Cześć

W moim poliftowym S-maxie zaczęła się marszczyć i odłazić srebrna folia, która jest naklejona na uchwyty w drzwiach, z przodu. Żona już sobie rękę pocięła bo to ostre się robi.

Ktoś się z tym spotkał?
Czy macie pomysł jak to ewentualnie okleić?

PS. na allegro za 120zł jest cała tapicerka drzwi z tym uchwytem, ale jak znowu zlezie? Wolałbym wymyślić jakiś sposób naprawy.

mi w przedlificie na jednym złazi, oklej folią np szczotkowane aluminium.
Kilka osób robiło to już, poszukaj na forum.

Na forum coś trudno mi się doszukać, ale znalazłem już takie folie na znanym portalu aukcyjnym.
Spróbuję :)

Dzięki

Za 127 zl masz w aso sama ta zaślekę, nową. Efektu jak w oryginale nie uzyskasz (no chyba ze w poliftach jest jakas satyna czy mat). Ja zerwalem tą pseudo folie (lepiej ostrożnie zeby dziur w plastku nie narobic). Mozna probowac podgrzac. Na to prysnalem plastidipa a na niego z casto spray alu satyna. (Podklad z plastidipu zeby wyrownac oraz ze jak nie wyjdzie to latwo zerwac i sladu niema) nam tak miesiac i wyglada ok. Nie wiem jak sie zachowa w mrozie i w upale.

Btw przydalby sie jakis patent zeby wygladalo jak oryginalne. Tym bardziej ze to smo sie dzieje z drzwiami pasazera i z dzwignia recznego.

tap from eldżi

U mnie w polifcie było to samo. Kupiłem nowe zaślepki w ASO, po 121 zł sztuka. Jak szaleć to szaleć.
W przedlifcie nic takiego się nie dzieje, a jest prawie 3 lata starszy. Co więcej w polifcie odwarstwia się też trochę ta folia na przyciskach przy kierownicy. Pewnie księgowi się dobrali do technologii produkcji tych "posrebrzanych" plastików i mamy efekty. Ma trzymać 3-4 lata, a potem może sobie odłazić. Przecież klient i tak nowe auto wtedy kupi, to po co przepłacać? :>

Panowie jak zdjąć tą zaślepkę z której schodzi folia??

Ona jest wciśnięta więc czymś płaskim trzeba wydłubać. Rób tak żeby nie uszkodzić plastiku :)

Ok, już myślałem że trzeba pochwyt (rączkę) demontować :)

Na forum coś trudno mi się doszukać, ale znalazłem już takie folie na znanym portalu aukcyjnym.
Spróbuję :)

Dzięki



Z folia bym uważał ja próbowałem i była kicha, ładnie wyszło na początku ale później zaczęło się odklejać
Wiec albo trzeba jakaś porządna folie do tego użyć albo lepiej prysnąć to farba i dać na koniec klara.
Pamiętajmy ze jest to element który ciągle dotykamy.
Na forum gdzieś był temat co kolega to malował nawet fajnie mu wyszło.

na tej stronie i dalej jest temat klamek
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=86203&highlight=tuning+wn%EAtrza&page=31

oraz zdjęcie mojej roboty.

dokładnie ja również kupiłem nowa w aso w belgii zaplacilem 22euro, nie opłaca sie nawet kombinowac oryginal to oryginal

ja myślałem żeby zrobić to hydrografiką.

Ten problem jest chyba we wszystkich S-MAX'ach. Mojego też dopadło. Opierałem się długo, ale uległem. Chciałem zakupić oryginał, ale cena mnie zabiła - 300 zł za dwa kawałki plastiku to było dla mnie za dużo. Nie dam się skubać, szczególnie jeżeli Ford partaczy sprawę. Tym bardziej, że pokaleczyłem rękę na tej cholernej folii.
Zrobiłem tak:
1. Zdemontowałem plastiki.
2. Delikatnie zdarłem folię (tak by nie uszkodzić plastiku). Potrzebne są do tego: nóż (ostry na czubku i dość cienki - ja użyłem skalpela modelarskiego), szczypce (do ciągniecia zrywanej folii) i ocean cierpliwości.
3. Polerowanie papierem ściernym 600 i 800
3. Potem odtłuszczenie benzyną ekstarkcyjną
4. Wywalenie za drzwi psa (kręcił mi się pod nogami)
5. Malowanie podkładem do plastiku (trzy warstwy)
6. Schnięcie
Na drugi dzień
7. Wywalenie za drzwi psa (żona go wpuściła)
8. Malowanie lakier chromowym - błyszczącym (nie jest taki jak na puszce, ale taki jak oryginalny S-MAX'a :-) )
Efekt końcowy jak na załączonym obrazku.

