Hello, popularny problem dotknął również mnie. Mianowicie po deszczu woda wlewa mi się pod wykładzinę z słupka B strony pasażera. Po wielu próbach doszedlem do wniosku ze to wężyk odprowadzają cy wodę z rynienki szyberdachu. Nawet sie ucieszyłem ponieważ po oględzinach okazało się ze jest zapchany. Do reki wziąłem sprężone powietrze, linkę hamulca rowerowego i ogień. Przewód czysty jednakże woda dalej sie wlewa. Wlewa się za kostka oraz przez otwór slupka B mocowania oslony. Wyglada na to tak jak by wężyk kończył się wyzej. Potwierdza to również linka która weszla 1,8 metra a na koncu slychac bylo ze zatrzymuje sie na nadkolu. Teraz 2 szybkie pytania. Czy wezyk odprowadzajcy wodę jest taki krótki że się konczy tak wysoko ? Czy moze jest opcja zeby lalo się do wezyka oraz obok. Dodam ze pod autem również robi sie mokro.

Przydatne info: lałem wodę prosto w otwór odproawdzajacy ( slomką)
Oraz podsufitka nie jest w zadnym miejscu mokra. Jutro dorzucę zdjecia, ale moze w miedzy czasie ktos cos madrego podpowie ? :-) przeprraszam za błędy i brak polskich znakow, piszę z telefonu

Aa i na forum jedynie co znalazłem to mokre podsufitki od zapchanych odplywow, u mnie linka bez oporu przechodzi