Zobacz pełną wersję : Myjnia bezdotykowa w Warszawie - gdzie polecacie?


maxon007
25-04-2016, 15:29
Cześć,

Jak duża część z nas korzystam z myjni bezdotykowych, lecz zauważyłem, że ich jakość jest dość zróżnicowana, jeżeli chodzi o podawane środki do mycia itp. Tym samym szukam dobrej myjni w mojej okolicy, Bielany, Żoliborz, do tej pory korzystałem ze stacji BP, lecz zauważyłem, że po myciu na aucie zostaje lekki osad, możecie polecić jakieś inne punkty warte uwagi?

Pozdro

mottom
26-04-2016, 08:06
Co to znaczy lekki osad? Czy chodzi Ci o słabe umycie samochodu, matowy lakier, czy ślady po kroplach wody?

CzerwonaMalyna
26-04-2016, 23:08
Polecę Wam super myjkę tyle że na białołęce konkretnie na ulicy białołęckiej jadąc do factory po prawej stronie nie znam dokładnie adresu ale niedawno otwarta. Właściciel nie żałuje środków dodatkowo ma też za free czernidło do opon. Możecie też wyprać tapicerkę suchą pianą, odkurzyć auto. Mycie szczotką, wosk na mokro, płukanie wodą ozonowaną czy jakoś tak że bez zacieków. Wcześniej myłem na gościnnej ale tam szczotki mają jak do przycierania gipsu - gradacja p120 co dla lakieru jest mało przyjemne.
Pzdr

mottom
27-04-2016, 08:26
CzerwonaMalyna chodziło Ci chyba o wodę zdemineralizowaną i taka woda jest chyba na wszystkich myjniach - co prawda może się okazać, że na przycisku jest napis woda zdemi a ponieważ jonity dawno nie były regenerowane to leci "kranówa".

CzerwonaMalyna
28-04-2016, 10:29
Dokładnie o zdemineralizowaną, nie wiem skąd mi się wzięła ta ozonowana:) Grunt że wiemy o co chodzi. Myjnia na prawdę godna polecenia.

maxon007
28-04-2016, 11:11
Co to znaczy lekki osad? Czy chodzi Ci o słabe umycie samochodu, matowy lakier, czy ślady po kroplach wody?


chodzi mi o taki jakby lekki brud, można go później palcem zetrzeć. Jak umyję ręcznie pod domem to nie ma śladu, po bezdotykowej prawie zawsze, szczególnie na szybkach widać :-)

Będzie trzeba przetestować myjnie, albo wiaderko z płynem i mycie ręczne na bezdotykowej :-)

mottom
28-04-2016, 12:05
nie wiem skąd mi się wzięła ta ozonowana:)
Na basenie jest ozonowana, "na filtrach" jest ozonowana i ozonowana jest lepsza od chlorowanej:razz: więc w myjni też powinna być ozonowana :razz:
maxon007 ja czegoś takiego nie zaobserwowałem. Może wydłużenie "mycia jedynką" pomoże.

CzerwonaMalyna
28-04-2016, 19:38
To już Tomek mnie uświadomił skąd ozonowana. Szukałem basenu ostatnio z wodą ozonowaną aby jechać z córeczką. Stąd mi się pokręciło:)
Pzdr:)

mottom
28-04-2016, 22:27
maxon007 rozwiązałeś problem mycia bez-smugowego?

maxon007
29-04-2016, 14:48
maxon007 rozwiązałeś problem mycia bez-smugowego?

po majówce zastosuję jeszcze dokładniejsze mycie programem 1+4, a jak nie pomoże to zaopatrzę się w wiaderko, myjkę i płyn i będę to robił trochę manualnie :-)

arekmiz
29-04-2016, 16:59
Wcześniej myłem na gościnnej ale tam szczotki mają jak do przycierania gipsu - gradacja p120 co dla lakieru jest mało przyjemne.

A ja myję od wielu lat na Gościnnej (przy Poczcie, mieszkam na Derbach) i nie potwierdzam. Nie miałem na żadnym aucie problemów z lakierem. :)

CzerwonaMalyna
29-04-2016, 21:37
A myjesz szczotką? Może dlatego że masz w miarę świeży lakier to nie widzisz tego że te szczotki go rysują. Mój ma 17 lat. Na gościnną jeździłem od 3 lat bo była najlepsza w okolicy. Ale jakiś rok temu jak po umyciu szczotką i wyschnięciu auta zobaczyłem jak jest pięknie podrapany przestałem tam używać szczotki tylko ciśnienie a ciśnienie samo nie domyje auta tak jak szczota. Ostatnio pojechałem na myjnię na białołęckiej i zaryzykowałem szczotę i byłem mile zaskoczony. Wiadomo pewnie niedługo się szczotki zajadą i też będą drapały. Najlepsze jest jednak wiaderko z szamponem i rękawiczka. tylko nie zawsze jest gdzie umyć:)
Pzdr.

