Witam

Czasami korzystałem z otwierania kluczykiem tylko bagażnika. Wczoraj po takim samym manewrze zamknąłem klapę, kierunki zamrugały jak zawsze ale jeszcze odruchowo spróbowałem otworzyć klapę - dała się otworzyć :-(
Parę ponownych prób skończyło się takim samym efektem - przycisk klapy nie jest odcinany. Przestaje działać dopiero po ponownym zamknięciu z pilota całego auta. Autoalarmu żadnego nie mam.
Co jest zepsute, że nie blokuje się zamek klapy (nie odcina zasilania)?

Było już o tym.

Odczekaj jakiś czas i będziesz miał zaryglowane.

..tylko wyciągnij kluczyki z bagażnika ;)

Szukałem, ale może niedokładnie - trafiałem na opisy padnięcia wyłączników.
Jeśli jest tak jak piszesz (spróbuję) to pewnie parę razy posiedzę ze stoperem przy klapie :-)
Dzięki za info.

15-30 sekund max. Miałem tak samo że myślałem że się nie zamyka. A wystarczy poczekać, tylko jak kolega wspomniał, lepiej żebyś miał kluczyki przy sobie lub zapasowe pod ręką.

U siebie też nie mierzyłem, ale wydaje mi się, że z 10 sekund wystarczy.

Głupie to jest - w poprzednim aucie miałem normalnie (i mrugało przy otwarciu samego bagażnika, a tu nic).

Potwierdzam po sprawdzeniu - ok. 10s.
Temat można zamknąć :-)