Myślisz jeszcze moze o bezbarwnym lakierze czy tak zostawiasz ? Ciekawy pomysł

Klar koniecznie daj.

Wyszlo bardzo fajnie, duzo roboty ze zdjeciem boczka?.

fajnie wyszło,ale wpuść już psa :)

Zdjęcie boczka to jakieś 5min, a same te plastiki od rączek to mniej niż minuta

Musze sie rowniez za to wziac, tylko czasu brak. Jeszcze raz, bardzo fajnie Ci to wyszlo.

Zrobiłem tak:
1. Zdemontowałem plastiki.
2. Delikatnie zdarłem folię (tak by nie uszkodzić plastiku). Potrzebne są do tego: nóż (ostry na czubku i dość cienki - ja użyłem skalpela modelarskiego), szczypce (do ciągniecia zrywanej folii) i ocean cierpliwości.
3. Polerowanie papierem ściernym 600 i 800
3. Potem odtłuszczenie benzyną ekstarkcyjną
4. Wywalenie za drzwi psa (kręcił mi się pod nogami)
5. Malowanie podkładem do plastiku (trzy warstwy)
6. Schnięcie
Na drugi dzień
7. Wywalenie za drzwi psa (żona go wpuściła)
8. Malowanie lakier chromowym - błyszczącym (nie jest taki jak na puszce, ale taki jak oryginalny S-MAX'a :-) )
Efekt końcowy jak na załączonym obrazku.

Dokładnie tak trzeba zrobić, chyba że ktoś Psa nie ma to musi pożyczyć bo nie wyjdzie :lol:
Każdy lakiernik się podejmie jak już będzie zerwana ta pseudo folia, koszt malowania pewnie nie wielki ja robiłem w pracy. Kolega lakiernik mówił że 100 zł za 4 sztuki by wziął.
Ja na koniec poprosiłem w pracy o lakierowanie.

Moim zdaniem bez bezbarwnego jest niedokończone. I tu gdzie działają paznokcie użyłbym takiego z utwardzaczem.

Co do bezbarwnego, to się trochę waham. Gdzieś czytałem, że czasem różnie reagują z lakierem chromowym i wychodzi kicha. Jak "chrom" zlezie to się go oszlifuje i znowu pomaluje. Puszka kosztowała 25 zł :-).
P.S Pies wrócił zaraz po lakierowaniu. Nie chciałem by wdychał rozpuszczalanik. :-)

Rzeczywiście, o tym nie pomyślałem. Nigdy nie lakierowałem "chromem".

Tu Steve TR dał niezłą instrukcję jak wymontować bez zdejmowania boczka
https://i283.photobucket.com/albums/kk320/hackedbios/Page_1-6.jpg (https://s283.photobucket.com/user/hackedbios/media/Page_1-6.jpg.html)

To się da boczek zdjąć bez zdejmowania tego chromowanego uchwytu? g:galy

:570:

No właśnie .....:lol: ktoś pokręcił , ale ....
pewnie są i tacy co zaczynają od odłączenia akumulatora :lol:

Witam. Podpowiedzcie proszę co robić z odłażącymi chromami z raczki . Dzisiaj zona rozcięła dłoń , wczoraj córka. Parę miesięcy temu kawałek tego gów... przebił mi sie przez paznokieć , na szczęście udało się go usunąć. To feler w
S-maxach nawet w tych ostatnich rocznikach widziałem jak odłażą . Nowa na jedną stronę to 150 zł w ASO, zamienników nie ma. Mozę ktoś oklejał z was folią coś pod TITANUM, bo tak sobie to wymyśliłem. Jak macie jakiś pomysł to piszcie.
PZDR.

Trzeba to wyjąć i pomalować, dokladna instrukcja znajduje się powyżej.

