprzęgło po wciśnięciu jest bardzo miękkie i i nic się nie dzieje. Dopiero po mocniejszym wciśnięciu ( około 50 % ) dzieje się to co powinno ( tzn. rozłącza skrzynie i można zmienić bieg ). Wiem, że w mk2 tak nie jest i sprzęgło zachowuję się w sposób standardowy. Działa płynnie.
Czy mk 3 mają inaczej? Czy kupiłem Forda ze sprzęgłem do wymiany?
Dodatkowe objawy, nie pisze, że przyczyną jest to samo, ale samochód dziwnie drży na biegu jałowym. Czytałem, że przyczyną może być uszkodzenie poduszki pod skrzynią biegów.
Jak ktoś coś, to będę wdzięczny.

jeśli chodzi o sprzęgło, to jak przesiadłem się z MK2FL na MK3 to byłem zaskoczony że wystarczy dotknąć delikatnie pedał aby ten prawie że sam opadł niżej. Zero mordowania się jak w moim poprzednim gdzie po 3 dniach jazdy lewa noga odmawiała dalszego wciskania.

Ogolnie mimo że to sprzęgło chodzi u mnie np mega lekko to ja je opiszę jednym słowem - koszmarne.
Ja się przesiadlem z mk1 tdci i tam sprzęgło miało piękny krótki skok brało zawsze w tym samym miejscu a jego wyczucie było takie że nawet ktoś kto nie siedział za kierownicą by je ogarnął.
To z Mk3 ma długi skok do tego trzeba bardzo delikatnie operować żeby nie szarpać i zero w nim czucia.
Dla mnie sprzęgło porażka i może to u ciebie jest problemem.

Co do drzenia: ten typ tak ma... Nawet filmik na YT jest.
Serio ja się przesiadlem z mk1 i o ile chodzi o jakość i wygląd auta to czuję że siedzę w aucie prawie 15 lat młodszym. Jeśli chodzi o silnik - to czuję się jakbym siedzial w starszym

Właśnie trochę to irytujące. Te drgania, w mk 2 tak nie mam. Sprzęgło zdecydowanie łatwiejsze do wyczucia w mk 2. Dobrze ze nie tylko u mnie tak jest ��. Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

Zdecydowanie potwierdzam. Jeżdżę co prawda 2.0 TDCi, ale w porównaniu do innych pojazdów, którymi miałem okazję jeździć sprzęgło działa dużo gorzej, nieintuicyjnie, bardzo trudno je wyczuć i zachować płynność (szczególnie przy ruszaniu). Jak dla mnie największy minus całego auta ; )

Ja niestety też potwierdzam, płynne ruszenie i zmiana biegów przy wyższych obrotach bez szarpania wymagała ode mnie dwóch-trzech dni jeżdżenia. We wszystkich innych autach, a miałem ich kilka, to była kwestia paru ruszeń.
Skrzynia biegów tez mi się nie podoba, dziwnie zestopniowane przełożenia :P
koniec marudzenia hehe

Ponieważ kilku kolegów odpowiedziało, to poproszę Was jeszcze o opinie na temat kultury pracy jednostki na biegu jałowym. U mnie jest tak jak na wyżej wspomnianym przez kolegę filmiku na YouTube. Czy to normalne, czy szukać usterki. Focus jedzie niedługo do mechanika na standardowe wymiany oleju , płynów i filtrów wiec jest czas na szukanie. No chyba że tak ma być.

Ma, ma-- ja wymieniłem wszystkie poduszki na oryginały, zregenerowałem wtryski, filtr paliwa i nic, telepie jak telepało. Najgorzej jest na klimie na światłach telepie jakby miał wylecieć w powietrze...

Widzę kolega z Poznania, ja swojego Focusa mam od dwóch miesięcy, a wcześniej jeździłem tylko benzynami więc tym bardziej wyczuwałem drgania na podłodze itd.
Z filmu na yutube i innych wypowiedzi wynika że TTTM, teraz tego już nie wyczuwam, poprostu się przyzwyczaiłem.
Ale jest jeszcze jedna kwestia...... mam silnik po przemianie z 95 na 115 KM i teraz pracuje równiej i mniej drga.

I jak kolego po zmianie wrażenia? Warto?