arekmiz
30-04-2016, 06:58
Oczywiście. Od dawna jeśli jadę na myjnię samoobsługową, to tylko na taką gdzie jest szczotka. Parę razy musiałem skorzystać z takiej bez szczotki to samym ciśnieniem nie dało rady, coś tam zawsze zostawało na aucie. Z myjni na Gościnnej korzystam od dawna, odkąd powstała, a mieszkam na D3 od początku czyli od 2003 roku. Myłem tam 7 letniego Matiza (czarnego), 12 letnią Xsarę Picasso (grafitową), 8 letniego Scenica II (czarnego) i teraz S-Maxa. Nie zauważyłem znaczącej degradacji lakieru na żadnym z aut, tylko naturalne "zużycie" eksploatacyjne.

PS. Znacznie bardziej niszczą lakier szczotki na myjniach automatycznych. Dlatego mając służbowego Focusa II i służbową kartę Flota Orlenu - nie korzystam z myjni automatycznych Orlenu, tylko do mycia dokładam do interesu i też myję na samoobsługowej. :)

CzerwonaMalyna
30-04-2016, 19:24
Wygląda na to że mój lakier jest wyjątkowo delikatny. Bo widzę różnicę w szczotce na gościnnej a szczotce na białołęckiej. Szczególnie przy myciu po woskowaniu. Oczywiście nie robię jakiejś anty reklamy - żeby nie było. Ale piszę jedynie moje spostrzeżenia i doświadczenia. Od jakiegoś czasu swojego fusa myję tylko na białołęckiej i jestem zadowolony. Na gościnnej będę odwiedzał tylko pocztę:)
Pzdr.

disaster3
02-05-2016, 21:27
[offtop] tez mieszkałem na D3 od samego początku 2003 ale w 2014 postanowiłem skapitulować i przeniosłem sie na druga stronę Wisły. ;) ale ostatnio skorzystałem z Nowej myjni przy Czerwonej Torebce. Bardzo przyjemnie sie myło.[/offtopic]

arekmiz
03-05-2016, 10:24
[offtop] W sumie to ja też już nie mieszkam na D3, bo przeprowadziłem się do żony, do Legionowa. Ale często jestem na D3, doglądam mieszkania, więc i na myjnię po drodze zajeżdżam. I rzeczywiście zauważyłem nową przy Czerwonej Torebce. Ma szczotki? [/offtopic]

disaster3
03-05-2016, 13:48
Nie wiem czy ma bo wpadłem tam jak przed burzą. Córka była na urodzinach u koleżanki na osiedlu, a już byłem prawie na styku po jej odbiór, więc tylko lance ogarnąłem i się za bardzo nie rozglądałem ani nie pytałem. Ale nowy automat/stanowisko/lance i myło konkretnie.

Polarny
06-05-2016, 06:08
...do tej pory korzystałem ze stacji BP, lecz zauważyłem, że po myciu na aucie zostaje lekki osad, możecie polecić jakieś inne punkty warte uwagi?

To wg mnie jest zmora większości myjek na BP, ale nie tylko. Jak wybierasz program płukania samą wodą, to nie płynie tam czysta woda, tylko przepuszcza nieco chemii. I płukanie mija się z celem, bo nie wypłuczesz.

Rift
09-05-2016, 14:29
tylko BP tam nie oszukują na czasie 45s=1zł
slonik dramt chyba 20-25s za zeta.

actchris
11-05-2016, 12:12
Nie wiem czy dalej tak jest ale w słoniku masz na żetony a nie na kasę, jak ci zostanie żeton za np. 5 zł to albo lecisz auto wodą byle tylko żeton się skończył albo zostaje ci w kieszeni bo nie ma jak zwrócić.

Ja myję auto na myjni samoobsługowej w Ursusie przy Lidlu (Jerozolimskie 2xx, za CH Skorosze w kierunku na Prószków)
Za 10 zł można spokojnie umyć auto bez wosku a za 15 zł ze wszystkim (dokładnie).

Nie polecam za to takiej myjni na Ursynowie przy ASO Mazdy, wydając 25 zł ledwo co udało mi się spłukać auto, złotówki to znikały chyba co 10 sec ...

Fajna myjnia jest też na Puławskiej przed Poleczki jadąc od strony Piaseczna, mają sporo programów, w tym np. kolorową (3 kolory odpowiadają za różną chemię) bardzo gęstą pianę (tylko tam to widziałem). Na miejscu można rozmieniać kasę w automacie, ceny za sec przyzwoite tylko nie mam teraz po drodze.