Dzięki , nie mogłem znaleźć tematu

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

To nie jest żadna folia
tylko jest to pokryte metalem dość grubo galwanizowane dlatego jak się uszkodzi to rozciąć rękę b.łatwo ,
do tego cholernie ciężko to oskubać z uchwytu żeby nie uszkodzić plastiku /uchwytu i nie da się tego zeszlifować.papierem ściernym czy broń boże skrobać .
Oklejenie folią ze względu na przetłoczenie po środku nie wchodzi w grę bo latem w upały się odkleja po środku w tym rowku .
Malowałem już takie uchwyty na zlecenie na czarno lub na srebrno .

Są osoby które okleiły folią typu "carbon" lub "szczotkowane aluminium" i chyba nie narzekają. Pewnie kwestia folii, 3M może dać radę.

Ja oklejałem folią, szczotkowany tytan, folia 3M nie wiem czy oryginał, narazie (8 miesięcy) trzyma się dobrze. Kolor podobny do plastików konsoli (popielniczki) i przycisków nx-a. Zrywałem co było luźne, potem szpachla, sporo szlifowania, odtłuszczenie acetonen i primer wp-3000, na koniec folia na ciepło. Przy montarzu trzeba uważać aby folii nie uszkodzić.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka

ma ktoś kod części ? chciał bym sprawdzić w sklepach internetowych ... i wiedzieć w aso co zamówić :)

Strona prawa
Indeks 1475333
nr fabryczny: 6M21-U24184-BBSMDM
Strona lewa
indeks 1475334

nr fabryczny: 6M21-U24185-BBSMDM

vi King napisz jak ci się spisują te chromowane uchwyty bo ja swoje już ściągnąłem i wyczyściłem i nie wiem na co się zdecydować . Mam folię i mam chrom i czekam co napiszesz.Pzdr

Czytam ten wątek i tak się zastanawiam nad przemalowaniem uchwytów w Focusie mk3 (obecnie mam jakiś prestiżowy beż...). Może czymś takim:

https://allegro.pl/oferta/farba-lakier-spray-aluminium-ral-9006-400ml-5139519460


Może takim specyfikiem udałoby się osiągnąć efekt podobny do tego, który uzyskał Kolega vi_king ? Kolor "aluminium", chyba jest dosyć zbliżony do tego, który stosowany jest w wielu Fordach na różnych elementach wykończenia wnętrza??

hi

Zaslepka uchwytu drzwi, taka ze srebna nakladka, jest u mnie zniszczona. Chcialem kupic uzywana, w dobrym stanie, ale standardem jest ze srebna nakladka odpada.
Kupic zamiennik, to kasa w bloto.
Macie jakies pomysly, jak to zregenerowac?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to zedrzeć tą folię z elementu i oddać do lakiernika na odmalowanie w chrom

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

odmalowanie
I to jest jedyny słuszny trop. Oklejanie na dluzszą metę daje słabe efekty. Kupno nowego.... Ten sam gów..lit co przyciski w radiu NX

https://allegro.pl/oferta/farba-laki...0ml-5139519460
kupowałem już różne spraye i na allegro czy to w Casto, te farby to takie pomalować odstawić i nie dotykać za bardzo, mi w Foce mk3 coś schodziło z uchwytów, początkowo myślałem że to brud , a ktoś mi tu napisał że to taki dekor czarny mat, więc kupiłem farbę czarny mat i pomalowałem, za 2-3 dni zanim jeszcze załozyłem po kilku dotknięciach już były ślady, zdrapałem ten dkor czarny mat i do sprzedaży wszystkie pozostały czarny - błyszczący, i odradzam zakup dekorów z aliexpres

Macie jakies pomysly, jak to zregenerowac? Swego czasu zaczął mi się łuszczyć ten niby chrom na klamkach zewnętrznych. Zerwałem te paski, oczyściłem z grubsza, bo dokładnie się nie dało domowymi sposobami. Ale to nie przeszkodziło w estetycznym przyklejeniu w to miejsce folii klejonej na ciepło. Wybrałem szczotkowane aluminium i zakupiłem na Alle... . Minęło chyba z 6 lat i efekt jest nie zmienny. Bardzo dobry. Nic nie odłazi, nie zmienia barwy, nie ma purchli, nie zmienia położenia. Mróz czy upały, myjnia czy śnieg szkody nie robią. Zatem polecam taka opcję bo to nie prawda, że nie da się skutecznie okleić klamki czy inne plastiki. Jeden warunek. Krzywizny nie mogą być duże. Czyli zagięcia maksymalnie do 90 stopni. Im mniejsze , tym lepiej.