Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] Lekki stukot, głośniejsza praca silnika przy wciśniętym sprzęgle


johnnie1992
05-05-2016, 07:40
Dzień dobry,
jestem użytkownikiem forda focusa z 2008 roku, sedan, 1.8 TDCi 115 KM, samochód ma przebieg 90 tys. kilometrów. Ostatnio zauważyłem, że gdy samochód stoi odpalony - czy to pod domem, czy w korku, to wraz z wciśnięciem sprzęgła (jeszcze przed wrzuceniem biegu) pojawia się nowy dźwięk - takie jakby miarowe stukanie, głośniejsza praca silnika. Objawom tym nie towarzyszą żadne poważniejsze konsekwencje. Biegi wchodzą gadko, auto bez problemu rusza, obroty nie falują ani nic. Pojawia się jedynie wyżej wspomniany odgłos.
Byłbym bardzo wdzięczny za informację, czy są to początkowe objawy jakiejś większej awarii, czy może nic poważnego?

pozdrawiam serdecznie,
Łukasz

aprox99
05-05-2016, 20:20
To objaw dwumasy albo łożyska oporowego .Do naprawy trzeba zrzucić skrzynię biegów.Jak masz zapalony samochód i stoisz na luzie to dodaj gazu tak jakbyś przegazował do 1500obrotów i gwałtownie ściągnij nogę z gazu.Obserwuj czy obroty spadają równo bez drgań.Jak tak to jest dwumasa ok.

nyzrum
05-05-2016, 20:23
Po wciśnięciu sprzęgła rozłączasz skrzynię więc jak to możliwe, że wtedy klekocze? Łożysko raczej słychać w momencie puszczenia sprzęgła, a nie po jego wciśnięciu kiedy zbiera się do kupy.

johnnie1992
06-05-2016, 13:13
Dziękuję za odpowiedź.
Dokonałem próby z gazowaniem na luzie i szybkim zdjęciem nogi z pedału. Wskazówka obrotomierza szybko, bez żadnych drgań opada.
Tak jak pisałem, klekot pojawia się z chwilą wciśnięcia sprzęgła i trwa tak długo jak jest ono wciśnięte. Po zdjęciu nogi z pedału dodatkowy dźwięk znika.

aprox99
06-05-2016, 16:44
Powiedziałbym że to łożysko oporowe

Lechugr
06-05-2016, 17:40
Cześć. Takie same auto ale objaw był taki - chrupotało na luzie - po wciśnięciu sprzęgła było znacznie ciszej ale szumiało - sam zdiagnozowałem jako dwumasę + pewnie sprzęgło oporowe. Wymieniłem komplet za prawie 3 tyś i objaw znikł a i ruszanie, dodawanie i odejmowanie gazu stało się dużo łagodniejsze. Również dźwięk silnika na biegu jałowym jak pszczółka, również jazda z niskimi obrotami jest o niebo bardziej komfortowa - chociaż tak nie powinno się jeździć by oszczędzać dwumas :) - dodawanie ujmowanie gazu - odbywa się łagodnie bez poszarpywania. Przebieg niby wyższy ok 125tyś ale dwumas miał luzy wzdłużne jak również co gorsza poprzeczne (grzechotanie w osi obrotu). 1.8 ma nietrwały dwumas - to obiegowa opinia i chyba prawdziwa.

robdol
06-05-2016, 18:16
dwumasa powinna wytrzymać ok 200 tys.km a nawet więcej , więc coś szybko wam padły
komplet Sachsa ok .1800 pln + 300/400 robocizna ,także 3tys na to nie potrzeba

johnnie1992
08-05-2016, 13:43
Dziękuję za żywe zainteresowanie tematem.
Wspomnę tylko, że jestem właścicielem auta od niecałego pół roku, przy zakupie miał przebieg ok. 83 tys, teraz ma 90. Z tego co wiem poprzedni właściciel wymieniał koło dwumasowe przy przebiegu ok. 60-70 tysięcy. Pytanie czy po niespełna 30 tys km mogło ono znowu się zepsuć? Jest to mój pierwszy diesel, ale staram się stosować do wszystkich zasad związanych z wydłużaniem żywota dwumasy.
Z góry uprzedzam pytania: przebieg jest na 99.9% autentyczny. Samochód z polskiego salonu, pierwszy właściciel, po gwarancji serwisowany w dobrze znanym mi warsztacie prowadzonym przez znajomego.