Witam

Na jesień 2015 zauważyłem pod autem mała plamkę oleju po sprawdzeniu okazało się, że cieknie z łączenia skrzyni z silnikiem. Nie wygląda to na olej silnikowy bo jest za jasny, odpada również płyn hamulcowy z wysprzęglika bo w zbiorniczku nie ubywa wiec zostaje olej ze skrzyni.
Jako że nie miałem środków żeby to naprawić zostawiłem tak sprawdzając co jakiś czas olej w skrzyni. Przez zimę problem ustał myślałem że jakoś cudownie samo się uszczelniło niestety na wczoraj ponownie zauważyłem plamę pod autem.

Oczywiście biegi wchodzą ładnie nie haczą, czasem jak auto postoi dłużej to ciężej wbić pierwszy raz jedynkę ale później wszystko działa jak należy.

Moje pytanie brzmi czy ktoś miał podobny problem? Co jest jego przyczyną ?
Oraz czy ktoś się orientuje w ewentualnych kosztach naprawy ?

Witam

Na jesień 2015 zauważyłem pod autem mała plamkę oleju po sprawdzeniu okazało się, że cieknie z łączenia skrzyni z silnikiem. Nie wygląda to na olej silnikowy bo jest za jasny, odpada również płyn hamulcowy z wysprzęglika bo w zbiorniczku nie ubywa wiec zostaje olej ze skrzyni.
Jako że nie miałem środków żeby to naprawić zostawiłem tak sprawdzając co jakiś czas olej w skrzyni. Przez zimę problem ustał myślałem że jakoś cudownie samo się uszczelniło niestety na wczoraj ponownie zauważyłem plamę pod autem.

Oczywiście biegi wchodzą ładnie nie haczą, czasem jak auto postoi dłużej to ciężej wbić pierwszy raz jedynkę ale później wszystko działa jak należy.

Moje pytanie brzmi czy ktoś miał podobny problem? Co jest jego przyczyną ?
Oraz czy ktoś się orientuje w ewentualnych kosztach naprawy ?
Mam ten sam objaw, stawiam na wyciek w okolicy wysprzeglika.
We czwartek mam umówione rozebranie skrzyni więc powiem co i jak.

wiec zostaje olej ze skrzyni.Przy sprawdzaniu poziomu oleju w skrzyni zauważałeś ubytkki?

Bump: Mam ten sam objaw, stawiam na wyciek w okolicy wysprzeglika.Ubywa płynu w zbiorniczku, sprzęgło gorzej pracuje?
Nie wiem czy to Twoje przejęzyczenie, ale do oceny/wymiany wysprzęglika nie potrzeba rozbierać skrzyni tylko ją wyjąć....

Przy sprawdzaniu poziomu oleju w skrzyni zauważałeś ubytkki?


Tak, raz musiałem dolać około setkę oleju ale nie są jakieś one wielkie bo nie kapie to jakoś bardzo mocno.

To jak cała skrzynka sucha, a kapie na łączeniu skrzynia-silnik to w przypadku skrzyni pewnie puścił uszczelniacz wałka sprzęgłowego, ale dowiesz się jak zdejmiesz skrzynię.

Orientujesz się jaki koszt takiej wymiany ? Bo samemu nie czuje się specjalnie na siłach żeby to robić

Szczerze mówiąc nie wiem, ale tanio pewnie nie będzie, bo wpadasz w koszt wymontowania skrzyni, czyli taki jak np. do wymiany sprzęgła.
Natomiast sama uszkodzona część np. uszczelniacz nie zrujnuje portfela, tylko jeżeli to on jest winny to kup dobry jakościowo produkt.

a jak sprzęgło przy okazji już leciwe to trzeba wymienić, szkoda zrzucenia dla uszczelniacza

a jak sprzęgło przy okazji już leciwe to trzeba wymienić, szkoda zrzucenia dla uszczelniacza

Całe kompletne sprzęgło było wymieniane rok temu, niestety mechanik widocznie tylko tym się zajął nie zwracając uwagi na uszczelnienie skrzyni i efekt jest jaki jest.

a jak rok temu to nie ma co - natomiast mechanik dał dupy, typowa polska przypadłość