Dzień dobry forumowicze. Problem dość irytujący, może ktoś zna rozwiązanie. Przy prędkości w okolicach 100/120 km pojawiają się dziwne stuki z lewej strony deski rozdzielczej, okolic osłony plastikowej pod wycieraczkami (zdemontowałem ją, wymieniłem na całej długości uszczelki, które nie przetrwały próby czasu). Dźwięki zanikają przy wyższych prędkościach, podejrzewam, iż silnik wpada w określone wibracje, które wywołują stukanie. Sam dźwięk przypomina delikatny stukot blachy, plastiku. Dodam, iż auto jest świeżo po przeglądzie i nie było zastrzeżeń do zawieszenia przedniego. Co to może być? Wibrująca maska? Czy MK2 posiada sławetną pedalierę?

Żadnych pomysłów? Nikt nie miał podobnej bolączki?

Twój opis jest dość lakoniczny. Trudno pomóc.

Ja miałem dziwne stuki na biegu jałowym i długo nie mogłem ich zlokalizować. Okazało się, że to drgania maski. Po regulacji kołków stuki ustały.

Stuki dochodzą z lewej strony deski rozdzielczej, okolice szyby, rytmiczne stukanie, metaliczny dźwięk, niezależnie od podłoża, występują po przekroczeniu 120 km/h. Może to faktycznie maska? W jaki sposób można ją regulować? Gdzie znajdują się wspomniane kołki?

Są wkręcone w wewnętrzną część maski, w okolicy grilla przedniego. Sprawdzałeś, czy nie leży pod tym plastikiem jakaś śrubka albo kamyszek? Zobacz też czy silniczek wycieraczek jest dobrze dokręcony i czy któryś przewód w tych rejonach nie spadł z mocowania

Znam 3 fokusy z roczników 2008-2009, ale żaden nie ma tego efektu, co opisałeś.

Z kolei, w moim popierduje coś w okolicy głowy pasażera, ale tylko na chropowatej nawierzchni.

mnie tak brzeczy za zegarami pod szyba tez mnie juz to irytuje maksmalnie

Tez tak mam i tez nie mam pomyslu co to moze byc :)

Kamyków brak, kable ok. Zauważyłem, iż z tej strony poluzowana jest uszczelka łącząca plastikową osłonę z szybą, ma luzy delikatne, spróbuję przykleić ją silikonem. Może to również być wspomniana maska, dźwięk przypomina drgania blachy, wiem, iż owinięcie kłów wystających z zawiasów taśmą izolacyjną w Mondeo pomaga na drgania, nie wiem jak w wypadku Focusa. Nie ma to na pewno związku z zawieszeniem czy samym silnikiem, ponieważ drgania nie występują w przypadku prędkości niższej, niż 120 km, a sam silnik pracuje na wyższych obrotach w sposób normalny.

Znalazłem rozwiązanie problemu. Plastikowa osłona przedniego lewego nadkola. Wpadała w wibracje i stukała przy prędkości powyżej 90. Dokręciłem śruby i po sprawie. Polecam sprawdzić każdemu, kto podobnego rodzaju problemy miał.